>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Turcja 2010/2011

Status
Zamknięty.
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Piłka nożna. Upadek Republiki Fenerbahce



Sprowadzał gwiazdy, zatrudniał znanych trenerów, doprowadził klub do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W niedzielę prezes Fenerbahce Aziz Yildirim został aresztowany za stworzenie organizacji, która ustawiała mecze ligi tureckiej.
Do poniedziałku zatrzymano ponad 50 osób - piłkarzy, futbolowych agentów, działaczy i dziennikarzy. Śledztwo dotyczy ostatniego sezonu pierwszej i drugiej ligi; w sumie ustawionych miało być 20 spotkań. Podejrzane są przynajmniej dwa mecze Fenerbahce, które wygrało ligę, wyprzedzając drugi Trabzonspor (z Arkadiuszem Głowackim i braćmi Brożkami) tylko lepszym bilansem bramkowym.

Dwie kolejki przed końcem drużyna ze Stambułu grała na wyjeździe z Karabüksporem. Najlepszy strzelec gospodarzy Emmanuel Emenike odmówił występu, tłumacząc się kontuzją. Klubowy lekarz badał go trzy razy i urazu się nie dopatrzył. Fenerbahce wygrało 1:0, a kilka tygodni później kupiło nigeryjskiego napastnika za 9 mln euro. W niedzielę został zatrzymany.

W ostatniej kolejce lider pojechał do Sivassporu, w którym gra
Kamil Grosicki. Przed meczem prezes gospodarzy został sfotografowany z szalikiem rywali, połowę biletów sprzedał liczącym na mistrzowską fetę kibicom Fenerbahce. Faworyt zwyciężył 4:3, a przy drugim golu błąd popełnił bramkarz Sivassporu. Prezesa i golkipera też zatrzymano w niedzielę.
Najgłośniej jest jednak o Yildirimie, który przez 13 lat zmienił Fenerbahce w potężną korporację. &quot;Ten klub nigdy nie miał tak potężnego szefa. Nie nazywajcie go &quot;prezesem&quot;. On był prezydentem Republiki Fenerbahce, której obywatelstwo przyjęli politycy, prawnicy i policjanci&quot; - pisze turecki publicysta. Gdy w 1998 r. Yildirima wybrano szefem klubu,
budżet wynosił ledwie 16 mln dol. W ostatnim sezonie aż 260 mln dol.
Yildirim zarabiał na fanatyzmie rodaków. Zapraszał ich do dziesiątków sklepów, by wydawali pieniądze na rzeczy z klubowym logo. Dbał, by do zakupów zachęcały gwiazdy. W ostatniej dekadzie kanarkową koszulkę zakładali m.in. Roberto Carlos, Stephen Appiah,
Nicolas Anelka i Mateja Kežman. W piątce największych transferów ligi tureckiej jest czterech piłkarzy kupionych przez Yildirima. Po Euro 2008 pracę w Fenerbahce dostał selekcjoner hiszpańskich mistrzów Europy Luis Aragonés.
Dzięki posiłkom z zagranicy klub odnosił sukcesy. Do 1996 r. nigdy nie przeszedł więcej niż jednej rundy w Pucharze Europy (Lidze Mistrzów). W 2008 r. dotarł do ćwierćfinału, we wrześniu zacznie LM od fazy grupowej.

W poniedziałek Yildirim trafił do szpitala, ale po kilku godzinach wrócił na przesłuchanie. Jest podejrzewany o zbudowanie zorganizowanej grupy przestępczej, ustawianie meczów i dawanie łapówek. Według uchwalonego niedawno prawa zatrzymanym grozi 12 lat więzienia (wcześniej pięć), a zamieszanym w korupcję klubom - kara finansowa i wyrzucenie z ligi. - To śledztwo pokazuje, że Turcja staje się państwem prawa - powiedział wicepremier Bülent Arinc.

W poniedziałek akcje Fenerbahce spadły o 10 proc. Straciły też inne notowane na giełdzie kluby. Media zastanawiają się, czy przez dochodzenie nie opóźni się rozpoczęcie ligi.

http://www.sport.pl/pilka/1,65085,9892756,Pilka_nozna__Upadek_Republiki_Fenerbahce.html

Mistrzowi Turcji grozi karna degradacja, zamieszany jest też klub Kamila Grosickiego, a na tym zamieszaniu być może skorzysta Trabzonspor
W niedzielę rano policjanci zapukali do najważniejszego klubowego działacza w Turcji. Aziz Yildirim, przedsiębiorca budowlany, od 13 lat prezes Fenerbahce, został odwieziony na przesłuchanie. Tak ruszyła fala zatrzymań.
Do aresztu w Stambule trafiło kilkadziesiąt osób: trzech prezesów klubów (oprócz Fenerbahce-Sivassporu, klubu Kamila Grosickiego, oraz drugoligowego Giresunsporu), cała grupa działaczy Fenerbahce, trenerzy (m.in. asystent trenera BB Stambuł, drużyny Marcina Kusia) i piłkarze. To podobno dopiero początek zatrzymań.
Jeden z ważnych wątków afery dotyczy słynnego Emre Belozoglu, piłkarza Fenerbahce, a wcześniej m.in. Interu Mediolan. To on i ludzie z jego otoczenia wysyłali do piłkarzy z innych klubów esemesy, by &quot;nie martwili prezesa&quot; (Yildirima – red.) i zagrali po jego myśli, a wtedy mają szansę np. trafić do Fenerbahce. Nigeryjczyk Emmanuel Emenike, kupiony niedawno przez Fenerbahce z Karabuksporu, od gry w meczu z przyszłym mistrzem wymówił się kontuzją. Sezer Oztuerk, kupiony tego lata z Eskisehirspor, przeciw Fenerbahce zagrał wiosną beznadziejnie. Obu piłkarzy zatrzymano.
Śledczy przeszukali biura Fenerbahce (rekordzista – 18 tytułów mistrza Turcji), Besiktasu, Sivassporu, Diyarbakirsporu, a podobno również Trabzonsporu, klubu z czterema Polakami w kadrze. Ale wiadomość, że zatrzymano też wiceprezesa Trabzonsporu, okazała się nieprawdziwa.
Korupcyjne śledztwo dotyczy wyścigu o mistrzostwo między Fenerbahce a Trabzonsporem. Wygrali go piłkarze Fener, choć po pierwszej rundzie byli daleko z tyłu. Mieli tyle samo punktów na koniec sezonu, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań. A mecz ostatniej kolejki z Sivassporem wygrali 4:3, za co prezes rywali miał dostać 2 mln euro łapówki.
Po ostatniej kolejce kibice demonstrowali na ulicach Trabzonu, a jeden z polityków z tego miasta już wówczas opowiadał w programie telewizyjnym o dziwnych esemesach Emre. Ale policja jeszcze zbierała dowody: nagrania z założonych wcześniej podsłuchów i ukrytych kamer. Od dwóch miesięcy za korupcję w sporcie grozi w Turcji aż do 12 lat więzienia.
Aziz Yildirim miał usłyszeć zarzut stworzenia zorganizowanej grupy przestępczej ustawiającej mecze. Mistrzowi grozi degradacja i pozbawienie tytułu. Nie jest wykluczone, że wówczas Trabzonspor, jeśli wyjdzie z tego zamieszania czysty, zajmie jego miejsce w Lidze Mistrzów bez konieczności gry w eliminacjach.

http://www.rp.pl/artykul/585945,683262-Turcja--korupcja-Fenerbahce--co-z-Trabzonsporem-.html
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom