Nishioka dobry gagatek. 2:0 i 40:15 -> łamanko. Potem przy 2:2 miał 40:0 przy podaniu Laaksonena i nie łamie. Teraz oczywiście 2:3 i serwis Laaksonena ????
Nie wykorzystał kolejnego BP i się łamie. Zaraz 2:6 ????. A zaczęło się od 2:0 w secie i zmierzał po zamknięcie w dwóch. Beka z łachmyty ????