Stasiu jest wyraźnie lepszy i tyle. Szkoda że przy jego grze na trawie nie ma co liczyć na kolejny tenisowy GS, chyba że Andy ogarnie głowę w przyszłym roku.
Stasiu jest wyraźnie lepszy i tyle. Szkoda że przy jego grze na trawie nie ma co liczyć na kolejny tenisowy GS, chyba że Andy ogarnie głowę w przyszłym roku.