UFC Fight Night 113: Nelson vs. Ponzinibbio

[kopytko1337]

UFC Fight Night 113: Nelson vs. Ponzinibbio

Data: 16 lipca 2017 (niedziela)
Lokalizacja: Glasgow, Szkocja
Hala: T-Mobile Arena (poj. 13 tys.)
Transmisja:
18:00 – karta UFC Fight Pass (FightPass)
19:00 – karta wstępna (FightPass)
21:00 – karta główna (Extreme Sports Channel)

Rozpiska:
Walka wieczoru
170 lbs: Gunnar Nelson (16-2-1) vs. Santiago Ponzinibbio (24-3)
Karta główna
115 lbs: Cynthia Calvillo (5-0) vs. Joanne Calderwood (11-2)
155 lbs: Stevie Ray (21-6) vs. Paul Felder (13-3)
185 lbs: Jack Marshman (21-6) vs. Ryan Janes (6-2)
205 lbs: Paul Craig (9-1) vs. Khalil Rountree (5-2)
265 lbs: James Mulheron (11-1) vs. Justin Willis (4-1)
Karta wstępna
170 lbs: Danny Roberts (13-2) vs. Bobby Nash (8-2)
125 lbs: Neil Seery (16-12) vs. Alexandre Pantoja (17-2)
170 lbs: Charlie Ward (3-2) vs. Galore Bofando (4-2)
155 lbs: Danny Henry (10-2) vs. Daniel Teymur (6-0)
Karta UFC Fight Pass
135 lbs: Albert Morales (7-1-1) vs. Brett Johns (13-0)
135 lbs: Leslie Smith (9-7-1) vs. Amanda Lemos (6-0-1)
źródło:lowking.pl ​

 

[kopytko1337]

Moje przemyślenia na tą galę
Z overków na pewno rzuca się w oczy Felder vs Ray, obaj twardzi stójkowicze, szczęki obu zawodników już zostały przetestowane i będzie tu o skończenie trudno moim zdaniem. Jak czegoś Felder nie wyczaruje niestandardowego to powinna być decyzja izzi
Morales z Johnsem sporym underdogiem, wiele osób tu upatruje niespodzianki, ja myślę że tu dobry też overek będzie Morales twardy zawodnik co pokazał np. z Almeidą, do tego waga kogucia trudno tu o skończenie będzie moim zdaniem.
Smith walczy z jakimś no namem z brazylii,dla brazylijki będzie to 1 tak duża gala i do tego 1 raz walczy za granicą. Do tego to nie jest zawodniczka wagi koguciej spora różnica warunków fizycznych, warto przemyśleć grę na amerykankę

 

[lolnik]

jak zobaczyć w necie:
18:00 – karta UFC Fight Pass (FightPass)
19:00 – karta wstępna (FightPass)
Kiedyś umiałem, a teraz się gubię i nie mam lynka.

 

[psotnick]

jak zobaczyć w necie:
18:00 – karta UFC Fight Pass (FightPass)
19:00 – karta wstępna (FightPass)
Kiedyś umiałem, a teraz się gubię i nie mam lynka.

Najlepiej legalnie, a jak nie to wystarczy wpisać w google nawę gali i znajdziesz bez problemu.
--------
Danny Henry - Daniel Teymur
Zwycięzca: Danny Henry @ 2.60 Daniel Henry via Unanimous Decision (29-26, 29-28, 29-28)
Unibet

Ktoś wie czemu Teymur jest tu faworytem? Chyba tylko dzięki magii nazwiska wyrobionego przez jego młodszego brata Davida, który jest ciekawym prospektem wagi lekkiej. Ale to by był na tyle, bo poza tym to szanse pół na pół, a może nawet w stronę Henry'€™ego, który przecież walczy u siebie i żywiołowy doping szkockiej publiki ma jak w banku (co może mieć znaczenie przy wyrównanej walce). Dla obu to debiut w UFC wprost z lokalnych rynków, Teymur niby niepokonany (6-0), wszystkie wygrane w 1 rundzie, tylko że wartość tych zwycięstw nic nie mówi, bo jego rywale to nołnejmy, do tego większość z ujemnymi rekordami. U Szkota takich bumów na rozkładzie dawno nie było (10-2), a wręcz przeciwnie. Obaj raczej stójkowicze, choć Henry też nie boi się walki na macie, potrafi poddać rywala, jak ostatnio piękną anakondą. Do tego i to chyba najważniejsze, po stronie Szkota duża przewaga zasięgu, ponad 10cm, bardzo wysoki (180cm) jak na tę kategorię i to może być kluczowe w tej walce, choćby w kwestii punktowania rund. Podsumowując, nie widzę argumentów by aż tak faworyzować Szweda, zwłaszcza, że Henry walczy przed własną publiką.