moje stare cacko... łookrutnie szczęśliwie trafiony kuponik (pamiętam że 2 bramki na remisy wpadły w 90'
... a jakby tego było mało wcześniej stawiając ten kuponik jakoś tak dziwnie wyszło że zagrałem 3/4 a chciałem 2/4... hehe boska ręka mnie szturchneła... a najbardziej podoba mi się mi się AKO ponad 33... nawet nie chce myśleć jakby to było gdyby to nie był kupon systemowy