Wnba 2008/2009

[smyku1910]

Czyli czas zacząć sezon w żeńskim odpowiedniku NBA:spokodfhgfh: powodzenia w typowaniu i dużych wygranych dzięki???? tej lidze

 

[sir-alex]

Spotkanie: Seattle Storm - Chicago Sky
Typ: handicap – 7,5 dla Seattle Storm <> dziewczyny wygrały tylko, że 6 pkt * ????
Kurs: 1,91
Bukmacher: Betgun

Ryzyk, fizyk spróbuję dziś swoich sił w WNBA. Stawiam na gospodynie dzisiejszego spotkania, bo na obecną chwilę są ponoć najlepiej prezentującym się żeńskim teamem w lidze. I choć następujące nazwiska w ogóle mi nic nie mówią : Bird, Swoopes, Cash, Griffith i Jackson, mają to być najsilniejsze nazwiska w dotychczasowej historii ligi. Ponadto ta ostatnia, czyli Jackson jest laureatką ubiegłorocznej nagrody MVP. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, dodatkowym argumentem na Seattle jest to, iż ich bilans wygranych z Chicago wynosi jak do tej pory 4:0.

 

[sir-alex]

Spotkanie: Atlanta Dream – Minnesota Lynx
Typ: Handicap – 9 punkta dla Minnesota Lynx
Kurs: 1,91
Bukmacher: Bwin
Stawiam na przyjezdne z Minnesoty Lynx z następujących powodów. Po pierwsze, dlatego że nie przegrały jeszcze żadnego ze swoich meczów notując znakomity początek sezonu. Po drugie, bo Atlanta jest debiutantem w tym sezonie WNBA i przegrywają wszystkie swoje mecze średnio 17 punktami. Po dziewczynach Marzeń widać niedoświadczenie i w starciu ze świetnie dysponowaną Minnesotą jego brak znów może dać o sobie znać. Lynx pokonały w swoim ostatnim meczu zeszłoroczne mistrzynie z Phoenix aż 11 punktami wyrównując rachunki z przed roku, więc nie powinny mieć większych problemów z pokonaniem tegorocznych debiutantek z Atlanty. Myślę, że hendik będzie tu spokojnie pokryty i Minnesota pokona Dream o wiele większą różnicą punktów niż ta, która została wyznaczona przez bukmacherów. Oby…

 

[sir-alex]

Spotkanie: New York Liberty – Seattle Storm
Typ: Seattle Storm
Kurs: 1,67
Bukmacher: Bwin
Stawiam na Seattle, bo po przejściu do nich Lauren Jackson to zupełnie inna drużyna. Dzielnie wspiera ją Swin Cash, która po kilku sezonach przestoju znów prezentuje się z bardzo dobrej strony. Myślę, że przyjezdne nie powinny mieć większego problemu z pokonaniem Liberty zwłaszcza, że w ostatnich 4 spotkaniach między tymi drużynami zawsze górą były zawodniczki ze Seattle, 3 razy wygrywając różnicą większą niż 20 oczek. Z zeszłoroczną MVP sezonu – Jackson, która od tego sezonu gra w Storm, Seattle znów może się pokusić o zwycięstwo. New York Liberty w tym sezonie przegrało 3 z 4 rozgrywanych przez siebie spotkań i pod tym względem nie odstają od New York Knicks.

 

[sir-alex]

Spotkanie: Minnesota Lynx - Connecticut Sun
Typ: Minnesota Lynx <> chyba nie zostanę typerem WBNA, na razie przerwa w typach
Kurs: 1,57
Bukmacher: Bwin
Stawiam na Lynx, które w porównaniu z poprzednim rokiem są objawieniem sezonu. Obok Seattle Strom drużyna z Minnesoty jest drugim teamem, który przeszedł niesamowitą wręcz metamorfozę. Niezawodną, jak co roku Seimone Augustus zaczęły dzielnie wspierać dwie rookie Charde Houston i Candice Wiggins. Naprzeciwko siebie staną dwie drużyny, które mają na koncie zaledwie po jednej porażce. I choć Lynx przegrały kilka dni temu właśnie z Connecticut to miały one cykl spotkań na wyjeździe, który jest niesamowicie męczący dla zawodniczek znoszących gorzej spotkania wyjazdowe niż graczy NBA. Jak do tej pory Sun prócz Lynx nie miały wymagających przeciwników za to Minnesota zwyciężała imponującą różnicą punktową nad takimi świetnymi temami jak Detroit Shock, Phoenix Mercury czy San Antonio Silver Stars. Myślę, że dzisiejsze Spotkanie może być analogicznym rewanżem do tego, jaki miał niedawno miejsce pomiędzy podrażnionymi Seattle Strom nad Detroit Shock. Lynx, które przegrały zaledwie jednym punktem z Connecticut, powinny dziś pokazać charakter i pokonać przyjezdne Sun bezpieczną różnicą punktów.

 

[broy]

New York Liberty - Indiana Fever
Koszykarki z Nowego Jorku rozegrają dziś ostatni mecz we własnej hali przed trudnym tournee na zachodzie kraju. Bilans spotkań rozgrywanych przez drużynę Liberty w Madison Square Garden jest imponujący. Pięć zwycięstw w siedmiu spotkaniach - to może robić wrażenie. W ostatnim meczu, podopieczne Pata Coyle ustanowiły rekord klubowy w ilości zdobytych punktow w jednym spotkaniu. Dobra forma strzelecka zawodniczek New York Liberty pozwala kibicom z "Big Apple" z optymizmem czekać na dzisiejsze spotkanie. Dla gospodyń, ten mecz to okazja do rewanżu za porażkę poniesioną osiem dni temu w Indianie, gdzie zespoł Fever zwyciężył 83:69. Do gry w drużynie Indiany powoli wraca Tamika Catchings, ktora pauzowała z powodu kontuzji ścięgna Achillesa. Ostatnie mecze pokazały, że jest jeszcze daleka od optymalnej formy. Być może dziś uda jej się wnieść nieco więcej do gry Fever. Gospodynie zagrają w pełnym składzie, żadna zawodniczka nie narzeka na kontuzję. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, i ten mecz jest dla nich bardzo ważny. Spodziewam się, że gospodynie podtrzymają dobrą pasę we własnej hali i zwyciężą w dzisiejszym spotkaniu. Myślę, że można pokusić się nawet o mały handicap.
Typ: 1 (0-4)
Kurs: 2.10
Stawka: 5/10

WYNIK: 102-96

 

[makaveli23]

Phoenix - Houston
UNDER 173 @ 1.9
:!: 9/10 :!:
O 21.35 zostanie rozegrane spotkanie WNBA miedzy koszykarkami Houston (9-9) a Phoenix (7-10). Faworytkami sa Phoenix (-5.5) ale ja w tym meczu widze duze szanse Houston. Sa lepsze od swoich rywalek w defensywie i dysponuja lepsza ławką rezerwowych. Za Phoenix przemawia przede wszystkim wieksza skutecznosc FG no i ofensywa(87 PPG przy 73 PPG Houston). Comets na wyjazdach spisuja sie slabo (3-7) z czego 3 wygrane odniosly niedawno z Atlanta, San Antonio i Minnesota i to niektore raczej szczesliwie. Linia na to spotkanie zdecydowanie ustawiona za wysoko tym bardziej ze jest to wczesniejszy mecz. W spotkaniach h2h nigdy takiej lini nie bylo (171.5,168,169,166.5,159.5,150,137,133.5,136) a over 173 przeskoczyly te zespoly tylko w meczu po OT przyskutecznosci okolo 50% obydwu druzyn 38/94, 42/94 w 2006 i innym gdzie Phoenix zdobylo 111 pkt w 2007 roku. Ostatnie dwa spotkania zakonczyly sie wynikami z 167 i 150 punktami po obydwu stronach. Dzisiaj questionable jest liderka Phoenix Cappie Pondexter PPG 23.0 a bez niej koszykarki Phoenix przegraly z NY 83-93 (176). Cappie zagrala 25:41 minut ze Sparks i tylko 14 pkt oraz rowniez przegrana 80-91(171), przy skutecznosci Sparks tylko 43% i 29% za 3. Houston to nie jest druzyna ofensywnie usposobiona szczegolnie na wyjazdach (70.3 PPG) ale tez potrafi przytrzymac rywalki na slabej skutecznosci, jak np ostatnio Sacramento (38%FG) czy Connecticut(40%FG) i dzisiaj nie widze mozliwosci aby ten mecz skonczyl sie wynikiem overowym.

 

[thedon]

Sacramento - Los Angeles
Sacramento Monarchs - Los Angeles Sparks
Typ : 2 87 - 69
2,13 Pinnacle
Dzisiaj o 3 w nocy rozpocznie sie spotkanie dwoch druzyn z Western Conference. Gospodynie tego meczu zajmuja ostatnie miejsce z dorobkiem 8W - 11L . Natomiast druzyna gosci zajmuje 2 miejsce 12 W - 6 L.
Sacramento w ostatnim meczu przegraly gladko u siebie 64 - 79 z rewelacyjna ekipa Seattle. Monarchs mialy fatalna skutecznosc 32,2% co bylo efektem bardzo dobrej obrony Storm. W dzisiajszym meczu SAC znowu bedzie mialo ciezka przeprawe, gdyz LA maja tez dosc mocna defensywe, co nie wrozy gospodynia zbyt dobrze.
Los Angeles po serii 7 meczy u siebie zagraja na wyjezdzie. Powiem tylko tyle ze jak na ta ekipe zagraly srednio w tych meczach ( 4W - 3L ). Mozna napewno spodziewac sie o wiele wiecej od tej druzyny. Jednak Sparks graja o dziwo lepiej na wyjezdzie 5W - 2L niz w domu. W ostatnim meczu wysmienicie zagrala ich najwieksza gwiazda Candace Parker zdobywajac 40 pkt. I z taka forma tej zawodniczki LA moga myslec o kolejnych zwyciestwach. Dodam tylko ze obrona Sacramento do najlepszych nie nalezy co pokazuje statystyka 45,1% FG w obronie. Tak wiec Parker bedzie im bardzo ciezko powstrzymac.
W tym sezonie obydwie druzyny spotkaly sie juz i wygraly Spraks 8 punktami.

14.06.08 Sacramento - Los Angeles 66 - 74
Dzisiaj spodziewam sie powtorki takiego roztrzygniecia i spokojnego zwyciestwa LA w granicach 72 - 78.
Pozdrawiam.

 

[policeman]

vs

Jednym z czterech rozgrywanych dziś spotkań z serii kobiecej koszykówki Wnba zagra dziś Indiana Fever z Seattle Storm. Obie ekipy w tym sezonie prezętują całkiem przyzwoity poziom. Indiana (10W 10L) zajmuje obecnie 8 lokatę natomiasat Seattle (14W 7L) uplasowała się na 3 miejscu. Fever dokonale czują się u siebie wygrali 8 z 11 spotkań to świetny wynik, czołową zawodniczką tej ekipy jest Katie Douglas która średnio na mecz notue 17 pkt, 3 asysty i 5 zbiórek, potrafi utrzymać się przy piłce i wypracować niezłe pozycje rzutowe. Indiana o wiele lepiej spisuję się w meczach domowych widać, że lepiej się czują a dochodzi do tego zajomość własnej hali. Statystyki również mają o wiele lepsze oddają więcej rzutów lepsza skuteczność itp. Natomiast co do Seattle w tym sezonie jakos na wyjazdach nie potrafią się odnaleźć wygrali tylko 2 z 8 spotkan wyjazdowych według mnie dziś też nie zapowiada się na ich zwycięstwo. Lauren Jackson jest obecnie w niezłej formie ale reszta na parkietach gości nie spisuje się najlepiej grają ociężale robią wiele strat a przecież jeszcze ile spotkań przed nami do końca sezonu. Indiana może pochwalić sie świetną grą na deskach, potrafią przejąć piłkę i wyprowadzić szybką skuteczną akcję. Na tablicach dziś również spodziewam sie przewagi Indiany a to głównie za sprawą tego iż Indiana posiada trochę wyższe zawodniczki, które pod koszem w tym sezonie są jednymi z najlepszych. Moim zdaniem można dziś spodziewać się dość wysokiego zwycięstwa ekipy gospodarzy dlatego skorzystam z opcji bet365 i sam dostosuję sobie spread na ekipę z Indiany Fever .
Ind Fever -8 @2,5 bet365
Do tego spotkania mam jezcze jeden typ. Over 136 wystawiony równiez przez bet365. Moim zdaniem linia jest trochę zaniżona. Przecież gra Indiany i Seattle w tym sezonie może się podobać. Obie ekipy nie należą do najgorszych. Nie ma żadnych przewidywanych osłąbień na dzisiejsze spotkanie. A przecież obie ekipy nieźle punktują mają dobre zawodniczki, które potrafią wykorzystać okazję. Indaiana bardzo dobrze gra na obwodzie Seattle też potrafi zaskoczyc rzutem z dystansu. Linia 136 punktów według mnie jest trochę zaniska. Spodziewam się sumy pkt między 140-150.
over 136 @1,9 bet365

vs

Na dziś jeszcze jeden zwariowany typ odemnie, obecnie najgorsza ekipa ligi Atlanta(3W 19L) 14 miejsce zagra dziś z Sacramento (10W 11L), które zajmuje 11 miejsce. Atlanta ostatnio trochę lepiej się spisuje rozegrali niedawno 4 spotkania po kolei na wyjeździe z których 2 spotkania wygrali a także mogą zaliczyć do udanych przegrane spotkanie rozgrywane z San Antonio Silver Star gdzie pokazali się z całkiem niezłej strony. Sacramento w tym sezonie nie można pochwalić grają przeciętnie i mają wachania formy, można się po nich wszystkiego spodziewać. Obie ekipy prezentują podony styl gry a więc spotkanie może być ciekawe. Myślę, że Atlanta powoli wraca do formy w tym sezonie raczej nic już nie osiągną ale zawodniczki te potrafią walczyć i wcale nie zdziwię się jeśli Atlanta dziś pokona Monarchs, Bet365 oferuje nam kurs na ekipę z Atlanty 4,25 myślę, że warto spróbować. Natomiast spread +9 dla Atlanty powinien w zupełności wystarczyć.
Atl Dream @4,25 bet365
Atl Dream +9 @1,9 bet365

 

[makaveli23]

Lauren Jackson nie zagra dzisiaj bo wyjechala na kwalifikacje olipiskie to tym bardziej wzmacnia Twój typ Atlanta juz od paru meczy pokazuje charakter i dzisiaj spore szanse na pokrycie handi +9, ale co do wygranej roznie moze byc.

 

[policeman]

vs

Los Angeles Sparks kontra Hosuton Comets według mnie górą w tym pojedynku powinna być ekipa Hosuton. Ostatnio całkiem dobrze się prezentują. Wygrane mecze z takimi zespołami jak SAS w domu i na wyjeździe na pewno podbudowało to trochę zespół a także z nieźle spisującą drużyną Indiany. Potrafili również nawiązać walkę z Phoenix grając na wyjeździe i przegrali zaledwie 5 pkt 99-94. Co do dzisiejszego spotkania Houston ostatnio w gazie i na pewno dzisiejszym ich przeciwnikom nie będzie łatwo ich pokonać. Houston na własnej hali bardzo dobrze się spisuje wygrali 7 z 9 spotkań. Comets są trudnymi koszykarkami a to za sprawą ich gry, lubią przetrzymywać piłkę i potrafią to zrobić czekając dogodnej okazji do oddania rzutu. Thomson i Snow w jak na razie to te dwie zawodniczki głównie kierują grą tego zespołu i nie można powiedzieć, ze źle to robią. Widać ich pracę jaką wkładają w wyprowadzenie akcji a także w defensywie. Sparks w tym sezonie nie należy do słabeuszy rozegrali już sporo ładnych spotkań ale uważam jeśli Houston dziś na własnej hali będzie w stanie powstrzymać Candace Parker i pokażą to co w poprzednich spotkaniach to zwycięstwo powinni mieć w kieszeni. Kursy na to spotkanie są wyrównane, myślę że warto spróbować.
Houston Comets @1,83 bet365

 

[zynio20]

Houston Comets - Detroit Shock (+6) 1 @ 1.90 79 - 61
Connecticut - LA Sparks (+7) 1 @ 1.90 87 - 61
Zespoły Sparks jak i Shock dzisiaj zagrają w bardzo odmienionych zestawieniach a niżeli miało to miejsce zazwyczaj. Ma to związek z ostatnimi wydarzeniami, kiedy to podczas meczu LA - Detroit doszło do bardzo ostrego starcia kilku zawodniczek obu drużyn. W związku z tym władze WNBA podjęły decyzję o zawieszeniu razem 10 osób. W zespole Sparks nie zagrają: C. Parker, L.Leslie, Milton-Jones, Bobbit oraz Page. Cztery pierwsze wymienione zawodniczki były ostatnio podstawowymi koszykarkami a wartości Parker, Leslie oraz Milton-Jones dla zespołu Sparks nie da się opisać. W starciu z rutynowanym zespołem Sun w obecnej sytuacji nie wróże im nic dobrego.
W zespole Detroit nie zagrają: kontuzjowana Cheryl Ford (wykluczona do końca sezonu z powodu kontuzji kolana), P. Pierson (cały "organizator" rozrywki ostatnio - 4 mecze zawieszenia), Kara Braxton, Elaine Powell (ta i tak ostatnio nie grywała z powodu kontuzji), rookie Tasha Humphrey (niezła zawodniczka, wnosiła sporo ożywienia do gry Shock) oraz mało znana Sheri Sam. Ponadto zawieszony został asystent trenera. Najbardziej znaczące straty to niewątpliwie nieobecność Ford (w twardej grze przeciwko Kometom na pewno by się przydała i była by bardzo często uruchamiana), walczak Pierson, która również wiele wnosiła do gry. Braxton podobnie jak Pierson miewała dobre okresy w swojej grze. Niewątpliwie, jeśli dzisiaj dojdzie do jakiejkolwiek niespodzianki w tych dwóch spotkaniach, będzie można mówić nie o niespodziance ale o sensacji. Szczególnie LA nie ma dzisiaj kim grać więc typ polecam w szczególności. Poza tym spotkanie Houston również wygląda b.dobrze moim zdaniem gdyż Komety grają bardzo rozsądny, efektywny basket przynoszący im kolejne wygrane. Tak też powinno być dziś !!! Detroit świetnie rozpoczęło mecz, szybko objęło prowadzenie ~10 pkt , lecz spora w tym zasługa Comets. Do przerwy urządziły sobie trening strzelecki zza linii 3 pkt. Skuteczność 2/17 daje 15 zmarnowanych akcji, co skrzętnie wykorzystywały Shock, choć same nie grały lepiej. W szeregach Shock wyróżniała się Sanni, która bardzo skutecznie zastąpiła kontuzjowaną Cheryl Ford. Do przerwy skuteczność FG ekipy Houston w okolicach 35 %, Detroit zaś prawie 50 %. Na przerwę panie schodziły z deficytem 7 pkt i powoli traciłem nadzieję że typ się sprawdzi. Stacja ESPN 2 podejrzała sytuacje w szatniach obu ekip. Szczególnie w pamięci zapadły mi słowa coach'a Detroit który przestrzegał swoje zawodniczki przed 3 kw. i jak mówił - "By wygrać ten mecz musimy tą kwartę wygrać" Niby banał jednak tak jakby przewidział że może się stać coś nie pożądanego. No i tak też się stało. Fantastyczna gra Komet w 3 kwarcie. Trudno kogokolwiek wyróżnić gdyż cała drużyna funkcjonowała jak " w szwajcarskim zegarku". Wpadały 3-ki, skuteczna obrona i przechodzenie do ataku. Wszystko na skuteczności prawie 70 %. Wygrana 3 kwarta w stosunku 30 - 9 !!! Rozpędzone Komety oraz zagubione Shock, będące w szoku nie potrafiły skonstruować przyzwoitej akcji, a przewaga Houston rosła. W 3 i 4 kwarcie wychodziło wszystko to co było zamierzone. Wygrana ostatnia kwarta i cały mecz dość wyraźnie. Była to bodajże 7 kolejna wiktoria Houston na własnym parkiecie. Jednak tym samym potwierdzają że w tym roku będą się liczyć w walce o PO. Na podsumowanie sytuacji kadrowej Shock niech pozostanie fakt że wczoraj zagrała ponad 50 - letnia zawodniczka, która nota bene zanotowała swój pierwszy występ od ... 11 lat. Tak właśnie wygląda "krajobraz po burzy" jaki zrobiła P. Pierson.
W spotkaniu Connecticut - LA tylko 1 kw. była wyrównana. Później już do głosu doszły gospodynie, które systematycznie, z minuty na minutę powiększały swoją przewagę. LA nie było w stanie odpowiedzieć czymkolwiek, mnożyły się rzuty zza linii 3 pkt, b. często z zupełnie nieprzygotowanych pozycji. Wynik 87 - 61 oddaje to co się działo na parkiecie. LA nie miało armat i nie było nawet cienia wątpliwości kto wygra. W następnym meczu LA zagrają już Milton-Jones, Parker oraz Leslie. Pauzować natomiast będą Page oraz Bobbit. O grze Connecticut należy wypowiedzieć się bardzo pochlebnie, jednak tak osłabiony rywal nie jest podstawą do wyciągania zbyt daleko idących wniosków. Wszystko zweryfikują następne pojedynki.

 

[zynio20]

Minnesota Lynx (+3) - San Antonio Silverstars 2 @ 1.90
Phoenix Mercury - Seattle Storm ---> poniżej 171.5 @ 1.90
Choć bardzo idzie mi typowanie under/over gdyż uważam to za loterię i jest to zależne od wielu czynników to akurat dzisiaj ten mecz przypadł mi bardzo do gustu. Seattle jak wspominałem przy okazji wcześniejszych spotkań gra obecnie bez swojego asa atutowego - Lauren Jackson i osiąga przy tym mizerne ilości pkt. Dzisiaj by ilość pkt nie weszła obie drużyny zmuszone są do rzucenia co najmniej po 86 pkt. Jak na obecną dyspozycję kadrową Seattle uważam to za niewykonalne. Ich szansą w meczu z Phoenix jest obrona, albo będzie lanie. Nie mają LJ co bardzo ogranicza możliwość otwartej gry. Dodatkowo problemy zdrowotne mają Sheryl Swoopes oraz Yolanda Griffith, więc ich dyspozycja również jest niewiadomą. Stąd też uważam że powyższy typ powinien się sprawdzić. Zakładam że Seattle rzuci ok 70-75 pkt, ale czy Phoenix na przeciw solidnej obronie Seattle zdoła w takim wypadku rzucić 95-100 pkt ??? Bardzo w to wątpię. Zespół S-Stars to aktualny lider jeśli chodzi o bilans wszystkich klubów WNBA. W klubie bardzo głośno i szumnie zgłaszane są aspiracje mistrzowskie. Ekipa bardzo mocna, co potwierdzają wyniki. Drużyna Lynx to team, bardzo niewygodny dla Stars, jednak dziś najprawdopodobniej nie zagra Candice Wiggins, rewelacyjna rookie - która w przebojowy sposób zyskała sympatię i uznanie w oczach kibiców i fachowców zza Oceanu. Uznawana jest jako przyszłość amerykańskiego basketu, co potwierdzają jej dotychczasowe występy, podczas których nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Wczoraj jednak zaledwie dwie minuty po tym jak weszła na parkiet doznała groźnie wyglądającej kontuzji. Upadła na parkiet i stwierdzono u niej uraz pleców w odcinku lędźwiowym. Została odwieziona na wózku inwalidzkim do tzw. "locker room'u". Ponadto inna rookie - Charde Houston również doznała kontuzji i także została odwieziona do szatni gdyż nie mogła samodzielnie zejść. To bardzo komplikuje sytuację kadrową Lynx. Ewentualny brak Wiggins powoduje że w grze Lynx powinno zabraknąć tego czym czarowała Candice, a mianowicie - przebojowości i ciągu na kosz. Razem z Augustus tworzyły znakomity duet, jeden z lepszych w lidze. Osłabione Lynx mają niezbyt wiele do zaoferowania przeciwko mocnym Gwiazdom. Z obserwacji wynika że Minnesota gra bardzo nierówno - dobre występy przeplata z bardzo słabymi. Wczoraj zagrały dobrze więc dzisiaj wedle reguły powinno być gorzej. Ponadto wczoraj grały dogrywkę w Indianapolis co na pewno nie dodaje sił. Fakt że wygrały na wyjeździe, jednak Fever to nie jest drużyna pokroju Stars. Kurs w naziemnych oscyluje w granicach 1.90. bet-at-home wystawił kurs odpowiedni do zaistniałej sytuacji. Myślę że Stars wykorzystają ewentualny brak Wiggins i zrewanżują się niewygodnym przeciwniczkom za niedawną porażkę.