WTA Tour - Charleston, Katowice 6.04-12.04.2015

[macias00]

Miejsce: CHARLESTON, USA
Data rozgrywania: 6.04.2015-12.04.2015
Nawierzchnia: Hard
Kategoria: Premier
Pula Nagród: $731,000
Oficjalna strona turnieju: http://www.familycirclecup.com/
Drabinka: http://www.wtatennis.com/singles-draws/tournamentId/738/type/LS/title/family-circle-cup
Plan gier: http://www.wtatennis.com/schedule/tournamentId/738/title/family-circle-cup
MD list
1. Makarova
2. Petkovic
3. Kerber
4. Errani
5. Safarova
6. Keys
7. Peng OUT - Replaced by Min
8. Zahlavova Strycova
9. Jankovic
10. Stosur
11. Lisicki
12. Garcia
13. Diyas
14. Begu
15. Dellacqua
16. Bencic
17. Barthel
18. Pavlyuchenkova
19. Stephens
20. Watson
21. Riske
22. Brengle
23. Tomljanovic
24. Shvedova
25. McHale
26. Gajdosova OUT - Replaced by Voegele
27. Davis
28. Soler Espinosa
29. S.Zhang
30. Vesnina
31. Lucic-Baroni
32. Cepelova
33. Erakovic
34. SS.Zheng OUT - Replaced by Falconi
35. Rogers
36. Vekic
37. Arruabarrena
38. Gibbs
39. Scheepers
40. Tsurenko OUT - Replaced by Rodina
41. Babos
42. Dulgheru
43. Townsend (#95)
Top Alts
#1 Buyukakcay
#2 (SR)Gallovits-Hall
#3 Mitu
Q list
1. Rodina OUT - Replaced by K.Bondarenko
2. Min OUT - Replaced by Mattek-Sands
3. Voegele OUT - Replaced by Rogowska
4. Falconi OUT - Replaced by Dabrowski
5. Mitu
6. Putintseva
7. (SR)Gallovits-Hall
8. Maria
9. Buyucackay
10. Date-Krumm
11. Kudryavtseva
12. Zhu
13. Larcher de Brito
14. Hradecka
15. Kucova
16. Panova
17. Karatantcheva
18. Zanevska
19. Tatishvili
20. Kovinic
21. Cirstea
22. Jaksic
23. Chirico
24. Vickery
25. Krejcikova
26. Siegemund
27. Kania
28. (SR)Glatch (#164)
Top Alts
#1 An.Rodionova
#2 Boserup
#3 (SR)Pegula

Miejsce: KATOWICE, POLSKA
Data rozgrywania: 6.04.2015-12.04.2015
Nawierzchnia: Hard
Kategoria: International
Pula Nagród: $250,000
Oficjalna strona turnieju: http://katowiceopen.com/pl
Drabinka: http://www.wtatennis.com/singles-draws/tournamentId/3143/type/LS/title/katowice-open
Plan gier: http://www.wtatennis.com/schedule/tournamentId/3143/title/katowice-open
MD list
1. A.Radwanska
2. Ka.Pliskova OUT - Replaced by Parmentier
3. (SR)Zvonareva
4. Cornet
5. Giorgi
6. Kanepi
7. Rybarikova
8. Larsson OUT - Replaced by Friedsam
9. Knapp
10. Koukalova
11. Schmiedlova
12. Smitkova
13. Niculescu
14. Flipkens
15. Goerges OUT - Replaced by Allertova
16. Mladenovic
17. Schiavone
18. Bertens
19. Beck
20. Hercog
21. Siniakova
22. Diatchenko OUT - Replaced by Torró Flor
23. Wickmayer (#85)
24. Witthoeft
Top Alts
#1 Doi
#2 Van Uytvanck
#3 Mestach
Q list
1. Witthoeft OUT - Replaced by Amanmuradova
2. Allertova OUT - Replaced by De Vroome
3. Parmentier OUT - Replaced by L.Kichenok
4. Friedsam OUT - Replaced by Barbieri
5. Doi
6. Linette
7. Mestach
8. Peer
9. Van Uytvanck
10. U.Radwanska
11. Hogenkamp
12. Eguchi
13. Jabeur OUT - Replaced by Kostova
14. Govortsova
15. Dodin
16. Kulichkova
17. Sasnovich
18. Beygelzimer
19. Abduraimova
20. Kuwata
21. Gasparyan
22. Ozaki
23. A.Bogdan
24. Brianti
25. Martic
26. Kontaveit
27. Razzano
28. Bonaventure (#196)
Top Alts
#1 N.Kichenok
#2 Vankova
#3 Celik

Zapraszam wszystkich do dyskusji i pisania analiz​

 

[dx2]

Karatancheva-Rus 1 @1.5
To takie starcie pan, ktore kiedys niezle sie zapowiadaly, mialy swoje 5 minut a zaginely w tenisowej odchlani, ze tak powiem. Pamietam jeszcze jak Sesil Karatancheva grala w cwiercfinale French Open kiedy miala ledwo 16 lat. Pozniej po zawirowaniach kiedy posadzona ja o doping, a ona sam tlumaczyla sie bodajze ciąża, to bylo juz tylko gorzej i rownia pochyla w dol. Arantxa Rus to z kolei kiedys wsławila sie najbardziej pokonaniem Kim Clijsters tez na French Open. Holenderka jednak zaskakuje juz glownie tylko w Pucharze Federacji czasem i jest wystepy w topurze sa po prostu slabe i koncza sie zazwyczaj na etapie eliminacji. Karatncheva osttanio odnalazla troche formy, udawalo pokonywac sie kwalfikacje, pojawilo sie lika wygranych spotkan i niezly turniej w Meksyku, takze skoro teraz forma jest i mozna troche zarobic na korcie to mysle, ze Bulgarka bedzie chciala korzystac i tyle.

 

[macias00]

Bonaventure Y. - Bouzkova M. 1 @ 1,30
Brianti A. - Martic P. 2 @ 1,35
AKO: 1,76 @ MarathonBet
Obsada turnieju w Katowicach niestety trochę się wykruszyła i kilka kwalifikantek wskoczyło do głównej drabinki. Dużego wyboru nie ma, dlatego wybrałem taki dubel.
Bonaventure widziałem przy okazji kwalifikacji do turnieju w Antwerpii w przegranym meczu z Liebens. Belgijka nie licząc TB pokazała się z przyzwoitej strony. Leworęczna zawodniczka o sporej sile, którą stara się w pełni wykorzystywać do swoich uderzeń. Serwis na nawierzchni halowej raczej pomaga. Jak to bywa u młodych zawodniczek trochę za bardzo grzeje jej się głowa. Ysaline zbytnio nie kalkuluje, tylko bije piłki, czyli ''hit or miss''. Bouzkova to młodziutka Czeszka, która w przyszłości pewnie pójdzie w ślady pozostałych rodaczek. Jak wiadomo czeska szkoła tenisa produkuje sporo utalentowanych juniorek i taką właśnie jest Maria. Ma już jeden wygrany turniej niskiej rangi ITF. Rok temu rozegrała sporo meczy, ale nie miałem sposobności jej oglądać. Liczę, że starsza z zawodniczek pokaże się z lepszej strony. Jest bardziej doświadczona, jej tenis pasuje do gry na hali.
Brianti powoli skłania się do emerytury. Typowa, włoska szkoła tenisowa. Spokojnie można ją porównać np. do Schiavone. Jednoręczna BH, dużo slajsów, niski wzrost, sporo gry technicznej, brak silnego serwisu, więcej przebijania niż winnerów. W tym sezonie bilans 3/7, więc bez szału. O Martic zapewne więcej osób słyszało, bo z areną WTA jest już obyta. Była już dość wysoko, ale problemy rodzinne oraz przede wszystkim kontuzje pokrzyżowały jej plany. Ten sezon póki co średni, ale potrafiła przebić się przez kwalifikację w AO, by następnie mieć ogromnego pecha i spotkać się z Sharapovą. Petra gra tenis całkiem inny od swojej rywalki. Mocny serwis, podobnie jak forehand, szukanie kończących piłek. 2 lata w Katowicach doszła do 1/4 finału, rok temu tylko 1 runda. Szybka nawierzchnia zdecydowanie jej pasuje i spodziewam się, że ogra Alberte bez większych problemów.

 

[rogerfede93]

WTA CHARLESTON​

Julia Boserup vs Kimiko Date Krumm 1 @ 1.72 Bet365 0-2
Tak pisałem o Japonce podczas turnieju w Miami:

Japonka znajduje się także w bardzo słabej dyspozycji, a dodatkowo ma problemy z kontuzjami. Date Krumm to już wiekowa zawodniczka i coraz częstsze urazy nie będą czymś nowym w jej karierze. Od początku sezonu ma kłopoty z wygrywaniem spotkań. Ostatnie dwa turnieje to dwa krecze z jej strony. Powód? Problemy z ramieniem, które dokuczają jej od pewnego czasu. Przez to nie czuje się zbyt pewnie podczas własnych gemów serwisowych. Często traci serwis i tak na prawdę podanie jej nie pomaga, a wręcz przeszkadza. Nie wiem jak wiele mogło się zmienić przez 2 tygodnie, ale nie spodziewam się nagle jakiejś wielkiej odmiany i tego, że będzie w stanie podnieść swój poziom zdecydowanie do góry.

Oczywiście nic się nie zmieniło. Przegrała kolejny już mecz z rzędu, tak na prawdę nie podejmując żadnej walki. Słaby serwis, utrzymanie go graniczyło z cudem. Braki w przygotowaniu kondycyjnym, które były widoczne z upływem czasu i brak pewności w grze. Teraz wybiera się do USA na turniej na amerykańskiej ziemi. Korty ziemne nigdy nie były dla niej łaskawe i zazwyczaj omijała je szerokim łukiem. W ostatnich latach pojawiała się praktycznie tylko podczas turnieju French Open. Oczywiście jest to zielona, amerykańska mączka, ale wiadomo, że na tej nawierzchni przygotowanie fizyczne odgrywa kolosalne znaczenie. Szczerze to kompletnie nie widzę 45-latki w tym turnieju. Julka Boserup to nie jest pierwszoplanowa postać w kobiecym tourze, ale dziewczyna grać potrafi. 24-latka już kilka razy pokazała się z dobrej strony. Zawodniczka posiadająca bardzo dobre warunki fizyczne. Wysoka, dobrze zbudowana, która ma z czego przyłożyć. Niezły serwis, mocne uderzenia z głębi kortu. Potrafi zdominować pojedynek i spychać rywalkę do defensywy. Returnem będzie od razu atakować te balony, które będzie serwować Japonka. Jeżeli tylko Amerykanka sama nie odda meczu, nie będzie wyrzucać każdej piłki w aut czy siatkę to nie powinna mieć tutaj problemów z odniesieniem zwycięstwa. Date Krumm jest na końcu swojej kariery tenisowej. W żadnym stopniu nie można jej teraz równać chociażby w aspekcie przygotowania fizycznego z będącymi w optymalnym wieku rywalkami. Jej forma jest beznadziejna i ciężko będzie, aby mogło się w najbliższej przyszłości coś wyraźnie zmienić. Za wiele meczów w rozgrywkach WTA z pewnością już nie wygra. Stawiam na młodość.

 

[macias00]

Linette M. - Kichenok L. 1 @ 1,25 1-6 0-4
Kichenok N. - Kulichkova E. 2 @ 1,30 2-6 7-6 3-6
AKO: 1,63 @ Betgun
Nie będę zbytnio się rozpisywać, bo pora świąteczna. Polka w 1 rundzie kwalifikacji miała wolny los. 2 runda to już spotkanie z jedną z sióstr Kichenok. Magda konsekwentnie przebija się przez ITFy i tankuję ranking. W tym roku wygrana w 2 turniejach tej rangi i to na szybkich nawierzchniach. Styl gry agresywny, pasujący do halowej nawierzchni w Katowicach. Rywalka bez formy i powinna sobie poradzić. Awans do finałowej rundy jest spokojnie w jej zasięgu, a forma wydaje się być dobra. W ewentualnym finale kwalifikacji zmierzy się moim zdaniem z Kulichkovą. Elizavete widziałem kilka razy w turniejach rangi ITF, ale i w WTA. Jako juniorka miała sporo sukcesów m.in. wygranie AO w 2014 roku. W dorosłym tenisie radzi sobie bardzo dobrze i wygrywa sporo turniejów, w tym już jeden w tym roku. Gra podobnie do innych rosyjskich zawodniczek typu Diatchenko. Serwis, crossowy forehand, szukanie narożników, kończenie piłek. W 1 meczu miała trochę problemów, ale myślę że obecnie słabsza z sióstr Kichenok nie powinna sprawić jej problemów. Oglądałem jej mecz z Diatchenko pod koniec lutego i wyglądało to bardzo słabo. Nie sądzę, aby jakoś jej forma zbytnio urosła przez ten czas i nie przewiduje jej wygranej w meczu z Rosjanką.

 

[rogerfede93]

WTA CHARLESTON
​

Jessica Pegula vs Lesley Kerkhove 1 @ 1.72 Bet365 2-0

Jessica to wciąż młoda zawodniczka gospodarzy. W swojej karierze była już notowana na początku pierwszej ''100'' rankingu. Dalszy rozwój i awans w górę skutecznie uniemożliwiła jej kontuzja, przez którą straciła cały poprzedni rok. Teraz wraca i powoli próbuję odbudować swoją pozycję. Początki po powrocie zawsze są trudne, ale właśnie ten turniej może być przełomowy. W 2013r zapisała w tych zawodach piękną kartę. Przegrała w 1/8 z Jankovic, a wcześniej pokonała m.in Hiszpankę Muguruze czy Niemkę Barthel. Wczoraj w pierwszej rundzie eliminacji też zagrała przyzwoite spotkanie i 2-0 w setach pokonała solidną Chinkę Zhu. Amerykanka jak większość tenisistek z tego kraju preferuje grę siłową. Jest dosyć wysoka, dobrze zbudowana. Forhendem potrafi przyspieszyć i pogonić rywalkę. Całkiem dobry serwis, który może nie zawsze pracuje jak trzeba, ale czasem jest w stanie przy jego pomocy wybronić ważną piłkę. Natomiast jej rywalka to bardzo przeciętna zawodniczka. Nigdy jeszcze nie była nawet w ''200'' rankingu. Swoja największe sukcesy odnosi przede wszystkim na szczeblu ITF. W tym sezonie słabe wyniki. 2 ćwierćfinały małych zawodów na początku lutego. Potem seria porażek w 1-2 rundzie. Ostatnio brak awansu w Osprey i teraz próbuje sił w Charleston. Z pewnością nie jest to zawodniczka z jakimś ogromnym potencjałem tym bardziej, że ma już 24 lata. Spora dysproporcja jest między jej pierwszym, a drugim serwisiem. Pierwszy wygląda bardzo dobrze, ale drugi wymaga poprawy, gdyż często stanowi pole dla popisu dla returnujących rywalek. Generalnie Holenderka jest trochę ociężała w poruszaniu się po korcie. Jest wysoka, piłki zagrywa ze sporą siła, ale na pewno brakuje jej regularności i powtarzalności w dłuższych wymianach. Na swojej ziemi, przed własną publiką młodsza Pegula powinna sobie poradzić. Na pewno jest mocno zdeterminowana i chce powrócić na właściwe tory. Pierwszy jej mecz pokazał, że dobrze się czuje na zielonej mączce i stać ją na pokonanie rywalek z pogranicza pierwszej, drugiej setki. Z pewnością potencjał tej dziewczyny jest spory i mimo wielu przeciwności losu może za jakiś czas wrócić na miejsce, które zajmowała w przeszłości. Zwycięstwo w dzisiejszym pojedynku jest bardzo ważne i myślę, że da z siebie wszystko tym bardziej, że przeciwniczka nie jest jakoś szczególnie wymagająca i spokojnie do pokonania.

 

[macias00]

Peer S. - Sasnovich A. 1 @ 2,32 MarathonBet 6-4 7-6
Nie powiem, kursy zaskoczyły mnie na plus, bo myślałem, że będą bardziej wyrównane. Oddsmakerzy chyba za bardzo faworyzują Białorusinkę. Dobre wyniki w ITFach dały jej 150 miejsce w rankingu, co szału nie robi. Zawodniczka wciąż jeszcze młoda, ale bez zbytnich sukcesów na arenie WTA. Widziałem ją raz w meczu z Wozniacki. Nie zrobiła na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia. Ot, sporo przebijania, wrzucane piłki, czasem jakiś atak. Takich zawodniczek w drugiej setce jest pełno. W tym sezonie 2 półfinały ITF w Rosji, ale pokonywała zawodniczki praktycznie anonimowe. Peer póki co forma beznadziejna, bo nie udało jej się przebić ani razu przez kwalifikację do dużych turniejów. Trochę dziewczyna się pogubiła, bo w pewnym momencie była bardzo blisko pierwszej 10. Potem powolny zjazd i nawet rozważania na temat zakończenia kariery. W porównaniu do Sasnovich to jest zawodniczką bardzo dobrze zaznajomioną z turniejami WTA, w których odnosiła spore sukcesy. Ogromne doświadczenie to na pewno plus na korzyść Shahar. Agresywna gra, dużo kątowych uderzeń i szukanie winnerów powinno pozwolić na dominację na korcie. Dodatkowo broni sporej liczby punktów za 1/4 finału sprzed roku. Nie awansowanie nawet do głównej drabinki będzie równało się z kolejnym spadkiem w rankingu. Podsumowując, liczę na przełamanie bardziej doświadczonej zawodniczki, która w końcu powinna odpalić. Kursy zachęcają do grania na ''doga'', rywalka akurat na przełamanie, więc czemu nie spróbować?

 

[macias00]

Bouzkova M. - Abduraimova N. 2 @ 1,85 Unibet 4-6 6-2 4-6
Analiza na szybko, bo mecz za chwilę się zacznie. Długo myślałem nad tym typem. Ostatecznie kursy mnie do tego zachęciły. Bouzkova wymęczyła jakoś wygraną z Bonaventure. Belgijka w tym meczu zrobiła 12 DF i cały czas grała na 2 serwisie. Czeszka nie była lepsza, bo w 2 secie nie ugrała nawet gema i ogólnie przez cały czas również miała problemy z utrzymaniem serwisu. Obrazu niestety nie było, ale po samych statystykach można wywnioskować, że poziom meczu był bardzo niski. Nigina to spokojnie 1-2 półki wyżej od 17 letniej Czeszki. Pierwsze wygrane turnieje ma już za sobą. Fakt, głównie na swojej ziemi i rangi ITF, ale pokazała się z niezłej strony w turnieju WTA w Taszkiencie. Szybkie korty pasują do jej gry, dużo bicia na siłę, mało kalkulowania. W Katowicach 2 pewne wygrane i sądzę, że młodziutką Bouzkovą powinno być podobnie.

 

[rogerfede93]

WTA CHARLESTON​

Silvia Soler-Espinosa vs Shelby Rogers 1 @ 1.72 Bet365 0-2
Obie zawodniczki od początku sezonu nie imponują swoją formą. W przypadku Soler-Espinosy można tą gorszą dyspozycję tłumaczyć tym, że jest to jednak tenisistka odnosząca swoje sukcesy przede wszystkim na kortach ziemnych. Dodatkowo jej rywalki tj. Azarenka, Halep, Begu, młoda Gavrilova to trudne przeciwniczki i wygrać z nimi nie jest łatwo. Tak na prawdę teraz zaczyna się okres, gdzie Hiszpanka może mocniej punktować. Soler prezentuje typowy hiszpański styl bazujący na regularności z głębi kortu i powtarzalności swoich uderzeń. Jej gra nie opiera się tylko na czekaniu na błędy, bo sama jak trzeba jest w stanie przeprowadzić ofensywną akcję, kończąc ją winnerem. Zawodniczka dobrze się poruszająca, waleczna i aby zdobyć z nią punkt trzeba cierpliwie i precyzyjnie zagrywać kolejne piłki. Już w ubiegłym sezonie na kortach ziemnych pokazała, że grać potrafi i w kilku turniejach zaprezentowała się więcej niż przyzwoicie. Teraz też pojawia się ogromna szansa na zwycięstwo, gdyż rywalka chyba całkowicie zapomniała jak się gra w tenisa. Rogers po udanym poprzednim sezonie ten ma na razie fatalny. Przegrana goni przegraną i chyba nic nie zapowiada nagłej zmiany. Mnóstwo zaskakujących porażek w słabym stylu. W ubiegłym tygodniu próbowała sił w Osprey. Udało się wygrać dwa pojedynki, ale w kolejnym po prostu się skompromitowała. Dostała solidne baty od młodziutkiej Ukrainki. Serwis beznadziejny, długie przestoje w grze, a na dodatek brak jakiejkolwiek walki. Coś nie dobrego się dzieje z tą dziewczyną i nie ulega ta wątpliwości. Rogers na pewno zbyt cierpliwa w swoich poczynaniach na korcie nie jest. Lubi od razu przejmować inicjatywę poprzez mocne uderzenia. Zacznie więcej ryzykować to zaczną się błędy, bo obecnie o regularności w jej grze nie ma mowy. W dłuższych wymianach nie ma co szukać. Hiszpanka będzie spokojnie rozgrywać kolejne punkty. Skupi się na przebijaniu długich piłek i zmęczeniu przeciwniczki. Jest faworytką w tym spotkaniu i z będąca w słabej formie Rogers powinna sobie poradzić. Nawierzchnia ją faworyzuje i oby potwierdziła swoją wyższość na korcie.

 

[macias00]

Hiszpanka będzie spokojnie rozgrywać kolejne punkty. Skupi się na przebijaniu długich piłek i zmęczeniu przeciwniczki. Jest faworytką w tym spotkaniu i z będąca w słabej formie Rogers powinna sobie poradzić. Nawierzchnia ją faworyzuje i oby potwierdziła swoją wyższość na korcie.

Typu nie neguje, bo Rogers w tym sezonie jest beznadziejna. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że clay w Charleston to tzw. Har-Tru. To typowa zielona mączka, znacząco różniąca się od tej europejskiej. Szybkość tego kortu podchodzi pod wolny hard. Na tej nawierzchni ciężko robić doślizgi i prędzej zrobi się dziurę w korcie. :razz: Dlatego zastanowiłbym się nad grą na typowe ''czerwone ziemniaczki''.

 

[dx2]

A.Radwanska to win Katowice 2015 @pomiedzy 2.25 do 2.6
No a czemu nie ? Radwanska ma slaby sezon jak dotad, kibice slusznie ja krytykuja. Ale biorac pod uwage wystep w Miami to szanse rosna. Radwanska przegla minimalnie z finalistka Suarez Navarro swoj mecz na Florydzie. W nadchodzacych tygodniach nie ma zdanego wielkiego grania praktycznie az do poczatku maja. Teoretycznie jest tylko Stuttgart, ale tam Aga nigdy jakos wybitnie nie gral, a to tez nie jest turniej mega wielkosci. Rok temu Radwanska gdyby nie przegrala tego dramatycznego meczu z Cornet w polfinale tu w Katowicach to mialaby ogromne szanse na zwyciestwo w finale. Oczywiscie Francuzka pozniej zgranela tytul. Ale smailo mozna powiedziec, ze ten tytul rozegral sie pomiedzy tirem: Cornet-Giorgi-Radwanska. Wiadmo Agnieszka taki maly turniej jak Katowice moze wedlug przepisow zagrac tylko raz na pol roku to o czym tu myslec. Dobra szansa by zrobic cos dobrego w tym roku, po mimo wszytsko nienajgorszym wystepi w Miami uwazam. Trzeci start Radwanskiej tutaj, moze nie najwiekszy turniej swiata, ale fajnie byloby chociaz raz wpisac sie na liste triumfatorow w polskim turnieju, bo nie wiadomo jak dlugo jeszcze Katowice beda w posiadaniu turnieju glownego cyklu WTA.

 

[jaja]

Hrdinova/Beygelzimer - Schuurs/Bonaventure 1.4 bez komentarza 2-6 1-6
Begu - Siegmund 1.36 6-2 7-6
Dublem 1,9 kurs Bet 365
Czeszka z Ukrainką to są dwie czołowe deblistki ze ścisłego zaplecza WTA, obie w top 100 rankingu deblowego. To nie jest pierwszy ich występ w parze. W tym roku w Auckland potrafiły urwać seta parze Errani/Vinci. Rywalki będą grały ze sobą dziś po raz drugi (ostatnio we Francji porażka 0-2 w 1 rundzie z Brytyjkami Rae/Smith). Zarówno Belgijka jak i Holenderka strasznie "rotują" partnerkami i ranking jaki obecnie posiadają (113 i 175) zawdzięczają wynikom na szczeblu ITF. Wiadomo, że w kobiecym tenisie i w deblu do tego, trudno uznać coś za wyjątkowo pewne, ale w tym zestawieniu wszystkie argumenty są po stronie Czeszki i Ukrainki.
Z atutami jakie posiada Begu nie powinna mieć żadnych problemów z ograniem takiej "baloniary" jaką jest Niemka. Tak jak napisał wyżej macias, nazwa clay w odniesieniu do nawierzchni w Charleston jest wyjątkowo złudna, bo ona ani kolorem ani "szybkością" w niczym nie przypomina klasycznej "mączki". Begu ma urozmaicony arsenał uderzeń ofensywnych i zagrań kończących by umiejętnie skracać wymiany a przy tym w typowym "przebijaniu" również góruje nad Niemką.

 

[yebaka]

Tomljanovic Ajla[60] - Dulgheru Alexandra[68]
DULGHERU @ 1.69 pinnacle

Nie lubie grać na zawodników którzy potrzebują przełamania w swojej grze i w swoich poczynaniach i na zdrowy chłodny rozsadek ide w stronę rumunki która prezentuje się od poczatku roku lepiej od Ajli . Obie miały w tym roku finały które przegrały , chorwatka w Pattay gdzie przegrała z Hantuchova , a rumunka w Kuala Lumpur z Wozniacki , ale powalczyła bo przegrała w trzech setach . Tomljanovic ostatnie trzy turnieje w Acapulco , Indian i Miami odpadała po pierwszym meczu i z zadna z zawodniczek z która przegrywała nie nawiazała walki bo przegrywała pojedynki w dwóch setach . Dulgherau po Kuala Lumpur zagrałą w miami i to był jej ostatni turniej odpadła w 1R przegrywając z Vesnina , po drodze wugrałą dwa mecze w Q . Stawiam tutaj na rumunke która poprostu jest lepsza zawodniczka.

e: szkoda ze dałem akurat ten typ który nie siadł ..

 

[macias00]

Bondarenko K. - Riske A. 2 @ 2,18 MarathonBet 6-4 4-6 6-1
Czegoś tu naprawdę nie rozumiem. Kursy wystawione odwrotnie niż myślałem. Zupełnie tak, jakby Bondarenko wróciła na co najmniej 50 miejsce w rankingu, jak kilka lat temu. Niedawno oglądałem jej mecz z Cibulkovą. Owszem, rywalka na dużo lepszym poziomie, nawierzchnia trochę inna, ale dalej szybka. Ok, fajnie, że Ukrainka wraca do tenisa. W tamtym sezonie wygrała nawet 2 turnieje rangi ITF w USA. Wszystko ok, ale po tym co widziałem w meczu ze Słowaczką na pewno nie widziałbym jej jako faworytki. Wczoraj męczyła się straszliwie z Haddad Maią, zdobycie 2-3 punktów po kolei było czasem naprawdę trudnym zadaniem, szczególnie w 2 secie. Katerina gra bardzo agresywnie, cały czas w ofensywie, bez jakiejkolwiek kalkulacji, siła razy ramię. Jak trafia, to przeważnie nie ma co zbierać. Problem w tym, że ostatnio jest z tym problem. Riske w formie na pewno nie jest. Nie jest to zawodniczka bijącą z forehandu z taką siłą, jak jej dzisiejsza rywalka. Jednak jest wszechstronniejsza i gra dużo lepiej z backhandu. Więcej piłek gra z topspinem, potrafi zmieniać rytm. Może i nie jest regularna, ale w meczu z Bondarenko nie stoi na straconej pozycji. Oddsmaker'zy stwierdzili pewnie, że Riske na cegle ma mniej meczy i więcej przegranych od Bondarenko. Wyżej już wytłumaczyłem jaki to jest clay. Dlatego spodziewam się, że Amerykanka postawi się w tym meczu. Tym bardziej, że będzie grała jako ostatnia w danym dniu, więc kibiców będzie sporo.

 

[king-of-tennis]

Urszula Radwańska - Elizaveta Kulichkova
Typ: Urszula Radwańska
Kurs: 1.53
Bukmacher: Bet365

Kolejny dzień w Katowicach. Z dzisiejszej listy spotkań wybrałem mecz pomiędzy naszą rodaczką, a zawodniczką z Rosji. Elizaveta rozegrała już swoje pierwsze spotkanie w tym turnieju. Zakończyło się niekorzystnym dla niej wynikiem - przegrała 2:1. Urszula przed tym turniejem grała w Miami. W drodze do 1/32 wygrała z Witthoeft, Konjuh, bez straty seta (przypomne, są to zawodniczki z pierwszej 100 rankingu WTA), później z Vandeweghe z niewielkimi problemami (37 w rankingu). W 1/32 uległa starszej ze sióstr Williams. Kulichkova nie jest to jakaś wymagająca przeciwniczka. Poziomem odbiega od naszej zawodniczki. Przy tym spotkaniu, trzeba również zaznaczyć, że motorem napędowym Radwańskiej jest publiczność. W końcu gra w swoim kraju, dla swojej publiczności. Na pewno będzie zmotywowana oraz przygotowana na tej turniej. Według mnie Urszula odprawi swoją przeciwniczkę do domu. Przewiduje łatwe spotkanie bez większych problemów.​

 

[yebaka]

WTA - KATOWICE - 1 RUNDA

Friedsam Anna-Lena[102] - LINETTE MAGDA[106]
LINETTE M.@ 1.60 oddsring

Magda przyjemnie mnie zaskoczyła pokonując tutaj Kulichkova , na hali w tym roku ma 9/1 , a cały sezon 21/6 . Nie ma w tych wygranych intrygujących nazwisk ze światowego tenisa bo nasza rodaczka biega w wiekszości przypadków w turniejach rankgi ITF . O niemce mozemy powiedzieć , że probuje swych sił w WTA , ale bez zadnych zwyciestw , bo wygrane w Antwerp w Q nad Melnikova i Wacanno nie robią żadnego wrazenia . Dodatkowo Friedsman jest totalnie pod formą dzięki czemu typ na Magde jest jeszcze pewniejszy . Friedsman wygrała z Magdą w poprzednim roku z Taipej na hali , ale dziś będziemy mieli inne oblicze Magdy .
Dodatkowo gra u siebie w kraju moze jej jeszcze pomóc o ile kibice tenisa przyjdą na hale w Katowicach bo na meczu Allertovej ( jedyny mecz który oglądałem w Katowicach ) zbyt wiele ich nie było .


Flipkens Kirsten[70] - BECK ANNIKA[75]
BECK A. @ 1.70 oddsring

Jedna jak i druga w obecnym sezonie więcej porażek niżeli zwycięstw na swoim koncie , ale łatwo można zobaczyć , że młodej niemce nawet jeśli nie idzie na innych nawierzchniach typu ziemia czy twarda na hali zawsze spisywała się przyzwoicie , natomiast jeśli chodzi o belgijke to jeśli jej nie idzie to nie ma co grać w jej stronę .
Zagram na młodszą owieczkę , która może jeszcze coś pokazać w WTA. Zagrały ze soba raz w Moskwie w 2012 roku w finale ITF , dzis poraz na rewanż i to Kirsten ma problem bo Annika jest o wiele bardziej doświadczoną zawodniczką jak wtedy.


MARTIĆ PETRA[175] - Koukalova Klara[85]
MARTIĆ P. @ 1.55 oddsring

Petra ze względu na swoje miejsce w rankingu WTA musiała przejść tutaj kwalifikacje , które jak widać zaliczyła na czwórkę z plusem . W 1Q potrafiła się podnieść po przegranym pierwszym secie gdzie dostała baty 1-6 i wygrać mecz , w Q16 dostała troszkę trudniejszą rywalke i wygrała w trzech setach , gdzie w drugim secie przegrała tie-break do 5 . Następnie w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej potrafiła wyciągnąć wszystkie swoje błędy i wygrała w dwóch setach , wygrywając przy tym tie - break w drugim secie . Bilans z tego roku wynosi 10/5 . Koukalova ma 3/9 , ale ona jeszcze próbuje swych sił w turniejach rankgi WTA , ale jest właśnie jedno "ale" nie radzi sobie z młodymi zawodniczkami i widać to gołym okiem patrząc na ostatnie mecze w jej wykonaniu , chodzi mi tutaj o ostatnie przegrane czyli z Mladenović , Keys i Witthoeft .
W wieku 17 lat , czyli 7 lat temu Martić ograła już Klare w Portoroz w R16.

Smitkova Tereza[57] - WITTHOEFT CARINA[74]
WITTHOEFT @ 2.10 oddsring

Typ obarczony największym ryzykiem bo jedna jak i druga lubi grać na hali , ale kursy wg. mnie powinny być wyrównane bo czeszka nie prezentuje się wyśmienicie . W Miami przełamała pasmo porazek od poczatku lutego gdzie wygrała w trzech setach z młodziutką rosjanką Vikhlyantseva N[344WTA] , która wygrała pierwszy set na "sucho" do zera . Carina wygrała w tym roku jeden turniej , było to w drugiej połowie lutego w Altenkirchen ITF na hali . Obie ze sobą będą grały po raz czwarty i nie bardzo wieże , aby czeszka znów pokonała moją faworytkę , w dodatku w tych zwyciestwach wyraźnie widać , że w ostatnim pojedynku czeszka miała juz problemy z pokonaniem niemki .


RADWAŃSKA URSZULA[113] - Kulichkova Elizaveta[123]
RADWAŃSKA U. @ 1.55 oddsring
e: tutaj zdobyty jeden gem mnie rozje...
Ula pokazała nam w ostatnich turniejach , że potrafi jednak grać w tenisa bo w Monterrey odpadła w QF z Bacszinsky , a Miami w 2R z Venus Williams.
Obie bilans z tego roku taki sam 17/7 z tą różnicą , że polka grała same turnieje WTA , a rosjanka te słabiej obsadzone ITF-y. Eliza w dodatku przegrała wczoraj z Magda w Q , ale na szczęście gra dalej bo to łatwa przeciwniczka dla Uli .

 

[daavid5]

RADWAŃSKA URSZULA[113] - Kulichkova Elizaveta[123] RADWAŃSKA U. @ 1.55 Oddsring Ula pokazała nam w ostatnich turniejach , że potrafi jednak grać w tenisa bo w Monterrey odpadła w QF z Bacszinsky , a Miami w 2R z Venus Williams. Obie bilans z tego roku taki sam 17/7 z tą różnicą , że polka grała same turnieje WTA , a rosjanka te słabiej obsadzone ITF-y. Eliza w dodatku przegrała wczoraj z Magda w Q , ale na szczęście gra dalej bo to łatwa przeciwniczka dla Uli .

Zapomniałeś dodać, że Kulichkova jeszcze niedawno grała turnieje dla juniorów i to z sukcesami, bo w zeszłym roku wygrała juniorskie AO. Moim zdaniem wynik meczu to sprawa bardzo otwarta.

 

[macias00]

Torro-Flor M-T. - Siniakova K. 2 @ 1,28 Bet365 6-4 5-7 2-6 Hiszpanka 4*-1 w drugim secie, nawet miała piłkę meczową...
Torro-Flor M-T. - Siniakova K. 2 (-4,5 gema) @ 365 Za brakło 1 gema...
Hiszpanka zupełnie nie pasuje do tego turnieju. Według mnie zdecydowała się na grę w Katowicach z braku innej alternatywy. W Chalrston musiałaby przebijać się przez kwalifikację, w których miałaby ciężko od 1 rundy. W Medelin w Kolumbii turniej rangi ITF, całkiem nieźle obsadzony, na wolnej nawierzchni, ale znowu trochę egzotyka i daleko. W Polsce zagra na nawierzchni halowej, złapie jakiś rytm meczowy i weźmie wpisowe. Tak to widzę. Czemu? Głównie dlatego, że Maria-Teresa gra od wielkiego dzwonu w halach i to bez żadnego skutku. O ile serwis jak trafia to jeszcze jej pomaga, o tyle słabo się porusza nie mając możliwości doślizgu i popełnia za dużo błędów. Na cegle potrafi grać, ale już na szybkich nawierzchniach idzie topornie. Co innego Siniakova, która z halą jest bardzo dobrze zaznajomiona. Na halowych nawierzchnia oraz najszybszych idzie jej najlepiej. Dobrze gra forehandem, jeszcze lepszy oburęczny backhand. Sporo piłek granych kątowo, dużo skrótów. Kolejna bardzo utalentowana, młoda Czeszka, której wróży się sporą karierę. W 1 rundzie dostaje słabą rywalkę i naprawdę zdziwię się, jeśli nie odprawi jej w dobrym i pewnym stylu.
Peer S. - Kanepi K. 1 (+4,5 gema) @ 1,96 Unibet 1-6 2-6
Kolejne spotkanie w turnieju Katowice Open. Kanepi sporą faworytką, ale nie raz już udowodniła, że proste mecze idą jej gorzej niż te, w których stawiana jest jako underdog. Pokazała to w tym sezonie w meczach z Lepchenko, Ivanovic i po części z Wozniacki. O grze Estonki nie ma co się zbytnio rozpisywać, bo kto ogląda tenisa, ten widział do czego jest zdolna. Potrafi zagrał 1,5 seta świetnie, a potem stracić głowę, serwis i wygrać 3-4 gemy. Brakuje u Niej stabilizacji i łatwego domykania setów przy stanie np. 5*-2 jak w przypadku meczu z Wozniacki czy Ivanovic. O Shahar Peer już pisałem na tej samej stronie, więc nie ma co pisać tego samego. Odprawiła Sasnovich w 2 setach z małymi problemami w 2 secie, ale jest w głównej drabince. Dla obu pań będzie to ich 7 spotkanie i o jedno zwycięstwo ma Kaia, która wygrała 4 ostatnie mecze. Jak już wspomniałem wcześniej Peer broni 1/4 finału za poprzedni rok i na pewno motywacja oraz ambicja powinna być wyższa. Jej rywalka ma straszne wahania formy w tym sezonie, a w meczu potrafi się rozregulować. Handicap przyzwoity i myślę, że to nie będzie łatwe spotkanie dla obu pań.

 

[milkoutd]

Camila Giorgi - Magda Linette
1/8 finału turnieju w Katowicach. O godzinie 16:00 na kort główny wyjdzie Włoszka Camila Giorgi i Magda Linette. Stawiam w tym pojedynku na reprezentantkę Polski. Wiem, że to Giorgi jest faworytką w jutrzejszym spotkaniu. Za Włoszką przemawia większe doświadczenie, pozycja w rankingu no i pewnie większe umiejętności, ale Magda w tym sezonie na hali gra bardzo dobrze. Tylko 1 porażka i aż 10 zwycięstw, nie były to wielkie nazwiska ale też nie był to tenisistki nikomu nieznane. Linette już w tym turnieju pokonała trzy tenisistki, a dzisiaj miałem okazję oglądać jej grę i grała bardzo dobrze. Obawiałem się czy nie będzie zmęczona ale nic takiego nie dało się zaobserwować dlatego też nie sądzę aby jutro miała przegrać z powodu przygotowania fizycznego. Jak Camila Giorgi gra każdy wie, przeplata genialne akcje z dziecinnie prostymi błędami i tylko Bóg jeden wie jak będzie grała jutro. Przecież już w I rundzie mogła odpaść z turnieju z Allertovą ledwo wygrywając 7:5,4:6,6:4. Rok temu Giorgi odniosła w Katowicach niespodziewany sukces docierając aż do finału, w tym sezonie broni tu sporej ilości punktów i wiemy, że Włoszka ma słabą głowę co może znacznie ją usztywnić i przyczynić się do większej ilości błędów. Dodatkowym atutem Magdy będzie Katowicka publika w spodku która pomoże jej wywalczyć ćwierćfinał. Kurs duże value.
Magda Linette @3,25
Bet365

 

[applause]

Spodziewałem się większego kursu na Magdę. Nic w tym meczu nie gram, ale gorąco jej kibicuję, podoba mi się ta zawodniczka, ma charakter, chociaż jeszcze sporo nauki przed nią. Obawiam się jednak o jej kondycję, już dzisiaj z Friedsam łapała lekką zadyszkę, a jutro będzie jej 4 dzień gry z rzędu. Giorgi gra szybko, więc trochę Polka sobie pobiega. Szkoda że Magda nie dostała dnia przerwy...