WTA Tour - Cincinnati, 13-19.08.2012

[shuygiven]

Prochu nie wymyślimy. Li sprawia lepsze wrażenie na korcie i zakładam, że na Venus jej tenisowe argumenty zupełnie wystarczą. Imponuje mi spokój Chinki na korcie i ta cecha charakteru potrafi zrobić różnicę w meczu. Pobieram tym samy Na Li po kursie 1.72. Powodzenia!

Nieśmiało twierdzę, że Kvitova również da radę!

 

[grabi83]

Jednakowoż, twierdzenie, że 2:0 na Na Li to łatwa kasa jest po prostu śmieszne. Nawet dlatego, że w WTA wszystko się może zdarzyć, a stawianie tam handicapów setowych to dla mnie samobójstwo pieniędzy.
Pozdrawiam.

Nie ma czegoś takiego jak samobójstwo pieniędzy, a śledząc ostatnie mecze Radwańskiej, jej męczarnie i tłumaczenie trenerowi w czasiu meczu: 'ale mnie ta ręka boli', mogło zasugerowac, że Li przy swojej formie wygra mecz i to raczej nie po walce, a po pewnych dwóch setach.

 

[arturwb]

Może ktoś napisać jak wyglądał pojedynek Kvitova-Kerber? Jak radziła sobie Niemka? Nie miałem okazji oglądać, a po tym co wczoraj zaprezentowała NaLi myślę, że warto postawić przeciw niej. Jednak nie miałem okazji oglądać Angeliki.

 

[buzzerbeater]

Oglądałem całe spotkanie. Kerber wygrała wyłącznie dzięki tragicznej grze Kvitovej. Co z tego, że Czeszka zagrywała momentami potężne winnersy, skoro kolejne 5 piłek była w stanie posłać w taśmę albo 5 metrowy aut. Kerber przebijała piłkę na drugą stronę, czekała na błędy Kvitovej i jak widać opłaciło jej się to. Gdyby jednak Petra (co miało miejsce w 2 secie) nie popełniała tak rażącej ilości UE, wtedy nie byłoby czego zbierać po Niemce. Wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy lepszą zawodniczką jest Na Li. Kurs świetny, na pewno nie przejdę obojętnie obok takiego prezentu na jej zwycięstwo w finale.
Swoją drogą jestem pod wrażeniem czego dokonała w nocy Petra. Miała rywalkę na widelcu, wystarczyło troszeczkę zwolnić rękę, dodać rotacji i rozrzucać po rogach Kerber, podejść do siatki. Po co bić na siłę, kiedy widzi, że przeciwniczka jest w lekkim dołku i popełnia coraz więcej błędów. Mecz ten utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że Kvitova nie zasługuje jeszcze absolutnie na bycie numerem jeden. Nie używa głowy, bije na siłę i nawet jeśli "nie wchodzi" uderza jeszcze mocniej. Wejdzie, albo nie wejdzie. Fifty-fifty.
To jest tylko moje zdanie na temat Petry Kvitovej, no ale cóż... każda potwora znajdzie swego adoratora.

 

[arturwb]

Oglądałem całe spotkanie. Kerber wygrała wyłącznie dzięki tragicznej grze Kvitovej. Co z tego, że Czeszka zagrywała momentami potężne winnersy, skoro kolejne 5 piłek była w stanie posłać w taśmę albo 5 metrowy aut. Kerber przebijała piłkę na drugą stronę, czekała na błędy Kvitovej i jak widać opłaciło jej się to. Gdyby jednak Petra (co miało miejsce w 2 secie) nie popełniała tak rażącej ilości UE, wtedy nie byłoby czego zbierać po Niemce. Wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy lepszą zawodniczką jest Na Li. Kurs świetny, na pewno nie przejdę obojętnie obok takiego prezentu na jej zwycięstwo w finale.
Swoją drogą jestem pod wrażeniem czego dokonała w nocy Petra. Miała rywalkę na widelcu, wystarczyło troszeczkę zwolnić rękę, dodać rotacji i rozrzucać po rogach Kerber, podejść do siatki. Po co bić na siłę, kiedy widzi, że przeciwniczka jest w lekkim dołku i popełnia coraz więcej błędów. Mecz ten utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że Kvitova nie zasługuje jeszcze absolutnie na bycie numerem jeden. Nie używa głowy, bije na siłę i nawet jeśli "nie wchodzi" uderza jeszcze mocniej. Wejdzie, albo nie wejdzie. Fifty-fifty.
To jest tylko moje zdanie na temat Petry Kvitovej, no ale cóż... każda potwora znajdzie swego adoratora.

dzięki wielkie za tą "relację". W takim razie ja odpuszczę ten finał. Po tym co wczoraj robiła NaLi - Venus grała bez serwisu, był bardzo słaby, wyglądało to jakby chciała tylko przebić przez siatkę, powinno skończyć się w dwóch szybkich setach. Jednak Linka wywalała nawet drugie serwisy przy bp w aut. Jeśli Kerber także zagrała słaby mecz to dla mnie no bet.

 

[fidelio]

Oglądałem całe spotkanie. Kerber wygrała wyłącznie dzięki tragicznej grze Kvitovej. Co z tego, że Czeszka zagrywała momentami potężne winnersy, skoro kolejne 5 piłek była w stanie posłać w taśmę albo 5 metrowy aut. Kerber przebijała piłkę na drugą stronę, czekała na błędy Kvitovej i jak widać opłaciło jej się to. Gdyby jednak Petra (co miało miejsce w 2 secie) nie popełniała tak rażącej ilości UE, wtedy nie byłoby czego zbierać po Niemce. Wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy lepszą zawodniczką jest Na Li. Kurs świetny, na pewno nie przejdę obojętnie obok takiego prezentu na jej zwycięstwo w finale.
Swoją drogą jestem pod wrażeniem czego dokonała w nocy Petra. Miała rywalkę na widelcu, wystarczyło troszeczkę zwolnić rękę, dodać rotacji i rozrzucać po rogach Kerber, podejść do siatki. Po co bić na siłę, kiedy widzi, że przeciwniczka jest w lekkim dołku i popełnia coraz więcej błędów. Mecz ten utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że Kvitova nie zasługuje jeszcze absolutnie na bycie numerem jeden. Nie używa głowy, bije na siłę i nawet jeśli "nie wchodzi" uderza jeszcze mocniej. Wejdzie, albo nie wejdzie. Fifty-fifty.
To jest tylko moje zdanie na temat Petry Kvitovej, no ale cóż... każda potwora znajdzie swego adoratora.

A widziałeś mecz Kerber z Sereną i z jakich opresji Kerber potrafiła wyjść? Bo ja widziałem ten mecz i byłem pod dużym wrażeniem możliwości Kerber. Oczywiście Serena sporo psuła, ale momentami dawała Niemce niezły wycisk, a ta nie pękła. Także skoro dała radę Serenie i to w 2 setach to dlaczego miałaby nie dać rady Chince?

 

[buzzerbeater]

Serena od początku turnieju w Cincinnati grała w kratkę, dlatego wynik meczu z Kerber nawet mnie nie zdziwił szczerze powiedziawszy. Typujcie kogo chcecie, nie ma problemu. Proszę tylko nie płakać po zakończeniu spotkania, "jak to słabo Angelique zagrała", "jakim cudem z taką grą ona pokonała Serenę". Kerber będąc w szczytowej formie pewnych rzeczy po prostu nie przeskoczy. Prawdopodobnie nigdy nie pokona regularnie grającej Azarenki, czy też właśnie Na Li, która w tej chwili przeżywa drugą młodość. (obie grają "otwarty" tenis) . Nie wyobrażam sobie innego wyniku jak zwycięstwo Chinki. Tak przekonany co do zwycięstwa w finale u kobiet chyba jeszcze w życiu nie byłem.
Na Li @1.82 10/10

 

[fidelio]

Typujcie kogo chcecie, nie ma problemu.
Na Li @1.82 10/10

No właśnie dla mnie jest problem z typem, bo nie widzę tutaj bezwzględnej faworytki. Najchętniej postawiłbym na Kerber z handicapem, powiedzmy + 4,5 gema, niestety w unibecie dają tylko +1,5.
Wiele zależy od tego czy Kerber będzie w stanie powtórzyć formę z meczu z Sereną.
Edit: ostatecznie zdecydowałem się grać dubla: Kerber + 1,5 HC set, Federer + 1,5 HC set, łączny kurs: 2,07.

 

[lechsus]

Oglądałem całe spotkanie. Kerber wygrała wyłącznie dzięki tragicznej grze Kvitovej.

Jeśli oglądałeś ten mecz co ja to chyba przysnąłeś i to na początku (1 set 6-1). Przy zrównoważonych kursach wypadało by się chociaż zawahać.
Niemka miała plan na mecz z Kvitową starała się ją ganiać po korcie albo odgrywać jej głęboko piłki pod linie. 2 sety zaczynały się od zdobytych przełamań przez Niemkę. Kvitova grała wczoraj słabiej ale wynikało to też z bardzo dobrego poruszania się po korcie przeciwniczki. Moim zdaniem Andżelika niedługo awansuje do pierwszej 5 WTA popełnia jak na kobietę mało niewymuszonych błędów i mądrze chodzi do siatki.
Chinka nie potrafiła pokonać w 2 setach słaniającej się na nogach Williams. Pierwszego serwisu Amerykanka nie miała drugi o prędkości 90-100 km\h Chinka wywalała w aut. Było widać, że sama jest zniesmaczona swoją grą. Li na własne życzenie oddała 2 seta, nie trafiała pierwszym serwisem jej szczęście polegało na tym, że Venus "umarła" fizycznie na korcie.
Każdy stawia swoje pieniądze ja wczoraj zarobiłem na wygranej Niemki niemało i wobec słabości Li też dziś stawiam na Angie bo na wczoraj gra bardziej ofensywny i skuteczny tenis.
Na Li - Kerber 2 za 2,0 Bet365
19.08.12 około g. 22
stawka 8\10

 

[jaskola]

A ja bym postawiłem niewielkie pieniądze jednak na Chinkę, która nie tylko mi się podoba, ale również jej gra i styl. Myślę, że tutaj górę weźmie jednak doświadczenie, które moim zdaniem jest po stronie zawodniczki z Chin, Kerber też solidnie się prezentuje, przewiduje mocne wymiany z początku meczu, jednak w miarę rozwoju spotkania to jednak przewagę upatruje po stronie Chinki.

 

[shuygiven]

Dobra tenisowa wiaro. Po konsultacjach klinicznych i buszowaniu na forach rozmaitych wyszło, że NA LI wygra dziś z Andżelajną. Z całym szacunkiem do Kerberowej, ale na Chinkę jej argumentów zabraknie. Tak jak wczoraj z Venus, tak i dziś z pełnym przekonaniem i właściwą sobie konsekwencją pobieram kurs 1.80 na Azjatkę.
Powodzenia Guys!

 

[andre@]

Kerber 1.85

Andzi w końcu nalezy się wygrać jakiś porządny finał i turniej. Ciężko na to pracowała. Dla mnie jest teraz w apogeum swojej kariery. Jej tenis jest optymalnie dojrzały. Myslę, że wytrzyma cisnienie i wygra mecz. Jest jedno co mi się podoba u tej dziewczyny : WALECZNOSC do końca! Chinka także jest w doskonałej dyspozycji, jednak kto wie, może w końcu kondycji zabraknie, który to już mecz na pełnych obrotach w przeciągu 2 tygodni...mecz walki, zapewne wynik będzie hulał raz w jedną i drugą stronę, humory, fochy...itd, zaufam niemce, po cichu liczę na wygraną Andzi, niech moc będze z nią i moją kasą.
Generalnie mecz cięzki do przewidzenia, jednak zwycięstwo upatruje w Niemce, jej tenis jest bardzo niewygodny, zmienia style, gra bardzo kątowo, umie skończyć, umie grać w defensywie, umie przejść do kontrataku, technicznie także jest ułożona, naprawdę Andzi stała się bardzo mocna! Chinka w końcu zagra z godną rywalką, mecz z polką był do jednej bramki, może w drugim polka zagrała ciut lepiej, ale generalnie chinka osmieszyła tenis Radwańskiej, w meczu z Venus w/g mnie równiez nie zachwyciła...
Ostatecznie Andzi ciut lepsza...



Andre@
------------------------------
1 set niebo
2 set czysciec
3 set piekło

kluczowy gem w 2 secie dla Li załatwił sprawe, tak to jest u pań, obrót o 360 stopni...
chinka sie uspokoiła i zaczeła grać niesamowicie, Andzi zgasła i zaskoczyła brakiem walki do końca...

 

[scotratez]

cincinnati, WTA
S. Halep - A. M. Garrigues - 1 (1,53) Ch. Scheepers - Ch. McHale - 2 (1,40) - zwrot
D. Hantuchova - S. Errani - 2 (1,61)
Na Li - S. Cirstea 2:0 (1,53)
S. Williams - U. Radwańska - powyżej 16,5 gemów (1,72) A. Kerber - A. Hlavackova - +6,5 gemów A. Hlavackova (1,72)
V. Williams - S. Errani - 2 (2,62)
C. Wozniacki - A. Pavlyuchenkova 2:0 (1,72) C. Wozniacki - A. Pavlyuchenkova - pierwszy set wygra C. Wozniacki (1,33) Na Li - Venus Williams - 1 (1,66) A. Kerber - P. Kviutova - 2 (1,72)
---------------------------------------------------------------------------------------
A. Kerber - Na Li - 2 (1,80)
bet365
W tym pojedynku nie ma żadnego value jak to lubią zauważać co niektórzy ponieważ obie zawodniczki mają zbliżone szanse na wygraną dzisiaj. Za Chinką na pewno przemawia świetna dyspozycja i doświadczenie. Na minus jest jej psychika która nie funkcjonuje gdy jest dobry wynik. Na Li nie raz przegrywała wygrane mecze. Tutaj ciężko będzie narzucić swoje tempo gry od początku więc odrzucam fakt że Na Li się spali ponieważ walka powinna toczyć się do końca. A. Kerber tymczasem gra dość wszechstronny tenis chociaż te jej dropshoty to średnio wyglądają, dobra gra kontowa, duża siła i niezły serwis. A. Kerber jednak słabo się porusza po korcie.. i miewa zastoje. Słusznie jeden z kolegów wyżej napisał że gdyby Kvitova trafiała to pogoniłaby A. Kerber. Oczywiście zawsze można powiedzieć do każdej zawodniczki że gdyby trafiała to by wygrywała. W przypadku meczu z Kvitova jest to prawda. Petra grała loteryjnie. Waliła co jej naszło na rakiete w swoim złym nawyku - wejdzie albo nie wejdzie byle mocno. Jak się skończyło było widać. Kvtiova przegrałaby i znowu z Na Li pewnie gdyby zagrała tak jak wczoraj z A. Kerber. Serena Williams także dużo nie narzuciła Niemce. Rzeczywiście będzie to jej prawdziwy sprawdzian ponieważ za chwile zagra naprawdę z dobrze dysponowaną tenisistką jaką jest Na Li. Wydaje mi się że Na Li wymęczy to zwycięstwo. Jest strasznie ambitna i będzie chciała wygrać w końcu finał i obecna forma jej jest dla mnie lepsza niż forma A. Kerber która mnie w tym turnieju nie zachwyca specjalnie.

by scotratez​