WTA Tour - Marrakech, Prague 27.04-02.05.2015

[tarki16]

Miejsce: MARRAKECH, MOROCCO
Data rozgrywania: 27.04.2015-02.05.2015
Nawierzchnia: Clay
Kategoria: International
Pula Nagród: $250,000
Oficjalna strona turnieju: http://frmt.ma/frmt/
Lista startowa: http://www.tennisforum.com/showthread.php?t=865010
Drabinka: http://www.wtatennis.com/SEWTATour-Archive/posting/2015/1005/MDS.pdf
Plan gier: http://www.wtatennis.com/SEWTATour-Archive/posting/2015/1005/OP.pdf
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/morocco/wta-marrakech/

Miejsce: PRAGUE, CZECH REPUBLIC
Data rozgrywania: 27.04.2015-02.05.2015
Nawierzchnia: Clay
Kategoria: International
Pula Nagród: $250,000
Oficjalna strona turnieju: http://www.jtbopen.cz/en/news
Lista startowa: http://www.tennisforum.com/showthread.php?t=865002
Drabinka: http://www.wtatennis.com/SEWTATour-Archive/posting/2015/1082/MDS.pdf
Plan gier: http://www.wtatennis.com/SEWTATour-Archive/posting/2015/1082/OP.pdf
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/czech-republic/wta-prague/

Zapraszam wszystkich do dyskusji i pisania analiz​

 

[macias00]

Dzisiaj naprawdę jest ogromny wybór w typach na kwalifikację do turniejów w Marakeszu i Pradze. Oba to zwykłe 250, więc zawodniczki z dalszych miejsc w rankingu będą miały okazję do punktowania.
Muhammad A. - Skamlova C. 1 @ 1,61 Bet365 6-0 6-0
Amerykanka w końcu zawitała do Europy. Nie sądzę, aby przyleciała na wycieczkę i szybko odpaść. Podejrzewam, że raczej chce ograć się na wolniejszym clay'u i wystartować w kwalifikacjach do French Open. Asia gra głównie w ITF w Ameryce Północnej i tam zbiera punkty do rankingu. Leworęczna zawodniczka, operująca silnym serwisem i niezłym forehandem. Nie jest to tenisistka znana, ale w turniejach mniejszej rangi w poprzednich sezonach radziła sobie przyzwoicie. W tym roku wyniki słabsze. W 1 rundzie dostaje Słowaczkę, która jest daleko w rankingu i również gra w ITFach, ale tych najniższego szczebla. Prześledziłem jej wyniki i sukcesy teoretycznie ma, jednakże nie wygrała z nikim znaczącym, kto mógłby być na poziomie Amerykanki. Muhammad jest ograną zawodniczką i liczę na wygraną oraz przejście kwalifikacji.

 

[rogerfede93]

WTA Marrakesz - Debel​

Bonaventure/Schuurs vs Rae/Smith 1 @ 2.25 Bet365 2-1
Bonaventure/Schuurs to debel belgijsko-holenderski. Nie tak dawno wspólnie odniosły spory sukces. W Katowicach sięgnęły po tytuł, gdzie w przekonującym stylu wygrały cztery spotkania z rzędu. Obie mają pojęcie o grze podwójnej, gdyż w swoich dosyć krótkich karierach odniosły już kilka turniejowych zwycięstw. Ysaline Bonaventure to 20 letnia leworęczna zawodniczka, która plasuje się pod koniec drugiej setki rankingu singlistek. Oprócz wygranego turnieju w Polsce zwyciężyła jeszcze w parze z inną partnerką w Rio de Janeiro oraz w turnieju mniejszym rangą w Curitibie. Natomiast Demi Schuurs (21l) do tej pory skupia się przede wszystkim na deblu. W tym roku wygrała dwa mniejsze zawody z cyklu ITF, a w sumie ma tych zwycięstw 15. Na nawierzchni ziemnej czują się całkiem komfortowo. Z odpowiednim zgraniem nie powinno być problemu. Od turnieju w Polsce nie minęło wiele czasu i skoro tam potrafiły zagrać na wysokim poziomie to stać je to powtórzyć. Obie mają sporo atutów ofensywnych. Leworęczny, wyrzucający serwis Bonaventure często ustawia im akcję, przy siatce też czują się całkiem pewnie. Jest w tym zestawieniu spory potencjał i jeżeli zdecydują się na wspólne występy we większości zawodów to spokojnie mogą na stałe zagościć na najwyższym szczeblu rozgrywek deblowych. W tym pojedynku z pewnością nie stoją na straconej pozycji, a nawet w mojej ocenie są faworytkami. Debel Rae/Smith to dwie Brytyjki, które może i mają więcej doświadczenia, ale ich wyniki są nieco słabsze. Ostatnie turnieje kończyły na pierwszej rundzie. Oczywiście przeciwniczki były z wyższej półki, ale 2-3 gemy ugrane na mecz sławy nie przynoszą.W tym sezonie II runda do ich maksimum. Nieco lepiej wyglądają ich występy na szczeblu ITF, gdzie potrafią wygrywać zawody. Nawierzchnia ziemna to nie ich żywioł i występują na niej stosunkowo rzadko. Najlepiej czują się na szybkich kortach twardych, w hali oraz trawie. Obecna dyspozycja po stronie Bonaventure/Schuurs. Widać, że złapały dobry rytm, są w gazie, a taki turniejowy sukces jeszcze zwiększył ich pewność siebie. Akurat na typowej czerwonej mączce ich rywalki tracą sporo atutów i ich gra nie jest tak skuteczna. Biorąc pod uwagę obecną dyspozycję, osiągane wyniki i nawierzchnię rozgrywania pojedynku poszukam typu w stronę belgijsko-holenderskiej pary.

 

[gooster]

Pereira vs Radwańska 2 @ 4.25 Bettson Z 6 prób dropshotów każdy w siatke ???? nie wspomne o volleyach backhandach itd. Znowu grać się nie chciało. A pereira grała po prostu dobrze.
Na pinnacle można i powyżej 5 złapać. Bet czysto patriotyczny za najniższą stawke bo nie oszukujmy się szanse Radwańskiej w tym meczu są jakieś 20% bo Pereira jest rozpędzona jak diabeł tasmański. Dlaczego postanowiłem spróbować, a no dlatego, że Radwańska odbiła się od dna w meczu z Hignis, a takie mecze potrafią podbudować jak mało co. Kiedyś Ula była całkiem wysoko w rankingu i coś tam grać potrafiła. Siostry Radwańskie grają w tym sezonie poniżej oczekiwań. Nigdy nie wie się czy panie Radwańske przyjechały na wakacje czy grać w tenis bo często widać brak chęci na korcie szczególnie u Urszuli. Jak zaprezentuje swój najlepszy tenis jakieś szanse ma wygrać jak tak się nie stanie to będzie szybkie 2;0 dla pereiry. Jeszcze jedna istotna sprawa, która też może mieć znaczenie. Pereira gra cały czas ostatnio wygrała dwa turnieje pod rząd, a nie jest to Karolina Plisklova i brakuje jej sporo do niej więc jak najbardziej zmęczenie może w końcu przyjść. Może to już dziś? 0.5/10

 

[scotratez]

WTA - Praga
Lucie Hradecka - Anastasia Pavlyuchenkova
Lucie Hradecka (1,72) Bet365​

No to teraz bukmacherzy się popisali kursami. Mam jedno pytanie. Czym jutro zagrozi Anastasia Czeszce? Pokona ją fochem? zagra debla z Makarova przeciwko samej Hradeckiej? Gdyby dziewczyny grały na hardzie pewnie byśmy jutro rozmawiali inaczej. Rosjanka nie potrafi zupełnie grać na clayu. Nie wspomnę już, że jej forma to wielka porażka. A jej przygotowanie psychiczne ostatnio jest na poziomie trochę lepszym od Sabiny Lisicki. Hradecka idzie jak burza w tym turnieju. Widać że przygotowywała się do tego turnieju. Przerwa dobrze jej zrobiła. Ambicja na pewno jest. Gra w końcu u siebie. Serwis trzyma się dobrze. To dziewczyna która jak ma formę jest w stanie wyrzucić absolutnie każdą zawodniczkę z turnieju. Serwis i siła. To cechy Czeszki. Na początku meczu wczoraj z Sesil popełniła falstart i przegrywała pierwszy set 1:4. Nic nie przeszkodziło jej w tym aby następnie wygrać 5 gemów po kolei i wygrać set a potem drugi. Oczywiście walka w drugim była. Nie róbmy z Lucie Terminatora. Anastasia nie ma zupełnie formy. Bazuje na swoim talencie. Rosjanka na pewno byłaby bardziej groźniejsza na innej nawierzchni. Tutaj nie zdominuje Czeszkę strzałami. Nawierzchnia sprzyja do walki w polu. Rosjanka na chwilę obecną jest nieregularna a jej serwis sprzyja podwójnym błędom, ponieważ stoi na niskim poziomie. Przynajmniej stał w ostatnim turnieju. O Fed Cupie się nie będę rozpisywał nawet, ponieważ to nieporozumienie co zagrała Rosjanka. W mojej ocenie Lucie wyrzuci jutro Anastasie, kursy spadają i słusznie, ponieważ powinno tutaj być 1,40 ponownie na Czeszkę.

WTA - Praga (debel)
Michaella Krajicek/Karolina Pliskova - Mirjana Lucic-Baroni/Coco Vandeweghe
Michaella Krajicek/Karolina Pliskova(1,36) ZWROT bet365​

Coco Vadeweghe i debel na clayu? Może niech jeszcze wystąpi w Tańcu z Gwiazdami. No okej kiedyś coś tam grała w deblu na poziomie ITF. Nawet wygrała wtedy 4 turnieje. To było jeszcze jak była bardzo młoda, miała formę, i myślała że umie grać w tenis. Obecnie jej forma to katastrofa a gra ostatnio na mączce okazjonalnie żeby nie powiedzieć wcale. W ubiegłym roku np. zaszalała i zagrała 3 razy z tego nawet raz jej się przyfarciło i wygrała z Iveta Melzer. Taka tam gwiazda tenisa z aktualnie 671 miejsca w rankingu. Ma aktualnie 31 lat i znakomitą serie zwycięstw. Na 16 spotkań wygrała jedno. Właściwie to nawet już nie gra bo ostatni mecz jej był w 2014 roku. Ale nie mowa tu o rywalkach Coco. W końcu to debel a nie singiel. Sytuacje debla na pewno ratować będzie Chorwatka Mirjana Lucic-Baroni która pomimo zaawansowanego wieku 33 lat ma fantastyczną formę pięciu porażek z rzędu w singlu. Myślę że to idealny czas aby dziewczyny się przełamały i przegrały teraz razem w deblu w ramach solidarności. A tak na poważnie. Ten duet rozegrał tylko jedno spotkanie w swojej historii w Carlsbad które zakończyło się porażką. Na usprawiedliwienie mogę dodać, że grały z Liezel Huber/Lisa Raymond. Tak więc można zrozumieć dziewczyny. Jednak ich obecne rywalki pokonały duet L. Huber i L. Raymond w ubiegłym roku. Mało tego wygrały dziewczyny wtedy razem turniej deblowy. W tym roku rozegrały turniej wspólnie tylko w Brisbane i tam doszły do półfinału. Zagrały tylko dwa razy ale w obu przypadkach zaszły daleko. Jak widać ogranie mają niezłe. Czemu się dziwić. w 2004 roku Michaella Krajicek triumfowała podczas juniorskiego wielkiego szlemu Roland Garros. Zwróćmy uwagę nie tyle co na turniej co na nawierzchnie. To była mączka. Teraz jest także. Jej koleżanka to K. Pliskova która na chwilę obecną ma najlepszą dyspozycję ze wszystkich dziewczyn w tym meczu. Uważam, że duet Czeszko-Holenderski wygra ponieważ rywalki nie potrafią grać na mączce, są nieograne. Do tego dochodzi forma Pliskovej doświadczenie duetu Czeszko-Holenderskiego i faktu że kibice będą kibicować Pliskovej i Krajicek z racji gospodarza. Kurs niski ale według mnie do gry.

 

[ganador1988]

Roberta Vinci & Urszula Radwanska

Urszula Radwanska 2.75 William Hill U Ula jaka ty jestes zalosna z tym swoim tenisem

Typ skierowany bardziej przeciwko Vinci niz w strone Radwanskiej.Wloszka ten sezon ma bardzo przecietny zeby nie pwiedziec tragiczny,tula sie po tych turniejach, zabiera wpisowe i przesiadka na debelek z tym ze teraz juz debelka nie ma i trzeba teraz biegac za dwoje w singlu, Roberta spadla w rankingu juz na 43 miejsce a jeszcze nie tak dawno byla w pierwszej 20 rankingu,w tym sezonie nie doszla w zadnym turnieju daleko i nie pokonala zadnego znaczacego nazwiska nie twierdze ze Radwanska to powazna instytucja ale wg mnie jest na dobrej drodze do powrotu do optymalnej formy ,w tym sezonie Ulka dala rade Hantuchovej i Vandeweghe,Hingis, dzisiaj powalczyla z Pereira krolowa maczki niestety pzegrala ale tak tragicznie to nie wygladalo, to czemu by miala nie szarpnac sie na Vinci ktora zaznaczam jest bez formy zupelnie,nawierzchnia ziemna napewno bardziej bedzie sprzyjac Wloszce ale Ulka z takimi przebijakami potrafi grac i na maczce...Jeszcze jedna wazna sprawa Ula jest bardziej ograna w tym sezonie od Wloszki ktorej bedzie to pierwsze spotkanie singlowe po miesiecznej przerwie ,Polka grala w kwali do tego turnieju ,grala na maczce w Katowicach,dostala druga szanse i zalapala sie do turnieju glownego uwazam ze Vinci bedzie stanowic mniejsza przeszkode niz dzisiaj Pereira,Ulka jesli mysli powaznie o powrocie do 1 setki rankingu to musi wygrywac z takimi zawodniczkami jak Vinci bez dwoch zdan.Kurs jest dla mnie zawyzony na Polke wiec sprobuje bardzo zachecam bo Wloszka wcale nie taka straszna jak by sie moglo wydawac.

 

[tarki16]

grala na maczce w Katowicach

Hmmm, czy ja o czymś nie wiem? Gdzie Ty widziałeś mączkę w Katowicach? Polka w Marakeszu grała swoje pierwsze mecze na Clayu, dwa wygrała, a co raczej nie trudno, bo dostała mało znane zawodniczki, ale już w decydującej fazie kwali trafiła na będącą w gazie Pereire i już nie miała nic do powiedzenia, nawet nie ważne, że w podświadomości wiedziała, że awans do 1 rundy wywalczy, poprzez wycofanie się zawodniczki z głównej drabinki, ale pozory trzeba zachowywać na korcie. Typowanie na Polkę w tym przypadku jest jak typowanie na Diyas tydzień temu w meczu z Errani, bo przecież Włoszki są bez formy i ich tenis oparty jest głównie na przebijaniu, serwisu nie ma, przyspieszenia itp. Ale to jest właśnie świat tych zawodniczek, zarówno Sara, jak i Roberta kochają grę na mączce, zwłaszcza gdy należy ona do najwolniejszych w tourze. Polka jest ewidentnie bez formy, ma przebłyski, ale co z tego, jak w Katowicach przed własną publicznością wręcz skompromitowała się w pierwszej rundzie, w Fed Cup niby wygrała z Hingis, ale na Boga, Szwajcarka była blisko wygranej, a w singlu nie grała od ponad 8 lat, więc wygrana z zawodniczką zupełnie nie ograną i w swoich latach, chyba do najtrudniejszych rzeczy nie należy. Jak już wiele razy wspominałem Sara i Roberta podziękowały sobie za wieloletnią współpracę w grze deblowej, w której zresztą już wszystko osiągnęły, i mogą się skupić na singlu. Jeśli chodzi o Errani, to ten progres zobaczyliśmy w Stutgardzie, a jak będzie z Robertą? Myślę, że może być podobnie, długo nie grała, to fakt, ale myślę, że ten czas sowicie przepracowała i jest w 100% gotowa, żeby dojść tutaj jak najdalej. Jeszcze raz przypomnę, może i Roberta nie jest w takim gazie jak Pereira, nie jest ograna, ale przemawia za nią doświadczenie, zwłaszcza na tej nawierzchni. Polka może i powalczy, ale na wygranej raczej bym się nie spodziewał, bo forma Ulki pozostawia na prawdę wiele do życzenia.

 

[mazepa]

Laura Siegemund vs Pauline Parmentier, 2 +1,5 2,00 bwin
Laura Siegemund vs Pauline Parmentier, 2, 4,00 bet365
Czemu taki wysoki kurs na Niemkę ??? Przecież ani w tym sezonie ani w poprzednim niczym szczególnym się nie wykazała. Głównie grywa w itf, jeśli startuje w turniejach rangi WTA to zazwyczaj jest to 1R, 2R. Porażki z niżej notowanym zawodniczkami: Kalinina, Kasatkina, Bonaventure. Pauline też bez rewelacji, ale czy aż tak słabo żeby wystawiać kurs 4 zł. Moim zdaniem value.

 

[ganador1988]

Hmmm, czy ja o czymś nie wiem? Gdzie Ty widziałeś mączkę w Katowicach? Polka w Marakeszu grała swoje pierwsze mecze na Clayu, dwa wygrała, a co raczej nie trudno, bo dostała mało znane zawodniczki, ale już w decydującej fazie kwali trafiła na będącą w gazie Pereire i już nie miała nic do powiedzenia, nawet nie ważne, że w podświadomości wiedziała, że awans do 1 rundy wywalczy, poprzez wycofanie się zawodniczki z głównej drabinki, ale pozory trzeba zachowywać na korcie. Typowanie na Polkę w tym przypadku jest jak typowanie na Diyas tydzień temu w meczu z Errani, bo przecież Włoszki są bez formy i ich tenis oparty jest głównie na przebijaniu, serwisu nie ma, przyspieszenia itp. Ale to jest właśnie świat tych zawodniczek, zarówno Sara, jak i Roberta kochają grę na mączce, zwłaszcza gdy należy ona do najwolniejszych w tourze. Polka jest ewidentnie bez formy, ma przebłyski, ale co z tego, jak w Katowicach przed własną publicznością wręcz skompromitowała się w pierwszej rundzie, w Fed Cup niby wygrała z Hingis, ale na Boga, Szwajcarka była blisko wygranej, a w singlu nie grała od ponad 8 lat, więc wygrana z zawodniczką zupełnie nie ograną i w swoich latach, chyba do najtrudniejszych rzeczy nie należy. Jak już wiele razy wspominałem Sara i Roberta podziękowały sobie za wieloletnią współpracę w grze deblowej, w której zresztą już wszystko osiągnęły, i mogą się skupić na singlu. Jeśli chodzi o Errani, to ten progres zobaczyliśmy w Stutgardzie, a jak będzie z Robertą? Myślę, że może być podobnie, długo nie grała, to fakt, ale myślę, że ten czas sowicie przepracowała i jest w 100% gotowa, żeby dojść tutaj jak najdalej. Jeszcze raz przypomnę, może i Roberta nie jest w takim gazie jak Pereira, nie jest ograna, ale przemawia za nią doświadczenie, zwłaszcza na tej nawierzchni. Polka może i powalczy, ale na wygranej raczej bym się nie spodziewał, bo forma Ulki pozostawia na prawdę wiele do życzenia.

Przepraszam pomylilo mi sie maczka byla w roku ubieglym :;/: Mimo wszystko nadal upieram sie ze Ula ma 60 % szans w tym spotkaniu,Polka to dziwny przypadek z zawodniczkami z topu potrafi grac jak rowna z rowna i czasami wychodzi zwyciezsko z takich pojedynkow natomiast meczy sie z tenistkami z poza pierwszej setki, forma Vinci pozostawia wiele do zyczenia i jest do ogrania,maczka to jej krolestwo ale w tym sezonie to bedzie jej pierwsze spotkanie na tej nawierzchni i na dzien dobry dostaje Ule ktora powoli wraca do formy i jest w rytmie meczowym w przeciwienstwie do Wloszki pozatym h2h 1 do 1 w tym meczu zadecyduje Polka i jej zaangazowanie, kurs niesprawiedliwy..Doswiadczenie owszem posiada Vinci ale lata swoje juz ma i kondycyjnie obawiam sie ze nie podola bo spodziewam sie ze to bedzie bardzo dlugi i trudny mecz

 

[rvn19]

M. Brengle - B. Strycova Typ:1 Kurs: 1.83 Bet365
Amerykanka to odkrycie ostatnich tygodni, gra bez kompleksów pokonując wyżej rozstawione zawodniczki ( Kvitova, Garcia). Widać, że jest już ograna na ziemi czego nie można powiedzieć o Strycovej. Jeden mecz w tym roku i szybka porażka z Muguruzą. Strycova miała niezły początek sezonu, ale ostatnio coraz gorzej. Niby porażki z mocnymi zawodniczkami, ale wszystko dość gładko. Do tego porażka z Mladenovic :O. Także stawiam tu na rozpędzoną Brengle po naprawdę dobrym kursie. Jedyne co mnie martwi to miejsce rozgrywania spotkania. Strycova będzie bardzo zmotywowana, ale moim zdaniem to i tak będzie za mało.
Do tego popieram typ na Hradecką

 

[type-man]

Przyjrzyjcie się spotkaniu Bencic z Konjuh. Już dawno takiego obrotu sprawy nie widzialem, obojętnie czy to w męskim czy żeńskim tenisie.
Set 2: Konjuh prowadzi 5:3 i serwuje po mecz ale jednak doprowadza do tie-breaka. W tie-breaku prowadzi UWAGA 6:0 i traci 6 piłek meczowych pod rząd przegrywając tie-breaka 8:6...
Set 3: Konjuh prowadzi 5:4 i serwuje znowu po mecz - ma 3 piłki meczowe i daje się przełamać. Ostatecznie wygrywa to spotkanie w tie-breaku.
Podsumowując: 9 piłek meczowych zmarnowanych. Przegranie tie-breaka ze stanu 6:0 co nawet w WTA jest wyczynem - osobiscie dawno nie spotkałem się z takim obrotem sprawy...
Ten post to tylko taka ciekawostka ode mnie;-))

 

[tarki16]

WTA - SINGIEL: Marrakech (Maroko), ziemna

Vinci R. (Ita) - Knapp K. (Ita)​

Typ. Vinci 1.57 Pinnacle ​

Powiem szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczony kursami wystawionymi na ten pojedynek. Spodziewałem się linii podobnej jak w przypadku meczu Włoszki z Polką, dlatego po takim kursie trzeba zagrać zwycięstwo Roberty, która wróciła w końcu do swojego królestwa, jakim jest gra na mączce. Nie będę się tutaj rozpisywał, bo kilka postów wyżej opisywałem co sądzę o spotkaniu z Polką i grze Vinci, i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Włoszka wróciła na mączkę w dobrym stylu, nie dając dzisiaj najmniejszych szans Ulce, pokonując ją gładko w dwóch setach. Jutro może już być troszeczkę trudniej, ale dla Roberty, Knapp jest spokojnie do ogrania, zwłaszcza po tym co ostatnio prezentowała. Od ubiegłego roku Karin wpadła w dołek, gra słabo, miewa okresy dobrej gry, ale zdarzają się one niezwykle rzadko. Po za tym bardziej preferuje szybsze nawierzchnie, Clay to nie jest raczej jej świat, i w tym też trzeba upatrywać przewagę starszej Vinci. Więc skąd tak wysoki kurs, tego nie wiem, może Vinci w tym sezonie nie zachwycała, ale podobnie, a nawet gorzej było w tamtym roku, wróciła na mączkę i zaczęła grać swoje. Sądzę, że Vinci może zajść w tym turnieju daleko, o deblu już zapomniała, więc trzeba teraz zabrać się za dobre wyniki w singlu. Jutro powinna w 100% odrobić zadanie domowe.

 

[rogerfede93]

WTA Marrakesz i Praga​

Elina Svitolina vs Christina McHale 1 @ 1.22 2-0
Flavia Pennetta vs Laura Siegemund 1 @ 1.28 2-1
Karolina Pliskova vs Tsvetana Pironkova 1 @ 1.36 2-1
@ 2.14 Bet365

Svitolina jest tutaj zdecydowaną faworytką. Gdyby jeszcze ten mecz był rozgrywany na nawierzchni twardej czy trawie można by mieć jakiekolwiek wątpliwości. Jednak na mączce McHale nie ma praktycznie żadnych szans. W tym sezonie Amerykanka prezentuje się fatalnie. Sezon na ziemi rozpoczęła w Charleston, przegrała 0-2 z Kovinic. Potem w Fed Cup w pojedynku z Pennettą ugrała tylko 2 gemy. Nawet pokonanie w pierwszej rundzie Hantuchovej nie może robić wrażenia. Ukrainka to zupełnie inna półka. Jej uderzenia są pewniejsze, cała gra o wiele bardziej regularna. W przygotowaniu fizycznym, motorycznym ogromna różnica. Ukrainka wybiega i wywalczy ten pojedynek. Swoją regularnością z głębi kortu zamęczy rywalkę, którą będzie co najwyżej stać na jakieś pojedyncze zrywy.
Pennetta od dłuższego czasu gra na wysokim poziomie. Jak przegrywa to wyłącznie z dziewczynami ze światowej czołówki. W pierwszej rundzie bez problemu odprawiła Serbkę Jovanovski. Ten mecz z pewnością pozwolił jej lepiej wejść w sezon gry na ziemi i teraz powinno być jeszcze lepiej. Rywalka to 27-letnia Niemka, która już nie jest jakoś bardzo młodą zawodniczką, a nigdy w swojej karierze nie była nawet w pierwszej ''100'' rankingu. Prezentuje raczej techniczny styl gry, który najbardziej pasuje na tą nawierzchnię. Cierpliwie przebija i czeka na błędy przeciwniczek. Jej umiejętności pozwalają osiągać niezłe wyniki na szczeblu ITF, ale już w turniejach wyższych rangą bez wielkich sukcesów. Przeszła tutaj udanie kwalifikacje, a w I rundzie pokonała Parmentier. Potrafi walczyć i ogrywać te słabsze jednak ktoś taki jak Włoszka to już zbyt wysokie progi. Flavia to ogromne doświadczenie gry na ziemi. Potrafi się tutaj odnaleźć. Zdominuje ten pojedynek, będzie grała konsekwentnie. Serwis Siegemund nie jest jej mocnym punktem i swoje okazje na przełamanie Penneta dostanie. Jeżeli zagra tutaj na swoim normalnym poziomie to każdy inny wynik niż 2-0 dla faworytki będzie niespodzianką.
Pliskova to co najgorsze ma ze sobą. Wczoraj rozegrała swój pierwszy mecz w sezonie na mączce i brakowało trochę ogrania przede wszystkim w początkowej fazie spotkania. Potem gdy weszła już w swój odpowiedni rytm to Beck nie miała nic do powiedzenia. Dzisiaj poprzeczka zawieszona trochę wyżej, ale też Czeszka nie powinna mieć problemów z jej pokonaniem. Pironkova słabo się czuje na tej nawierzchni. Ostatnie 2-3 lata najlepiej to potwierdzają. Odnosi jakieś pojedyncze zwycięstwa, ale taki dzień zdarza się rzadko. W IR pokonała Govortsovą i to już była malutka niespodzianka. Bułgarkę nie stać na jakąś rewelacyjną grę. Na mączce jest pewien poziom, którego po prostu nie przeskoczy. Wolne korty odbierają jej mnóstwo argumentów i jej gra staje się uboższa. Zdecydowanie więcej zależy od Czeszki. Jeżeli Karolina nie zabawi się w rozdawanie prezentów, zachowa koncentrację i regularność, która pokazuje w większości turniejów to zwycięży dosyć pewnie.

 

[scotratez]

Lucie Hradecka - Anastasia Pavlyuchenkova - 1 (1,72)
Michaella Krajicek/Karolina Pliskova - Mirjana Lucic-Baroni/Coco Vandeweghe - 1 (1,36) ZWROT (wygrał mój typ walkowerem)
Klara Koukalova - Anja Konjuh - 1 (2,20)

WTA - Praga
Klara Koukalova - Anja Konjuh
Klara Koukalova (2,20) Bet365

Niestety na spotkania które podałem typy trzeba poczekać do dzisiaj. Podam jednak na dzisiaj propozycję która jest do śmiałej gry. Wczoraj Klara zagrała w końcu spotkanie na wysokim poziomie. Nie był to powalający mecz ze strony Czeszki jednak widać, że chce tutaj w Pradze ugrać korzystny wynik. Julia jak to Julia masa dziwnych błędów i naprawdę podziwiam ludzi którzy wczoraj odważyli się na Niemkę cokolwiek postawić. Dzisiaj Klara gra z dziewczyną którą obserwuje już dłuższy czas. Byłem pewien że spotkanie Konjuh z Bencic będzie na równym poziomie dlatego nie nabrałem się też na niski kurs wystawiony przez buków na Belinde i olałem delikatnie mówiąc to spotkanie. Dzisiaj Konjuh powinna wypaść z gry pomimo dużego potencjału. Dlaczego? Wczorajszy mecz kosztował ją dużo sił. Dziewczyna gra tutaj od czterech dni dzień w dzień. Nie twierdze że padnie jak długa i dostanie zadyszki jednak zaczną się pojawiać syndromy zmęczenia w postaci większej ilości błędów. Klara pomimo niezbyt dużej regularności tutaj na pewno powalczy o wysoki wynik z racji że gra u siebie. Pierwsze spotkanie z Julia pokazało, że tak jest. Serwis na niezłym poziomie prawie 80% skuteczności.Wytrzymuje długie wymiany, przejmuje inicjatywę. Konjuh jest młoda i podejrzewam że nie wytrzyma tego meczu. Jej pierwsze podanie jest także dobre jednak bardziej nieregularne. Wczoraj popełniła 8 błedów podwójnych. Jednak trzeba zauważyć, że rozegrała 3 długie sety łącznie z tibreakiem więc wynik katastrofalny nie jest. Drugie podanie jednak idealne na return Klary. Uważam, że mecz się skończyć powinien nawet w dwóch setach na korzyść Klary która zwyczajnie powinna wypunktować swoją rywalkę która nie zagra drugiego tak wymagającego spotkania w tym maratonie gry jaki sobie zaserwowała w Pradze. To nie Usain Bolt.​

 

[drif]

T. Pereira vs T. Babos 2 @3.85 Betfair 2/10 0-6 7-6 4-6
Jak dla mnie ten kurs to nieporozumienie. Ja wiem ze Brazylijka wygrywa od 14 spotkan wszytko jak leci. Ale trzeba zauwazyc ze zmeczenie organizmu wczesniej czy pozniej musi dac znac o sobie. Wczoraj w meczu z Kanepi Pereira brala medyka nie wiem jednak jaki byl powod bo nie bylo gdzie ogladac tylko livescore. Kanepi coz nie zagrala zbyt dobrych zawodow i nie miala wiele do powiedzenia ale byl to jej pierwszy mecz na clayu. I mimo wszystko udalo sie jej polamac rywalke trzy krotnie.
Babos rozprawila sie dosc szybko z Barthel. Ktora narazie od powrotu ze stanow nie gar nic specjalnego.
Typ jest bardziej w kierunku zmeczenia i maratonu jaki ma za soba Pereira oraz troszke pod kontem wczorajszego medyka.

 

[rogerfede93]

WTA Praga​

Karolina Pliskova vs Denisa Allertova 1 @ 1.44 2-1
Danka Kovinic vs Yanina Wickmayer 1 @ 1.40 1-2
@ 2.02 Bet365

Pliskova trochę się męczy w tym turnieju. Nie może do końca złapać swojego rytmu. Przede wszystkim początek meczów jest słabszy w jej wykonaniu. Z biegiem czasu się rozkręca. W poprzednim rundach pokonała Beck i Pironkovą. Oba te mecze nie były łatwe, ale oba rozstrzygnęła na swoją korzyść. Brakuje większej regularności i konsekwencji. Trochę tych prostych błędów jest za dużo. Jednak najważniejszy cel czyli zwycięstwa osiąga. Wcale się nie zdziwię jak Czeszka dojdzie do finału i wygra go. Te dłuższe pojedynki nie robią na niej wrażenia. Jest dobrze przygotowana fizycznie, wytrzymuje trudy spotkań. Z pewnością to co obecnie prezentuje nie jest jej optymalnym poziomem, ale z każdym kolejnym spotkaniem powinna się czuć pewniej. Na drodze do półfinału stanie jej rodaczka Allertova, która ma za sobą trudny bój z Cornet. Zawsze pokonanie solidnej Francuzki to kolejny krok w przód w karierze Denisy, ale też tego zwycięstwa nie można przeceniać. Nie przepadam za jej stylem gry. Piłki gra mocno, dąży do przejęcia inicjatywy na korcie, ale często brakuje regularności. Nierówno grająca tenisistka. Momentami może stawić spory opór bardziej utytułowanej koleżance, ale na zwycięstwo bym nie liczył. Pliskova to już bardzo doświadczona i ograna zawodniczka. Możliwości zdecydowanie po jej stronie. Wczorajszy mecz z Pironkovą pokazał, że niesamowicie zależy jej na triumfie w tym turnieju. Walczyła do samego końca. Z mobilizacją nie powinno być problemów i jeśli dołoży przynajmniej solidną dyspozycję to zagra w półfinale.
Kovinic w ostatnim czasie gra chyba swój najlepszy tenis w karierze. Mnóstwo świetnych wyników popartych doskonałą grą. W Pradze bez problemu przeszła kwalifikację. Potem pokonała m.in groźną Rumunkę Niculescu. Jest to zawodniczka, która prezentuje ofensywny styl gry. Mocne uderzenia z obu stron, solidny serwis, ale do tego potrafi dołożyć najważniejsze czyli regularność z głębi kortu. Właśnie ten element powinien być niezwykle istotny w tym spotkaniu. Wickmayer wszyscy znamy. Bardzo chimeryczna tenisistka z słabą odpornością psychiczną. Na mączce nigdy jakoś wybitnie nie grała, bo ta nawierzchnia nie pasuje do jej stylu. Co prawda pokonała już tutaj Giorgi i Krunic, ale nie były to przekonujące zwycięstwa. Belgijce często brakuje cierpliwości. Za szybko chce kończyć poszczególne wymiany. Z jej strony możemy się spodziewać kilku wspaniałych uderzeń kończących, ale przynajmniej tyle samo prostych błędów. Kovinic obecnie gra dużo równiej. Na przestrzeni całego meczu powinna utrzymać wyższy poziom koncentracji i zachować regularność w wymianach. Wygra przez swoją dobrą grę, ale też na pomoc rywalki z pewnością będzie mogła liczyć.

 

[gooster]

Czy ktoś oglądał mecz Muguruzy z Mladenovic bo chce pójść w stronę Arrruabarreny bo oglądam ją od początku turnieju i widzę ogromny potencjał problem w tym, że muszę coś wiedzieć o Mladenovic której niewidziałem, a ogranie muguruzy sprawia, że coś tam gram. Proszę o jak najszybsze informacje.

 

[type-man]

Czy ktoś oglądał mecz Muguruzy z Mladenovic bo chce pójść w stronę Arrruabarreny bo oglądam ją od początku turnieju i widzę ogromny potencjał problem w tym, że muszę coś wiedzieć o Mladenovic której niewidziałem, a ogranie muguruzy sprawia, że coś tam gram. Proszę o jak najszybsze informacje.

Oglądałem to spotkanie a nawet na live troche wbrew zdrowemu rozsądkowi zagrałem na Muguruze licząc że się ogarnie. Spotkanie stało na średnim poziomie, Mladenovic przede wszystkim bardzo dobrze serwowała przez co Muguruza nie mogła wypracować sobie przewagi w gemach.
Jednak należy tutaj zaznaczyć słabą grę Muguruzy, zresztą nie tylko przeciwko Mladenovic ale także przeciwko Kasatkinie. Moim zdaniem Arruabarena powinna ogarnąc jednak tak jak pisze, serwis Mladenovic może robić problem...

 

[gooster]

Mladenovic vs Arruabarena 2 @ 1.9 Betsson Słaby mecz na bardzo niskim poziomie. Nie daję tu Mladenovic długiego życia. Ani jedna ani druga nic nie pokazała. Mladenovic agresywnie ale i słabo a Arruabarena jej pomagała jak się dało.
Idę w stronę hiszpanki, która jest w dobrej formie. Na razie pokonała kurumi nara, która przyzwoicie grała z backhandu i byłem zdziwiony, że ta malutka Japonka jest w stanie tak dobrze grać na Clayu, ale mimo wszystko nic to nie pomogło. Potem mieliśmy Puig, która nie wytrzymała trudów spotkania bo miała w pierwszym secie już na widelcu hiszpanke, ale ta się obroniła i wygrała. Co mi się podoba w grze Hiszpanki to to, że się nie załamuje w czasie meczu i walczy. Nie ma żadnych głupich fochów tylko walka od początku do końca. Arruabarena jest dość masywną babką i jest w stanie mocno bić na korcie, wiec nawet dobry serwis Mladenovic nie powinien sprawiać jej zbyt dużych problemów na clayu. Dodam jeszcze, że polecam grać Hradecką po tym co gra Koukalova to jest śmiech. Nie cierpię takich zawodniczek co wychodzą na kort i grają cierpiętnicę. Jakby jej sie wgl grać nie chciało. Coś nie wyjdzie obrażona nacały świat i niewiadomo o co jej chodzi czy przyjechała tu grać czy postrugać panienke na korcie.
Pennetta vs Babos 2 @ 3.75 Betsson Nic specjalnego Babos nie pokazała, ale i tak jak mówiłem z grubsza wyglądało to tak, że Pennetta nie miała siły biegać chyba do raptem 1 czy 2 dropshotów dobiegła.
Tu już za drobne, ale widzę value. Im człowiek starszy tym co raz ciężej no a clay wymaga najwięcej wysiłku. Tu trzeba ciagle zasuwać z lewej do prawej i odwrotnie i mocno bić. Włosza już mi podejrzanie wyglądała w pojedynku z Niemką, a każdy pojedynek 3 setowy dla niej to ogromny wysiłek dla organizmu. Po drugiej stronie młoda gniewna Czeszka, która rozbiła Bartel a potem odprawiła Pereire 2:1. No i tu trzeba trochę więcej napisać. Gdyby Pereira miała trochę więcej odpoczynku przed tym turniejem to niebyłbym zdziwiony jak by go wygrała, a tak kondycyjnie nie podołała. Walczyła o każdą piłkę tyle, że Babos robiła to samo im mecz był co raz dłuższy tym bardziej było widać jak z Pereiry powietrze schodzi. Lubie Flavie rozgrywa jak na razie dobry sezon pokonała Azarenke i Sharapovą no, ale na innych nawierzchniach dość powiedzieć, że w tamtym sezonie miała na clayu tylko 8 meczy i 50% winów. Umiejętności oczywiście ma większe no, ale mam nadzieję, że przeczucie mnie dziś nie zawiedzie.
Schmiedlova Vs Bacsinszky 1 @ 3.25 Betsson Świetny mecz !!
Z góry uprzedzam, że daje tu większe szanse dla Szwajcarki bo rozgrywa świetny sezon i gra bardzo dobry tenis. Gram na Schmiedlovą bo podoba mi się postęp jaki robi w grze. Niezły turniej w Rio de Janeiro na clayu. Potem wygrana w Katowicach tutaj juz nie na clayu, ale jednak wygrana turnieju robi wrażenie. Widziałem jej mecz z Solares Espinolą i zagrała świetny tenis. Ktoś zaraz wyskoczy zaraz zaraz to ta solares co dostaje w dupe od każdego od początku sezonu? Tak to ta. W tym meczu w końcu grała na świetnym poziomie i robiła co mogła by wygrać, ale Schmiedlova okazała się za mocna. Słowaczka 20 lat młoda, silna i ambitna. Liczę na fantastyczny mecz z obu stron. Opcja over 20.5 też tu wydaję się ciekawa, ale ja pójdę krok dalej i pójdę na słowaczkę za niewielką kwotę, ale jednak. Taki kurs to Value i nie ma co się oszukiwać bo obie panie są w gazie i wszystko może się zdarzyć. H2h na korzyść Słowaczki, ale to beznaczenia. Clay to Clay i trzeba o tym pamiętać zawsze.

 

[andre-agassi]

Savchuk/Svitolina - Siegemund/Zanevska 2 2,5

Już trochę spadło. Rano było 2,7, teraz gdzieniegdzie już nawet po 2,19.

Do typu z 4 zawodniczek biorę pod uwagę tylko jedną. Svitolina grała dość wyczerpujący mecz z Knapp. Skończyła ok. 18:30. Co prawda 1 set wygrała do 0, ale później mecz był równy i męczący dla młodej (oglądałem). Po prostu nie chce mi się wierzyć, że mając w perspektywie półfinał singla za kilkanaście godzin, będzie jakoś specjalnie przykładać się do mało z jej perspektywy znaczącego spotkania.
Biorąc po uwagę samo zestawienie par, to lepszą jest ta, która uważana jest za faworyta, ale ja jednak sądzę, że siądzie tu ta dwójka.
Mecz pograny w dublu z parą Guccione/Sa. Tam argumenty raczej wiadome. szkoda że bukmacherzy tak rzadko popełniają aż takie błędy i że tak rzadko aż tak uda się wejść w głowę zawodnika