WTA Tour - Singapore, 20-26.10.2014 (OFFICIAL YEAR-END CHAMPIONSHIPS)

[tarki16]

BNP PARIBAS WTA FINALS​

Miejsce: Singapore, Singapore
Data: 20.10.2014-26.10.2014
Rozmiar drabinki: S-8 D-8
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $6,500,000
Oficjalna strona: http://www.wtafinals.com/

Uczestniczki turnieju singlowego:​

1. Serena Williams

2. Maria Sharapova

3. Petra Kvitova

4. Simona Halep

5. Eugenie Bouchard

6. Aga Radwańska 7. Ana Ivanovic

8. Caroline Wozniacki ​

Uczestniczki turnieju deblowego​

1. S. Errani/R. Vinci

2. S. Peng/S. Hsieh

3. C. Black/S. Mirza

4. E. Vesnina/E. Makarova

5. Kops-Jones/ Spears

6. Peschke/ Srebotnik

7. Suarez-Navarro/ Muguruza

8. Rodionova/ Kudryavtseva

Zapraszam wszystkich do dyskusji i pisania analiz​

 

[tarki16]

Losowanie grup Mistrzostw WTA 2014:​

Grupa Czerwona:

Serena Williams (USA, 1)
Simona Halep (Rumunia, 4)
Eugenie Bouchard (Kanada, 5)
Ana Ivanović (Serbia, 7)

Grupa Biała
Maria Sharapova (Rosja, 2)
Petra Kvitova (Czechy, 3)
Agnieszka Radwańska (Polska, 6)
Caroline Wozniacki (Dania, 8)

 

[majestro]

Patrząc z perspektywy Radwańskiej jedyną szansą na ugranie czegoś w tym turnieju było wylosowanie Ivanovic, bo mimo, że Serbka rozgrywa świetny sezon to z Radwańską grać po prostu nie potrafi i to była jedyna szansa dla Radwańskiej na ugranie czegoś w tym turnieju. Wygrałaby z Ivanovic, może komuś urwała seta, Serbka by komuś zabrała punkty i jakimś cudem Radwańska by się przewinęła dalej. Przy takim losowaniu te minimalne szanse spadły do zera i skończy się najprawdopodobniej tak jak rok temu, czyli 3 porażkami Polki. Każdy ugrany set będzie sukcesem.
Co do faworytek to uważam, że jeśli nie będzie żadnych kontuzji to top4 zamelduje się w komplecie w półfinałach i każdy inny wynik będzie niespodzianką. Może największe wątpliwości co do Halep, która w końcówce sezonu jakby nie wytrzymywała, ale ostatnio dłuższy odpoczynek i to powinno jej dać siłę na ostatni zryw w tym sezonie, a że grać potrafi kosmicznie to chyba nikt wątpliwości nie ma. Co do końcowej zwyciężczyni to na prawdę trudno typować, cała 4 jest mega wyrównana i będą decydować niuanse.

 

[blaum]

Dla mnie zaskoczeniem będzie jak Ivanovic nie ugra półfinału. Przy takiej grupie spokojnie może wyjść, a nawet pierwsze miejsce jest w zasięgu. Halep i Bouchard powinny zostać zjedzone. Ta pierwsza przy takiej grze nie ma czego tutaj szukać, Gienia natomiast może i zwyżkuje, ale to i tak za mało na taką Anę. Serena poza zasięgiem niby, ale Serbka już nie raz znajdowała sposób, by uprzykrzyć życie Amerykance. W białej grupie raczej bez niespodzianki, aczkolwiek Wozz może powalczyć z Petrą o drugiego slota. Raczej finał Williams - Sharapova i końcowy triumf młodszej z sióstr, no ale zobaczymy.
Jak będzie do pogrania to idę w awans Ivanovic do półfinału, no bo trzeba.

 

[macias00]

Jeśli chodzi o Radwańską to ja tu nie widzę dla Niej żadnych szans na wyjście z grupy. Ba, ciężko będzie jej wygrać jeden mecz. Kvitova i Sharapova są poza zasięgiem. Z Czeszką bilans 5-1, z Rosjanką 10-2 (!). Jedyną szansą na ugranie czegoś przez Agnieszkę jest mecz z Caro. Z Nią jakoś potrafi w miarę grać i bilans ma w miarę wyrównany - 6-4. Polka miała sporego pecha w losowaniu, bo trafiła praktycznie najgorzej jak tylko mogła. Ale nawet jakby trafiła lepiej to byłyby problemy z Jej obecną formą. Niestety w tym momencie to Agnieszka jest najsłabszą zawodniczką z całej 8ki. Pożyjemy, zobaczymy. Ja to widzę w ten sposób. Jestem sceptycznie nastawiony co do wyjścia z grupy Ivanovic. Serena to Serene, każdy to wie. Drugą zawodniczką moim zdaniem będzie Bouchard. Z Halep bilans 1-1, z Ivanovic 2-0, a wszystkie te mecze na przestrzeni 2 lat. Kanadyjka trochę odpuściła w końcówce sezonu, więc może zapunktuje w ostatnim turnieju.

 

[40i4.]

Jeżeli forma zawodniczek z ostatnich tygodni nie uległa drastycznej zmianie to widzę dwa "pewniaki". Z grupy nie wyjdzie Radwańska, awansuje Kvitova. Mocną faworytką do szybkiego pakowania walizek jest też Halep. Końcowy triumf? Bardzo proste równanie : forma + hala + niepewna dyspozycja sportowa i zdrowotna dominatorki Sereny = zwycięstwo Kvitovej. Bet365 wystawił kurs 5.00 i (o ile dobrze zrozumiałem) jednocześnie 1/3 tego kursu za przegraną w finale.

 

[andre@]

Eh jeszcze serducho boli po Giorgi. Dziewczyna miała tyle okazji na zakończenie meczu, jednak ona nie chciała wygrać tego spotkania... szkoda tej kapusty...najbardzej chory mecz jaki widziałem w życiu!!! Trauma...
Pamiętacie jak Polacy wylosowali Rosję i Brazylię, wszyscy mówili grupa śmierci, jak się skończyło wszyscy wiemy...wiem że analogia do Radwańskiej i jej grupy "śmierci" trąci lekko science fiction ale w sporcie wszystko jest możliwe a w świecie WTA wiemy jak jest...wszystko jest możliwe!

Ok, schodzimy na ziemię:
@ Wyjec- Według mnie zagra w finale. Jej podanie to najgorszy element tenisa. Długo wchodzi w spotkanie ale jak się porządnie wku...to nie ma czego zbierać. Jej tenis to balansowanie między własnymi blędami i własnymi winerami. Dla mnie Wyjec zawsze był ciężki do typowania...tutaj bedzie podobnie.
@ Klocek- Petra dla mnie może wygrać Mastersa. W ostatnich tygodniach gra niesamowicie dobrze. Jej atuty to mocna gra plus solidny serwis. Miala czas na na wypoczynek, a jak wiemy kiedy Czeszka jest świeża to niszczy. Jeszcze dochodzi wątek nowej miłości Petry, który gra notabene w Bytomiu, to też ma pozytywny wpływ na kobite!
@ Karolajna- po odstawieniu "patyka" i terapii z Sereną (wspólne 2 tygodnie wakacji) to zupełnie inna osoba. Wygląda cudownie (biega pod Maraton), gra najlepszy tenis w karierze. Na świeżości może wygrać z każdym!
@ Iśka- jedyny jej atut to, że odpoczęła od tenisa. Po za tym jej tenis ogólnie jest słaby. Podanie jak zawsze liche, jej próby tenisa siłowego nie zdają egzaminu, a jej defensywny tenis jest okraszony coraz większą ilością własnych błędów...do tego "kwas" na "ryju" i wieczne niezadowolenie z wszystkiego. Ona ma dwie maski, po za kortem "cacy", a jak już jest na korcie wieczny grymas. Podobno jej związek z Celtem kwitnie ale nie widać tego na korcie...Z grupy nie wyjdzie, ale w swiecie WTA jak już mówiłem wszystko jest możliwe.
@ Czarna mamba - dla mnie zagadka. W tle kontuzja. Lubi męczyć mecze...Niby główna faworytka do wygrania, ale mam duże wątpliwości.
@ Ania- dla mnie "czarny koń" tych rozgrywek. Jak jest wyluzowana i ma swój dzień to naprawdę można na nią liczyć...czasami lubi się zagrzać. Ogólnie Ana robi dobre wrażenie i kto wie czy nie wygra Mastersa.
@Halep- Simona obniżyła loty. Z jej tenisa niewiele dobrego zostało. Masa błędów i dziwnych rozwiązań na korcie. Rumunka mnie nie przekonuje.
@Gienia- chyba najsłabsze ogniwo tej grupy. Jej tenis mnie cały czas nie przekonuje. Nie ma u niej stabilności i przewidywalności. Jej atuty to ofensywne wejścia na piłkę, w obronie taka sobie, podanie które nie wyrządza krzywdy. Ogólnie jej postawa i tenis nie powinien wyjść z grupy.

Kvitova 1.30
Polka w tym starciu nie ma żadnych argumentów. Czeszka jest aktualnie w najwyższej półce Mastersa. Petra ma podanie, agresje, siłę i pewność siebie. Polka z tych wymienionych wyżej argumentów przedstawionych na korzyść Czeszki posiada aktualnie brak wiary, brak kończącego uderzenia, kiepskie wręcz dziecinne drugie podanie, obronę która jest dziurawa jak szwajcarski ser! Petra zniszczy i obnaży mankamenty Polki.

@ Jak zawsze cięzki turniej do typowania. Życzę wszystkim powodzenia !!!

Niezły szpital...

---

 

[mazepa]

Wszystko będzie wiadomo po pierwszych meczach. Według mnie na dzień dzisiejszy ciężko jest określić jaka jest forma poszczególnych Pań. Czołowa ósemka czyli w ciągu całego roku zawodniczki rozgrywały mnóstwo długich i ciężkich pojedynków i na końcówkę po prostu może zabraknąć siły. Wystarczy cofnąć się o rok, dwa do tyłu. W 2012 Kvitova też nieźle grała miała całkiem przyzwoitą końcówkę sezonu, a w turnieju mistrzyń w pierwszym meczu szybko dostała baty 2:0 od Radwańskiej i później już żadnego meczu nie rozegrała. Z resztą z Radwańską było podobnie w 2013 końcówka dawała jakieś nadzieje na całkiem dobry wynik w Turcji, ale później jak się okazało Polka nie miała już sił. Najpewniejsza wydaje się być Serena, która raczej w turniejach kończących sezon nie zawodziła.

 

[tarki16]

WTA - SINGIEL: Tour Championships - Singapore (Świat), twarda (w hali)​

Williams S. (Usa) - Ivanovic A. (Srb)​

Typ. Ivanovic +1.5 sets 2.25 Pinnacle Sports Psychika...​

Niewątpliwie bardzo interesujący pojedynek na inauguracje Mastersa w Singapurze. Tak jak wiele osób pisało, na pewno ciężko jest typować teraz spotkania, bo nie wiadomo jak dziewczyny trafiły z formą, ale jeśli spojrzeć na ostatni okres gry, to jutro Serbka na pewno nie jest na straconej pozycji w walce o zwycięstwo z Amerykanką, a kursy moim zdaniem są zdacydowanie zaniżone na win Sereny. Po pierwsze w Azji Williams dwa razy kreczowała, raz w spotkaniu z Cornet w Wuhan w 1 secie, później w Pekinie, gdzie nie wyszła nawet na kort. Podobno skarżyła się w pojedynku z Safarovą na kontuzje kolana, która uniemożliwiła jej dalsza rywalizację i jej występ w Singapurze stał pod znakiem zapytania. Minęło 2 tygodnie, więc nie tak długi odpoczynek,zobaczymy jak będzie wyglądała jutro na korcie, wiadomo jak trafi z formą to jest nie do zatrzymania, ale w tym roku zdarzało się to bardzo rzadko, ma już swoje lata i za każdym razem nie będzie roznosiła kolejne rywalki. Niby ma dobry bilans z Aną, bo 7:1, ale przyjżyjmy się spotkaniom w tym roku między obiema paniami, bo tylko ten rok będe brał pod uwagę, a było ich aż 4. W AO wygrana 2:1 Serbki, kolejne 3 pojedynki zakończone zwycięstwami Amerykanki, w Rzymie i Stanford po 3 setach i w Cincinnaty w dwóch setach. Z wyjątkiem ostatniego spotkania, gdzie Ivanovic przystępowała do finału wyczerpana po morderczym boju z Sharapovą i zabrakło jej sił na nawiązanie walki, w pozostałych pojedynkach Amerykanka musiała się sporo napocić, żeby wygrać, a nawet w Melbourne zabrakło argumentów na znakomitą gre Any, która powiedzmy sobie szczerze rozgrywa swój najlepszy sezon od dosyć dawna i po kilku latach udało się jej zakwalifikować do Mastersa. O jej dyspozycję jestem spokojny, krecz w Linzu raczej był zasłoną dymną, wygrała jedno spotkanie, spłaciła wpisowe i można było udać się na odpoczynek i przygotowania do najważniejszych zawodów. Niewątpliwe martwią słabe wyniki na Wielkich Szlemach, ale nie sądzę, że może się to przenieść na słabsze wyniki tutaj, widać, że w porównaniu do ostatnich lat poprawiłą swoją koncentracje na korcie, nie popełnia rażących błędów i z psychiką wszystko w porządku. Serena wiadomo będzie chciała powtórzyć swój wynik sprzed roku, gdzie okazała się najlepsza, ale w tym roku będzie o to o wiele trudniej. Kvitova, Sharapova i Ivanovic to moim zdaniem zawodniczki, które są w stanie zagrozić w tym roku Amerykance i pokusić się o zwycięstwo. Nie wierze w jutrzejszą gładką wygraną faworytki, jeśli wygra to moim zdaniem po kolejnej bardzo ciężkiej batalii, Ivanovic ma argumenty, żeby zagrozić jutro Serenie, której forma jest pod wielkim znakiem zapytania. Jak będzie przekonamy się już jutro, ale niewatpliwie po tym co prezentowały ostatnio zawodniczki kursy mocno przesadzone i wszystkie handicapy w kierunku Serbki moim zdaniem warte gry, a zwłaszcza ugranie przez nią seta, kto wie, może zobaczymy na inaugurację niespodziankę. Najpierw podałem kurs z Unibetu, jednak czekałem na Pinnacle, bo tam stawiam swoje typy

 

[arquisek]

Williams - Ivanović(+5,5g) 2 @ 1,66
Pinnacle

Zaczynamy WTA Finals w Singapurze i jak wiemy nie ma tutaj słabych jednostek. Na początek mecz Sereny z Aną, gdzie faworytkę mamy dość wyraźną, lecz w moim odczuciu ten mecz łatwy nie będzie dla Amerykanki.

Wiadome jest, że Serena potrzebuje trochę czasu na wejście w mecz i początek będzie dość niemrawy moim zdaniem. Może to tylko wizja, lecz zwykle tak ma. U Any nie jest to tak bardzo widoczne i według mnie to początek będzie najważniejszy.

Pewne jest, że Serbka się nie przestraszy, gra całkiem niezły tenis i nie popełnia wiele błędów, co kiedyś było jej strasznym mankamentem. Jak dla mnie będzie walczyć jak równy z równym i nie widzę sensu tutaj porównywania wyników.

Ciekawe też może być to, że Serena w Azji oddała dwa mecze bez gry i nie sądzę, by było to dla odpoczynku. Coś tam jest nie do końca z jej zdrowiem myślę. Ivanović w hali nie będzie miała dużych problemów z wyrzutem, wiatr jej nie będzie przeszkadzać. Jeśli Ana zagra swoje i będzie kąsać Williams kończącymi po liniach to handi wejdzie bez problemu, jeśli zaś Serena wejdzie w mecz tak, że od razu go wystawi to będzie ciężko.

Ja jednak sądzę, że będzie to pierwszy scenariusz biorąc pod uwagę sytuację. Powinny być ok.

Halep(+2,5g) - Bouchard 1 @ 1,70
Pinnacle

Jak dla mnie faworytką w tym meczu jest Simona Halep, sądzę, że gra ona bardziej solidniejszy tenis i doświadczeniem to wygra. Dla Bouchard to pierwszy turniej, a zwykle ten turniej łaskawy nie jest dla pierwszoroczniaczek.

Jak dla mnie Bouchard poza tym pojechała tam na wakacje. Masę fotek, relax a mniej treningu, przynajmniej tak można pomyśleć widząc, co robi w necie. Do tego jej gra w ostatnim czasie nie jest taka dobra, jak w pierwszej części sezonu czy w środku. Gra niemrawo, jest strasznie rozluzowana i gra na lajcie. Myślę, że taka gra w tym turnieju ją zgubi.

Simonka może wyników nie miała zachwycających podczas UsO czy w Azji, ale jest znacznie pewniejsza od młodej Kanadyjki. Nie ma u niej jakichś większych problemów z psychiką, więc tutaj presja jej nie zje.

Można zagrać czysty win, lecz ja dla większego bezpieczeństwa, a i tak po dobrym kursie, gram z handi, bo niewykluczone 3 sety. Mimo wszystko uważam, ze doświadczeniem, pewnością gry i chłodniejszą głową ten mecz wygra Rumunka.

 

[majestro]

Kvitova P. 2:0 - Radwanska A. @ 1.87 unibet
Jest w turnieju 7 zawodniczek, które powalczą i statystka Radwańska. Niestety tak to wygląda i trzeba być niepoprawnym optymistą, aby wierzyć, że Agnieszka ma tutaj szansę na jakiekolwiek zwycięstwo. Na temat Radwańskiej mógłbym pisać długo, ale nie ma to tutaj sensu. Wystarczy spojrzeć na grę i na liczby. Odstaje praktycznie w każdym istotnym elemencie gry od rywalek na kilometry z tyłu. H2H ujemne z każdą rywalką jaką a w grupie, choć ujemne to mało powiedziane, raczej bardzo bardzo ujemne.
Z Kvitovą 1:5. 4 zwycięstwa Czeszki to bardzo łatwe i przyjemne 2:0 praktycznie bez walki, tylko raz męczyła się na trawie wygrywając 2:1. Te wyniki to nie przypadki, to są regularne łomoty. Dominacja Czeszki od pierwszej do ostatniej piłki nie podlega dyskusji, narzuca swój styl gry i niszczy. Może to nie jest jakiś ogromny zarzut do Radwańskiej bo Kvitova jak wejdzie w uderzenie to niszczy praktycznie każdego, ale od Radwańskiej, która przez długi czas była uważana za top4 wymaga się czegoś więcej. A jest wręcz przeciwnie i w meczach z Kviotvą Polka wygląda gorzej niż jakaś przeciętna tenisistka z top50. Dostanie 3-4 strzały, których nie odbierze i walka się kończy i do końca mecz oglądamy focha. Radwańska nie ma recepty na mocna, celnie bijące rywalki i tak jest od lat i to się nie zmienia. Także dołóżmy do tego h2h i stylu gry, gdzie Kvitova ma ogromną przewagę, aktualną formę. Radwańska końcówkę sezonu ma katastrofalną, tak jak zawsze w końcówkach pokazywała coś extra i miała wyniki i ciułała te punkty, żeby utrzymać ranking to w tym roku porażka za porażką. Nie ma formy, nie ma Radwańskiej w końcówce tego sezonu. Ostatnio 2 tygodnie przerwy, czyżby szykowała formę na ten turniej? Z Celtem? Dopóki będzie trzymać się polskiego sztabu to nic się nie zmieni i będzie stała w miejscu, a że tenis idzie do przodu to oznacza, że będzie spadać w rankingu. Czemu ona się boi zmian? Czy jest zadowolona z tego co jest i nie ma ambicji na więcej? Każda tenisista przechodzi w swojej karierze zmiany, tylko Radwańska ciągle gra tak samo, a gadanie, że nie może być mocniejsza fizycznie to zwykłe pieprzenie. Weźmy taka Wozniacki. Była numerem 1, była w finale Szlema, miała swój defensywny styl gry i dawało jej to sukcesy. Ale wiedziała, że nie może tak grać w nieskończoność, że rywalki nadciągają i taka gra nie da jej więcej sukcesów, dlatego chciała zmian w swoim tenisie. Oczywiście nie było łatwo. Na jakiś czas wypadała z czołówki, można powiedzieć, że trochę czasu straciła, ale nowe elementy w grze dają efekty i znowu jest w topie, jej tenis jest dużo bardziej kompletny. Można powiedzieć, że jest w życiowej formie. Czy tenis Williams wygląda od lat tak samo? Oczywiście, że nie. Cały czas jakieś zmiany, w stylu prowadzenia wymian i spotkań. Nie można stać w miejscu a to właśnie Radwańska robi. No i znowu się rozpisałem, a to temat na dłuższą dyskusję. Wracając do formy Radwańska jej nie ma w Kvitova wręcz przeciwnie. Petra w końcówce w takiej formie, że aż wióry lecą. finał w Beijiing, wygrana w Wuhan. Gra efektownie i efektywnie. Serwis miód malina, return cudowny, budowanie punktów z linii końcowej wzorcowe. Żadnych zastrzeżeń. Nawierzchnia? Radwańska lubi grać w hali, ale Kvitova to po prostu uwielbia. Także już podsumowując trudno znaleźć choćby jeden argument przemawiający w tym meczu za Radwańską, więc typ na kvitovą 2:0 po takim kursie to bardzo dobra propozycja.

 

[rogerfede93]

Simona Halep vs Eugenie Bouchard 1 @ 1.90 Bet365 2-0
Niezwykle interesujący pojedynek. Obie zawodniczki w końcówce sezonu nieco spuściły z tonu, obie miały drobne problemy ze zdrowiem. Jednak na pewno na ostatni turniej mistrzyń przygotowały się tak najlepiej jak tylko mogły.
Nie jestem fanem tenisa w wykonaniu Bouchard i nie będę tego ukrywał. Mimo,że Kanadyjka robi systematyczne postępy to w jej grze brakuje mi pomysłowości i planu B jeżeli jej mocny agresywny tenis przestaje odpowiednio funkcjonować. Gienia dopóki jest w gazie, sama spycha rywalkę do defensywy to wszystko wygląda dobrze. Jednak kiedy z drugiej strony pojawia się opór, piłki wracają i sama musi trochę na pracować się na każdy punkt to zaczyna się problem. Wtedy brakuje jej wszechstronności, pomysłu i zaczyna popełniać proste błędy.
Aby wygrać ten mecz to będzie musiała się niebywale postarać i wykonać tytaniczną pracę. Dobrze wiemy,że Rumunka Halep to niezwykle waleczna i ambitna dziewczyna. Na pewno w takim spotkaniu nie odpuści żadnej piłki. Będzie niczym ściana przebijająca większość piłek na drugą stronę. Simona to zawodniczka dobrze grająca siłą rywalki. Bez problemu przy pomocy przede wszystkim bekhendu potrafi przejść z obrony do ataku. Oprócz tego posiada niezły warsztat zagrań technicznych takich jak slajs czy skrót. Poprzez takie zagrania i częste zmiany rytmu może wprowadzić spory zamęt i niepewność po stronie Bouchard.
Myślę,że spotkanie będzie dosyć zacięte. Jednak Halep uważam,że bardziej solidną i równą zawodniczkę. Z dużo większym warsztatem zagrań. Bouchard nie jest stanie zagrać całego spotkania agresywnie a przy tym bardzo regularnie. Rumunka ten mecz po prostu wybiega od początku do końca.

 

[bauvan]

Kvitova – Radwańska
Sharapova - Wozniacki

O meczu obu tenisistek sporo napisał kolega Majestro, całkowicie zgadzam się z Jego poglądami, ale proponuje bezpieczniejsza wg mnie opcje tj over gemowy po podobnym kursie. Uważam , że brak przygotowania kondycyjnego Radwańskiej spowoduje, że w drugim i trzecim meczu Radwańskiej będzie można grać na spokojne 2-0 dla przeciwniczek, ale w pierwszym meczu wystarczy jej sił na około 1,5 seta. Kvitova ostatnio gra znakomicie ale znana jest z przestojów, dochodzi element „dopasowania” do nawierzchni wiec może się zdarzyć że Radwańska urwie seta, a potem zostanie zdmuchnięta przez przeciwniczkę.

Drugi mecz, który jutro obstawię to spotkanie Sharapovej z Wozniacką. Sharapova ciężko wchodzi w mecze, ma kłopoty z serwisem i w spotkaniu z będąca w superformie Wożniacką powinna mieć sporo problemów. Ostatni mecz tych zawodniczek (na US Open) wygrała Wozniacka w trzech setach, tu też przewiduję bardzo ciężką przeprawę Rosjanki.
W spotkaniu pobieram dodatni over gemowy dla Wozniackiej.

Ostatnie półrocze w wykonaniu Kvitovej przypominają mi rok 2011 gdy po wygraniu Wimbledonu Petra bezapelacyjnie triumfowała w WTA Championships. Wówczas nie miała godnych siebie rywalek, teraz są nimi Sharapova i Williams, jednak ostatnie mecze Rosjanki nie przekonują mnie , a forma Sereny jest własciwie tajemnicą. Naprawdę dobry tenis w ostatnich miesiącach gra właściwie tylko Kvitova, i liczę że w Singapurze dotrze do finału. Aktualny kurs na zwycięstwo Kvitovej w tym turnieju jest na tyle atrakcyjny, że pobieram go z przyjemnością .

Kvitova (-4g) – Radwańska @1.83 Pinnacle 26 36
Sharapova – Wozniacki (+4.5g) @1.61 Pinnacle 15-19
Kvitova to win Championships @5.39 Pinnacle
e/ przepraszam, nie wziąłem pod uwagę warunków klimatycznych panujących w Malezji i ich (tak przypuszczam) wpływu na wydolność zmagającej się z problemami oddechowymi Kvitowej. Jest to dla mnie jedyne sensowne wyjaśnienie takiego przebiegu meczu (okolo 3 UE na gem u Czeszki, razem ponad 40 co daje 10 gemów!). Gratulacje dla Radwańskiej za wykorzystanie sytuacji i właściwie typujących kolegów.

 

[koloryt]

Williams - Ivanovic powyzej 22,5 gema kurs 2,57 Pinnacle
Juz troche napisali poprzednicy o tym spotkaniu i trudno sie z tym nie zgodzic, bo patrzac na poprzednie pojedynki tych zawodniczek byly to w wiekszosci wyrownane spotkania.
Szczegolnie w tym roku kiedy spotkaly sie 4 krotnie i 3 razy byly 3 setowki.
Mysle, ze Serena wygra to spotkanie, ale Ivanovic powalczy i jednego seta ugra, a powyzszy over juz wtedy powinien byc pokryty, chociaz rownie dobrze moze sie udac przy dwoch wyrownanych setach.

 

[lukas1958]

Dyscyplina: Tenis, WTA Finals Singapur

Spotkanie: Serena Williams - Ana Ivanovic
Typ: 2
Kurs: 4,33
Data i godzina: 20.10.2014 13:30
Bukmacher: bet365
Analiza:​

Zapraszam na spotkanie pierwszej kolejki grupy czerwonej, turnieju NP Paribas WTA Finals rozgrywanego na kortach twardych w hali, w Singapurze, pomiędzy Sereną Williams a Aną Ivanovic. Venus Williams (WTA 1) i Ana Ivanović (WTA 8) będą miały nie lada zaszczyt otworzyć Mistrzostwa WTA, pierwsze jakie zostaną rozegrane w Singapurze. Serbka w tym sezonie zdobyła cztery tytuły i w Masters zagra po raz pierwszy od 2008 roku, a w sumie po raz trzeci. Amerykanka z kolei w tym roku wygrała sześć turniejów, w tym US Open. W Mistrzostwach WTA wygrała ona 15 ostatnich spotkań. Czy będzie 16. zwycięstwo z rzędu? Na pewno nie będzie jej o to łatwo, bo ostatnio walczyła z chorobą wirusową i kontuzją kolana. Ivanović w Linzu również miała problem z urazem (biodro), ale raczej była to profilaktyka tuż przed Masters. Williams do końca wahała się czy zagrać w Singapurze. Ostatecznie po przejściu szczegółowych badań w Europie, zdecydowała się bronić tytułu. Największe problemy Amerykanka może mieć z serwisem, co w starciu z dysponującą znakomitym returnem i forhendem Ivanović może być dla niej dużą niedogodnością. Moim zdaniem Serbkę stać na to, by pokonać Williams po raz drugi w sezonie (w styczniu w Australian Open) i poprawić łączny bilans ich meczów na 2-7. Rozpoczęcie meczu planowane jest na godzinę 13:30.

Dyscyplina: Tenis, WTA Finals Singapur

Spotkanie: Simona Halep - Eugenie Bouchard
Typ: 1
Kurs: 1,90
Data i godzina: 20.10.2014 15:00
Bukmacher: Bet365
Analiza:​

Zapraszam na spotkanie pierwszej kolejki grupy czerwonej, turnieju NP Paribas WTA Finals rozgrywanego na kortach twardych w hali, w Singapurze, pomiędzy Sereną Williams a Aną Ivanovic. Już pierwszego dnia dojdzie do starcia dwóch zawodniczek debiutujących w Mistrzostwach WTA. Simona Halep (WTA 3) w tym sezonie wywalczyła dwa tytuły oraz zaliczyła finał Rolanda Garrosa, półfinał Wimbledonu i ćwierćfinał Australian Open. Eugenie Bouchard (WTA 7) w Norymberdze święciła swój pierwszy triumf w głównym cyklu. Kanadyjka znakomicie wypadła w turniejach wielkoszlemowych. W Australian Open i Rolandzie Garrosie osiągnęła półfinał, a w Wimbledonie finał. Na trawie w All England Club w półfinale pokonała właśnie Halep. Rumunce trochę już zabrakło sił po intensywnym sezonie na kortach ziemnych. Wcześniej w marcu pokonała ona Kanadyjkę w Indian Wells. Obie zawodniczki bardzo dobrze się bronią, ale Halep jest bardziej wszechstronna. Ma bardziej zbilansowany tenis jeśli chodzi o ofensywę i defensywę. Dysponuje niesamowitym przyspieszeniem, bardzo wcześnie bierze piłki, świetnie czyta grę i potrafi grać niesamowicie trudne piłki w każdej strefie kortu. Tenis Bouchard jest dużo prostszy, choć zaskakująco skuteczny. Zadziałał tutaj chyba element zaskoczenie młodej, niczego nie bojącej się tenisistki. Kanadyjka ma wyćwiczone pewne zagrania, ale nie zmienia kierunków tak dobrze jak Halep. Siłka Kanadyjki tkwi przede wszystkim w zabójczych kontrach, a do tego lepiej potrafi podkręcać tempo wymian i szybciej je kończyć od Caroline Wozniacki, do której jest podobną tenisistką. Jeśli jednak zmusza się ją do biegania po całej długości i szerokości kortu wtedy gubi się, szczególnie przy siatce czuje się niepewnie. Obie zawodniczki ostatnio miały problemy zdrowotne. Jeśli obie będą w pełni sił górę powinna wziąć większa dojrzałość taktyczna Halep. Moim zdaniem to Rumunka będzie cieszyła się ze zwycięstwa. Rozpoczęcie meczu planowane jest na godzinę 15:00.

 

[radomiak1910]

Dyscyplina: Tenis, WTA Championship
Spotkanie: Ma ria Sharapova - Caroline Wozniacki
typ: 1
1.48
21.10 13:30
Pinnacle
Analiza
Jutro zaczynamy rywalizację w drugiej grupie WTA Championship, Mari a Sharapova zagra z Karolina Wozniacką. W moim odczuciu bukmacherzy za malo faworyzują Rosjankę. Piękna Ma ria przed tym turniejem pokazała, że znajduje się obecnie w bardzo dobrej dyspozycji, wygrała turniej w Pekinie na podobnej nawierzchni i na pewno ma chrapkę na zwycięstwo również tutaj. Dunka polskiego pochodzenia ma za soba niezly sezon, czolowka ma juz jednak na rozkladzie i doskonale potrafi grac z Dunka, ktora preferuje defensywny styl gry. Dla Rosjanki jest to przeciwniczka idealna, grajaca lekko, tylko z kontry potrafiaca zagrac mocniejsza pilke, oddajaca inicjatywe, a Marii w to graj. W dobrej dyspozycji smiem twierdzic, ze Wozniacka nie ma wiekszych szans z Sharapova. Bilans gier rowniez przemawia za Rosjanka, ktora wygrala 6 spotkan sposrod 9 rozegranych spotkan. W tym sezonie obie spotkały sie na Us Open, gdzie gora byla Wozniacka, czas wiec na rewanz.

 

[rogerfede93]

Maria Sharapova vs Caroline Wozniacki 1 @ 1.44 Bet365 1-2
Maria gdy jest tylko odpowiednio zmotywowana to bez większego problemu wygrywa swoje mecze i turnieje. Ostatni jej start w Pekinie i turniejowe zwycięstwo tylko potwierdził,że Rosjankę dalej stać na wielkie wyniki. Oczywiście nieustannie i bez przerwy pojawiają się problemy z własnym serwisem. Czasami potrzeba kilka minut,aby wszystko zaczęło układać się w solidną całość,ale zazwyczaj trwa to 2-3 gemy i potem wszystko idzie w lepszym kierunku.
Z kolei Karolina cały czas utrzymuje całkiem dobrą dyspozycję. Jednak jej starty w Azji pokazały,że ciężko jej się gra z rywalkami,które posiadają mocne uderzenie i prezentują agresywny styl gry. Porażki z Ivanovic, Bouchard czy Stosur mimo wszystko wprowadzają lekką niepewność w jej szeregi. Tym bardziej,że Sharapova to nie tylko agresja, ale przy tym większa regularność niż w/w zawodniczki.
Dunka w swoim stylu będzie chciała ten mecz wybiegać. Aby była w stanie powalczyć o zwycięstwo musiałaby zagrać wspaniale w defensywie, dorzucić kilka wygrywających piłek,a przede wszystkim liczyć na pomoc ze strony Sharapovej. Wątpię, aby wszystkie te warunki zostały spełnione. Maria zawsze w bardzo ważnych spotkaniach gra po prostu swój najlepszy tenis, potrafi się skoncentrować i ograniczyć liczbę własnych błędów. Wtedy w całym tourze, może po za Williams nie ma zawodniczki, która jest w stanie ją pokonać. Czasami wolno wchodzi w spotkanie, ale jak już się rozpędzi to jest niczym walec, który nie pozostawia złudzeń swoim rywalkom. Mecz nie będzie łatwy,bo grając z Wozniacka zawsze trzeba się trochę na pracować na zwycięstwo. Jednak będąca w dobrej formie Sharapova to dalej wyższa półka niż solidna Dunka. Rosjanka posiada więcej argumentów czysto sportowych, ofensywnych i jutro to ona powinna odnieść pierwsze, bardzo ważne zwycięstwo w grupie.
Agnieszka Radwanska (+4.5 gema) vs Petra Kvitova 1 @ 1.75 Pinnacle 2-0 :razz:
Większość osób od razu na starcie przekreśla szansę Polki. Dla niektórych Aga nie ma żadnych atutów, nie ugra nic, a najlepiej jakby odjechała w jakimś meczu na tenisowym rowerze. Według mnie tak źle nie będzie i jak najbardziej stać Agnieszkę na podjęcie równej walki,ale wszystko zależy od niej samej i jej nastawienia psychicznego. Nie można się oszukiwać i trzeba zauważyć, że Petra to znakomita zawodniczka, będąca w dobrej formie, dobrze czująca się na hali, prezentująca styl gry,który nie odpowiada Polce,a na dodatek leworęczna. Jednak mimo wszystko Aga na pewno nie stoi na straconej pozycji,gdyż to tylko sport,a po drugie mimo że nie ma argumentów siłowych to ma ten instynkt i technikę, która na pewno pozwala jej myśleć o nawiązaniu walki. Przede wszystkim musi uwierzyć w siebie, zacisnąć zęby i zacząć na korcie walczyć i biegać. Grymasy na twarzy, głupie miny nic nie dadzą. Tylko walka o każdą piłkę, wiara we własne możliwości może dać szansę na odniesienie sukcesu. W ostatnim czasie Polka odpoczęła zarówno fizycznie jak i psychicznie. Praktycznie nie ma na sobie żadnej presji. Może zagrać na wielkim luzie i spokoju. Polka powinna być dobrze przygotowana pod względem fizycznym,a to pozwala myśleć o dobrej pracy w defensywie. Jeżeli uda się przerzucić kilka piłek, od czasu do czasu zaskoczyć Czeszkę skrótem, zmienić rytm wymiany to można lekko zaplątać nogi rywalce. Polka to mądra zawodniczka,musi kombinować, co chwilę próbując czegoś innego,bo samo przebijanie piłki niestety nie wystarczy. Wtedy jest szansa, że Petra się lekko zagubi, zacznie się mylić i można spokojnie taki moment wykorzystać.
W zawodach Masters Aga z Petrą zawsze walczyła do końca. Bilans 1-2, ale mecze przegrywała po walce. Myślę, że akurat jutro stać ją na równy bój. Kvitova od czasu do czasu ma problem z dobrym wejściem w turniej, błędów na pewno nie uniknie. Zawsze może trafić się jej nieco słabszy mecz,a jeżeli tylko Iśka wyjdzie na kort z bojowym nastawieniem to wszystko może się wydarzyć. Mecz nie będzie jednostronny,a te 4 gemy to solidna zaliczka i nawet wynik 4-6, 4-6 daje pozytywny efekt.

 

[arquisek]

Sharapova(-2,5g) - Woźniacki 1 @ 1,68
Pinnacle

Jak dla mnie faworytką dość wyraźną jest Rosjanka, która w Chinach grała naprawdę dobry tenis, poza tym jest to tenisistka, która trzyma formę i nie sądzę, by się miało coś nagle stać.

Gram handi, gdyż Masha miała wyniki imponujące, sety wygrane do zera z Ivanović czy Kuznetsovą naprawdę robią wrażenie, finał wygrany też dość spokojnie z nieobliczalną Kvitovą. Nic tylko gratulować.

Karolina natomiast po US Open mnie nie zachwyciła. Porażka z Ivanović, Bouchard, Stosur, więc tenisistkami, które atakują i robią to bardzo dobrze. Podobny styl prezentuje Sharapova i ten mecz łatwy nie będzie. Dodatkowo sety stracone z Gajdosovą, Muguruzą, Suarez Navarro czy Bacsinszky pokazują, że jest nieregularna i nie jest w swojej najwyższej dyspozycji.

H2H 6-3 dla Rosjanki, w tym sezonie spotkały się na US Open, tam wygrała w 3 setach Dunka, podczas turnieju mistrzyń czas na rewanż i sądzę, że Maria zrobi to zdecydowanie!

Kvitova - Radwańska(+4,5g) 2 @ 1,76
Pinnacle

Ten pojedynek chyba najbardziej nas zaciekawi. Agnieszka zmierzy się z Petrą Kvitovą i jak dla mnie wcale nie jest bez szans. Nie mówię, że od razu ten mecz wygra, ale jednak jest to topowa zawodniczka i już raz sobie poradziła z Czeszką.

Mówi się, że Aga nie umie grać z leworęcznymi tenisistkami, ale patrzę na wyniki właśnie z Kvitovą podczas WTA Finals i w każdym z 3 meczów Aga linię pokryła, a raz nawet wygrała. Agnieszka bez formy, ale jest to tenisistka inteligentna, która potrafi wykorzystać nadarzające się sytuację i jest znacznie lepsza w sytuacyjnych piłkach.

Czeszka wiadomo, ręki nie wstrzymuje i dużo zależy od dnia. Niby jest w formie, ale dla mnie nie jest to taka tenisistka, który trzyma wysoką formą nie wiadomo ile. Wygrany Wimbledon, na US Open słabiej, genialnie w Azji i jak dla mnie Singapur znak zapytania.

Na pewno wie, że może tutaj wiele, że ma spore szanse nawet na utarcie nosa Williams i moim zdaniem będzie jej to nieco przeszkadzać w grze. Prestiż spory, wie z czym to się je, ale Aga również. Jak dla mnie Polka powalczy i to solidnie!

 

[conors]

Sharapova – Wozniacki

Tak sobię patrzę na układ sił w Grupie Białej i co widzę. Mecz dla Karoliny Woźniackiej z Marysią Szarapową to od razu dla Dunki taki trochę mecz o wszystko.

Karolina nie jest typowana do zagrania w półfinale, ale jeżeli przyjechała do Singapuru grać o najwyższą stawką, to właśnie we wtorek musi zacząc swój występ z wysokiego c, stanąć na rzęsach i z Szarapową wygrać. Wie o tym ona sama oraz jest trener-tata. Dlaczego?

Moje rozumowanie opieram na tym, że losy walki o dwa premiowane awansem miejsca rozegrają się w trójkącie między: Szarapową, Kvitową i Woźniacką. Cóż, Agnieszka w walkę o awans raczej się nie włączy, będzie dostarczycielką punktów, ale o tym przy innej okazji.

Pojedynek Sharapova – Woźniacka dla Karoliny jest kluczowy, bo moim zdaniem Woźnicka z Sharapową wygrać może, z Kwitową (w obecnej formie) raczej nie. W każdym razie szanse na wygranie ma mniejsze niż z Szarapową i ona tej szansy się jutro uczepi i z marszu uczyni duży krok ku półfinałom.

Wiadomo, że Rosjanka długo wchodzi w mecz i czasami celownik ma ustawiony nie najlepiej. H2H co prawda dla Karoliny niekorzystne (5:3 dla Szarapowej, z Kvitovą remis 4:4), ale Woźniacka jest dobrze nastawiona psychicznie. Nie ciąży na niej presja, nic nie musi, bo nie jest faworytką (w przeciwnieństwie do Szarapowej), ale nie jest też na tej imprezie nowicjuszką, żeby płacić frycowe...

Ostatni ważny mecz na US Open Karolina z Marią wygrała, dlaczego ma nie pokusić się i tym razem o niespodziankę?

Jest też jeszcze jedna okoliczność. Z tego co widać korty w Singapurze są dość wolne, Halep dzisiaj wszystko wyjmowała w obronie. Dla Karoliny, jej tenisa to bardzo dobre wiadomości. Piłka będzie wracać i wracać, aż w końcu piękna Maria walnie w siatkę i sytuacja jej się skomplikuje...

Mam nadzieję, że jutro te słowa potwierdzą same tenisistki i pierwsza niespodzianka stanie się faktem.

Stawiam na Karolinę Woźniacką.


Godz. 13.35

Sharapova – Wozniacki 2 @2,7 Bettson
Sharapova – Wozniacki 1:2 @4,8 Bettson

 

[40i4.]

Pierwszy set: Sharapova - Wozniacki @ 2.37 Czołg ugrzązł w okopach...
Krótka piłka. Maryśka jest jak ruski czołg. Musi długo grzać silnik by wejść na właściwe obroty i niszczyć wszystko na swojej drodze. Zanim osiągnie najwyższe obroty jest szansa na nawiązanie walki. Może przeżywającej renesans formy Łozniaki uda się przetrwać w okopach pierwszego seta.