WTA Tour - Stambuł, 25-30.10.2011 (Season-Ending Championships)

[scotratez]

Też do końca nie można porównać Barcelony i Realu do Kvitovej i jej koleżanek,bo ta jeśli chodzi o umiejętności ma nikłą przewagę nad pozostałymi,po prostu wstrzeliła się z formą i jest w gazie,przyjdzie okres,że returny przestaną wchodzić i agresja w grze ustanie,wtedy podczas jednego z turniejów napiszemy "Sharapova dziś rozjedzie Kvitovą" zapominając o tej "Barcelonie" z Mastersa,co do meczu ze Stosur,jest na pewno faworytką,ale poczekałbym na live,bo taki kurs satysfakcjonujący nie jest...

A meczu Azarenki bym mimo wszystko nie ruszał,kto wie co jej przyjdzie do głowy??Widzieliśmy wczoraj focha i improwizowanie gry,czy przy stanie 4:4 nie mogła spiąć pośladów i zagrać 2 gemy na pełnej koncentracji,tylko stać jak kłoda??Czy aż tak by ją to zmęczyło?Pewnie,że nie,tam były jakieś inne podteksty,jestem tego pewien,ale nie ma co wróżyć z fusów,na pewno sportowo jest faworytką,ale ja nie odważyłbym się zagrać tego spotkania po tym,co widziałem wczoraj....także Panowie i Panie,może lepiej nie grać nic przed meczem i poczekać na rozwój wydarzeń??Tak będzie dla Was - dla nas lepiej,gwarantuję:wink:

Kolego gratulacje za twórczy post. Uwielbiam posty w których ktoś nie ma nic do zaoferowania a jedynie co wnosi do treści to zachowanie ostrożności i najlepiej nie obstawianie nic aa i przyczepiania się innego typera który coś wnosi lub próbuje wnieść. Na rozwój wydarzeń? na jaki rozwój wydarzeń. Rozwój wydarzeń był w fazie grupowej teraz sa półfinały.. chcesz czekać na finał? czy tam też będziesz czekać na rozwój wydarzeń? No chyba że masz na mysli granie na live, to napisz wprost.
Co do wątku o czarnych koniach. Przed turniejem było wymienianych wiele zawodniczek na zwycięzce tego turnieju więc sugerowanie sie kursami 5.00 czy 4.00 na zwycięzce ciężko nazwac faworytem. Faworytem rzeczywiście jest zawodnik na którego kurs jest 1,10 Np. Nadal - Kubot kurs wyraźnie jest 1,05 albo coś koło tej lini. Jeżeli kurs na zwycięzce jest 4.00 a obok konkurencja ma podobne wartości nie można mówić że jest czystym faworytem. Wielu tutaj "znawców" wskazywało Zvonareva jako faworytkę, podobnie było z Wozniacka. Byli nawet tacy co twierdzili że Sharapova tutaj namiesza. Tenis jest dyscyplina w której ciężko stwierdzić przed turniejem kto wygra. Ja od początku obstawiałem Kvitova jako mojego czarnego konia i dla tego uważam że to adekwatne sformułowanie zwłaszcza że unałem ją za mojego a jak można przeczytać w tym temacie wiele osób wskazywało różne zawodniczki, często pisząć przy okazji że Kvitova nie poradzi sobie poza tym gra tutaj 8 najlepszych tenisistek i tak naprawdę każda jest faworytem a kursy między pierwszymi nazwiskami są zbliżone.
Co do V. Azarenki.
Typ na Azarenke jest jak najbardziej do zagrania. Sprawa Kvitovej nie jest tak oczywista aczkolwiek stawiam na nią także. Wszystko zależy czy Petra nie podpali się za bardzo w dzisiejszym meczu i zagra swoje.
Pozdrawiam!

 

[maloun]

Wiesz, tu nawet czekanie na LIVE nic nie pomoże. Kto się spodziewał, że po 8 gemach 2 seta jej tak "odwali". Kto poza tymi, którzy w tym oczywiście maczali? Z drugiej strony, zapewne dostała wczoraj od organizatorów ostry opieprz, bo jej "nie-gra" odbiła się szerokim echem, więc jeśli tylko z jej zdrowiem jest wszystko ok, powinna rozjechać Vierę gładko w 2 setach.

Nie rozumiem afery, że się poddała. Sharapova to samo pewnie zrobiła tylko waliła po siatkach i autach (nie wiem nie ogladałem bo byłem w trasie, ale tak podejrzewam że było)
Afera jest, bo ktoś gra na pieniądze i komuś nie weszło lub weszło, a co to sportowca obchodzi, on powinien móc zejść z kortu kiedy chce, tylko nie może bo zaraz jakaś organizacja będzie ją podejrzewać o ustawianie meczy, gdyby nie było buków takiego czegoś by nie było.
Wątpię, że gdy ona walneła focha i odpusciła mecz myślała o zakładach bukmacherkich i się tym zamartwiała. Ma wyłożone na wszystkich co grają u buków tak samo jak na organizatorów, że ją opieprzą.
Na jej miejscu bym zrezygnował w trakcie meczu, a jako powód podał nie kontuzje, tylko brak egzekwowania przez sędziego zasad ????

 

[scotratez]

Kolega wyżej ma rację. Granie na live nie ma sensu. Po dwóch gemach już kurs może na faworytkę spaść do linii 1,10 albo 1,05 i tak się już utrzymać. I tyle będzie z obstawiania. Podobna sprawa gdy faworytka zacznie przegrywać.. postawicie na drugą a potem nastąpi sytuacja meczu Zvonareva - Radwanska gdzie Zvonareva prowadzi 5:3 i marnuje piłki meczowe i ostatniecznie przegrywa, i wtopienie kasy murowanej. Już jeden mądry tu pisał o graniu na live i czekanie na rozwój wydarzeń. Właściwie jak ktoś się na tenisie nie zna to zapewne tak zagra. Odradzam z góry. Kilka razy się uda a potem jak przegracie to ładną sumę, bo wiadomo że należy postawić więcej aby się pieniądze zwróciły chociaż.

 

[maloun]

Ja gram na live w taki sposób, że patrze kto przed meczem był faworytem, potem jeśli faworytka przegra 1 seta to kursy na nią rosną wysoko i wówczas stawiam. W usa na sharapovej tak raz ugrałem sporą sumę gdy przegrała seta, a potem na poczatku 2 seta została przełamana, kurs na nią skoczył do 3-4 nie pamietam dokładnie i wówczas postawiłem ???? I wygrała.
Tylko musi dojść do takiej sytuacji, gdy faworytka przegra 1 seta, czasami się zdarza.
Ostatnio też tak zagrałem na Cibulkovą.
edit: tylko ważne, aby widzieć mecz, a nie sam wynik.

 

[apator]

Jeżeli ktoś trochę się zna, nie postawi na przeciwniczkę tylko dlatego, że faworytka meczu przegrała 2 pierwsze gemy. Tym bardziej wrzuci na faworytkę po wyższym kursie. Pisanie, że warto czy nie warto grać na LIVE jest bzdurą. Równie dobrze można stwierdzić, że warto grać to co przynosi zysk, nie warto tego na czym tracisz. I jaki to ma sens? Żaden.
Wczoraj na LIVE na Bartoli wygrałem sumę z trzema zerami. Nie warto? Warto.

 

[drago]

Trochę nie wczas. Nie ogarnąłem, że panie grają 2h wcześniej niż zwykle.
Generalnie spodziewam się tutaj niespodzianki. Sam jest w stanie pokonać Petre, jeśli będzie grać tak twardo i pewnie, jak z LiNą. Petrze może mecz nie wyjść. Sądzę, że win Sam to zdecydowany value, a set wydaje sie wielce prawdopodobny.
Sam +1.5s @2.00

 

[scotratez]

Taktyka ta jest dobra do momentu dopóki przyniesie zyski, jednak w przypadku powinięcia nogi tak jak napisał kolega jeden wcześniej spowoduje że do odrobienia będą cztery zaraz a nie trzy zaraz. Gratuluje w każdym razie zwycięstwa. W przypadku meczu Azarenki - Bartoli no nawet miało sens ponieważ bukmacherzy ustawili kurs na Azarenke która tego meczu wcale nie musiała wygrywać, więc można było w trakcie mecze postawić na Bartoli. Zabawna jest argumentacja jedngo typera który uważa że Azarenka przegra bo z Bartoli sie męczyła. Heloł... ale po co miała się męczyć? Nie musiała tego wygrywać. Dzisiaj zresztą sam się ten gracz prawdopodobnie przekona, ponieważ nie wierzę aby V. Zvonareva była w stanie pokonać V. Azarenkę. Nie z taką grą i nie z taką głową. Pozdrawiam

 

[maloun]

Teraz weszło mi po kursie 7 ze Stosur wygra 1 seta, tylko 10zeta postawiłem ale jest, stawiałem przy 4:3 lub 4:2 dla Kvitovej.
Teraz postawie troche na Kvitovą, że wygra mecz ???? Na bah 2,50 kurs, teraz serwuje stosur jak wygra punkt skoczy na kvitova pewnie do ponad 3.
edit:
Aha zapomniałem zargumentować dlaczego. Kvitova jak nie popełnia błędów to powinna wygrać, cały czas nie może gra jej nie iść ???? U buków była faworytką, a buki rzadko sie mylą

 

[drago]

Ogólnie, to nie pisze się tutaj o grze live, ale jakoś mnie kusi, by dodać od siebie 3 grosze.
Stosur ten mecz wygra. W ilu setach to nie wiem, ale jestem mocno przekonany, że Sam da radę, bo Kvitova może nie zacząć ponownie trafiać.
------
Drugi półfinał to raczej wygrana Białorusinki. Pytanie tylko, czy kurs 1.40 jest warty ryzyka. Kombinowałem tutaj przez dłuższą chwilę co innego może wejść w tym spotkaniu, ale czy overy powchodzą, czy Vera ugra chociaż seta to zależy od Viktorii. Widzę tutaj jedyną i najpewniejszą opcję, jaką jest wygrana Azarenki, która będzie inaczej podchodzić do meczu o finał niż do rywalizacji z Bartoli.
Azarenka @1.40
PS. 2 set Samanthy wygląda mi na powtórkę z rozrywki pierwszego.
E: No proszę, jednak Kvitova zdołała dociągnąć mecz, a przy 5/3 miałem już poważne wątpliwości, co do wygranej Czeszki. No to czekamy na rywalke Petry

 

[maloun]

Kurs 1,40 nie jest wart ryzyka, bo to nie uczciwe, że możesz wygrać mniej niż stawiasz ???? Warto poczekać może sytuacja na korcie sprawi, że na Azarenke bedzie w okolicach 2 kurs, wówczas warto stawiać.
A dlaczego? Bo wg buków faworytką jest Azarenka, więc jak zostanie przełamana ze dwa razy to i tak powinna wygrać, bo jak powiada mój znajomy "bukmacher się nie myli", a ja dodam że najczęsciej się nie myli ????

 

[apator]

Ok, jesteśmy mądrzejsi o jedno spotkanie. Kvitova odprawiła Sam i jaka radość, bo w pewnym momencie kurs na Petrę skoczył do 6.
Aza-Viera 2-0. Tak typuję, ale mam nadzieję, że Vicki przegra swoje pierwsze podanie i wtedy kurs na jej zwycięstwo skoczy do 1.7. Taki mnie już satysfakcjonuje i wtedy mam zamiar wrzucić na nią 3 zera.
Podobnie jak wyżej myślę, że Aza przejedzie po Zvonariovej niczym walec.

christopher48 // W jednym z postów, które skasowałem tłumaczysz, że taki kurs był po pierwszym gemie drugiego seta. Albo źle zobaczyłeś albo błąd buka - na pewno nie mogło być w tym meczu na Czeszkę kursu live @6,00.
edit: Nie podejrzewam akurat tego buka o błędy. Być może masz rację, bo skakałem po kilku wydarzeniach na raz. Sorry jeśli wprowadziłem w błąd. Sam puściłem ją po kursie 3. Pzdr.

 

[lubiekebab]

No to czas na finał.
Petra Kvitova - Victoria Azarenka
Typ: 2
Kurs: 2,31 (Pinnacle)
Jestem pozytywie zaskoczony tym kursem. Poprzednio jak się spotkały to Victoria była dość wyraźnie faworytką (pamiętam, że było koło 2,8 na Kvitovą) i przegrała (!!). Styl Kvitovej można krótko określić jako sporo winnersów i trzy razy więcej UE + dobry serwis. Nie to co Aza, która wymiata w grze z głębi kortu, wytrzymuje najdłuższe wymiany grając mocno i solidnie. Spotkały się 5 razy, H2H 2:3, trzeba je wyrównać i pokazać kto teraz rządzi w WTA. Tutaj bym się długich akcji nie spodziewał, Petra na bank będzie szybko atakować, bo wie, że w nieryzykownym przebijaniu nie ma najmniejszych szans. Zagadką pozostaje ile będzie trafiać w kort i dużo będzie zależeć od podania. Jeśli tak rzadko jak w dzisiejszym półfinale ze Stosur to jestem spokojny o wygraną. Jak dla mnie to ona fartem już wygrała w grupie mimo trzech zwycięstw, beznadziejna tamtego dnia Zvonareva, nie lepsza Wozniacki, a na deser Radwańska, która prowadząc 5-1 nie potrafi ugrać seta. Azarenka to inna bajka, gra dosłownie bajecznie, Stosur i Li nie miały nic do powiedzenia w meczach z nią, spotkania z Bartoli nie będę komentował, bo to był dla niej trening. Jest w najwyższej formie, a Czeszka na pewno nie. Dzisiaj ze Zwonariową już nieco gorzej zagrała, wygrała dosyć pewnie, pełna kontrola, ale po jej minie było widać, że nie jest do końca zadowolona ze swojej gry. I dobrze. Jest ambitna. Prędzej czy później doczeka się wielkiego szlema, a ogólnie w karierze nawet kilku. Prognozuję także, że będzie rakietą nr 1 prędzej czy później. Mam nadzieję, że jutro pokaże Kvitovej i wszystkim jej fanom z klapkami na oczach jak powinna wyglądać gra w tenisa. Obstawiam grubo win, mimo że już przed turniejem na nią zagrałem po kursie 5 i za trochę grosza dokładny wynik 2-0.

 

[kudlaty089]

Uwielbiam analizy kolegi powyżej. Kvitova wygrywa dzięki fartowi? Rozumiem, że na potrzeby analizy to wymyśla się różne cuda. ale trzymajmy się w jakimś stopniu rzeczywistości ???? Fajnie, że zawsze szukasz niespodzianek, ale tak naprawdę to po co?

Dzisiejszy mecz ze Zvonarevą to Rosjanka przegrała nie Vika go wygrała. Co tak naprawdę zagrała Białorusinka? Tłukła przez środek z całej siły i czekała na błędy rywalki, a że pojawiały się dość często to wynik wygląda tak a nie inaczej.

Z klapkami na oczach to chyba Ty siedzisz. Skoro nie widzisz jak kątowo gra w tym turnieju Petra, jak mądrze prowadzi kolejny wymiany, jaki urozmaicony ma serwis - przepraszam, nie mamy co dyskutować o tenisie.

Postaram się jutro napisać kilka słów od siebie o tym spotkaniu

 

[damianho91]

a ja jak czesto z Lubiacym Kebaby sie nie zgadzam tak dzis pisze swietnie, Aza najlepsza zawodniczka w tej chwili gdyby nie kontuzje i inne takie juz pewnie moglaby byc liderka, Kvitova gra lewa reka, co przy glupocie zawodniczek czesto okazuje sie nie do przejscia.

Z klapkami na oczach to chyba Ty siedzisz. Skoro nie widzisz jak kątowo gra w tym turnieju Petra, jak mądrze prowadzi kolejny wymiany, jaki urozmaicony ma serwis - przepraszam, nie mamy co dyskutować o tenisie.

madre wymiany blagam

Co tak naprawdę zagrała Białorusinka? Tłukła przez środek z całej siły i czekała na błędy rywalki, a że pojawiały się dość często to wynik wygląda tak a nie inaczej.

Kvita mam wrazenie wali ciach ciach ciach na BH rywalki, czasem jak juz ta ciezko stoi to zmieni kierunek nie wejdzie ok, wejdzie - szczekam

 

[midel]

madre wymiany blagam

Oczywiście. Nimi wygrała z Radwańską i dzisiaj ze Stosur (pierwszym dwóch meczów nie widziałem). Jeżeli tylko gra spokojnie to niszczy rywalki w tym turnieju, jeżeli zaczyna podpalać się to jest w stanie przegrać seta jak dzisiaj z Sam. Viki widziałem wczoraj i dzisiaj - zupełnie mnie nie przekonuje. Jeszcze nie widziałem jej tak pasywnej, wczoraj jakieś dziwne fochy, dzisiaj jej gra to było tylko i wyłącznie czekanie na błąd Very, żadnego drop-shota, ani razu nie ruszyła do siatki, akcje, gdy zagrała z 3 razy kątowo w jednej wymianie można policzyć na palcach jednej ręki. Przy całej mojej sympatii dla Azarenki, (również według mnie powinna być obecnie liderką cyklu) ale przy takie dyspozycji jak dzisiaj i wczoraj to karty jutro będzie rozdawała Kvitova. Grając jak z Radwańską od 1-5 czy jak z Sam od 1-1 w drugim secie wygrywa w cuglach 2-0.

 

[kudlaty089]

madre wymiany blagam

Widziałeś jak zabiła Caro grą kątową? Widziałeś co robiła z Radwańską od stanu 1-5 w pierwszym secie? Tam jest oczywiście siła, ale jest też widoczny pomysł. Zresztą odpal sobie finał Wimbledonu z Maszą to będziesz wiedział o czym mówię.

Tak jak zauważył midel: Aza gra w tym turnieju bardzo, bardzo pasywnie. Taka gra na pewno nie wystarczy na Czeszkę. Jest pewne ryzyko w tenisie Czeszki, bo to jednak taka leciutka wersja słynnego "bum bum bum". To jest strasznie ambitna dziewczyna i cenię w niej to co robi tutaj w Stambule: zadnej kalkulacji, tylko gra swoje. Po meczu z Isią powiedziała, że musiała zagrać na 100% żeby być fair w stosunku do Zvonarevej - szacunek. Co robiła Azarenka w spotkaniu z Bartoli to nawet nie skomentuje. Duży handicap Kvitovej to Dawid Kotyza. Widać, że szkoleniowiec ma na nią kapitalny wpływ. W meczu z Radwańską zszedł do Petry bodaj przy stanie 5-2. Efekty chyba widzieliśmy ????

 

[damianho91]

nie wiem co jest z Aza na tym turnieju, ogladalem jej mecze na poprzednim turnieju, grala idealnie, poprostu nieskazitelnie, z glebi, przy siatce. Jakby miala taka forme jak tam to izi by Kvite spakowala, na moje to glupota grac turniej przed mastersem, w tamtym roku taki sam blad zrobila i nic nie ugrala ...



Prosze was, takie defensorki jak Isia i ta druga to nie ma co wspominac, tak final wimbla ogladalem, pokaz Szpary jak mozna grac mankutowi caly mecz na fh

 

[maloun]

Kvita mam wrazenie wali ciach ciach ciach na BH rywalki, czasem jak juz ta ciezko stoi to zmieni kierunek nie wejdzie ok, wejdzie - szczekam

Wali na BH rywalki? Każdej? Nie chce mi się wierzyć. Z powodu wyjazdu widziałem tylko jeden mecz Kvitowej ze Stosur i tutaj chyba logicznym jest i oczywistym, że będzie grała na jej Backhand, bo Samantha nie potrafi nim grać. Cytując pewnego pana to jest oczywista oczywistość, że przeciwko takiej rywalce będzie walić na BH.
Chyba, że z każdą inną rywalką też tak grała, to przepraszam, ale nie chce mi się w to wierzyć. Twoje wrażenie zostało zbudowane na jednym meczu i jest błędne wg mnie.

 

[kudlaty089]

nie wiem co jest z Aza na tym turnieju, ogladalem jej mecze na poprzednim turnieju, grala idealnie, poprostu nieskazitelnie, z glebi, przy siatce. Jakby miala taka forme jak tam to izi by Kvite spakowala, na moje to glupota grac turniej przed mastersem, w tamtym roku taki sam blad zrobila i nic nie ugrala ...

Zobacz z jakimi rywalkami grała na wspomnianym turnieju w Luksemburgu a kogo ma po drugiej stronie siatki w Stambule. Niekiedy ponoć gra się tak jak przeciwnik pozwala.

Prosze was, takie defensorki jak Isia i ta druga to nie ma co wspominac, tak final wimbla ogladalem, pokaz Szpary jak mozna grac mankutowi caly mecz na fh

Przecież Caro i Radwańska to absolutny top jeśli chodzi o grę w defensywie w całym turze.

No nic, idę spać. Pewnie jeszcze coś wrzucę od siebie o jutrzejszym finale.

 

[damianho91]

Zobacz z jakimi rywalkami grała na wspomnianym turnieju w Luksemburgu a kogo ma po drugiej stronie siatki w Stambule. Niekiedy ponoć gra się tak jak przeciwnik pozwala.

no tak ale jakie tam pilki takiej Georges wyciagala to chcialo sie klaskac, tutaj zniszczyla Sam, Li, z Bartoli rozgrzewka, z Vera po pierwszym secie pewna siebie nastepny trening w drugim secie, Aza jest o wiele bardziej wszechstronna od Kvity i jak zagra swoj tenis to pokaze wam jak uboga jest czeszka, wiecej nie ma co dyskutowac chyba ze po meczu