ATP World Tour Finals, Londyn - 13.11.2016-20.11.2016

[majkycash]

Murray -1.5 sets @1.88 Pinnacle
Czy Wy powariowaliście? Wawrinka nie istniał z Nishikorim, przegrywał wszystkie wymiany z głębi kortu, bo ta nawierzchnia jest specyficzna i ciężko się na niej kończy wymiany. Faworyzuje zawodników defensywnych. Z Murrayem będzie przegrywał jeszcze bardziej wszystkie wymiany. Wygrana z Ciliciem to fart w tie-breakach, równie dobrze mogło być 2:0 dla Chorwata. Wawrinka tu ugra dzisiaj może z 6 gemów łącznie i na nic się zdadzą te analizy, kto kiedy wchodzi. Murray może stracić seta tylko jak sam odpuści, a nie sądzę aby to zrobił.
Edit: oczywiście szkoda strzempić na analizy niektórych w tym dziale. Gratuluje tym, którzy mnie posłuchali i polecam robić to częściej

 

[gabka92]

mocce po co znowu dodajesz takie wielkie graficzne ***** za przeproszeniem i tyle miejsca zajmujesz??? kolejny raz

Co do dzisiejszych meczów to i ja coś skrobne, pójdę za ciosem bo wczoraj 3/3 z tenisa typy siadły elegancko.


Herbert/Mahut @1.90 Betsson

Ostatni mecz grupowy, jedni z głównych faworytów do wygrania całej imprezy nie wyszli z grupy. Ich przeciwnicy super grają, mają 2 zwycięstwa, jednak taka para jak Francuzi, nie przystoi im nie wygrać choć jednego meczu, zrobią wszystko aby to wygrać, a Kontinenty wygrywają 1 seta i mają pewne 1 miejsce, a może i nawet porażka 0:2 da im to miejsce, w zależności kto wygra w kolejnym meczu. Nie będą chcieli się zbyt forsować

Co to za bzdury? Peers z Kontinenem mają już pewne pierwsze miejsce w grupie./Macko18

Murray win 1 set @1.37 Unibet

Sprawa podobna. Murray wystarczy mu do zajęcia 1 miejsca w grupie a potem kto wie jak potoczy się ten mecz, stawiam jednak w tym kierunku, że 1 set Murray a nie Wawrinka wygra czy coś, bo w zdecydowanie lepszej formie jest Brytyjczyk. Wygrane z Ciliciem 2:0 i Keiem 2:1, z którym Wawrinka nie powąchał nawet piłki praktycznie stawiają go w roli zdecydowanego faworyta, Endy bierze 1 set na spokojnie, nawet jakiś under gemów można tam spróbować.



Nishikori @1.55 Sportingbet
Nishikori 2:0 @2.48 Unibet

Kursy wciąż spadają, nie dziwne. Nie grający o nic Chorwat kontra mający wszystko w swoich rękach Japończyk. Zwycięstwo najprawdopodobniej da mu awans do wielkiego półfinału, ale nie na pewno. Jeżeli zaś wygra 2:0 to awans ma na 100%, w genialnej formie jest tu Japończyk który potwierdza i przypomina na każdym kroku, że odpowiada mu tu absolutnie wszystko, od jedzenia bo genialne korty na których się czuje jak w domu. Widać, że nie są to słowa rzucane na wiatr, bo wygrał niesamowicie gładko ze Stanem 2:0, oraz po genialnym pierwszym secie wygranym z Murrayem walczył do końca o zwycięstwo z nim, z będącym obecnie najlepszym tenisistą świata. Cilić nie wygrał tu jeszcze nawet seta i wcale się na to nie zanosi. Bet dnia!



Wynik I: 1:2 szkoda bo dobrze się prezentowali, a co piłki nie skończył Mahut przy setowej w 2 partii to nie mam pytań.
Wynik II: 6:4
Wynik III: 1:2

Przecież licza się chyba wygrane mecze a potem bilans setów i gemów, czy coś mi się pomyliło Maćko? Jeżeli przegrają 0:2 Kontinenty, a Ramy wygrają 2:0, będzie po 2 zwycięstwa i bilans setów 4:2 obie pary, to potem chyba gemy? Nie widziałem notki że liczy się bezpośredni mecz, czy tak jest Maćko>?

Bezpośrednie mecze nie liczyłyby się, gdyby trzy pary miały ten sam bilans zwycięstw. Tutaj tak nie będzie, bo ewentualnie dwie pary mogą mieć po dwa zwycięstwa, a Peers z Kontinenem wygrali i z Klaasenami i z Lopezami, a w tym przypadku decyduje wynik bezpośredniego pojedynku, a oba mecze wygrali właśnie Fin z Kangurem. Zresztą pisałem o tym w swojej analizie już dwa dni temu, więc teraz da dyskusja nie jest już potrzebna./Macko18


Spoko nie wiedziałem, w takim razie mój typ jeszcze bardziej za mną przemawia w tym wypadku./Gabka

 

[typer36]

Nie da się normalnie zwrócić uwagi, że jest błąd? Tylko od razu, że ktoś pisze bzdury....
Padł gdzieś wcześniej argument o podmęczeniu Murraya meczem z Nishikorim. Oczywiście nie neguję tego, ale chciałbym dodać kilka ciekawostek na temat treningów i przygotowania Szkota. Część pewnie słyszała, czytała, ale część pewnie nie wie.
Murray miał trochę wad fizycznych po urodzeniu, które długi czas miały znaczenie dla jego kariery, która rozpoczęła się bardzo szybko. Do tego jako dziecko był przetrenowany i nie rozwijał się do końca prawidłowo. Dziecko w wieku 3 lat poznaje świat i nie jest przystosowane do schematycznych treningów. A takie w tym wieku serwowała mu mama, która paradoksalnie jest trenerką tenisa i o przygotowaniu fizycznym musi coś wiedzieć. Jako dziecko Andy miał duże problemy z koncentracją i koordynacją fizyczną co jest owocem wspomnianych wad ale także zabrania zabawy jako głównego elementu poznawczego. No ale z czasem jak się okazywało, że w tenisa potrafi grać to rodzice zadbali i o tą kwestię, Andy brał udział w ogromnej masie dodatkowych zajęć poprawiających sylwetkę i koordynację. Zostało mu to do dzisiaj, bo Szkot nie stroni od siłowni i chyba bardziej też treningów funkcjonalnych. Ilu on miał instruktorów od różnych ćwiczeń to trudno zliczyć. Dlatego też o ile muskulatura nie robi wrażenia, o tyle mięśnie głębokie ma wytrenowane jak nikt. A od dłuższego czasu, chyba w związku z problemami zdrowotnymi trenuje pilates. Bardzo napięty grafik zajęć fizycznych ma dla niego dobre skutki, bardzo poprawił wytrzymałość i choć czasem wygląda jakby miał zaraz zejść to gra dalej na dużych obrotach. Także jak mówimy o wytrzymałości fizycznej to trzeba zawsze zacząć od rywala czy to on wytrzyma długie godziny grania.
Trochę off-top ale myślę, że ciekawe info.

 

[szaronik]

Jezuu.. Czemu kazdy gada o Wawrince, ze od USO nic negra, bez formy, gruby itp.. Stachu to zawodnik który motywuje sie na większe turnieje, ważniejsze mecze. Wawrinka przed USO tez przegrywał mecze i jak to sie skończyło ? Rok temu Wawrinka tez prawie by odpadł bo przegrałby mecz mecz z Ferrerem i co ? Wygrał z Davidem i następnie w meczu z Andym pokonał go 2-0 i wyszedł z grupy (wtedy miałem postawione za 1k, ze murray wyjdzie z grupy :/) Mysle, ze kazdy typ w stronę Wawrinki jest do gry, nawet 2-0.

 

[kromowidjojo]

Dlatego też o ile muskulatura nie robi wrażenia

Moim zdaniem wręcz przeciwnie, robi i to duże wrażenie. Szczególnie to widać jak Murray jest spocony i koszulka opina biceps, mięśnie brzucha, pleców. Jest naprawdę mocno zbudowanym graczem, o świetnych proporcjach ciała. Do tego bardzo mocne przedramię no a o nogach nie ma co nawet wspominać.
Dzisiejsze typy z Fortuny:
Nishikori @ 1.52 i Murray - Wawrinka over 23,5 gemów @ 2.35
Japończyk w bdb formie, plan prosty - wygrywa i przechodzi dalej, motywacja jest, forma też. Cilić myślami już może być w finale Pucharu Davisa, nie wydaje mi się aby próbował dać z siebie wszystko, choć z Nishikorim grać potrafi - 5 wygranych przy 7 porażkach. Argumenty Chorwat ma - Japończykowi ze względu na niski wzrost i mniejszy zasięg nie gra się łatwo z szybko, płasko serwującymi i tak też odbijającymi graczami. Ale biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności powinien sobie poradzić. Kei jest generalnie moim ulubieńcem, bajecznie utalentowany, świetny oburęczny backhand, niesamowita gra kątowa, która w dłuższych wymianach będzie problemem dla Cilicia, który będzie musiał sporo pobiegać, a nie jest to mocna strona graczy o jego wzroście. Szkoda, że Kei nie jest wyższy, bo wtedy znacznie lepiej by serwował i pewnie wygrałby już jakiegoś szlema.
Po meczu Murraya z Wawrinka można się spodziewać maratonu. Over może nie wejść jedynie w przypadku, gdy Andy wygra 1 set, wtedy szanse na wyjscie Szwajcara drastycznie spadają i z motywacją pewnie też tak będzie. Mecz powienien obfitować w długie wymiany, może czasowo będzie podobnie do meczu Murray-Nishikori. Nie chcę typować zwycięzcy. Motywacji Stanowi nie powinno zabraknąć, on motywuje się na takie mecze, im większe wyzwanie tym lepszy tenis pokazuje, jest jednym z niewielu graczy gdzie nie można się zbytnio sugerować poprzednimi meczami. Jak Wawrinka zagra swój najlepszy tenis, ten z finalu RG 2015 lub US Open 2016 to to wygra, bo jest to poziom nieosiagalny dla nikogo innego. W innym wypadku może być trudno przy tak solidnie, równo grającym Szkocie, z którym mecz będzie przypominać grę ze ścianką, a Stan nie zawsze jest cierpliwy. Co więcej, dla mnie w tym meczu zagra zwycięzca turnieju.

 

[zibi16]

Dyscyplina: Tenis - World Tour Finals, London
Godzina: 15:10
Spotkanie: A. Murray - S. Wawrinka
Typ: 2
Kurs: 3,80
Bukmacher: Unibet
Analiza:
Szybko bo mecz za pare minut, stawiam w tym meczu na zwycięstwo Szwajcara czyli S. Wawrinkę, wiem A. Murray genialny sezon , 23 wygrane z rzędu itd... ale ta passa kiedyś się musi skończyć i myślę, że skończy się właśnie dzisiaj. A. Murray miał już problemy z ograniem K. Nishikoriego pokonał go po 3 setach, ciężkich setach gdzie mecz trwał prawie 3,5 h.
Co do Stana to wiadomo, że w wielkich turniejach Stan gra z meczu na mecz coraz lepiej, zawsze zaczynał od słabych meczów a na końcu grał fenomenalnie i wygrywał i właśnie w tym turnieju jest tak samo, rozegrał słabe spotkanie z Japońcem K. Nihikorim poległ 0:2 ale już z M. Cilicem zagrał dobre spotkanie wygrywając 2:0 po 2 tie breakach i jest dalej w grze o wyjście z grupy. Ten mecz musi Stan wygrać aby myśleć o dalszej grze w tym turniej a wiem, że gdy Stan będzie grał swój dobry tenis to jest w stanie pokonać A. Murraya.
Jeśli chodzi o mecze bezpośrednie to ostatnio jest różnie, raz wygrywa Murray a raz Wawrinka. Na 16 pojedynków między nimi 6 razy wygrywał Wawrinka a 10 razy lepszym okazał się Murray.
Powodzenia.

 

[neuziss]

Win Nishikori+Lopez/Lopez ako 2,54 Unibet
Analiza:
Na dziś proponuje taki dubelek. Zacznę od meczu Nishikori-Cilic. Każdy ogląda ten turniej wie, ze Japończyk jest w bardzo dobrej formie a jego mecz z Murrayem jest uważany za najlepszy z tych ktore zostały dotychczas rozegrane. Cilic zanotował spadek formy już w Paryżu i tak sie to już ciągnie. W dodatku nie ma to juz o co grać w przeciwieństwie do Japończyka. Wiem, ze pieniadze sa do wygrania ale motywacja materialna jest słabsza od sportowej. Nishikori wierzy w sukces w tym turnieju a Cilic jest tylko przeszkodą którą musi pokonać.
Co do meczu debla obydwie pary maja szanse na awans i bedzie walka do konca. Ale uważam ze to Lopezy sa w lepszej formie. Najlepiej pokazuje to mecz z Kontinen/Peers z ktorymi grali jak równi z równym. A jak grają Fin i Australijczyk wszyscy już chyba widzieli. Napisałbym coś więcej ale jestem na telefonie niestety.

 

[noname007x]

Murray zaraz poskłada Wawrinkę i zapewni sobie 1 miejsce w grupie. Do tego Nishikori ma już pewne 2 miejsce, więc wszystkie argumenty typu "Nishikori ma o co grać" można wrzucić do kosza. Obaj zagrają tylko i wyłącznie o pieniądze. Biorąc pod uwagę fakt, że Nishikori jest po ciężkim meczu z Murrayem i przed ciężkim meczem z Djokoviciem to value klaruje się na Cilića. Ja osobiście omijam ten mecz z daleka, bo tam wszystko może się zdarzyć.

 

[kuchcik]

Nishikori zagrał ciężki mecz z Murrayem, poza tym ma już zapewniony awans z drugiego miejsca, bez żadnych szans na pierwsze. Jaki jest sens męczenia się w tym spotkaniu dla którejś ze stron? Jutro jest już półfinał z Djokovicem i Kei będzie miał niespełna dobę na przygotowanie do niego.
Cilic też już myślami przy wielkim finale Davis Cup. WTF znowu był dla niego bardzo słaby. Jeden jak i drugi zawalczą tylko o premie za wygranie tego meczu.
Under 2,5 seta @1,61 Unibet
Under 24,5 gema @1,74 1xbet
Ze stawkami jednak nie szaleje. Nie wiadomo, czy chłopaki - a przede wszystkim Kei - nie mają innych planów na ten mecz. Dla mnie byłoby to jednak trochę dziwne.

 

[wilshere]

Kontinen H. / Peers J. - Bryan B. / Bryan M. 1 1.80 Unibet
Polecam ten bet, kursy na pewno poleca, mega okazja, Brayany w tym turnieju bardzo slabo wygladaja, po raz kolejny kursy grubo przesadzone, natomiast Peersy bardzo solidny serwis i sa w gazie, mozna brac z zamknietymi oczami, rowniez bedzie mozna pograc lekko 2:0, kursy jeszcze nie wystawione ale polecam
Dlaczego Klony wyglądają słabo? Co to znaczy? Lepiej jakbyś opisał dokładnie./Macko18
Moze powiem tak, wygladaja slobo na tle Peersow, ostatni ich mecz byl jednostronny, dostali konkretne lanie, tutaj w meczu z Murray J. / Soares B. tez nic nie pokazali, pilki lataly na metr a nawet wiecej nad siatka, bedzie powtorka z ostatniego meczu.
Ostatni mecz tutaj grali z Mirnym oraz Hueyem i wygrali go zdecydowanie./Macko18
Macku, odnosilem sie do ich ostatniego meczu ktory zakonczyl sie 2:0 Kontinen H. / Peers J.[/b] - Bryan B. / Bryan M. 04.11.2016, kursy juz polecialy, Bet365 wystawil na ten mecz 1,57, a bedzie lecialo jeszcze i to duuuzo. A dwa to ze wygrali z Mirnym oraz Hueyem to zaden wyczyn, bo prezentowali tutaj bardzo niski poziom, wrecz takia para nie powinna sie tutaj pojawic (chociaz mnie to cieszy bo mzna bylo zarobic), wiec nie ma co mowic ze dobrze grali z nimi.
OK, rozumiem. Myślę jednak, ze kurs już mocno nie poleci, bo już w tym 1.60 nie ma żadnej dodatkowej wartości i nie jest to już żadna promocja./Macko18
Zgadzam sie z Toba w stu procentach, jednak ewentualnie 1,60 mozna gdzies dac do dubla ale ponizej 1,60 to nie ma co grac.

 

[kudel]

Cilic DW 2:0 3,75 @bet365
Mecz o pietruszke. Japoniec jutro zagra na Novaka. Po co się meczyc? Wydaje mi sie ze skośnooki po prostu odpuści sobie ten mecz, a Cilic jak to Cilic bedzie trzymał serwis i wypunktuje przeciwnika, ktory myślami bedzie juz w jutrzejszym spotkaniu. Myśle, ze Chorwat po prostu bedzie bardziej zmotywowany niż Nishikori i badz co badz bedzie mu zalezalo na wygraniu by zakonczyc ten turniej z twarzą.

 

[adidas40]

Murray J./Soares B. - Klaasen R./Ram R.
Klaasen R./Ram R. @2,5 STS +++ 0:2
Zdecydowanie w stronę pary Klaasen R./Ram R., zagrali dzisiaj świetny tenis z Lopezami, dosłownie nie dało ich się przejść. Bardzo mocni na serwisie, praktycznie bezbłędni przy siatce. Z kolei Jamie z Bruno ostatni mecz z Dodigiem i Melo bardzo przeciętny, sporo błędów, również na serwisie często było bardzo niebezpiecznie.
Jeśli tylko Klaasen z Ramem zagrają jutro podobnie jak dzisiaj widzę ich zwycięstwo, mega value.
Dodatkowo oczywiście polecam Kontinen H./Peers J. , jadą po wygraną w tym turnieju jak nic! ???? +++ 2:0
EIDT: Klaaseny ZDEKLASOWAŁY Jamiego i Bruno. Wprawdzie byłem praktycznie pewien, że wygrają, ale nie sądziłem, że tak rozniosą przeciwników. Po ich ostatnich dwóch meczach nie jestem już taki pewien zwycięstwa Kontinena i Peersa w turnieju. Finał raczej tylko do oglądania, nie do obstawiania. Jestem jeszcze tylko ciekawy jakie kursy zostaną wystawione.
Są to moje pierwsze typy na forum, więc postanowiłem je numerować.
Jak na razie 2/2! ????

 

[dx2]

A.Murray-Raonic 1 @1.2
Kursow w polfinalach tutaj duzych nie uswiadczymy. Murray jednak wydaje mi sie, ze w finale byc powinien. Juz chyba predzej szukalbym, ze Nishikori nacisnie Djokovica, ale tam duzo bedzie zalezec od samego Japonczyka i mentalnego podejscia. Murray jeszcze nigdy nie zagral w swojej karierze w finale Word Tour Finals, ale to powinien byc ten pierwszy raz. W tym roku Szkot postrzegany jest jako faworyt do koncowego triumfu. Mecz moze byc ciekawy, ale w pewnym momencie Murray znajdzie sposob, zeby wygrac. Mozna probowac Murraya z handicapem, ale jeden set bedzie przeczuwam duzo ciekawszy, wiec podejrzewam ze o powodzeniu handicapu moze zadecydowac nawet fakt kto pierwszy zacznie w meczu podawac. Wszyscy licza na Murraya, takze wypada chyba wrzucic w jakis akumulowany zaklad, skladajacy sie z 3-4 zdarzen.

 

[wawo]

Andy Murray 1.2 bet365
Lokata dnia, nie ma innej opcji, Milos jest jeszcze zbyt drewniany i zbyt mało wszechstronny zeby wygrac tak wazny mecz z Murrayem. Mimo iz go nie lubie i uwazam ze niezasluzenie jest na 1 miejscu to mimo wszystko jest lepszym tenisista w tym momencie niz rao. Chce finalu z Djokerem ktory Keia rozniesie, jutro bedzie podsumowanie sezonu i okaze sie kto jest prawdziwym numerem jeden. Murray ktory wygrywal turnieje z ogorkami, czy Djoker ktory wygral juz praktycznie wszystko. Sadze ze dzis bedzie szybkie 2-0, jutro Djoker wygra. W przyszlym roku wroci Krol Fedex na ostatni sezon. Dimitrov wskoczy do piewszej 10 rankingu. No i nasz JERZYK wroci do top20 to pewniak, z CSem konczy od stycznia.

 

[aka-shakal]

???? Djokovic N. - Nishikori K.
Nishikori K. +1,5 seta ::: 2,19 ::: 1/3 Pinek
Nishikori K. ::: 4,68 ::: 0,5/3 Pinek

H2H 10:2 z lat 2010-2016. Spotkają się w tym roku już po raz 6, Kei ugrał zaledwie jednego seta w Rzymie. Pozostałe mecze sromotnie przegrał, finał Mastersa w Miami czy Toronto. Na Australian Open Nishikori zagrał kapitalne wręcz fenomenalne spotkanie z Tsongą, 3:0 wchodziło wszystko. Przychodzi rundę później mecz z Djokovicem i zaczyna się "tragedia", masa błędów, beznadziejne spotkanie, mecz przegrany w głowie.
Rok temu grali ze sobą na tym turnieju i Kei przegrał 6:1 6:1 w fazie grupowej, 2 lata temu zagrali w tej samej fazie turnieju i padło 2:1 dla Serba. Jednak ja cały czas powtarzam jak mantrę, że Serb jest tutaj spokojnie do ugryzienia. Popełnia błędy i nie jest taki mocny jak był wcześniej.
Jednak cały typ zależeć będzie od psychiki Japończyka, bo jak wejdzie na kort znowu z nastawieniem "przegram" to będzie ciężko. Djokovic wiadomo, że łatwo nie odpuści, na tym turnieju świetnie się czuje, jednak to nie jest ten Novak jakiego znamy z ubiegłorocznych edycji.
Wynik: 6:1 6:1 @Edit: Żałosne...
???? Murray A. - Raonic M.
Raonic M. +1,5 seta ::: 2,16 ::: 0,5/3 Pinek
H2H 8:3 z lat 2012-2016. W 2012 roku rozegrali ze sobą aż 5 spotkań, a w 2016 spotkają się już po raz 6. Na Australian Open prawda jest taka, że gdyby Milosa nie łapały skurcze pod koniec bodajże 3-4 seta to wygrałby ten mecz, jednak Andy rozstrzygnął ostatecznie mecz na swoją korzyść po 5 setach.
W finale niezwykle prestiżowego turnieju w Queen's Club w finale Raonic urwał seta, jednak na Wimbledonie poległ 3:0, ale padły 2 tie-breaki. Milos jest tutaj dobrze przygotowany, serwis wchodzi, forehandem pracuje solidnie i precyzyjnie. Pokonał 2:0 Thiema i Monfilsa, a z Djokovicem zabrakło mu po prostu jaj na coś więcej niż porażkę 2:0 po tie-breakach.
Skoro z Novakiem miał szanse na seta to można pokusić się na to samo z Murrayem który miewa niekiedy przestoje w swojej grze. Presja ciąży na nim dość olbrzymia, jednak nawet w przypadku porażki jego w półfinale ma szanse zostać #1, bo jak Djokovic przegra to Szkot zakończy sezon jako nowy lider.
Wynik: 5:7 7:6(5) 7:6(9) @Edit: Co za końcówka 3 seta!

 

[alejandr0]

Murray J./Soares B. - Klaasen R./Ram R.
Spodziewałem się 1,4 więc biorę to ze sporą pewnością. Półfinał to wielki sukces Klaasenów, ale jak dla mnie spora różnica umiejętności chociaż trzysetówki obu par w tym roku moga na to nie wskazywać.
Serwis Klaasena pozostawia sporo do życzenia do tego Ram od zawsze ma problemy z mobilnością. To jak returnowali wczoraj Lopezy to był kabaret. Dzisiaj nie ma szans na powtórkę, Murraye nie dadzą tylu darmowych punktów. Jamie jak dla mnie ma najlepszą rękę w deblowym tourze i wraz z brazylijczykiem są tu skazani na wygraną.
Przy typie podajemy dokładny kurs i buka./Macko18

 

[macko18]

Murray/Soares-Klaasen/Ram 0-2 :O
DW 2-1 4.00 b365
Idę tropem pojedynków obu par. Jamie z Bruno grają od początku roku, więc h2h tylko właśnie z sezonu 2016. Grali przeciwko sobie trzykrotnie, zawsze na hardzie, najpierw na AO, później w Miami i Toronto. Zawsze grali trzy sety, raz wygrał Raven z Rajeveem, dwa pozostałe mecze padły łupem debla brytyjsko-brazylijskiego. Obie pary rozgrywają dobre sezony. Jasne, że lepiej wygląda to u Soaresa i Murraya, którzy wzięli dwa Wielkie Szlemy. Ram z Klaasenem jednak też mają swoje sukcesy. Półfinał Wimbledonu, dwa tytuły ATP, czy też ćwiartka AO, gdzie odpadli właśnie z Murrayami. Tutaj faworytami ponownie są właśnie debliści, którzy zakończą sezon jako para numer 1. Nie zagrali tutaj oni jednak na swoim najwyższym poziomie. Pomęczyli się z mizernymi Hueyem i Mirnym, pewniej ograli Klonów i stracili seta z Dodigami. Nie było w ich grze fajerwerków i w tym widzę szansę Klaasenów. Niby z Peersem i Kontinenem nie mieli w ogóle podejścia, jednak z po dziwnym meczu ograli 2-0 Mahutów, a w decydującym pojedynku wygrali 2-0 z Lopezami nie będąc w teorii faworytami. Myślę, że powinniśmy tutaj obejrzeć kolejny wyrównany mecz w hali O2. Każda para łapała tutaj przestoje w grze, przez co już każdy debel stracił swój serwis. Myślę, że tutaj może być podobnie i obejrzymy meczowy taj, a tam faworytami będą Murray z Soaresem, więc kurs 4.00 na dokładny wynik 2-1 jest dla mnie ciekawą opcją do spróbowania za mniejszą stawkę.

 

[lokotoko]

co ma głowę Murray podczas tie breaka... genialny mecz. 1 set murraya słabszy, natomiast kolejny, już wrócił na swój poziom a mimo wszystko nadal ciężko mu było. Ogromne postępy raonic zrobił od wimbledonu. Swoją drogą wiem, że Murray jest zajebiście przygotowany fizycznie, ale będziesz na pewno odczuwać dzisiejszy mecz w finale.

 

[bukovina]

Gdzie mogę obejrzeć dziś transmisje z debla? Jest gdzieś w tv, czy tylko internet?
Do usunięcia później
Z góry dizkeuje pzdr

 

[czajnol]

Novak Djokovic wygra ATP Finals
Kurs 2.20 bet365 edit ( swietny dzis Andy )
Bardzo dobry kurs na triumf koncowy Serba, widac ze Novak z meczu na mecz sie rozkreca w tym turnieju bedzie chcial za wszelka cene odebrac Murrayowi pozycje nr 1 na koniec sezonu , w dzisiejszym meczu watpie zeby japonczyk nawiazal walke , czesto bywa ze poprostu pali sie jak gra z Djokoviciem, dzis ta k byc nie musi ale wg mnie Kei nie ma argumentow dzis na korzystny wynik , co do ewentualnego finalu z Andym rowniez powinien byc faworytem , Murray dzis wyczerpujacy mecz ponad 3.5 h napewno jutro to odczuje plus gral naprawde sporo ostatnimi czasy , do tego uwazam ze Djokovic jest mimo wszystko wciaz lepszym tenisista do tego lubi grac w Londynie wygrywal tu wiele razy I mysle ze w tym roku bedzie podobnie.