>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Copa América 2011 [01-24 lipca 2011r] - Argentina

Status
Zamknięty.
t0mson 639

t0mson

Forum VIP
czym sie rozni under 2,5 za 1,80 w bet365 od under azjatycki 2,5 za 1,850 ?
Kursem ;) Na azjanach jest mniejsza marża dlatego wyższy kurs. I tylko azjany graj wklep to sobie do głowy. Pzdr
Sprawdzaj czasami jak grasz 1x2 kurs na azjana -0,5 , który w bet365 powinien być wyższy. Czasami jest taka sytuacja u tego buka , że na azjana jest mniejszy kurs bo nie zmienią kursu przy normalnej opcji 1 x 2.
 
misiek_84 50,5K

misiek_84

Użytkownik
Ludzie jak można będąc Brazylią nie strzelić bramki przez 120 min i jeszcze 4 karnych?? :browar565:&lt;hahaha&gt; Różne cuda w piłce widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie. &lt;/hahaha&gt;:browar565: &lt;hahaha&gt;Dzisiaj jakiś dzień nie na karne. Ale cieszę się, że odpadły Brazylia i Argentyna bo zawodziły od początku.
&lt;/hahaha&gt;
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Moje zdanie na temat tego turnieju: rozgrywany na siłę,tzn zawodnicy grający w Europie na codzień są bardziej myślami na wakacjach(zazdroszczą tym którzy je mają) niż przy Pucharze Ameryki. Myślę tu głównie o Brazylii i Argentynie. Choć reszta ekip też gra ciężki do oglądania futbol. Może przyczynia się też do tego pora roku-w końcu w Argentynie mamy środek zimy..Generalnie cieszę się,że nie skusiło mnie na granie czegokolwiek na tym turnieju poza kilkoma live&#39;ami. Finał:Urugwaj-Chile;)
 
adi_krk 1

adi_krk

Użytkownik
Po raz kolejny nie jestem zaskoczony. Dziś oglądałem urywkami, ale z tego co widziałem to Brazylia znowu człapała i myślała, że samo się strzeli. W karnych to masakra. Elano to chyba za stadion wykopał... ???? ,reszta też nieporozumienie. Poziom się wyrównał w Copa America i ogólnie w tej strefie. Teraz już nie wystarczy zagrać na 70-80%, w każdym meczu trzeba zagrać na 100%. Brazylia była bliższa tego pierwszego moim zdaniem. Jakoś mimo przewagi nie wydawało mi się, aby Brazylii jakoś super zależało na awansie.
 
duo 303

duo

Użytkownik
Moje zdanie na temat tego turnieju: rozgrywany na siłę,tzn zawodnicy grający w Europie na codzień są bardziej myślami na wakacjach(zazdroszczą tym którzy je mają) niż przy Pucharze Ameryki.
Jak się zastanowić to masz sporo racji, przecież już mamy w półfinale Peru czyli zespół bez żadnych gwiazd w składzie, a nie zdziwię się jeżeli i Wenezuela da radę dziś wyeliminować Chile. Urugwaj też nie gra porywającego futbolu. Cavani i Suarez nie pokazują nic nadzwyczajnego. Byłaby to mega sensacja i wydaje się to niedorzeczne ale ja jestem w stanie uwierzyć w finał WENEZUELA - PERU :razz:
Ogólnie to tego turnieju nie typuje tylko przyglądam się jak jeden po drugim odpadają faworyci :smile:
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
adi_krk 1

adi_krk

Użytkownik
No i mamy kolejną &quot;niespodziankę&quot; - w cudzysłowie, ponieważ na tym turnieju to są same niespodzianki. No to panowie jak w półfinałach?
Peru - Urugwaj
Paragwaj - Wenezuela
Finał Peru-Wenezuela? haha. Ten turniej moim zdaniem w każdym roku traci na wartości. Widać, że się tym tuzom wyraźnie nie chce. Nawet gwiazdunie z Brazylii po przestrzelonych karnych to nie rozpaczali.
Tak się wszyscy zachwycają tym Neymarem, ale szczerze to dużo bardziej cenie np. Hulka z Porto.
 
teddyboys 19

teddyboys

Użytkownik
Ludzie jak można będąc Brazylią nie strzelić bramki przez 120 min i jeszcze 4 karnych?? :browar565:&lt;HAHAHA&gt; Różne cuda w piłce widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie. &lt;/HAHAHA&gt;:browar565: &lt;HAHAHA&gt;Dzisiaj jakiś dzień nie na karne. Ale cieszę się, że odpadły Brazylia i Argentyna bo zawodziły od początku.
&lt;/HAHAHA&gt;
Stary szzerze Ci powiem że ja ostatni raz Brazylię dajaca się oglądać to oglądałem we Francji w 98 roku mimo że przegrali finał z Francuzai 3-0.W Koreii i Japonii też grali dobrz i wygrali mundial a później szło już tylko i wyłącznie gorzej.
Każdy zawodnik mówi że gra w narodowej koszulce to zaszcyt itd ale gołym okiem widać że piłka klubowa przerosła reprezentacyjną i wzystkie te tuzy grają jak mają grać w klubach bo tam mają więcej siana.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Moje zdanie na temat tego turnieju: rozgrywany na siłę,tzn zawodnicy grający w Europie na codzień są bardziej myślami na wakacjach(zazdroszczą tym którzy je mają) niż przy Pucharze Ameryki. Myślę tu głównie o Brazylii i Argentynie. Choć reszta ekip też gra ciężki do oglądania futbol. Może przyczynia się też do tego pora roku-w końcu w Argentynie mamy środek zimy..Generalnie cieszę się,że nie skusiło mnie na granie czegokolwiek na tym turnieju poza kilkoma live&#39;ami. Finał:Urugwaj-Chile;)
Mistrzostwa Świata i Europy są rozgrywane w tym samym okresie i żaden Hiszpan czy Niemiec nie skarży się na brak wakacji. Już po sprawie, ale fakt faktem poziom piłki z Ameryki Południowej znacznie spadł, co z tego że mają w składzie nazwiska jak w reprezentacji one niewiele znaczą, a karne w wykonaniu Brazylii - kompromitacja :] nie ujmując nic nikomu chyba niema na świecie drużyny, która wczoraj z Brazylią w karnych by przegrał. Dla mnie ten turniej źle świadczy o piłkarzach i jest swego rodzaju zapowiedzią co będzie się działo z klubami bazującymi na tych samych zawodnikach w sezonie klubowym........
 
K 23

kajzer

Użytkownik
&lt;!--[if gte mso 9]&gt;&lt;xml&gt; &lt;w:WordDocument&gt; &lt;w:View&gt;Normal&lt;/w:View&gt; &lt;w:Zoom&gt;0&lt;/w:Zoom&gt; &lt;w:HyphenationZone&gt;21&lt;/w:HyphenationZone&gt; &lt;w:punctuationKerning/&gt; &lt;w:ValidateAgainstSchemas/&gt; &lt;w:SaveIfXMLInvalid&gt;false&lt;/w:SaveIfXMLInvalid&gt; &lt;w:IgnoreMixedContent&gt;false&lt;/w:IgnoreMixedContent&gt; &lt;w:AlwaysShowPlaceholderText&gt;false&lt;/w:AlwaysShowPlaceholderText&gt; &lt;w:Compatibility&gt; &lt;w:BreakWrappedTables/&gt; &lt;w:SnapToGridInCell/&gt; &lt;w:WrapTextWithPunct/&gt; &lt;w:UseAsianBreakRules/&gt; &lt;w ???? ontGrowAutofit/&gt; &lt;/w:Compatibility&gt; &lt;w:BrowserLevel&gt;MicrosoftInternetExplorer4&lt;/w:BrowserLevel&gt; &lt;/w:WordDocument&gt; &lt;/xml&gt;&lt;![endif]--&gt;&lt;!--[if gte mso 9]&gt;&lt;xml&gt; &lt;w:LatentStyles DefLockedState=&quot;false&quot; LatentStyleCount=&quot;156&quot;&gt; &lt;/w:LatentStyles&gt; &lt;/xml&gt;&lt;![endif]--&gt;&lt;!--[if gte mso 10]&gt; &lt;style&gt; /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:&quot;&quot;; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:&quot;Times New Roman&quot;; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;} &lt;/style&gt; &lt;![endif]--&gt; Peru – Urugwaj

Typ:2
Kurs:1.77

Tegoroczna Copa America to prawdziwy pogrom faworytów i co za tym idzie mnóstwo niespodzianek ale przynajmniej jest bardzo ciekawie. Postanowiłem mimo wielu niespodzianek znowu zając się Copa America i wybrałem mecz półfinałowy pomiędzy Peru a Urugwajem. Myślę, że po odpadnięciu zarówno Brazylii jaki Argentyny a nawet Chile teraz faworytem do zwycięstwa w mistrzostwach będzie Urugwaj. Wiem, wiem w tej edycji przegrywali wszyscy faworyci ale w końcu musi jakiś wygrać i myślę, że dobrze grający Urugwaj rozprawi się z ogromną sensacją tych mistrzostw czyli Peru, które na początku skazywane było na pożarcie a tu takie zaskoczenie choć było w tym dość trochę szczęścia, które nie może wiecznie trwać. Myślę, że Urugwaj mający w składzie kilu naprawdę znakomitych piłkarzy wygra mecz półfinałowy i zagra w wielkim finale.
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Mistrzostwa Świata i Europy są rozgrywane w tym samym okresie i żaden Hiszpan czy Niemiec nie skarży się na brak wakacji. Już po sprawie, ale fakt faktem poziom piłki z Ameryki Południowej znacznie spadł, co z tego że mają w składzie nazwiska jak w reprezentacji one niewiele znaczą, a karne w wykonaniu Brazylii - kompromitacja :] nie ujmując nic nikomu chyba niema na świecie drużyny, która wczoraj z Brazylią w karnych by przegrał. Dla mnie ten turniej źle świadczy o piłkarzach i jest swego rodzaju zapowiedzią co będzie się działo z klubami bazującymi na tych samych zawodnikach w sezonie klubowym........
Niemiec czy Hiszpan się nie skarży bo dla niego gra w reprezentacji to zaszczyt i przyjemność. A dla południowców,którzy grając w europejskich klubach za ciężkie pieniądze, jakieś Copa America gdzie nie dość,że mało płacą to jeszcze zimno,jest mało atrakcyjnym sposobem spędzenia przerwy miedzy sezonami ligowymi. Choć wczoraj Chile nie powiem się starało,no ale ostatecznie wyszło że w półfinałach 3 z 4 drużyn zagra dzięki swej ambicji a nie umiejętnościom.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
misiek_84 50,5K

misiek_84

Użytkownik
Stary szzerze Ci powiem że ja ostatni raz Brazylię dajaca się oglądać to oglądałem we Francji w 98 roku mimo że przegrali finał z Francuzai 3-0.W Koreii i Japonii też grali dobrz i wygrali mundial a później szło już tylko i wyłącznie gorzej.
Każdy zawodnik mówi że gra w narodowej koszulce to zaszcyt itd ale gołym okiem widać że piłka klubowa przerosła reprezentacyjną i wzystkie te tuzy grają jak mają grać w klubach bo tam mają więcej siana.
Zasadniczo się z Tobą zgadzam, że się nie chce tym gwiazdom bo za chwilę ciężki sezon w Europie i gra o górę kasy. Zresztą już o tym pisałem wcześniej w tym temacie. Ale jakby najbardziej im się nie chciało biegać i ryzykować kontuzji w starciach to przy rzutach karnych wystarczy odrobina skupienia bo chyba mimo wszystko to najprostszy sposób na zdobywanie goli. A do tego tłumaczenie się kiepską murawą to jeszcze większa kompromitacja niż niestrzelenie tych 4 karnych. Przecież murawa była jednakowa dla obydwu zespołów. Bo jeden Tevez w Argentynie to rozumiem nie tacy jak on nie strzelali każdemu może się zdarzyć. Nie mieści mi się też w głowie, że można wychodzić w koszulce reprezentacji i chcieć przegrać mecz w ćwierćfinale Copa America. Upierałbym się jeszcze przy tezie, że Wenezuela i Peru szczęśliwie awansowały do półfinału bo Kolumbia i Chile ostrzeliwały poprzeczkę i słupki. W przypadku Urugwaju i Paragwaju można dużą część zasługi przypisać bramkarzom i uznać, że to ich zasługa. Na koniec dodam, że z tej czwórki półfinalistów najbardziej mi imponuje Wenezuela chociaż mają straszne dziury w obronie (3 gole Paragwaj, 3 poprzeczki po strzałach z pola karnego a nie 30 metrów + gol Chile) czego o ironio nie potrafiła wykorzystać Brazylia...
 
G 72

gwiazda2010

Użytkownik
Zasadniczo się z Tobą zgadzam, że się nie chce tym gwiazdom bo za chwilę ciężki sezon w Europie i gra o górę kasy. Zresztą już o tym pisałem wcześniej w tym temacie. Ale jakby najbardziej im się nie chciało biegać i ryzykować kontuzji w starciach to przy rzutach karnych wystarczy odrobina skupienia bo chyba mimo wszystko to najprostszy sposób na zdobywanie goli. A do tego tłumaczenie się kiepską murawą to jeszcze większa kompromitacja niż niestrzelenie tych 4 karnych. Przecież murawa była jednakowa dla obydwu zespołów. Bo jeden Tevez w Argentynie to rozumiem nie tacy jak on nie strzelali każdemu może się zdarzyć. Nie mieści mi się też w głowie, że można wychodzić w koszulce reprezentacji i chcieć przegrać mecz w ćwierćfinale Copa America. Upierałbym się jeszcze przy tezie, że Wenezuela i Peru szczęśliwie awansowały do półfinału bo Kolumbia i Chile ostrzeliwały poprzeczkę i słupki. W przypadku Urugwaju i Paragwaju można dużą część zasługi przypisać bramkarzom i uznać, że to ich zasługa. Na koniec dodam, że z tej czwórki półfinalistów najbardziej mi imponuje Wenezuela chociaż mają straszne dziury w obronie (3 gole Paragwaj, 3 poprzeczki po strzałach z pola karnego a nie 30 metrów + gol Chile) czego o ironio nie potrafiła wykorzystać Brazylia...
Po Pierwsze : to już nie jest BRAZYLIA a to jest Brazylia ... kto tam niby jest gwiazdą ? Neymar ? brakuje snajpera typu Ronaldo genialnej pomocy bo obecnie to najgorsza formacja Brazylii ... brakuje jak dla mnie genialnego Hulka który spokojnie by się wkomponował z Pato czy Neymarem . Do tego brak &quot; tego &quot; Kaki .
Co do Argentyny to jak dla mnie źle ustawiony zespół . Brak Pastore od pierwszej minuty który miał genialny sezon w SERIE A . Do tego atak Messi - Tevez - Aguero ale trener widział to lepiej do tego zmiany poźniejsze za słabo Grającego Messiego na Di Marie ( którego nie trawie ) bądź Higuaina .
Jeżeli Urugwaj zagra na poziomie to w Finale spotka się z ... Wenezuelą trochę komicznie to brzmi .
 
zilzil 21,1K

zilzil

Użytkownik
Oj gdybym wiedział to, co teraz wiem, przed turniejem to bym z wami nie gadał tylko bym był na wakacjach na Majorce ;D Jak to Szpaku i Włodek mówią w Fifie... massssakracja.
Zgadzam się, że ten Turniej z edycji na edycję schodzi na psy. Gdyby Polska tam grała to wciągnęliby takich Albicelestes albo Canarinhos na śniadanie... Nie rozumiem jak można tak słabo grać mając tak znane nazwisko. Dochodzę do wniosku, że fenomen Messiego polega głównie na... kolegach z Barcelony. W klubie, ok, gra super bo też ma super kolegów, Xavi, Iniesta potrafią z nim grać. W reprezentacji, nic, totalne zero. Od najlepszego piłkarza na świecie wymaga się jednak by grał w koszulce narodowej nie gorzej niż w klubie. I dochodzę do wniosku, że jest jednak trochę przereklamowany.
Neymar... Zero... Tak się go wychwalają a na boisku nic... Klasowy piłkarz to powinien brylować i w klubie i reprezentacji. W sumie i Argentyna i Brazylia grały na podobnym poziomie... poziomie dna. Na jakiś czas ich supremacja została przerwana. Liczę na Urugwaj, jedyny zespół, który do tej pory jakoś nie zawodzi. Po tym turnieju mam poważne obiekcję co do MŚ w 2014. Fakt jeszcze 3 lata ale nie tak łatwo coś naprawić. Brazylia od 2002 nie gra tak jak kiedyś. Może na własne podwórko kiedyś to wystarczało na CA ale nie na arenie światowej. MŚ 2006 zlekceważyli Francję, MŚ 2010 dowiedzieli się, że prowadząc 1 golem nic nie jest przesądzone. Boję się o następne MŚ w Brazylii. Miałem nadzieję na turniej pełen polotu i fantazji w ataku jak nas do tego przyzwyczaili w ostatniej dekadzie XXw. i na początku XXI. Brakuje im doświadczonego piłkarza, który by pociągnął tą grę. Nie ma Ronaldo, Ronaldinho, Kaki (choć nie błyszczał w reprezentacji, grał dobrze). Kiedyś to był zgrany kolektyw, a teraz? W ataku banda młokosów, każdy chce się pokazać jaki to nie on i koniec w końcu nie wychodzi nic, a drużyna przegrywa. Argentyna jakoś mnie nigdy nie zachwycała, zawsze w roli faworyta imprez a jak się kończy wszyscy wiemy...
Kolejna rzecz to trenerzy. Mając w drużynie takie gwiazdy, zawodników co znają swoją wartość trzeba szukać trenera charyzmatycznego, który da radę stworzyć prawdziwy zespół a nie zlepek nazwisk. Mieli Maradonę co na trenerstwie znał się jak wilk na gwiazdach, dali Batistę co go w ogóle nie znałem. Niedoświadczony trener ma być selekcjonerem reprezentacji? Dobre żarty... Jedyny trener, który jest takim prawdziwym motywatorem, to w moim przekonaniu Bogdan Wenta. Ten nie boi się sypać K***** i innymi podobnymi epitetami ale to przynosi jakiś zysk.
Szkoda, że nie ma już takiej Brazylii jak 10-15-20 lat temu. Wielka szkoda,
pozdrawiam zilzil
 
adi_krk 1

adi_krk

Użytkownik
Głupoty piszesz. Polska jakby zagrała z taką Argentyną to by poniosła sromotną porażkę (już nie pamiętasz jak się męczyliśmy z 3 lub 4 składem?)
Z Brazylią to samo, na stojąco by nas rozklepali.
Messi przereklamowany? To nie pes czy fifa, że sobie przebiegniesz jednym zawodnikiem całe boisko, zwłaszcza, gdy drużyna przeciwna stawia na obronę. Owszem w Barcelonie ma wsparcie, ale wystarczy pooglądać trochę ligę hiszpańską, żeby zauważyć, że jest to najlepszy piłkarz na świecie. W lidze mistrzów to udowodnił. W reprezentacji owszem, nie błyszczy tak, ale dawanie kadry najpierw Maradonie, teraz Sergio Batiście to jakieś nieporozumienie. Messi i tak pokazał kilka ładnych rajdów na tym turnieju.
Chciałbyś mieć takie &quot;zero&quot; jak Neymar np. w reprezentacji Polski. Ja jednak też nie mam do niego przekonania - Hulk &gt; Neymar, ale nie popadajmy w skrajności.
Mało znasz trenerów skoro jedynym motywatorem jest dla Ciebie Bogdan Wenta.
 
ice29 251

ice29

Użytkownik
kolega zilzil to oglądał ostatnie 2 mecze Argentyny, że tak piszesz o Messim?
Leo grał bardziej pomocnika niż napastnika - był rozgrywającym. I zagrał 2 świetne mecze, nie wiem jak można pisać takie głupoty.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
kolega zilzil to oglądał ostatnie 2 mecze Argentyny, że tak piszesz o Messim?
Leo grał bardziej pomocnika niż napastnika - był rozgrywającym. I zagrał 2 świetne mecze, nie wiem jak można pisać takie głupoty.
Jaki jest sens pisania z gościem który Messiego to widział w akcji jedynie w Fifie 08 na PS 2 ???? ?
Dochodzę do wniosku, że fenomen Messiego polega głównie na... kolegach z Barcelony. W klubie, ok, gra super bo też ma super kolegów, Xavi, Iniesta potrafią z nim grać. W reprezentacji, nic, totalne zero. Od najlepszego piłkarza na świecie wymaga się jednak by grał w koszulce narodowej nie gorzej niż w klubie. I dochodzę do wniosku, że jest jednak trochę przereklamowany.
Wiesz może o tym że Messi miał w poprzednim sezonie więcej asyst od Xaviego i Iniesty razem wziętych? to wina Leo że Argentyna ma parodie zamiast obrony i ludzie tacy jak Burdisso walą babole w każdym meczu i nie potrafią prosto upilnować napastnika? (kto do ch**a krył Pereza przy bramce dla Urugwaju?! ) może Messi ma bronić , rozgrywać , strzelać a może jeszcze jakby kilka jedenastek wyciągnął przy karnych to już by było ok. ????
Puknij się w czoło , piłka nożna to sport drużynowy , jeden zawodnik nic nie zrobi jeśli jego koledzy marnują setkę za setką (przypadek Higuaina) i nie potrafią kryć napastników (Milito , Burdisso) .
Gdyby Polska tam grała to wciągnęliby takich Albicelestes albo Canarinhos na śniadanie...
Zryło mi to głowę do reszty ????
 
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Matko w kółko to samo, rozumiem ze kibice Barcelony mają tam jakieś swoje kompleksy ale ile można to samo wałkować :| Zarówno Argentyna jak i Brazylia dały dupy i taki jest fakt, usprawiedliwianie czy zwalanie na kogoś winy jest bez sensu. Czasy kiedy tacy piłkarze jak Maradona, Batistuta czy Ronaldo prowadziły swoje drużyny do sukcesów w turniejach minęły i teraz nie ma takich liderów a potwierdza sie tylko stara prawda że drużynę trzeba budować od tyłu, czasy się zmieniają. Nie widze wiec już sensu dalej wraca do tych tematów

Dzisiaj za faworyta uchodzi Urugwaj choć Peru myślę trochę niedoceniana drużyna od początku. Zarówno jedni jak i drudzy mieli trochę szczęścia w 1/4 bo Kolumbia nie trafiła karnego a Arg nie potrafiła wykorzystać paru niezłych okazji. Spodziewam sie jednak że to Urugwaj bedzie dzisiaj dyktował tempo w końcu na pewno moralne urosło im po wyeliminowanie Messich i reszty, a Peru raczej cofnie sie do defensywy i będziesz szukać szans w kontrach. Kiedy Urugwaj grał w 10 w ćwierćfinale widać było z jaką swobodą operował Forlan pokazując że jednak forma nie uciekła. Świetnie bije wolne/rożne i myślę że będzie to duże zagrożenie. Najgorszy scenariusz to jak Peru uda sie strzelić bramkę i będą tego bronili do końca a tak to liczę że Urugwaj pójdzie za ciosem i wskoczy do finału ????
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Kto sędziuje dzisiejsze spotkanie Urugwaju ? Z góry dzięki za info...
Raul Orosco ;)
Wcześniej sędziował m.in. mecze Urugwaj - Meksyk i Brazylia - Wenezuela ;)
PS. chyba nikt nie chce umniejszać osiągnięć Messiego ale obiektywnie trzeba przyznać, że wszystko osiągnął z Barceloną a chyba w najlepszej drużynie świata jest trochę łatwiej być najlepszym piłkarzem świata. Do tego np. Złota Piłka FIFA za 2010 rok była przegięciem dla Messiego bo taki Xavi miał chyba nie dużo mniejszy wpływ na sukcesy Barcelony a do tego czym przewyższył Messiego miał ogromny wpływ na zdobycie Mistrzostwa Świata przez Hiszpanię więc był chyba lepszy niż Messi?? i pod tym względem zgodziłbym się, że Messi jest trochę przereklamowany.A porównywanie Messiego, Maradony, Ronaldo, albo może jeszcze Pele to już chyba zupełne nieporozumienie. Inne style, inne systemy gry, inne tempo, inny świat...
To chyba normalne że najlepsi piłkarze świata grają w najlepszych klubach świata , Barca jest jaka jest w baaardzo dużej mierze dzięki Messiemu. Co do Złotej Piłki to nie głosowała jedna czy dwie osoby , Leo dostał nagrodę w sprawiedliwym głosowaniu , jedni mówią że zasłużył , drudzy że nie , ale w głosowaniu wygrał i to się liczy .
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
misiek_84 50,5K

misiek_84

Użytkownik
Dziś w nocy zacznie się mam nadzieje prawdziwe granie bo w końcu zaczynamy grac o medale, popieram postulat żeby skończyć dyskusje o Argentynie, Brazylii i Messim. W turnieju pozostały 4 drużyny i skupmy się na nich. Dzisiaj pierwszy półfinał Urugwaj z Peru o ile obecność na tym etapie Urugwaju nie jest niczym dziwnym to obecność Peru w strefie medalowej trochę zaskakuje biorąc pod uwagę osłabienia składu i wszystkie inne aspekty np. ostatnie miejsce w strefie Ameryki Południowej podczas eliminacji do mundialu w RPA. Obydwa zespoły spotkały się już w fazie grupowej. Wtedy padł wynik 1-1. Ale teraz powinno to być zupełnie inne spotkanie zwłaszcza ze strony Urugwaju. Po szczęśliwym wyeliminowaniu Argentyny i odpadnięciu z turnieju Brazylii przed zawodnikami Oscara Tabáreza otwiera się niesamowita szansa na 15 triumf w Copa America i objęcia samodzielnego prowadzenia w klasyfikacji ilości triumfów. Mimo szczęśliwego awansu po meczu z Argentyna nie można odmówić Forlanowi i spółce charakteru w tamtym meczu. Nie zamurowali bramki zaatakowali i już na początku strzelili gola, później przez dłuższy czas grali w osłabieniu a mimo to nie poddali się do tego fantastyczny mecz zaliczył Muslera. Peru awansowało kosztem Kolumbii strzelając 2 gole w dogrywce ale w podstawowym czasie praktycznie cały czas się bronili i mieli mnóstwo szczęścia (przestrzelony karny Falcao + 2 poprzeczki). Taka uwaga ogólna jeszcze może ta gra Urugwaju nie wygląda zachwycająco ale jest konsekwentna w końcu jeszcze nie przegrali meczu na tym turnieju, poza tym chyba wypracowali taki styl bo młodzi Urugwajczycy na niedawnych MŚ U17 też nic porywającego nie grali a przegrali dopiero w finale po drodze odprawiając Brazylię 3-0, W RPA Forlan szalał ale wyniki też nie porywały 0-0,3-0, 1-0, 2-1,1-1. Wiec myślę, że dzisiaj utrzymają konsekwencje i ograją moim zdaniem jednak słabsze Peru. Z racji wielu niespodzianek bardzo dobre kursy na ten mecz, ja liczę, że w tym meczu nie będzie niespodzianki na którą bardziej liczę jutro. Dlatego dzisiaj typ na Urugwaj z azjanem.
20/07 02:45 Peru vs. Urugwaj
Typ: 2 AH(Urugwaj -1)✅
Kurs: 2,50 (Bet365)
Wynik: 0-2

PS. chyba nikt nie chce umniejszać osiągnięć Messiego ale obiektywnie trzeba przyznać, że wszystko osiągnął z Barceloną a chyba w najlepszej drużynie świata jest trochę łatwiej być najlepszym piłkarzem świata. Do tego np. Złota Piłka FIFA za 2010 rok była przegięciem dla Messiego bo taki Xavi miał chyba nie dużo mniejszy wpływ na sukcesy Barcelony a do tego czym przewyższył Messiego miał ogromny wpływ na zdobycie Mistrzostwa Świata przez Hiszpanię więc był chyba lepszy niż Messi?? i pod tym względem zgodziłbym się, że Messi jest trochę przereklamowany.A porównywanie Messiego, Maradony, Ronaldo, albo może jeszcze Pele to już chyba zupełne nieporozumienie. Inne style, inne systemy gry, inne tempo, inny świat...
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom