>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Copa Libertadores 2014

Status
Zamknięty.
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP

Już w nocy z wtorku na środę odbędą się pierwsze eliminacyjne mecze do Copa Libertadores 2014. Jak co roku rozpoczynamy eliminacjami, w których zmierzy się 12 zespołów, z których 6 awansuje do grup, które jeszcze grudniu ubiegłego roku zostały rozlosowane. Pary eliminacyjne wyglądają tak:

G1: Sporting Cristal(Peru) - Atletico PR(Brazylia)
G2: Deportivo Quito(Ekwador) - Botafogo(Brazylia)
G3: Universidad de Chile(Chile) - Guarani(Paragwaj)
G4: Caracas(Wenezuela) - Lanus(Argentyna)
G5: Monarcas Morelia(Meksyk) - Independiente Santa Fe(Kolumbia)
G6: Oriente Petrolero(Boliwia) - Nacional Montevideo(Urugwaj)


W większości par mamy wyraźnych faworytów, a na najbardziej wyrównaną rywalizację zapowiada się para Monarcas-Independiente SF, chociaż i w nie najlepszej dyspozycji jest Universidad de Chile, więc paragwajskie Guarani może sprawić problemy La U. Z kolei grupy wyglądają tak:


Zapraszam do dyskusji​
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
emoboy 1,5K

emoboy

Użytkownik
Spotkanie: Oriente Petrolero - Nacional / Gospodarze wygrają bądź zremisują !
Kursy: http://www.betexplorer.com/soccer/south-america/copa-libertadores/oriente-petrolero-club-nacional/UVb7WfdD/
Liga: Copa Libertadores
vs

Analiza: w lidze Urugwaju, drużyna Nacional to żaden chłopak do bicia.. lecz dziś
w starciu z Oriente podejdą do tego pojedynku bez 5 podstawowych graczy.
Jeszcze nie wiem jacy to zawodnicy, ale myślę że się do tego info dokopie. Mecz ten
jest rozgrywany w ramach Copa Libertadores. Typ ten w przeważającej mierze
opieram na absencji lecz nie ukrywam że Oriente grając u siebie ma wyniki przeplatające
się remisami i wygranymi.


 
Otrzymane punkty reputacji: +1
niewiemnajaki 158K

niewiemnajaki

Znawca - NBA
⚽ Ameryka Południowa - Copa Libertadores - Kwalifikacje
Monarcas - Santa Fe
BTS @ 2.10 / ewentualnie x2 @ 2.05
bet365
I wreszcie zaczynamy Copa Libertadores, czyli odpowiednik Ligi Mistrzów w Ameryce Południowej. Na początek przeniesiemy się do Meksyku, gdzie na stadionie Estadio Morelos lokalne Monarcas Morelia podejmie Independiente Santa Fe z kolumbii. W dwumeczu okaże się jaka drużyna dołączy do grupy z drużynami Atletico Mineiro (Brazylia), Nacional (Paragwaj) oraz Zamora (Wenezuela), także stawka tego meczu jest wysoka. Monarcas bardzo słabo zaczęło w swojej lidze notując zaledwie jedno zwycięstwo w czterech meczach, przez co zwolniony został trener Carlos Bustos, a w jego miejsce zatrudniony został Eduardo De La Torre, który min przez dwa lata był asystentem kilku szkoleniowców w reprezentacji Meksyku. Monarcas to utalentowany zespół, który na pewno ma potencjał na awans, jednak będą mieli trudne zadanie w meczu z Independiente. W zeszłym roku dosyć niespodziewanie kolumbijska drużyna pod wodzą Wilsona Gutierreza awansowali aż do półfinału Copa Libertadores. Niestety nie jestem biegle obeznany w języku hiszpańskim aby powiedzieć więcej o zawodnikach z Kolumbii więc będę bazować na zeszłym roku, w lidzę mają jedno zwycięstwo na jeden mecz. Spodziewam się wyrównanego meczu, minimalnie na korzyść drużyny z Kolumbii. W meksykańskiej drużynie nowy trener, można się paru nowych rzeczy spodziewać, obu drużynom zależy na awansie dlatego BTS jest bardzo możliwy.
 
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Nareszcie wraca Copa Libertadores! Choć na razie to runda eliminacyjna to i tak można w niej znaleźć kilka na prawdę fajnie zapowiadających się dwumeczy.
Sporting - Atletico Paranaense
Na początek skupię się na meczu jutrzejszym w Peru pomiędzy Sportingiem Cristal i Atletico Paranaense. Klub z Kurytyby po dziewięciu latach powraca do Copa Libertadores i jeśli przejdzie Sporting to trafi do dość łatwej w mojej ocenie grupy z Universitario z Peru, The Strongest z Boliwii i Velezem. No ale przedtem trzeba pokonać w dwumeczu Sporting. A nie będzie to łatwą rzeczą, patrząc na poczytania trensferowe Furacao. Z klubu odszedł weteran Paulo Baier (wybrany do 11. ligi brazylijskiej pomimo 39 wiosen na karku), Everton czy obrońca Leo. Wszyscy byli podstawowymi zawodnikami. Przyszli Sueliton czy Lucas Olaza, ale to raczej zawodnicy defensywni. Do klubu dołączył także Adriano (tak ten Adriano),ale on z wiadomych powodów jeszcze nie zagra. CAP poleciało to Peru bardzo młodym składem, a najstarszym zawodnikiem jest 28-letni Joao Paulo. Według mnie nie wróży to dobrego wyniku i chyba remis będzie zadowalał wszystkich w klubie.
Spoting Cristal w poprzedniej edycji CL znalazł się w mocnej grupie z Palmeiras, Tigre i Libertadem Asuncion. Zajął w niej ostatnie miejsce, jednak na swoim terenie w trzech meczach zgromadził 7 punktów. Z tego co widziałem to wzmocnili się kilkoma wyróżniającymi się zawodnikami z klubów peruwiańskich, z All Boys przeszedł Maximiliano Nunez (wcześniej Estudiantes La Plata). Nie zauważyłem większych osłabień. Tak więc w przeciwieństwie do przeciwników Sporting raczej postawiło na budowanie mocniejszego składu.
Nie spodziewam się jakiegoś wspaniałego widowiska (choć CAP w lidze miało drugą najwyższą zdobytą liczbę bramek), myślę, że raczej gospodarze będą starali się kontrolować spotkanie, strzelić bramkę i utrzymać wynik.
Sporting DNB @ 2,075 BET365 ✅ 2-1
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Ja w spotkaniu Oriente Petrolero - Nacional zaryzykowałbym over.
Chłopaki z Boliwii grają wesoły futbol, w ich meczach pada sporo bramek.
Będzie to okazja do wystąpienia w CL po raz drugi w odstępie 3 lat. Myślę, że tutaj gospodarze nie będą kalkulować, przyatakują w miarę szybko i otworzy się worek z bramkami. Nie wykluczam bramek Nacionalu, bo potrafią w najmniej spodziewanym momencie ukłuć, a Boliwijskie defensywy do najmocniejszych nie należą. Zwycięzca tego dwumeczu wejdzie do bardzo trudnej grupy z Gremio, NOB i Atl. Nacional, przy ewentualnym awansie gospodarzy skreśliłbym ich od razu w tej grupie, dlatego uważam że z podniesionymi głowami podejdą do tego meczu i postarają się już na &quot;Tahuichi&quot; uzyskać pozytywny wynik, oczywiście bramkowy. Nacional to porządna firma (która w Aperturze została &#39;wydymana&#39; razem z River Plate przez Danubio, które zdobyło mistrza, w sumie to na własne życzenie, przegrali z Fenix w ostatniej kolejce) i też tutaj postarają się powalczyć. Skłaniałbym się dodatkowo do grania w stronę gospodarzy, bo do Boliwii nie pojedzie pięciu graczy Nacionalu, którzy są zawieszeni za bójkę w meczu z Penarolem, czyli Leonardo Burian, Diego Arismendi, Darwin Tórres, Santiago García e Ignacio Gonzáles. Gerardo Pelusso mówił na konferencji, że brak tych graczy będzie odczuwalny, szczególnie wtedy, gdy Nacional będzie grał sporo spotkań w krótkim okresie czasu. Na tym etapie Oriente dostało już $us 250.000 a w przypadku awansu dostaną kolejne $us 900.000 więc to kolejna motywacja. Pierwszy skład gospodarzy odpoczywał ostatni tydzień, w meczu przeciwko Nacional Potosi pojechali rezerwami, Urugwajczycy też wypoczęci. Jeszcze jedna sprawa to obecny trener Oriente, Urugwajczyk. Przesiedział w tamtej lidze łącznie ~2 lata w dwóch klubach (Defensor z którym zdobył vce mistrza w sezonie 12/13 i El Tanque) więc na pewno ma jakieś pojęcie o Nacionalu, wg mnie kolejny plus w stronę klubu z Boliwii.
over 2,25 @1,95 Pinnacle ⛔ 1:0
Oriente +0,5 @1,68 Pinnacle ✅ 1:0

Ogólnie każdy ma szacunek dla Urugwajskiego rywala
Ganador de la Libertadores tres veces, de la Intercontinental también tres veces y, un sinnúmero de trofeos tanto dentro y fuera de su país, además de estar siempre formado por los mejores jugadores, el equipo uruguayo es siempre de temer donde se presente.
Un ejemplo es en el arco al que ha retornado Gustavo Munúa, tras muchos años y experiencia en Europa, también está el zaguero central Andrés Scotti, convocado en forma reiterada a la selección celeste, Ricardo Porta e Iván Alonso, además del interminable Álvaro &quot;el Chino&quot; Recoba, que aunque de principio no jugará, es dueño de una fabulosa zurda.
zważając na samą klasę rywala, piłkarzy jak i zdobyte trofea.
A Tabare Silva wspomina o tych absencjach graczy Nacionalu ale też mówi, że nie można ich lekceważyć.
&quot;Tenemos un equipo con muchas ganas de hacer las cosas bien. A Nacional le pueden faltar cinco jugadores pero igual es un plantel rico y no se puede confiar&quot;.
Tutaj grupy z przedstawicielami z Boliwii i &quot;możliwa&quot; grupa z Oriente. Dodatkowo pula nagród
A tutaj coś w formie gazetki, m.in opisana wyróżniająca się postać z Oriente i Nacionalu
I na koniec mały &#39;pokaz&#39; kibiców Oriente w meczu Copa Sudamericana, grali wtedy z U. de Chile
https://www.youtube.com/watch?v=Dw7wusuWwd0
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Post pod postem, no ale co tam.
Sporting Cristal - Atletico Paranaense
@zksstal opisał krótko, ale opisał ekipę z Brazylii. Ostatnio w ogóle nie oglądam Brasileirao, więc nie jestem tam na bieżąco. Ale jeśli chodzi o Peru to jestem jak najbardziej i idę w tym meczu w stronę gospodarzy. U siebie grają ofensywny futbol, potrafią ścisnąć pressingiem jak trzeba. Szybkie przejście z defensywy do ataku to też ich atut. Ciśnienie na ten mecz w Peru spore, media, piłkarze, trener zapowiadają że dadzą z siebie wszystko. Okienko dla nich udane, nikogo znaczącego nie stracili, a zyskali nawet dwóch Argentyńczyków - Nunez i Leguizamon. Defensywa Cristal jak chyba każda zostawia sporo do życzenia wg mnie, ale jak wszystko idzie okej to nadrabiają w przodzie z nawiązką. W klubie został młody Avila, ogromny plus bo 23 letni chłopak to doskonały snajper, który był najlepszym strzelcem klubu w CL 2013 i jest zmotywowany na osiągnięcie sukcesu w dzisiejszym meczu w postaci dobrej zaliczki przed wyjazdem do Brazylii. &quot;Irven Ávila está sumamente motivado y convencido que Sporting Cristal hará respetar la casa ante Paranaense por la Copa&quot;.
Na pewno są w stanie powalczyć w dzisiejszym spotkaniu, na YT krążą skróty, albo nawet całe mecze z ich udziałem w ostatnich meczach (np 0:0 z Velez albo 1:2 z Emelec) gdzie prezentowali się bardzo dobrze, tworzyli masę sytuacji, jednak wiele z nich nie trafiało do celu. Oczywiście i motywacja była inna aniżeli dzisiaj, więc ich nastawienie będzie poważniejsze mam nadzieję. Do składu wraca kapitan - Lobatón, też duży plus, bo pomimo wieku potrafi pociągnąć ekipę (coś na wzór Escobara w The Strongest) a jak Lobatón nie może to Sheput dopomoże - też bardzo ważny gracz, wiekowy ale dużo daje drużynie. Ogólnie trener Vivas ma aktualnie do dyspozycji fajnie wyważoną kadrę - mieszankę młodości z doświadczeniem. Sprowadził jeszcze swoich &#39;podopiecznych&#39;, więc ja jestem dobrej myśli co do tego zespołu.
Bóg wie jak się potoczy mecz, ale jako że Sporting to gospodarz i będą chcieli jechać na rewanż z jakimś zapasem to zaryzykuję
Sporting Cristal gol przed 66:00 @1,83 bet365 ✅ 2:1 pierwszy gol w 29&#39; Avila

Sporting Cristal over 1,5 @3,25 bet365 ✅ 2:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Universidad de Chile - Guarani

Univ de Chile w nowy rok nie wszedł w dobrych humorach. Pierwszy ligowy mecz jakoś wygrali ale w dwóch kolejnych zaprezentowali się mizernie, a z posadą pożegnał się trener Figueroa. W ostatni weekend już pod wodzą nowego trenera (został trenerem pierwszego zespołu po &#39;&#39;awansie&#39;&#39; z rezerw) Christiana Romero rozbili Nublense aż 5-0. Może to było moje mylne wrażenie, ale wydawało mi się, że gra tego zespołu bardzo się poprawiła w ten jeden tydzień; a może to przez słabą postawę przeciwników? W każdym bądź razie na pewno celem Chilijczyków jest awans do fazy grupowej CL. Dziś La U będzie osłabione brakiem bramkarza Herrery i pomocnika Rojasa, którzy jeszcze w ostatnim meczu obiegłorocznej edycji Sudamericany dostali czerwone kartki, które obowiązują także na CL. Za to w międzynarodowych rozgrywkach zadebiutuje Rodrigo Mora pozyskany z River Plate. Będzie mu towarzyszył Patricio Rubio, bo Isaac Diaz doznał kontuzji.
Guarani, po dobrej końcówce ubiegłego roku zapewniło sobie udział w rundzie kwalifikacyjnej CL. W lidze oglądałem ich kilka meczy i zauważyłem, że dobrze czują się w ofensywie. W końcu zdobyli aż 47 bramek w Clausurze i choć zajęli dopiero 4 miejsce, to o 10 bramek strzelili więcej niż mistrz Clausury Cerro Porteno. W przerwie z wypożyczeń powrócili bramkarz Silva, obrońca Velzaquez i pomocnik Palau. Stracili za to dwóch najlepszych strzelców zespołu: Rodrigo Teixeira (12 goli w 2013 roku) i Derlis Gonzalez (14 goli). W ich miejsce dziś zagrają młodzi Fernando Fernandez i Federico Santander. Wydaje się, że ta para nie będzie stwarzać takiego niebezpieczeństwa jak dwójka Teixeira-Gonzalez.
Mecz zostanie rozegrany na stadionie narodowym w Santiago de Chile, zapewne ogranizatorzy spodziewają się dużej ilości kibiców. Myślę że obie drużyny(Guarani nawet po stracie napastników będzie niebezpieczne) stać na stworzenie i wykorzystanie kilku okazji bramkowych, dlatego zagram w tym mecze opcję bramkową:
over 2,5 @ 2,05 Bet365 ⛔
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Caracas - Lanus
Wiadomo, że Lanus to ekipa silna, przynajmniej w 2013 taka była. Wygrali Sudamericane, bardzo dobrze im szło w lidze. Teraz dla mnie ta drużyna to zagadka. Nie wiem co pokażą zupełnie, ale trapi mnie jakieś dziwne przeczucie, że Caracas coś w tym meczu ugra. Kurs jest jaki jest, ja się cieszę, bo mimo, że Wenezuelskie kluby renomy wielkiej w latino nie mają i przeciwko Lanus, którego siła jest mierzona dalej zwycięstwem w CS wystawili takie kursy to ja skorzystam. Do &quot;Rojo&quot; przyszedł napastnik z MLS, Renteria. Jestem ciekaw co pokaże koleś. Nikt z klubu znaczący nie odszedł. Ogólnie kadra Caracas jest młoda co mnie trochę martwi, a z drugiej ciekawa koncepcja klubu, po wynikach widać, że wychodzi to na dobre. Copa Libertadores to nieco wyższa półka niż liga, a więc i ciśnienie ze strony zarządu i kibiców spore, bo Caracas od 2004 roku nieprzerwanie kwalifikuje się do gry w CL (czyli albo są w tej fazie, w której są obecnie, lub od razu lądowali w fazie grupowej) a co za tym idzie będą chcieli kontynuować tą passę (tzn już kontynuują, ale zawsze fajniej awansować do fazy grupowej, więcej kibiców, $$$). Gracze Lanus nastawiają się (z tego co czytałem) na rozstrzygnięcie tej rywalizacji już w Wenezueli, a z kolei gospodarze pełna koncentracja i ważne by uzyskać dobry wynik, żeby jeszcze mieć po co lecieć na rewanż. Może i napisałem mało konkretów, ale jakoś w tym meczu bliżej mi do Caracas, stawiam w ich stronę.
To takie propozycje, ich nie gram ale są bardzo prawdopodobne moim zdaniem.
Caracas gol @1,57 bet365 ⛔ 0:2
Caracas +0,75 @1,56 Pinnacle ⛔ 0:2
Ja się pobawię znowu na typ z czasową bramką.
Caracas gol przed 77:00 @1,83 bet365 ⛔ 0:2
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Bet365 już rzuciło ofertę na rewanże CL. Według mnie zawyżyli kursy na Nacional mimo że grają u siebie to ja bym aż takiego wysokiego kursu na Oriente nie wystawił. Mają zaliczkę z pierwszego meczu i do Urugwaju pojadą się głównie bronić.
Jak dla mnie +2 na Oriente @1,60 [w południe był nawet ~1,7] to za dużo i gram to. zwrocik. 2:0
Oriente nie zagrało źle. Wiadomo było, że Nacional od początku przejmie inicjatywę na maksa - no i już na początku meczu mieli słupek. Po sennych minutach padł gol na 1:0, przez błąd w kryciu obrońców z Boliwii i z głowy trafił Alonso. Do przerwy Oriente dotrzymało, miało też swoje dwie/ trzy sytuacje - jakby się uprzeć to mogło coś paść. Druga połowa to już nie aż tak wielka dominacja Nacionalu, Oriente dochodziło coraz częściej do głosu, ale nie mogli skończyć tego co mieli. W 73 minucie jedna fajna akcja Nacionalu, z którego bramki być nie powinno, Arias takiego babola przez ręce puścił, że głowa mała. Dodatkowo wg mnie niezasłużone czerwo dla Brau, bo ta druga akcja jak dla mnie nie wliczała się na ewidentne żółtko, była masa gorszych wejść za które arbiter do kieszeni nie sięgał. Dla mnie Oriente nie ma się czego wstydzić, szkoda jedynie że żegnają się z tak głupio puszczoną bramką.
Drugi typ, który biorę już teraz to +1,5 na Sporting Cristal @1,74 marathonbet ✅ 2:1
Też na moje za duży kurs, Cristal ma siłę w ofensywie konkret, z kontry szybko na pewno będą starali się wychodzić a to Atletico jest pod presją. Strzelili bramkę na wyjeździe, z naciąganego karnego, ale strzelili. Sporting nie musi praktycznie nic w rewanżu, każdy remis im leży, gorzej jak stracą bramkę, są w stanie odrobić na pewno, ale tutaj czuję że nie przegrają wyżej niż jedną (ewentualnie).
+1,5 na Sporting już pograne, ale po dłuższym zastanowieniu wybieram jeszcze jeden typ.
Ogólnie nie ufam jakoś tym kursom wygórowanym. Atletico nic szczególnego w Peru nie zagrało a dodatkowo odmładzają strasznie kadrę, wg mnie to na razie nie wróży nic dobrego - na razie, bo z dnia na dzień formy nie poprawią. Bramka z naciąganego karnego i w sumie nic poważnego poza tym. Rożne wydają się dla mnie dobrą inwestycją. Obie ekipy mają o co grać nadal więc będzie duży ciąg na bramki a co za tym idzie mogą nabijać rożne. W Peru było ich 16 (12 Cristal, 4 Atletico PR). Liczę na szybką grę z jednej i z drugiej strony. Oczywiście przyjemnie będzie jak Cristal awansuje (na co mocno liczę) a dodatkowo nabiją się rożne, wtedy bajka.
over 10 rożnych @1,850 bet365 ⛔ w jakiejś 55 minucie zatrzymali się na 7 rogach, łącznie było 8
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
slawekq 410

slawekq

Użytkownik
Guarani - Universidad de Chile
06.02.2014 23:30
over 2 AH@ 1.71✅
sbobet

Co tu dużo mówić, pierwszy mecz tych drużyn powinien się zakończyć wynikiem hokejowy a skończyło się na jednobramkowym zwycięstwem Universidad.Nie chce mi się wierzyć, że drugi mecz z rzędu piłkarze popiszą się taką nieskutecznością(chociaż daje azjana;)) tym bardziej, że Guarani musi gonić wynik co pewnie da trochę więcej miejsca La U przy kontrach.Zresztą sami zawodnicy La U w wywiadach(tutaj) spodziewają się otwartego meczu i zakładają strzelenie bramek dla uniknięcia nerwówki(Rubio twierdzi nawet, że trzy strzelą;)).
Prawdopodobne składy:
GUARANI: Alfredo Aguilar, Thomas Bartomeus, Julio Cesar Caceres, Luis Cabral, Edgar Aranda, Iván González Ferreira, Miguel Paniagua, Miguel Palau, Dario Ocampo, Cesar Fernandez, Fernando Caicedo
UNIVERSIDAD DE CHILE: Luis Marín, Osvaldo Gonzalez, Caruzzo Matías, José Rojas, Francisco Castro, Juan Rodrigo Rojas, Sebastian Martinez, Roberto Cereceda, Gustavo Lorenzetti, Patricio Rubio, Rodrigo Mora
✅2:3
 
Otrzymane punkty reputacji: +30
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Botafogo - San Lorenzo
Już w pierwszym meczu fazy grupowej będziemy świadkami najciekawszego spotkania tego tygodnia w CL. Na Maracanie Botafogo podejmie mistrza Argentyny San Lorenzo. Na internetowych serwisach w Brazylii najwięcej chyba miejsca jest poświęcane... Papieżowi. Globo przypomina że Papa jest kibicem i członkiem SL, podaje liczbę zapisów do klubu po wyborze na papieża. W ogóle jest cały artykuł o tym. Tak jak by Brazylijczycy obawiali się ograć drużynę Franciszka.
Piłkarze Botafogo chyba nie będą zwracali uwagi na te szczegóły. Po wygranym dwumeczu z Deportivo Quito trafili do ciekawej grupy, gdzie oprócz argentyńskiego zespołu jest jeszcze Union Espanola i ekwadorskie Independiente. W rewanżu z Deportivo formą błysną Wallyson, który zdobył hattricka. W ogóle to jest fenomen zawodnika, który świetnie gra akurat w tych rozgrywkach. W 2011 roku razem z Roberto Nannim został królem strzelców tego turnieju zdobywając 7 bramek. Fogao poczynili kilka transferów jak na razie.Z tych znaczniejszych to z paragwajskiej Olimpii przyszedł bramkostrzelny napastnik Juan Ferreyra, wspomniany Wallyson z Bahii czy obrońca Bolivar, który wraca po trzech latach z Japonii. W tym meczu z ekwadorskim zespołem Botafogo dominowało przez całe spotkanie. Goście nie mieli dużo do powiedzenia, choć mogli zdobyć bramkę ale dobrze bramkarza zaasekurował Doria. Brazylijczycy fajnie operowali piłką, próbowali zagrywać prostopadłe piłki do napastników. Wynik byłby wyższy, gdyby nie nieporadność Lodeiro, który sam zmarnował przynajmniej 2-3 sytuacje.
San Lorenzo natomiast po ubiegłorocznym sukcesie, w pierwszym meczu ligowym zawiodło i przegrało 0-2 z Olimpo. Może to była zasłona przed meczem z Botafogo? Nie wiem, nie wypowiem się, bo meczu nie oglądałem. Ale widząc że z Boca Juniors przyszedł Blandi, z Santa Fe Carlos Valdes czy z All Boys Mauro Matos to San Lorenzo nie wydaje się być słabszym zespołem niż było w 2013 roku. Zwłaszcza że większych osłabień w składzie nie ma.
Jak na początek rozgrywek to ten mecz zapowiada się na prawdę świetnie i w ciemno bym go polecił komuś, kto chce zacząć przygodę ze śledzeniem Libertadores. Uważam, że pełna Maracana pomoże gospodarzom w wygraniu meczu. San Lorenzo raczej nie powtórzy takiej rundy jaką rozegrali w Aperturze 2013. A Botafogo będzie mocnym zespołem w fazie grupowej z którym na ich terenie ciężko będzie wywalczyć zwycięstwo.
BOTAFOGO: Jefferson; Edílson, Bolívar, Dória e Julio Cesar; Marcelo Mattos, Gabriel, Lodeiro, Jorge Wagner e Wallyson; Tanque Ferreyra
SAN LORENZO: Sebastián Torrico, Julio Buffarini, Cetto, Santiago Gentiletti, Emanuel Más; Ortigoza, Juan Mercier, Kalinski, Ángel Corrêa e Piatti; Blandi
Botafogo @ 1,9 Bet365 ✅ 2-0
 
Otrzymane punkty reputacji: +26
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Botafogo to chyba dobra propozycja na dzisiejszą noc, bo jednak u siebie są mocni i tydzień temu bez problemów odprawili Deportivo Qutio z kwitkiem. Owszem SLA dużo mocniejsze od Ekwadorczyków ale tak jak zksstal napisał nie wygląda na jakoś super mocne. Dla Fogao jak i dla każdej ekipy z Brazylii byłby to szczególny mecz, bo jednak Argentyńczyków się nie lekceważy, tylko jest mega mobilizacja i chęć ich ogrania. Ja tam również spróbuje na gospodarzy ale może over 1,5 bo kurs lepszy.
Planowałem zagrać na Atletico MG ale mając w pamięci ich grę wyjazdową w 2013 roku. W lidze to była istna katastrofa, a i w CL w końcowych fazach to każdy mógł im strzelać gole. Dlatego ja sobie odpuszczę i wolę ich obserwować, podobnie jak i resztę dzisiejszej nocy.
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Ja bym w sumie San Lorenzo nie lekceważył. Botafogo od grudnia z nowym trenerem, ale koleś jest zupełnie niedoświadczony. Mimo pięćdziesiątki na karku trenował tylko jakieś młodzieżówki, a w klubie tam czytałem że są też jakieś problemy finansowe i zarząd zapowiadał cięcia w płacach. Ogólnie to nie jest tam ciekawie wg mnie ale CL to inna bajka i wszystko może wziąć w łeb i o ewentualnych kłopotach może nie być śladu.
Grałbym jakieś handi raczej na Argentyńczyków, nawet mimo to że grają na wyjeździe. Trenera mają bardziej doświadczonego. Wiadomo, na boisku biegają piłkarze ale trenerzy to lwia część sukcesu na moje. A mistrza Ekwadoru i finał Copa Sudamericana jako trener nie bierze się z niczego. Dodatkowo nie osłabili się, a nawet wzmocnili IMO. Napastnik Matos, doświadczony na argentyńskich boiskach, drugi napastnik, z Boca Juniors - Blandi i obrońca Santa Fe - Valdes.
Dla mnie remis może być tutaj możliwy, ale sam nic nie gram. Taka luźna opinia.

Ja wbijam w over 2 w meczu Zamora - Atletico MG. Kurs 1,65 w Pinnacle dla mnie bajka. Brazylijczycy mocny skład a patrząc na obronę Wenezuelczyków to widzę tutaj 2 bramki minimum. I w sumie nie musi tutaj strzelać tylko ekipa z Brazylii. Zamora u siebie jest mocna, ale to raczej nie ten poziom co w Brazylii.

Było też info, co do meczu Atletico PR. Jak zdążą zarejestrować Adriano to możemy go zobaczyć na boisku w meczu ze Strongestami. Może nie od początku, ale trener pewnie go wpuści jak tam papierki z rejestracji ogarną. W sumie to niemałe wydarzenie, bo od 2012 roku na poważnie nie grał, ale sam jego upadek jako piłkarza się zaczął od przykrego wydarzenia, czyli śmierci ojca.


@kapszti
Może trochę go za bardzo pochwaliłem, ale i tak jest dużo bardziej doświadczony, niż Eduardo Hungaro. Na pewno menedżer El Ciclon jest plusem. Zgadzam się, takich zespołów własnego boiska i jeszcze na wysokości jest sporo, ale to nie zmienia faktu, że jeszcze trzeba to w pełni wykorzystywać, a na pewno w takim wymiarze, by w ewentualnym rewanżu na wyjeździe mieć jak najlepszą pozycję. Takie Boliwijskie, Ekwadorskie ekipy nie umieją się bronić bardzo skuteczne, są może jakieś wyjątki, ale znikome. Ale tutaj Bauza ma do dyspozycji dużo lepszych piłkarzy, sztab, więc sądzę że osiągnie tutaj więcej a i spore oczekiwania są co do zespołu San Lorenzo.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ja bym w sumie San Lorenzo nie lekceważył. Botafogo od grudnia z nowym trenerem, ale koleś jest zupełnie niedoświadczony. Mimo pięćdziesiątki na karku trenował tylko jakieś młodzieżówki, a w klubie tam czytałem że są też jakieś problemy finansowe i zarząd zapowiadał cięcia w płacach. Ogólnie to nie jest tam ciekawie wg mnie ale CL to inna bajka i wszystko może wziąć w łeb i o ewentualnych kłopotach może nie być śladu.

Grałbym jakieś handi raczej na Argentyńczyków, nawet mimo to że grają na wyjeździe. Trenera mają bardziej doświadczonego. Wiadomo, na boisku biegają piłkarze ale trenerzy to lwia część sukcesu na moje. A mistrza Ekwadoru i finał Copa Sudamericana jako trener nie bierze się z niczego. Dodatkowo nie osłabili się, a nawet wzmocnili IMO. Napastnik Matos, doświadczony na argentyńskich boiskach, drugi napastnik, z Boca Juniors - Blandi i obrońca Santa Fe - Valdes.

Dla mnie remis może być tutaj możliwy, ale sam nic nie gram. Taka luźna opinia.
Z tym Bauzą to bym nie przesadzał, bo sukcesy LDU Quito to głównie góry i jeszcze raz góry. Zespół, który na wyjazdach nie istniał, u siebie z kolei lał wszystkich, bo miał góry. Z tamtej ekipy, która wygrała CL i CS to nikt nie zrobił poważnej kariery nawet na kontynencie, więc widać ile zawdzięczają swojemu terenowi. Widać to z resztą na przykładzie Deportivo Quito, które u siebie ograło Botafogo 1:0 by w rewanżu nie wychodzić z połowy i dostać najmniejszy wymiar kary w postaci 4:0.
 
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Real Garcilaso - Cruzeiro
Dziwne kursy wg mnie wystawili bukmacherzy na to spotkanie. Rozumiem, że Real ma przewagę swojego boiska i przede wszystkim położenia nad poziomem morza, ale w spotkaniu z mistrzem Brazylii chyba nie powinni być faworytem.
Tak jak wspomniałem gospodarze zapewne będą się lepiej czuli kondycyjnie z racji położenia stadionu względem poziomu morza. To w końcu 3400m wysokości i w takich warunkach drużynom grającym nad poziomem morza gra się ociężale. Mecz odbędzie się w Huancayo, a więc jakieś 300 kilometrów od Cusco - siedziby klubu Real Garcilaso. W poprzedniej edycji Real doszedł aż do ćwierćfinałów, gdzie uległ Santa Fe. Jednak w fazie grupowej Peruwiańczycy radzili sobie lepiej na wyjazdach (6 punktów) niż w meczach u siebie (4 punkty). To dowodzi tego, że nie koniecznie muszą być dziś faworytem. Oglądałem kilka ich meczów w 2013 roku i z tego co kojarzę, to jak na Peru grają całkiem opanowaną piłkę. Starają się przytrzymać ją u siebie, a nie tak jak większość ekip z Peru grać jak najszybciej do przodu. Z tego co widzę to drużynę opuściło dwóch podstawowych obrońców Bogadao i Guadalupe, a także napastnik (13 goli) Montes. Przyszedł tylko obrońca Garcia. Choć z tym Montesem to nie jestem do końca pewien czy odszedł, bo na jednych serwisach jest jako zawodnik Alianzy Lima a Globo pisze że nie wiadomo czy dziś zagra w barwach Realu on czy Rodriguez.
Cruzeiro oddało w przerwie Viniciusa Araujo do Valencii i Leandro Guerreiro. To tyle jeśli chodzi o graczy którzy coś grali w barwach Cruzeiro w poprzednim roku. Przyszedł Vilson z Palmeiras. Jedenastka jaką dziś wystawi trener Marcelo Oliveira to praktycznie ci sami zawodnicy, którzy decydowali o zdobyciu mistrzostwa kraju. Zdobyli go bezapelacyjnie i byli przez cały rok najlepszą drużyną Brazylii. Teraz zapewne głównym celem jest wygranie Pucharu Wyzwolicieli. Sam nie wiem czym argumentować swój typ na zwycięstwo Raposy, bo nie widziałem ich w akcji w rozgrywkach stanowych. A nawet gdybym widział, to nie byłby to pełny obraz gry Cruzeiro, bo jak wiadomo ekipy w stanówkach nie grają na maxa. Wydaje mi się, że po prostu są lepszą drużyną i mając wyznaczony cel, już dziś będą chcieli zacząć od mocnego uderzenia. A kurs na ich zwycięstwo (w moim przypadku gram zwycięstwo bez remisu) jest za wysoki i warto jest pograć taki typ.
Real: Carranza; Herrera, Maulella, Huerta e García; Retamoso, Ortiz, Ramúa e Cuento; Ferreira e Rodriguez.
Cruzeiro: Fábio; Ceará, Dedé, Bruno Rodrigo e Egídio; Souza e Lucas Silva; Éverton Ribeiro, Ricardo Goulart e Dagoberto; Marcelo Moreno.
Cruzeiro DNB @ 2,025 ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Deportivo Anzoategui - Penarol
Całkiem dobry kurs na Urugwajczyków. Deportivo jest mocne jak na swoją ligę, ale porównując ich z ligą w której grywa Penarol i klasę tego klubu to widać dużą różnicę. Prócz Wenezuelczyków w grupie jest jeszcze Arsenal de Sarandi i Santos Laguna - trudni rywale, więc Manyas powinno powalczyć w Puerto de la Cruz.
Deportivo Anzoategui to bardzo młody klub (założony w 2002 roku) ale już zdążyli zaistnieć na szerszym horyzoncie - 2009 rok i 1 runda CL (tegoroczny udział gospodarzy będzie trzecim, mimo że jeszcze nie wygrali mistrzostwa kraju). Nie są według mnie jakoś wybitnie mocni, a na pewno nie na arenie CL czy CS. Po prostu jest to solidny klub, który co sezon walczy w Wenezueli o najwyższe miejsca (w sumie przesada, walczą tak poważnie od sezonu 2010/2011). W okienku nikim znaczącym się nie wzmocnili, nikt też ważny mocno nie odszedł.
Ogólnie dla miasta jak i sympatyków klubu oraz samego sztabu i piłkarzy jest to wielkie wydarzenie, bo w fazie grupowej będą debiutować.
Cóż powiedzieć o Penarolu. Klub bardzo doświadczony zarówno w lidze jak i w pucharach jest można powiedzieć bardzo długo. W finale Copa Libertadores grali 10 razy, pięciokrotnie zdołali wygrać puchar, jednak ostatni tryumf miał miejsce w 1987 roku. A ostatnio w finale grali w 2011 roku, gdzie polegli Santosowi. Motywacja na dzisiejszy mecz jest wysoka, jest kilka czynników, które mogą na to wskazywać. El Acorazado to najmniej wymagający chyba rywal w tej grupie i priorytetem powinno być zdobycie przeciwko nim kompletu punktów by w przypadku jakiejś wpadki (Arsenal, Santos) nie tracić szans na awans. Druga sprawa bardziej statystyczna to to, że po grze w finale w 2011 roku Penarol nie wyszedł z grupy w dwóch kolejnych edycjach, czas przełamać tą &quot;passę&quot;.
Wielka motywacja po stronie Deportivo i entuzjazm oraz chęć pokazania się w pucharach kontra respektujący rywala Penarol. Bliżej mi troszkę do Urugwajczyków ze względu na prezentowany poziom i kulturę gry, to na nich postanawiam postawić. Boisko i wysokość n.p.m nie będą przeszkadzały, bo zespoły grają na zbliżonej wysokości, więc decydującym czynnikiem będą umiejętności poszczególnych zawodników, a tutaj plus należy przypisać graczom z Penarolu. Stadion gospodarze mają spory, więc jak się zbiorą kibice Deportivo to doping może być niezły, bo tam mieszczą 40.000tys ludzi.
Tutaj krótki opis poprzedzający mecz i przewidywane składy.
https://pbs.twimg.com/media/BgR_1JwIEAAUC4u.jpg:large

Penarol DNB @1,71 Sbobet zwrot 1:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Universidad de Chile-Defensor

Licząc z eliminacjami, to już będzie trzecie spotkanie dla La U w tegorocznej edycji. Jak na razie mają 2 wygrane z Guarani i obie po dość trudnych bojach. Teraz pora na domowy mecz z Defensorem i jakby nie patrzeć u siebie muszą punktować, bo Real Garcilaso wczoraj pokazał, że u siebie będzie mocny, a Cruzeiro to wiadomo, że poza górami też raczej będzie punktować.

La U raz lepiej, raz gorzej ale generalnie z bramkami jak patrzę nie jest najgorzej. Oto powinni zadbać dzisiaj Isaac Diaz i Patricio Rubio, którzy ostatnio strzelali na zmianę. Za nimi Gustavo Lorenzetti, a ten doświadczony pomocnik to naprawdę fajny grajek i powinien tam stworzyć okazje swoim kolegom, podobnie jak Francisco Castro, który jak pamiętam zagrał niezłe zawody w Asuncion.

Defensor ma kilku ciekawych grajków, jak chociażby Mauro Regueiro, Nicolas Olivera, Andres Fleurquin czy młodziutki Leandro Pais, a przynajmniej ja tych zawodników najbardziej kojarzę, bo dwaj pierwsi zrobili jako taką karierę, a Fleurquin od wielu lat się przewija w składzie Defensoru, z kolei Pais to jeden z tych zawodników, którzy grali w reprezentacji U20 w ubiegłym roku, która ostatecznie zdobyła wicemistrzostwo świata w tej kategorii wiekowej.

Po mimo nie najgorszego zespołu, jakim dysponują goście, to jednak uważam, że u siebie La U powinni zainkasować te 3pkt. Kurs na samo zwycięstwo średni więc biorę over 1,5 po trochę lepszym kursie.

Universidad de Chile over 1,5 @ 1,57 Bet365


Emelec-Bolivar


Swój udział w CL rozpoczynają kolejne dwie ekipy i wśród nich jest Emelec czyli drużyna, która będzie broniła zapewne honoru wśród ekwadorskich ekip, bo Dep.Quito już nie ma, a Independiente del Valle raczej dużych szans na awans nie ma(w mojej ocenie). Po stronie gospodarzy mamy naprawdę klasowego napastnika, jak na warunki Ameryki Płd - Denis Stracqualursi. Był królem strzelców w Argentynie w barwach Tigre, a potem spędził sezon w Evertonie, gdzie sobie nie poradził ale jednak te 20 spotkań rozegrał, a było to niecałe dwa lata temu, więc nie tak dawno. Początek sezonu w barwach Emelecu ma dobry, więc liczę, że i dzisiaj sobie postrzela. Tym bardziej, że Bolivar to ekipa, która jeśli punktuje to u siebie w CL. Co prawda w 2012 roku nawet udało się wyjść im z grupy ale potem zaliczyli KO od Santosu przegrywając 8:0, rok w temu w eliminacjach dostali 5:0 od Sao Paulo. Teraz rywal dużo słabszy ale jednak Emelec u siebie to jest ekipa na którą trzeba uważać i myślę, że ekipa z Guayaquil powinna pewnie sięgnąć po komplet punktów na otwarcie.

Emelec over 1,5 @ 1,40 Bet365

Do tego gram bts w meczu Atletico Nacional-Newell&#39;s Old Boys po kursie 2,00 ale to opiszę, jeśli będę miał czas wieczorem.
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Atletico PR - The Strongest
No dobra, ekipa z Brazylii jest faworytem, raczej oczywistym, mimo ich słabej gry, ale lekko przesadzili z kursami wg mnie. Atletico przebrnęło przez eliminacje, po baardzo twardych bojach (Cristal to rywal ciut większej rangi niż Boliwijczycy, ale bez przesady) awansowali po karnych do fazy grupowej.
Furacao zostało poniekąd opisane kilka postów wyżej przy okazji meczu ze Sportingiem Cristal i uważam (pomijając fakt, że na CL zawsze jest motywacja) że niewiele się tam zmieniło i w sumie nie miało prawa w tak krótkim okresie czasu imo.
A ekipy z Boliwii bym tutaj na straty nie spisywał. W Brazylii jeszcze nie udało im się wygrać, ale jeśli przegrywali to minimalnie (CL 2013 to trzy razy porażki 1-2 a grupa bardzo mocna - Sampa, Arsenal de Sarandi i Galo. CL 2012 to jedyne baty od Internacionalu 0-5 i 0-2 z Santosem i 0-1 z peruwiańskim Aurich). Do ligi Strongeści przystąpili jako taki no nie wiem - turniej przygotowawczy do CL, tak to nazwijmy, dlatego może i w lidze tak szału nie było. Villegas w tym spotkaniu liczy przede wszystkim na szczelną obronę no i ewentualne kontry, co w sumie było do przewidzenia, bo cienko bym widział każdą ekipę z Boliwii idącą na wymianę ciosów. Trener gości mówił też, że postawi na graczy, którzy dobrze radzą sobie w powietrzu, czyli w 1 składzie są awizowani stoperzy Barrera (1,84) czy Lopes (1,93), który też wspominał o 100% skupieniu i zdeterminowanej obronie. Ogólnie nastawiają się na twardą grę i liczą na kontry, na które gracze Atletico mogą pozwolić (tak jak to się udawało Cristal).
Miguel Portugal w klubie z Brazylii pracuje od niedawna, przyszedł z Bolivaru, więc jakieś pojęcie o rywalach może mieć, chociaż to w sumie wszystko zweryfikuje boisko.
Jeszcze jedno ciekawe info to to, że Barrera bardzo chce występu Adriano. Powiedział w wywiadzie, że gra przeciwko najlepszym (wspomniał o zeszłorocznej edycji CL, gdzie musieli zatrzymać Luisa Fabiano, czy Ronaldinho) zawsze daje zastrzyk motywacji.
Nie widzi mi się tutaj jakaś ostra egzekucja na Tigre. Oczywiście ich niepodważalnym atutem jest stadion w La Paz, 3,6 km nad poziomem morza, gdzie każdy ma problemy i w pucharach głównie z gry u siebie punktują, ale na wyjazdach nie jest z nimi lekko i w tym przypadku idę w stronę Strongestów mimo, że ostatnio Boliwia mnie parę razy zawiodła.
The Strongest +2,25 @1,44 bet365 ✅ 1:0
Kurs może nie z najwyższej półki, ale jak na takie zdarzenie jest dla mnie bardzo odpowiedni.
Tutaj krótkie info i ciekawostki o meczu + przewidywane składy.
https://pbs.twimg.com/media/BgWxaFsCAAA9xvR.jpg
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
makaveli23 172,6K

makaveli23

Typer Miesiaca
Penarol (Urugwaj) - Santos Laguna (Meksyk)
Typ: czerwona kartka? tak ⛔
Kurs: 4.45345
Buk: Las Vegas

Ogladalem troche powtorek z meczy dwoch druzyn i powiem ze obie druzyny są dla mnie srednie i porownywalne wzgledem siebie. Buki sie zorientowaly i podwyzszyly kursy na gospodarzy z 1.83 do 2.00. Moim zdaniem niczym szczegolnym sie nie wyrozniaja na tle Meksykanców, ale napewno u siebie zawalcza o wygraną. Mecze obydwu druzyn w lidze obfitują w sporo akcji na faul przy/w polu karnym, goli z karnych jak i sporo czerwonych kartek. W pierwszym meczu ligowym jako faworyt wyjazdowy wygrana z pomoca sedziow za faul stojacy pod znakiem zapytania w koncowce 1-2. Nastepnie 2-2 z Defensor, ktore bedac underdogiem 4.5 bylo moim zdaniem lepsze i blizsze zwyciestwa, co moze swiadczyc o tym ze Penarol nie potrafi poradzic sobie z rola faworyta. I kolejny mecz tym razem juz w Copa Libertadores na wyjeździe znowu nie poradzili sobie z nizej notowanym zespołem z Wenezueli i zremisowali 1-1. Nie mieli meczu w lidze wiec mogli sie caly tydzien przygotowywac do kolejnej potyczki CL. Santos laguna z kolei po ostatniej wygranej w Copa Libertadores 1-0 nad Arsenal Sarandi, mial mecz w lidze 3 dni temu wygrany 3-2, po meczu obfitujacym w sporo sytuacji bramkowych jak to przewidzial jeden z uzytkownikow tego forum w dziale Meksyk, gdzie uzytkownik forum dobrze przewidzial ze zmeczenie da sie we znaki i Santos laguna straci bramke. Tak wiec mniej dni na odpoczynek dziala na niekorzysc gosci w tym meczu. Santos laguna ma 3 punkty wiec moim zdaniem zagraja w tym meczu o remis i wszystkie swoje sily przeznacza na obrone rezultatu. To moze skutkowac twardą grą i niewykluczone ze obie druzyny przeleją swoj agresywny charakter z meczy ligowych na ten mecz w Copa Libertadores, dlatego mozliwa jest w tym spotkaniu czerwona kartka. Latynosi znani są z twardej walki i przkomarzania sie z sedziami. W 3 meczach Laguny w tym roku byly czerwone kartki, natomiast w meczach Penarol to w niemal w kazdym padla przynajmniej jedna czerwień, wliczajac mecze towarzyskiego?pucharu ze stycznia. Santos Laguna tym roku az 50% swoich meczy zremisowali wiec mimo ze w ostatnich 4 meczach maja 3 wygrane to mysle ze nie stac ich na wygranie tego meczu. Moje przeczucia potwierdza rowniez fakt ze maja wiele farta w swoich meczach, bo w swojej pierwszej wygranej znowu dostali prezent na poczatku meczu w postaci czerwonej kartki dla druzyny przeciwnej i jak to w takim wypadku bywa juz póżniej gralo im sie latwiej (wygrana 2-0 nad Toluca). Moim zdaniem obie druzyny maja przecietne linie ofensywne ale popelniaja wiele bledow w obronie, więc zwyciestwo ktorejs ze stron nawet gospodarzy ktorzy maja przewage swojego boiska i wiecej dni odpoczynku, nie jest najlepszym posunieciem. Sadze za to ze bedzie to twardy mecz i obie druzyny beda musialy uciekac sie do fauli by zatzymac rajdy flankami szybkich skrzydlowych. Bardziej prawdopodobna wydaje sie czerwien dla gosci, choc jak dlugo bedzie sie utrzymywal remis to sfrustrowanym gospodarzom rowniez moga puścic nerwy.
Jescze nie widzialem kursu w betssonie mam nadzieje ze bedzie a jak nie to sklanialbym sie tutaj pojscia plaska staweczką w remis 3.25, bądz jednobramkowa wygrana gospodarzy (po jak najwyzsym jak zwykle kursie 3.95 w unibet na takie zaklady). Ale nie mam rozeznania w Copa Libertadores, jak juz mowilem ogladalem tylko troche powtorek i wyprowadzilem byc moze blędne wnioski, moze Czaro blizej przyblizy jak sie ma sytuacja i co warto stawiac ;)
 
czaro09 1,7K

czaro09

Użytkownik
Pomysł niegłupi, warto przemyśleć, bo gracze Penarolu maja bardzo nabuzowane w głowach jak nie idzie i uciekają się do prostych środków - skasować gościa.
W ostatnich trzech spotkaniach, w których udział brał Penarol czerwony kartonik się pojawiał. Tak jak wspomniał @Makaveli23 były też spory nawet w turnieju towarzyskim, gdzie tam niektórzy piłkarze dostali zawieszenia, więc łatwo podrażnić ambicje Manyas a sami też potrafią tak sprowokować, by kartonik ujrzała druga strona.
Sędzią będzie Brazylijczyk Heber Roberto Lopes, który nie stroni od kartek i jak trzeba to je pokazuje, a myślę że takie mecze są dużo ostrzejsze niż te, które sędziuje ostatnio czyli stanówki w Brazylii.
Takie faule jak tutaj zdarzają się do dzisiaj, no taki &#39;urok&#39; latynosów, temperamencik.
http://www.youtube.com/watch?v=uG_Dpx4a7uI
A tutaj ten towarzyski turniej z Nacionalem.
http://www.youtube.com/watch?v=8E4zpPiKG8U
To tak odnośnie postu wyżej, ale sam mam już pograny over 2.
Naprawdę kurs w okolicach ~1,7 na przynajmniej dwie bramki jest dobry. Zaczynamy drugą kolejkę i czas już odłożyć na bok kalkulacje, bo każda bramka będzie na wagę złota. Santos przystępuje do tego meczu z nieco lepszej pozycji, bo w 1 kolejce pokonali Arsenal i mają 3 punkty. Penarol nieco rozczarował i jedynie zremisował w Wenezueli z Deportivo, chociaż z drugiej strony Wenezuelczycy rozegrali bardzo przyzwoite zawody. Teraz podejmują rywala na Centenario, spory stadion i mam nadzieję, że się zapełni. Mecz powinien być szybki i obfitować w sytuacje, jeśli Santos nie przyjmie taktyki wyłącznie obronnej może być ciekawie, bo Penarol ma ostatnio problemy ze skutecznym powrotem i zorganizowaniem się w obronie po atakach, które przeprowadzają.
Penarol - Santos Laguna
over 2 @1,77 marathon zwrot 0:2
można też over 1,75 @1,55 Pinnacle 1/2 ✅ 0-2
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom