zarabiasz na swoich klientach czyli te 25zł na tydzień czy tam miesiąc + pieniądze, które wygrywasz/przegrywasz
...
Aktualnie cieszysz się z tego, że masz kilkadziesiąt złotych więcej, czy tam kilka stówek na miesiąc
Po pierwsze to dzięki za fajny wpis dający do myślenia ale...
Po drugie nie zagląda się do czyjegoś portfela i nic Ci do tego ani komukolwiek z Was kto ile zarabia...
Po trzecie nie wiem skąd wziąłeś te 25 zł? Skoro jest to kilka razy więcej.
Po czwarte nawet gdyby było to 25 zł to nigdy nie wiesz ile jest kupujących, a to jest o wiele ważniejsze niż od ceny - to trochę odnośnie przedsiębiorczości.
Po piąte i ostatnie wyobraź sobie taką sytuację najniższych lotów, że w ciągu tygodnia kupi te 3-4 osoby co daje około 300 zł. Pomóż to przez 4 tygodnie i masz 1200 zł.
Za taką sumę pieniędzy niektórzy potrafią pracować cały miesiąc dojeżdżając jeszcze do pracy.
Teraz wyobraź sobie, że jest to przykład tylko NAJNIŻSZY. Więc za robienie tego co się lubi, za siedzenie w domu przed komputerem wpadają Ci tysiące złotych to uwierz mi na słowo...
Nie jest to nic złego, ani nie jest to na czipsy i batona. Przypomnę jeszcze tylko, że to jest tylko jako DODATEK
.
Więc pozdrawiam kain Cię za fajny wpis, ale na przyszłość jeszcze raz Ci napiszę, abyś patrzył na swój portfel, a nie na cudzy.
Zresztą dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, kto i ile, i za ile, więc tego się trzymajmy przyjacielu.