>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Dyskusje o Ekstraklasie w sezonie 2016/2017 - newsy, ciekawostki, transfery

Status
Zamknięty.
psychol32 426,1K

psychol32

Użytkownik
No nie wiem. Zwycięstwo w Poznaniu niewiele by zmieniło. I tak musieliby w ostatniej kolejce wygrać z Legią.
 
L 44

lukaszlbn

Użytkownik
Chce się upewnić - Vadis Odjidja-Ofoe zagra z Koroną po ostatniej czerwonej kartce(za dwie żółte)??
Ja po prostu myślałem, że aspiracje Lechii sięgają wyżej niż 3 miejsce. Moim zdaniem ten upragniony remis przekreśla ich szanse na mistrzostwo. Za dużo kunktatorstwa.
Ja nie jestem pewien, czy Lechia marzy o trzecim miejscu i w konsekwencji o LE, zwłaszcza że wiadomo, jak to &quot;przekleństwo lipcowych pucharów&quot; wpływa później na zespół w lidze. Lechia spokojnie zajmie sobie czwartą pozycje w lidze, a to Lech albo Jaga niech męczą się w lipcu, a później cierpią w lidze.
 
piotrex007 91K

piotrex007

Użytkownik
Chce się upewnić - Vadis Odjidja-Ofoe zagra z Koroną po ostatniej czerwonej kartce(za dwie żółte)??

Ja nie jestem pewien, czy Lechia marzy o trzecim miejscu i w konsekwencji o LE, zwłaszcza że wiadomo, jak to &quot;przekleństwo lipcowych pucharów&quot; wpływa później na zespół w lidze. Lechia spokojnie zajmie sobie czwartą pozycje w lidze, a to Lech albo Jaga niech męczą się w lipcu, a później cierpią w lidze.
Vadis zagra z Koroną, bo to były jego szósta i siódma kartka w sezonie. Jednak będzie zagrożony absencją w meczu z Lechią, jeśli w Kielcach zobaczy kartkę.

A co do Lechii, to się zupełnie nie zgadzam. Takie podejście mogłyby mieć np. Cracovia, Wisła Kraków (w obecnej sytuacji), czy kluby pokroju Piasta Gliwice, ale nie Lechia, która w każdym okienku sprowadza dobrych zawodników albo przynajmniej takich z ciekawym CV. Oni od kilku sezonów chcą się do tych pucharów dostać i im nie wychodzi, dlatego myślę, że bardziej im zależy na podium w tym sezonie, ale żeby to było pewne, niż ryzykować w walce o mistrzostwo na całego, a potem znów skończyć na czwartym miejscu, nie dającym pucharów.
 
psychol32 426,1K

psychol32

Użytkownik
Głupie gadanie że ktoś nie chce pucharów. Jeżeli gra w pucharach ma spowodować gorszą dyspozycję w kolejnym sezonie to po co w ogóle przystępować do rozgrywek. O co grać w tym kolejnym sezonie. Znowu o 4 czy 5 miejsce? Przecież to są rozgrywki o MP i na początku sezonu każda drużyna powinna wychodzić z założenia że gramy o mistrzostwo i reprezentowanie Polski na arenie europejskiej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
L 44

lukaszlbn

Użytkownik
Głupie gadanie że ktoś nie chce pucharów. Jeżeli gra w pucharach ma spowodować gorszą dyspozycję w kolejnym sezonie to po co w ogóle przystępować do rozgrywek. O co grać w tym kolejnym sezonie. Znowu o 4 czy 5 miejsce? Przecież to są rozgrywki o MP i na początku sezonu każda drużyna powinna wychodzić z założenia że gramy o mistrzostwo i reprezentowanie Polski na arenie europejskiej.
Nie twierdzę, że ogólnie puchary to zło, ale dla klubów takich jak Lech, Lechia i Jaga start w LE oznacza I rundę eliminacyjną, czyli rozpoczynamy sezon jeszcze w czerwcu(a liga polska startuje w połowie lipca), a więc przygotowania zaczynamy niemal od razu po zakończeniu sezonu ligowego, a LM dla polskiego klubu to start od II rundy eliminacji, a więc tylko kilka dni przed ligą, czyli jest duża równica między startem w LE i LM. Moim zdaniem jeśli klub myśli perspektywicznie i krok po kroku zmierza w kierunku zdobycia MP(np. dla Lechii pierwszego historycznego), to takie wczesne rozpoczęcie sezonu dobrze się nie skończy, biorąc pod uwagę zakładany cel na koniec kolejnego sezonu.
 
Waldi1979 1,6M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
żeby grać z powodzeniem w pucharach,tym bardziej od tak wczesnych rund jak nasze kluby to po pierwsze trzeba mieć minimum dwie równorzędne jedenastki, a nasi ligowcy ledwie mają porządną jedną, mało, który klub ma silną ławkę rezerwowych, a jak nie ma zmienników to kończy się tak jak widać, ja dokładnie to zaobserwowałem na zeszłorocznym przykładzie Zagłębia, wiadomo, że urlopów po zeszłym sezonie praktycznie nie mieli, do meczu z Partizanem wszystko było pięknie, do dziś pamiętam ten rewanż u siebie i karne na żywo, niesamowite przeżycie, kolejna runda, niby łatwiejszy przeciwnik, ale chyba z panikowali i oddali całkowicie 1 połowę duńczykom, w drugiej coś już pograli, w rewanżu remis i koniec przygody z europą, ligę zaczeli super, ale im dalej tym gorzej, o ile na jesień jeszcze trochę tych punktów zdobyli, tak wiosna to już była katastrofa, roztrwonili taką przewagę, że zamiast bić się o puchary to wylądowali w grupie spadkowej, dobrze, że jakoś się w niej otrząsneli i narazie są bez porażki i najważniejsze, że zapewnili sobie utrzymanie, bo z formą jaką kończyli sezon zasadniczy to już to takie pewne nie było.
Jak ktoś nie widział to polecam dokument C+ &quot;Pocałunek śmierci&quot; z występów Zagłębia w eliminacjach LE.
http://www.canalplus.pl/sport/aktualnosc-sport-bez-fikcji-pocalunek-smierci_14716107244752
 
Grac45 47,5K

Grac45

Forum VIP
A co do Lechii, to się zupełnie nie zgadzam. Takie podejście mogłyby mieć np. Cracovia, Wisła Kraków (w obecnej sytuacji), czy kluby pokroju Piasta Gliwice, ale nie Lechia, która w każdym okienku sprowadza dobrych zawodników albo przynajmniej takich z ciekawym CV. Oni od kilku sezonów chcą się do tych pucharów dostać i im nie wychodzi, dlatego myślę, że bardziej im zależy na podium w tym sezonie, ale żeby to było pewne, niż ryzykować w walce o mistrzostwo na całego, a potem znów skończyć na czwartym miejscu, nie dającym pucharów.
To przejdźmy do pewnych faktów. Tegoroczny Puchar Polski przegrany w... Niepołomicach. I to standard od kilku lat, gdzie odpadają w PP z byle wioską. W Stalowej Woli było to samo. Mało tego, wcześniej potrafili odpaść z jakąś wiochą z Małopolski, nazwy nie pamiętam. Cofając się jeszcze dalej, potrafili oddać puchar w półfinale z Jagiellonią(!). Czasy Kafarskiego który wystawił rezerwowy skład w Gdańsku w pierwszym meczu(!), ale fakt is fakt. Mają jakąś katastrofalną koncepcję na olewanie krajowego pucharu a mówimy tutaj o 5-6 meczach więcej w sezonie. Może to się zmieni, po tym jak Arka biedniejsza i słabsza o lata świetlne od Lechii właśnie tego dokonała.
Rok temu w lidze, mając już w miarę okrzesaną kadrę kładą mecz z Cracovią i tym samym odpuszczają puchary ładując w nie Cracovię którą każdy wie jak skończyła.
Nie twierdzę, że ogólnie puchary to zło, ale dla klubów takich jak Lech, Lechia i Jaga start w LE oznacza I rundę eliminacyjną, czyli rozpoczynamy sezon jeszcze w czerwcu(a liga polska startuje w połowie lipca),
A Arka prawie najgorszy zespół w ekstraklasie zacznie od III rundy. ????
Mimo wszystko zdarzają się takie historie jak Arka i jej wygrany Puchar + spadek z ligi. Tak było chociażby z Hibernianem rok temu ze Szkocji czy kiedyś Wigan co nie zmienia faktu, że to jest jeden wielki dramat.
Ale co tu więcej tłumaczyć jak zespół z Poznania aspirujący do Bóg wie jakich rzeczy przegrywa kolejny puchar z najsłabszym finalistą od lat. Żeby było śmieszniej to przecież każdy pamięta początek tej rundy i meczu w Gdyni, gdzie Lech zrobił 4 do zera, do jednego? Presja ich zjadła po 3 finale z rzędu? I to jest największy problem naszej piłki i to co wyprawia na tyle &quot;klasowy&quot; zespół jakim uważany jest Lech.
Nie możemy winić Piasta czy Cracovii, że przez przypadek znaleźli się wysoko w tabeli tylko dlatego że wyskoczyli z lepszą formą na przestrzeni całego sezonu.
Idąc tym tropem, jeśli Arka ew. spadnie to grając w następnym roku w pucharach to i z utrzymaniem w I lidze będzie problem.
Głupie gadanie że ktoś nie chce pucharów. Jeżeli gra w pucharach ma spowodować gorszą dyspozycję w kolejnym sezonie to po co w ogóle przystępować do rozgrywek. O co grać w tym kolejnym sezonie. Znowu o 4 czy 5 miejsce? Przecież to są rozgrywki o MP i na początku sezonu każda drużyna powinna wychodzić z założenia że gramy o mistrzostwo i reprezentowanie Polski na arenie europejskiej.
To jest pytanie z serii tych na które nigdy nie dostaniesz satysfakcjonującej odpowiedzi.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
A co tam Odija Ofoje
wydawalo mi sie ze czerwona zarobil
Jak sie gra dla Legii to czerwone kartki nie oznaczaja pauzy w nastepnym meczu?
Czy zalatwili to jakos zakulisowo?
Wiadomo tytul jest dla Legii &#39;w interesie polskiej pilki&#39; itp no ale mozna nogi na boisku rozlozyc jak Lech to zrobil na przyklad a tak znowu bedzie na panow przy zielonym stoliku
 
klook 366

klook

Użytkownik
A co tam Odija Ofoje
wydawalo mi sie ze czerwona zarobil
Jak sie gra dla Legii to czerwone kartki nie oznaczaja pauzy w nastepnym meczu?
Czy zalatwili to jakos zakulisowo?
Wiadomo tytul jest dla Legii &#39;w interesie polskiej pilki&#39; itp no ale mozna nogi na boisku rozlozyc jak Lech to zrobil na przyklad a tak znowu bedzie na panow przy zielonym stoliku
Dostał 2 żółte, w Polskiej lidze (i nie tylko!) nie oznaczają one pauzy w następnym meczu jak za czerwoną.
 
doberman 4,5K

doberman

Forum VIP
Jak informuje oficjalny serwis Legii Warszawa Michał Kucharczyk już w tym sezonie nie zagra, wróci do treningów w Lipcu. Ważna informacją odnośnie dwóch ostatnich spotkań tego sezonu. Dżokera niema na ławce;)
 
L 44

lukaszlbn

Użytkownik
Zagłębie Lubin wychodzi na mecz z Górnikiem w dość zaskakującym składzie, trener daje szanse pokazać się sporej liczbie młodych zawodników.
 
dawidek3555 92

dawidek3555

Użytkownik
Jak wyglada sytuacja przy tej samej liczbie goli Paixao i Robaka ? Kto bedzie mial krola strzelcow w takim przypadku ?
 
ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
W poniedziałek prezes Krzysztof Zając przedstawił nowego trenera Korony Kielce. Został nim urodzony w Szwajcarii Gino Lettieri.
 
kyyba 683

kyyba

Użytkownik
wiadomo jaki skład planuje Zagłębie Lubin w meczu z Arką, czy teraz również rezerwy Zagłębia wygrały 3:1 z Górnikiem :eek:? i jak mają się zgody klubów z Lubna i Gdyni, co myslicie Panowie, warto grubiej wchodzic w to ;)?
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom