El. ME 2016: Niemcy - Polska, 04.09.2015

[perfezioni]

Rzeźniczak? Przecież to jest parodia piłkarza i stwierdzam, to jako kibic Legii. Chłopak walczy, zostawia serducho na boisku, ale nie ma umiejętności, aby rywalizować na takim poziomie. Często robi błędy, a ostatnie popisy dryblerskie w 93 minucie w meczu z Koroną spowodowały przegraną. Według mnie Nawałka powinien wystawić Milika jako wysuniętego napastnika, a cofnąć Lewandowskiego, który będzie brał na siebie ciężar gry. Rybus na prawą stronę i Grosicki na lewą. Pozostaje tylko (choć biorąc pod uwage możliwości kadrowe - aż) kwestia boków obrony.

 

[supertyper1992]

Paradoks, zagraliśmy moim zdaniem najlepszy mecz w tych eliminacjach i doznaliśmy pierwszej porażki. Szczerze wątpiłem bardzo w gre Polaków po meczu z Gruzją, gdzie graliśmy totalną padakę i tylko dzieki golom w końcówce, unikneliśmy kompromitacji i mecz przeszedł bez większego echa. Gra z Niemcami mogła się bardzo podobać, szczególnie pierwsza połowa w wykonaniu Polaków, była moim zdaniem lepsza niż Niemców. Graliśmy wysoko pressingiem, ładne składne akcje w ofensywie. Niestety błędy obrony ( na tę chwilę, moim zdaniem Piszczek i Szukała out) i brak kondycji już w 2 połowie, nie pozwoliła nam zremisować. Ja jestem miło zaskoczony, bo myślałem, że będzie obrona częstochowy i 1 strzał na bramkę Neuera, a tutaj proszę, momentami graliśmy lepiej od Niemców.
Grosicki co to jest za Kozak!!!!

 

[kfjatek]

Fabiański - gra nogami to jest absolutny top bramkarzy.

 

[kacper76]

Fabiański - gra nogami to jest absolutny top bramkarzy.

To fakt! W dzisiejszych czasach to jest standart , że bramkarz musi grać dobrze nogami. W szczególności na wyspach...

 

[bukmachertsw]

Za nami bardzo dobry i dający nadzieję na przyszłość mecz naszej kadry( nie kadry PZPNu). Zdecydowanie lepszy mecz aniżeli pierwsze spotkanie wygrane w Warszawie.
Najważniejsze , że Polacy pokazali charakter. Dostać dwa gongi i po 20 minutach przegrywać na terenie mistrzów świata 2-0 można się podłamać. Jednak Polacy nie załamali się wyszła im jedna akcja ( chyba asysta życia Quaresmy, tfu to znaczy Grosika) a potem była szansa na 2-2.
I tutaj pozostaje pytanie jak ocenić występ Lewandowskiego. W Warszawie gola nie strzelił ale był chyba bardziej pożyteczny : walczył za dwóch rozpychał obrońców i stwarzał tym samym szansę swoim kolegom. Natomiast wczoraj niby gol ale mogły być trzy a to zmieniało w tamtym fragmencie gry całkowicie obraz spotkania. Najbardziej szkoda , że w sytuacji chwilę przed przerwą nie strzelił po ziemi , wydaje się iż byłby to dużo trudniejszy strzał do obrony dla Neuera .
Zajebiste jest to , że Polacy wychodzą na mecz z mistrzem świata odwiecznym rywalem na jego terenie i nie stawiają zasieków i nie siedzą w okopach czekając na kolejny mecz życia bramkarza tylko stawiają momentami naprawdę twarde warunki.
Oczywiście to były narazi małe fragmenty w obydwu połowach jednak jest widoczna zmiana. Nawałka tknął w tą ekipę nadzieję porównywalną do tej z czasów Benhaakera. Jednak Holender nie miał Lewego, Krychowiaka i Glika. Z tej mąki naprawdę może być chleb. JEst charakter są umiejętności i przede wszystkim wiara we własne możliwości a to jest nie do przecenienia. Nie ma słów " szybko strzelone gole ustawiły mecz" za to są " Jestem zły bo detale zdecydowały o przegranym spotkaniu przed przerwą powinno być2-2" ( Krychowiak).
Oczywiście detale nie zadecydowały tylko dużo większe na dzień dzisiejszy umiejętności Niemców ale to nie jest porażka to jest tylko przegrany mecz , który w konteście budowania tej kadry może być niewątpliwym zwycięstwem.

 

[pawelek78]

W meczu z Gibraltarem nie zagrają Łukasz Piszczek i Karol Linetty. Obydwaj opuścili zgrupowanie. Piłkarz Lecha odczuwa jeszcze uderzenie w głowę a Piszczek, jak podają portale, ma problemy z mięśniami przywodzicieli. Oczywiście w jakim byśmy składzie nie wyszli na ten mecz to zwycięstwo raczej pewne.