To i ja się wypowiem na szybko, bo zaraz mecz.
Zgadzam się z AKA SHAKAL'me, który napisał wszystko na temat. Nadal jest nie kwestionowanym faworytem i właśnie tutaj w Paryżu może pokazać, że jego powrót na pozycję numer jeden jest tylko kwestią czasu. Federer tyle swoich najlepszy lat poświęcił na zdobycie tytułu na Roland Garros, a Djoko jeszcze sobie poczeka, bo tylko kontuzja lub jakaś nadzwyczajna sytuacja doprowadziłyby do tego, że Rafa nie zagrałby na 110% w finale RG.
Nadal, który króluje tutaj przez cały turniej pokazuje swoją super formę. W mojej opinii najlepiej zagrał z Almagro, który w końcu zagrał na sowim poziomie. Jego same trzy setowe mecze oddają wszystko w jakiej jest on formie. Wygrywa pewnie i skutecznie prowadzi wymiany. Właśnie w meczu z Nicolasem pokazał, że serwis też jest na swoim poziomie, właśnie w tym meczu zaserwował on aż 10 asów. Nie ma co rozpisywać o superlatywach i umiejętnościach Nadala, każdy wie jak ambitnie on podchodzi do meczów w Wielkim Szlemie, a zwłaszcza w Paryżu. Zrobi on wszystko by wygrać, a jego teraźniejsza forma pozwala wierzyć, że Hiszpan skończy turniej bez straty seta.
Djoko, który w mojej opinii od jakiegoś czasu po prostu nie błyszczy. Jak kolega wspomniał wcześniej męki z Seppim oraz Tsongą, który nie jest fenomenem na ten nawierzchni nie napawa optymizmem boxu Serba. Nawet dobry mecz z Ferdkiem jakoś nie jest to w mojej opinii wielki argument w porównaniu do formy Nadala. Finały, to mecze w których zawodnicy grają na swoim najwyższym poziomie, ale dziś nawet szczytowa forma tego turnieju Novaka nie wiele będzie wstanie zdziałać, z idealnie działającą maszyną jaką jest Rafa Nadal.
Typ: Rafa Nadal # 1.28 / Rafa Nadal (-1.5 seta) # 1.60 
119
70zł w najgorszym wypadku, a jak Djokovic będzie miał 2,3 asy więcej to wchodzą oba zakłady i mamy +2000(prawie). Przy ilości asów tych zawodników scenariusz ten jest prawdopodobny. 
-
