Na dzisiaj do zagrania przewidziałem dwie pozycje, myślę, że z bogatej oferty na dzisiaj właśnie te dwa typy są najpewniejsze.
Boston Bruins – Florida Panthers
Pierwszy z tych dwóch meczy odbędzie się w Bostonie. Miśki oczekują rozpoczęcia kolejnej ekscytującej serii zwycięstw, a pierwszym przeciwnikiem do rozjechania ma być Florida Panthers.
Nie wiem jak się na to zapatrują inni ale w moim odczuciu Bruins to na tą chwilę najlepsza drużyna w
NHL, grają z polotem, a co najważniejsze – konsekwentnie. Podobnie jak po porażce z Red Wings, tak i teraz zdjęta jest z nich wszelka presja związana z powiększaniem ilości zwycięstw w serii. Do tego spotkania podejdą na luzie, choć na pewno z pełną motywacją do osiągnięcia korzystnego rezultatu. Ta ostatnia przegrana z Jets, jak i wspomniana porażka z Red Wings potwierdzają tylko zasadę, że nie można bez przerwy wygrywać. Dzisiaj Bruins wyjdą na taflę na świeżości, a dodatkowo w bramce najpewniej wystąpi ponownie miły pan z wąsem – Tim Thomas :wink:
Pantery bez wątpienia podchodzą do meczu z pozycji outsidera. Choć wygrali ostatnie dwa spotkania to dzisiaj oczywiście, z takim rywalem, nikt nie oczekuje od nich cudów. Piszę o dzisiejszym starciu jakby miało być dla Bruins spacerkiem, niewątpliwie Panthers nie poddadzą się, ale myślę, że nie może być innego rezultatu niż wygrana Miśków. Włodarze poinformowali, że do zespołu w najbliższym meczu dołączy Krystofer Barch. Według szefów ma sprawić on, iż w drużynie będzie większa konkurencja, lecz jak dla mnie to żadne wzmocnienie.
Zdecydowanym faworytem są dziś Bruins i każdy inny wynik będzie wielką niespodzianką. No może nie wielką, bo w
NHL wszystko się może zdarzyć, ale na pewno niewielu spodziewa się zwycięstwa Panter :wink:
__________________________________________________ _________________
NY Rangers – Tampa Bay Lightning
Drugim spotkaniem, w którym jak mi się wydaje powinno być dużo więcej emocji jest starcie pomiędzy NY Rangers a Tampa Bay Lightning.
Błyskawice są w trakcie fatalnej 5-meczowej serii porażek. Ostatnim przeciwnikiem był inny nowojorski zespół, mianowicie Islanders. Tampa przegrała to spotkanie 1:5 po słabym meczu i przeciętnej dyspozycji Mathieu Garona, który w bramce stanie również dzisiaj. Goalie Tampy ostatnio jakby zatracił dobrą formę sprzed kilkunastu dni. Nie tak dawno, bo ledwie tydzień temu, ekipa z Tampa Bay podejmowała u siebie dzisiejszych gospodarzy przegrywając 2:4. Ciężko będzie o rewanż, jako, że lubiący strzelać gole Rangersi będą mieli przed sobą czwartą najgorszą defensywę
NHL. Jedynym jak się wydaje plusem w drużynie z Tampa Bay jest Steven Stamkos będący w wybornej formie. Ale samemu, nawet największy wirtuoz nie dałby rady.
Rangersi mocno będą chcieli odgryźć się po ostatniej porażce z Toronto Maple Leafs, która przerwała serię ich 5 zwycięstw. Po ich grze widać, że są w formie, jednak Liście okazały się po prostu drużyną lepszą. Dzisiaj to jednak nowojorczycy stawiani są w roli faworyta i na pewno nie bezpodstawnie. Dobrze grają w ofensywie i wspomnianej defensywie Lightning mogą wpakować kilka bramek. Tyły zabezpieczać będzie Henrik Lundqvist. Co prawda z Toronto wpuścił 4 gole, jednak z drużyną na poziomie Tampa Bay niechybnie da sobie radę.
Krótko mówiąc NY Rangers powinni dzisiaj rozpocząć kolejną zwycięzką serię, gdyż są jedną z najsilniejszych ekip w lidze, a Tampa Bay raczej nie ma na tyle mocnych atutów, żeby im w tym przeszkodzić.