>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Grupa B - Hiszpania, Holandia, Chile, Australia

pestka7 7K

pestka7

Forum VIP

W grupie B prym powinny wieść drużyny Hiszpanii i Holandii, a o sprawienie niespodzianki powinna postarać się reprenetacja Chile. Australia raczej nie postraszy i będzie typowym kopciuszkiem tej grupy. Ciekawie będzie podczas pierwszej kolejki gdzie spotkają się w Salvadorze reprezentacje Hiszpanii i Holandii. To właśnie ten mecz może zadecydować o tym kto zajmie pierwsze miejsce w tabeli. A walczyć jest o co bowiem ten kto wyjdzie z drugiego miejsca prawdopodobnie w kolejnej rundzie spotka się z gospodarzem turnieju i zarazem głównym faworytem Mistrzostw - Brazylią.


Betsson


Tabela:

1. Hiszpania
2. Holandia
3. Chile
4. Australia

Terminarz:

Zapraszam do merytorycznej dyskusji.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
Australia poniżej 1.5 bramki
1.84
Betsafe

Wiadomo, mecz z Hiszpania, Holandia i Chile. Czy Australia strzeli 2 bramki? Moim zdaniem nie, Hiszpania ich zabiega, Holandia nie powinna dać się skontrować... ryzyko będzie lekkie z Chile. Jeżeli nie strzelą w pierwszym meczu to moim zdaniem można będzie księgować... przeglądam ich kadrę i jedynie w oczy rzucił mi gracz Crystal Palace - Jedinak, moim zdaniem warto będzie grać na kartkę dla tego zawodnika. Kurs moim zdaniem adekwatny do ryzyka.
Na ostatnich MŚ strzeli aż 3 bramki, 2 Serbii i jedną Ghanie. Kadra moim zdaniem w tamtym czasie była lepsza, bo opierać głównie grę na Cahillu, który gra w MLS to ryzyko.
Co do kartki dla Jedinaka, w Anglii złapał ich aż 7 w 38 występach. Moim zdaniem wyłapie też kartonik na MŚ... warto mieć to na uwadze.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Australia poniżej 1.5 bramki
1.84
Betsafe


Wiadomo, mecz z Hiszpania, Holandia i Chile. Czy Australia strzeli 2 bramki? Moim zdaniem nie, Hiszpania ich zabiega, Holandia nie powinna dać się skontrować... ryzyko będzie lekkie z Chile. Jeżeli nie strzelą w pierwszym meczu to moim zdaniem można będzie księgować... przeglądam ich kadrę i jedynie w oczy rzucił mi gracz Crystal Palace - Jedinak, moim zdaniem warto będzie grać na kartkę dla tego zawodnika. Kurs moim zdaniem adekwatny do ryzyka.

Na ostatnich MŚ strzeli aż 3 bramki, 2 Serbii i jedną Ghanie. Kadra moim zdaniem w tamtym czasie była lepsza, bo opierać głównie grę na Cahillu, który gra w MLS to ryzyko.

Co do kartki dla Jedinaka, w Anglii złapał ich aż 7 w 38 występach. Moim zdaniem wyłapie też kartonik na MŚ... warto mieć to na uwadze.
Moim zdaniem kurs nieadekwatny do ryzyka. Strzelić dwa gole na MŚ, nawet w takiej grupie, to nie jest rzecz fantastyczna dla drużyn trochę niżej notowanych. Australia jest zespołem walczącym do końca i ich planem jest awans z grupy. Nawet jeśli będą sporo przegrywać to drużyna przeciwna może końcówkę odpuścić myśląc o kolejnych meczach. Wtedy o gola choćby honorowego łatwiej. W meczu z Chile, która ma obronę słabą, może dojść do wymiany ciosów dlatego radzę dwa razy się zastanowić za czym postawi się taki typ.
 
A 0

antryn

Użytkownik
Jak oceniacie szanse na awans Chile ? Wydaje mi się że Hiszpania prawie na pewno wyjdzie z grupy ( nie koniecznie z 1 miejsca ), Australia też prawie na pewno będzie zamykać grupę. Jestem trochę sceptycznie nastawiony do Holandii po naszym euro w naszym kraju, jakie dajecie szanse na awans Holandii ( lub niespodziankę w postaci awansu Chile ) ?
 
gnu_gpl 452

gnu_gpl

Użytkownik
Australia poniżej 1.5 bramki
1.84
Betsafe
Wg mnie też kurs niegodny uwagi.
Pierwsza sprawa: Australia strzela: 3 bramki z Ekwadorem, 1 z RPA, 2 bramki z Japonią itd. Ogólnie w ostatnich kilkunastu meczach nie strzelili tylko Brazylii i Francji.

Co na to przeciwnicy?

Hiszpania: zespół, który spina poślady na dobre drużyny ale z dziadami lubią stracić, chociażby z Gwineą Równikową (!), RPA czy Białorusią. Tak to bywa u dobrych drużyn, ciężko się zmobilizować na cieniasów i kończy się to czasem stratą bramki.

Holandia: oni ogólnie grają otwarty futbol więc strata bramki prawdopodobna.

Chile: wiadomo, jak nie im to komu strzelać?

Under 2.5 po tym kursie byłby warty uwagi, under 1.5 to spore ryzyko.

---------------------

Generalnie ta grupa powinna być dość prosta chociaż Holandia ostatnio jakby dostała zadyszki i widać problemy z drużynami z Am. Południowej. Remisy z Ekwadorem i Kolumbią dają do myślenia.

Hiszpania pewnie zdominuje grupę.

Chile to mój czarny koń eliminacji. Dodatkowo mają dobrze ustawione mecze.
Chłopaki nie znaleźli się na MŚ przypadkiem. 2013 rok był bardzo udany. Jeśli utrzymają formę to kto wie... Grając na &#39;własnym&#39; terenie mogą namieszać.

Wg mnie wygrają z Australią a potem... Wszystko możliwe ;)

Australia: 0 punktów wg mnie.
 
I 0

indorek

Użytkownik
Według mnie oczywistym faworytem grupy jest Hiszpania, lecz Chile może coś namieszać. Nie zapominajmy o Vidal&#39;u i Alexis&#39;ie, a także Vargas&#39;ie, to goście którzy z Chile pokonali Anglie,a sporo problemów sprawili Brazylii, Hiszpanii i Niemcom. Dla mnie jest to czarny koń tego turnieju,a Holendrzy to nie drużyna z poprzednich mistrzostw. Obrona oparta, na młodych nieznanych graczach z ligi Holenderskiej, pomoc oparta na Robbenie i Sneijderze, może pociągnie też de Guzman, w ataku RvP i Huntelaar i na tym się kończy Oranje, widać będzie brak van der Vaarta i Strootmana.Stawiam na Chile, że wyjdzie z pierwszego miejsca w grupie,bo grają ładną piłkę, grają prawie u siebie i ich największym atutem jest to że nie są doceniani
 
typer-zawodowy 1,1K

typer-zawodowy

Użytkownik
Hiszpania 2-0 Boliwia . Hiszpania tradycyjnie przeważała ale tylko dwie bramki trochę wymęczone w tym Torresa z rzutu karnego. Ciekawe że grali na 3 napastników Mata, Torres, Pedro, pewnie trener nie jest pewny do końca napadu albo szuka alternatywy do Costy ( kto wie jak z jego dyspozycyjnością jest naprawdę )
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Okolo tydzien temu postawilem zaklad na najlepszego strzelca Holandii A. Robben @ 5,5 [betsafe] i dzisiaj ogladajac mecz Holendrow z Walia coraz bardziej przekonuje sie do tego typu.
Po pierwsze Robben oddaje najwiecej strzalow na bramke przeciwnika z calej druzyny Holandii. W ostatnich meczach towarzyskich byl ustawiany w lini z V. Persim i Snejderem w systemie 4-3-3 badz 3-4-3. Dzisiaj graja systemem 4-3-3 ze Snejderem ustawionym bardziej w pomocy niz w ataku czyli dokladnie tak jak gra w Galatasaray (dokladnie czyli raczej w pomocy niz w ataku). Tak wiec w lini ataku mamy v. Persie i Robbena.
Po drugie, Robben sam wypracowuje sobie okazje do strzelenia gola. Robin van Persie to zawodnik ktory potrafi sie znalezc tam gdzie potrzeba w polu karnym ale raczej potrzebuje kolegow by mu dogrywali pilki. Robben to zupelnie inny zawodnikm, ktory sam stwarza sobie okazje do strzalu i bardzo czesto woli oddac strzal niz podac pilke do kolegi - zreszta kto sie interesuje to wie, ze Robben znany jest z nieco samolubnej gry. Tak wiec, mysle, ze Robben odda wiecej strzalow na bramke rywali niz v. Persie - ktory jest faworytem bukow w ekipie Holandii.
Kolejna sprawa jest sklad Holandii na te mistrzostwa. Takich pomocnikow zabral ze soba van Gaal do Brazylii: Blind, de Guzman, de Jong, Snejder, Robben, Classie, Fer, Wijnaldum, Depay. 5 pierwszych (Blind, de Guzman, de Jong, Snejder i Robben sa raczej pewniakami w podstawowym skladzie - no moze bez de Guzmana, choc mysle, ze zagra w podstawowej jedenastce w pierwszym meczu) pozostala czworka to nowicjusze. Classie (Feyenord - 8 meczow w repie) , Fer (Norwich - 5), Wijnaldum (PSV - 4), Depay (PSV - 6). O co mi chodzi? A no o to, ze w reprezentacji Holadni nie ma zmiennika dla Podstawowych pomocnikow w tym dla Robbena. Wystarczy spojrzec na sparingi ktore rozgrywali - Jak Robben gra to gra pelne 90 minut i tyle.
A jak wyglada sprawa z van Persie? Na lawce rezerwowych potencjalnych zmiennikow jest calkiem sporo - Dirk Kuyt, Klaas-Jan Huntelaar i Jeremain Lens. Wszyscy 3 sa w dobrej formie, wszyscy 3 sa potencjalnymi zmiennikami dla van Persiego. Patrzac na mecze sparingowe van Persie rozegral 75 minut z Ghana, 45 minut z Walia, 79 minut z Ekwadorem oraz 90 minut z Francja - strzelajac w tych meczach 2 bramki. Robben dla kontrastu rozegral 90 minut z Walia i 90 minut z Ghana i strzelil 1 gola oraz mial uczciwie rzecz ujmujac z 3-4 setki by strzelic kolejne gole. W meczach wczesniejszych nie bylo go w skladzie.
Reasumujac, Robben moim zdaniem rozegra 3x90 minut plus jesli Holendrzy dojda do TOP16 badz dalej kolejne spotkania po 90 minut w ktorych bedzie pol pomocnikiem a pol napastnikiem. Nie sadze by Robben mial jakiekolwiek wytyczne co do tego czy ma strzelac czy podawac i w kluczowych momentach bedzie strzelal - wkoncu jest liderem tej ekipy i musi wziasc na siebie odpowiedzialnosc za wygrywanie spotkan.
Van Persie zapewne bedzie zaczynal mecze ale jak druzynie nie bedzie szlo to predziej van Gaal zmieni szpice w postaci van Persiego niz kreatywnego zawodnika jakim jest Robben - ktory potrafi wypracowac okazje sobie badz kolegom do strzelenia gola. Lens, Kuyt badz Huntelaar mieli dobre sezony i szczegolnie ten piewszy pokazal sie z dobrej strony w meczach towarzyskich i mysle, ze ich zmiana za van Persiego nie ujmie ekipie Holandii az tak bardzo. Kurs na Robbena @ 5,5 a na van Persiego @ 2,25 to duza roznica i mysle, ze warto zaryzykowac i postawic na Robbena.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
jokerdi 129

jokerdi

Użytkownik
Nie rozumiem braku dawania szans Australii. Chciałbym przypomnieć, że ta drużyna potrafi sobie radzić z lepszymi rywalami. Chciałbym przypomnieć, że w swoim debiucie w 2006 roku najpierw wyszli ze swojej grupy a potem walczyli w 1/8 z Włochami (późniejszymi mistrzami) i polegli dopiero w 95 minucie i to z rzutu karnego po bramce Tottiego.
Co więcej doskonale pamiętam ich mecze grupowe gdzie przegrywali z Japonią do 84 minuty by ostatecznie wygrać 3-1 po świetnej grze Cahilla. Potem nie dali rady Brazylii i polegli 2-0 natomiast już z Chorwatami zremisowali 2-2.
Grupa wyglądała wtedy następująco:
1.Brazylia 9pkt
2.Australia 4pkt
3.Chorwacja 2pkt
4.Japonia 1pkt
Wystarczy więc, że Australia wygra z Chile, zremisuje z Holendrami i przegra z Hiszpanami. Wtedy przy odrobinie szczęścia bum... mamy sensację.
Ja wiem, że można gdybać, że to nie ten sam skład, że fart ale właśnie mundial rządzi się kompletnie innymi prawami.
(Szwajcaria 1-0 Hiszpania, gr.h, 2010)
(Serbia 1-0 Niemcy, gr.d, 2010)
(Włochy 1-1 USA, gr.e, 2006)
(Słowacja 3-2 Włochy, gr.f, 2010)
itd. itd. Dlatego NIKOGO bym nie skreślał. Podejrzewałbym nawet, że Brazylia nie wygra mistrzostw. Doskonale pamiętam jak w 2006 roku wszyscy byli przekonani, że Niemcy wygrali mundial po fazie grupowej. A potem trafili na Włochów, którzy w 120 minucie posiekali ich w drobny mak ???? Brazylia jest największym z faworytów jednak poczekajmy. Jestem prawie pewny, że dojść daleko dojdą ale po drodze ktoś po prostu im zrobi psikusa ????
Osiem ćwierćfinalistów 2010:
Hiszpania, Holandia, Brazylia, Ghana, Urugwaj, Argentyna, Niemcy, Paragwaj
Jestem ciekaw kto był pewny, że tak daleko dotrze Ghana, Paragwaj czy nawet Urugwaj.
Dlatego bądźcie czujni towarzysze. Ja co prawda nie typuję meczy ale takie moje przemyślenia postanowiłem zamieścić.
Good Luck.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Nie rozumiem braku dawania szans Australii. Chciałbym przypomnieć, że ta drużyna potrafi sobie radzić z lepszymi rywalami. Chciałbym przypomnieć, że w swoim debiucie w 2006 roku najpierw wyszli ze swojej grupy a potem walczyli w 1/8 z Włochami (późniejszymi mistrzami) i polegli dopiero w 95 minucie i to z rzutu karnego po bramce Tottiego.
Mam zagadkę dla Ciebie, a raczej prośbę. Zobacz kto trenował Kangury wtedy, a kto teraz ;) i ot, cały sekret braku dawania szans Australii.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Mam zagadkę dla Ciebie, a raczej prośbę. Zobacz kto trenował Kangury wtedy, a kto teraz i ot, cały sekret braku dawania szans Australii.
Bardzo cenna uwaga dla tych, którzy wierzą w jakąś niespodziankę ze strony Australii. Pewnie 0 pkt. Może jakieś bramki strzelą, ale grupa zdecydowanie za silna na cokolwiek innego.
Ten zakład under 1,5 gola, tak jak poprzednicy uważam za żadną okazję. Strzelenie 2 goli to jest żaden problem...Nawet jak będę pogromy np 4-0 to może się jakaś honorowa w 2 spotkaniach trafić. Gdyby tam był kurs 2,50 czy więcej to jeszcze, ale 1,85 ? Raczej nie bardzo jak dla mnie.
 
john90 115

john90

Użytkownik
Chile - Australia
Jak wiadomo, zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu jest Chile. Zgadzam się z tym, że Australia w obecnym kształcie i pod wodzą tego trenera nie ma najmniejszych szans nawet na 1 pkt. Chile ma niesamowicie ciężką grupę, bo jak inaczej nazwać rywalizację z Hiszpanią i Holandią o awans. Bardzo dobrze ułożone mają spotkania, gdyż w moim odczuciu będą walczyli o awans w ostatniej kolejce z Holendrami, a pierwszy mecz z Australią pozwoli im dobrze wejść w turniej.
Moje typy na to spotkanie.
TYP GŁÓWNY: Chile win - 1.45 - Bet365 + Kolumbia DNB - 1.30 - AKO 1.88
Chile over 1.5 - 1.72 - Bet365
Chile wygra do 0 - 2.20 - Bet365
 
karwan88 21

karwan88

Użytkownik
Hiszpania - Holandia under 2,5 gola - bet 365 - 1,50
Kurs może dupy nie urywa ale nie widzę tutaj meczu z wielką ilością bramek. Na przeciwko siebie staną dwie mocne defensywy, jest to moim zdaniem mecz o pierwsze miejsce w grupie (chociaż Chile też może namieszać). Uważam że ten mecz zakończy się jednobramkowym zwycięstwem którejś ze stron, prędzej Hiszpanii bądź remisem 0:0 lub 1:1.
Innym czynnikiem który przemawia za underem w tym meczu są tegoroczne sparingi obu drużyn narodowych, w których zawsze padał under 2,5 mimo spotkań z o wiele niżej notowanymi rywalami:
HISZPANIA: RPA 0:1, Włochy 1:0, Boliwia 2:0, Salwador 2:0 -
HOLANDIA: Kolumbia 0:0, Fra 0:2, Ekwador 1:1, Ghana 1:0, Walia 2:0
Cztery lata temu oba zespoły spotkały się w finale MŚ w RPA gdzie oczywiście padł under 2,5 - w regulaminowym czasie padł wynik 0:0.
 
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Od kiedy Chile to taka potęga futbolowa że niszczą wszystkich i można na nich w ciemno stawiać ?
Australia Hiddinka wyszła z grupy w 2006 i po zaciętym boju uległa samym Włochom. W 2010 mimo iż nie mieli łatwej grupy zrobili 4 punkty i nie wyszli ze względu na gorszy bilans bramkowy. Ograna ekipa, piłka u kangurów jakoś tam się rozwija i robi postępy, więc dopisywanie przed meczem wszystkim pozostałym ekipom 3 oczek w starciu z nimi jest raczej nie na miejscu.
 
Grac45 47,5K

Grac45

Forum VIP
Jak najbardziej popieram typ na Chile co napisał kolega o dwie półki wyżej. Drużyna poukładana, na każdej pozycji jest wyważona nie ma tam jednej gwiazdy, która mogłaby decydować o losach całej drużyny. Na 23 piłkarzy z całej kadry 20 ma dwucyfrową liczbę rozegranych gier w reprezentacji a wiadomo jak ważnym jest to aspektem w tego typu meczach. Tylko 2 rezerwowych bramkarzy i jeden młokos z obrony mają pojedynczą liczę gier. Po 2010 gdy Marcelo Bielsa dał sobie spokój z prowadzeniem reprezentacji wszyscy się bali co teraz będzie, czy wszystko co zawdzięczali temu trenerowi przepadnie na dobre. Jak widać reprezentacja ma się lepiej niż oczekiwali.
54-letni trener wprowadził nową jakość, porozumiał się z tymi, którzy wcześniej sprawiali problemy, wybrał się do Europy, by porozmawiać z liderami, a później udoskonalił taktykę Bielsy. Do ciągłej koncentracji, mobilności i robienie tego, co niespodziewane, dołożył wymienność pozycji i wysoki pressing.
trasnfery.info
O ich najbliższym przeciwniku Australii czytałem ostatnio ciekawy artykuł jak to nowy trener, który w kraju jest uważany za pół Boga w kształceniu młodzieży dostał w końcu szansę prowadzenie głównej reprezentacji i jak wszyscy się tego spodziewali stawia na młodych aż miło, oprócz fajnej perspektywy w przyszłości a jakie są tego skutki na samym początku wprowadzania tego typu systemu?

Młodzi piłkarze rzuceni chyba na najgłębszą wodę jaką się da. Jeśli Spiranovicia miałbym nazwać najbardziej doświadczonym i głównym obrońcą Kangurów 17 meczami w kadrze i rocznikiem 1988 to jak widzicie nie skłamałbym. ???? Zarówno jak te młode chłystki tak trener aż w końcu cały kraj wiedzą, że te MŚ nie są przez nich traktowane dosyć poważnie. Wszyscy tam śmiało przyznają najważniejsza dla nich impreza jest w 2015 czyli Mistrzostwa Azji i tutaj jadą jak gdyby na poligon, aby ogrywać młodzież i dać im porządnego kopa jakim jest występ w tak elitarnym gronie na takiej imprezie. Sceptycy przyczepią się na przykład do tego, że w końcu jest jeszcze ktoś taki jak Tom Cahill czy Mark Bresciasno otóż sam trener przyznał, że jadą tam bardziej wspierać tych młodych chłopaków niż odgrywać główne role.
A czytając tu niektóre wypowiedzi podparte przede wszystkim historią jak to Australia kiedyś grała i czego nie osiągnęła by gdyby nie karny z kimś tam jest to chyba nikt tego nie traktuje poważnie.
Dzisiaj wypłynęło info, że Vidal nie będzie dostępny w tym meczu może to jest powód, że kursy delikatnie podskoczyły na Chilijczyków, ale to żaden powód by się wystraszyć i odpuścić tak atrakcyjny kurs. Już John90 o tym wspomniał terminarz mają dobrze ułożony a żeby osiągnąć coś więcej to 3 punkty z egzotycznymi Kangurami nie mają prawa wypaść im z rąk.
Sam osobiście gram na początek imprezy dubel Chile + Urugwaj oba zdarzenia po 1,50.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
baaasti42 70

baaasti42

Użytkownik
A ja mam propozycję odnośnie posiadania piłki:
Hiszpania - Holandia : Całkowite posiadanie - gospodarze powyżej 57.5
Kurs - 2

✅:cool:
Styl reprezentacji Hiszpanii polega na utrzymywaniu się przy piłce. Nie interesują mnie w tym momencie walory estetyczne czy skuteczność tego stylu, jednak gwarantuje on duże posiadanie piłki, a o to przecież chodzi w tym zakładzie. Holandia jest świetną drużyną, jednak nie sądzę żeby jej zamysłem było głownie posiadanie piłki. Holenderski futbol totalny polega na ciągłym ataku, jednak z racji tego iż będzie to pierwszy mecz obie drużyny będą się starały grać ostrożnie. Wg mnie ten zakład to valuebet, jeśli sądzicie inaczej zapraszam do dyskusji
Pod uwagę wziałem 5 spośród 7miu ostatnicz meczów [ co do dwóch nie udało mi się znaleźć informacji]. Posiadanie piłki Hiszpanii :
vs Salvador - 71%
vs Boliwia - 71%
vs Włochy - 70%
vs Gruzja - 63%
vs Białoruś - 64%
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
J 19

jajo

Użytkownik
Tylko, że to w spotkaniach z drużynami z całkowicie innej półki niż Holandia oraz Włochami, którzy znani są z tego, że najlepiej czują się w obronie.
 
baaasti42 70

baaasti42

Użytkownik
Obojętnie od wyniku tego zdarzenia, w moim odczuciu błędem jest dawanie Hiszpanom tylko 47% szans że pokryją tą linie.
 
Do góry Bottom