No i mamy pierwsze noworoczne spotkanie, gdzie Knicks grają z Leśnymi Wilkami w MSG. W moim odczuciu trochę przepłacony trade, ale trochę rozumiem Knicks. Brakowało im klasycznego 3&D, którym jest Anunoby. Cena dość wysoka, Knicks trochę poszli all-in, ale tak nie do końca. OK, nie chcieli płacić wysokiego kontraktu Quickleya od następnego sezonu, ale Anunoby w teorii też może im po sezonie odejść, raczej wątpię, żeby skorzystał opcji zawodnika zawartej w kontrakcie i pewnie będzie szukał większych pieniędzy. Spodziewam się tutaj jeszcze jakichś ruchów w ekipie z Nowego Jorku, to jest raczej tylko początek zmian, bo raczej nie siedzi mi oddanie dwóch najlepszych assetów za OG, który nie będzie nawet drugim najlepszym zawodnikiem w tej ekipie. Sota przyjeżdża tylko na spotkanie noworoczne, za trzy dni grają u siebie z Pelicans, więc nie ma mowy o jakimś kalkulowaniu w tym spotkaniu. Póki co top of the table, bardzo przyjemnie się ich ogląda, goście są najlepszą obroną w lidze, ale ciężko się dziwić, jak w pierwszej piątce wychodzą McDaniels, Towns i Gobert, którzy mają wingspan długości pięciu kilometrów i straszą przechwytami w każdym podaniu. Dzisiaj zagram trochę inaczej niż planowałem i pójdę tutaj w over. Knicks są ostatnio pod kreską, ale u siebie są mocni. Od momentu wypadnięcia Robinsona znacznie słabiej w obronie, przewaga pod dziurą miażdżąca na korzyść graczy z Minnesoty. Jednak mamy dzisiaj spotkanie noworoczne, wątpię, żebyśmy mieli tutaj koszykarskie
szachy. Knicks powinni w miarę możliwości szukać gry w transition, wolniejsze granie sprawia, że te wieżowce z Minnesoty mogą się dobrze poustawiać w obronie, a będą mieli fizyczne przewagi na frontcourcie. Liczę tutaj na szybkie tempo podyktowane przez Brunsona. Może nie będzie tutaj wielkiej strzelaniny, ale sądzę, że linia jest spokojnie do pokrycia, amerykańskie rynki również skłaniają się ku overowi. Próbujemy.
Wolves @ Knicks / Powyżej 222,5 punktu @1,90 Unibet