>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

NHL - sezon 2011/2012 - Stanley Cup Playoffs

Status
Zamknięty.
phillips 1,5K

phillips

Użytkownik

Liga podzielona jest geograficznie na 2 główne, 15 zespołowe grupy (konferencje): Wschodnią (Eastern Conference) i Zachodnią (Western Conference).


W skład każdej z nich wchodzą 3 podgrupy (dywizje), po 5 drużyn każda. Na wschodzie są to podgrupy (dywizje): Północno-Wschodnia (Northeast Division), Atlantycka (Atlantic Division) i Południowo-Wschodnia (Southeast Division), a na zachodzie: Centralna (Central Division), Północno-Zachodnia (Northwest Division) i Pacyfiku (Pacific Division).

Każda z drużyn w sezonie zasadniczym (trwającym od października do połowy kwietnia) rozgrywa 82 mecze. Po zakończeniu sezonu regularnego na placu boju pozostaje 16 drużyn (po 8 najlepszych zespołów z każdej konferencji), które rozpoczynają playoff czyli walkę o Puchar Stanleya - najcenniejsze trofeum w hokejowym świecie. W każdej konferencji kluby rozstawiane są (wg ilości zdobytych punktów w sezonie) z numerami od 1 (mistrz całej konferencji) do 8 i kojarzone w pary (1 - 8, 2 - 7, 3 - 6, 4 - 5). Wyjątek stanowią miejsca 2 i 3, które zarezerwowane są dla mistrzów pozostałych 2 dywizji niezależnie od ich dorobku punktowego w sezonie. Wszystkie rundy playoff rozgrywane są do 4 zwycięstw jednej z drużyn (czyli maks. 7 meczów), a drużyny rozstawione z wyższymi numerami mają przywilej rozgrywania pierwszych dwóch meczów, piątego (ewentualnie) oraz decydującego, siódmego (ewentualnie) na własnym lodowisku.

W 2 rundzie drużyny rozstawiane są po raz kolejny, tak aby najlepsza zawsze trafiała na najsłabszą. Trzecia runda to półfinał Pucharu Stanleya i jednocześnie finały obydwu Konferencji.

W wielkim finale Pucharu Stanleya spotykają się dwaj zwycięzcy Konferencji: Wschodniej i Zachodniej. Jak widać, droga do zdobycia pucharu jest bardzo długa i wymaga od finalistów rozegrania w sumie od 98 (minimum) do 110 meczów (maksimum) w całym sezonie

System rozgrywek.

W sezonie zasadniczym każdy zespół rozgrywa 82 mecze (41 u siebie oraz 41 na wyjeździe). 32 mecze z zespołami z własnej dywizji, 40 meczów spoza dywizji ale z tej samej konferencji oraz 10 spoza konferencji. Do fazy playoffs awansuje 8 najlepszych zespołów z każdej konferencji. Następnie rozgrywane są ćwierćfinały konferencji. Zmagania te odbywają się w ośmiu parach (po cztery w każdej konferencji). Pary ustala się na podstawie miejsca zajętego przez zespół w konferencji (1 gra z 8, 2 z 7, 3 z 6, 4 z 5). W playoffs zwycięża ten zespół, który wygra cztery mecze. Zwycięzca z każdej pary awansuje do półfinałów konferencji. Zwycięzcy półfinałów awansują do finałów konferencji. A zwycięzcy finałów konferencji będą walczyli o Puchar Stanleya.
Sezon zasadniczy za nami!
Najlepszą drużyną Eastern Conference okazali się New York Rangers, którzy o punkt wyprzedzili Pittsburgh Penguins. W Northeast Division pierwsi byli zdobywcy Stanley Cup 2011 - Boston Bruins, w Southeast Division - Florida Panthers.
W Western Conference najlepsi okazali się Vancouver Canucks, którzy wygrali także President Trophy. Prymat w Central Division przypadł St. Louis Blues, w Pacific Division - Phoenix Coyotes.
Liczymy na wielkie emocje w Playoffach i na wielkie wygrane :!:
Podsumowanie sezonu zasadniczego
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
phillips 1,5K

phillips

Użytkownik

Eastern Conference
NY Rangers [#1] - Ottawa Senators [#8]
Boston Bruins [#2] - Washington Capitals [#7]
Florida Panthers [#3] - NJ Devils [#6]
Pittsburgh Penguins [#4] - Philadelphia Flyers [#5]
Western Conference
Vancouver Canucks [#1] - LA Kings [#8]
St. Louis Blues [#2] - SJ Sharks [#7]
Phoenix Coyotes [#3] - Chicago Blackhawks [#6]
Nashville Predators [#4] - Detroit Red Wings [#5]
Szczegółowy plan gier:

Typowania ekspertów możemy znaleźć tutaj ▶ http://espn.go.com/nhl/playoffs/2012/story/_/id/7772345/experts-picks
Historię spotkań z sezonu zasadniczego znajdziemy tutaj ▶
http://espn.go.com/nhl/playoffs/matchups
I oczywiście ▶ http://www.nhl.com/ice/stanleycup.htm
Zachęcamy do pisania analiz i typowania!
 
crossmen 8,1K

crossmen

Użytkownik
Witam fanów nhl.
Za nami sezon zasadniczy a przed nami decydująca rozgrywka o mistrzostwie,dla tych co chcą pograć play off mam bardzo ważną radę,zapomnijcie co się dział w sezonie zasadniczym do play off to inna bajka,wyniki mogą przyprawić o palpitację serca,a niektóre drużyny wychodzą z cienia i pokazują w play co to znaczy gra,tu już nie ma miejsca na odróbki a słabszy np dzień bramkarza może zaowocować wypadnięciem za burtę.
Na dzień dobry kilka ciekawych spotkań
Boston-Washington
Stołeczni chyba największe rozczarowanie sezonu zasadniczego,zobaczymy co pokażą w play offach,ja jednak w nich wierzę i kierując się zasadą którą napisałem powyżej daję wynik 4-2 dla Capitals w rywalizacji
ST Louis - San Jose
Gospodarze to rewelacja sezonu zasadniczego i po ładnych paru latach w końcu dorobili się drużyny solidnej,goście moim zdanie rozczarowanie sezonu zasadniczego ale od lat w ścisłej czołówce,w tej rywalizacji stawiam na doświadczenie. 4-2 dla Rekinów
Nashville-Detroit
Najcięższa chyba do wytypowania rywalizacja,drużyna Wieśniaków z roku na rok coraz mocniejsza mogą pomieszać szyki najlepszym,tylko czy gotowi są już w tym roku zobaczymy.Czerwone Skrzydła od lat czołówka ligi,bardzo doświadczona,od conajmniej 2 lat skazywana na porażka bo dość zaawansowana wiekowa a oni nic sobie z tego nie robią i wygrywają dalej.
Moim zdanie rywalizacja na 4-3 z lekkim wskazaniem Czerwonych Skrzydeł
NY Rangers - Ottawa
Nowojorczycy mają w końcu dobry team ,od lat zaliczani do faworytów i od lat zawodzili,w tym roku super zasadniczy zobaczy czy utrzymają formę na play off,Senatorowie w końcu bo cieńkich latach wrócili do czołówki nie to oczywiście zespół na miarę tej Starej Mocnej Ottawy ,ale wszystko idzie w dobrym kierunku,chociać na Rangersów chyba za słabi.Typ 4-2 dla Rangersów
Phoenix-Chicago
Wygrana Kojotów konferencji to już duży suprais,nie wiem na co ich naprawdę stać,zobaczymy,natomiast co do ekipy Chicago,mistrzowie sprzed 2 lat trochę obniżyli loty,ale mając w pamięci ich walkę w tamtym roku gdzie ze stanu 0-3 wyciągnęli na 3-3 i odpadli dopiero po dogrywce z Orkami w siódmym meczu,więc typowa ekipa na play off,tak właśnie pokazuję się charakter w play off.Orki dobujały się do finału więc odpadli z niebyle kim.Typ 4-3 dla Chicago
Vancouver-Los Angeles
Orki dalej w formie natomiast Królowie mnie rozczarowali w sezonie zasadniczym,potencjał mają o wiele większy niż wyniki,może to zagrywka pod play off a może są poprostu słabi,raczej optuję to drugie i zastanawiam się ile meczy wyrwą Kanadyjczykom,wychodzi mi ,że 1 lub 2 - no to 4-1 dla Vancouver
Florida - New Jersey
Pantery dobrze pograły do tej pory mimo zmian kadrowych,ekipa bez rewelacji ,ale na pewno grożna,Diabełki po chudych latach witamy w play off wrócili do czołówki i mam nadzieję,że zostaną,mając w pamięci ich sukcesy w poprzednich latach stawiam na nich 4-3 dla New Jersey
Pittsburgh-Philadelphia
Nie lubię obu ekip,ciężko mi coś sensownego napisać ,jeden argument to może &quot;magiczna&quot; hala w Philadelphi ,oj ciężko tam się gra i o ile pomoże gospodarzą to stan rywalizacji może być 4-3 dla nich i taki typ wystawiam
Na razie oczywiście to wróżenie trochę z fusów,będziemy mądrzejsi w drugiej rundzie play off tam już się trochę rozjaśni kto jest kto w play off.
Więc ze staweczkami ostrożnie proszę ,nie szaleć bo można popłynąć o czym sam się boleśnie nie raz przekonałem a moje dwie największe porażki ,które długo będę pamiętał to Pittsburgh-Ottawa 4-0 sprzed lat i Washington-Tampa Bay 0-4 sprzed roku,długo to musiałem odgrywać.
Wszystkim typującym życzę jasności umysłu ,konsekwencji noi wysokich wygranych.
Dwie rzeczy które są potrzebne do wygrania mistrzostwa,to super bramkarz+super obrona.A w ataku wystarczy wtedy 1 lub 2 gole.
 
lipex 349

lipex

Użytkownik

NY Rangers [#1]
- Ottawa Senators [#8]
Boston Bruins [#2] - Washington Capitals [#7]
Florida Panthers [#3] - NJ Devils [#6]
Pittsburgh Penguins [#4] - Philadelphia Flyers [#5]

Vancouver Canucks [#1] - LA Kings [#8]
St. Louis Blues [#2] - SJ Sharks [#7]
Phoenix Coyotes [#3] - Chicago Blackhawks [#6]
Nashville Predators [#4] - Detroit Red Wings [#5]
Takie są moje pierwsze przemyślenia dotyczące pierwszej rundy Play-Off, chociaż niedługo pewnie pokuszę się o analizę pierwszą. Już widzę ładne value na Phoenix w pierwszym spotkaniu w postaci 2.55.
 
lutek 9,3K

lutek

Użytkownik
To może i ja napiszę coś od siebie...

&gt;&gt; Wschód &lt;&lt;

Najpierw wschód i starcie Rangersów z Senatorami. Obie ekipy w ostatnich dniach sezonu regularnego troszkę popuścili z tonu, jednak w jednym jak i drugim przypadku nie miało to wielkiego znaczenia na końcowy rezultat. Wielu tutaj będzie zdecydowanie górą wobec Rangers, jednak ja tutaj do końca nie skreślałbym Kanadyjczyków, bowiem dotychczasowym sezonie wygrali 3 spośród 4 spotkań z Rangers i tym samym udowodnili ,że potrafią nawiązać walkę ze strażnikami. Pod względem defensywnym na pewno Rangers mają tutaj przewagę, poza tym linia Gabornik-Richards-Hagelin, czy Callahan-Anisimov-Dubinsky strzelać potrafi (226 goli w tym sezonie), jednak wcale nie wypadają tutaj gorzej Senatorzy strzelając aż 249 goli. Głowne postaci, które dbają o cały interes ekipy to na pewno Speeza, Alfredsson , Michalek i as z defensywy - Karlsson, który tymbardziej strzelać potrafi. W grze z przewagi statystycznie lepiej podczas całego sezonu wyglądali Senatorzy, Rangers z koleji lepiej sobie radzili z gry w osłabieniu. Jestem pewien, że Sens podejmą tutaj bitwę do samego końca i choć łatwo nie będzie, to spodziewam się 6-7 meczów w serii faworyzując tutaj minimalnie Senatorów.

#1 New York Rangers - Ottawa Senators (3-4)

Bruins w tym sezonie mieli swoje pięć minut, gdzie wyglądali na typowych dominatorów, którym mało kto mógł się przeciwstawić, ale mieli również swoje gorsze momenty, szczególnie w drugiej odsłonie, gdzie grali na prawdę momentami bardzo słabo. Jakkolwiek, nie można pod tym względem wychwalać tutaj Stolecznych, bowiem oni przez większość sezonu grali poniżej oczekiwań. Bruins to typowa ekipa na playoffy, Capitals niebardzo i było to już widoczne w zeszłym sezonie. I choć Caps wygrali 3 spośród 4 spotkań z Bruins w tym sezonie, tak uważam że w tej serii nie pozosotawią Niedźwiedzie żadnych złudzeń i pokażą w końcu na co ich stać. Zagadką na pewno jest forma z jaką wypali Thomas, ale mimo wszystko zdecydowanie jestem tutaj przy Bruins. W Capitals drzemie spory potencjał, szczególnie w ich utalentowanej ofensywie ale to jeszcze za mało na obrońców tytułu.

#2 Boston Bruins - Washington Capitals (4-1)

Tutaj podobnie jak w przypadku Bruins stanę zdecydowanie po stronie Devils, którzy od początku sezonu wywarli na mnie spore wrażenie. Ich gra w wykonaniu Eliasa, Kovalchuka i Parise z ich Guru międz słupkami - Brodeurem zachwyca i potrafi być niezwykle efektywna. Pantery również mogą się poszczycić głównie dobrym goalteningiem (Theodore, Clemmenssen) i na pewno przewagą włąsnej taflii na początku serii, ale mimo wszystko Devils to typowa ekipa na wyjazdy jak i grę u siebie. Poza tym Pantery to niezbyt doświadczony zespół jeśli chodzi o playoffy i według mnie są największą niespodzianka tego sezonu na tym etapie rozgrywek. Uważam, że Diabły serie wygrają bez większych problemów i po cichu liczę, że mogą w tych playoffach sporo namieszać.

#3 Florida Panthers - New Jersey Devils (1-4)

Prawdopodobnie najciekawsza rywalizacja na Wschodzie, jeśli nie całych rozgrywek w I rundzie PO. Każdy kto śledził mecze jednych i drugich, ten wie że obie ekipy na prawde się nie lubią, często krew lubi się polać i ogólnie mecze z ich udziałem przysparzają wielu emocji i przedewszystkim goli. W przeszłości Pens jak i Flyers mieli spore braki kadrowe ze względu na kontuzje, ponadto głównym problemem Flyers był zdecydowanie goaltending, gdzie całkowicie zawodził Bryzgalov. Aktualnie wygląda to nieco lepiej, jednak jego prawdziwy test nadejdzie już w tej pierwszej serii. Spodziewać się można w ich meczach gry przedewszystkim skupioną na ofensywie, z gradem bramek i myślę ,że z całej tej ryzwalizacji Pens będą górą jako moim zdaniem drużyna po prostu lepsza, lepiej ułożona i przedewszystkim z większym arsenałem, który dopiero powinien w 100% zobaczyć światło dzienne własnie na dniach. Na pewno nie będzie im łatwo, ponieważ Lotnicy to nieobliczalni goście i myślę, że są tutaj mimo wszystko w stanie wygrać 2-3 mecze.

#4 Pittsburgh Penguins - Philadelphia Flyers (4-3)

Kings udowodnili pod koniec tego sezonu ,że potrafią poza dobrym obrazem w defensywie, również strzelać - i to sporo. Trochę im się poluźniło co prawda w samej końcówce i w walce o I miejsce w dywizji przegrali w niezbyt obiecującym stylu dwumecz z Sharks - tracąc w obu spotkaniach przewagę dwóch goli. Ponadto martwi mnie trochę ostatnia postawa Quicka, ale myślę ,że złapie się za jaja w starciach z Canucks. Nucks są tutaj na pewno faworytem ze względu na doświadczenie w playoffach, czy chociażby z bardziej ułożonej gry w ciągu całego sezonu. Mimo wszystko nie skreślam tutaj Kings i jak najbardziej uważam, że zdołają powalczyć do końca z Canucks inkasując 2-3 zwycięstwa w serii.

&gt;&gt; Zachód &lt;&lt;

#1 Vancouver Canucks - Los Angeles Kings (4-2)

Jeszcze kilka tygodni temu kiedy Blues byli na topie eliminując każdego kto wszedł na ich drogę, bez względu na to czy grali u siebie czy na wyjeździe - Rekiny wręcz odwrotnie - grali totalną klapę, gdzie porażka goniła porażkę i byli nawet zagrożeni ostatecznym odpadnięciem z rywalizacji o PO. Po jakimś czasie jednak role się odwróciły i to Blues nieco opuścili swój poziom, a Sharks nagle się przebudzili i w ładnym stylu osiągneli najlepszą ósemkę na zachodzie. Myślę, że ich dzieło będzie kontynuowane również w tej serii z Blues i jak najbardziej przychylę się własnie na ich stronę. Nutki zaliczyli na prawdę udany sezon, ale ciężko powiedzieć jak to się bedzie przedstawiać teraz, chociażby z tego powodu że w porównaniu do Sharks mają w składzie nieco mniej &quot;indywidualności&quot; które mogą zadbać tutaj o interes. Na pewno za niebieskimi przemawiać będzie goaltending i jeśli tylko Eliott oraz Halak utrzymają doskonałą formę z całego sezonu, to gra będzie toczyć się do końca - łeb w łeb. Sharks z koleji ofensywnie wypadają nieco lepiej i uważam, że swój sposób tutaj znajdą prędzej czy później.

#2 St. Louis Blues - San Jose Sharks (3-4)

Kolejna bardzo ciekawa rywalizacja to na pewno starcie rewelacyjnych Kojotów z Hawks. Kojoty byli najlepiej grającą ekipą w lidze przez cały luty, w pierwszej połowie marca troszkę padli na kolana, jednak Smith nadal bronił w spektakularny sposób i często ratował swój zespół. Jeszcze początkiem sezonu grali bardzo przeciętnie, przedewszystkim ich bolączką był powerplay, który spośród wszystkich ekip wyglądał najgorzej przez dość długi okres czasu, jednak z miesiąca na miesiąc także ten wariant potrafili poprawić i w końcu zaczęły się pojawiać dobre rezultaty. Hawks grali różnie, mieli swoje dobre oraz złe chwile i jakiś czas temu po odpadnięciu Toewsa ich gra nieco się posypała, jednak z czasem potrafili i ten problem przezwyciężyć. Końcówka w ich wykonaniu była dość udana i teraz kiedy tylko ich kluczowa postać powróci do składu, to na pewno można się spodziewać zażartej walki. Defensywnie Kojoty wyglądają na pewno lepiej, jednak na przodach to Hawks mają tutaj znaczną przewagę z Sharpem , Kane , Hossa i Toewsem, czy nawet bardzo dobrze spisującym się ostatnio Shawem. Tak jak w przypadku Blues, uważam że doświadczenie weźmie tutaj górę i Hawks wygrają tą rywalizacje, jeszcze tymbardziej po powrocie Toewsa.

#3 Phoenix Coyotes - Chicago Blackhawks (2-4)

W tej rywalizacji dość turdno mi wskazać potencjalnego zwycięzce, ale mimo wszystko intuicja podpowiada mi że będą to Wings. W końcówce tego sezonu przyglądałem się ich grze w kilku spotkaniach i wyglądało to dość średnio; brakowało przedewszystkim skuteczności i pewności w defensywie - co niestety przełożyło się na niepotrzebne porażki. Jakkolwiek by na to nie patrzeć, Wings to typowy &quot;playoff&quot; team, który gości tutaj praktycznie co roku i nawet pomimo słabszej końcówki sezonu, jak najbardziej mogą pokazać na co ich stać z tak dobrze prezentującym się zespołem jakim jest Preds. Łatwo z pewnością nie będzie i przewaga własnej tafli byłaby tutaj jak najbardziej na miejscu w pierwszych meczach, ale sądze, że od samego początku ruszą na pełnych obrotach i po kilku &quot;ciężkich&quot; bitwach ostatecznie wygrają serie.

#4 Nashville Predators - Detroit Red Wings (3-4)


First round series (best of seven)

New York Rangers (1,44) vs Ottawa Senators @ 3,10
Boston Bruins @ 1,47 vs. Washington Capitals (2,88)
Pittsburgh Penguins @ 1,55 vs. Philadelphia Flyers (2,65)
Florida Panthers (2,53) vs New Jersey Devils @ 1,59

St. Louis Blues (1,65) vs. San Jose Sharks @ 2,40
Vancouver Canucks @ 1,54 vs. Los Angeles Kings (2,66)
Phoenix Coyotes (2,09) vs. Chicago Blackhawks @ 1,83
Nashville Predators (1,84) vs Detroit Red Wings @ 2,08

Wszystko w Pinnacle.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
lipex 349

lipex

Użytkownik
No jak będzie gdzieś w moich dostępnych bukach taka oferta, to na pewno do pogrania będzie:
New Jersey + Boston - bo to mi się wydaje zdecydowanie najpewniejsze.
Chociaż przyznam szczerze, że zupełnie nie rozumiem typu na Ottawę. Przewidujesz, że wygra drużyna, która nie ma praktycznie żadnego argumentu na wygranie czterech spotkań. I dodatkowo są bardzo słabą drużyną u siebie (tylko 44 punkty na 41 spotkań przy ujemnym bilansie bramkowym). Gdyby nie fatalna końcówka Buffalo, no to ich byśmy widzieli w tej drabince, bo Ottawa nie grała jakiegoś dobrego hokeja. Samo to, że mogli grać z Bruins, gdyby zdobyli w trzech meczach 1 punkt, a wszsystkie przegrali i to m.in. z Carroliną, na pewno jakoś nie przemawia za nimi. A Rangers... bardzo dobry sezon za nimi, nie spodziewałem się aż takiej gry ich. Końcówka słabsza, ale pozycje mieli dawno zapewnioną. Przy tych końcowych porażkach skończyli z przewagą 7 punktów.
 
lutek 9,3K

lutek

Użytkownik
No jak będzie gdzieś w moich dostępnych bukach taka oferta, to na pewno do pogrania będzie:
New Jersey + Boston - bo to mi się wydaje zdecydowanie najpewniejsze.
Chociaż przyznam szczerze, że zupełnie nie rozumiem typu na Ottawę. Przewidujesz, że wygra drużyna, która nie ma praktycznie żadnego argumentu na wygranie czterech spotkań. I dodatkowo są bardzo słabą drużyną u siebie (tylko 44 punkty na 41 spotkań przy ujemnym bilansie bramkowym). Gdyby nie fatalna końcówka Buffalo, no to ich byśmy widzieli w tej drabince, bo Ottawa nie grała jakiegoś dobrego hokeja. Samo to, że mogli grać z Bruins, gdyby zdobyli w trzech meczach 1 punkt, a wszsystkie przegrali i to m.in. z Carroliną, na pewno jakoś nie przemawia za nimi. A Rangers... bardzo dobry sezon za nimi, nie spodziewałem się aż takiej gry ich. Końcówka słabsza, ale pozycje mieli dawno zapewnioną. Przy tych końcowych porażkach skończyli z przewagą 7 punktów.
Uważam, że dla Senatorów to nawet lepiej że grają z Rangers niż jeśli byliby teraz na miejscu Caps, gdzie dawałbym im nieco mniejsze szanse. Strażnicy w dotychczasowych starciach z Sens wypadali na prawdę blado w tym sezonie i jeśli tylko Anderson wystrzeli z formą, to jestem pewien że tutaj nie będzie szybkich ciosów na korpus Kanadyjczyków, tymbardziej że nie straszne im Madison Square Garden.. Rangers fakt faktem dobry sezon, ale na pewno nie jego końcówka (ponad miesiąc czasu około) i moim zdaniem takie jednostronne przedstawianie ich w świetle faworyta tej rywalizacji trochę jest tutaj nie na miejscu.. Poza tym gdyby nie słaba postawa Sabres w ostatnich dniach, to widzielibyśmy ich prędzej na miejscu Capitals niż własnie Sens.. więc to takie niepotrzebne gdybanie &quot;co by było gdyby&quot; :razz:
 
phillips 1,5K

phillips

Użytkownik
Rangers... [...] Przy tych końcowych porażkach skończyli z przewagą 7 punktów.
Skończyli z przewagą 1 pkt nad Pittsburghiem (w praktyce mieli 2 pkt zapasu ze względu na więcej ROW). 7 pkt mieli nad Bostonem, ale on gra w innej dywizji, więc to nie miało znaczenia.

Subiektywne przewidywania i oceny:

Rangers - Senators [4-2]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-0
Atak: 1-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 1-1

Bruins - Capitals [3-4]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-1
Atak: 1-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 0-2 (extra-point za Owieczkina)

Panthers - Devils [1-4]
Obsada bramki: 0-1
Obrona: 1-1
Atak: 0-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 0-1

Penguins - Flyers [4-2]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-1
Atak: 1-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 1-0

Canucks - Kings [4-3]
Obsada bramki: 1-1
Obrona: 1-1
Atak: 1-0
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 1-1

St. Louis - San Jose [4-2]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-0
Atak: 0-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 2-1 (extra-point za Halaka i Elliota w bramce)

Coyotes - Hawks [4-2]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-0
Atak: 0-1
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 2-1 (extra-point za Smith&#39;a w bramce + 3-1 H2H)

Predators - Wings [4-1]
Obsada bramki: 1-0
Obrona: 1-1
Atak: 1-0
Inne (doświadczenie, H2H, osobiste odczucia): 1-0
 
anubis 1,4K

anubis

Użytkownik
Uważam, że dla Senatorów to nawet lepiej że grają z Rangers niż jeśli byliby teraz na miejscu Caps, gdzie dawałbym im nieco mniejsze szanse. Strażnicy w dotychczasowych starciach z Sens wypadali na prawdę blado w tym sezonie i jeśli tylko Anderson wystrzeli z formą, to jestem pewien że tutaj nie będzie szybkich ciosów na korpus Kanadyjczyków, tymbardziej że nie straszne im Madison Square Garden.. Rangers fakt faktem dobry sezon, ale na pewno nie jego końcówka (ponad miesiąc czasu około) i moim zdaniem takie jednostronne przedstawianie ich w świetle faworyta tej rywalizacji trochę jest tutaj nie na miejscu.. Poza tym gdyby nie słaba postawa Sabres w ostatnich dniach, to widzielibyśmy ich prędzej na miejscu Capitals niż własnie Sens.. więc to takie niepotrzebne gdybanie &quot;co by było gdyby&quot; :razz:
Faktycznie końcówkę sobie trochę Strażnicy odpuścili. Być może po to aby przystąpić do playoff w lepszej kondycji. Myślę, że kluczowe znaczenie będzie miała tu postawa zarówno Lundqvista jak i Andersona (razem z defensywami), bo jeśli chodzi o potencjał ofensywny to obie drużyny go posiadają i łatwo zarówno jedni jak i drudzy nie odpuszczą. Dlatego może być nawet 6-7 spotkań. Ja jednak przychylę się w stronę Strażników (4-3)
Ottawa Senators - NY Rangers (Best of seven - Rangers @ 1.43) Pinnacle
 
lipex 349

lipex

Użytkownik
Skończyli z przewagą 1 pkt nad Pittsburghiem (w praktyce mieli 2 pkt zapasu ze względu na więcej ROW). 7 pkt mieli nad Bostonem, ale on gra w innej dywizji, więc to nie miało znaczenia.
Faktycznie, mój błąd. Przepraszam.
Chociaż to nie zmienia zbytnio mojej oceny. Jeżeli to nie będą dni Spezzy i jego dobrych dograń, no to naprawdę nie widzę tej Ottawy.
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Swoje przemyślenia z analizami dotyczącymi awansów wrzucę jutro, ale dziś pozwolę sobie wejść w dyskusje. Dotyczy ona z tego co widzę głównie szans Ottawy i tutaj zdania podzielone, może i słusznie. Przyjdzie mi trzymać stronę Lipexa, bo nie widzę tutaj za bardzo Sens w kolejnej rundzie.
Zacznijmy może od prologu czyli zakończenia poprzedniego sezonu, gdzie Ottawa kompletnie zawiodła i zaczęła &quot;czyścić dom&quot; podobnie jak to teraz robił Columbus. Pozostawiono &quot;u władzy&quot; dwóch największych gwiazdorów czyli Spezze i Alfredssona, chcąc zbudować nowy zespół głównie wokół tego pierwszego (Alfie swoje lata ma i emerytura niechybnie go czeka niedługo).
Przed sezonem żadnych wzmocnień, bo jedyne co zrobiono to zatrudniono Fiłatowa w CBJ i rozegrał on 9 meczów ... chłop ogólnie zaginał w NHL nie sprawdził się mimo że był kiedyś wysoko draftowany tak bywa ale to odrębna historia.
Zaczęto stawiać na młodzież, nie licząc wcale na jakieś wystrzałowe wyniki. Z założenia rok ten miał być twardym docieraniem się składu i liczono się z kolejnym brakiem fazy pucharowej. Do najwyższej linii awansował Erik Karlsson i okazało się to strzałem w dziesiątkę (zapewne najlepszy defensor ofensywny ligi). Postawiono na tych którzy nie dostawali do tej pory szansy czyli na Greeninga i Butlera, swoich okazji na zadomowienie się nie wykorzystali tacy młodzieżowcy jak Da Costa czy Zibanejad.
Ogólnie to miała być &quot;drużyna przyszłości&quot; a że wystrzeliła &quot;już dziś&quot; to oczywiście nikogo w Ottawie nie martwi. Chodzi tylko o to że ta ekipa nie ma jeszcze odpowiedniej głębi by walczyć w play-off. W wyścigu do czterech zwycięstw z tak głodnymi sukcesu New York Rangers nie mają wielkich szans, może &quot;zabiorą&quot; Strażnikom dwa zwycięstwa ale nic więcej. Rangers są tak &quot;idealni&quot; w każdej formacji, że naprawdę zaczynam wierzyć w finał-powtórkę z 94 - NYR vs VAN.
Aha tak na koniec to szczerze nie rozumiem tego &quot;jechania&quot; po Waszyngtonie jacy to są słabi i jednoczesnego wielbienia Ottawy. Tabela nie kłamie, może WAS jest odbierane negatywnie bo każdy nastawił się że będą walczyć nawet o Presidets&#39; Trophy z Vancouver, ale w ogólnym rozrachunku Caps zasiedli o miejsce wyżej niż Sens.
 
yem-uoniaki 4,1K

yem-uoniaki

Użytkownik
W zupełności zgadzam się z Odim, jeśli chodzi o kwestię WSH. Zauważyłem, że wiele osób ma coś w rodzaju kompleksu Capitals. Nie wiem, czym to jest spowodowane? Może tym, że w tym sezonie wybitnie ciężko było coś na nich wygrać w bukmcherce? Może nie zagrali tego, do czego przyzwyczaili nas w ostatnich sezonach, ale przynajmniej w czołowej szesnastce. A gdzie jest Buffalo, gdzie są Canadiens? O ile brak tych pierwszych można jakoś wytłumaczyć, to postawa tych drugich była jednym wielkim nieporozumieniem. Każdy obeznany wie, czym dla Kanadyjczyka jest hokej. Amerykanin może przebierać w dyscyplinach - baseball, basketball, wszystko. Kanadyjczycy nie maja takiego wyboru, a więc łatwo sobie wyobrazić co dzieje się w Montrealu po sezonie, w którym ich ulubieńcy zajęli zaszczytną lokatę nr 27.
Dlatego proponuję trochę odpuścić, zająć się typowaniem, a opinie na temat jakiejś drużyny zostawić dla siebie. Zwłaszcza, jeśli wystawia się opinię na podstawie wyników z livesports&#39;a, lub po obejrzeniu dwóch spotkań w sezonie.
Moje propozycje na pierwszą rundę wrzucę dzisiaj, późnym wieczorem ;)
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Konferencja wschodnia

Rangers vs. Senators

Defensywa kontra run &amp; gun offense. W sezonie regularnym Sens wygrali serię 3-1. Rangers może w sezonie regularnym byli jedną z najlepszych ekip, ale ja po prostu w nich nie wierzę (chodzi mi o całe playoffy). Serię może i mają łatwą, ale to oni będą pod presją jako jedynka Wschodu. 6 meczów co najmniej.


Bruins vs. Capitals

Coś mi nie daje spokoju w tej parze, ale napiszę to samo co pisałem rok temu przy okazji PO - Bruins są zbudowani pod playoffy. Śledząc ich wyniki i grę przez sezon regularny miałem wrażenie, że cały czas świętowali Puchar, a mimo to mają #2. Capitals ofensywnie mają przewagę, wygrali dwa mecze z Bruins w Bostonie, ale to są playoffy, a Bruins są znacznie bardziej fizycznym teamem na tle Capitals i myślę, że to zdecyduje. Zacznie się gra na poważnie + bramka Caps. Bruins 4-2

Panthers vs. Devils

Nikt nie wierzy w Pantery, ja też nie wierzę. Myślę, że Devils mają szansę na niezły wynik w playoffach. Wszyscy stawiają na Diabły, a demokracja pokazuje, że większość nigdy nie ma racji. Devils 4-2


Penguis vs. Flyers

Brak Prongera będzie tutaj strasznie widoczny. Penguins wg mnie będą grali o SC. Pens są najbardziej bramkostrzelną ekipą NHL, a po powrocie Crosbyego statystyka goals per game wygląda imponująco. Pens 4-2




Konferencja Zachodnia

Canucks vs. Kings

Wydaje się, że Van nie powinno mieć tutaj problemów, ale Van to taka drużyna, że z łatwego może wyjść trudne. Tak czy siak, Canucks mają znacznie lepszy team niż Kings i myślę, że to Van wyjdzie zwycięsko z tej pary. Van 4-2


Blues vs. Sharks

Żeby wygrywać w playoffach trzeba mieć trzy rzeczy - doświadczenie w postseason, umiejętność kreowania bramek i wygrywanie na wyjeździe. Blues nie mają żadnej z tych rzeczy. Sharks w playoffach to też kolos na glinianych nogach. Ten sezon Rekinów nieco gorszy, ale myślę, że to gorsze miejsce zadziała in plus na grę Sharks i wygrają serię z Blues. Sharks 4-3


Coyotes vs. Blackhawks

Nie śledzę żadnej z tych drużyn, nie mam pojęcia co napisać o każdej z tych ekip - nie wiem czego się spodziewać po tych drużynach, dlatego omijam parę szerokim łukiem. Kibicuję Coyotes.


Nashville vs. Red Wings

Najciekawsza para pierwszej rundy PO. Od lat sympatyzuję z Red Wings, ale... mam nadzieję, że parę wygra Nashville. Nashville przez lata było młodszym bratem Red Wings. Czas wyjść z cienia. Jeśli Preds wygrają serię, wg mnie mają ogromną szansę na grę o SC. Preds 4-3.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Chciałem coś napisać tak pod względem bukmacherskim (bo sportowo ciężko byłoby coś dodać, koledzy chyba wszystko co było do napisania napisali wielkie ????), ale ze zdumieniem powiem, że w tym roku firmy bukmacherskie są naprawdę czujne w temacie.
Nie widzę żadnego zdecydowanego value, kursy mniej więcej odzwierciedlają rzeczywistą siłę drużyn i najprawdopodobniejszy wynik rywalizacji. Próbowałem kombinować coś w stylu handi +1,5 meczu na Florydę, ale ostatecznie całkowicie zrezygnowałem z grania na &quot;serię&quot;. W takim wypadku skupię się po prostu na pojedynczych meczach, będę miał przewagę widząc co się dzieje.
Gdzie wypatrywałbym niespodzianki ? Może na przekór wszystkim właśnie w Panterach. Większość ich totalnie zlewa, ale chwila moment ani przeciwnika nie mają mega silnego, ani sami nie są tacy źli. Brak doświadczenia w play-off ? Popatrzcie jaka ta drużyna była rok temu a jaka teraz ? Przyszło ponad 10 zawodników, większość z nich z ogromnym doświadczeniem w play-off a nawet pierścieniami mistrzowskimi (ekipa Chicago się kłania, Versteeg!). Diabły mają do zaoferowania wiele głównie w pierwszych dwóch liniach ataku i PK, pozostałe elementy wcale nie powalają więc kto wie.
Może jutro coś dopiszę jak jakaś złota myśl przyjdzie.
Kto według was MVP play-off ? Henrik Lundqvist ? Henrik Sedin ? Jewgienij Małkin ? A może Pekka Rinne ? Chętnie posłucham ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
J 7K

juanroman08

Forum VIP
Piękny moment, jutro za około 30 minut będziemy rozpoczynać pierwsze spotkanie tegorocznych PO czyli pojedynek wielkich rywali Penguins vs Flyers.
Tak jak już ktoś wspomniał wyżej, wydaje się to być jedna z najciekawszych par, jak nie najciekawsza pierwszej serii.
Wszyscy widzę przyjęli podobną taktykę argumentacji na korzyść Pitts i nie sposób się nie zgodzić, bo jeśli ma się takich graczy w ofensywie jak Crosby, Malkin, Neal czy też Kunitz który pod koniec sezonu złapał wiatr w żagle to nie sposób tu przyjąć inne rozwiązanie jak awans Pingwinów. Oczywiście Lotnicy na pewno postawią ciężkie warunki, ale na tę chwilę brak im siły rażenia, Giroux, Jagr czy Read lub Schenn nie będą w stanie dać tyle mocy tej drużynie. Jedynym jasnym światłem jak dla mnie jest Bryzgalov jeśli on zaskoczy w tej serii to może być nie lada problem dla Penguins. Obiektywnie i subiektywnie, sześć spotkań na korzyść Pingwinów.
Z pozostałych trzech spotkań, interesuje mnie tylko jedno, czyli pojedynek Bruins vs Capitals. Jestem zdania że kto wygra to starcie znajdzie się w finale konferencji. Dużym błędem jest lekceważenie przez wielu z was drużyny ze stolicy, to że oni przez długi czas zmagali się z różnymi problemami od stylu gry po przez problemy wychowawcze itp. już teraz nie ma racji bytu w tej ekipie, Capitals w końcówce sezonu pokazali taki hokej na jaki ich stać, czyli w najlepszym wydaniu i wtedy praktycznie nikt im nie jest w stanie zagrozić. Szczerze powiedziawszy bardzo się cieszę na to przebudzenie Caps ponieważ wiem że postawią Bruins bardzo duże wymagania jeśli chodzi o awans do kolejnej rundy i to myślę że w 100% sprawdzi charakter obecnych jeszcze mistrzów. Przeczucie mówi mi iż zobaczymy tu 7 meczowy bój, który może zakończyć się na korzyść Capitals, a biorąc pod uwagę kurs jaki jest wystawiony na awans Alexa i jego teammates jestem zdania że jest to dobre value w pierwszej rundzie. Szybko wędruję na Zachód gdzie na pewno będzie ciekawiej i wydaje mi się że zobaczymy o wiele więcej defensywnego stylu gry ze strony większości ekip. Na pierwszy rzut para Blues vs Sharks. Nuty dokonały wielkiego wyczynu, a mianowicie straciły w całym sezonie regularnym tylko 165 bramek, za co należy im się duży szacunek ponieważ sprawdzałem lata wstecz i przez ostatnie 10 które przejrzałem nikt nie zbliżył się nawet do takiego osiągnięcia, tak więc jeśli Lutku uważasz że St.Louis to tylko i wyłącznie dobrzy bramkarze to mimo wszystko jesteś w dużym błędzie ponieważ nie dzięki samym goalie osiąga się takie wyniki, a raczej twardą i konsekwentną a przy tym świetnie zgraną defensywą. I to może być właśnie spory problem dla Sharks, którzy na pewno będą grać lepiej niż w RS, ale mimo wszystko tej drużynie nie zaufam ponieważ oglądając ich mecze nie widzę nic co by mnie przekonywało do tego, że to SJS będzie w stanie zaprezentować się w tegorocznych PO, jak choćby w zeszłorocznych. W tej parze mocno liczę na Blue, wiem że ofensywa nie jest tu najmocniejszym punktem, ale jeśli defensywa będzie w 100% sprawna to i problem ataku rozwiąże się sam. Co do słów lukascash o tym że Sharks potrafią wygrywać na wyjazdach i są w tym lepsi od Blues, to się nie zgodzę ponieważ RS pokazał że St.Louis również dobrze sobie radzi na obcym terenie i wcale ten akuratnie argument nie jest tu przewagą dla Rekinów.
Bardzo jestem ciekaw postawy Red Wings, którzy chyba mają najtrudniejsze zadanie z pośród wszystkich wielkich będących w PO. Chociaż Predators nie uważam za drużynę która osiągnie tu coś wielkiego to wiem że dla Red Wings może to być poważny problem. Z kilku prostych powodów, Rinne to po pierwsze, goalie z innego wymiaru w mojej ocenie, a PO to czas właśnie takich ludzi. Idąc dalej Radulov który dołączył do drużyny przed końcem sezonu jest tu ogromnym wzmocnieniem, jeśli dobrze pamiętam to Rosjanin punktował w prawie wszystkich spotkaniach jakich grał, możliwe że oprócz pierwszych rozruchowych. Na podsumowanie składa się cała drużyna Predators, która może i wielkich gwiazd w swych szeregach ofensywnych nie ma, ale wyniki mówią same za siebie, Nashville strzela sporo i jest bardzo groźne w PP (1). Jeśli chodzi o Detroit to, kibicuje im z całego serca i wiem że potrafią i mogą, ale potrzeba zaangażowania wszystkich linii ataku by osiągnąć dobry wynik w tej serii, no i oczywiście Howard musi być zaporą nie do pokonania dla Predators. Subiektywnie typuje Red Wings, obiektywnie nie mam zdania. Pozostałe dwa spotkania są bardzo ciekawe, ale już nie będę się rozwodził na ich temat, napiszę wprost mam nadzieję że w kolejnej rundzie zagrają Kings i Coyotes, albo chociaż jedna z tych drużyn. Oczywiście zadanie jest bardzo trudne ale nie można powiedzieć że jest nie do wykonania. Szczególnie kibicuje tu Kings, którzy mają jedną z lepszych drużyn od lat ;)
Let&#39;s begin http://www.youtube.com/watch?v=OohqTf5uvkY
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
crossmen 8,1K

crossmen

Użytkownik
Kto według was MVP play-off ? Henrik Lundqvist ? Henrik Sedin ? Jewgienij Małkin ? A może Pekka Rinne ? Chętnie posłucham
Aleksander Owieczkin -
Oczywiście mój typ jest tendencyjny,jako ,że finał jaki bym chciał to Washington-San Jose,choć zdaje sobie sprawę ,że w tym roku prawdopodobieństwo tego zestawu to jak 6 w totolotka
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Całkiem niezły polski preview play-off:
http://sport.onet.pl/zimowe/hokej/nhl/nhl-rusza-wyscig-o-puchar-stanleya,1,5094583,wiadomosc.html
A co do MVP dla Owieczkina to Ty tak na poważnie crossmen ? ???? W sumie niczego tu nie można wykluczyć, ale Aleks już chyba nigdy nie będzie grał tak jak kiedyś. Fajne informacje podawali w czasie jednego z jego licznych &quot;przestojów&quot; w tym sezonie. Owieczkin od tego swojego najlepszego sezonu w USA czyli bodajże drugiego sezonu swojego w lidze przytył ponad 10 kilo i zupełnie zmienił styl gry. Zresztą widać po nim że to nie ta sama szybkość co kiedyś...
 
snice 457

snice

Użytkownik
moje postanowienie zawieszenia gry spowodowane seria niepowodzeń zakończyło się z dniem dzisiejszym a więc początkiem fazy Play-Off ????

Tak zaczynając na początku kilka moich typów co do awansu.Pierwsza para
Rangers - Ottawa(1).Widzę że tutaj ludzie dają szanse Ottawie , może i słusznie ale ja pozostanę przy faworytach którzy po ostatnich sezonach na pewno są zdeterminowani do walki chodź nie wykluczam tutaj walki do samego końca.Kolejna Para
Bruins - Washington(02).Z samego początku byłem skłonny przesunąć szale zwycięstwa na Bruins ale daję tutaj 50/50 dla mnie no-bet. Nie wiadomo jak zagrają niedźwiedzie i czy stołeczni nagle nie wybuchną formą zważając na to że mają mecz więcej u siebie.
Florida - Devils(2) .. hmm tutaj w stronę Diabłów.Florida jedna z niespodzianek sezonu i nie wiadomo czy pod presją się nie złamią.Devils za to pokazali nieraz kawał dobrego Hokeju i tego się będę trzymał a dużym plusem jest tutaj Defensywa na czele z Martinem.
Pittsburgh - Philadelphia(1) - Dla mnie faworyt jeden.. Pingwiny(jak większość chyba), Wielki potencjał ofensywny i dobra obstawa bramki w postaci Fleurego powinna procentować zwłaszcza że lotnicy specami od gry w tyle nie są i tutaj jedyny ich ratunek w Bryzgalowie ale ileż można ;) Wygrać coś na pewno wygrają ale myślę że Giroux i reszta jednak nie dadzą rady Pingwinom którzy warto dodać są faworytem buków do zdobycia Stanleya.
Vancouver - Kings(02) - Kolejny 50/50 dla mnie.Nie mam pojęcia co tu typować ale jako value biorę tutaj Kings a bez szans na pewno nie są. Orki ostatnio grę ciągnęły na siłę aby dograć to i zgarnąć President. Kings za to ostatnio w formie i widać że gra im się klei.Uraz kostki w prawdzie ma Jeff Carter ale to jednak orki tracą więcej mianowicie Daniel Sedin dalej poza grą
St.Louis - Sharks(2) - Dla mnie faworyt jeden ???? Rekinki ???? no ale dlaczego nie ?? Nutki objawienie sezonu i nie wiadomo czego można się po nich spodziewać w PO a Sharks od kilku sezonów bez większych sukcesów ale zawsze w czołówce.Dodatkowo mecz więcej u siebie a szczerze wątpię żeby dali sobie na HP wyrwać łatwo mecze a i pokuszą się o zwycięstwo na wyjeździe.
Phoenix - Chicago(1) - Nie wiem dlaczego ale nie podchodzą mi tutaj Hawks.. niby faworyt ale coś mi tu śmierdzi.Szczerze sam nie wiem co o tym myśleć ale ujmę to tak.. jeżeli Smith i reszta zagrają tak jak potrafią to Hawks mają pograne
Nashville - Detroit(1) - Nashville może sezon zaliczyć do bardzo udanych a mogą sięgnąć jeszcze wyżej z obecną formą zwłaszcza gdy w bramce maja Rinne.Detroit niby klasowy zespół ale ostatnio im się gra nie klei,niby nie powinno się brać wyników z sezonu regularnego ale jednak z zaistniałej sytuacji biorę tutaj Nashville
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
lutek 9,3K

lutek

Użytkownik
Zaczynamy więc rywalizacje w tegorocznych playoffach. Na początek wybrałem starcie Wings z Preds. Końcówka w wykonaniu Skrzydeł nie należała zdecydowanie do najlepszych i tym samym pogrzebali nieco swoją szansę na wywalczenie przewagi własnego lodowiska od początku serii. Spośród 5 ostatnich meczów zaliczyli 3 porażki, w tym wszystkie u siebie w Michigan, obnażając przy tym głównie zanik optymalnej skuteczności kluczowych ofensorów, na których jeszcze jakiś czas temu można było bez wątpienia liczyć. Ja uważam jednak że wszystkie te braki , wpadki i niemożność w ofensywie konsekwentnie tutaj zniwelują, tymbardziej że Wings ze swoimi weternami w składzie to jedni z najbardziej doświadczonych graczy jeśli chodzi o ogranie w playoffach. Poza kulejącą ofensywą na pewno można ich pochwalić za nienaganną grę na tyłach, szczególnie tutaj będę upatrywał wzrastającej formy Howarda i solidnego tłumienia przewagi przeciwnika (PK), gdzie w ostatnich 5 meczach nie stracili a ni jednego gola w osłabieniu. Po drugiej stronie Preds, którzy w porównaniu do Skrzydeł radzili sobie nieco lepiej w ostatnich tygodniach szczególnie w kwestii ofensywnej, czy chociażby w grze z przewagi (powerplay). Ponadto doskonale pamiętam wyczyny Rinniego po ostatnim meczu z Wings, gdzie głównie dzięki niemu wygrali w Detroit 4-1. Ogólnie rzecz biorąc w lepszej sytuacji są tutaj Drapieżcy na swoim terenie z dobrą grą w defensywie czy lepszym bilansem bramkowym z ostatnich tygodni. Nie mniej jednak wiele będzie zależeć od poprawy skuteczności Wings, na które ich na pewno stać, bo jeśli chcą myśleć o wygraniu tej serii to muszą koniecznie wygrać jeden z dwóch pierwszych meczów w Bridgestone Arena. Ja osobiscie stawiam, że stanie się już to na inauguracje serii licząc po cichu na obraz nieco odmienionych Wings od samego początku rozgrywek.

▶ Detroit Red Wings OT @ Nashville Predators @ 2,20
⛔

▶ Detroit Red Wings @ Nashville Predators under 5 @ 2,25
 
stardog 250

stardog

Użytkownik
Sporo już zostało napisane o poszczególnych drużynach. Dodam więc tylko, że dla mnie najciekawszymi rywalizacjami będą PIT-PHI i BOS-WSH na wschodzie, VAN-LAK i NSH-DET na zachodzie. Te cztery pary postaram się śledzić na bieżąco. Trzymać kciuki będę jak w poprzednim sezonie za Vancouver.

Na dziejszą noc puszczone dwa typy. Oba na mecz VAN-LAK. Under 4,5 i Under 5. Na pinnaclu kurs skoczył i ja z tego korzystam. Dwóch świetnych bramkarzy, mocne defensywy (szczególnie Kings nie będą chcieli się tu pewnie od razu otworzyć) i PO, I runda. Podejrzewam, że w tej parze zacznie się spokojnie ze sporym naciskiem na obronę. Wiemy jak wyglądają wojny w PO więc determinacja wzrośnie o 100%. Tak widzę dzisiejszy mecz i tak gram. Under 5 po 1,813 wydaje się bezpiecznym rozwiązaniem, a jeśli nie będzie 2-2 w reg. time to jest spora szansa na wejście obu typów.

powodzenia
Play-Offy czas zacząć
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom