>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Polska - sezon 2008/2009

Status
Zamknięty.
hawkeyesti 1,7K

hawkeyesti

Forum VIP

No i zaczynamy polfinaly play off. Zaczne jednak od ekipy gosci. Do GKSu dolaczyl nie dawno Frantiszek Bakrlik ktory kiedys byl graczem Podhala, czy jednak kilka treningow moze sprawic by zawodnik zgral sie z zespolem? absolutnie nie i mysle ze czech w tym spotkaniu nic wielkiego nie pokaze. Kontuzja wyeliminowala Artura Gwizdza a Prochazka zawodzi na calej lini. Tychy to dobre 4 formacje ofensywne ale strasznie nie rowna i majaca stosunkowo spore problemy defensywa. GKS w tym sezonie jakos szczegolnie nie zachwycal, sezon zasadniczy kulawy tak 1 jak i 2 runda i zaledwie 4 miejsce to mysle ze jest porazka tego zespolu. Zaledwie 147 strzelonych bramek i 120 straconych daje bilans +27. Strzasnie maly, dla porownania bilans bramkowy Podhala to +76! Tak wypada porownanie sily ofensywnej Szarotek z GKSem. Pisalem post wczesniej o transferach i kadrze zespolu, powtorze wiec krotko Krzysztof Zborowski i Tomasz Rajski solidny duet bramkarzy, Marek Priechodsky, Rafał Sroka i Martin Petrina bardzo produktywni obrońcy a w linii napadu rewelacyjni Milan Baranyk, Martin Voznik czy Viktor Kubenko. Nie zapominajac o wyrozniajacych sie zawodnikach jak Marian Kacir który błysnął w play offach, Jarosław Różański, Martina Ivicica który był podstawą defensywy Skalicy w poprzednim sezonie i już się pokazał z dobrej strony szczególnie przy strzałach z dystansu i mysle ze juz wkomponowal sie do zespolu no i ostatni transfer - Marcin Kolusz z Popradu, który prezentował się tam całkiem przyzwoicie a przecież to silniejsza liga od polskiej. Marcin moze miec problemy ze zgraniem zespolu ale na pewno sie przyda.

Spotkania po miedzy tymi zespolami w tym sezonie:

12.09.2008r. GKS Tychy - Wojas Podhale Nowy Targ 1:7 (1:3;0:3;0:1)
07.12.2008r. Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 4:3 (2:0;1:2;1:1)
14.11.2008r. GKS Tychy - Wojas Podhale Nowy Targ 3:2 (0:2;1:0;1:0 d.0:0 k.1:0)
09.12.2008r. Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 6:0 (2:0;4:0;0:0)
16.01.2009r. GKS Tychy - Wojas Podhale Nowy Targ 5:3 (0:0;1:1;4:2)
27.01.2009r. Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 2:3 (0:1;2:0;0:2)

Bilans: 3 zwyciestwa Podhala, 3 porazki w tym jedna po karnych. Dzis czas na kolejne zywciestwo.

Zawodnicy GKS juz zaczynaja narzekac jakby szukali usprawiedliwienia przed meczem przeczuwajac porazke. Jednym przeszkadzaja szatnie innym lazienki a jeden z zawodnikow GKS Jastrzebie zalil sie ze musial sie przebierac z szczurem. Ciekawie co by powiedzieli gdyby w Nowym targu wzorem kibicow z Florydy jakis szczur na lod zalecial. Mowia ze hokeisci to twardzi ludzie, mowiac takie cos przed meczem pokazuja swoja slabosc i strach przed rywalem. A nie od dzis wiadomo, ze sila Podhala jest twarda goralska psychika. Kurs troche niski na spotkanie ale w play off gospodarze na pewno nie odpuszcza latwo spotkan u siebie.

Wojas Podhale - GKS Tychy 1 1,65
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
Wojas Podhale - GKS Tychy 2 3,5​


Sezon temu obydwa zespoly rywalizowaly ze soba na tym samym etapie rozgrywek,mozna powiedziec historia zatoczyla kola choc nie do konca.Tyszanie w zeszlym roku po sezonie zasadniczym byli liderem a Podhale bylo dopiero piate,w tym sezonie Tyszanie uplasowali sie na czwartym miejscu Podhale natomiast zostalo liderem.W cwiercfinalach trudniejsza przeprawe mial bez watpienia TYSKI GKS ktory zmierzyl sie z Janowem skonczylo sie tak jak sie mialo GKS pewnie odprawil Janow wygrywajac rywalizacje 3-1 choc trzeba dodac ze nie bylo to latwa przeprawa.Podhale mialo znacznie latwiejszego rywala Torunanie o klase ustepowali Wojasowi przegrywajac rywalizacje 3-0.W dzisiejszym meczu sporo bedzie zalezalo od bramkarzy po jednej stronie Arek Sobecki czolowka bramkarzy w polsce po drugiej stronie rownie dobry Tomek Rajski ktory doskonale pamieta spotkanie z zeszlego sezonu w ktorym Tyszanie w rywalizacji do czterch zwyciestw wygrali 4-2 o powtorzenie takiego wyniku w tym seoznie bedzie ciezko ale mysle ze jest to jak najbardziej realne Tyszanie w sezonie zasadniczym na trzy mecze w Podhalu przegrali dwa a jedno wygrali ale nalezy dodac iz to byl inny zespol bez wlasnego lodowiska,z ciaglymi kontuzjami,zmiana trenera teraz wszytko sie ustabilizowala Tyszanie maja cztery rowne piatki,jednak Tyszanie nie moga lapac tak czesto kar jak to mialo miejsce w ostatnim meczu z Janowem.Tyszanie przyjechali tu po min.jedno zwyciestwo mysle ze juz dzis moga ten cel osiagnac Tyszanie ciagle sa jednym z glownych faworytow do mistrzostwa,z Janowem pokazali dobra forme natomiast Wojas nie mial okazji sie sprawdzic jeszcze z silnym rywalem dlatego wierze w Tyszan i mysle ze stac ich na korzystny rezultat w Podhalu.


MKS Cracovia Krakow - Stoczniowiec Gdansk 1 1,65​
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Wojas Podhale - GKS Tychy 2 3,5​


W dzisiejszym meczu sporo bedzie zalezalo od bramkarzy po jednej stronie Arek Sobecki czolowka bramkarzy w polsce po drugiej stronie rownie dobry Tomek Rajski
Muszę tu najpierw sprostować pewną informację ???? . Tomek Rajski w tym sezonie jest tylko drugim bramkarzem Podhala, w bramce dzisiaj na pewno będzie stał Krzysiek Zborowski, który jest bardzo pewnym punktem drużyny. Oczywiście mecz będzie na pewno zacięty, to już jest półfinał, dużo będzie zależało od nastawienia, motywacji, obie drużyny mają mocne zespoły, można się spierać co do pewnych pozycji, wad, zalet poszczególnych drużyn. Osobiście stawiam dzisiaj na Podhale ✅, zobaczymy jak będzie.
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Mecz bardzo ciekawy, prowadzony przez dwie tercje w dosyć szybkim tempie, w drugiej połowie 3 tercji skończył się hokej i zaczęły puszczać nerwy tyszanom, dlatego sypały się kary. Ogólnie Podhale grało dobrze w defensywie, świetnie wybronił Zborowski, dopiero przy ostatniej bramce popełnił błąd, ale to już 5-1 było i się rozluźnił. Górale byli skuteczni w swoich poczynaniach, natomiast zabrakło tego GKSowi. Gdyby to oni pierwsi objęli prowadzenie, mecz mógłby się ułożyć różnie. Więcej nie ma co pisać i analizować, jutro nowy dzień, nowe szanse, może być zupełnie inny mecz. Wygra ta drużyna, która zachowa więcej sił i będzie bardziej zdeterminowana, żeby wygrać.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
Wojas Podhale - GKS Tychy 2 4,5

Tychy(ML) 3,3

under 6,5 1,75

Wczorajsze zwyciestwo Wojasa 5-2 moze robic wrazenie jednak wynik nie odzwierciedla tego co sie dzialo na tafli,poczatek meczu nalezal do gospodarzy ktorzy grajac z podwojna przewaga nie znalezli drogi do bramki Sobeckiego po chwili wyjezdzajacy z boksu Baginski stanal sam na sam z Zborowskim jednak zwyciesko z tego stracia wyszedl bramkarz gospodarzy,z przebiegem czasu gospodarze coraz bardziej atakowali czego efektem byly strzelone bramki ale i Tyszanie mieli swoje okazje tyle ze na ich drodze stal dobrze dysponowany Zborowoski ktory obronil lacznie 40 strzalow z ktorych przepuscil zaledwie dwa.Tyszanom brakowala wykonczenia akcji ale i takze odrobine szczescia a takze jak to mialo miejsce w poprzednich meczach czeste lapanie kar ktore potrafili wykorzystac gracze Wojasa,wynik pokazuje ze mecz mial jednostrony przebieg jednak tak nie bylo przy stanie 3-1 dla Wojasa doszlo do bojki pomiedzy graczem Tyskiego GKS a Podhala sedzia nie wiadomo czemu poslal na lawke kar trojke tyszan a zadnego z Podhala gospodarze potrafili to wykorzystac strzelili kolejne bramki a skonczylo sie 5-2.Tyszanie przyjechali tu po chociazby jedno zwyciestwo i mysle ze dzis dopna swego wczorajszy mecz mogl sie zupelnie inaczej potoczyl gdyby Baginski wykorzystal swoja okazje jednak nie mozna juz rozpamietywac wczorajszego spoykania,nalezy wyciagnac z niego wnioski pierwszy podstawowy to nie lapanie glupiach kar jak to mialo miejsce wczoraj jesli Tyszanie to uczynia a wierze ze to zrobia to o zwyciestwo w dzisiejszym spotkaniu jestem spokojny.

MKS Cracovia Krakow - Stoczniowiec Gdansk 1 1,6
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Podhale - GKS 1 1.55 ✅
Dzisiaj drugi mecz, drugi raz typuję zwycięstwo Podhala. Co do wczorajszego meczu, to nie było tak, że wynik nie odzwierciedlał tego, co się działo na lodowisku. Oglądałem mecz, i de facto zarówno Tychy jak i Nowy Targ miało swoje szanse. Kluczem w hokeju jest wykorzystywanie przewag, GKS i Podhale miało spore problemy z założeniem zamka, ale fakt faktem Podhale wykorzystało trzy razy przewagi a Tyszanie tak szczerze powiedziawszy to większego zagrożenia nawet nie stworzyli. Przewagi wynikają z dwóch rzeczy, pierwszą jest brak w umiejętnościach, które trzeba nadrabiać faulami, a drugim czynnikiem jest totalna bezmyślność i brak opanowania. Wczoraj w poczynaniach Tychów widziałem ten drugi czynnik. Niestety sportowiec musi się wykazać opanowaniem emocji, bo osłabia swój zespół.... Podhale na pewno było skuteczniejsze, ale i grało lepiej w defensywie, lepiej taktycznie i nie robiło głupich błędów. Jak dzisiaj będzie? Trudno powiedzieć, to nie jest łatwy mecz do wytypowania, kto zmęczył się wczoraj bardziej? Komu będzie zależało na zwycięstwie, ten wygra. Ja stawiam na nowotarżan, którzy mają młodą, trzecią piątkę, która bardzo dużo pracuje na lodowisku.
Cracovia - Stoczniowiec 1 1.5 ✅
Jeśli tutaj się nic nie wydarzy wielkiego, typuję na Cracovię, bo Stocznia wczoraj zagrała słabo. Jedno jest pewne, półfinał to i tak sukces Stoczni, która wymęczyła rywalizację z Zagłębiem. Myślę, że sensacji nie będzie, Cracovia wejdzie do finału. Czy uczy dzisiaj drugi krok w tym kierunku? Stocznia nie ma tylu atutów co Cracovia, która jest skuteczniejsza, ma bardziej doświadczonych i klasowych zawodników.
 
pnpol 0

pnpol

Użytkownik
MKS Cracovia Krakow - Energa Stoczniowiec Gdansk


Dziś drugie spotkanie półfinałowe miedzy tymi drużynami. Wczoraj ładnie Cracovia wygrała 4:2 i dzisiaj napewno bedzie chciała podwyższyć stan rywalizacji by spokojniej jechać do Gdańska. Wczorajsze zwycięstwo Pasów nie przyszło łatwo, a zadecydowała o nim fenomenalna postawa w drugiej tercji, kiedy to drużyna zdobyła wszystkie bramki (dwie Jozef Mihalik, po jednej Michał Piotrowski i Daniel Laszkiewicz). Mam nadzieje że dziś Cracovia zagra cały mecz tak jak wczoraj 2 tercje. Mecz napewno bedzie wyglądał inaczej, ale umiejętności i kibice napewno są po stronie Pasów.

Mój Typ: 1 1.50
✅✅✅ wynik 5:0????
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
KH Sanok - TMH Polonia Bytom 2(ML) 7,25
Ciarko KH Sanok (0) - TMH Polonia Bytom (3) 2 1,85


Takie handi biore z pocalowanie :p w rywalizacji do czterech zwyciestw prowadzi zespol Sanoka ktory wygrywal wpierw u siebie 3-1 pozniej rywalizacja przeniosla sie do Bytomia gdzie bylo 5-3 i 7-6 dla Sanoka szczegolnie w ostatnim meczu Bytomianie pokazali charakter i wole walki doprowadzajac najpierw do dogrywki a pozniej do rzutow karnych ktore ostatecznie przegrali ale ten mecz pokazal iz Bytomianie tanio skrory nie sprzedadza.Dlatego dziwi mnie taka linia wystawiona przez Betsafe ani razu w PO Bytomianie nie przegrali roznica trzech bramek dlatego handi jest jak najbardziej do pokrycia a co wiecej mysle ze mozna pokusic sie nawet o niepodzianke Sanoczanie w ostatnim meczu popelniali spore bledy w defenyswie ktore bezlitosnie wykorzystali gracze Poloni dlatego uwazam ze po takim kursie grzechem byloby nie zagrac.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
GKS Tychy - Wojas Podhale 1 2,1


Po dwoch meczach rozegranych w Podhalu rywalizacja przenosi sie do Tychow gdzie zostana rozegrane kolejne dwa spotkania.Tyszanie z Nowego Targu wracaja na tarczy pierwsze dwa spotkania przegrali 5-2 i ostatnie 3-2.Szczegolnie drugie spotkanie mialo bardzo zaciety przebieg po pierwszych dwoch tercjach Podhalanie prowadzili 2-0 jednak w trzeciej tercji do glosu doszli Tyszanie ktorzy najpierw za sprawa Pacigy ktoremu znakomicie asystowal Bacul zdobyli bramke kontaktowa a po trzech minutach do wyrownania doprowadza Bacul ktory wykorzystuje gre w przewadze.Kolejne minuty to grozne akcje jednych i drugich najpierw gracz Wojasa znajduje sie sam na sam z Arkiem Sobeckim jednak zwyciesko z tego pojedynku wychodzi Tyski bramkarz,pozniej Tyszanie mieli ogromna szasne jednak strzal z dwoch metrow swietnie wybronil Zborowski dzieki ktoremu Podhalanie ten mecz wygrali,bo forma w jakiej byli obroncy Wojasa pozostawiala wiele do zyczenia.Jednak na cztery minuty przed zakonczeniem spotkania kare dostaje Bagisnki Podhale wygrywa bulik do krazka dochodzi Dziubiński ktory mocnym strzalem po rykoszecie pokonauje Sobeckiego ktory byl bez szans,kolejne minuty to grozne ataki Tyszan,na miute przed konczem Ihnaczak zdejmuje bramkarza jednak wynik sie juz nie zmienil i to gracze Podhala wygrali mecz.Dzis Tyszanie maja noz na gardle poprostu musza te spotkanie wygrac i jest to jak najbardziej do wykonania tym bardziej ze Tyszanie beda mieli za soba licznie zgromadzona publicznosc ktora powinna poniesc Tyszan do zwyciestwa.



Stoczniowiec Gdansk - MKS Cracovia Krakow 2(ML) 1,93
 
E 0

ekspert

Użytkownik
GKS TYCHY
KURS-2,1
STAWKA 10/10


Panowie nie ma co sie łudzic kto dziś wygra to spotkanie..Dla Tyszan bardzo ważne(tylko zwycięstwo)..napewno lodowisko wypełniona po same brzegi,mocny doping cały mecz...kto był na lodowisko wie,że Tychy u siebie sa do niepokonania..juz w Nowym Targu szczęscie sprzyjało gospodarzom tzn..dobra postawa ich bramkarza...nei bede tu sie rospisywał ..powiem krótko...tychy musza to spotkanie wygrać i moim zdaniem wygrają..napewno pomogą im w tym spotknaiu kibice:p..i dobra postawa Arka Sobeckiego...

TYLKO ZWYCIĘSTWO GKS TYLKO ZWYCIĘSTWO!!!!!!!!
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
GKS Tychy - Podhale Nowy Targ 1 1,95


Tyszanie wracaja do gry po dwoch porazkach w Nowym Targu podopieczni Miroslawa Ihnaczaka wreszczie pokazali ze ciagle licze sie w walce o zloto.Wczorajszy mecz mial zupelnie inny przebieg niz dwa poprzednie,Tyszanie od poczatku zagrali z impetem,pierwsza tercja miala bardzo wyrownany przebieg co potwierdza bezbramkowy remis,po przerwie do ataku ruszli Tyszanie i na efekty dlugo nie trzebabylo czekac w 22min piekna akcje przeprowadza mlody Michał Kotlorz wymiania krazek z Bakrlikiem ktory oddaje mu krazek a ten sprytnym strzalem tuz przy slupku i parkienie pokonuje Nowotarskiego bramkarza na konto ktorego mozna przypisac ta bramke,jednak radosc miejscowych nie trwala zbyt dlugo w tercji neutralnej krazek traci Jakubik krazek przechwyca Kacir ktory podaje do niepilnowanego Batkiewicza ktory wykorzystuje znakomita sytuacje,jednak Tyszanom ta bramka skrzydel nie podciela po pieciu minutach gry na lawke wedruje gracz Podhala i Tyszanie wykorzystuja sytuacje zza niebieskiej mocno strzela Jakes krazek przed siebie odbija Zborowski ale przed nim jest Wolkowicz ktory z bliskiej odleglosci pokonuje Nowotarskiego bramkarza.Druga tercja konczy sie 2-1,trzecia tercja to znowu zdecydowane ataki Tyszan lecz swietnie spisywal sie Zborowski jednak w 50 min po strzale Pacigy musial skapitulowac,kolejne minuty to ciagle ataki Tyszan przeplatane groznymi kontrami Nowotarzan jedna z tych kontr mogla zakonczyc sie powodzeniem jednak gracz Podhala strzelil w slupek,na minute przed koncem Nowotarzanie zdejmuja bramkarza jednac na nic sie nie to zdalo i tak pierwsze zwyciestwo Tyszan stalo sie faktem.Dzisieszy mecz rowniez powinien dostarczyc kibicom sporo emocji jednak faworytem sa gospodarze ktorych wspaniale wczoraj dopingowala Tyska publicznosc nie inaczej powinno byc w dzisiejszym spotkaniu,Podhalanie zagrali wczoraj dosc slaby mecz,czesto lapali kary co bylo bolaczka Tyszan w poprzednich meczach,Tyszanie ciagle nie sa w komfortowej sytuacji w rywalizacji do czterech zwyciestw przegrywaja 2-1 jednak mysle ze dzis wygraja tym samym w rywalizacji doprowadza do remisu.
 
E 0

ekspert

Użytkownik
GKS TYCHY-PODHALE
TYP-1
KURS1-1.9


Tak jak pisałem wczoraj i kolega Krzysiek Tyszanie musieli wygrać i wygrali...kto ogladał to spotkanie mógł sie przekonać,kto rządził na tafli lodowej,Tychy zdominowały wczorajsze spotaknie,chociaż wynik 3:1 tego niepokazuje ???? ..podhale niestaniało,fantastyczna atmosfera na trybunach,pomogła naszym chłopakom,(powiem tak trudno będzie jakiejkolwiek druzynie wywież z tąd 3 punkty).Dzisiejsze spotkanie odbędzie sie o 18:15..i jak sie załoze tak jak wczoraj lodowisko będzie wypełnione po same brzegi,nalezy dodac że Tyska publicznosć jest jedna z lepszych (chodzi o doping i oprawę spotakń)w polskiej lidze hokeya,myśle że to zdecyduje o zwycięstwie w dzisiejszym meczu..sam chodze dopingowac Tyaszanom i powime że na tych meczach co byłem to drużyny przyjezde w pierwszych tercjach wogulę nieistnieja na tafli,tak było np w meczu wczorajszym(chociaż Tyszanie nie mieli tego wykorzuystać,nalezy wspomnieć dobrą postwę bramakrza gosci),goscie oddaja kilka szcałów na bramkę,tak było ze sosnowcem...po prostu zawodnicy tyskiej druzyny gdy wejdą na lodowisko i zobaczą taka wspaniałą publicznosc która przywituje ich bardzo głośno,robia wszytko zeby wygrać ..a drużyny przyjezdne nie wiedzą co sie robi(moze to specyfika też hali ???? ..)...wczoraj chłopaki pokazali kawałek dobrego hokeya,ale według mnie nie pokazli jescze wszystkiego co potrafią..juz dwa mecze w Nowym targu pokazły że Tyasznaie są mocnym zespołem...i gdyby nie głupie kary łapane przez Tyskich zawodników(chodzi MI tutaj przede wszystkim o Czecha Barklika...&lt;Tyski prezes odbył z nim rozmowę o jego grze,kazdy kto ogladał go w grze widział , jakby chciał pomóc swojej byłej druzynie tzn Szarlotkom)....Mój typ to pewna jedynka...w Tyskim zespole napenwo nie zobaczymy Artura gwiżdza&lt;obronce&gt;..ale myśle ze bez niego Tyszanie sobie poradzą,nie jest on aż tak barzdo dobrym obronca ,ale druzynie napewno by sie przydał:p&lt;w play-offach gralismy bez tego zawodnika&gt;...waracając do Tyskiej drużyny,napewno wejdą na taflę mocno skoncentrowani,chcąć wygrać to spotkanie i doprowadzic do wyrównania stanu w play-offach,w tym napewno pomoga im kibice,jak napisałem wcześniej z publicznościa i z głośnym dopingiem&lt;moim zdaniem najlepszym w polsce&gt;...wygramy ten mecz i pokażemy jak sie gra w hokey


ZA TAKIE AKO WARTO GRAC:d
 
Z 96

znafca

Użytkownik
Wojas Podhale - GKS Tychy
Typ: GKS Tychy
Kurs: 3.80
Bukmacher: bet-at-home

Dzisiaj odbędzie się 5 spotkanie w półfinale play-off pomiędzy Wojasem Podhale i GKS Tychy. W 4 dotychczas rozegranych meczach dwukrotnie lepsi byli hokeiści z Nowego Targu, natomiast 2 mecze na swoim lodowisku wygrali Tyszanie. Dzisiejszy mecz jest bardzo ważny dla obu zespołów, Tyszanie wygrywając otworzą sobie drzwi do finału, ponieważ zostanie im mecz na własnym lodowisku, na którym radzą sobie świetnie. Wojas jest tutaj faworytem, jednak myślę że kurs na gości trochę przesadzony, choćby z uwagi na to, że Tyszanie grają z meczu na mecz coraz lepiej. Wicemistrz Polski nie przyjechał do Nowego Targu się bronić i możemy liczyć na ofensywną postawę obydwu drużyn. GKS nie stoi w tym meczu na straconej pozycji i jak najbardziej jest w stanie wywieźć bagaż zwycięstwa, trzeba jednak zagrać bardzo dobrze bez większej ilości błędów. Ja liczę na wyrównane spotkanie, które ostatecznie zakończy się wynikiem korzystnym dla Tyszan.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik

Wszystko zaczyna się od początku​

Półfinałowe spotkania pomiędzy GKS Tychy a Wojasem Podhale Nowy Targ dostarczają kibicom sporo emocji nie inaczej było w niedzielnym spotkaniu rozegranym w Tychach gdzie miejscowy GKS pokonał Szarotki 4-3 tym samym w rywalizacji do czterech zwycięstw Tyszanie doprowadzili do stanu po dwa.

Początek niedzielnego spotkania miął wyrównany przebieg pierwszą składną akcję przeprowadzili przyjezdni jednak strzał Martina Ivicia pewnie wyłapał Sobecki. Jednak co nie udało się Ivicowi udało się Kacirowi który w zamieszaniu pod bramkę wykazal się największym sprytem i z bliskiej odległości wpakował gumę do siatki. W 10 minucie na ławkę kar wędruje Piotr Sarnik jednak zamiast bramki dla Podhala bramke strzelają Tyszanie ,krążek w tercji neutralnej traci Ivic którego błąd skrzętnie wykorzystuje Tomasz Proszkiewcz który w sytuacji sam na sam pewnym strzałem zza nadgarstka pokonuje Nowotarskiego bramkarza. Podrażnieni stratą bramki Nowotarżanie atakują Tyska bramkę jednak wszystkie strzały pewnie łapie Sobecki. Pierwsza tercja kończy się remisem. W przerwie czas miejscowym kibicom umiliły zawodniczki Tyskich atomówek które prezentowały Puchar za mistrzostwo polski który zdobyły już trzeci raz z rzędu.

W drugiej tercji na bramkę nie trzeba było długo czekać już w 54 sekundzie grający w przewadze Tyszanie zdobywają bramkę,do krążka dopada Krzysztof Majkowski który strzałem zza niebieskiej pokonuje Nowotarskiego bramkarza. Strata bramko podrażniła ambicje gości którzy rzucili się do ataku jeden z nich mógł zakończyć się powodzeniem Baranyk strzela w słupek,goście podnoszą ręce w geście zwycięstwa jednak po analizie wideo sędzia nie uznaje gola. Kolejne minuty to ciągłe ataki Tyszan najpierw próbował Bacul później Parzyszek jednak na posterunku był Zborowski który pewnie interweniował. Jednak w 28 minucie goalkeeper gości musiał skapitulować składną akcję za bramką przeprowadzili Garbocz z Sarnikiem który z bliskiej odległości wpakował krążek do siatki. Niespełna trzy minuty później Szarotki zdobywają bramkę kontaktową błąd Tyskich obrońców skrzętnie wykorzystuje Milan Baranyk dla którego była to już trzecia bramka strzelona w fazie Play-Off.Jednak strata bramki nie podcięła skrzydeł Tyszanom którzy z minute na minutę atakowali coraz groźniej jednak na ich drodze stawał dobrze interweniujący Zborowski.
Trzecią tercję z większym animuszem rozpoczęli Tyszanie którzy już na początku trzeciej tercji mogli zdobyć bramkę za sprawą Ladislava Pacigi jednak po raz kolejny znakomicie w bramce spisywał się Krzysztof Zborowski.Nowotorżanie rzadko dochodzili do dogodnych sytuacji nie mogli znaleźć recepty na dobrze zorganizowaną tyską obronę,co gorsza dla nich po błędzie Dutki w 51 minucie tracą bramkę za sprawą Adriana Parzyszka którego znakomitym podaniem obsłużył Paciga. Końcowe fragmenty spotkania mogły się podobać co więcej dostarczyły sporo dramaturgi,w ostatnich pięciu minutach hokeiści GKS lądują na ławce kar,przyjezdni groźnie atakują jednak nie potrafią pokonać Sobeckiego,na dwie minuty przed zakończeniem spotkania trener gości decyduje się na wycofanie bramkarza Nowotarżanie grają 6-4(wcześniej na ławkę kar wędruje Adrian Parzyszek) manewr ten dal efekt na 15 sekund przed zakończeniem spotkania precyzyjnym strzałem popisał się Dziubiński który ustalił wynik spotkania.
GKS Tychy - Podhale Nowy Targ 4-3 (1-1, 2-1, 1-1)
0-1 - Kacir (Różański), 07:50
1-1 - Proszkiewicz, 11:15 w osłabieniu 4 na 5
2-1 - Majkowski (Sarnik, Proszkiewicz), 20:54 w przewadze 5 na 4
3-1 - Sarnik, 27:46 w przewadze 5 na 4
3-2 - Baranyk (Prechodski, Dutka), 31:07
4-2 - Parzyszek (Paciga), 51:27
4-3 - Dziubiński (Iviczicz), 59:45
Kary: 10 - 10.
Widzów: 3000.

Teraz rywalizacja przenosi się do Nowego Targu gdzie oba zespoły skrzyżują kije już w najbliższą środę,faworyta tego spotkania jest ciężko wskazać w nieco lepszej sytuacji są Nowotarżanie którzy będą mieli za sobą licznie zgromadzaną publiczność,jednak jak pokazały dwa pierwsze mecze rozegrane w Nowym Targu Tyszan stać było na nawiązanie równorzędnej walki co więcej w drugim spotkaniu byli bardzo blisko zwycięstwa,co ważne Tyszanie w dwóch meczach rozegranych na własnej tafli łapali mało kar co było bolączka w poprzednich dwóch meczach ponadto świetnie broniący w Nowym Targu Zborowski w Tychach już tak dobrze nie interweniował co więcej przy kilku bramkach zawinił. Przed środowym spotkaniem trenerzy obydwóch ekip będą mieli do dyspozycji wszystkich zawodników, lekką przewagę mają Nowotarżanie jednak to oni zagrają przed nieco większą presją w przypadku zwycięstwa GKS-u kolejny mecz będzie rozgrywany w piatek na gorącym terenie w Tychach gdzie wygrać jest bardzo ciężko. Początek spotkania o godzinie 18:15 a transmisje z tego spotkania na antenie TVP SPORT.


Typ:2(ML) 2,92
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Podhale - Tychy 1 ⛔
Krótko, Podhale dzisiaj zwycięży, bo ma kilka atutów: własną halę, przegrali dwa ostatnie mecze, a przy takim wyrównanym poziomie obu zespołów ciężko jest wygrać 3 mecze z rzędu. Poza tym myślę, że jak w pierwszym meczu Tychy faktycznie były lepsze, tak w drugim Podhalu zabrakło szczęścia. Gdyby nie ta głupia bramka w przewadze stracona i te przypadkowe bramki w osłabieniu. Podhale zagrało naprawdę lepiej i szybciej, sami sobie mogą pluć w brodę, że się nie udało. Uważam, że teraz karta się odwróci. Muszą zagrać agresywnie i odważnie w ataku. Pozdrawiam.
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Smutno było patrzeć dzisiaj na Podhale. Niestety wyszły braki w przygotowaniu fizycznym. Do tego Zborowski fatalnie dzisiaj, no ale to też z tego wynika. Po dwóch zwycięstwach w naprawdę niezłym stylu, gdzie Podhale grało agresywnie i szybko, byłem przekonany że wytrzymają. Niestety na najważniejsze mecze sezonu wyszła totalna klapa. Myślę, że to już pożegnalne mecze Jancuski. Co z tego że wygrali fazę zasadniczą??? Drużyna kompletnie nie trafiła z formą na playoffy, brakuje szybkości, świeżości.
- Źle zagraliśmy – przyznaje Milan Jančuška. – Koszmarne błędy popełnialiśmy w defensywie. Do tego wolno jeździliśmy, przegrywaliśmy sporo pojedynków jeden na jeden, niecelnie podawaliśmy.
Podhale sporą część tego meczu grało na ambicji, ale brak jest ikry w poczynaniach drużyny. Bardzo ciężko będzie w meczu w Tychach. Wierzę, że powalczą, ale może być tak jak kiedyś z Cracovią, że kryzys przyszedł na te decydujące mecze i były pogromy w ostatnich meczach.
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
GKS Tychy - Podhale Nowy Targ 1 1.8 ⛔ (2:2 k.1-0)
Dzisiaj gram przeciw swoim, bo naprawdę ciężko jest znaleźć pozytywy po tym co zobaczyłem w ostatnich meczach Podhala. Niestety jak już wspomniałem Jancuska kompletnie nie trafił z przygotowaniami, drużynie brakuje szybkości, świeżości, dynamiki, która jest objawem dobrej formy. Podhale zatraciło atuty, które prezentowało przez niemal całą rundę zasadniczą. W najgorszym, najtrudniejszym momencie, kiedy forma powinna być najwyższa, Podhale gra obcenie słabo. Śmiem twierdzić, że tylu prezentów jakimi nowotarżanie obdarowali tyszan środę, to naprawdę jeszcze nie widziałem w żadnym meczu w tym sezonie. To nie to, że Tychy są w wysokiej dyspozycji i grają perfekcyjnie. Podhale same sobie przegrało te 3 mecze. Na dodatek Zborowski, który bronił cały sezon świetnie, bez żadnych błędów, teraz popełnia je seriami. Powód? Trzeba zapytać trenera Jancuske, który zapomniał, że ma dwóch bramkarzy w drużynie... Ja się pytam, która drużyna w NHL, gra cały sezon praktycznie jednym bramkarzem? Który bramkarz jest w stanie utrzymać wysoką dyspozycję w tak długim okresie czasu? Tym bardziej że miał wybór, bo Rajski również potrafi bronić.... Bardzo mądrze zrobiła Cracovia, która dała pograć Rączce przez dłuższy okres czasu, a teraz Radzick spisuje się bez zarzutu. Mankamentów jest sporo. Nie ukrywam, że jestem bardzo zawiedziony, bo został naprawdę zmarnowany spory potencjał tej drużyny, która zamiast być w optymalnej formie na playoffy, gra najsłabszy hokej w sezonie... Będę trzymał kciuki za nowotarżan ;), ale jeśli logika nie zawiedzie, będzie bardzo ciężko o dobry wynik. Sport jest jednak nieprzewidywalny. Oby tak się stało tym razem.
 
crossmen 8,1K

crossmen

Użytkownik
To mamy finał Cracovia - Tychy
moim zdaniem troszkę Szarotki poniżej oczekiwań , chyba , że tyszanie odpalili z formą.
Wrzućcie parę zdań na temat finału , mam ochotę troszkę pograć a po głowie chodzi mi Cracovia........nie wiem jednak czy rozpędzeni tyszanie nie pomieszają im szyków
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Ze swojej strony polecam typ na Cracovię w 1 meczu na pewno (Co dalej to zobaczymy jak się będą prezentować). Myślę, że jest to typ bardzo pewny. Prawda jest taka, że wczoraj obie drużyny grały bardzo wolno, przez dwie tercje to naprawdę było strasznie nudno. Tyszanie jak sami po meczu powiedzieli, byli tak wykończeni że ledwo na nogach stali... Co by nie powiedzieć średnia wieku zawodników z Tych to pewnie najstarsza w całej ekstraklasie. Gonera 37, Garbocz 36, Śmiełowski 33, Parzyszek 33, Jakes 33, Proszkiewicz 32, Sarnik 32, Paciga 31, Krzak 31. Wiadomo, że to silna ekipa, ale ogromne zmęczenie meczami z Szarotkami plus wypoczęta ekipa Cracovii, która na dodatek ma młodszy zespół z b. fajną trzecią piątką Drzewieckim, Kowalówką i Piotrowskim plus Pasiut i Laszkiewicze ze Słaboniem. Cracovia jest dobrze przygotowana, Rohacek chyba był najrozsądniejszy z tych trenerów. Na dodatek atut własnego lodowiska. Tak jak napisałem, Tychy grają swoje, dla mnie tylko temu, że nowotarżanie niestety są po raz drugi już z rzędu nieprzygotowani do najważniejszych meczów w sezonie zawdzięczają awans do finału. Pozdrawiam.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik

Cracovia Kraków - GKS Tychy-zapowiedź wielkich emocji


Tyszanie po raz piąty z rzędu zagrają w finale PLH.Rywalizacja pomiędzy wicemistrzem polski GKS Tychy a mistrzem Cracovia Comarch będzie się toczyć do czterech zwycięstw.

Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w poniedziałek i wtorek na lodowisku w Krakowie.Terminarz ustalony przez PLH jest skandaliczny,hokeiści w przeciągu pięciu dni będą musieli rozegrać cztery spotkania. Tak się nie gra nawet w NHL – podkreśla dyrektor GKS-u Karol Pawilk.

Krakowianie bronią tytułu z poprzedniego sezonu.W półfinale bardzo szybko uporali sie z zespołem Stoczniowca Gdańsk wygrywając rywalizację 4-0.
W pierwszych dwóch meczach,krakowianie rozbili wręcz zespól Stoczniowca. Kolejne dwa spotkania miały inny przebieg,co więcej w trzecim spotkaniu,Gdańsk na 30 sekund przed końcem spotkania prowadził jedną bramką,jednak mimo to przegrał.

Ostatni mecz również zaczął sie od mocnego uderzenia Stoczniowca,jednak końcówka po raz kolejny należała do &quot;Pasów&quot;,dzięki czemu krakowianie od 1 marca byli już pewni gry w finale.

W zupełnie innej sytuacji byli tyszanie,którzy musieli włożyć sporo serca,by awansować do finału.Batalia z Podhalem Nowy Targ była bardzo trudno i wyczerpująca.Tyszanie po dwóch porażkach w Nowym Targu,z nożem na gardle jechali do Tych,gdzie udalo się wygrać dwa spotkania.
Później rywalizacja przeniosła sie do Nowego Targu,gdzie GKS wygrał dzięki czemu do Tych jechał w dobrych nastrojach.Jednak prawdziwe emocje kibicie mieli okazję przeżyć w piątkowym spotkaniu.Tyszanie niesieni fantastycznym dopingiem publiczności,wygrali po rzutach karnych,dzięki czemu awansowali do wielkiego finału.

Hokeiści Tyskiego GKS-u mają mało czasu by zregenerować siły,już w poniedziałek pierwsze spotkanie.Do składu wróci Robin Bacul,który w ostatnim meczu nie zagrał z powodu wysokiej temperatury.Jedynym osłabieniem w zespole Tyskiego GKS-u, będzie brak Michała Woźnicy ,który po brutalnym faulu na jednym z graczy Podhala dostał jeden mecz zawieszenia.

Finałowe spotkania zapowiadają sie na bardzo emocjonujące,zarówno Cracovia jak i GKS to jedne z najbardziej utytułowach zespolów w polsce.Tyszanie jedno trofeum za ten sezon juz mają,Puchar Polski który wywalczyli po raz trzeci z rzędu.

Rywalizacja potrwa przez około dwa tygodnie,kto zachowa więcej sił ten wygra,tyszanie do poniedziałku powinni zregenerować siły,dzięki czemu na brak emocji kibice narzekać nie powinni.

Typ:GKS TYCHY
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom