P
46
-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY! -
EURO 2024 coraz bliżej, a u nas właśnie ruszyły zapisy, które potrwają do 25 maja. Liczba miejsc w konkursie jest ograniczona do 24, w przypadku zgłoszenia się większej liczby osób będą przeprowadzone kwalifikacje, żeby każdy miał równe szanse wzięcia udziału w
BETFAN Typer EURO Niemcy 2024, w puli nagród 1600 zł od BETFAN + punkty reputacji!
Nie masz konta w Betfan? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!
SIATKÓWKA - Pozostale ligi 2010/11, CEV Cup, Challenge Cup
- Utwórz temat robson-united
- Rozpoczęty
- Status
na dzisiaj można śmiało grac na cska sofia w meczu z zaksą.Po pierwsze patrząc na składy obu ekip to w drużynie bułgarskiej są wszyscy,za to u polaków brak przedewszystkim na środku patryka czarnowskiego,do składu wróci gladyr ale jest on po kontuzji a więc forma niepewna,problemy ma także przyjmujacy urnaut,ławka nasza niewygląda za specjalnie gdyż na niej jest pilarz,który będzie wchodził może tylko na zagrywke,idi który pewnie zastapi urnauta jesli będzie miał problemy o ile wogóle wyjdzie w pierwszym składzie,młody witczak i wójtowicz.Drugim czynnikiem na to żeby grać na sofie jest ich własny parkiet i kibice.Nikt w naszym kraju niepotrafi tak kibicowac jak bułgarzy,do tego sędziowie wiele akcji spornych daja na korzyśc miejscowych.Ciekawostką jest równiez fakt że gospodarze zaplanowali juz kolacje na 20.30 a więc spodziewają się szybkiego meczu i tak niestety dla polskiego zespołu może sie skończyć.Rewanż mamy w polsce i ewentualny złoty set a więc niema sie co spinać w sofii bo może byc ciężko z powrotem do kraju.
tutaj można obejrzeć mecz live i sami zobaczycie jak tam ciężko się gra http://www.laola1.tv/
tutaj można obejrzeć mecz live i sami zobaczycie jak tam ciężko się gra http://www.laola1.tv/
769
filip_r2
Użytkownik
Śmiało to Ja by nie grał na CSKA może delikatnie. Ewentualny brak Czarnowskiego to akurat nie jest jakiś mocny argument bo sierodkowy to zawodnik który ma ogólnie najmniejszy wpływ na grę całego zespołu ... A Urnaut owszem jakieś problemy ze zdrowiem ma ale nie sa to jakieś poważne kłopoty bo w ligowym meczu z Delectom grał z tymi problemami i został najlepszym zawodnikiem meczu ...
Raczej wątpię żeby Zaksie takie coś przeszło chociaż przez myśl. I myślę że to miał być tylko taki żart ????
To jest półfinał i tu każdy mecz jest ważny więc Zaksa na pewno zepnie się na maksa nie ma tutaj w ogóle mowy o jakim kolwiek odpuszczaniu. ????
Dla mnie szanse w tym meczu są 55-45 a smiało to na CSKA może bym zagrał gdyby brakowało Zagumnego ale Czarnowski to tylko Czarnowski ... dla mnie nie jest jakimś wirtuozem na swojej pozycji...
0
agrest
Użytkownik
CEV CUP MEN
Asseco Resovia Rzeszow - Sisley Treviso
Juz w srode o godz. 20:30 najciekawszy wg. mnie pojedynek (na ktorym zjawi sie sam trener kadry Andrea Anastasi) w pucharze CEV. Dwie utytulowane druzyny z aspiracjami na puchar. Kto wyjdzie z tej potyczki zwycieski?Asseco Resovia Rzeszow - Sisley Treviso
Na poczatek Rzeszowianie ktorzy w sobote pokonali na wyjezdzie nie bez problemow akademikow z Czestochowy 1:3, lecz sadze ze myslami byli juz przy tym pojedynku. Niepokojace wiadomomsci dotyczace Oliega Achrema docieraly z pod Jasnej Gory, poniewaz zawodnik skarzyl sie na bol nogi. Jednak z najswiezszych informacji wynika ze trener Ljubo Travica bedzie mial do dyspozycji wszystich podopiecznych. Teraz troche czystych informacji
Sisley: w ostatnich 6-ciu meczach 5 zwyciestw, 1 porazka. 4 miejsce w lidze
Resovia: taki sam bilans i 2 miejsce w lidze przed faza play-off
Chcialbym rowniez podkreslic iz obie druzyny w cwiercfinalach rozegraly dwa tie-breaki. Widac wiec golym okiem ze bedzie to emocjonujacy i miejmy nadzieje wyrownany pojedynek. Na korzysc Sovii przemawia wlasna hala na ktorej kibice tworza istne pieklo ( wiem bo sam chodze :grin ???? i jestem przekonany ze dla Wlochow przygotuja cos specjalnego.
Jako kibic Reski nie moze byc innego typu jak wygrana gospodarzy
KUPON
Asseco Resovia Rzeszow - Sisley Treviso 1 | 1.75 |
Stawka:8/10 2:3
Kto ogladal ten widzial jak niewiele zabraklo do szczescia. Niestety takimi prawami rzadzi sie siatkowka.
KUPON
CSKA Sofia - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2 | 2.10 |
Stawka 4/10 3:0
Patriotycznie takze na Slazakow
Blok Resovii moze byc kluczowy dla losow meczu
W zeszłym roku lub dwa lata temu resovia grała tam mecz i kibice wpadli na boisko,ogólnie moim zdaniem tam niepowinno sie rozgrywac meczy,gdyz za duży wpływ na nie maja miejscowi kibice,ale cev daje klubowi tylko jakies smieszne kary pieniężne zamiast dać kilka meczy bez kibiców,choc wtedy klub pewnie by sie wycofał z rozgrywek gdyż i tak puchary nieprzynoszą zbyt wielu zysków finansowych.Co do składu to czarnowski to jest ważna postać,dzis pewnie zagra gladyr(świeżo po kontuzji i juz tak ważny mecz)i kazimierczak(moim zdaniem bardzo ciekawy zawodnik),ale niemają za to zmiennika dla nich gdyż rezerwowi to sa przyjmujący i pilarz.Jedynym minusem dla mnie żeby niegrać może cska to tylko to że niemają zbyt wielu gwiazd u siebie,chyba że fenomenalny dzień będzie miał mayo,najbardziej znanym graczem jest libero salparow,ale jako zespół sa bardzo silni.Jak juz powiedziałem kluczem do zwycięstwa w tym meczu jest własna hala i kibice,bo na papierze to sa podobne zespoły choć u polaków duże problemy kadrowe,w niedziele rewanż i złoty set u nas a więc na ciężkim terenie nietrzeba grac na 100%.Sama droga tam juz była ciężka(9godz.),gladyr miał tez problemy z wizą.W Sofii w tym roku poległ nawet naszpikowany gwiazdami kazań,a wszystkie ich pojedynki kończyły się wynikami 3-2,zaksa tez ma szczęście do takich wyników,ale tu raczej będzie wszystko szybko.Sety wygrane na wyjeżdzie sie nieliczą a więc kluczowe będą dwa pierwsze.
ZULFUGAROV, Eldar (AZE)
KARAMPETSOS, Georgios (GRE)
sędziowie meczu(cyrki murowane),zapraszam do obejrzenia meczu to zobaczycie co oni będa wyprawiać
ZULFUGAROV, Eldar (AZE)
KARAMPETSOS, Georgios (GRE)
sędziowie meczu(cyrki murowane),zapraszam do obejrzenia meczu to zobaczycie co oni będa wyprawiać
0
agrest
Użytkownik
769
filip_r2
Użytkownik
Nie rozumiem trochę twoich argumentów ...
Dlaczego dla Ciebie Czarnowski jest takim zawodnikiem nie do zastąpienia ? bo nie wiem.
Żeby był złoty set pierw trzeba wygrać mecz a złoty set grany do 15 jest rozgrywką bardzo loteryjną więc to w żaden sposób nie będzie Zaksy skłaniało do tego żeby tutaj w jakikolwiek sposób odpuszczać przeciwnikowi mecz.
Dlaczego dla Ciebie Czarnowski jest takim zawodnikiem nie do zastąpienia ? bo nie wiem.
Chcesz ten sposób zasugerować że Zaksa będzie się bała wygrać ? Bo nie wiem.
Tego nie rozumiem kompletnie. Wg Ciebie rewanż u siebie jest dla Zaksy przesłanką żeby nie grać tutaj na 100% ?
Żeby był złoty set pierw trzeba wygrać mecz a złoty set grany do 15 jest rozgrywką bardzo loteryjną więc to w żaden sposób nie będzie Zaksy skłaniało do tego żeby tutaj w jakikolwiek sposób odpuszczać przeciwnikowi mecz.
A skąd znasz tych sędziów dlaczego wg Ciebie będą robili cyrki w tym meczu ?
czarnowski jest do zastapienia,zagra za niego gladyr,ale on jest świeżo po kontuzji,a więc jesli któremuś z dwóch środkowych dzisiaj niebędzie szło to niemaja zmiennika.A ty gdybys był zawodnikiem i gdybys widział na trybunach zamieszki czy cos w tym stylu,bo tak może być w sofii jesli gospodarzom niebedzie szło to bys sie troche niebał.Co do sędziów to watpie żeby ten z azerbejdżanu niebył stronniczy,zreszta siatkówka w wykonaniu reprezentacji z tego kraju niepowala,a więc poziom sedziowania tez niemusi byc najwyższy,co do greka to wszyscy wiedza co tam sie teraz dzieje,względem sportu jest tak samo bo kluby pozbyły sie swoich najwiekszych gwiazd,szczerze watpie w regulaminowe sędziowanie,jesli wynik niebedzie pewny dla bułgarów to i zawodnicy beda skakać do sędziów a to sie niespodoba kibicom.Mój typ jest przedewszystkim oparty na tym że to co sie dzieje w halach bułgarskich gdy gospodarzom nieidzie to śmiech na sali.Jeśli twoja wiedza odnosnie siatkówki to tylko nasze krajowe podwórko to niejestes w temacie,u nas tak niema,kibice pogwiżdża na sędziego i tyle,tam sa gotowi go ściągnąc z krzesełka.Jako zawodnikowi dobrze by ci się grało w takiej hali gdzie sport niejest zawsze fair.Zaksa ma moze jakies szanse dzisiaj ale niewielkie.Kontuzje u gości,własna hala,żywiołowi kibice,sędziowie średnio profesjonalni,a do tego liniowi sa miejscowi a więc 80% pilek spornych beda podnosic na korzyśc gospodarzy,jest za duzo plusów na cska.A co do złotego seta to całe szczęście gramy go jak cos w polsce,cska na wyjazdach to nie ta sama druzyna co u siebie.
769
filip_r2
Użytkownik
Nadal twoje argumenty są blade i śmieszne.
Od kiedy poziom sędziowania jest zależny od tego co gra reprezentacja tego kraju ?
"co do greka to wszyscy wiedza co tam sie teraz dzieje,względem sportu jest tak samo bo kluby pozbyły sie swoich najwiekszych gwiazd..."
Tutaj w ogóle nie wiem co chciałeś przez to powiedzieć ... Gdzie to ma ręce i nogi ...
Tak domyślając się wywnioskowałem że chcesz powiedzieć że kryzys ekonomiczny w Grecji który przełożył się na problemy finansowe klubów co spowodowało odejście najlepszych zawodników ... i wg. Ciebie to ma jakiś wpływ na poziom sędziowania ? Trochę fantazja Cie poniosła albo robisz sobie żarty ...
"A ty gdybys był zawodnikiem i gdybys widział na trybunach zamieszki czy cos w tym stylu,bo tak może być w sofii jesli gospodarzom niebedzie szło to bys sie troche niebał."
Co do tego widziałem nie jednokrotnie takie sytuacje w meczach i drużyna gości w takich sytuacjach domaga się walkowera... Mecz w tym momencie jest przerywany a kibice jeżeli się nie uspokajają to kończy się to walkowerem ...
"Jeśli twoja wiedza odnosnie siatkówki to tylko nasze krajowe podwórko to niejestes w temacie,u nas tak niema,kibice pogwiżdża na sędziego i tyle,tam sa gotowi go ściągnąc z krzesełka."
Tutaj już pojechałeś po całości... Owszem kibice robią presje na arbitrze i sędzia może w jakiejś 1-2 spornych decyzjach ulec (Nie jest to regułom) ale oni mogą sobie co najwyżej pogwizdać i nic więcej nikt nie wejdzie na boisko i nie ściągnie sędziego z krzesełka ani nie rzuci w sędziego jakimś przedmiotem bo to od razu skończy się walkowerem ...
"Mój typ jest przedewszystkim oparty na tym że to co sie dzieje w halach bułgarskich gdy gospodarzom nieidzie to śmiech na sali."
To zdanie chyba najlepiej podsumowuje twoją wiedzę w tym temacie.
CSKA ma atut własnej hali i to będzie na pewno ich plusem dzisiaj ale to nie przesądza o wszystkim ... a czytając to co napisałeś wychodzi na to że przesądza.
zapraszam do tematu ok.21 wtedy zobaczymy kto miał racje,obejrzyjcie mecz przedewszystkim to zobaczycie jak tam sie gra,na hali jest komplet widzów,99% procent to żywiołowi mężczyzni,jesli ogladacie to słyszecie co tam się dzieje,to niejest tak jak u nas gdzie na mecze przychodza kobiety z dziećmi,gdzie połowe klubu kibica tworza grubsze panie.Skład naszych najmocniejszy z możliwych,ale co gdy komus niebedzie szło?był urywek z trybun i były jednak kobiety na trybunach,ale miały polskie flagi,hehehe
Czy ktos wspominał o jakiejś kolacji zespołu cska sofia o 20.30?hehehe kto ogladał mecz ten widział co tam sie działo,zaksa momentami niegrała żle,ale tam jest naprawde piekło na trybunach,bardzo ciężkie warunki do gry,tylko paweł zagumny z naszego zespołu może coś wiedzieć na ten temat po kilku latach spędzonych w grecji.Rewanz u nas i to jest jedyny atut który jest za polakami odnośnie awansu do finału,nawet jak się nieuda to i tak niejest żle,półfinał to wielkie osiągnięcie.
46
madmax22
Użytkownik
Strasznie się zdziwiłem. Sądziłem że będzie zwycięstwo. No może porażka w tie-braku. Ale żeby 0-3?! Oglądałem mecze Sofii w Lidzie Mistrzów rok temu i z tym piekielnym dopingiem to może lekka przesada. Jest żywo ale nie jakoś strasznie żeby się pospinać.Grali już na pewno w gorszych warunkach. Składem zdecydowanie nie odstają więc w Polsce powinno być lepiej.Liczę na to , że ich przejdą.
18K
power30
Forum VIP
Dzisiaj o godz. 20:00 odbędzie się pierwsze półfinałowe spotkanie, w którym Resovia Rzeszów podejmie jeden z najbardziej utytułowanych włoskich klubów Sisley Treviso. "Sovia" od kilku lat utrzymuje się w czołówce drużyn Plus Ligi i próbuje utrzeć nosa Skrze Bełchatów, jednak jak na razie nieskutecznie. Co roku dochodzi do przemeblowania "zagranicznej kadry", która zapewniła by upragniony tytuł Mistrza Polski. Sisley również dosyć często zwyciężał na arenie między narodowej, a w rozgrywkach Pucharu Cev triumfował 4krotnie. Podopieczni Roberto Piazza nie potrafią wygrać w Seria a od 2007 roku i w tym roku również nie zanosi się na sukces, ze względu że ich forma jest bardzo nieregularna. Moim meczu w tym meczu ciężko wskazać zdecydowanego faworyta, a o wyniku końcowych będą decydować niuanse.
W 1/16 Pucharu Cev podopieczni Travicy zmierzyli się z drużyną z Ukrainy - Diamant Kaposvar, z którą nie mieli najmniejszych problemów, wygrywając 3:0 u siebie i 3:1 na wyjeździe. Warto dodać, że w rewanżowym meczu trener dał pograć zawodnikom rezerwowym. W kolejnej rundzie spotkali się z niemieckim zespołem SCC Berlin. Po pierwszym meczu wygranym po nerwowej końcówce 3:2, zapowiadało się na ciekawy rewanżowy mecz na zachodzie. Lepsza dyspozycja m.in Grozera czy Achrema, że Rzeszowianie rozprawili się w 4 setach i awansowali do kolejnej rundy. W 1/4 turnieju ponownie spotkali się z niemieckim zespołem - evivo Düren , z którym pewnie wygrali u siebie 3:0, a na wyjeździe wygrali 3:2. Warto dodać, że "Sovia" popełnia mnóstwo głupich błędów, które przełożyły się na tie break'a. W zeszłej rundzie przyszły ogromne męczarnie z utytułowanym hiszpańskim klubem - CAI Teruela, gdzie oba spotkania kończyły się tie-break'em. Dziś przed Rzeszowianami o wiele trudniejszy pojedynek niż poprzednie, gdyż staną po drugiej stronie siatki przeciwko wielkiemu Sisley'u, który co prawda nie jest już w takiej dyspozycji jak klika lat temu, ale dalej jest groźnym zespołem.
Tegoroczne europejskie rozgrywki Sisley rozpoczynał od fazy grupowej Ligi Mistrzów, w której zmierzył się z: Lokomotiv Biełgorod, Tours VB i Fenerbahce Stambuł. Włosi oprócz Lokomotivu byli zdecydowanymi faworytami do awansu do kolejnej rundy. Treviso zainaugurowało rozgrywki wygraną na trudnym terenie w Turcji, gdzie zwyciężyli po zaciętym meczu 3:2. Już w drugiej kolejce doszło do starcia gigantów grupy, czyli Sisleya i Lokomotiv, który niespodziewanie łatwo wygrali Rosjanie. Włosi nawiązali tylko walkę w pierwszym secie, a w dalszym etapie pojedynku byli tylko statystami. Dwukrotne porażki w tie-break;u z Tours FB zmniejszyły szansę podopiecznych Roberto Piazza do minimum i musieli liczyć na porażki francuzów. Widać było, że w tych meczach Treviso nie wyrzymywało psychicznie końcówek, które przełożyły się na porażki. Kolejna porażka z Lokomotivem, a przy tym wygrana Tours z Fenerbache sprawiła, że Włosi wypadli po za burtę Ligi Mistrzów i została im walka o Puchar CEV z Turkami. Sisley wygrał pewnie 3:1 i wylądował w rundzie Challange tych rozgrywek, gdzie zmierzył się z Arago de Sete, wygrywając 3:2 u siebie i na wyjeździe. Przed nami wielkie emocje, bowiem naprzeciw staną dwie równe sobie drużyny. Każda z drużyn ma swoje atuty, które będę chciał omówić.
Przed sezonem Resovia zrobiła świetny interes zatrudniając jednego z najlepszych atakujących w Europie - Georg Grozera, który miał udany sezon nie tylko na arenie europejskich pucharów, ale także na arenie międzynarodowej. Początek sezonu w Plus lidze był wyśmienity w jego wykonaniu i dzięki temu Resovia była w czołówce. W środku sezonu forma spadła i był cieniem samego siebie, gdyż miał duże problemy ze skończeniem ataku, co doprowadzło go do furii. Jednak ostatnio wyszedł z dołka i jest tym zawodnikiem, na którego liczą Rzeszowscy kibice. Jego mocnym atutem jest bez wątpienia mocna zagrywka i dynamiczny atak, który bardzo ciężko zablokować. Jeśli jutro trafi z formą to Włosi nie będą mieli co zbierać. Kolejnym transferem był Mistrz Olimpijski z Pekinu Ryan Millar, który rzadko grał na początku sezonu ze względu na leczoną kontuzję, a później często wchodził z ławki rezerwowych, gdyż obowiązywał limity zawodników zagranicznych na parkiecie. Jest to niezwykle doświadczony gracz, można powiedzieć że oaza spokoju. Świetnie potrafi ustawić blok i ma bardzo nieprzyjemną zagrywkę "flotem". Wiele osób przed sezonem twierdziło, że odejście Rafael Redwitz'a to wielki błąd polskich działaczy. Jednak do klubu przyszedł bardzo młody rozgrywający - Michał Baranowicz, który świetnie radzi sobie na pozycji i gra bardzo kombinacyjną piłkę. Oczywiście najwięcej piłek dostaje wspomniany Grozer, ale reszta zawodników dostaje porównywalną ilość piłek. Ostatnim wzmocniem był filar reprezentacji Włoch - Matej Cernić. Od początku sezonu nie był do dyspozycji trenera Travicy, ze względu na odniesioną kontuzję. Z czasem pojawiał się momentami na boisku, aż w końcu "wdarł" się do pierwszej szóstki. Matej bardzo dobrą, kąśliwą zagrywkę z wysoku, która nie jednemu przyjmującemu sprawiła kłopot. Jego najmocniejszym atutem to bez wątpienia przyjęcie, które stoi na bardzo wysokim przyjęciu. Mówi się o nim, że jest "mistrzem obijania bloku", gdyż więkoszość ataków kończy się skutecznym obiciem bloku. Drugim przyjmujący jest Achrem, który jest bardzo skocznym i świetnie atakującym zawodnikiem. Dysponuje bardzo silną zagrywką, która dosyś często znajdowała się w polu przeciwnika "na czysto". Warto dodać, że był alternatywą gdy Grozer nie był w formie i to na nim spoczywała rola atakującego mimo, że grał na przyjęciu. Mówiąc którtko jest to zawodnik nie do zastępienia. Libero - Krzysiek Ignaczak to klasa sama w sobie. Bardzo dobrze przyjmuje zagrywki, a do tego potrafi obronić piłki, które nie śniły się fizjologom. Świetnie czyta intencje zagrywającego, niejedokrotnie broniąc kiwki. Parę środkowego uzupełni zapewne Grzegorz Kosok. Rzeszowianie, mają alternatywnych zmienników takich jak: Mateusz Mika, Wojciech Grzyb czy Rafał Buszek.
Sisley Treviso kojarzy się bez wątpienia z Alessandrem Fei’em, który występuje w zespole od bodajże 2002 roku, więc tutejsi kibice mogą go nazywać żywą legendą klubu. Do dziś Włoch niest filarem zespołu, na którym spoczywa największy ciężar zdobywania punktów, w końcu jest atakującym. Do świetnej gry w polu potrafi dorzucić parę punktów z zagrywki. Co ciekawe jeśli temu zawodnikowi nie idzie to ciężko znaleźć zawodnika, który podźwignie jego rolę w postaci zdobywania ważnych punktów. Ważnym punktem jest też etatowy rozgrywający Francji Pierre Pujol, który potrafi świetnie rozkładać piłki zawodnikom. Parę przyjmujących będzie stanowić Gabriele Maruotti oraz Jiří Kovář, który co ciekawe jest nominalnym atakującym, ale w zespole jest kilka kontuzji i nie wiadomo kto do końca zagra. Parę środkowych będzie stanowić Novica Bjelica oraz De Togni. Serba głównie znam z gry z reprezentacji, jego mocnym atutem jest bez wątpienia czytanie gry przeciwnika , która często kończy się blokiem oraz mocna zagrywka. Za dużo nie mogę powiedzieć o Włochach, gdyż ich mecze nie są tak dostępne jak mecze Polaków, ale udało mi się obejrzeć kilka meczy. Jeśli filar zespołu Fei jest w słabszej formie to drużynie ciężko się poskładać i na parkiecie panuje chaos. Kilka bloków na atakującym na pewno wporowadzi nerwowość w grze Włochów, co będzie kluczem do zwycięstwa.
Pojedynek między Resovią Rzeszów, a Sisley Treviso to będzie pojedynek między atakującym - Georg Grozer i Alessandrem Fei’em, którzy zapewne będą kluczowymi postaciami tego wierczoru. O ile Niemiec ma jeszcze oparcie w Achremie to po stronie Sisley'a ciężko znaleźć alternatywę Fei'a. Obie drużyny potrafią razić zagrywką, więc trudno wskazać kto jest lepszym w tym elemencie. Przyjecię jest o wiele lepsze po stronie gospodarzy i być może to będzie to czynnik, który przechyli szalę na stronę gospodarzy. Nie można zapomnieć o hali wypełnionej po brzegi, która z całych sił będzie dopingować Resovie Rzeszów. W zeszłym roku Jastrzębski Węgiel ograł u siebie Sisley Treviso, więc czemu miało by to się nie udać Rzeszowianom? Jednego możemy być pewni, czeka nas prawdziwa uczta siatkarska, z której, mam nadzieję, zwycięsko wyjdą gospodarze.
W 1/16 Pucharu Cev podopieczni Travicy zmierzyli się z drużyną z Ukrainy - Diamant Kaposvar, z którą nie mieli najmniejszych problemów, wygrywając 3:0 u siebie i 3:1 na wyjeździe. Warto dodać, że w rewanżowym meczu trener dał pograć zawodnikom rezerwowym. W kolejnej rundzie spotkali się z niemieckim zespołem SCC Berlin. Po pierwszym meczu wygranym po nerwowej końcówce 3:2, zapowiadało się na ciekawy rewanżowy mecz na zachodzie. Lepsza dyspozycja m.in Grozera czy Achrema, że Rzeszowianie rozprawili się w 4 setach i awansowali do kolejnej rundy. W 1/4 turnieju ponownie spotkali się z niemieckim zespołem - evivo Düren , z którym pewnie wygrali u siebie 3:0, a na wyjeździe wygrali 3:2. Warto dodać, że "Sovia" popełnia mnóstwo głupich błędów, które przełożyły się na tie break'a. W zeszłej rundzie przyszły ogromne męczarnie z utytułowanym hiszpańskim klubem - CAI Teruela, gdzie oba spotkania kończyły się tie-break'em. Dziś przed Rzeszowianami o wiele trudniejszy pojedynek niż poprzednie, gdyż staną po drugiej stronie siatki przeciwko wielkiemu Sisley'u, który co prawda nie jest już w takiej dyspozycji jak klika lat temu, ale dalej jest groźnym zespołem.
Tegoroczne europejskie rozgrywki Sisley rozpoczynał od fazy grupowej Ligi Mistrzów, w której zmierzył się z: Lokomotiv Biełgorod, Tours VB i Fenerbahce Stambuł. Włosi oprócz Lokomotivu byli zdecydowanymi faworytami do awansu do kolejnej rundy. Treviso zainaugurowało rozgrywki wygraną na trudnym terenie w Turcji, gdzie zwyciężyli po zaciętym meczu 3:2. Już w drugiej kolejce doszło do starcia gigantów grupy, czyli Sisleya i Lokomotiv, który niespodziewanie łatwo wygrali Rosjanie. Włosi nawiązali tylko walkę w pierwszym secie, a w dalszym etapie pojedynku byli tylko statystami. Dwukrotne porażki w tie-break;u z Tours FB zmniejszyły szansę podopiecznych Roberto Piazza do minimum i musieli liczyć na porażki francuzów. Widać było, że w tych meczach Treviso nie wyrzymywało psychicznie końcówek, które przełożyły się na porażki. Kolejna porażka z Lokomotivem, a przy tym wygrana Tours z Fenerbache sprawiła, że Włosi wypadli po za burtę Ligi Mistrzów i została im walka o Puchar CEV z Turkami. Sisley wygrał pewnie 3:1 i wylądował w rundzie Challange tych rozgrywek, gdzie zmierzył się z Arago de Sete, wygrywając 3:2 u siebie i na wyjeździe. Przed nami wielkie emocje, bowiem naprzeciw staną dwie równe sobie drużyny. Każda z drużyn ma swoje atuty, które będę chciał omówić.
Przed sezonem Resovia zrobiła świetny interes zatrudniając jednego z najlepszych atakujących w Europie - Georg Grozera, który miał udany sezon nie tylko na arenie europejskich pucharów, ale także na arenie międzynarodowej. Początek sezonu w Plus lidze był wyśmienity w jego wykonaniu i dzięki temu Resovia była w czołówce. W środku sezonu forma spadła i był cieniem samego siebie, gdyż miał duże problemy ze skończeniem ataku, co doprowadzło go do furii. Jednak ostatnio wyszedł z dołka i jest tym zawodnikiem, na którego liczą Rzeszowscy kibice. Jego mocnym atutem jest bez wątpienia mocna zagrywka i dynamiczny atak, który bardzo ciężko zablokować. Jeśli jutro trafi z formą to Włosi nie będą mieli co zbierać. Kolejnym transferem był Mistrz Olimpijski z Pekinu Ryan Millar, który rzadko grał na początku sezonu ze względu na leczoną kontuzję, a później często wchodził z ławki rezerwowych, gdyż obowiązywał limity zawodników zagranicznych na parkiecie. Jest to niezwykle doświadczony gracz, można powiedzieć że oaza spokoju. Świetnie potrafi ustawić blok i ma bardzo nieprzyjemną zagrywkę "flotem". Wiele osób przed sezonem twierdziło, że odejście Rafael Redwitz'a to wielki błąd polskich działaczy. Jednak do klubu przyszedł bardzo młody rozgrywający - Michał Baranowicz, który świetnie radzi sobie na pozycji i gra bardzo kombinacyjną piłkę. Oczywiście najwięcej piłek dostaje wspomniany Grozer, ale reszta zawodników dostaje porównywalną ilość piłek. Ostatnim wzmocniem był filar reprezentacji Włoch - Matej Cernić. Od początku sezonu nie był do dyspozycji trenera Travicy, ze względu na odniesioną kontuzję. Z czasem pojawiał się momentami na boisku, aż w końcu "wdarł" się do pierwszej szóstki. Matej bardzo dobrą, kąśliwą zagrywkę z wysoku, która nie jednemu przyjmującemu sprawiła kłopot. Jego najmocniejszym atutem to bez wątpienia przyjęcie, które stoi na bardzo wysokim przyjęciu. Mówi się o nim, że jest "mistrzem obijania bloku", gdyż więkoszość ataków kończy się skutecznym obiciem bloku. Drugim przyjmujący jest Achrem, który jest bardzo skocznym i świetnie atakującym zawodnikiem. Dysponuje bardzo silną zagrywką, która dosyś często znajdowała się w polu przeciwnika "na czysto". Warto dodać, że był alternatywą gdy Grozer nie był w formie i to na nim spoczywała rola atakującego mimo, że grał na przyjęciu. Mówiąc którtko jest to zawodnik nie do zastępienia. Libero - Krzysiek Ignaczak to klasa sama w sobie. Bardzo dobrze przyjmuje zagrywki, a do tego potrafi obronić piłki, które nie śniły się fizjologom. Świetnie czyta intencje zagrywającego, niejedokrotnie broniąc kiwki. Parę środkowego uzupełni zapewne Grzegorz Kosok. Rzeszowianie, mają alternatywnych zmienników takich jak: Mateusz Mika, Wojciech Grzyb czy Rafał Buszek.
Sisley Treviso kojarzy się bez wątpienia z Alessandrem Fei’em, który występuje w zespole od bodajże 2002 roku, więc tutejsi kibice mogą go nazywać żywą legendą klubu. Do dziś Włoch niest filarem zespołu, na którym spoczywa największy ciężar zdobywania punktów, w końcu jest atakującym. Do świetnej gry w polu potrafi dorzucić parę punktów z zagrywki. Co ciekawe jeśli temu zawodnikowi nie idzie to ciężko znaleźć zawodnika, który podźwignie jego rolę w postaci zdobywania ważnych punktów. Ważnym punktem jest też etatowy rozgrywający Francji Pierre Pujol, który potrafi świetnie rozkładać piłki zawodnikom. Parę przyjmujących będzie stanowić Gabriele Maruotti oraz Jiří Kovář, który co ciekawe jest nominalnym atakującym, ale w zespole jest kilka kontuzji i nie wiadomo kto do końca zagra. Parę środkowych będzie stanowić Novica Bjelica oraz De Togni. Serba głównie znam z gry z reprezentacji, jego mocnym atutem jest bez wątpienia czytanie gry przeciwnika , która często kończy się blokiem oraz mocna zagrywka. Za dużo nie mogę powiedzieć o Włochach, gdyż ich mecze nie są tak dostępne jak mecze Polaków, ale udało mi się obejrzeć kilka meczy. Jeśli filar zespołu Fei jest w słabszej formie to drużynie ciężko się poskładać i na parkiecie panuje chaos. Kilka bloków na atakującym na pewno wporowadzi nerwowość w grze Włochów, co będzie kluczem do zwycięstwa.
Pojedynek między Resovią Rzeszów, a Sisley Treviso to będzie pojedynek między atakującym - Georg Grozer i Alessandrem Fei’em, którzy zapewne będą kluczowymi postaciami tego wierczoru. O ile Niemiec ma jeszcze oparcie w Achremie to po stronie Sisley'a ciężko znaleźć alternatywę Fei'a. Obie drużyny potrafią razić zagrywką, więc trudno wskazać kto jest lepszym w tym elemencie. Przyjecię jest o wiele lepsze po stronie gospodarzy i być może to będzie to czynnik, który przechyli szalę na stronę gospodarzy. Nie można zapomnieć o hali wypełnionej po brzegi, która z całych sił będzie dopingować Resovie Rzeszów. W zeszłym roku Jastrzębski Węgiel ograł u siebie Sisley Treviso, więc czemu miało by to się nie udać Rzeszowianom? Jednego możemy być pewni, czeka nas prawdziwa uczta siatkarska, z której, mam nadzieję, zwycięsko wyjdą gospodarze.
6,6K
redwitz
Forum VIP
Asseco Resovia Rzeszów - Sisley Treviso
Starcie Resovii z Sisleyem zapowiada się niezwykle ciekawie. Dobrą informacją jest to, że transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport. Jeszcze wczoraj nie było to takie pewne.
Sisley obecnie zajmuje 4 pozycję w Lega Pallavolo. Wydaje mi się, że ten wynik pokazuje aktualne możliwości tego zespołu. Kluczową postacią w zespole Trenera Piazzy jest genialny atakujący Alessandro Fei. Ostatnio prezentował bardzo skuteczną grę w ataku. Mocną stroną popularnego Foxa jest również blok. Doświadczenie z gry na pozycji środkowego teraz procentuje. W zespole z Treviso bardzo, bardzo dobrze wygląda środek siatki. Novica Bjelica i Rob Bontje to zawodnicy z najwyższej półki. W tym sezonie w lepszej dyspozycji jest Novica, który ma imponujące statystyki w bloku i w polu serwisowym. Podstawową parę przyjmujących powinni tworzyć Gabriele Maruotti i Jiri Kovar. Gabriele jest świetnie wyszkolony technicznie, potrafi korzystać z bloku rywali. Jiri ostatnio rozgrywa bardzo dobre spotkania i mocno przyczynia się do kolejnych zwycięstw Sisleya. Trzeba pamiętać o zawodnikach rezerwowych. Robert Horstink w optymalnej dyspozycji to jeden z lepszych przyjmujących w Europie. Bardzo wszechstronny zawodnik. Samuele Papi swoim doświadczeniem zawsze może wspomóc partnerów. Na pozycji Libero wystąpi oczywiście Alessandro Farina. Solidny zawodnik. Kto wystąpi na pozycji rozgrywającego ? Sporym zaufaniem Trenera cieszy się Dante Boninfante i to na niego stawiam.
Resovia zajmuje 2 pozycję w Plus Lidze i podejrzewam, że nic w tym aspekcie przed Play Offami się nie zmieni. Ostatnio forma podopiecznych Trenera Travicy jest całkiem niezła. Coraz mniej wahań formy i to jest chyba najważniejsze. Chociaż cały czas uważam, że ten zespół stać na znacznie lepszą grę. W ostatnich spotkaniach świetnie prezentował się Michał Baranowicz. Na początku sezonu było sporo narzekania na rozgrywajągo Sovii. Michał jednak z meczu na mecz gra coraz lepiej i coraz pewniej. Preferuje szybką, kombinacyjną siatkówkę. W niezłej formie jest Gyorgy Grozer. Optymalna forma to na pewno nie jest, ale popełnia mniej błędów niż miesiąc czy dwa miesiące temu i widać, że współpraca z Baranowiczem zaczyna się układać. Warto zwrócić uwagę na grę w bloku Grozera. Potrafi bardzo skutecznie zamknąć kierunek rywalom. Bardzo ważnym ogniwem jest Aleh Akhrem. Aleh ma szeroki repertuar zagrań w ataku i potrafi odciążyć Grozera w tym elemencie. Liczę również na Mateja Cernica, który doskonale zna włoski zespół. Matej potrafi świetnie grać w przyjęciu i przede wszystkim skutecznie obija ręce blokujących. Posiada również regularną zagrywkę z wyskoku. Na środku siatki pewniakiem jest Ryan Millar. Bardzo dobry siatkarz i przede wszystkim solidny. Rzadko schodzi poniżej pewnego poziomu. Świetnie gra w bloku i bardzo skutecznie radzi sobie w ataku. Partnerem Millara będzie chyba Grzegorz Kosok. Grzesiek również skuteczny w ataku, dokłada jeszcze trudną zagrywkę. Na Libero oczywiście Krzysiek Ignaczak, który jest klasą sam dla siebie. Rewelacyjny w obronie i zazwyczej dobry w przyjęciu.
Pod znakiem zapytania stoi występ Aleha Akhrema, który w spotkaniu z Częstochową nabawił się kontuzji jednego z mięśni nogi. Wierze jednak w występ Alka. Wszyscy wiemy, że jest bardzo ważnym zawodnikiem dla Resovii.
Szykuje się wyrównane, dobre spotkanie. Oba zespoły prezentują według mnie zbliżony poziom i dzisiaj mogą zadecydować szczegóły. Na pewno atutem Resovii będzie własna hala i kibice, którzy wypełnią halę na Podpromiu do ostatniego miejsca. Podopieczni Trenera Travicy niejednokrotnie pokazywali charakter. Liczę na zwycięstwo !
Propozycja:
Asseco Resovia Rzeszów @ 1.75 Unibet
EDIT: Kapitalne spotkanie ! Szkoda, że Resovia nie wykorzystała sporej szansy. W rewanżu będzie bardzo, bardzo ciężko.
354
diuq85
Użytkownik
Spotkanie ćwierćfinałowe Pucharu CEV kobiet
Organika Budowlani Łódź - Chateau d'Ax Urbino
0-3 Dzisiaj rozegranie zostanie spotkanie ćwierćfinałowe Pucharu CEV kobiet. Moim zdaniem jest to ciekawe spotkanie, ale tylko ze strony bukmacherskiej, bowiem spodziewam się łatwej szansy zarobienia pieniędzy. Sportowo ten mecz nie przedstawia się już tak kolorowo, i mam tu na myśli postawę naszej drużyny, która ma fatalny sezon. Na moje stwierdzenie nakłada się wypadkowa gry w europejskich pucharach oraz na krajowym podwórku. W obecnym sezonie w Lidze Mistrzyń, Łodzianki rozegrały 6 spotkań, ale tylko 1 z nich zdołały wygrać. Efekt - ostatnie miejsce w tabeli i odpadnięcie z rozgrywek. Nie wiem tylko w jaki sposób uczestniczą dalej w europejskich rozgrywkach, ale to nie istotne. Drużyna gra źle, zawodniczki są bez formy, a morale drużyny naprawdę niskie. Zmiana trenera (Wiesław Popik --> Małgorzata Niemczyk) na razie nie przynosi rezultatów, dlatego dzisiaj możemy być świadkami kolejnej porażki drużyny. Z resztą, jak podaje portal sportowefakty.pl wiara w sukces drużyny jest naprawdę mała:
W przeciwieństwie do poziomu gry Organiki prezentuje się styl drużyny z Urbino. W bardzo silnej lidze krajowej zajmują 7 miejsce a w niedzielę przerwały serię 6 zwycięstw, ulegając siatkarkom z Cortese. W pucharach też jest bardzo dobrze, zawodniczki kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, eliminując kolejne drużyny. Myślę, że ich poziom gry obecnie jest nieosiągalny dla Organiki i to one wyjadą z Łodzi z przysłowiową tarczą.
Czytając więcej na portalu sportowefakty.pl można dowiedzieć się, że nasza drużyna chce skupić się na rozgrywkach ligowych, a uczestnictwo w dalszych rozgrywkach europejskich jest dla nich zaskoczeniem.
Myślę, że z takim podejściem, z takimi problemami drużyna z Łodzi może nie odpuści spotkania (zagra swoje), ale na pewno nie będzie chciała zdobyć zaliczki aby myśleć o awansie dalej. Typuje zatem zwycięstwo lepszego zespołu którym jest Urbino
Typy:
Urbino Volley | 1,27
Urbino Volley (-1,5) | 1,6
Bukmacher:Unibet
5,7K
mariok1992
Forum VIP
Z tego co się orientuje to drużyna Urbino zajmuje nie 5, a 7 miejsce w rodzimej lidze.
Taka mała poprawka, a jeśli chodzi o typ, to sam chyba postawię na Włoszki.
473
lolnik
Użytkownik
Śledże mecz Organika Łódź-Urbina Volley na http://budowlanilodz.pl/251 Pierwszy set to masakra. 14:25. Od początku do końca prowadzenie włoskiego klubu. Było 0:5, 9:21 i skończone 14:25. Nie chce mi się nawet śledzić już tego meczu. Wyłażę po żenadzie polskich ŻEŃSKICH KLUBÓW w siatkówce, Muszyna 0:3 u siebie jako faworyt, zaś Organika w tej chwili 0:1 w setach i 5:8.
11
hama
Użytkownik
CEV CUP MEN
KUPON
Asseco Resovia Rzeszow - Sisley Treviso 1 | 1.75 |
Stawka:8/10 2:3
Kto ogladal ten widzial jak niewiele zabraklo do szczescia. Niestety takimi prawami rzadzi sie siatkowka.
Zabrakło niewiele ale oglądając te spotkanie myślałem, że zejde na serce oglądając piątego seta...
Niech mi ktoś wytłumaczy jak tak można by przy wyrównanym secie piątym (dla tych co nie widzieli resovia traciła w decydującej fazie zawsze 1pkt przy swoim serwisie) można grać tak zwane serwisy "baloniki" lub jak kto woli serwisy szybujące które i tak nie sprawiają zazwyczaj najmniejszych trudności w skończeniu akcji przez przeciwników a w dodatku 3 razy w decydującym momencie ( w tym przy stanie 12:13 dla włochów) zagrać takiego szybowca w pół siatki to się nie mieści w głowie w drużynie takiej klasy i w takim momencie takie serwisy powinny mieć 95% skuteczności i albo ryzykujemy mocną zagrywkę z którą będą problemy i możemy wygrać bezpośrednio albo przynajmniej przebijamy na druga stronę...
Resovia przegrała tego seta na własne życzenie!
- Status
