Speedway World Cup (24.07 - 31.07)

[verti]

Terminarz DPŚ 2010 : 24.07 - I półfinał (Gorzów Wielkopolski) Uczestnicy : Polska, Rosja, Dania, Czechy 26.07 - II półfinał (King's Lynn - Wielka Brytania) Uczestnicy : Australia, Szwecja, Wielka Brytania, Finlandia 29.07 - Baraż (Vojens, Dania) Uczestnicy : Drugie i trzecie drużyny z obu półfinałów. 31.07 - Finał (Vojens) Uczestnicy : Zwycięzcy półfinałów + dwie najlepsze drużyny z barażu. Wyniki rozegranych dotychczas zawodów : 1 RK w Lonigo - WYNIKI 1 RK w Adensbergu - WYNIKI. ​

Tegoroczny finał Drużynowego Pucharu Świata w Vojens będzie jubileuszowym - dziesiątym. Reprezentacja Polski ma najwięcej złotych medali w tych rozgrywkach - trzy. Wszystkie zdobyte nad Wisłą. Czas na zdobycie DPŚ na obcym torze. W tym roku nadarza się doskonała okazja na odczarowanie toru w Vojens i rewanż za 2008 rok, gdy biało-czerwoni przegrali w ostatnich biegach złoty medal. Polscy żużlowcy znajdują się w znakomitej formie, a do zawodów w Danii pozostał już tylko miesiąc. Nasi główni rywale, czyli Duńczycy i Australijczycy nie mogą się pochwalić takimi wynikami jak Polacy.
Kreowany przed sezonem na lidera Duńczyków Nicki Pedersen zawodzi w Grand Prix. Nie jest już także takim pewniakiem w ligach. W najwyższej formie jest Kenneth Bjerre. W kadrze na DPŚ znajdzie się zapewne Hans Andersen, który jeździ równo we wszystkich ligach. Kto uzupełni skład drużyny dowodzonej przez Jana Staechmanna? Największe szanse mają na to Leon Madsen, Niels Kristian Iversen i Bjarne Pedersen, ale nie wykluczone, że szanse dostaną młodsi jeźdźcy, jak Nicolai Klindt, Patrick Hougaard czy Michael Jepsen Jensen.
Na czele reprezentacji Australii stanie Jason Crump. W składzie nie zabraknie też miejsca dla Leigh Adamsa, który swój ostatni start w DPŚ będzie chciał na pewno zakończyć sukcesem. Pewniakami do reprezentowania barw narodowych są Ryan Sullivan i Chris Holder. Wydaje się, że ostatnie miejsce w drużynie zajmie Troy Batchelor, który ma kapitalny sezon.
Sytuacja w naszej reprezentacji jest klarowna. Trio Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej jest w tym sezonie genialne. Trzy pierwsze średnie biegowe w Ekstralidze, dwa pierwsze miejsca w GP, znakomite wyniki w Szwecji - to najlepsza rekomendacja. W Elitserien kapitalnie jeździ Rune Holta, który także pojedzie w DPŚ. Ostatnie miejsce w drużynie ma zająć ktoś z dwójki Wiesław Jaguś - Adrian Miedziński. Dwa lata temu w Vojens Jaguś zdobył 12 pkt. w finale, więc niewykluczone, że trener Marek Cieślak postawi właśnie na niego.
Na chwilę obecną Polacy są największymi faworytami DPŚ. Uważają tak też bukmacherzy. Firma bWin.com za wygraną biało-czerwonych płaci 2,25. Zwycięstwo Danii wyceniono na 2,75, a Australii na 3,50. Inne reprezentacje się nie liczą.

Kilka przydatnych informacji :
Tak było przed rokiem (Leszno) - Relacja.
Historia DPŚ (od 2001 roku) - Zobacz. Składy drużyn :
Póki co tylko dwójka selekcjonerów odkryła karty i dokonała oficjalnych powołań (Marek Cieślak i Jan Stachemaan). Jeśli poznamy oficjalne zestawienia kolejnych reprezentacji, to podam je jak najszybciej

Reprezentacja Polski : Tomasz Gollob, Janusz Kołodziej, Jarosław Hampel, Adrian Miedziński, Rune Holta, Wiesław Jaguś, Krzysztof Kasprzak, Grzegorz Walasek, Przemysław Pawlicki, Maciej Janowski

Reprezentacja Danii : Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre, Hans Andersen, Niels Kristian Iversen, Bjarne Pedersen, Patrick Hougaard, Nicolai Klindt.

Reprezentacja Australii :

Reprezentacja Szwecji :

Reprezentacja Rosji :

Reprezentacja Czech : Ales Dryml, Matej Kus, Lukas Dryml, Zdenek Simota, Martin Malek

Reprezentacja Finlandii : Joonas Kylmaekorpi, Juha Hautamaeki, Timo Lahti, Kalle Katajisto, Kauko Nieminen Kto waszym zdaniem sięgnie po Drużynowy Puchar Świata? Czy po raz pierwszy na obczyźnie puchar im. Ove Fundina wywalczą "biało-czerwoni"? A może podobnie jak przed dwoma laty na torze w Vojens bezkonkurencyjni będą Duńczycy? A może obie strony pogodzą wymieniani zawsze w gronie faworytów Australijczycy? Pytań jest bardzo wiele, mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się an nie odpowiedzieć! Czasu co prawda do SWC pozostało sporo, jednak warto o tym podyskutować już teraz!
​

 

[ricky44]

Moim zdaniem Polacy obronią mistrza. Do składu został powołany znakomicie spisujący się w tym sezonie Kołodziej. Do tego dołączymy liderów GP - Golloba oraz Hampela. Myślę, że także Holta się tam znajdzie. Na razie 5 zawodnik pozostaje zagadką. Duńczycy nie błyszczą w tym sezonie, a już na pewno nie błyszczy ich lider - Nicki Pedersen. Mimo, że finał odbędzie się na ich terenie to jakoś nie przekonuje mnie aby mogli zdobyli złoto. Oprócz tych dwóch ekip pozostaje jeszcze Australia, jednakże nie wydaje mi się żeby odegrali jakąś znaczącą rolę w tym roku. Pod znakiem zapytania stoi występ Leigh Adamsa, który kończy karierę z końcem bieżącego sezonu. Sam Crump nie udźwignie tego wózka, ma zbyt małe wsparcie. Reszta drużyn nie powinna zagrozić w/w trójce. Rosja bez Emila Sajfutdinova. W Szwecji brak wyraźnego lidera. Jonsson tego sezonu na pewno do udanych nie zaliczy. Brytyjczykom jakoś specjalnie w DPŚ nie idzie i nie sądzę, żeby w tym roku to uległo zmianie. Czechy i Finlandia bez szans już na starcie.
Wg mnie podium będzie wyglądać następująco:
1. Polska
2. Dania
3. Australia

 

[robson_26]

Mamy skład Polski na DPŚ. Decyzja o powołaniu Miedzińskiego wg mnie jak najbardziej słuszna. Prezentuje się znacznie lepiej od Jagusia i z torem w Gorzowie poradzi sobie lepiej.

Trener Marek Cieślak po meczu Stal Gorzów - Unibax Toruń ogłosił skład polskiej reprezentacji, która wystąpi w półfinale Drużynowych Mistrzostw Świata. Polacy bronią mistrzowskiego tytułu.
Skład reprezentacji Polski:
1. Adrian Miedziński
2. Tomasz Gollob
3. Rune Holta
4. Jarosław Hampel
5. Janusz Kołodziej

źródło: www.SportoweFakty.pl

 

[dawid.400]

W taki razie chyba pojedziemy po złoto patrząc na obecną formę Duńczyków i brak Leona Madsena o końcowy triumf jestem bardzo spokojny.
A powiedźcie mi czy Adams zrezygnował tylko z GP czy z DPŚ też

 

[bosky]

ja byłbym ostrożny w takich deklaracjach, to jest tor w Vojens, nielubiany przez Golloba, pytanie czy reszta składu udźwignie wynik.

 

[verti]

Rob Lyon ogłosił skład angielskiej reprezentacji na lipcowy półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Reprezentacja Wielkiej Brytanii, 26. lipca zmierzy się na własnym torze w King's Lynn z reprezentacjami: Australii, Szwecji i Finlandii. Poniżej prezentujemy piątkę szczęśliwców.
Skład Wielkiej Brytanii na DPŚ:
Scott Nicholls
Simon Stead
Chris Harris
Lee Richardson
Tai Woffinden
- Nie możemy popełnić błędy na naszym torze w Kings Lynn - mówi Lyon. - Teraz my potrzebujemy wsparcia kibiców, bowiem chcemy uniknąć drugiego bądź trzeciego miejsca. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że to byłby koniec startów w Pucharze Świata dla naszej reprezentacji - zakończył menadżer Anglików.

Bez swojego lidera, Emila Sajfutdinowa, który jest kontuzjowany, wystąpi reprezentacja Rosji w półfinale Drużynowego Pucharu Świata w Gorzowie Wielkopolskim. W gronie wytypowanej piątki żużlowców znaleźli się zawodnicy
dobrze znani polskim
kibicom.
Skład Rosji:
1. Artiom Łaguta
2. Renat Gafurow
3. Grigorij Łaguta
4. Denis Gizatullin
5. Roman Povazhny

Trener Jan Stæchmann jako pierwszy odkrył karty przed zbliżającym się wielkimi krokami finałowym turniejem Drużynowego Pucharu Świata. Ogłosił ścisły, sześcioosobowy skład, z którym pojawi się w Gorzowie Wielkopolskim przed półfinałem DPŚ. Tam po treningu będzie musiał wybrać piątkę, która powalczy o awans do finału w Vojens. 24 lipca gorzowskim półfinałem zainaugurowany zostanie finałowy turniej Drużynowego Pucharu Świata. Do 10 lipca kierownictwa reprezentacji narodowych muszą zgłosić ścisłe, sześcioosobowe kadry, które będą walczyły na torach w Gorzowie Wielkopolskim, King’s Lynn i Vojens. Jako pierwszy karty odkrył trener Duńczyków Jan Stæchmann, który z wcześniej wybranej siódemki musiał odrzucić jednego zawodnika. Tym razem padło na jednego z najbardziej doświadczonych reprezentantów ojczyzny Hamleta Bjarne Pedersena. Wybrana szóstka pojawi się w Gorzowie, gdzie rywalizować będzie z reprezentacjami Polski, Rosji i Czech.
Skład duńskiej reprezentacji na finałowy turniej Drużynowego Pucharu Świata:
Hans Andersen (29 lat)
Nicki Pedersen (33 lata)
Kenneth Bjerre (25 lat)
Niels-Kristian Iversen (28 lat)
Nicolai Klindt (21 lat)
Patrick Hougaard (20 lat)

Mamy co raz więcej odpowiedzi na pytania, jednak przed Nami pasjonująca batalia o Drużynowe Mistrzostwo Świata. Kto zostanie mistrzem? Do tematu została dodana ankieta, zachęcam do wzięcia w niej udziału oraz uzasadnieniu, dlaczego tak a nie inaczej wybraliście : )

 

[verti]

Myślę, że mamy niepowtarzalną szansę po raz pierwszy zwyciężyć po za ziemią ojczystą. Po meczu pomiędzy Unią Leszno, a Betardem Wrocław Leigh Adams zapowiedział, że nie wystąpi w Drużynowym Pucharze Świata.
- Tym razem nie pojadę, szansę dostaną młodsi. W tym roku nasz zespół będzie bardzo młody wsparty doświadczeniem Jasona Crumpa. To będzie ciekawe doświadczenie, szczególnie dla tych młodych chłopaków - zdradził Adams. Pytany o faworytów tegorocznej imprezy odpowiedział:
- Myślę, że losy Pucharu Świata rozstrzygną między sobą reprezentacja Polski i Danii.
W ekipie z Antypodów następuje swoista wymiana pokoleniowa. Już w ubiegłym roku kadrę opuścił skłócony Ryan Sullivan, teraz "pas" powiedział inny lider Kangurów. Kto uzupełni więc kadrę Australijczyków? Obok Crumpa powinien pojawić się Holder. Kto jeszcze? Zapewne któryś z tej grupy: Ward, Schlein, Shields, Watt, Batchelor. Niemniej jednak ekipa dowodzona przez Craiga Boyce'a bez Adamsa traci sporo na wartości.
"Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - zwykło się mówić w takich sytuacjach, bo dzięki nieobecności Adamsa jeszcze bardziej rosną szansę naszej "Husarii".

 

[coolmen7]

No to ta informacja mnie zaciekawiła. Otóż Australia bez Adamsa który jest w świetnej formie, Sullivana który również prezentuje w tym sezonie dobrą formę raczej nie widzę ich jako zwycięzców. Crump jest zbyt nieregularny by nagle poprowadził drużynę do zwycięstwa, Holder także nie jest gwarancją świetnego występu, a pozostali no nie sądzę by mogli stawić czoło żużlowcom z Polski czy Danii. Nie no dla mnie osobiście Australia nie ma szans na zwycięstwo i teraz patrząc na kursy zastanawiam się czy nie zagrać tak:
Polska - WIN 2.25 Bet-at-home
Dania - WIN 3.0 Ladbrokes
Jak widać kursy dobre, nawet bardzo dobre, i przy zainwestowaniu sporej sumy ok. 2000 zł można tak rozdzielić że wyszłoby przy każdym typie nawet po 500-600 zł na +. A jakoś nie spodziewam się innego rozwiązania niż zwycięstwo jednej z tej drużyn ? Co myślicie o tym ?

 

[verti]

Jason Crump skontaktował się z menedżerem reprezentacji Australii Craigiem Boyceem, informując go o konieczności ponownej operacji kontuzjowanej ręki. Operacja ma zostać przeprowadzona w Finlandii. Jason Crump nie będzie zatem reprezentował kraju w zbliżających się Drużynowych Mistrzostwach Świata.
Powyższa decyzja musi wpłynąć na ponowną analizę możliwości kadry narodowej i jej ostatecznej selekcji. Craig Boyce zamierza bowiem zastąpić również Leigh Adamsa w półfinale w King's Lynn. O powrocie Ryana Sullivana po ubiegłorocznym incydencie z Crumpem, nawiasem mówiąc fatalnie kontrolowanym przez menedżera reprezentacji, raczej można tylko pomarzyć. Szansa z pewnością się pojawiła, kiedy Crump ma inne plany, ale uraza może być na tyle dotkliwa, że Sullivan nie skorzysta z zaproszenia.
Zaskoczony Boyce nie traci jednak wiary w sukces i raczej optymistycznie patrzy w przyszłość. - Na tyle długo kręcę się przy speedwayu, aby reagować na nieoczekiwane decyzje zawodników. Nie mam żadnych podstaw, aby nie wierzyć w uczciwość słów Jasona i musimy tak zestawić zespół, aby osiągnąć zamierzony cel. Mam do dyspozycji trzech podstawowych reprezentantów: Chrisa Holdera, Darcy Warda oraz Troya Batchelora. Dwaj ostatni znają ten tor dokładnie, startowali przecież w barwach miejscowej drużyny. W czasie selekcji będę brał również pod uwagę obecność Rory Schleina i Daveya Watta. Przed półfinałem nie zamierzam prosić Leigh Adamsa o wsparcie, wykorzystam raczej możliwość sprawdzenia kilku zawodników. W przypadku kontuzji któregokolwiek z wybrańców w obwodzie pozostaną Tyron Proctor i Adam Shields - powiedział Craig Boyce.

W półfinale DMŚ na torze w King`s Lynn przeciwnikami Australii będą reprezentacje Wielkiej Brytanii, Szwecji i Finlandii.

Ciekawe rzeczy dzieją się w kadrze Australii. Jeżeli faktycznie mają zamiar jechać takim składem to szanse mają naprawdę niewielkie. Czyżby to był zalążek wielkiego bojkotu wymierzonego w nowe tłumiki, czy po prostu problemy Australijczyków? Do Gorzowa również Duńczycy mają mieć dwa składy (podstawowy i złożony z juniorów), ten drugi na wypadek zbojkotowania zawodów. Jedno jest pewne tegoroczne DPŚ będzie wyjątkowe!

 

[szpak007]

przed nami ogromna szansa na wywalczenie tytułu na obcej ziemi. To co się dzieje w innych reprezentacjach może tylko nam sprzyjać. Aussie jakieś dziwne zagrywki, Crump rezygnuje, Adams także, ciakawe czy Boyce sięgnie po Saletre. Duńczycy co prawda mają atut własnego toru i to oni będą największym rywalem,ale skład jakoś nierówny Nikuś w GP nie błyszczy do tego poobjał się ostatnio, Bjerre też trochę spuścił z tonu, brak MAdsena który ma dobry sezon. Wszystko wygląda pięknie, no ale tor zweryfikuje wszystko.
wybiera się ktoś może do Vojens na finał?? planuję się wybrać i nie wiem czy zamawiać bilety przez internet (nie wiem czy w 2 tygodnie dojdą z Danii) czy kupić przed zawodami na stadionie. Może ktoś był 2 lata temu i wie jak to wygląda, bo w Vojens niestety jeszcze nie byłem.

 

[verti]

Składy na półfinał w Gorzowie. (SPORTOWEFAKTY.PL)

24 lipca w Gorzowie o awans do finału Drużynowego Pucharu Świata rywalizować będą reprezentacje Polski, Czech, Rosji i Danii. Znane są już składy w jakich wystąpią zespoły.
Rosja - kaski czerwone:
1. Artiom Łaguta
2. Renat Gafurow
3. Grigorij Łaguta
4. Denis Gizatullin (kapitan)
5. Roman Povazhny
Manager: Stanislav Khan
Polska - kaski niebieskie:
1. Jarosław Hampel
2. Rune Holta
3. Tomasz Gollob (kapitan)
4. Adrian Miedziński
5. Janusz Kołodziej
Manager: Marek Cieślak
Czechy - kaski białe:
1. Lukas Dryml
2. Ales Dryml (kapitan)
3. Martin Malek
4. Zdenek Simota
5. Matej Kus
Manager: Milan Spinka
Dania - kaski żółto-czarne:
1. Kenneth Bjerre
2. Niels Kristian Iversen
3. Hans Andersen (kapitan)
4. Nicolai Klindt
5. Bjarne Pedersen
Manager: Jan Staechmann

Kursy na Polaków spadają w zastraszającym tempie i najwyższy jaki można teraz złapać to chyba 2.25, jeżeli ktoś ma ochotę postawić na zwycięstwo naszej reprezentacji, to niech lepiej zrobi to teraz, bo kursy z pewnością jeszcze będą pikować w dół.
Co do sprawy biletów, to chyba lepiej je zakupić teraz. Później może być z tym kłopot, zawody w Vojens z tego co pamiętam do cieszyły się sporą popularnością (w ubiegłym roku na GP był komplet widzów), więc teraz też nie powinno być inaczej. Nie wiem, może spróbuj zadzwonić na stadion i się dowiedzieć, czy będzie szansa złapania biletu w dniu zawodów. W razie czego zostawiam Ci numer (+45) 74 54 31 31 lub (+45) 74 50 44 41.

 

[pidi555]

Nie byłoby jakichkolwiek wątpliwości, a kurs 2,25 zachęcałby do grubego grania, gdyby nie te nieszczęsne tłumiki.
Ja liczę się z bojkotem, ze strony najlepszych i w pełni będę ich popierał bo głupotą jest jeździć na tym przy 30 stopniach i "zarzynać" silniki.
Duńczycy mając u siebie finał, pewnie nie odpuszczą i mogą stać się wówczas niepodważalnym faworytem. Patowa sytuacja.

 

[robson_26]

Duński żużlowiec Nicki Pedersen poinformował w środę, że z powodu kontuzji raczej nie wystąpi w reprezentacji Danii w półfinale drużynowego Pucharu Świata 24 lipca Gorzowie. Również pod znakiem zapytania stoi jego ewentualny start w finale 31 lipca.

Pedersen odniósł obrażenia w wypadku podczas zawodów w niedzielę w Bydgoszczy. Nie wystąpił we wtorek w zawodach szwedzkiej ligi i poinformował, że nie wystąpi w niedzielę w Polsce oraz w następny wtorek w szwedzkiej lidze.
- Mam naderwane dwa mięśnie barku i lekarze zalecili mi, abym nie startował przynajmniej przez dziesięć dni, lecz rekonwalescencja ich zdaniem może potrwać nawet trzy tygodnie - powiedział żużlowiec duńskiemu dziennikowi "Ekstrabladet".
Zbigniew Kuczyński (PAP)

źródło: SportoweFakty.pl
Bez Nickiego można być praktycznie pewnym wygranej Polaków w Gorzowie. Jeżeli również nie uda mu się wystąpić w finale, to tak jak już wspomnieliście kursy na naszych zawodników stopnieją jak lód w upale. W sumie to i tak są niskie, ale jeszcze u niektórych warto zagrać. W Vojens nasi powinni sobie poradzić z resztą rywali. Najgorzej będzie oczywiście z Duńczykami, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę formę naszych reprezentantów i składy pozostałych ekip, to po prostu musi być złoto. Jeżeli chodzi o tor to dadzą radę. Nic ich nie powinno zaskoczyć. Problemem mogą okazać się te nieszczęsne tłumiki...

 

[verti]

W zasadzie organizatorzy mogą się liczyć z bojkotem zawodów. Z tego co czytałem to każda federacja ma wystosować odpowiedni komunikat dot. nowych tłumików (w zasadzie wszystkie są przeciwne). O ile juniorzy (kwalifikacje do przyszłorocznego GP również) z bólem przystali na nowe warunki i rywalizować muszą na nowym sprzęcie, to jednak w przypadku gwiazd światowego speedwaya może utworzyć się silna opozycja, która tak łatwo się nie podda decyzjom UEMu. Już na początku sezonu zawodnicy przestrzegali przed ewentualnym bojkotem, jak to będzie? Tak naprawdę nie wiadomo, bowiem żadna reprezentacja jeszcze nie podjęła tak radykalnych kroków. Chociaż choćby Duńczycy zapowiedzieli zabranie do Gorzowa dwóch reprezentacji, jednej złożonej z najlepszych jeźdźców, drugiej na wypadek bojkotu zbudowanej z zawodników młodzieżowych. Być może i inne reprezentacje będą miały w zanadrzu "drugi garnitrur".
Mimo tych zawiłości uważam, że to właśnie nasza reprezentacja sięgnie po puchar im. Ove Fundina, tym bardziej, że pojawiają się przesłanki jakoby reprezentacja z kraju Hamleta może być osłabiona brakiem Nickiego Pedersena. Wszystkie dotychczas pojawiające się informacje przemawiają za tym, że to Nasi "Husarze" po raz pierwszy sięgną po Puchar na obczyźnie.

 

[verti]

26 lipca w King's Lynn odbędzie się drugi półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Wystąpią w nim Finlandia, Australia, Wielka Brytania i Szwecja. Znane są już składy wszystkich ekip. Ciekawy skład awizowali Australijczycy. W ich szeregach zabrakło doświadczonych Jasona Crumpa, Leigh Adamsa i Ryana Sullivana.
Finlandia - kaski czerwone:
1. Timo Lahti
2. Joonas Kylmaekorpi
3. Juha Hautamaeki
4. Kauko Nieminen (kapitan)
5. Kalle Katajisto
Manager: Jyri Palomaeki
Australia - kaski niebieskie:
1. Chris Holder
2. Dave Watt (kapitan)
3. Troy Batchelor
4. Rory Schlein
5. Darcy Ward
Manager: Craig Boyce
Wielka Brytania - kaski białe:
1. Scott Nicholls
2. Lee Richardson
3. Tai Woffinden
4. Simon Stead
5. Chris Harris (kapitan)
Manager: Rob Lyon
Szwecja - kaski żółto-czarne:
1. Fredrik Lindgren
2. Andreas Jonsson
3. Antonio Lindbaeck
4. Magnus Zetterstroem (kapitan)
5. Daniel Nermark
Manager: Peter Jansson

Bjarne Pedersen zajmie miejsce kontuzjowanego Nickiego Pedersena w półfinale Drużynowego Pucharu Świata, który 24 lipca odbędzie się w Gorzowie Wlkp.

Źródło : sportowefakty.pl

 

[coolmen7]

Walka Stowarzyszenia Żużlowców "Metanol" przyniosła efekt! Dzięki współpracy z federacjami innych państw udało się doprowadzić do tego, że Drużynowy Puchar Świata będzie rozgrywany na starych tłumikach! - Otrzymałem informację, że Drużynowy Puchar
Świata pojedziemy na starych tłumikach. Ta informacja wymaga jedynie potwierdzenia w postaci oficjalnego komunikatu FIM. Dziwię się, że jeszcze tego nie uczyniono - powiedział dla SportoweFakty.pl Krzysztof Cegielski.
Prezes Stowarzyszenia Żużlowców "Metanol" podkreślił, że niemałą rolę odegrała solidarność pozostałych federacji. - Cieszę się, że zwyciężył zdrowy rozsądek. Trzeba jednak podkreślić, że środowisko żużlowe było wyjątkowo jednomyślne w tej sprawie. Dzięki poparciu ze strony
innych federacji, w tym między innymi duńskiej i australijskiej, mogliśmy głośno protestować i walczyć o utrzymanie starych tłumików. Wszyscy kapitanowie drużyn podpisali oświadczenia, w których domagali się utrzymania starych tłumików - wyjaśnił Cegielski.
W sobotę w Gdańsku rozegrany zostanie pierwszy z trzech turniejów o Indywidualne Mistrzostwo Świata juniorów
. Cegielski zapowiada, że również przed tymi zawodami zawodnicy
będą protestowali przeciwko nowym tłumikom. - Skoro zawody Grand Prix i o Drużynowy Puchar Świata będą rozgrywane na starych tłumikach, to nie rozumiem, dlaczego juniorzy mają korzystać z tych wyjątkowo niebezpiecznych tłumików. Przed zawodami będą oni protestować i prosić o możliwość startów na starych tłumikach. Na marginesie dodam
, że w piątek w Gorzowie odbędzie się trening reprezentacji Polski seniorów i nikt z zawodników nie pomyślał o tym, aby zabrać ze sobą nowy tłumik - zakończył Krzysztof Cegielski.

Źródło : sportowefakty.pl

 

[niccolo7]

Jeśli chodzi o gorzowski półfinał, to była by to mega sensacja gdybyśmy go nie wygrali. Każdy z naszych reprezentantów jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji, co jeśli dobrze pamiętam, nie często się zdarzało. Poza tym nasi nie będą mieć godnych rywali, bo Duńczycy raz, że wystawili jakiś dziwny skład (bez Leona Madsena!!!), dwa, że jadą bez Nickiego i nie wierzę, że tacy zawodnicy jak Niels Kristian Iversen, Nicolai Klindt czy Bjarne Pedersen będą z łatwością objeżdżać nasze asy. Co więcej, myślę, że sporo namieszać mogą również Rosjanie, którzy niekoniecznie muszą okazać się gorsi od Dunów. Gdyby mieli w swoim składzie Emila, to spokojnie mógłbym postawić, że będą od nich lepsi, ale niestety on także jest kontuzjowany i nie wspomoże swoich kolegów. Jednakże i w takich składach nie stawiałbym Gizę i spółkę na z góry straconej pozycji, bo przecież bracia Łagutowie to ogórki nie są i na torze się kłaść nie będą, więc ewentualne drugie miejsce Rosjan nie będzie dla mnie zaskoczeniem.
Z kolei w drugim półfinale powinno być arcyciekawie, bo moim zdaniem nie ma on jakiegoś jednego faworyta. Mieli nim być Australijczycy, ale po rezygnacji Adamsa, Crumpa i Sullivana już nim raczej nie są. Myślę, że w takiej sytuacji o wygraną mogą pokusić się Szwedzi, a i spore szanse dawałbym też gospodarzom, bo wszyscy Brytyjczycy (może poza Taiem, który ostatnio trochę zawodzi) jeżdżą w EL w tym sezonie bardzo dobrze i z pewnością będą chcieli wykorzystać atut jazdy w swoim kraju. Jeśli miałbym już na kogoś stawiać, to pewnie właśnie na nich. Potem na Szwedów i jako trzecich Australijczyków, ale szczerze mówiąc tam wszystko się może zdarzyć, bo stawka jest niesamowicie wyrównana i bardzo możliwe, że pomiędzy tymi trzema drużynami będą minimalne różnice punktowe.

 

[robson_26]

Warto jeszcze dodać skład ekip w drugim półfinale. Po decyzji o rezygnacji z nowych tłumików z DPŚ być może Jason Crump pojawi się w drużynie Australii ????

26 lipca w King's Lynn odbędzie się drugi półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Wystąpią w nim Finlandia, Australia, Wielka Brytania i Szwecja. Znane są już składy wszystkich ekip.
Ciekawy skład awizowali Australijczycy. W ich szeregach zabrakło doświadczonych Jasona Crumpa, Leigh Adamsa i Ryana Sullivana.
Finlandia - kaski czerwone:
1. Timo Lahti
2. Joonas Kylmaekorpi
3. Juha Hautamaeki
4. Kauko Nieminen (kapitan)
5. Kalle Katajisto
Manager: Jyri Palomaeki
Australia - kaski niebieskie:
1. Chris Holder
2. Dave Watt (kapitan)
3. Troy Batchelor
4. Rory Schlein
5. Darcy Ward
Manager: Craig Boyce
Wielka Brytania - kaski białe:
1. Scott Nicholls
2. Lee Richardson
3. Tai Woffinden
4. Simon Stead
5. Chris Harris (kapitan)
Manager: Rob Lyon
Szwecja - kaski żółto-czarne:
1. Fredrik Lindgren
2. Andreas Jonsson
3. Antonio Lindbaeck
4. Magnus Zetterstroem (kapitan)
5. Daniel Nermark
Manager: Peter Jansson

źródło: SportoweFakty.pl

 

[unicaja]

Kolejna korekta co do awizowanych składów na DPŚ:

26 lipca w King's Lynn reprezentacja Szwecji weźmie udział w półfinale Drużynowego Pucharu Świata 2010. Jak się okazuje, w tegorocznym czempionacie Trzy Korony będą musiały sobie radzić bez swojego lidera - 29-letniego Andreasa Jonssona. "AJ" poinformował, że jego absencja spowodowana jest urazem ramienia. - To smutne, że nie wystartuję w DPŚ, ale nie byłbym uczciwy wobec chłopaków z drużyny, gdybym wyjechał na tor nie będąc w pełni zdrów. Lekarze
natomiast stwierdzili, że jedynym sposobem na wyleczenie kontuzji jest odpoczynek - powiedział Jonsson.
Rywalami Szwedów w King's Lynn będą zespoły Australii, Finlandii oraz Wielkiej Brytanii. Jak długo potrwa rozbrat z torem zawodnika Polonii Bydgoszcz? - Na pewno trochę to będzie trwało. W mięśniach jest stan zapalny połączony z krwawieniem - dodał reprezentant Trzech Koron.
Andreas Jonsson w sezonie 2010 wystąpił jak na razie w trzynastu spotkaniach Polonii Bydgoszcz i legitymuje się średnią w wysokości 2,048 pkt./bieg, co daje mu dziesiątą pozycję na liście najskuteczniejszych jeźdźców Speedway Ekstraligi. "AJ" wraz z reprezentacją Szwecji sięgał po Drużynowy Puchar Świata w latach 2003 i 2004.
Miejsce Andreasa Jonssona w składzie Trzech Koron zajmie Jonas Davidsson.

Coraz bardziej okrojone składy a co za tym idzie turniej traci na atrakcyjności :;/:
źródło: SportoweFakty.pl

 

[poznaniak]

Dokładnie :/... Tylko Dania jest w stanie coś zrobic... Ale w składzie z nieobliczalnymi B.Pedersen i N.K Iversen bo Klindt będzie słaby... POLSKA pewnie zwycięży
Edit by Jacques
A to źle ? :?