>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Studia

Status
Zamknięty.
pasiak_forever 55

pasiak_forever

Użytkownik
a dlaczego na szybko, profil BHP ?
miałem brać roczną funkcjonariusz celny, ale Pani w sekretariacie mi odradzila, bo nie dostaje jakiegos państwowego papierka, a gdy zapytałem co mi doradza, to wymieniła kilka i ja wybrałem te BHP. Coś słyszałem że teraz w każdej firmie powyzej 100 osob przyda się taki ktos
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Studia dzienne czy zaoczne ??
Tak jak w temacie. Chciałbym usłyszeć Wasze opinie na ten temat. Swoją drogą skłaniam się bardziej ku dziennym, ale to też nie jest lekka sprawa. Zapraszam do przedstawia swoich opinii, przyszłych studentów co ich skłania do wybierania rodzaju studiów, studentów jak oceniają na obecnym poziomie rodzaj studiowania oraz absolwentów żeby przedstawili swoje za i przeciw i podsumowując przestrzegli lub zachęcili....

zapraszam do dyskusji ;) i z góry dziękuje za udział w dyskusji ;D
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
No to odpowiem, jako już obecny student xD
Ja powiem tak, moje studia to są tak jakby ich nie było. Jestem na Technologii Chemicznej na PG i naprawdę polecam. Ja mam w planie 18 godzin + jakieś laborki 3 godziny w tyg, ale to nie w każdy tydzień. Z tych 18 godzin chodzę tak naprawdę na 12 czasem 14. Mam wtorek i piątek wolny, więc mam co tydzień długi weekend. Osobiście jestem naprawdę zadowolony.
A tak generalnie to zależy od uczelni i kierunku studiów, znajomi na architekturze mają ponad 30 godzin i to raczej na wszystkie muszą chodzić bo są ważne, więc łatwiej będzie jak sprecyzujesz o jakie studia konkretnie Ci chodzi, to może łatwiej będzie odpowiedzieć.
A jeśli chodzi o to główne pytanie to zdecydowanie dzienne, tak naprawdę to się wydaje, że trudne czy co, ale to generalnie są prawie, że wakacje xD
 
adiolsztyn 0

adiolsztyn

Użytkownik
zacznę od tego, że jestem na dziennych
podstawowym plusem studiów dziennych jest to, że zajęcia odbywają się tak jak w szkole - czyli parę zajęć podczas dnia i wolne, natomiast na studiach zaocznych jezeli jest zjazd to wiadomo ze trzeba opanowac materiał z ostatniego zjazdu, a wiadomo że przebywanie na uczelni przez dwa dni od 8 do 20 nie jest zbyt przyjemne a tymbardziej mobilizujące aby coś z tych zajęć wynieść, zanotowac itp..
- podobno na zaocznych jest łatwiej, jednak ja tak nie uważam, bo mam kumpla studiującego ten sam kierunek co ja, tylko ze zaocznie i wiem jak jest
- no i napewno przyszly pracodawca może zwrócić uwagę czy uczyłeś się dziennie, czy zaocznie
- podczas dziennych studiów dobrze jest załapać robotę na pierwszym roku lub dorabiać co roku w wakacje, wówczas po zakończeniu studiów już na wstępie mamy &quot;bogate&quot; CV ????
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
jeżeli o mnie chodzi to planuje studiować Gospodarkę Przestrzenną na jakiejś poznańskiej uczelni.. jaką byście polecali?
- UAM
- Uniwersytet Ekonomiczny
- Uniwersytet Przyrodniczy

oprócz swoich opinii odnośnie dziennych/zaocznych jeżeli posiadacie jakąś wiedzę na temat tego kierunku/ uczelni to chętnie posłucham dodatkowych opinii ;)
 
uzytkownik-7288 4

uzytkownik-7288

Użytkownik
- no i napewno przyszly pracodawca może zwrócić uwagę czy uczyłeś się dziennie, czy zaocznie
ciekawy jestem jak? Każe Ci przynieść indeks? Nię mówię, że tak się nie może wydarzyć, ale to się przytrafia osobom które prosto po studiach aspirują na naprawdę wysokie stanowiska, reszta pracodawców myślę ok 85 % nie ma pojęcia czy studiowałeś zaocznie czy dziennie (jeśli przykładałeś się do nauki) i nie pyta o to.
Na Ekonomicznym w Pzn. z tego co wiem nie ma gosp. przestrzennej.
 
maciekpoland 321

maciekpoland

Użytkownik
dostajesz ten sam &#39;papierek&#39; nie ma roznicy jaki to rodzaj studiow moga byc i wieczorowe nawet. ja studiowalem dziennie teraz studiuje zaocznie. ale wiadomo zaocznie to nie wiesz co sie dzieje na uczelni malo znajomych aktualnie utrzymuje znajomosci ze znajomymi z bylem uczelni z dziennych. rowniez na ogol ja lubie imprezowac to przychodzi weekend zjazd i sie po prostu nie chce... jak bylo dziennie to byla przynajmniej jakas motywacja
 
adiolsztyn 0

adiolsztyn

Użytkownik
ciekawy jestem jak? Każe Ci przynieść indeks? Nię mówię, że tak się nie może wydarzyć, ale to się przytrafia osobom które prosto po studiach aspirują na naprawdę wysokie stanowiska, reszta pracodawców myślę ok 85 % nie ma pojęcia czy studiowałeś zaocznie czy dziennie (jeśli przykładałeś się do nauki) i nie pyta o to.

Na Ekonomicznym w Pzn. z tego co wiem nie ma gosp. przestrzennej.
a co to za problem zapytac sie aspirującego pracownika jaki rodzaj studiow konczyl?

a aspirowac trzeba na wysokie stanowiska, po to sie studiuje ciezkie kierunki :jezora:
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Idz śmiało na dzienne.Życie towarzyskie znajomi dzienny system nauki cały czas na bieżąco etc.:spokodfhgfh:same plusy żyć nie umierać...jak pójdziesz na zaoczne to napewno będziesz musiał tyrać cały tydzień by na te studia zarobic chyba ze masz bogatych rodziców to sie nie przejmujesz...jedziesz na ten zjazd i zwyczajnie Ci sie nie chce.Czasami jest tak że cały tydzień tyrasz i czasami albo nie ma czasu na nauke albo Ci sie nie chce i pod koniec tygodnia starasz sie ogarnąć w 3 godziny tone materiału.Studiowałem na zaoczynch teraz jestem na dziennych.Nie polecam zaocznych
 
uzytkownik-7288 4

uzytkownik-7288

Użytkownik
My chyba nie mówimy o tych samych &quot;wysokich&quot; stanowiskach, gdzie np. na mojej uczelni widziałem plakat na najlepszą pracę magisterską plus dobre (pewnie pojęcie względne) wyniki w indeksie za okazaniem i to zapewniało staż czy tam praktykę bodajże roczną w Ministerstwie Finansów, lecz samo to doświadczenie stawia przed młodym człowiekiem szerokie możliwości.
Prawda jest taka, że jeśli myślisz przyszłościowo to dużo uczysz się sam, bo studia w bardzo nikłym stopniu przygotowują Cię do przyszłej pracy, owszem papierek się liczy, ale jedynie w połączeniu z doświadczeniem tworzy &quot;mieszankę wybuchową&quot;.
Nie słyszałem, żeby świeżo po studiach pytali czy ktoś studiował dziennie czy zaocznie (wracam do 85% normalnych stanowisk).
 
matex 0

matex

Użytkownik
Idz śmiało na dzienne.Życie towarzyskie znajomi dzienny system nauki cały czas na bieżąco etc.:spokodfhgfh:same plusy żyć nie umierać...jak pójdziesz na zaoczne to napewno będziesz musiał tyrać cały tydzień by na te studia zarobic chyba ze masz bogatych rodziców to sie nie przejmujesz...jedziesz na ten zjazd i zwyczajnie Ci sie nie chce.Czasami jest tak że cały tydzień tyrasz i czasami albo nie ma czasu na nauke albo Ci sie nie chce i pod koniec tygodnia starasz sie ogarnąć w 3 godziny tone materiału.Studiowałem na zaoczynch teraz jestem na dziennych.Nie polecam zaocznych
jak dla mnie to cos Ci sie pomylilo. wlasie czesciej to na dziennych studach sa tacy ktorzy maja bogatych rodzicow i nie musza sie martwic o oplacenie szkoly. na zaocznych czesto sie spotyka takich, ktorzy wlasnie wybrali ten sposob nauki, aby moc sie uczyc w ogole.
 
k_ubell_a 0

k_ubell_a

Użytkownik
Jasne, na dyplomie nie jest zaznaczone czy studia dzienne czy zaoczne sie konczylo, natomiast pracodawca moze zapytac jakie sie konczylo, a sprawdzic czy klamiesz jest latwo. Tak jak napisal wyzej OLO_13 na wiekszosci kierunkow zajec jest parenascie godzin w tygodniu, z czego czesc fakultatywnych,bez sprawdzania obecnosci... ???? . Do tego zwykle na dziennych obcujesz z lepsza kadra (na zaocznych wykladaja zwykle doktoranci), mozesz poznac wiele fajnych osob,generalnie integracja jest wielka (a ciezko o integracje jak sie widujesz na zaocznych co 2 tygodnie i czesto w gronie starszych osob). Sam konczylem dzienne na UMK w Toruniu,na dosc trudnym kierunku, a mimo to dalo rade popracowac,dorobic,no i miec bogate zycie towarzyskie.... ???? .
Jak dla mnie jedyny plus zaocznych- mozesz pracowac na etacie i zdobywac doswiadczenie,na co pracodawcy przychylnie patrza.
 
adiolsztyn 0

adiolsztyn

Użytkownik
My chyba nie mówimy o tych samych &quot;wysokich&quot; stanowiskach, gdzie np. na mojej uczelni widziałem plakat na najlepszą pracę magisterską plus dobre (pewnie pojęcie względne) wyniki w indeksie za okazaniem i to zapewniało staż czy tam praktykę bodajże roczną w Ministerstwie Finansów, lecz samo to doświadczenie stawia przed młodym człowiekiem szerokie możliwości.
To zależy od uczelni i kierunku studiów, ja jestem na takim, że po jego skończeniu można iść do wszystkich organizacji państwowych, zarowno w kierunku pracownika państwowego w administracji, jak i w kierunku bezpieczeństwa i porządku publicznego (bor,cba,abw,wywiad), a teraz istnieje także możliwość odbywania praktyk w Wawce w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, więc jak widzisz czasem rodzaj studiów może się okazać &quot;bardziej prestiżowy&quot;, tymbardziej że o ile się nie mylę, to zaoczni takiej możliwości mieć nie będą.
J89// życzę Ci tego, żebyś świeżo po studiach robił to co chcesz :spokodfhgfh:
 
princeas 11

princeas

Użytkownik
to ja sie wypowiem, jako student dziennych studiów 4 rok:p

-dzienne
✅ duzo znajomych, jak coś trzeba od kogoś coś pożyczyć, sxerować - zawsze jest od kogo;) łatwiej wszystko załatwić, konsultacje itp.
⛔w zależności od kierunku/rodzaju studiów - może być dużo zajęć, czyt. tydzień zajęty od pn do pt., zostają weekendy. Oczywiście nikt Ci nie każe chodzić na zajęcia, ale wtedy zaległości itp (wróć do pkt wyżej - xerowanie ;) ). czasem jednak bywa tak, ze MUSISZ chodzić i nie ma przebacz.

zaoczne
✅ zajęcia co dwa tygodnie --&gt; no to czas do pracy. kaska zawsze sie przyda a przy okazji nabijasz sobie doświadczenie (bedzie co wypisywac w CV). oczywiscie od razu w kierunku studiów najlepiej. wiadomo, że na początku nie będzie łatwo to ogranąc, ale lepszy rydz niż nic. ewentualnie przez pierwszy rok porobić np. w sklepach w galeriach czy kawiarniach (żadna praca nie chańbi), by po pierwzym roku co nieco ograniać (widzę, że ekonomia, więc przyda sie coś wiedzieć).
⛔ zajęcia co dwa tyg, weekend w zasadzie od rana do wieczora, po kilka godzin z rzadu te same przedmioty
poziom nauczania nieco niższy jednak, zadania i problemy okrojone (przykro mi stwierdzić, ale przynajmniej u mnie zakłada się chyba, że zaoczne sa dla &quot;inteligentnych mniej&quot;)

wiecej mi na mysl nie przychodzi. jak widać - coś za coś, niby papier ten sam, ale w głowie mniej. chyba lepiej dziennie, na trzecim roku wziąć indywidaulny tok studiów i do pracy.
 
L 209

lukbor10

Użytkownik
prosta sprawa.
masz kase, stać Cie - idź na dzienne. życie towarzyskie, popijawy z ekipą, łatwiej ogarnąć sprawy nauki.
nie masz kasy, nie stać Cie- idz na zaoczne + praca. zajazd jest, na pewno, bo komu sie chce siedziec cały dzień na uczelni ale innej opcji nie ma, trzeba sie przemeczyc.
 
maximus88 1K

maximus88

Użytkownik
Studia dzienne to przedłużenie młodości :spokodfhgfh: Sporo wolnego czasu no i szkoła do której chodzisz prawie codziennie, sporo w tej kwestii zależy od stanu Twojego portfela, albo prościej rzecz ujmując portfela Twoich rodziców. Mając 22-23 lata musisz liczyć się z tym, że nie będziesz wołał do mamusi o 10 zł na piwko tylko będą to wydatki innego rzędu :jezora: Ja studiuje zaocznie, gdybym miał na tyle $ albo mniejsze wydatki na pewno wolałbym studiować dziennie.
Na zaocznych też nie zawsze trzeba siedzieć od 8 do 20, zależy od szkoły i kierunku, jak wszędzie, wszyscy piszą, że będziesz musiał iść do pracy żeby zarobić na studia, tylko że studia kosztują ok 300-400 zł a wypłaty za normalną robotę dostaniesz od 1300-1400 w górę... i to jest chyba ta podstawowa różnica, choć będąc na dziennych też możesz łapać robotę...
Ale dla przykładu mogę Ci napisać jak wyglądał mój obecny weekend ...
sobota 14 40-18 zajęcia ==&gt; na 22 00 już nocka w pracy
next niedziela 14 40 - 20 00 zajęcia ( a planowo były do 21 00) ==&gt; 22 00 już nocka w pracy znów na pełnej ... :-D
Studia zaoczne łączone z pracą to już w sumie początek takiego dorosłego życia....
podumowanie krótkie - nie można mieć wszystkiego ... :spokodfhgfh:
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom