>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Tour de France 2023 (1-23.07.2023)

J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Etap 12.

Zwycięzca z ucieczki dnia ?
TAK
@1.45 (STS)


"Etap za trudny dla sprinterów, a za łatwy by do gry włączyli się zawodnicy z GC." ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +712
T 27,4K

trynek85

Użytkownik
No dziś już chyba obędzie się bez ucieczki,choć po cichu liczę na nią i zwycięstwo etapowe jedno z tych kolarzy z kursem 2,3.Co do etapu tocwarto też pamiętać, że jest dziś jakieś święto we Francji,co może dać kopniaka któremuś z kolarzy gospodarzy,a na top 10 dowolnego Francuza jest kurs 1,5.Kursy oczywiście z STS
 
Ostatnia edycja:
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
No dziś już chyba obędzie się bez ucieczki,choć po cichu liczę na nią i zwycięstwo etapowe jedno z tych kolarzy z kursem 2,3.Co do etapu tocwarto też pamiętać, że jest dziś jakieś święto we Francji,co może dać kopniaka któremuś z kolarzy gospodarzy,a na top 10 dowolnego Francuza jest kurs 1,5.Kursy oczywiście z STS
nie jakieś święto tylko ich Narodowe święto ;)


Co jest obchodzone 14 lipca we Francji?


14 lipca został oficjalnie ustanowiony corocznym Świętem Narodowym Francji 6 lipca 1880 (ustawa przyjęta przez Zgromadzenie Narodowe 8 czerwca i Senat 29 czerwca) ku pamięci zdobycia Bastylii i Święta Federacji. We Francji obchody tego święta są bardzo uroczyste. Są pokazy sztucznych ogni i defilady.

edit: w sumie to można sprawdzić w latach poprzednich czy w to święto jakiś Francuz/Francuzi nie notowali lepszych rezultatów, bo im "zależało". Nie lubię gdybać w bukmachercę.
 
J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Już widzę kolega mnie ubiegł z wyjaśnieniem tego 'jakiegoś święta' ;)

Top 10 Francuza jak najbardziej OK, biorąc pod uwagę takich zawodników jak Gaudu, G.Martin, Bardet, Pinot, czy Barguil (z ewentualnej ucieczki) ciężko sobie wyobrazić by zabrakło tam reprezentanta Trójkolorowych, szczególnie dziś tj.14.lipca

:)
 
U 34,4K

undertaker87

Użytkownik
Pogacar wygra tdf@2,1 sts

Tak jak można było przypuszczać, forma kosmity rosnie. To już trzeci etap gdzie coś dokłada Jonasowi. W weekend kolejne górskie etapy gdzie mamy podjazd do mety oraz podjazd niedaleko przed metą. Są to zdecydowanie góry bardziej pod Pogacara. Kategoria oczywiście hc lub 1 jednak w miarę sztywne ale nie bardzo długie i nie bardzo wysoko npm. Później mamy czasówkę we wtorek gdzie też wydaje się być lekkim faworytem oraz chyba jedyny etap do końca w którym Jonas może czegoś poszukać z meta w Courchevel na wysokości lekko ponad 2tys mnpm gdzie jest bardzo długi podjazd jednak bez fajerwerków jeśli chodzi o nachylenie. Później jednak przedostatni etap też bardziej wygląda pod Pogacara więc mamy tutaj 3-1 patrząc na profile (+czasówka) a zapasu Jonas ma tyle co nic bo 9s. No cóż jakoś sercem jestem za Jumbo visma ale widać już, że Vingegaard w zdecydowanej większości przypadków jedynie może utrzymywać koło do pewnego momentu. Spodziewam się jeszcze jednego skomasowanego ataku Jumbo visma na Courchevel jednak to jest jak wspomniałem chyba już jedyny etap poza niewiadomą czasówka gdzie mogą szukać przewagi. Dzisiaj gdyby Kuss nie pospawał to Pogacar może już miał by zoltą koszulkę. Gdyby Duńczyk miał obok siebie jeszcze Roglicia lub choćby Kruijsvijka z zeszłego sezonu to jeszcze bym się zastanowił ale rosnąca forma Pogacara i praktycznie jedynie Kuss do pomocy w najcięższych momentach nakazują iść w stronę kosmity.Kwestia przejęcia żółtej koszulki do 24 lub 48 h raczej. Tylko jakieś kosmiczne tempo Jumbo Visma na ostatnich podjazdach przez ten weekend może uratować Vingegaarda przed utrata żółtej koszulki ale czy jakiekolwiek kosmiczne tempo może powstrzymać Pogacara którego forma rośnie i który nie ma jakiegoś jednodniowego kryzysu którym rok temu przegrał? Rok temu przecież byli właśnie jeszcze Roglic i Kruijsvijk, którzy z Woutem pomogli ubić Tadeja na jednym etapie a teraz niestety ich nie ma.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +640
T 27,4K

trynek85

Użytkownik
Zwycięzca z ucieczki dnia sts kur 1,7
Już któryś dzień z rzędu to zdarzenie wchodzi. Dziś też na spokojnie może to dać wygraną, gdyż jest to ciężki etap i przed ostatnią górą 2-3 kolarzy(wiadomo tylko Ci z dużą stratą do czołówki całego wyscigu)może wystrzelić po wygraną. Co do liderów to jest to chyba jedyny etap gdzie Pogacar może coś stracić (tak jak to było na 5 etapie,który był podobny do dzisiejszego),ale odbije to sobie w kolejnych dniach i wygra ten tour
Sorki,ale nie doczytałem zasad ucieczki dnia(a jest to 50 % czasu etapu przed peletonem),choć I tak uważam, że są duże szanse na powodzenie,gdyż podbnie jak wczoraj pewnie wystrzeli przed wzniesieniami grupka ok.20 kolarzy i nikomu z czołówki nie będzie zależeć żeby ich dopaść.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +640
J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Wczoraj Team UAE znowu popełnił ten sam błąd co na etapie #5. Dopuścili do odjazdu dużej ucieczki, a potem cały dzień gonili wycinając swoich zawodników zarówno na płaskim (Laengen, Bjerg w pierwszej części), jak i na finałowym podjeździe (Grosschartner, Majka). Całodzienna ciężka praca dała im ni mniej niż więcej, a dokładnie 8 sekund odrobione przez Pogacara do Vingegaarda w GC. Jumbo oddało całą robotę w ich ręce, sami zaangażowali jedynie Kuss'a i oczywiście wspomnianego Jonasa.

Nie zdziwię się jak dziś odbije się im (UAE) to czkawką. Jumbo może zrobić dziś niezłą rozpierduchę, wiedzą, że to dobry etap by odizolować Pogacara od pomocników i nadrobić nad nim trochę czasu.

Pogacar szarpie, odrabia po te kilka sekund, ale w sumie daje to małe efekty.
Czyżby znowu Vingegaard zaatakował raz a porządnie?

Jakiś scenariusz na ten etap trzeba przyjąć, mój wygląda tak:

Vingegaard
V @6.00
(1-3) @2.00

Zwycięzca z ucieczki dnia ?
NIE
@2.01

Wygra Pogacar lub Vingegaard ?
TAK
@2.38

Szkoda , że nie pociągnęli tego ataku gigancido końca , pozwolili na dojechanie Rodrigueza na zjeździe. Ale jest OK ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1208
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Co by nie mówić wielki Kwiato wczoraj. Pojechał świetnie, od początku Colombier swoim tempem. Nie spanikował po atakach na początku, świetnie wykorzystał swoje doświadczenie. Wiemy, że startuje na Tour de Pologne i może zrobi fajną niespodziankę, ale może uda się jeszcze zrobić jakiś fajny wynik na Mistrzostwach Świata?🤔😉

Ja dzisiaj raczej spodziewam się jazdy na remis liderów - jutro jest dzień, że jak ktoś strzeli to można stracić minuty bardziej niż sekundy. I jeśli Vingergaard ma jeszcze siły to spodziewałbym się raczej jutro ataku. UAE... Może faktycznie po wczoraj dzisiaj mieć problemy. Dodatkowo jeszcze trzymają upały. W poprzednich edycjach pojawiły się argumenty za teorią, że Pogacar je znosi gorzej i jego regeneracja nie jest najlepsza przy takiej pogodzie. Ale no właśnie czy respekt przed jutrzejszym etapem nie przyhamuje zapędów drużyn? Według mnie Jumbo jak już to spróbuje przyspieszyć na ostatnim podjeździe, ale o etap zabijać się nie będą.
Dzisiejszy etap ważny też pod kątem klasyfikacji górskiej, więc Ci co chcą w niej walczyć pewnie będą szukać odjazdu.

Co do wygranej Pogacara w całym wyścigu... Chciałem wcześniej już proponować ten zakład, ale patrząc na moją skuteczność podczas tegorocznej Wielkiej Pętli 🥴 chociaż dla mnie najmocniejszym argumentem jest to, że forma Słoweńca powinna rosnąć ze względu na to, że buduje ją kolejnymi kilometrami wyścigowymi, gdyż przed TdF wiemy jak wyglądały jego przygotowania. Natomiast... Jonas wszystko wskazuje na to, że im dalej w las tym forma będzie spadać. Szczyt formy chyba przyszedł za szybko. Już na Dauphine latał, no nie da się takiego piku trzymać przez 1,5 miesiąca, nie na tym poziomie. Zobaczymy dzisiejszy i szczególnie jutrzejszy etap będą kluczowe.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +640
mkl 128,1K

mkl

Znawca - Formuła 1
Ekspertem nie jestem ale staram się śledzić największe Toury. Wczorajszy etap oglądałem. Rzuca mi się w oczy jeden zakład. Czy będzie zmiana lidera - NIE @1.85 STS

Pogacar nie wydaje mi się tutaj mocniejszy, jedynie szybszy i dynamiczniejszy na finiszu (meta lub premia). Duńczyk wczoraj był pod górę szybszy, tylko po szczycie były zjazdy i koniec na prostym. 10 sekund różnicy w klasyfikacji. Według mnie lider będzie się trzymał Pogacara i nie da mu dziś uciec. Na dłuższym stromym odcinku wydaję się lepszy, może nawet jeszcze sam coś "dołoży". Fajny też kurs h2h na poziomie @2.9 na Vingegaarda.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +556
tarki_16 214,3K

tarki_16

Moderator
Członek Załogi
16 etap h2h

Pello Bilbao - Thomas Pidcock 2 @2.74 Betfan


Nie jestem jakimś wybitnym specem od kolarstwa, ale oglądam wielkie tury od kilku lat i rzuciła mi się w oczy taka para. Moim zdaniem kursy wystawione w oparciu o klasyfikację generalną i górskie etapy. Jutro mamy jazdę indywidualną na czas, a Brytyjczyk to MŚ juniorów w tej konkurencji i czasówki potrafi jeździć. Stracił nieco w generalne na ostatnich etapach górskich, bo nie jest to typowy góral i można powiedzieć dopiero zaczyna swoją przygodę z kolarstwem szosowym , bo wcześniej startował w kolarstwie górskim i przełajowym, gdzie był Mistrzem Świata i Europy w tych konkurencjach. Hiszpan to góral, wskoczył do pierwszej 10 klasyfikacji po jednym z górskich etapów, który wygrał. Obaj walczą o klasyfikacje generalną dla swoich drużyn , póki co w lepszym położeniu Ineos Pidcocka, więc trzeba dać z siebie wszystko. Dla porównania Fortuna wystawiła kursy na zwycięstwo Brytyjczyka na poziomie @@100, oraz Hiszpana @175, więc coś jest na rzeczy. Proszę o komentarz znawców kolarstwa - muminiasty muminiasty
 
Ostatnia edycja:
J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Ta sama Fortuna , na którą się powołujesz na Pidcock'a (1-10) ma @2, na Bilbao (1-10) @1.75 ;)

Piszesz również, że Pidcock to nie jest typowy góral (zgadza się) , a jutro na 22km dystansu około 8 km to jazda pod górę (2km na początku etapu @8% i 6km na metę @7%)

Ostatnia czasówka, którą jechali razem w Tour de Suisse(początek czerwca) Pello 23., Thomas 49.

Bilbao jest solidniejszy, można się spodziewać, że będzie w top10 jutrzejszego etapu.

Pidcock jest bardziej zagadkowy, ciężko mi go 'zlokalizować' na takim etapie jak jutro - może być top7, ale jak będzie np. 35-ty to też się nie zdziwię

:)
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Zacznijmy może od profilu czasówki ;-) swoją drogą ten oficjalny mi nie leży za bardzo, bo średnio obrazuje z czym powalczą kolarze jutro.
38153387ba146f2a663f210b3caaab19a6648d3b.jpeg

+ dojazd do mety...



Na 22,4 km mamy 636 m przewyższenia. No to już nam z miejsca definiuje, że to nie jest typowa czasówka. A takie rządzą się już swoimi prawami. Wydaje się, że wiadomy duet poza zasięgiem, na miejscu Rodrigueza bałbym się nokautu i mijającego Pogaczara, startuje "tylko" dwie minuty później. Jak na szybko przejrzałem ofertę to nic szczególnego mi się nie rzuciło, więc odniosę się tylko do typu powyżej. Tzn. są dwie pary, gdzie byłbym skłonny za jakieś resztki zagrać, ale muszę to przeanalizować jeszcze rano, czy to ma sens.

Przede wszystkim Pello Bilbao to zawodnik, który potrafi jeździć czasówki. Nie jest topowym czasowcem, ale potrafi pojechać przynajmniej solidnie, zwłaszcza w Wielkich Tourach te czasówki. Pidcock to ani topowy góral ani też wybitny czasowiec.
Inna sprawa, że Pello jedzie po życiowy wynik w Wielkiej Pętli. W Ineos liderem jest Rodriguez, chociaż Ineos już nie jeździ jak kiedyś jeszcze jako SKY, że lider i ewentualnie 1-2 kolarzy jadą maksa, a reszta to pomocnicy i mają się oszczędzać. Zresztą to widać po trasie, Pidcock nie zawsze patrzy na Carlosa, ale może to też kwestia, że Hiszpan prawdopodobnie przejdzie do Movistaru.

Ja osobiście takich par unikam jak ognia. Ale jak już grać to na pewno po takim kursie, bo w STSie mamy tę parę jako bardziej wyrównaną przedstawioną ;-) W każdym razie ja bym osobiście nie grał tego, co nie zmienia faktu, że może oczywiście wejść ;-) zwłaszcza patrząc na moją mizerną skuteczność...
 
Otrzymane punkty reputacji: +651
maciej_cfc 25K

maciej_cfc

Użytkownik
Etap 16.
Typ:
Dyscyplina: Toure de France etap 16
Godzina:
13:05
Spotkanie: Pogacar T. - J. Vingegaard
Typ: Pogacar T.
Kurs:
1.78
Bukmacher: Fortuna
Post w dziale:
Analiza:

Biorę na pojedynek H2H pomiędzy Pogacar -Vingegaaard. Oglądając etapy według mnie lepszą formę prezentuje Pogacar oraz cała drużna UAE. Ostatni etap był według mnie taktyczną rozgrywką ze strony UAE. Simon Yates ma szanse na miejsce na podium dlatego tak to rozegrali ( to są jedynie moje przemyślenia). Pogacar ma formę zwyżkową . Z etapu na etap jedzie coraz lepiej i jego pomocnicy są w formie co pokazali na etapie 15. Czasówka może dużo wnieść do walki o wygranie całego Toure de France. Na czasówce liczę na to, że Pogacar pojedzie na całość chcąc ugrać jak najwięcej i zyskać jak największą przewagę na następne etapy. To może być szansa dla Pogacara na uzyskanie przewagi w kwalifikacji ogólnej. Liczę na dobrą dyspozycję Tadeja Pogacara i myślę że może ugrać parę sekund przewagi nad Vinngegaarem. Patrząc na ostanie czasówki górą był Pogacar. Pomyślności. Liczę na dobrą jazdę ze strony Pogacara.
 
Ostatnia edycja:
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Chyba jednak Adam Yates jeśli chodzi o UAE i podium ;)

Jeśli już miałbym coś grać to Cavagna w parze z Asgreenem (forbet @1,58) 6-15. Obaj potrafią jeździć na czas, ale w mojej ocenie to Francuz jest ciut lepszy w tej specjalizacj (chociaż na imprezach mistrzowskich - MŚ, ME - różnie z tym bywa...) i i co ważne potrafi jeździć też czasówki kończące się na podjeździe, ot choćby TDF2020 i etap 20, ale to już było dawno. W tym roku mieli pojedynek na ITT tylko w Algavre i tam Remi był lepszy. Do tego dochodzi prestiż i występ przed swoja publicznością, więc Cavagna na pewno postara się dzisiaj o jak najlepszy wynik. Obaj jadą mocno bez szału ten Tour, z resztą jak cały QuickStep, ale stawiam na Francuza na jego podwórku.

Ciekawe też wygląda Kung w parze z Wrightem. Tutaj uwaga, bo w STS mamy na Szwajcara w tej parze kurs 2,00, a w betfanie czy w forbecie kursy są odwrócone. 18-19

W STS jest też zakład specjalny, że wygra ktoś spoza dwójki Vinigo/Pogaczar po 2,68, a chyba jedyny który jest w stanie tego dokonać w takim terenie van Aert to już kurs 6,50 na zwycięstwo (w betfan nawet 7,10) ;-) Nie mówię, żeby to grać, ale to tak jak już by kogoś kusiło, że jednak ktoś jak rok temu tej dwójce utrze nosa na czasówce.

Tak samo zmiana lidera po etapie to kurs 2,15, ale już Pogacar liderem po etapie 2,00... I adekwatnie brak zmiany lidera 1,60, ale Vingegaard liderem po etapie 1,70. Odnośnie tej pary to według mnie dzisiaj zadecyduje po prostu dyspozycja dnia.

To takie moje luźne rozważania na ten etap. Liczyłem mimo wszystko na trochę obszerniejszą ofertę, często takie na czasówki były...

A swoją drogą to warto odnotować, że Majka jako pomocnik jedzie po życiowy wynik w generalce na TdF ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1052
J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Etap 16.

Wygra Pogacar lub Vingegaard ?
TAK
@1.40
sts

Za dużo jazdy pod górę by ktokolwiek mógł zagrozić ww. dwójce. Przy trasie bardziej płaskiej van Aert byłby groźny, przy tym profilu nie widzę jego szans.

Jonas :oops:
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +467
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Czuję się zniesmaczony po wczorajszym etapie. Jeśli miałem złudzenia co do czystości kolarstwa to wczoraj zostały rozwiane. Przecież Pogacar już sam w sobie znokautował Van Aerta, a tu Duńczyk mu dołożył tyle... Jeszcze ten tekst od dyrektora sportowego o pokazaniu światu kto jest najlepszy... Albo Wout mówiący na mecie, że był najlepszy spośród ludzi na tym etapie (pomijając to, że sam też jest jednym z tych, którzy są podejrzewani, że nie jeżdżą na czysto...) No sorry, ale po prostu nie mogę kupić tego, że 60kilowy koleś dokłada na płaskim odcinku topowym czasowcom, którzy są te kilkanaście kilogramów ciężsi, przez co na płaskim/zjeździe łatwiej im generować moc. Do tego na 2,5 km ściance dokłada swojemu rywalowi w górach, który zmienił rower na około 3 kilogramy lżejszy...

Aż mi się przypomniał mój pierwszy obejrzany w całości Tour de France (2007 r.) i wyjątkowe okoliczności wycofania przez własną ekipę lidera wyścigu. Żeby było fajniej też był to Duńczyk. I co ciekawsze Rabobank, czyli poprostu Jumbo Visma przed zmianami sponsorskimi, ale to takie tylko moje wypocinki, wszak to temat bukmacherski a nie odnośnie dopingu...

Etap 17

Dzień po czasówce mamy królewski etap. Kluczowy dla klasyfikacji górskiej to na pewno. Na pewno będzie fajna walka o zawiązanie ucieczki dnia, ale jej sukces zależy od planów Jumbo i UAE na ten etap.

Vingegaard J. - Pogacar T. @2,08 STS
Jak wspomniałem wyżej nie wierzę w czystość obu Panów, a w szczególności Duńczyka dlatego teorie spiskowe wchodzą tu w grę... a to Jonas okaże się jednak ludzki i straci tak ze 20-30 sekund. A może dzisiaj to UAE da więcej "witaminek" do śniadania swojemu liderowi i odstawi nam "Landisa" dzisiaj...
Tak trochę poważniej. Tadej nie ma nic do stracenia, według mnie dzisiaj podejmie szaleńcze próby i może uda mu się urwać kilka sekund z tej straty do Vinigo. potencjał na to jest, podjazdy dzisiaj są długie, ale niezbyt strome. No i właśnie Jumbo wie, że może mu pozwolić nawet na lekki odjazd. Mimo wszystko na górskich etapach obaj jeździli w sumie na remis, więc w tej parze gram po prostu wyższy kurs.

Co za tym idzie próbuję też zakład specjalny:
Vingegaard J. nadrobi czas nad Pogacar T.- NIE @2,16 STS
Zakład rozliczany "etap 17 // różnica w klas. końcowej większa, niż 1:48"
 
Ostatnia edycja:
J 17,6K

joseph_lit_bet

Użytkownik
Ciężko pozbierać myśli po tym co wczoraj obejrzeliśmy na czasówce. Jeden z najwybitniejszych występów jakie w życiu widziałem, oby nie był wymazany z tabel za jakiś czas...

Etap 17.

Muhlberger -Tejada
2
@2.01
sts

W teorii etap królewski, zobaczymy jak będzie w praktyce.
Wjeżdżamy dziś na dach tegorocznej edycji TdF, 2250 mnpm.
Generalnie jest to główny powód dlaczego decyduje się zaufać Kolumbijczykowi. Dla zawodników z tego kraju to najlepsze warunki, najlepiej znoszą te ekstremalne wysokości.
W dotychczasowych etapach górskich remisowo między panami.
Kurs i ww. okoliczności skłaniają do zagrania Tejady.

Muhlberger w ucieczce dnia, stosunkowo szybko z niej wypadł, ale Tejada w ogóle nie zaistniał na etapie.

Pogi poobijany, chory, przeziębiony, osłabiony.

Gall potwierdza świetną formę
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +779
Do góry Bottom