Widzę, że nie grałeś u nich, albo nie porównałeś ich oferty, marży z bet365, pinnacle, czy innymi. A podatek od zagranej kwoty, a nie od wygranej to czyste złodziejstwo w majestacie prawa. Jeśli w racjonalny sposób obstawiasz, to postępujesz jak inwestor, przedsiębiorca. Można zrozumieć opodatkowanie zysków, jak w działalności gospodarczej, ale nie opodatkowanie kosztów postawienia zakładów. Od kilku tygodni na własnym żywym portfelu obserwuję potężną różnicę w przypadku bet365 czy innymi a sts. Spróbuj pograć identyczne zakłady na obu!