A Ty nie zaglądaj komuś do gara.Tyle czasu grasz a nie wiesz co to hazardowy amok gdy obstawia się wszystko co się rusza,nawet chiński
kosz,koreańską siatkę czy malezyjski
hokej...to jest nałóg.Gdyby to było takie proste...Nie ma nic innego do roboty to obstawia z nadzieją,że się odegra za ostatni grosz.Póki jakiś ostatni piniondz w łapie zawsze jest nadzieja..