Ja mam pogranego Hiszpana wczoraj po kursie 5,25, STS nie daje cashout'u, więc pozostaje mi czekać i mieć nadzieję, że ogarnie. Tu wczoraj ludzie pisali, że gdyby mu nie zależało, to by przegrał drugiego seta, ale moim zdaniem się starał, przy stanie 6:5 0:30 był dwie piłki od seta, a uderzał wtedy w metrowy aut, pol siatki. Nie mógł też tak chamsko oddać, a Garcia-Lopez pomógł w TB swoimi błędami. Ja zostaje przy Hiszpanie i jestem optymistą ????