Wynik może być niespodzianką, ale rynek kompletnie zignorował zdziesiątkowaną obronę Beroe. Poza tym Beroe przed meczem było pewne gry w grupie mistrzowskiej, więc piszesz bzdury. Dalej punkty były i są im potrzebne Beroe, by grać w pucharach Europy. Nawet 4. miejsce da im tą szansę. Z kolei Witosza na pewno potrzebuje punktów, by zmaksymalizować szanse na utrzymanie. Tu wykorzystali swoją szansę, czyli obecność nastolatków w defensywie gospodarzy. Na początku sezonu zdobywali punkty, a od grudnia począwszy zauważysz delikatną poprawę ich statystyk. Szwankowała tylko cały czas jakość strzelecka. Muślę, że wiosna znowu, po raz trzeci z rzędu będzie udana dla Witoszy.