UK Championship 03-11.12.2011

[kamil081308]

Minął ciekawy dzień na UK Championship. Sesja popołudniowa zafundowała nam mecze, w których do rozstrzygnięcia potrzebny był 11 frejm.

Angielski szlagier wygrał młodszy z Anglików - Judd Trump, O'Sullivan nie wytrzymał presji w najważniejszych momentach. Po meczu Ronnie w wywiadach twierdził, że nie czuje przyjemności z gry w turniejach...Zasugerował nawet zakończenie kariery, oczywiście do jego wypowiedzi trzeba mieć dystans, szczególnie kiedy są one wypowiadane po przegranym spotkaniu przez O'Sullivana.

W drugim spotkaniu Ding Junhui także po dramatycznym meczu pokonał Stevensa. Kiedy wydawało się, że Chińczyk ma kontrole nad spotkanie nagle Walijczyk pokazał kawał dobrego snookera. Jednak w decydującej partii opanowanie pokazał Junhui.

Sesja wieczorna nie była tak fascynująca.

Higgins przegrał z Maguire 6-4 po fatalnym występie, jedyny jego przebłysk miał miejsce od stanu 5-1 do 5-4, gdzie wygrał 3 partię pod rząd. Popularny "Livewire" nie grał rewelacyjnie (oprócz 1 partii), ale prawie przez całe spotkanie trzymał przyzwoity poziom.

W drugim spotkaniu Robertson pokonał Dotta 6-3. Od początku do końca kontrolował przebieg spotkania. W pełni zasłużenie znalazł się w ćwierćfinale.

 

[kamil081308]

Shaun Murphy - Martin Gould(+1,5 frejma) 2 1.83


Bardzo ciekawy mecz się zapowiada, nie jestem w stanie stwierdzić kto ma większe szanse na wygraną. Bukmacherzy w roli faworyta widzą Murphy'ego, chyba tylko dlatego, że jest on bardziej cenionym zawodnikiem i jest wyżej w rankingu. Moim zdaniem to jest typowy mecz "50 na 50", bez faworyta. Gdybym sugerował się tylko pierwszą rundą to Gould prezentował się lepiej. Bardzo możliwe, że o awansie do półfinału zadecyduje 11 frejm, dlatego handicap +1,5 frejma jest bardzo bezpieczną i rozsądną inwestycją.

Mark Selby(-2,5 frejma) - Marcos Fu 1 1,91


Nie wyobrażam sobie porażki Selby'ego w tym spotkaniu, jego gra obecnie jest bardzo stabilna. Może nie gra efektownie, ale jest niesamowicie skuteczny i efektywny. Marcos Fu powoli wraca do formy, ale na dzień dzisiejszy nie ma argumentów na Anglika. Wątpię, aby Selby oddał w meczu więcej jak 3 partię.

 

[pawelqqq1987]

Co myślicie o Marku Williamsie? Powinien chyba dać radę, bo na drugi taki mecz nie pozwoli sobie.

 

[ryba_gangsta12]

Shaun Murphy - Martin Gould
Typ: ilość fream'ów - powyżej 9
Kurs: 2,10
Buk: bet365
​

Wynik: 6:4
​

Jak dla mnie jest to najlepsza propozycja na ten mecz. Murphy faworytem i kurs na niego jaki dają buki to w granicach 1,5... I jest to nie warty grania kurs. Gould zrobił znaczne postępy i już nie jest chłopcem do sromotnego lania. Według mnie będzie to wyrównany mecz, a może wygra go nawet mniej utytułowany Anglik. Nie mam czasu na rozpisywanie się a i tak wiele do napisania nie miałbym. Na ten mecz gram ten typ i bardzo na niego liczę.

 

[davey_watt]

Kursy na Borsuka spadają, a to mnie tylko pobudza do zagrania na Waldena, miałem grać jedynie handi, ale w takiej sytuacji zagram na wygraną Anglika. W ostatnich tygodniach bardzo dobra forma, w tym wbite 147. Gra szybko jak na siebie, wydaje się pewny przy stole. W PTC 10 wygrał 4:3. Tutaj decydująca partia też możliwa. Gra Williamsa w 1 rundzie z najsłabszym z kwalifikantów nie wyglądała zbyt dobrze.
U Murphy'ego, jeśli kogoś próbować, to chyba Goulda. Over rzeczywiście najlepszą opcją.

 

[kamil081308]

Moim zdaniem Williams dziś wygra i to bez większych problemów, słabszy występ Borsuka nie skreśla go z grona faworytów do wygrania turnieju. Walden w pierwszej rundzie rozegrał dobre spotkanie, obecna forma na Lee wystarczyła, ale na Marka będzie to za za mało.

 

[henry87]

Ale Gould dostaje becki, jak stawiam na Murphy'ego to przegrywa, jak stawiam na jego przeciwnika to wygrywa. Od dzis nie obstawiam jego meczow

 

[buktyper]

Osa rozczarował :razz:

 

[buktyper]

Ja osobiście postawiłem na Waldena, ale gram w toto, a tam w porownaniu do internetu byly kursy 1,40-2,40. Zatem zaledwie 2,40, choć to i tak sporo zważywszy na to, w jakim gazie jest ostatnio Walden i do tego jego niedawny maks... Kończy mi Allen - Carter 2 (2,05). Jak myślicie? Mark mnie w tej czesci sezonu zupelnie nie przekonuje. Carter za to zaskakuje, bo myslalem, ze moze polec nawet w 1 rundzie. Do tego to całe spięcie Allena z Hearnem. Carter jest naprawde solidny i grac potrafi, jak przegrywa to rzadko z kretesen.W 2010 dość pewnie wygrał finał Szanghaj Masters. Dodatkowo jest wysoko w rankingu, zajmuje ósme miejsce i ma znacznie wiecej punktow od 14 tam - Allena. Mysle, ze Allen sie przebudzi i osiagnie jeszcze cos wielkiego, ale nie w tym UK Championship.
Także mój typ: Allen - Carter 2 2,05 (w totomixie, nie wiem jak w necie).
Walden i Ali do boju! (choć osobiście wolę Allena )

 

[jukenduit]

Ktos oglada Murphiego z Gouldem? Murphy nogami gra czy Gould tak tłucze? Z 0-5 na 4-5 i w 10 prowadzi

 

[henry87]

Przez pierwsze 5 partii Gould wbil mniej niz 20 bil.. po prostu nic mu nie szlo a Murphy wykorzystywal wszystkie bledy. Potem w 6 partii Gould piekny brejk 133 i cos sie odblokowalo. Murphy mogl w ktorejs tam partii skonczyc, ale nie trafil dosyc prostej rozowej. Szczerze to chcialbym decidera w tym meczu. Swoja droga jakby Gould wygral 6:5 przegrywajac 0:5... no to by bylo cos ????

 

[ryba_gangsta12]

Za nami bardzo ciekawy mecz, oczywiście na myśli mam spotkanie Murphy'ego i Gould'a. Shaun prowadził już 5:0 i wszyscy myśleli, że sromotnie zbije starszego anglika, jednak Martin niesamowicie się podniósł. Zachwycił mnie swoją determinacją i charakterem. To jest dopiero pazur! Szalone rozwiązania, niesamowite wbicia i zero strachu - to dzisiaj charakteryzowalo "Krupiera". Murphy w pierwszych partiach niesamowity poziom, jakby utrzymal taka gre caly czas byloby 6:0 i byłby głównym faworytem do wygrania turnieju. Jednak przeciwnik mu się postawił i coś pękło w jego grze. W następnej rundzie znów będzie faworytem, ale wcale nie jest oczywiste jego zwycięstwo bo zagra z Walden'em który jest w gazie.

 

[ryba_gangsta12]

Allister Carter - Mark Allen
Typ: powyżej 9 fream'ów
Kurs: 2,00
Buk: Bet365​

Wynik: 2:6

Carter nie wykorzystał swoich okazji...​

Taki typ na szybko. W tym pojedynku nie widzę zdecydowanego faworyta i nie sądze, aby to spotkanie miało jednostronny przebieg. Dlatego gram ilość fream'ów która dziś mnie nie zawiodła. Większe szanse daje Allenowi, ale Carter to mądry zawodnik i powinien umiejętnie wykorzystywać okazje do wygrywania partii.

 

[buktyper]

Trump - Maguire Typ:2 Kurs: 2,00
Niech mnie ktoś kopnie jeśli się mylę
Co do Robertson-Ding. To bardzo ciężki mecz, ale Neil jest w gazie, z Dottem cały czas kontrolował przebieg spotkania, więc raczej Robo@1,75. Obaj to moi ulubiency zresztą

 

[pawelqqq1987]

Bujtyper ja właśnie myślałem nad Judem bo Stivi mnie nie przekonuje po końcówce z Johnem ???? Myślę że Neil jest faworytem w tym meczu i wygra to spotkanie bo jak nie on to kto?
Po dzisiejszym meczu Selby i jeszcze wcześniej Williamsa odnoszę wrażenie że stawianie na snooker to jedna wielka loteria. O zwycięstwie decyduje forma dnia, kupę szczęscia i....??
Obstawiać się tego nie opłaca, co nie znaczy że sport nie jest piękny.

 

[buktyper]

Tzn trudno stwierdzić. Snooker to naprawdę wyjątkowy sport.A czy loteryjny? No na pewno, choć nie wiadomo w ilu procentach. Ja akurat dopiero pierwszy raz się rypłem z tym Carterem w UK 2011, do tej pory wszystko siadało. Choć Osę akurat odpuściłem, a byłem przekonany, że wygra. Wracając do loterii - no wiadomo im mniej frejmów, tym jest ona większa, a skrócili tak prestiżowy turniej zaledwie do 6 partii na początku. Chociaż weźmy przykład moich kochanych skoków - loteryjny sport, a póki co wszystkie 3 konkursy wygrała ta sama osoba. Druga sprawa, że z 5-6 snookerzystow jest juz tak doskonalych, ze naprawde każdego z nich stac spokojnie na kilka brejkow powyzej 120 w jednym meczu.

 

[pawelqqq1987]

Mam jakąś ostatnią kasę. Myślę żeby zagrać na dziś Trumpa co sądzicie o tym?

 

[buktyper]

Jak dla mnie wygrają Maguire, Walden, prawdopodobnie Neil. Allen - Fu to istna loteria.

 

[henry87]

Trump i Robertson po mojej mysli.
A co z wieczorem? Ciekaw jestem postawy Waldena, ktory przegral w turnieju brazylijskim z Murphym. Rewanz? Walden poki co swietny turniej, Murphy solidnie, ale czasem z zalamaniem koncentracji (chodzi mi o 5:0 i ostatecznie 6:4 z Gouldem). Fu - Allen, jak dla mnie kazdy mozliwy wynik i omijam go szerokim lukiem.

Walden - Murphy 1

 

[szlachcic]

Co myślicie o pojedynku Trump - Robertson ? Trump miał sporo szczęścia w dzisiejszym pojedynku, może nie tyle szczęścia co umiejętności wbijał naprawdę trudne bile. Robertson z kolei jest dobrym graczem i raczej stawiałbym na niego co wy na to? nie znam się na snookerze zbyt dobrze wiec podzielcie się kawałkiem waszej wiedzy