Pewniaków w 1 rundzie jest cała masa i ja skleiłem z tego dobre AKO, pograne jako taśma. Meczów dużo, ale ryzyko niemal żadne, bo przecież:
Neil Robertson @ 1,03
Ding Junhui @ 1,03
Stuart Bingham @ 1,04
Mark Selby @ 1,03
Ronnie O'Sullivan @ 1,01
Marco Fu @ 1,062
Shaun Murphy @ 1,04
Judd Trump @ 1,04
Stephen Maguire @ 1,05
Mark Williams @ 1,062
Mark Allen @ 1,05
Joe Perry @ 1,083
swoich meczów nie przegrają. Z prostej przyczyny - rywale albo są amatorami albo jednymi z najgorszych zawodców. W meczu do 6 wygranych partii, na dodatek w takim turnieju po prostu tutaj nie może być niespodzianki bo byłoby to kompletnym absurdem. Kolejność nie jest przypadkowa, ustawiłem od najlepszego do "najgorszego" typu. Kursy z Bet365.
Ponadto, z niskich kursów, które również znalazły się w taśmie polecam trzy inne, także pewne pojedynki. Te jednak już wyróżnię bo kursy są trochę wyższe, więc wypada coś więcej tutaj napisać.
Ali Carter - Ratchayothin Yotharuck
Ali Carter @ 1,181
Może i młody Taj to nieobliczalny zawodnik, ale nie popadajmy w skrajności. Ali chyba powrócił do swojej dobrej formy, co udowodnił w CoC, gdzie pokonał Allena i prawie Robertsona. To robi wrażenie. Poza tym no, obu tych graczy dzielą lata świetlne. Azjata pewnie coś ugra bo potrafi zrobić niezłego brejka, ale na pewno nie tyle, żeby chociaż postraszyć Kapitana. Marathon.
Graeme Dott - Fraser Patrick
Graeme Dott @ 1,14
Kropek złapał super formę i ostatnie wyniki to pasmo samych sukcesów. Wiele cennych skalpów, jak choćby Selby, wyrównane boje z takimi graczami jak Ding, no i bardzo dużo wysokich wygrywających brejków. Rywal totalny słabeusz, który poza 2-3 partiami nie będzie w stanie postraszyć rodaka. Bet365.
Robert Milkins - Patrick Einsle
Robert Milkins @ @ 1,14
Milkman nie gra tego co na początku sezonu, ale to przecież nadal bardzo klasowy zawodnik. Zupełnie inaczej niż beznadziejny Niemiec. Einsle po prostu jest na zawodowstwo za słaby. Może powalczyć z gośćmi na swoim poziomie, doprowadzić do decidera z Dechawatem, ale nie ma szans w starciu z takim rywalem jak Milkins. Bet365.
Liang Wenbo - Elliot Slessor
Liang Wenbo @ 1,30
Bardzo się nie docenia Chińczyka, a to przecież spokojnie top 32 światowego snookera, na dodatek ostatnio w niezłej formie i skalpy w postaci M.Davisa czy samego O'Sullivana. Slessor młodziak z talentem, ale obecnie zbiera baty od każdego. Musiałby chyba wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, żeby chociaż doprowadzić tu do wyrównanego meczu. Marathon.
Xiao Guodong - Andrew Pagett
Xiao Guodong @ 1,363
Może i Chińczyk nie jest równym graczem, ale to co powiedzieć o Walijczyku. Azjata jest lepszym snookerzystą, po prostu. Z większym potencjałem, z lepszymi technikami, a na dodatek w lepszej formie i z dużo większymi perspektywami. Pagett poza pojedynczymi wynikami nie osiąga absolutnie nic, a do np finału SM, co stało się już dziełem Xiao dzielą go miliony lat świetlnych. Marathon.
Fergal O'Brien - Alex Davies
Fergal O'Brien @ 1,444
Fergal O'Brien Over 0,5 "setek" @ 4,00
Mecz był już opisywany. Irlandczyk to bardzo solidny snookerzysta, który na dodatek gra niezły sezon. Gdy już przegrywa to faktycznie z rywalami silnymi, mocniejszymi. Davies takim rywalem nie jest. Miał w tym sezonie dwa zrywy. Co ciekawe z Dingiem i Robertsonem. Oba mecze przegrał, ale faworytów postraszył, niemniej nie gra nic rewelacyjnego i na dobrze punktującego Fergala to będzie za mało. O'Brien w tym sezonie wbija sporo brejków 100+, tutaj będzie okazja do powiększenia dorobku, bo format długi, a rywal po prostu kiepski. Marathon i Bet365.
Ryan Day - Chris Wakelin
Ryan Day @ 1,30
Ryan Day Over 0,5 "setek" @ 2,50
Raz w tym sezonie już grali, również do 6 wygranych i pewnie wygrał Walijczyk. Day jest graczem lepszym, bardziej doświadczonym i w całkiem niezłej formie. Owszem, pali się, ale dopiero jak gra w dalekiej fazie turnieju z kimś dobrym. Wakelin dobry nie jest, ma owszem jakieś małe przebłyski, na pewno obecnie jest lepszy niż taki Slessor, ale to nadal nie poziom Ryana. Na pewno jednak coś tam rywalowi urwie, ale nie na tyle, żeby wygrana Walijczyka była zagrożona. Poza tym ciekawy jest typ na 100+ Daya bo akurat on jak się rozpędzi to wbija wysokie brejki jak szalony. Marathon i Bet365.
Ben Woollaston - Stuart Carrington
Ben Woollaston @ 1,444
Over 0,5 "setek" @ 2,62
Stuart całkiem nieźle, straszył Perry'ego, ograł Doherty'ego, ale to pojedyncze przebłyski. W meczu do 6, z takim rywalem jak Ben, niewygodnym i dobrze brejkującym raczej nie ma większych szans. Wszystko po stronie Woolly'ego, który i umiejętności i doświadczenie i warsztat snookerowy ma większe. Dodatkowo można pokusić się o stwierdzenie, że w meczu padnie setka. Carrington dużo ich nie wbija, ale potrafi przyłożyć raz na jakiś czas, a Benek to już całkiem niezła firma, jeśli chodzi o setki. Marathon i Bet365.
Dave Harold - Chen Zhe
Dave Harold @ 1,615
Jeszcze z dwa miesiące temu bym się popukał w głowę, gdyby ktoś chciał stawiać na dziadka, ale Harold ostatnio gra naprawdę nieźle. Potrafi powalczyć z takim Allenem czy Carterem. Ogrywa Advaniego i Bairda. Ładnie. Rywal za to totalne dno. Chłop ostatni poważny mecz wygrał w... sierpniu! Dziadek powinien młodego Chińczyka zjeść już samym doświadczeniem, a umiejętności też są po jego stronie. Marathon.
Mark Joyce - Jamie O'Neill
Mark Joyce @ 1,363
Joyce'a się nie docenia. To strasznie niewygodny przeciwnik, który potrafi zamulić, potrafi zagrać taktycznie, potrafi wbijać i potrafi budować niezłe brejki. Rywal nie potrafi nic z tego co wymieniłem, poza pojedynczymi przypadkami, co chyba wystarczy za całą analizę. Bardzo łatwo nie będzie, ale powinno być dość spokojnie. Marathon.
No i oczywiście...
Neil Robertson - Dylan Mitchell
Neil Robertson Over 0,5 "setek" @ 1,57
Bo w życiu.. ble, ble, ble. Nie no, skoro Robbo wbija setki Carterowi czy O'Sullivanowi, skoro ma już ich 50, skoro jest w wielkiej formie, to czemu ma nie wbić amatorowi, z którym pewnie wygra 6-0, albo 6-1 i którego nie będzie się w ogóle bał, a który będzie mu pewnie zostawiał cudowne układy? Bet365.
Osobiście wypatrzyłem jeszcze kilka innych spotkań, ale nie chce mi się ich opisywać. Wypiszę tylko krótko o jakie chodzi.
Anthony Hamilton (1,30) ,
Martin Gould (1,20) i
Mark King (1,30) , bo obaj mimo, że obecnie nie grają tego co są w stanie zagrać to są zdecydowanie lepsi niż niedoświadczeni przeciwnicy, którzy mają problemy z wygrywaniem pojedynczych frejmów.
David Gilbert (1,363) i
Jack Lisowski (1,363) bo mimo, że mają ogromne wahania formy to drzemie w nich duży, bardzo duży potencjał i z takimi rywalami nie powinni mieć żadnych problemów, szczególnie, że obaj potrafią nieźle przyłożyć w brejku.
Jimmy Robertson (1,444) i
Rory McLeod (1,50) , bo chociaż oboje są w średniej formie w tym sezonie to z takimi rywalami jak Li Yan i Martin O'Donnell po prostu wstyd nie wygrać, szczególnie, że wspomniani również nie grają kompletnie niczego rewelacyjnego.
Barry Pinches (1,833) i
David Morris (1,833) bo dostajemy na nich niezłe kursy, a grają z gośćmi przegrywającymi totalnie wszystko i z każdym, a oni sami ostatnio zwyżkują i zadziwiają w osiąganych rezultatach. Wszystko z Marathonu.
Ponadto pograłem jeszcze za bardzo drobne pieniążki zakłady na setki i handicapy w Bet365. Handi -4,5 wziąłem u
Binghama (2,37) i
Dinga (2,20), bo uważam, że mają najgorszych przeciwników (u Robbo odpuściłem ze względu na to, że dałem już tam setkę), a poza wspomnianym 100+ O'Briena, Daya i w meczu Woollastona z Carringtonem widzę jeszcze trzycyfrowe podejścia u
Davida Gilberta (2,50) , a czemu to napisałem wyżej, u
Joe Perry'ego (2,25), bo Anglik potrafi nieźle przyłożyć w brejku, a ma bardzo słabiutkiego rywala oraz w meczach
Anthony'ego McGilla z Kyrenem Wilsonem (2,50) i
Kurta Maflina z Liamem Higfieldem (2,62) , bo są to zestawy graczy zapewniających wysokie punktowanie oraz bardzo wyrównane pary, co zwiększa szansę na większą ilość frejmów i więcej szans na setki.
Wszystko na pewno nie wejdzie, najtrudniej będzie o setki i handi, ale to pograne za drobne. Jeżeli na zielono zaznaczę litanię u góry + Cartera, Dotta, Milkinsa i Wenbo to będę bardzo zadowolony. Cała reszta to już tylko dodatkowe pozytywy.
Aha, kursy podane takie po jakich ja zagrałem (wczoraj ok. 18).