Ustawa hazardowa/ prawo hazardowe cz. 2

[pawelcz41]

no cześć nie posiadamy licencji polskiej ale jak chcesz sobie u Nas grać to przestrzegaj prawa które masz w Polsce, ot i tak jak zwykle bukmacher umywa ręce, co złego to nie JA - ale jakby co to podamy co trzeba służbom w Twoim Państwie no bo przecież byłeś świadomy, że Nasze działania są niezgodne z polskim prawem

co Ty jesteś ułomny czy udajesz takiego a co Ci mają napisać, że graj legalnie i baw się dobrze, odwołują się do naszego prawa, chcesz to grasz, nie mają licencji w naszym kraju, jeśli takową będą mieli to Ci odpiszą inaczej. Najpierw czy będą chcieli ją mieć z tak chorą ustawą i to jest jedyna zagadka.
Gibraltar, Australia, Wielka Brytania, Malta, Dania, Hiszpania, Włochy to są kraje w których ma licencję więc nie pytaj się głupio tych ludzi z czatu bo tak samo będą Ci odpowiadać

 

[cristovao]

zapytałem czy ich firma monitoruje stan prawny gier hazardowych na terenie Polski i czy w związku z nową ustawą mają zamiar blokować konta graczy z Polski czyt. zamykać konta graczy z terytorium PL jeżeli nie wystąpią o licencję aby legalnie działać na terenie Polski to mi odpisali abym sobie sam to sprawdził, co złego to nie my - gracz jest dobry jak wpłaca hajs na buka i go regularnie przegrywa - jak chce o coś zapytać to - sprawdź sobie sam, a taka poważna firma jak bet365 to chyba powinna inaczej traktować swoich graczy, szczególnie z Polski bo gra tam u nich masa Polaków
co się tak spinasz?

 

[pawelcz41]

zachowujesz się jak świeżak nie odpowiedzą Ci na takie pytanie goście z czatu to są prawnicy którzy podejmują decyzję czy oni wejdą czy nie, także nie pytaj gości z czatu bo nie ma sensu. Oni nie maja nawet o tym pojęcia, już kiedyś było tutaj poruszane na ten temat. Moim zdaniem Oni też czekają na decyzję KE i nie bój się o to uwierz mi, że kontrolują co się dzieje w Polsce gdyż jest to jeden z większych rynków dla bet365.

 

[inwestujwsport]

Radeka - nie chciałem ci czynić żadnych zarzutów z tego, że grasz w polskich. Przedstawiłem tylko swój punkt widzenia. Dla mnie poważna gra w polskich jest nierealna. No i może cię zaskoczy to, że mam konto u polskiego i kiedyś nawet coś tam u niego stawiałem ???? To co mówisz o tych kolorach jest całkiem ciekawe. Natomiast ja nie chcę grać rekreacyjnie, dla mnie bukmacherstwo to inwestycja. A politycy uniemożliwiają mi zarabianie pieniędzy. Nie po to poświęciłem niemal 5 lat żeby teraz tak po prostu to rzucic. Czas pokaże co uda się jeszcze ugrać. ????

 

[radeka]

Radeka - nie chciałem ci czynić żadnych zarzutów z tego, że grasz w polskich. Przedstawiłem tylko swój punkt widzenia. Dla mnie poważna gra w polskich jest nierealna. No i może cię zaskoczy to, że mam konto u polskiego i kiedyś nawet coś tam u niego stawiałem ???? To co mówisz o tych kolorach jest całkiem ciekawe. Natomiast ja nie chcę grać rekreacyjnie, dla mnie bukmacherstwo to inwestycja. A politycy uniemożliwiają mi zarabianie pieniędzy. Nie po to poświęciłem niemal 5 lat żeby teraz tak po prostu to rzucic. Czas pokaże co uda się jeszcze ugrać. ????

ależ ja nie odebrałem tego jako zarzuty, tylko dokładnie tak jak piszesz - Twój punkt widzenia podparty nawet (co cieszy...) wnioskami z analiz ???? .
Myślę, że to nie politycy Ci to uniemożliwiają, tylko lobby... polityk w tym kraju (obojetnie z jakiej jest opcji) jest tylko narzędziem zmanipulowanym przez takie czy inne grupy interesów.. no ale nie ma co się nad tym rozwodzić, bo to oczywiste..

Co do kolorów - dla mnie sprawa jest oczywista, bo zakładam, że przy środkach jakimi dysponują bukmacherzy, zrobienie czytelnej strony (przede wszystkim z przyjaznym dla oka kontrastem tło/litery pomijając inne aspekty) to żaden problem... swoją drogą - jeśli znasz - to daj linki do jakichś przykładowych zagranicznych buków, których serwisy są tak nieczytelne dla kogoś kto musi reagować podczas eventów Live tak męczą wzrok jak "nasze" np. STS czy Millenium po wejściu w szczegóły danego zdarzenia... kompletny burdel widzę, chociaż w Millenium przynajmniej jakoś bardziej uporzadkowane ???? Tobie się podoba?

co się uda ugrać? to zależy gdzie będziesz grał ????

 

[inwestujwsport]

No tak, to oczywiste że w polityce rządzą takie układy i powiązania, że głowa mała. Niemniej to oni ustalają prawo i to do nich mam żal (?). Nawet przełknąłbym podatek 20% od zysku, wtedy z tych 13 jednostek zaplacilbym 2,6 i miał święty spokój. A tak mamy idiotyczne prawo, które wg mnie nic nie daje ani graczom ani legalnym bukom, niewiele więcej państwu. No nic. Czekam na to, jak rozwinie się sytuacja w Czechach po nowym roku. I jak nasze prawo będzie się miało do rzeczywistości. A co do kolorów to nigdy nie grałem jakoś dużo u polskich na livie, nie analizowalem tego w ten sposób w jaki opisujesz. Ale dopuszczam te myśl, że jest to robione po to, by ludzie więcej przegrywali ????

 

[aka-shakal]

Przez takich błaznów jak niektórzy tutaj niszczona jest Polska, przez ich chciwość (jak tu się wymigać, wyślizgać, jakiego VPN-a użyć czy innego szytu żeby nie zostać wykrytym).

Marek.Karaś nie prowokuj i nie wywołuj wilka z lasu.
Kto chce niech sobie gra u "polskich" firm - jednak gra tam jest dla osób którzy nie potrafią liczyć. Tam na starcie już jesteś przegrany.
Jeżeli ktoś gra, żeby grać - liczy na łut szczęścia i jedna taśma mu na 100 wejdzie to dla niego jest bez różnicy gdzie postawi, bo i tak nie potrafi liczyć. Dla takiej osoby liczy się jednorazowa wygrana polegająca na szczęściu. W dłuższej perspektywie zawsze dopłaci do tego biznesu, zawsze będzie tym przegranym.
Jak ktoś gra żeby wygrać - to dla niego podatek 12% od stawki to kompletne nieporozumienie.
Gdyby nie było tego podatku wszystko byłoby prostsze. Gra z 12% podatkiem jest dla frajerów tak naprawdę którzy nabijają kabse rządowi i prezesom firm bukmacherskich którzy później za Twoje przegrane pieniądze wstawiają sobie zdjęcia na Twittera z wakacji, finałów Euro, LM, a Ty grając u nich liczysz, że uda Ci się na takie wakacje pojechać dzięki "januszowskiej" taśmie ???? .

Jeśli ktoś z was jest kibicem Legii - nie jest miło grając, zostawić trochę pieniędzy klubowi?

Zawsze możesz iść do prezesa Legii i dać mu po prostu pieniądze. Możesz dać też Pani sprzątającej w Legii, dowolnemu piłkarzowi itd.
To co napisałeś to właśnie cała kwintesencja "janusza dziadka z sts" co wali po 5 remisów na kupon z Serie B od 15 lat.
Zapytaj dowolnego przedsiębiorcy czy nie przeszkadzałby mu 60% podatek, albo nawet i wyższy, bo to przecież dla "dobra państwa".

 

[gostek365]

Ja Ci radeka sugeruję grać u legalnych. Mniejszy stres, większa transparentność wszystkiego. No i dodatkowo wspierasz polski sport.

Kilka razy chciałem się tutaj normalnie wypowiedzieć, to byłem wyzywany od nienormalnych i januszów od jakiegoś tam buka. A myślałem, że mamy wolność słowa i poglądów. Przez takich błaznów jak niektórzy tutaj niszczona jest Polska, przez ich chciwość (jak tu się wymigać, wyślizgać, jakiego VPN-a użyć czy innego szytu żeby nie zostać wykrytym). Jeśli ktoś z was jest kibicem Legii - nie jest miło grając, zostawić trochę pieniędzy klubowi?

Zaraz więcej legalnych buków wejdzie do naszej ligi i będzie silniejsza. Ja obiema rękami trzymam kciuki za ustawę. Oby jeszcze skutecznie ją nasz rząd potrafił egzekwować.

Oczywiście że każdy obywatel jest za tym aby kasa z hazardu trafiała do budżetu i wzrósł także sponsoring dla klubów , ale nie ma się co oszukiwać tylko trzeba spojrzeć na przykłady innych państw gdzie monopol i blokady nie sprawdziły się i nie przyniosły zamierzonych celów ani korzyści i my w tym zestawieniu nie będziemy wyjątkiem , gdyby były skuteczne to nikt by nie rezygnował z tego typu rozwiązań a ja już tu wklejalem linka ile to państw zrezygnowalo z tego rozwiązania i teraz czerpią zyski z hazardu dzięki normalnym ustawom , ale u nas idzie to tak opornie że 2017 rok będzie kolejnym rokiem w którym kasa z hazardu będzie nam uciekać , a wystarczyło wzorować się na państwach gdzie wprowadzone zmiany przyniosły korzysci , podam to na przykładzie bukmacherskim : mamy kumpli którzy są świetnymi typerami i za darmo podają nam swoje typy a my grając je płaska stawka mamy yield około 9.00 jednak my jesteśmy mądrzejsi i nie korzystamy z ich typów tylko będziemy grać pewniki z kursami 1,20 po 10 zdarzeń na kuponie oto taka anegdota do ustawy , jak to się odnosi do ustawy? Ano tak że nie korzystamy z doświadczenia innych państw tylko pchamy się na siłę w system który przynosi nam straty , jeśli któreś państwo powróci z normalnej ustawy znów do monopolu i blokowania to grzecznie odszczekam to co napisałem .

 

[tommy83]

oo to juz wiemy ze klakier jest z fortuny ????

 

[edi8]

W przypadku gier na automatach ustawa spełnia swoje zadanie, jednak jeśli chodzi o gry internetowe zmiany powinny jeszcze dotyczyć rozwiązań podatkowych - powiedział Konrad Gruda, dyrektor w firmie Roland Berger*
- System polegający na opodatkowaniu przychodów a nie pojedynczych wpłat, przynosi państwu większe przychody i ogranicza szarą strefę do minimum - dodał.
Do odsłuchania:
http://www.polskieradio.pl/130/2791/Artykul/1705995,Koniec-szarej-strefy-Jest-nowelizacja-ustawy-hazardowej
...........................
* Na zlecenie Remote Gambling Association, konsultanci ekonomiczni firmy Roland Berger sporządzili raport analizujący rynek gier i zakładów online w Polsce oraz możliwości wynikające z dwóch reżimów podatkowych: podatku obrotowego oraz podatku od przychodów operatorów brutto. Raport wyraźnie wskazuje, że scenariusz oparty na opodatkowaniu przychodów operatorów przyczyniłby się do skuteczniejszego osiągnięcia celów wyznaczonych przez rząd w porównaniu do obecnego systemu, m.in. poprzez zapewnienie wyższego poziomu kierowania użytkowników do regulowanej lokalnie oferty, wyższych wpływów do budżetu państwa, większej ochrony użytkowników.
http://e-playbet.com/regulacje-w-zakresie-rynku-zakladow-wzajemnych-online-w-polsce-raport/
Raport Roland Berger 2016/09
http://e-playbet.com/wp-content/uploads/2016/09/Roland_Berger_2016_Regulacje_w_zakresie_rynku_zakadow_wzajemnych_online_w_Polsce.pdf

 

[fly198]

panowie kiedy duda podpisze ustawe ? bo chłopaki z brańży mówią ze buki bedą sie wycofywać juz 1 stycznia przynajmniej ich część..

 

[pawelcz41]

tego nie wiadomo kiedy podpisze ale pewnie na dniach a czemu mają się wycofywać ustawa wchodzi od 1 kwietnia

 

[fly198]

jezeli myslisz ze bukmacherzy wycofają sie z dniem wejscia ustawy to sie grubo mylisz ????

 

[pawelcz41]

tak na dobrą sprawę nic nie wiadomo, projekt został wysłany do notyfikacji aktów wykonawczych więc nie panikuj. Poza tym kto się wycofa to jeszcze się okaże. Nie siej zamentu o jakiś chłopaczkach bo ja też mam dojścia do branży bukmacherskiej i na razie czekają na decyzję KE

 

[edi8]

tak na dobrą sprawę nic nie wiadomo, projekt został wysłany do notyfikacji aktów wykonawczych

A z czego czerpiesz taką wiedzę, że już został wysłany?
Bowiem jak głosi procedura powiadamiania:
"Na zakończenie procedury 2015/1535 państwa członkowskie mają obowiązek przekazać Komisji tekst końcowy niezwłocznie po jego przyjęciu"
http://ec.europa.eu/growth/tools-databases/tris/pl/about-the-20151535/the-notification-procedure-in-brief1/
a do zakończenia procedowania w Polsce, pozostało jeszcze przecież podpisanie Ustawy przez Prezydenta i uchwalenie jej przez Sejm i dopiero wtedy wysłanie do KE tekstu końcowego.
Tu jest informacja na stronie Sejmu o aktualnym przebiegu procedowania tej Ustawy, łącznie z tym że prace nad Ustawą nie zostały jeszcze ukończone:
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=795
Zatem oprzyj swoją odpowiedź o źródłową stronę Sejmu, z podaniem linka z informacją o tym co napisałeś, że "projekt został wysłany do notyfikacji aktów wykonawczych".

 

[pawelcz41]

no więc właśnie piszę, że 1 stycznia się nie wycofają, chyba, że część wogóle ma zamiar się wycofać z rynku polskiego. Dlatego pisałem, żeby fly nie siał zamentu jak niektórzy bo tego nie wiadomo jak zareagują buki co wogóle będzie jak KE się do tego odniesie. Po co klepać jak się czegoś nie wie. Tu nie jeden pisał właściwie prorokował co to miało nie być albo być.
A co do wysłania do notyfikacji to też można się domyślać, że została wysłana ustawa ale jak sam piszesz musi być podpis prezydenta i sejm. Ja głównie się odnoszę do tego, żeby nie siać zamentu o wycofaniu się buków 1 stycznia bo ktoś tam coś powiedział.

 

[edi8]

Czyli mówiąc wprost i bez owijania w bawełnę: kolejny raz głupotę napisałeś podając, że
"projekt został wysłany do notyfikacji aktów wykonawczych".

 

[pawelcz41]

Czyli mówiąc wprost i bez owijania w bawełnę: kolejny raz głupotę napisałeś...

mistrzu a jaka tu głupota?
Tak czy inaczej musi taka procedura być przeprowadzona, nie wymądrzaj się
bo tak samo ***** wiesz tylko z tego co wyczytasz.
A masz takie informacje co będzie wogóle zrobione dalej - nie masz a jak wierzysz w to co jest napisane to powodzenia.

 

[radeka]

Panowie... znacie takie powiedzenie? : "bukmacherka prowadzi do stresu, nadpobudliwości i reagowania w sposób mniej lub bardziej agresywny w sytuacjach, w których agresja wynika wyłącznie z przeświadczenia o własnej racji"
oczywiście to w ramach rozluźnienia atmosfery, bo ta staje się niepotrzebnie napięta jak baranie jaja..
dyskutujmy raczej o możliwych skutkach poszczególnych zapisów nowej ustawy...na to co i kiedy będzie (lub nie) uchwalone i tak wpływu nie mamy... wpisy niektórych osób odczytać można: "mam i tak to gdzieś... działam dalej w szarej"... albo "zobaczymy jak to będzie, ciekawe co mi grozi" itp.
z ciekawości ściągnąłem sobie dzisiaj ten projekt, który jest dostępny pod linkiem wklejonym przez edi8 (ten z procedowaniem ustawy w sejmie)... na pierwszy rzut oka 90% zapisów (albo więcej) to regulacje dotyczące podmiotów organizujących hazard...
konsekwencje ustawy wg mnie:
Primo:
Oczywistym jest (wg mnie) że blokowanie stron/płatności sytuacji polskiego hazadru nie uzdrowi... żadna kasa dodatkowa się z tego tytułu w budżecie nie pojawi przynajmniej dopóki będzie utrzymany podatek od stawki - najbardziej chore rozwiązanie.
Tzw. "legalni" bukmacherzy liczą na to, że ludzie się "przesiądą" na ich strony, nie biorąc pod uwagę, że ludzie z dużą kasą (gracze pro, którzy coś tam potrafią systemowo i skutecznie pograć w dłuższej perspektywie) w życiu nie pójdą na to, żeby obstawiając singla np. po kursie 1,1 być w plechy na starcie skoro zdarzenie wytypowali poprawnie... kompletny idiotyzm jesli ktos myśli (a na to wszystko wyglada), że poważny gracz ot tak będzie skłonny zaakceptować ryzyko większe o 12% per zdarzenie/kupon...
podatek od stawki to archaizm wynikający - moim zdaniem - "z betonu" lobbby Totalizatora Sportowego, bo przeciez jest to identyczny mechanizm jak od kuponów Lotto itp. (płacisz 2 czy tam 3 zł.. nie wiem ile teraz bo nie gram w losowe ???? i na starcie biorą z tego część... słusznie jest to nazywane "podatkiem od marzeń&quot.
Secundo:
Konsekwencje ustawy dla ludzi którzy chcą dopiero zacząć przygodę z bukmacherką są żadne zakładając, że nie chcą łamać prawa (pomijam motywację wyższego zarobku z racji mniejszych/zerowych podatków u buków za granicą ???? )
Tertio:
Konsekwencje dla ludzi, którzy do tej pory byli w szarej strefie i są narażeni na działania ze strony służb.... Tutaj nie wiem (i chyba nikt nie wie) jak to będzie - i czy w ogóle będzie - egzekwowane... może będzie parę "pokazówek" w celach propagandowych, zobaczymy... na forum coraz więcej ludzi pisze o problemach z wpłatami (mniej)/wypłatami (więcej) na konta/z kont buków zagranicznych... więc wygląda na to, że cos się dzieje, ale jaką to przybierze formę ostatecznie - tego nie wie nikt.
Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś, kto np. wygrywał 300 zł czy 500 zł miesięcznie, nawet w dłuższym okresie czasu, spowodowałby uruchomienie maszyny celno-sądowo-urzędniczej czy Bóg wie jakiej jeszcze... nie wiem ile takich osób jest w skali kraju, ale zakładam że 100-krotnie ???? więcej niż takich, którzy regularnie wygrywali/wygrywają np. w tysiącach zł/eur/usd miesięcznie...
biorąc pod uwagę jakieś z sufitu brane szacunki, które gdzieś mi wpadły "w oczy", mówiące o tym, że w polsce 500 czy 600 tysiecy ludzi gra u bukmacherów zagranicznych (moge sie mylic, ale takie ilości kojarze), to jest NIEREALNE, żeby uruchomić taką wielką maszynę karno-skarbową/sądową/celną... zeby ukarac np. 100 000 ludzi docelowo grzywnami, których wielkość - z racji wspominanych śmiesznych wygranych - byłaby raczej symboliczna... wyobrazacie sobie ile spraw bieżących (przemyt, paliwa i czym tam się jeszcze celnicy zajmują) musiałoby być odstawione na boczny tor?
Quarto:
Moja "wizja" opodatkowania hazardu... tutaj czekam na ew. ciekawsze rozwiązania z Waszej strony albo pomysły na doprecyzowanie moich bo zapewne nie są idealne:
Gdyby został wprowadzony mechanizm na zasadzie:
a) jeśli kupon wygrany, to podatek w wysokości 20% (przykładowo...najlepiej 3-5% ale bądźmy realistami) od wartości wygranej gracza - rozliczany przez buka, a odejmowany od wartości wygranej netto
b) jeśli kupon przegrany, to podatek wg okreśonej formuły od stawki gracza - rozliczany przez buka
w ten sposób i wilk syty (budzet) i owca całą (gracz)... budżet dlatego, że tak czy tak dostaje kase z KAŻDEGO zakładu, gracz, że płaci podatek tylko od tego co wygra... kasę którą przegrał i tak stracił, ale podatek od tego i tak byłby zapłacony (pomniejszyłby zysk buka)
a co z zakładami na giełdach zakładów gdzie serwis jedynie pośredniczy pomiędzy graczami (jak betfairopodobne?)... tutaj sprawa jest prosta i miałby zastosowanie jedynie punkt a) - na zasadzie ja przegrałem, Ty wygrałeś, od Twojego zysku płacisz podatek (bo zarobiłeś)... w ten sposob od kazdej transakcji u buka tak czy inaczej podatek by szedł do budżetu... ale o ileż inny byłby odbiór społeczny (wśród społeczności graczy) takiego rozwiązania...
kurde, ale sie rozpisałem ????
pozdrowionka.

 

[hortex]

Dzisiaj dostałem pismo. Jednak prokuraturze Bank na mnie doniósł - tak, jak myślałem. No cóż, pobawimy się ????

Oskarżają o uczestniczenie w zagranicznej grze losowej lub hazardowej na terenie RP "w bliżej nieokreślonym czasie" :grin:.