>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Ustawa hazardowa/ prawo hazardowe cz. 2

Status
Zamknięty.
B 482

bmoran

Użytkownik
Tak i z tego skorzysta 1-2% grajacych, kilka procent zrezygnuje, reszta pojdzie grac w te zarejestrowane w PL. Masa ludzi pewnie napisze &quot;to ja nie bede gral, bo nie bede sponsorowal politykow&quot;, ale na gadaniu sie skonczy. Po flaszke wodki za 30zl gdzie podatek to 20 chodzi kazdy.
 
kapri76 241

kapri76

Użytkownik
Drobna nieścisłość tu się znalazła, bo zapewne miałeś na myśli te płacone 12% od każdej stawki.
Teoretycznie to masz racje, 12% jest wpisane w każdy zakład, ale w praktyce dotyka to grającego tylko w przypadku wygranego zakładu, gdy zakład jest przegrany to i tak tracimy całość stawki, wiec generalnie bez różnicy dla nas.
 
bukmacherd 537

bukmacherd

Użytkownik
Nikt nie musi wpłacać kasy na jakieś kupione konta bo i po co?
Wystarczy że otworzy konto w asianconnect i może sobie spokojnie grać . Fakt że liczba dostępnych bukmacherów jest ograniczona są to Azjaci, Pinnacle + giełda matchbook ale lepsze to niż nic ;)
Mógłbyś napisać troche więcej na ten temat? jak to wygląda w praktyce, na ile to bezpieczne , bo z tego co sie orientuje i obiło mi sie o uszy to jest pełno naciągaczy wśród agentów . Napisz kilka zdań, może być na priv. Pozdro
 
kapri76 241

kapri76

Użytkownik
Tak i z tego skorzysta 1-2% grajacych, kilka procent zrezygnuje, reszta pojdzie grac w te zarejestrowane w PL. Masa ludzi pewnie napisze &quot;to ja nie bede gral, bo nie bede sponsorowal politykow&quot;, ale na gadaniu sie skonczy. Po flaszke wodki za 30zl gdzie podatek to 20 chodzi kazdy.
W polskich będą grać tylko janusze i hazardziści. Im szybciej zrozumiesz, ze najlepsi typerzy w długim okresie czasu osiągają yeld 8-10% i oni tez byliby na minusie płacąc ten podatek tym lepiej dla Ciebie, bo żal czytać jak sie wkoło rozpisujesz o tej nieszczęsnej butelce wódki. Grając z tym podatkiem to już lepiej oddać kasę na chore dzieci, bo zysku i tak sie nie wypracuje, no chyba żeby sobie pykac po 2-3 zeta na zakład, gdy ktoś ma nudne życie i nie ma nic lepszego do roboty.
 
M 239

mikki

Użytkownik
@bmoran
Dla mnie z twojej wypowiedzi wynikało, że opodatkowanie wygrywający to za mało, więc wszyscy powinni płacić gracze bez względu na wynik - ok.
Też jestem jej przeciwnikiem, ale obecna sytuacja jest równie patologiczna. Wiesz, korwinizmy o braku podatków można włożyć między bajki. Z wielu rzeczy każdy korzysta, a ich jakość jest zależna od kasy z podatków. Inne firmy i wszelkie nasze zarobki są opodatkowane to i z bukmacherką powinno być podobnie. Osobną kwestią jest to jak to zrobić rozsądnie i efektywnie, ale proponowane rozwiązanie jest jednym z gorszych.
Ci co grali taśmy u naziemnych, grać będą. Ok - może faktycznie tasiemce z neta przejdą do ziemniaków.
Pro poradzą sobie, ale budżet jak kasy od nich nie miał tak mieć nie będzie.
Cała reszta, która potrafi trochę liczyć i coś tam wygrywa przez neta, ale nie żyje z tego stwierdzi, że ten interes już się nie opłaca (zakładając, że obejście tego nie będzie, aż takie banalne), czyli też brak wpływów.
Jeśli ktoś jest w stanie ugrać sensowne pieniądze przy kursach, limitach i ofercie ziemniaków to wielki szacun i na pewno będzie mu się opłacało szukać obejścia.
Koniec końców praktycznie nikt na tym nie zyska, a stracą gracze.
 
B 482

bmoran

Użytkownik
W polskich będą grać tylko janusze i hazardziści. Im szybciej zrozumiesz, ze najlepsi typerzy w długim okresie czasu osiągają yeld 8-10% i oni tez byliby na minusie płacąc ten podatek tym lepiej dla Ciebie, bo żal czytać jak sie wkoło rozpisujesz o tej nieszczęsnej butelce wódki. Grając z tym podatkiem to już lepiej oddać kasę na chore dzieci, bo zysku i tak sie nie wypracuje, no chyba żeby sobie pykac po 2-3 zeta na zakład, gdy ktoś ma nudne życie i nie ma nic lepszego do roboty.
I tych osiagajacych zysk na poziomie 8-10% jest promil, wiec w sumie zadne znaczenie dla budzetu z podatku od tych osob. Zal to sie czyta malolatow ktorzy uslyszeli gdzies &quot;model dunski&quot; i tasuja sie powtarzajac, ze u nas taki powinien byc, a nie wiedza czym rozni sie pit, vat i cit. Janusze beda grac, hazardzisci tez, ludzie pro poradza sobie, ale 9 na 10 innych czyli takich co nie marnuje w tygodniu wieku godzin swojego zycia &quot;analizujac&quot; mecze dalej bedzie gralo, tak chocby jest obecnie w Hiszpanii gdzie na np. expekta nie wejdziesz bo jest &quot;kurtyna&quot;.
 
B 482

bmoran

Użytkownik
Cała reszta, która potrafi trochę liczyć i coś tam wygrywa przez neta, ale nie żyje z tego stwierdzi, że ten interes już się nie opłaca (zakładając, że obejście tego nie będzie, aż takie banalne), czyli też brak wpływów.
Pojda pojda, nie boj sie. Po prostu bedzie &quot;teraz nie gram jak kiedys, wiec czekam na pewniaczki i gram wtedy wieksza stawke&quot; - Ludzie placa 1/3 wyplaty na podatki choc na czarno moga pracowac ;)
 
M 239

mikki

Użytkownik
Pojda pojda, nie boj sie. Po prostu bedzie &quot;teraz nie gram jak kiedys, wiec czekam na pewniaczki i gram wtedy wieksza stawke&quot; - Ludzie placa 1/3 wyplaty na podatki choc na czarno moga pracowac ;)
tych kwalifikujemy do grupy razem z tasiemcami
 
mark 2,3K

mark

Forum VIP
Są tu dwie odmienne opcje .ludziki które chcą tu coś napisać i ludzie którzy naprawdę grają u bukmacherów. Jest jeszcze 3 opcja Ci którzy robią to od lat i na tym zarabiają i dlatego ta cała dyskusja tak Wam się nie może nawiązać. Bo jedni nie zrozumią drugich.
Rozjaśnie Wam coś i już się w tym temacie długo nie wypowiem. 80% firm które podejmą waszym śmiesznym zdaniem decyzje o wykluczeniu Polski (wybaczcie) ,ale takie decyzje nie sa one smieszne bo robia to po to by uzyskać Polska licencję. Inne używają tego bo im jest tak łatwiej bo gracze są niewygodni ale to te 20 %. Oczywiście w tej chwili . Z biegiem czasu % będzie się powiekszal
 
A 33,5K

ar0nek

Użytkownik
Teoretycznie to masz racje, 12% jest wpisane w każdy zakład, ale w praktyce dotyka to grającego tylko w przypadku wygranego zakładu, gdy zakład jest przegrany to i tak tracimy całość stawki, wiec generalnie bez różnicy dla nas.
mylisz sie i to bardzo, jesli ktoś jest nastawiony na stałe profitu rzedu np 200zł dziennie to sytuacja wyglada nastepująco:
przykład:
stawiasz 1000zł x 1.20 = 1200zl, czysty zysk 200zł
a przy podatku 12% , żeby osiagnąć zysk 200zł trzeba zagrać za około 1120zł,

Więc przy porazce jestesmy do tyłu o jakies 120zł, dzięki podatkowi 12%
 
M 837

marcios

Użytkownik
arOnek przy podatku 12% i kursie 1,2 by osiągnąć 200zł zysku trzeba zagrać aż za 3572zł ???? Przy tym podatku nie da się grac niskich kursów
 
D 0

denis40

Użytkownik
nie wiem kto was uczył matematyki, żeby osiągnąć zysk 200zł przy kursie 1,2 trzeba postawić 1137 zł, wtedy macie na czysto 200zł. Przy porażce nie jesteście do tyłu 120zł tylko całą kwotą czyli 1137zł.
(ar0nek)
 
domell 454

domell

Użytkownik
Moim zdaniem myslisz sie, bo sporo osob z obecnych bukow przeniesie sie (gdy przestana swiadczyc uslugi dla Polski) do chocby iforbeta, ktory na ta chwile podatek przyjal na siebie,
Bzdura! Zanim coś napiszesz, najpierw to sprawdź.
&quot;Lepiej jest milczeć i uchodzić za idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości&quot;.
Zacznę może od rządu. Ich celem nie jest ochrona ludzi przed bukmacherami i zagrożeniem jakie za sobą niosą, gdyby tak było, wzorem USA, wprowadzili by inne ustawy. Celem rządu jest tylko i wyłącznie przyciągnięcie pieniędzy do budżetu. Wprowadzili takie prawo, że zarabianie na zakładach (legalnie) jest niemożliwe w naszym kraju. Rząd zadowolony w 100%, legalni wykupują licencję (którą bukmacher odbije sobie w marży), plus będą płacili podatek, tych którzy nie zdecydują się wykupić licencji skutecznie będą blokować (w różny sposób). Ci którzy przestaną grać, pieniądze które przeznaczali na grę, zaczną wydawać na coś innego. Obojętnie czy wydasz te pieniądze na zakupy, samochód, dom, imprezy czy cokolwiek innego. Rząd będzie zadowolony bo z wyżej wymienionych rzeczy również ma podatek (znacznie wyższy niż te 12% czy 22%).
Na koniec odniosę się do sytuacji gracza. Przepraszam, ale większość wypowiadających się nie ma pojęcia o tym co pisze. Zarabianie na zakładach grając u bukmacherów z licencją nie jest możliwe! Pół roku temu zacząłem podawać typy na blogabet, na typach płatnych mam yield w wysokości +31%, na wszystkich (darmowe + płatne) mam yield +20%. Przyjmijmy sytuację że regularnie mam yield na poziomie +31% (co jest niezwykle trudne). Yield +31% przekształćmy w prostszą, bardziej zrozumiałą dla wszystkich wersję, przyjmijmy zatem, że gram kursy @1,31 (u buków bez podatku) i mam 100% skuteczności.
Teraz przekształćmy to, w sytuację gdybym grał u buków z licencją (tak zwanych, legalnych). Po pierwsze kurs @1,31 (bez podatku), pomnóżmy przez podatek, czyli 12%. @1,31 (kurs przez podatku) x 0,88 (podatek) = @1,1528. Zamiast na zakładzie zarobić 31% wkładu, zarabiam ledwo ponad 15%. Sprawa następująca, bukmacherzy tacy jak pinnacle, bet365, sbobet, mają dużo niższą marżę niż totomix, sts, itd.

Zrobiłem małe zestawienie kursów, pierwsze kursy są od sts, drugie od totomix, następne od bet365, ostatnie od pinnacle. Nie dość że w tych dwóch pierwszych jest podatek 12%, to jeszcze Ci bukmacherzy mają niewiarygodnie wysoką marżę. Na czerwono zaznaczyłem najniższe kursy, na niebiesko najwyższe. Wynik to 5-1 dla bukmacherów bez licencji. Porównanie zrobiłem na dwa mecze ligi mistrzów, jeśli ktoś ma ochotę sprawdzić sobie dyscypliny które go interesują, niech to zrobi. Wygląda to mniej więcej tak samo. Wróćmy zatem do zarobków. Przyjmijmy że różnica to około 10% w marży (przyjąłem niższą różnicę), zatem z mojego kursu @1,1528 odejmujemy 10%. Zostaje nam @1,0528. Hmmm, niby dalej na plusie. Jednak jest ale...(i to nie jedno). Po pierwsze, aby coś zarobić przy takim kursie trzeba zagrać za dużą stawkę (więc i bankroll musi być niewiarygodnie duży), po drugie, jeśli będziesz regularnie zarabiał to czekają Cię okrutne limity. Po trzecie, jeśli wygrasz powyżej 2200 zł to odprowadzisz od tego DODATKOWE 10% podatku. Po czwarte, aby nikt nie zarzucił, że można rozbić stawkę na kilka takich samych kuponów (nie masz pewności że następny taki zakład zagrasz to takim samym kursie). Po piąte, oferta tych z licencją jest nieporównywalna z tą od internetowych.
Jak widać, granie w naziemnych jest nieopłacalne. Jeśli ktoś chce podyskutować na temat rozwiązań, proszę o priva. Sam szukam optymalnego rozwiązania, choć przyznam że rozglądam się za przeprowadzką.
 
baba 134

baba

Użytkownik
nie wiem kto was uczył matematyki, żeby osiągnąć zysk 200zł przy kursie 1,2 trzeba postawić 1137 zł, wtedy macie na czysto 200zł. Przy porażce nie jesteście do tyłu 120zł tylko całą kwotą czyli 1137zł.
(ar0nek)
???? ???? ???? Albo jesteś odporny na wiedzę, albo ten(ta) co Ciebie uczył(a) matematyki popełnił(a) zbrodnię na Twoim umyśle.
1137 - 12 % x 1,2 = 1200 (pomijam grosze) więc zysk
1200 - 1137 = 63
a rację ma @Marcios
przy podatku 12% i kursie 1,2 by osiągnąć 200zł zysku trzeba zagrać aż za 3572zł
 
A 33,5K

ar0nek

Użytkownik
nie wiem kto was uczył matematyki, żeby osiągnąć zysk 200zł przy kursie 1,2 trzeba postawić 1137 zł, wtedy macie na czysto 200zł. Przy porażce nie jesteście do tyłu 120zł tylko całą kwotą czyli 1137zł.
(ar0nek)
kolega dobrze poprawił, pomyliłem się. trzeba zagrac za ponad 3k
 
D 0

denis40

Użytkownik
???? ???? ???? Albo jesteś odporny na wiedzę, albo ten(ta) co Ciebie uczył(a) matematyki popełnił(a) zbrodnię na Twoim umyśle.
1137 - 12 % x 1,2 = 1200 (pomijam grosze) więc zysk
1200 - 1137 = 63
a rację ma @Marcios
sorki ja się pomyliłem masz rację. Z tym, że trzeba jeszcze chyba odliczyć 10% przy kwocie 2280.
Z tego wynika, że i przy takiej kwocie nie osiągnie się zysku 200zł na czysto.
3572-12%*1,2 owszem daje 3772 ale jeszcze od tej kwoty trzeba odliczyć 10% bo przekracza 2280.
 
N 11

newengland

Użytkownik
Domell masz rację ten podatek dla mnie jest kompletnie irracjonalny, nawet w przypadku podatku belki płacimy go od zysku a nie od kapitału. Co do Pinnacle to wiadomo było,że ten bukmacher wycofa się z naszego rynku w momencie kiedy rząd rozpoczął pracę nad nową ustawą hazardową bez względu na to jaki model by wprowadzili. To gdzie ludzie będą grali po wprowadzeniu zależy przedewszystkim od tego jaką mają wiedzę o innych możliwościach a nie od tego jakimi graczami są rekreacyjnymi czy &#39;&#39;zawodowymi&#39;&#39;.
 
baba 134

baba

Użytkownik
Z tym, że trzeba jeszcze chyba odliczyć 10% przy kwocie 2280.
To już chyba każdy wtajemniczony powinien wiedzieć, że wtedy rozbija się na 2 lub 3 zakłady. To szczegół. Tu chodziło o pokazanie, jak bardzo jest nieopłacalna gra z 12% podatkiem.
Odwróćmy to jeszcze. Pierwszy zakład przegrywamy. Aby odrobić 1000 zł przy zysku 200 zł. wystarczy kolejno pięć trafionych zakładów z kursem 1,2 i wracamy do kapitału początkowego. Ile musisz trafić pod rząd zakładów z kursem 1,2 jeżeli na początku stracisz 3572 zł.? &quot;Tylko&quot; 18.
To chyba powinno wystarczyć tym, którym się wydaje, że można zarabiać w dłuższym terminie przy 12% podatku.
 
D 0

denis40

Użytkownik
wiadomo, że się nie da przy 12% podatku, ale taka jest rzeczywistość i to się nie zmieni przy tym rządzie oni są obliczają i liczą że mnóstwo z tego szmalu będą mieli a gracz ich nie interesuje.
 
T 2,2K

tomek009966

Użytkownik
Pisałem wielokrotnie, ale napiszę jeszcze raz. Nie - płacenie 12% haraczu nie jest dobre. Jest bardzo złe i jest to niewątpliwie pięta achillesowa tej ustawy. To jednak nikomu daje powodu do łamania prawa. Czy prawo jest dobre, czy jest złe - jest to nasze prawo, bo obowiązujące nas wszystkich - Polaków. Dura lex, sed lex dla kumatych.
Żenada. Proszę, nie popisuj się znajomością podstawowej paremii prawniczej (sentencja łacińska), bo czuję się przy tobie jak ,,kretyn&quot;. Naprawdę, uważasz, że tu większość osób ma ukończone sześć klas podstawówki?
Natomiast czerwona kartka była za to, że piszesz kompletne bzdury przytaczając zwroty, których nie rozumiesz np. takie jak ,,przestępczość gospodarcza&quot;. Używasz ich, żeby tylko się wywyższyć na tle nas ,,tępych osłów mających 6 klas podstawówki&quot;.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom