Panowie, na krzywy ryj nie będziemy jechać z materacami/karimatami/namiotem, bo jednak mamy daleko, a ekipa z Bloku Wschodniego, więc kto był bodaj 2 czy tam 3lata temu, to wie, że na ostatnie śniadanie to jest np.krupniczek w naszym wykonaniu, więc jednak jakieś spanie musimy mieć ogarnięte na zapas, szczególnie, że wczoraj na +-20ośrodków znalazło się zero miejsc wolnych, ale np.w jednym zaproponowali nam 15.sierpień :grin: Znajdzie ktoś coś przy okazji, to w pt rano widzimy się na miejscu bo np. taki Marcin już zaciera rączki na kilka zaległych flaszeczek
Nry kilku z Was ma, może coś wyhaczycie to tarabanić od razu.