-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
WTA Tour - Brisbane & Auckland, 4.01.2009 - 11.01.2009
- Utwórz temat prasa
- Rozpoczęty
- Status
36
olisadebe7
Forum VIP
Jest wiele postów które chciałbym skomentować, ale nie robię tego z nadmiernego lenistwa. Obok tego jednak nie dało się przemknąć obojętnie :zoltakartka:
W punktach, żeby było ładnie:
1. Piszesz, że Suarez Navarro grała w poprzednim sezonie poniżej oczekiwań ???? Czyich? Twoich? Jeśli tak, to były bardzo wygórowane, bo zrobiła niezły skok w rankingu, dotarła do 1/4 Rolanda, półfinał w Bogocie i parę ćwierćfinałów mniejszych imprez. Jak na zawodniczkę tego pokroju, pasującą stylem gry głównie na cegłę - naprawdę jest czego pozazdrościć.
2. Jeżeli Anne Keothavong jest mało znana, albo nawet mniej znana od Hiszpanki, dajcie mi bana z miejsca ????
3. Piszesz, że Brytyjka gra głównie w mniejszych imprezach. Zgoda. Ale co z tego? Zobacz z jakim skutkiem - 6 finałów w tym 4 wygrane. I to nie z dziewczynami z podwórka, tylko z zawodniczkami prezentującymi coś na korcie (Rodina, Manasieva, Niculescu). Suarez nigdy nie wygrzebałaby się ponad poziom 50-tysięczników gdyby nie ogromny zastrzyk punktowy po sukcesie w Paryżu.
Jeśli chodzi o sam typ - mecz jest dla mnie wielką zagadką. Navarro swoim stylem gry zupełnie nie pasuje mi na beton. O Keothavong pisałem już wczoraj, gra piekielnie mocno, posyła dużo wygrywających wzgłuż linii, notuje wiele asów, ale jej miejsce jest na hali.
Głowa podpowiada - Anne.
Rozum stanowczo mówi - no bet ????
5,7K
roxanne
Forum VIP
To prawda co napisał Oli i myśle, że Andaluzyjczyk bardzo mocno zabarwia swoje analizy i wychodzą troche glupoty ale ma oczywiście prawo do własnego zdania lecz to był niesamowicie pozytywny rok dla Hiszpanki, bardzo udany co było wielką niespodzianką więc tutaj jednak pisanie, że grała poniżej oczekiwań jest nieporozumieniem i mamy prawo zwrócic uwage.
Czym innym jest własny pogląd na gre a czym innym zwykłe fakty. Taka analiza wprowadza w błąd innych, nie każdy musi się znać na tenisie i głównie pisze się analizy dla osób, które średnio tenis znają dlatego powinna być zachowana rzetelność.
Również zgoda z Olim, że to typowy no bet, nawet powiem więcej, mocno odradzam gre nawet za minimalną stawke na ten mecz, wydarzyć się w nim może absolutnie wszystko, 2:0 2:1 1:2 0:2 nic mnie nie zdziwi.
PS. Jeszcze tylko dodam, że przed tym sezonem Hiszpanka była praktycznie anonimowa postacią w rozgrywkach WTA Tour, wielki sukces na French Open spowodował, że stała się znana. Rywalki zaczeły ją doceniac, od niej nikt nie oczekiwał takich wyników, to jedna z rewelacji poprzedniego sezonu.
Czym innym jest własny pogląd na gre a czym innym zwykłe fakty. Taka analiza wprowadza w błąd innych, nie każdy musi się znać na tenisie i głównie pisze się analizy dla osób, które średnio tenis znają dlatego powinna być zachowana rzetelność.
Również zgoda z Olim, że to typowy no bet, nawet powiem więcej, mocno odradzam gre nawet za minimalną stawke na ten mecz, wydarzyć się w nim może absolutnie wszystko, 2:0 2:1 1:2 0:2 nic mnie nie zdziwi.
PS. Jeszcze tylko dodam, że przed tym sezonem Hiszpanka była praktycznie anonimowa postacią w rozgrywkach WTA Tour, wielki sukces na French Open spowodował, że stała się znana. Rywalki zaczeły ją doceniac, od niej nikt nie oczekiwał takich wyników, to jedna z rewelacji poprzedniego sezonu.
0
elwis1
Użytkownik
Dementieva-Peer 1,25 1 
Dementieva w wybornej formie, co pokazala w meczu z Erakovic. Rosjanka mimo drobnej budowy ciala serwuje mocno i uderza pilke po rogach na granicy lini. Taka taktyka jest zabojcza dla praktycznie wszystkich tenisistek. Z Erakovic robila co chciala. Ogladalem ten mecz (prawie caly) pozniej Erakovic w 2 secie dostała chyba pilka w twarz, bo potrzebny byl lekarz. Ot taka ciekawostka ???? Najwazniejsze dla mnie jest to, ze Elena panuje nad emocjami. Nie tak jak Wozniacki, ktora w dzisiejszym meczu rzucala rakieta.
Golden girl odpadla rowniez z gry deblowej. Teraz moze sie skupic na grze singlowej.
Sadze, ze jedynimi aktualnie tenisistkami, ktore moga sie mierzyc na rowni z Dementieva sa: Safina, siostry Williams oraz Jankovic. Peer to nie ta liga.
P.S. zastanawiam sie jeszcze nad meczem Wozniacki - Vesnina. Wozniacki zagrala słabo. Duzo bledow serwisowych itd. Jednak nie widzialem meczu Vesniny
Dementieva w wybornej formie, co pokazala w meczu z Erakovic. Rosjanka mimo drobnej budowy ciala serwuje mocno i uderza pilke po rogach na granicy lini. Taka taktyka jest zabojcza dla praktycznie wszystkich tenisistek. Z Erakovic robila co chciala. Ogladalem ten mecz (prawie caly) pozniej Erakovic w 2 secie dostała chyba pilka w twarz, bo potrzebny byl lekarz. Ot taka ciekawostka ???? Najwazniejsze dla mnie jest to, ze Elena panuje nad emocjami. Nie tak jak Wozniacki, ktora w dzisiejszym meczu rzucala rakieta.
Golden girl odpadla rowniez z gry deblowej. Teraz moze sie skupic na grze singlowej.
Sadze, ze jedynimi aktualnie tenisistkami, ktore moga sie mierzyc na rowni z Dementieva sa: Safina, siostry Williams oraz Jankovic. Peer to nie ta liga.
P.S. zastanawiam sie jeszcze nad meczem Wozniacki - Vesnina. Wozniacki zagrala słabo. Duzo bledow serwisowych itd. Jednak nie widzialem meczu Vesniny
Piszesz, że Caro popełniła sporo błędów, rozpływasz się nad Dementievą, a Rosjanka serwisowo zagrała podobnie jak Dunka, obie po 4 DF o ile dobrze pamiętam. Dementieva zagrała bardzo dobrze z Erakovic, jednak nie było to nic ponad poziom normalnie prezentowany przez Golden Girl, wystraczy spojrzeć i pomyśleć, co by było gdyby dyspozycja serwisowa Nowozelandki była lepsza? Zamiast 9 DF kilka asów? Wg mnie mielibyśmy trzeciego seta.
Jeśli chodzi o zawodniczki, które są dla Dementievy zagrożeniem, to tutaj wymienię wszystkie dobrze serwujące zawodniczki grające oczywiście na wysokim poziomie. Elena lepiej czuje się w odbiorze niż przy własnym podaniu.
Jeśli chodzi o mecz Wozniacki - Vesnina, to na początku powiem, że Vesnina mnie w żaden sposób nie przekonuje, kolejna zawodniczka, który potrafi przełamać przeciwniczkę 3 razy pod rząd tracąc przy tym 5 serwisów ????
Oceniając formę Caro, przyznaję rację, że granie Dunki po kursach, jakie zapewne będą oferowane - 1,2, max 1,3? to samobójstwo.
Nie mogę nigdzie odszukać statsów z meczu Safina - Hsieh 2:1, w nocy Dinara zmierzy się z Alize Cornet i jeśli kurs na Francuzkę będzie odpowiednio wysoki to z pewnością zaryzykuję.
Jeśli chodzi o zawodniczki, które są dla Dementievy zagrożeniem, to tutaj wymienię wszystkie dobrze serwujące zawodniczki grające oczywiście na wysokim poziomie. Elena lepiej czuje się w odbiorze niż przy własnym podaniu.
Jeśli chodzi o mecz Wozniacki - Vesnina, to na początku powiem, że Vesnina mnie w żaden sposób nie przekonuje, kolejna zawodniczka, który potrafi przełamać przeciwniczkę 3 razy pod rząd tracąc przy tym 5 serwisów ????
Oceniając formę Caro, przyznaję rację, że granie Dunki po kursach, jakie zapewne będą oferowane - 1,2, max 1,3? to samobójstwo.
Nie mogę nigdzie odszukać statsów z meczu Safina - Hsieh 2:1, w nocy Dinara zmierzy się z Alize Cornet i jeśli kurs na Francuzkę będzie odpowiednio wysoki to z pewnością zaryzykuję.
0
haggard
Użytkownik
Gallovits E. - Rezai A. 2 @ 1,80
Mecz zapowiada się wyrównanie, jednak moim zdaniem wygra Rezai. Francuzka pokazała się już w 2007 r. , dostała chyba nawet nagrodę za odkrycie sezonu.. Cóż, w Auckland gra na razie całkiem dobrze, pokonała Daniilidou i Pavlyuchenkova. Przede wszystkim mocny forehand. Do tego nie najgorsze podanie. Troszkę słabiej wygląda przy siatce, ale rzadko tam wędruje
Gallovits niespodziewanie ograła Medine 2-0. Aravane broni sporo punktów za zeszły rok, kiedy to doszła w Auckland aż do finału. Wg mnie spokojnie jest w stać ograć Edine, i tym samym wyrównać stan h2h(Rezai przegrała 1-2, ale na clayu..). Reasumując, liczę na dobrą grę i awans Francuzki.
Mecz zapowiada się wyrównanie, jednak moim zdaniem wygra Rezai. Francuzka pokazała się już w 2007 r. , dostała chyba nawet nagrodę za odkrycie sezonu.. Cóż, w Auckland gra na razie całkiem dobrze, pokonała Daniilidou i Pavlyuchenkova. Przede wszystkim mocny forehand. Do tego nie najgorsze podanie. Troszkę słabiej wygląda przy siatce, ale rzadko tam wędruje
Gallovits niespodziewanie ograła Medine 2-0. Aravane broni sporo punktów za zeszły rok, kiedy to doszła w Auckland aż do finału. Wg mnie spokojnie jest w stać ograć Edine, i tym samym wyrównać stan h2h(Rezai przegrała 1-2, ale na clayu..). Reasumując, liczę na dobrą grę i awans Francuzki. WTA Brisbane, 1/4 round
Ana Ivanovic - Amelie Mauresmo (-4/+4) 2 1,833
Kurs wart zagrania. Ana wg niektórych jest bez formy, ja natomiast uważam, że jest to zawodniczka głównie na korty ziemne, Nadal musi jej sprzedać sposób jak przekwalifikować się tak, aby równie dobrze czuć się na betonie czy trawie.
Mauresmo też według wielu jest kompletnie not in fit, ale należy pamiętać, że jeszcze 3 lata temu Francuzka wygrywała AO. Amelie na 2 mecze w Brisbane zanotowała 3 TB, więc jeśli nawet miałaby przegrać w dwóch setach to różnica powinna być niewielka.
Do zastanowienia jest Safina - Cornet 2 4.080,
Ana Ivanovic - Amelie Mauresmo (-4/+4) 2 1,833
Kurs wart zagrania. Ana wg niektórych jest bez formy, ja natomiast uważam, że jest to zawodniczka głównie na korty ziemne, Nadal musi jej sprzedać sposób jak przekwalifikować się tak, aby równie dobrze czuć się na betonie czy trawie.
Mauresmo też według wielu jest kompletnie not in fit, ale należy pamiętać, że jeszcze 3 lata temu Francuzka wygrywała AO. Amelie na 2 mecze w Brisbane zanotowała 3 TB, więc jeśli nawet miałaby przegrać w dwóch setach to różnica powinna być niewielka.
Do zastanowienia jest Safina - Cornet 2 4.080,
Spotkanie: Bartoli, Marion - Garbin, T
Typ: 2
Kurs:3,90
Bukmacher: Unibet
Trochę zdziwił mnie tak wysoki kurs na włoszkę. Bartoli nie gra przecież ostatnio rewelacyjnie. Pokonała w Brisbane dotychczas dwie dość słabe zawodniczki - Wejnert i Czink. Z tą drugą solidnie się pomęczyła. Garbin rozprawiła się już z dwoma bardziej znanymi nazwiskami - Kleybanovą i Arvidsson. Włoszka swoje lata już ma, pewnie będzie już niedługo kończyć swoją przygodę z tenisem. W swojej karierze 2 razy pokonała Bartoli i raz odniosła porażkę. W tzw. H2H prowadzi więc 2:1 co stanowi dość solidny argument za nią przemawiający. Myślę, że Włoszka powinna sobie dzisiaj świetnie poradzić z jakże schematycznym tenisem Francuzki. Grając z Bartoli trzeba przede wszystkim grać z głową, przebijanie do upadłego raczej nie jest tu dobrym rozwiązaniem. Włoszka zapewne świetnie zdaję sobie z tego sprawę, jest przecież niezmiernie doświadczoną zawodniczką i powinna wykorzystać wszystkie niedoskonałości, których jest wiele w grze Marion. Podsumowując w tym meczu stawiam na rutynowaną Włoszkę z trzech różnych powodów: aktualna dobra dyspozycja, korzystny bilans H2H i duże doświadczenie.
Typ: 2
Kurs:3,90
Bukmacher: Unibet
Trochę zdziwił mnie tak wysoki kurs na włoszkę. Bartoli nie gra przecież ostatnio rewelacyjnie. Pokonała w Brisbane dotychczas dwie dość słabe zawodniczki - Wejnert i Czink. Z tą drugą solidnie się pomęczyła. Garbin rozprawiła się już z dwoma bardziej znanymi nazwiskami - Kleybanovą i Arvidsson. Włoszka swoje lata już ma, pewnie będzie już niedługo kończyć swoją przygodę z tenisem. W swojej karierze 2 razy pokonała Bartoli i raz odniosła porażkę. W tzw. H2H prowadzi więc 2:1 co stanowi dość solidny argument za nią przemawiający. Myślę, że Włoszka powinna sobie dzisiaj świetnie poradzić z jakże schematycznym tenisem Francuzki. Grając z Bartoli trzeba przede wszystkim grać z głową, przebijanie do upadłego raczej nie jest tu dobrym rozwiązaniem. Włoszka zapewne świetnie zdaję sobie z tego sprawę, jest przecież niezmiernie doświadczoną zawodniczką i powinna wykorzystać wszystkie niedoskonałości, których jest wiele w grze Marion. Podsumowując w tym meczu stawiam na rutynowaną Włoszkę z trzech różnych powodów: aktualna dobra dyspozycja, korzystny bilans H2H i duże doświadczenie.
WTA Brisbane, SF
Amelie Mauresmo - Marion Bartoli 1 1,787
Mówi się, że wczorajszy mecz Mauresmo z Ivanovic zakończył się nie wygraną Francuzki, a porażką Serbki. Ja się z tym nie zgadzam. Amelie zagrała bardzo dobre spotkanie, serwis na wysokim poziomie, tylko raz dała się przełamać. Z meczu na mecz się rozkręca. Najpierw thriller z Jeleną Dokic, potem 200 minut z groźną Julie Coin, teraz wyeliminowała 1st seed. Marion Bartoli natomiast - co tu dużo mówić, masa podwójnych błędów(gorszy serwis od AM) i mniej więcej podobna gra w odbiorze.
Amelie Mauresmo - Marion Bartoli 1 1,787
Mówi się, że wczorajszy mecz Mauresmo z Ivanovic zakończył się nie wygraną Francuzki, a porażką Serbki. Ja się z tym nie zgadzam. Amelie zagrała bardzo dobre spotkanie, serwis na wysokim poziomie, tylko raz dała się przełamać. Z meczu na mecz się rozkręca. Najpierw thriller z Jeleną Dokic, potem 200 minut z groźną Julie Coin, teraz wyeliminowała 1st seed. Marion Bartoli natomiast - co tu dużo mówić, masa podwójnych błędów(gorszy serwis od AM) i mniej więcej podobna gra w odbiorze.
WTA Brisbane, Final
Marion Bartoli - Victoria Azarenka 2 1,554
Przyznam się, że nie widziałem półfinałowych spotkań obu pań, trochę mi się przysnęło ???? Analizując jednak formę obu zawodniczek od początku sezonu, grzechem byłoby nie zagrać po takich kursie na śliczną Białorusinkę. Oglądałem jej zmagania z bardzo obiecującą Gajdosovą oraz wracającą do formy Safarovą, w obu przypadkach Victoria miała problemy, jednak wygrywała 2-0. Prezentowała bardzo dobry tenis i jedyne, do czego mogę się przyczepić to kiepski 2nd serve. Bartoli natomiast, tak jak pisałem wcześniej, wcale mnie nie przekonuje, kiedyś doszła do finału Wimbledonu(07) i była to jej życiowa forma, w spotkaniu z aspirującą do top 10 wta nie daję jej większych szans.
Marion Bartoli - Victoria Azarenka 2 1,554
Przyznam się, że nie widziałem półfinałowych spotkań obu pań, trochę mi się przysnęło ???? Analizując jednak formę obu zawodniczek od początku sezonu, grzechem byłoby nie zagrać po takich kursie na śliczną Białorusinkę. Oglądałem jej zmagania z bardzo obiecującą Gajdosovą oraz wracającą do formy Safarovą, w obu przypadkach Victoria miała problemy, jednak wygrywała 2-0. Prezentowała bardzo dobry tenis i jedyne, do czego mogę się przyczepić to kiepski 2nd serve. Bartoli natomiast, tak jak pisałem wcześniej, wcale mnie nie przekonuje, kiedyś doszła do finału Wimbledonu(07) i była to jej życiowa forma, w spotkaniu z aspirującą do top 10 wta nie daję jej większych szans.
- Status
