20 kolejka Premier League [2-3 stycznia 2016]

[robson-united]

Promocja w Betclick! Darmowy zakład do 200 zł!!! Sprawdź teraz klikając w ten link!

W końcówce 2015 roku zmiana na fotelu lidera, w Nowy Rok z góry na rywali spogląda Arsenal. Kanonierzy 2016 rok zainaugurują domowym meczem z Newcastle i są bezsprzecznym faworytem bo Sroki grają słabiutko.

Meczem kolejki jednak uznać można spotkanie Evertonu z Tottenhamem. Koguty także wysoko w tabeli, czego nie można powiedzieć o Evertonie, który nie może złapać odpowiedniego rytmu i skuteczności choć potencjał w ich szeregach drzemie niesamowity.

Zapraszam do udzielania się i dyskutowania o meczach ​

 

[barichello]

United - Swansea

United nie przegrało z Chelsea, ale też nie wygrało kolejnego mecz z rzędu i tym samym na ich koncie 8 meczy bez zwycięstwa. W starciu z The Blues Czerwone Diabły zagrały zdecydowanie lepiej niż ze Stoke, agresywniej, byli bardziej kreatywni w ataku, ale obrona w dalszym ciągu nie ustrzegła się błędów, a po jednym z nich Matic zmarnował 1000% sytuację. Do tego tyłek ratował rewelacyjny refleks De Gea. United miało swoje okazje, poprzeczka, słupek, mieli też niefarta, bo sędzie nie podyktował rzutu karnego za zagranie ręką przez Williana, który przez błąd techniczny w przyjęciu bezczelnie pomógł sobie ręką w opanowaniu piłki. Żeby nie było, że sędzie był stronniczy to kilku graczom United też się upiekło, żółta dla Younga za faul taktyczny, żółta dla Martiala, który dwa razy symulował, faul na Zouma tuż przed pole karnym, po którym mógł być rzut wolny z bardzo niebezpiecznej odległości czy czerwo dla Schneiderlin'a. Wracam do meritum, bardziej waleczny United dalej nie wygrało, dalej nie strzeliło gola, Rooney potwierdził, że daleki jest od formy, bo zmaścił setkę po świetnym dośrodkowaniu Borthwick-Jacksona. Teraz zastanówmy się czy United zagrało lepiej czy to Chelsea potwierdziło, że są dalecy od dobrej dyspozycji. To co raziło w oczy to brak klasycznej 9. Na szpicy grał Hazard, który powoli powraca do formy, sporo mieszał, lecz niewiele z tego wynikało, ale był trudny do upilnowania i mnóstwo przewinień. Nie miał jednak wsparcia kolegów. Willian beznadziejny mecz, zero kreatywności, sporo niedokładnych przyjęć, w tym wspomniany niemalże sprokurowany rzut karny, w defensywie słabo z pressingiem, truchtał sobie. Jego zmiennik Ramires niewiele więcej wniósł. Pedro próbował błysnąć szybkością, ale jego zrywy i próby kiwek były bezproduktywne. Oscar niewidoczny, Matic zmarnował super okazję sam na sam. Obi Mikel też niczym nie błysnął. Na ławce posucha, czego efektem tylko jedna nic nie dająca zmiana – nie wliczam zmiany w doliczonym czasie gry na sekundy przed końcem spotkania. Zatem Chelsea była bezzębna w ataku, więc wiele pracy De Gea nie miał, a jak miał to błysnął umiejętnościami a rywal ich brakiem. Co do Czerownych Diabłów, to Rooney i Martial naciskali, ale nie przełożyło się to na bramki. Mata poza strzałem, który wylądował na poprzeczce poniżej swoich optymalnych możliwości. Schweinsteiger czy Herrera też nie zagrali na poziomie „ochów i achów”. Na pewno podopieczni Van Gaala byli bardziej aktywni i pomysłowi, nieco zatarli plamę, którą pozostawili po spotkaniu z Stoke, ale punktem wyjścia jest wciąż brak wygranej ! Stawiając na „czystą” wygraną Chelsea ślepo zaufałem, że to będzie gwóźdź do trumny holenderskiego szkoleniowca, a powinienem zabezpieczyć się opcją remis zwrot – tak wiem, mądry Polak po szkodzie... W tym miejscu chciałem przeprosić wszystkich, którzy się zasugerowali. Dałem się ponieść emocjom i nie rozłożyłem tego spotkania na czynniki pierwsze. Po pierwsze zbagatelizowałem słabą formę Chelsea, sugerując się jedynie kiepską dyspozycją Czerwonych Diabłów. Po drugie nie wziąłem pod uwagę, że zrobi się tego public bet, bo wiele osób będzie liczyło na dobicie Van Gaala, a wiadomo masówki rządzą się swoimi prawami. Po trzecie nie wziąłem pod uwagi h2h, Chelsea za często na Old Trafford nie wygrywa. Dlatego sypię głowę popiołem.
Teraz przejdę do nadchodzącego spotkania z Swansea. Może i z uporem maniaka, ale dalej uważam, że Van Gaal na Old Trafford nie zagrzeje dłużej miejsca. Mecz z Chelsea zmienił punkt widzenia niektórych. Media zaczęły pisać, że może Holendrowi należy dać czas, że może za wcześnie go przekreślono, wygląda tak jakby nowy duch wstąpił w drużynę etc etc. Wg mnie to może być cisza przed burzą. Tak wiem, to subiektywna ocena, ale trzymam się tezy, którą postawiłem wyżej. Jeżeli w meczu z Swansea United znowu by przegrali to wg mnie skończy się cierpliwość władz. Nie chce mi się wierzyć, że po takiej nagonce 0-0 z Chelsea mogło o 180 stopni odmienić los Van Gaala. Sam Holender dementuje by miał się podawać do dymisji, dlatego jeżeli jest koalicja, która gra przeciwko niemu będzie miał świetną okazję by znowu pokazać pazury. Dlaczego? A to dlatego, że: Swansea zajmuje obecnie ostatnie bezpieczne miejsce tuż przed strefą spadkową. Na wyjeździe wygrali tylko 1 spotkanie z 9. Zatem idealny rywal do przełamania. I to może być ta cicha zasłona dymna. Swansea na wyjazdach nie traci wielu goli, więc nieefektywna ofensywa United wcale nie musi mieć łatwego zadania, biorąc pod uwagę skuteczność napadu.

W tym przypadku nie spodziewam się public beta i licznych typów na Swansea, wręcz przeciwnie, w stronę United. Ten rzekomy promyk słoneczka, które niby rozjaśniło czarne chmury, które zebrały się na Old Trafford i to zamylanie mediów, że może ma co wieszać psów na Van Gaalau może sprawić, że ludzie to łykną i zagrają na długo wyczekiwane przełamanie Czerwonych Diabłów, bo w końcu „muszą” Jeżeli po tym meczu Van Gaal nie zostanie zwolniony to zaprzestanę uczestnictwa w akcji sabotażowej,choć w tym wypadku trzeba będzie wziąć to w „”. Nie mniej jednak dla mnie, ten mecz może być brakującym elementem do uzupełnienia całej składanki...

może dojdzie do powtórki z zeszłego sezonu...
Swansea później dopiszę kurs, bo rośnie, więc jeszcze wyczekuję

 

[dx2]

Manchester United-Swansea 1 @1.55
Ostatnio tak super idzie typowanie Premier League, ze az nie chcialbym popsuc na takim kursie, patrzac nie patrzac najmniejszym zagranym z tych osttanich propozycji. United nie wygralo juz bodajze od 6 meczow i to zwyciestwo musi w koncu przyjsc. W sobote United naprawde zagralo bardzo doobry mecz i moga mowic o sporym pechu, ze nie pokanli zepsolu Chelsea, gdyz z pewnoscia Diably byly w tym spotakniu druzyna duzo lepsza. Podstawy do optymizmu po tej potyczce jak najbardziej sa. Nowy rok i zaczynamy tez runde rewanzowa, a na pierwszy ogien idzie slabo spisujace sie na wyjazdach Swansea. United caly czas musza myslec o tej czworce i wypada cos wygrac. Nie bede tutaj wypisywac pierdol o graniu przeciwko van Gaalowi jak to niektorzy pisali przed prestizowym meczem z Chelsea. Sorry... ale jak pilkarz zarabia 80 tysiecy funtow na tydzien i wiecej to nie mzoe myslec czy mu sie oplaca grac przeciwko trenerowi czy nie. Pilkarze chcac czy nie chcac musza sie pogodzic z obecnoscia na ten moment van Gaala. Sklad United powinien byc w tym meczu jak najbardziej podobny do tego, ktory zagral w sobotnim meczu z The Blues. Cieszy bardzo powrot Schweinsteigera. Jak to ostatnio ktos powiedzial, to on jest od kierownia czy gramy prawa czy lewa strona. Niemiec to jednak ostoja spokoju i bez niego Man U jednak duzo traci i to naprawde widac bylo tez w sobote. Rooney tez sadze, ze jest juz coraz blizej strzelenia bramki. Swansea na wyjezdzie to juz chyba tez troche nie wygralo, a po meczuz Chelsea na pewno zapanowal mimo wszystko wiekszy optymizm na Old Trafford, wiec zaryzykuje ze to 1.5 i nie jest znowuz takie male w tych okolicznosciach i jednak sie sprawdzi, druzyna z Manchesteru wezmie rewanz za mecz w Swansea, ktory inaugurowal ten sezon w sierpniu 2015 .

 

[realny]

Moim zdaniem najwyższy już czas aby druga część Manchesteru również się przełamała. City nie wygrało na wyjeździe od 6 spotkań. Wielu przewidywało, że zła passa skończy się już w meczu z Leicester jednak mimo dobrej gry i kilku sytuacji po których mogły paść gole przyjezdni musieli się zadowolić jedynie bezbramkowym remisem. O Watford trudno mi cokolwiek powiedzieć, ponieważ nie oglądałem zbyt wielu ich spotkań a mecze z Liverpoolem i Chelsea mogą nieco tuszować rzeczywistość Miejsce w połowie tabeli oddaje jednak to, że gospodarze utrzymują w tym sezonie przyzwoity poziom.

Pora się obudzić! Zaczynamy drugą połowę sezonu i Manchester City musi dać tutaj wyraźny sygnał kto jest głównym pretendentem do tytułu. 'Obywatele' potrzebują zwycięstw również na wyjazdach. Mimo wszystko liczyłem tutaj na nieco wyższy kurs na City. Kto wie czy nie będzie warto poczekać tutaj na live. Nie jest to jakiś sztandarowy typ na tą kolejkę ale myślę, że warto spróbować.
Manchester City @1.66 Bet365

 

[osiek]

Manchester United - Swansea (2:1)
Typ: LB Under 2,5 1,70 oraz 1 połowa meczu- X2 1,61 Fortuna
Manchester United wygląda słabo i mecz z Chelsea wcale nic w tej kwestii nie zmienił. Owszem, w pierwszej połowie zanosiło się na ciekawy, zacięty pojedynek. Co z tego że były akcje, były sytuacje jeśli nikt nie potrafił zakończyć tego wszystkiego bramką? W drugiej połowie meczu miałem wrażenie że ktoś bawi się pilotem i przełączył mi na ekstraklasę...
kopania, problem z przyjęciem piłki oraz jej odegraniem, faule...
ciężko się to oglądało. Nie zrozumcie mnie źle, nie twierdzę ze MU nie wygra, jednak przy tym co prezentują ostatnio argument ze od sześciu spotkań nie wygrali i w końcu muszą mnie nie przekonuję ;]. Biorąc pod uwagę ilość bramek w ostatnich meczach zespołu Van Gaala nie spodziewam się tu gradu goli. Nie skreślał bym również zespołu gości który, pomimo tego że póki co walczy o życie w dolnej części tabeli wcale nie ma małych szans na wywiezienie chociaż jednego pkt.
Pomimo pozycji Sunderlandu oraz ostatnich wyników kurs moim zdanie jest przesadzony, dlatego też spróbuję pograć coś w stronę gości.
MU może tu wygrać i 5:0 jednak niespodzianka wcale nie jest taka mało prawdopodobna.

Everton - Tottenham (1-1)
Typ: BTS - TAK 1,53 oraz LB Over 2,5 1,73
Co tu dużo pisać, obie drużyny potrafią strzelać bramki i nie wstydzą się tego robić. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt że intensywność rozgrywek w okresie świąteczno-noworocznym jest bardzo duża więc i zmęczenie daje się coraz bardziej we znaki. Może to skutkować mniejszym tempem gry a co za tym idzie mniejszą ilością bramek. Z drugiej jednak strony to w końcu PL i dwa mocne zespoły. Myślę że mimo wszystko od początku spotkania obie drużyny będą grać ofensywną piłkę co może dać efekt w postaci kilku bramek. Myślę że ciekawą opcją na ten mecz jest również gol H. Kane wyceniony na 2,38 w unibecie.
Nie podaję na razie składów itp ponieważ jeszcze wiele może się zmienić.
Nie podam ich również ani jutro ani w sobotę ponieważ podejrzewam że nie będę w stanie także tego... ;].
Korzystając z okazji pragnę życzyć wszystkim użytkownikom forum oraz nieskromnie sobie ;p udanej zabawy sylwestrowej oraz braku kaca w dniu jutrzejszym. Dodatkowo dużych wygranych w przyszłym roku, wiele ciekawych spotkań cieszących oko oraz większej ilości dystansu do siebie, swoich typów oraz typów i analiz innych
Strzała

 

[korczus]

Panowie macie jakieś statystyki z zeszłego roku, jakie padały wyniki w tej kolejce po sylwestrowej? Pamiętam, że posypało się remisami na maxa, liczę, że tym razem będzie podobnie.

 

[ciechu]

Proszę.

 

[burzaxburza]

Liverpool zaczyna wygrywać, łapać formę...warto na nich dać w następnej kolejce.
Wiem, że jest to ich kolejny mecz wyjazdowy, ale co to dla nich ????
A co do Młotów to w tym sezonie jakoś nie mają formy, zatem typ jak najbardziej ma szansę.
Liverpool @2.10 Sportingbet

 

[viren]

Stoke for me
Co wyrabia ta druzyna ostatnio to jest forma mistrzowska. Nie chce mi sie liczyc ale pomijajac 4-5 kolejek gdzie zaliczyli katastrofalny start zdobywaja wiecej punktow niz czolowka tabeli. I co wazne nie sa to wcale ale to wcale fuksiarskie zwyciestwa, to co graja panowie Shaqiri, Arnautovic, Bojan i spolka rece same skladaja sie do oklaskow. Co wazne swietna gre w ataku, stwarzanie mnostwo niebezpiecznych sytuacji idzie w parze z uwazna gra w obronie. Skosili ostatnio Chelsea, City, United, Everton i przespacerowac moga sie po kazdym.
Az ciekawi mnie dokad zawedruja, na razie jeszcze cicho bo odrabiac mieli sporo ale punktowo coraz smielej zblizaja sie do czolowki.
West Bromwich tez gra dobrze tylko rezultatow nie notuje. Widac jednak ze w druzynie nie ma polotu. Czasem nawet potrafia ale widac ze tam jest zero miejsca na spontanicznosc, wszyscy sa uwiezieni w zelaznych petach taktycznych, rzadko kiedy ida na spontan. Jak trener da sygnal do ataku to husaria idzie przez 15 minut albo do strzelenia gola. Wygrali z Newcastle, ktore jest spadkowiczem ale to byl mecz z gatunku kazdy mogl wygrac, Newcastle mialo nawet lepsze sytuacje. Jesli chodzi o West Brom to troche wymigiwali sie ciezkimi druzynami wizytujacymi ich stadion (i tak bylo) i czekali na 'latwe' mecze u siebie. Jako ze takowych w Premiership nie ma za bardzo przegrali z Bournemouth. Jesli przegrali z Bournemouth to Stoke jest druzyna 3-4 razy lepsza w tej chwili, a i tak przegrali na wlasne zyczenie (bezpieczniki sie przepalily w glowach zawodnikow ukaranych czerwonymi kartkami)
Pewne jest ze w tym meczu, jak zadnym zreszta West Brom nie strzeli wiecej niz 2 gole, a Stoke, jeden z najlepszych zespolow ligi spokojnie moze sie po nich przejechac 3-4 bramkami. Nie zagra, nawet jak zagra to nie bedzie w pelni sil ostoja defensywy Olsson, bedzie goraco.
Zdecydowanie na Stoke!

 

[jarekrk]

W nowym roku gram dubla z pewniakiakami, może kursy nie są super duże ale chyba musiałby co drugi grajek zalać mega na sylwestra aby to nie weszło.
Arsenal - Newcastle 1 @ 1.3 Betsson
Man. Utd - Sweansa +2 Handicap @ 1.5 Betsson
AKO 1.95
Wiadomo kanonierzy bez wielu kluczowych graczy, ale z takimi zespołami jak Newcastle muszą wygrywać, sroki grają bardzo słabo, ostatnie meczez Evertonem gdzie cudem przegrali tylko 1-0 i z WBA pokazują, że raczej ciężko im będzie w tym sezonie.
Arsenal w końcu jest liderem więc o ile nie wyjdą z psychiką jak z Southampton to spokojnie nawet jakieś handi ogarną.
U siebie w tym sezonie nie wygrali tylko 3 meczy, na inaugurację porażka z WHU, a później remisy z The Reeds i Totkami.
Newcastle na wyjeździe nie przegrali tylko 3 razy, więc pewnie Wenger będzie liczył na to, ze dobrze wejdzie w ten mecz.
Co do drugiego meczu to Barichello dość dużo napisał, jednak sam nie mam odwagi aby grać czystą dwójkę, ale za to handi dwoma golami na gości?
No proszę was, ostatni raz United tak wysoko wygrali w październiku z Evertonem 3-0 ale dalej nie wiem jakim cudem to zrobili.
Może i po meczu z The blues Manchester się odbiję i LVG utrzyma jeszcze chwile swoją posadę, ale nie ma szans aby nagle zaczęli wygrywać wysoko, tym bardziej z Łabędziami, którzy muszą zacząć ostro walczyć już teraz aby na wiosnę nie martwić się o utrzymanie.

 

[disekk]

Leicester City - Bournemouth AFC Typ: Leicester wygra @1.92

Witam, kolejnym meczem, który poddałem analizie jest spotkanie Lisów, z zespołem Artura Boruca.
Jak wiadomo, Lisy są zupełnym zaskoczeniem tego sezonu Premier League, a reczej jego pierwszej połowy.
Zmobilizowana i bardzo ambitna drużyna gospodarzy jest w tym meczu faworytem, lecz dziwi mnie, jaki kurs na jej wygraną proponują bukmacherzy.
Na początek może grafiki przedstawiające formę tych zespołów w ostatnim czasie, odpowiednio:
Leicester (ost 5spotkań przed własną publicznością):

Bournemouth (ost 5 spotkań na wyjeździe):

Obie drużyny (ost 5 spotkań ogólnie):

Jak widać, drużyna gości gra w kratkę, co jakiś czas skubiąc punkty przeciwnikom, zaś Leicester grając ambitny futbol przygarnął sporą liczbę punktów.
Oczywiście, dwa ostatnie mecze w wykonaniu Lisów to przegrana z Liverpoolem oraz remis z City. Wielu uważa to za koniec niespodzianki jaką nam sprawili gospodarze w tym sezonie..
Ja osobiście uważam inaczej, mecz z Liverpoolem przyznaję był słaby w ich wykonaniu, za to w meczu z Manchesterem City pokazali serducho, dzieląc się punktami.
Leicester jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i w tym meczu według mnie to potwierdzi.. Ciekawym faktem jest, że Leicester jest najskuteczniejszym zespołem w Premier League, co przedstawię na tej grafice:

Kolejnym faktem przekonującym mnie do postawienia "czystej jedynki" jest to, iż Arsenal swoją grą przeskoczył Leicester i objął pozycję lidera.
Obie drużyny mają taką samą liczbę punktów i wszystko wskazuje na to, ze Arsenal w tej kolejce również łatwo wygra mecz zgarniając 3punkty. Lisy nie mogą sobie pozwolić na inny rezultat niż wygrana, ponieważ wtedy musieliby gonić Arsenal w walce o fotel lidera PL.

Jak dla mnie Lisy są tutaj opłacalnym zakładem. Pozdrawiam!

<b>Watford - Manchester City O.Ighalo strzeli przynajmniej jedną bramkę @2.62</b>
Witam, w dniu dzisiejszym pod lupę wziąłem mecz pomiędzy Watford a Manchesterem City.
Mimo, iż bukmacherzy za faworyta tego spotkania biorą Manchester, nie postawiłbym na gości.
Zastanówmy się, Manchester na wyjazdach ostatnimi czasy sobie poprostu nie radzi..
Poniżej przedstawiam grafikę, która pokazuje nam ostatnie 5 meczy (wyjazdowych) drużyny z Manchesteru.

Oczywiście, Watford nie jest drużyną super silną, ale, w tym sezonie pokazuje się z bardzo dobrej strony, 'okradając' z punktów takie drużyny jak Chelsea czy Liverpool.
Do czego zmierzam? W tym meczu wszystko może się zdarzyć, Manchester może wkońcu zakończyć złą passę na wyjeździe, może również dalej jej nie przełamać..
Jedno dla mnie jest bardzo prawdopodobne, że na listę strzelców wpisze się zawodnik Watford: O. Ighalo. ????
Zawodnik ten, w sześciu ostatnich meczach zaliczył przynajmniej jedno trafienie(nawet w meczach przegranych) i nie zapowiada się, na koniec tej świetnej passy.. Poniżej grafika potwierdzająca.

Ktoś może powiedzieć, że Manchester to nie słabo grające w tym sezonie Chelsea i że się nie uda, ale jak widać na załączonych grafikach, Manchester bardzo często traci bramki, szczególnie na wyjazdach.
Poniżej daję grafikę pokazującą zaś, że w ostatnich 5 meczach przed własną publicznością Watford strzelało minimum jedną bramkę.

Stąd mój typ, po korzystnym kursie. Stawiam, że O. Ighalo strzeli tego dnia przynajmniej jedną bramkę.

Liczę na to, że zakład wejdzie, ponieważ jest to mój pierwszy post na tym forum i chciałbym zacząć z trafionym typem ????
Polecam i Pozdrawiam ????
Jeśli się przydało, to wiesz co masz zrobić ???? )

 

[korczus]

WHU-Liv
Jak na moje Liverpool nie wygra z WHU, max remis w tym meczu, ledwo wyciągnęli 1-0 ze słabym Sunderlandem, grali w środę, jutro kolejny wyjazd, West Ham podbudowany zwycięstwem nad Soton, 1X w tym meczu jak dla mnie.

United-Swansea
United w końcu musi wygrać ale czy dadzą radę Swansea które im tak nie leży?? Ja tego nie tykam, jestem fanem Utd od wielu lat ale póki co nie wierzę w ten zespół, 1,5 kurs w meczu na przełamanie, nie dzięki, pewniejszy under 2.5.
Watford - City
BTS so sure można powiedzieć, City lubi tracić, Watford strzela, Ighalo bez bramki=święto

 

[independent]

Watford - Manchester City
Tu dla mnie sprawa jest dość prosta. W poprzedniej analizie pisałem o skłonności City do nabijania rożnych i nic się w tej kwestii nie zmieniło. City średnio ponad 7 korków na mecz,a linia w bet365 akutalnie wynosi 5.5. Moim zdaniem spokojnie do zaatakowania.

Manchester City over 5.5 rożnych @1.80 /bet365
Manchester City więcej rożnych (AH -1.5) @ 1.90 /bet365
O jeden...
Dubel :
Norwich - Southampton lub X
Manchester United - Swansea (+1.5)
@2.12 /unibet
Możliwe,że nie doceniam Norwich ale według mnie drużynę tą czeka walka o utrzymanie i to mimo całkiem niezłych ostatnio wyników. Nie przekonują mnie w żadnym stopniu,dużo ciekawiej wygląda choćby Bournemouth. Southampton zaledwie 1 zwycięstwo w ostatnich 8 meczach (4:0 z Arsenalem),forma daleka od ideału no i to nie jest to samo Soton co w poprzednim sezonie. Nie powinni jednak przegrać z Norwich, liczę tu na dobry występ podopiecznych Koemana.
Drugi z typów to oczywiście granie przeciwko Manchesterowi United,na którym w ostatnich meczach dało się całkiem sporo zarobić. Dziwią mnie trochę kursy,bo 1.44 na United to było z wyżej wymienionym Norwich, jutro z kolei grają z Swansea,drużyną o zupełnie innej kulturze gry no i łapiącą powoli rytm. Słaby początek sezonu Łabędzi był dla mnie zaskoczeniem bo skład jest naprawdę mocny,Gary Monk robił tam doskonałą robotę. Coś jednak się zacięło,choć powoli zaczyna odcinać ,Swansea jest bez porażki w 3 ostatnich spotkaniach.United jak to United,może w końcu wygrają,jednak moim zdaniem nie więcej niż jednobramkowo. A typ wchodzi także w przypadku remisu oraz zwycięstwa Swansea,co jest chyba bardziej prawdopodobne niż wskazują na to kursy.
West Bromwich - Stoke
Tutaj typ na tej samej podstawie co ostatnio w Stoke - Everton. Stoke czai się na kontry no i tych rogów nabija bardzo,bardzo niewiele (tylko 3.5/mecz a na wyjazdach zaledwie 3.2/mecz). West Brom gra u siebie,powinien prowadzić grę a rożnych nabija więcej od Stoke (niecałe 6/mecz w meczach domowych) Kurs 1.69 jest zachęcający i polecam także ten typ.
West Brom więcej rożnych @ 1.69/unibet
i lekko : Arsenal - Newcastle lub X @ 4.10/unibet szkoda,było blisko
Racjonalnych argumentów w obronie tego typu jest niewiele. Sroki grają słabo,według mnie sporo poniżej swojego potencjału bo mają w swoich szeregach kilku niezłych grajków. Arsenal bardzo często,gdy ma szanse wskoczyć na fotel lidera (co zrobił w ostatniej kolejce) lub go bronić 'puchnie' i sprawia swoim kibicom niemiłą niespodziankę. Liczę na jakiś niezły (w końcu) mecz Pereza,błysk Wijnalduma i skuteczną defensywę Srok.Typ w dużej mierze opiera się też na przeczuciu,że Arsenal może tu nie mieć tak łatwo jak sugerują kursy, no ale przekonamy się jutro ????

 

[wisnia_1988]

Spotkanie: Watford - Manchester City
Wynik: ?
Data i godzina: 02.01.2016; 18:30
Miejsce: Vicarage Road, Watford
Ostatni mecz sobotniej kolejki Angielskiej Premier League w nowym roku, fajnie spisujące się Watford głównie dzięki duetowi napastników Ighalo + Denney (20 bramek i 13 asyst - jest to 83% wszystkich bramek strzelonych przez gospodarzy w tym sezonie). Dobrą robotę na bramce robi także Gomes, ale do rzeczy jutro głównym betem moim zdaniem wartym gry jest over rzutów rożnych i to w różnym wydaniu. Spójrzmy jak prezentują się statystyki z ostatnich meczów, jeśli chodzi właśnie o tę część gry:
1) City z Leicester 13 korków
2) City z Sunderlandem 5 korków
3) City z Swansea 5 korków
4) City ze Stoke 6 korków
5) City z Southampton 6 korków
popatrzmy teraz na Watford:
1) Watford z Spurs 5 korków
2) Watford z Chelsea 4 korki
3) Watford z Liverpoolem 7 korków
4) Watford z Sunderlandem 3 korki
5) Watford z Norwich 4 korki
Głównym argumentem za moimi typami (które zaraz) przemawiają bardzo ofensywna gra City, piłkarze którzy robią różnicę i grają często skrzydłami: Kevin DB czy Sterling. oczywiście Watford nie zamierza się zamknąć na swojej połowie i czekać na ataki rywala, sami też bardzo dobrze atakują wystarczy spojrzeć na wyniki z Chelsea (niby Chelsea słaba w tym sezonie, ale to jednak drużyna z topu PL) czy ze Spurs czy Liverpoolem. Jeśli chodzi o mecze u siebie to Watford pod względem punktowym w domu jest 9 czyli trochę nad średnią. City za to na wyjazdach wcale nie zachwyca bo miejsce 11 na taką drużynę jak oni to jednak trochę wstyd bo przed nimi drużyny typu: CP, Stoke czy właśnie nawet Watford. Jeśli chodzi o wynik meczu to spodziewam się co prawda wygranej City, ale nie komfortowej typu 2:0 czy 3:1. Przejdźmy więc to typów:

• over 10 korka - @2,05 bet365
• City -2 korka - @2,37 bet365
• City over 5,5 korka - @1.80 bet365

 

[pejtas]

Manchester United - Swansea ----> Under 2,5 1,58 2:1 Betclic​

Jutro na Old Trafford dojdzie do starcia, w którym gospodarze upatrują upragnionego przełamania. Manchester United podejmuje Swansea, obydwa zespoły w ostatnim czasie znacznie poprawiły grę w defensywie, jednak ich największym problemem jest ofensywa. United w ostatniej kolejce grała z Chelsea, mecz zaczął się bardzo obiecująco dla Czerwonych diabłów, którzy stworzyli kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. We wszystkich tych sytuacjach zabrakło szczęścia bądź skuteczności. Po pierwszej połowie tego spotkania myślałem, że jeśli gospodarze utrzymają taką intensywność gry i ataków to The Blues w końcu pękną. Stało się jednak inaczej, United zaczęło odczuwać bardzo wysokie tempo gry z pierwszej części spotkania i troszkę stracili impet. Wtedy do głosu doszły błędy spowodowane narastającą frustracją i w efekcie stu procentowa okazja dla Chelsea, którą całkowicie spartaczył Nemanja Matić.
Swansea w ostatnim spotkaniu zagrała na wyjeździe z Crystal Palace. Mecz wyglądał podobnie jak większość spotkań, w których grają Łabędzie. Crystal Palace stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji, ale zawiodła skuteczność. Bardzo dobrze zagrał Łukasz Fabiański, który wyciągnął dwa bardzo groźne strzały. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. W jutrzejszym spotkaniu spodziewam się podobnej gry, Manchester zagra tutaj pod bardzo dużą presją ze strony kibiców oraz mediów, Van Gall na pewno także wywiera presje na swoich zawodnikach bojąc się o posadę, która wisi na włosku. United w tym spotkaniu MUSI wygrać, a wszyscy wiemy jak kończą się mecze, w których ktoś coś MUSI. Z drugiej strony Swansea, która na pewno się tutaj nie otworzy i zagra w swoim stylu , dobra defensywa i czekanie na dogodną sytuację do skontrowania przeciwnika. Dodając do tego dwóch klasowych bramkarzy, którzy w swoich meczach zazwyczaj wyciągają coś w magicznym stylu , otrzymujemy mecz który będzie toczył się do czasu jednej akcji, która przesądzi o jego wyniku, ale nie wykluczone jest to, że do takiej akcji w tym meczu po prostu nie dojdzie.
Idealny typ do Dubla.

 

[calanau]

Man Utd v Swansea / Swansea strzeli gola @ 2,02 U n i b e t 2:1

To ja dodam swoje dwa grosze co do tego spotkania. Po pierwsze to Barichello mocno opisal sytuacje w Man United wiec nie bede sie rozwijal i zajme sie troche berdziej Swansea. Alan Curtis, obecny caretaker Swansea moze nie ma za bardzo czym sie pochwalic jesli chodzi o trenerskie CV ale jednak byl w stanie zrobic udana rotacje w zespole w ostatnim meczu z CP i ugrac 1 pkt na wyjezdzie, dajac przy tym odpoczac swoim podstawowym zawodnikom ofensywnym. W tamtym meczu nie zagrali Ayew i Gomis a Sigurdsson i Ki zagrali po okolo 30 minut. Teraz, wedlug prognoz serwisow sportowych, ci zawodnicy wybiegna na boisko w podstawowej jedenastce w meczu z United. Mozna wiec przypuszczac, ze nie beda tak wypompowani fizycznie jak Czerwone Diably. Druga sprawa, to jednak mentalnie Swansea ten okres swiateczny przeszla lepiej zgarniajac 4 pkt, wygrana u siebie z West Bromem i remis na wyjezdzie z CP to bardzo przyzwoite wyniki pod wodza nowego trenera (nowego starego bo ze Swansea zwiazanego praktycznie cale zycie). Manchester United, przegral na wyjezdzie ze Stoke i zremisowal z Chelsea na wlasnej murawie i nadal tkwi w kryzysie. Mam wrazenie, ze wszystko co mieli rzucili na mecz z Chelsea, cala swoja motywacje i sily a brak dobrego wyniku (czyt. wygranej, po raz kolejny) raczej wplynie na nich negatywnie i moze przelozyc sie na mecz ze Swansea. Ja po prostu widze United powracajacych do swojej starej, brzydkiej gry czyli duzo podan pilki w defensywie, malo kreatywnosci, brak okacji do strzelenia gola, duzo strat itd. Nie pamietam kiedy ostatnio United zagralo dwa dobre mecze pod rzad. Nie siedze w glowie LVG wiec do konca nie wiem jak ulozy swoj zespol w defensywie na ten mecz ale jesli zobacze, Blinda na srodku defensywy to bramke powinien strzelic Gomis. Murzynek bedzie przestawial Holendra jak bedzie chcial. Przestawial wiekszysch i silniejszych defensorow wiec z Holendrem nie powinien miec problemow a LVG z jednego badz innego powodu (pracowal z jego ojcem) daje Blindowi bardzo duzy kredyt zaufania. Do tego szybki i technicznie dobry Sigurdsson i Ayew oraz wracajacy Shelvey i defensywa United moze miec spore problemy w jakimkolwiek skladzie nie wyjdzie. Kursy na Man United w okolicach @ 1,55 sa smieszne. Do tego patrzac na historie spotkan tych ekip to Swansea gola strzelila 7 na 10 ostatnich spotkan.

Lista nieobecnych:

Man Utd - Lingard (7/1 m), Rojo (6/0 d), Valencja (6/0 m), Shaw (5/0 d)
Swansea - Eder (12/0 f), Tabanou (0/0 d) i niepewny wystep Fernandez (15/0 d)

Reasumujac, kurs na gola Swansea jest bardzo kuszacy, jesli goscie wyjda podstawowym skladem z zawodnikami ktorzy odpoczywali w ostatnij kolejce to z pewnoscia stworza sobie nie jedna okazje do strzelenia gola. Man United dalej w kryzysie, bez wygranej, presja ciazy, motywacji moze zabraknac. Dodatkowo jakos nie widze w United lidera na boisku, ani lidera na lawce. Oczywiscie nie kwestjonuje gola gospodarzy, jak i ich zwyciestwa wkoncu maja spory potencjal, ale jakos mam wrazenie, ze bedzie to dla nich bardzo ciezki mecz a kursy w ich strone sa po prostu smieszne.

 

[aliant]

Leicester - Bournemouth
W Premier League wicelider będzie podejmował beniaminka z Bournemouth. Oba zespoły w ostatnich tygodniach mają identyczny bilans. Passa kilku zwycięstw pod rząd, następnie porażka i remis w ostatniej kolejce. Celowniki napastników są ostatnio bardzo rozchybotane bo tak goście jak i gospodarze od dwóch spotkań nie potrafią znaleźć drogi do bramki. Sądzę więc, że dla obu stron będzie to mecz dobry na przełamanie. Na obronę powiem, że indolencja strzelecka może wcale nie wynikać z bramu formy ale tego, że Leicester ostatnio mierzyło się z Liverpoolem i Manchesterem City, a zespół Boruca z Arsenalem. Warto spojrzeć, że Leicester jest na trzeciej pozycji w lidze pod względem goli na własnym boisku (16 w 9 potyczkach). Dochodzi do tego jednak dość dziurawa obrona i najsłabszy wyniki w górnej części tabeli (13 straconych goli). Statystki strzeleckie gości prezentują się również obficie. Bournemouth mają na wyjazdach najlepszą ofensywę z dołu stawki (12 bramek w 10 spotkaniach) i przy tym jedną z najgorszych defensyw w całej lidze. Aż 21 straconych goli. Dodatkowo będzie to typowy mecz walki dla obu stron. Jeżeli "Lisy" nie chcą wypaść z czołówki, muszą to spotkanie wygrać ale "The Cherries" również mają o co grać i muszą w tym spotkaniu coś uciułać, gdyż w przeciwnym razie ponownie wrócą w okolice miejsca zagrożonego spadkiem. Tak więc sądzę, że przy tak wysokich wskaźnikach bramek na mecz jakie padają w potyczkach z udziałem tych klubów, nie ma szans aby któryś z nich trzeci raz z rzędu nie strzelił bramki. Dla odważnych polecam spróbować Leicester + BTS (3,25 ComeOn), co jest też bardzo prawdopodobne. Ja jednak wolę wejść w nowy rok, nieco bezpiecznej. Powodzenia.
Moje typy:
BTS 1,69 (comeon)
Leicester wygra 1,94 (comeon)
over 2,5 (comeon)

 

[robson-united]

VS

Manchester United - Swansea
​

Wiele emocji wzbudza ten mecz, w sumie fajnie bo jest okazja podyskutować, a akurat losy Man.Utd są mi bliskie więc najpierw odniosę się do tego co zostało napisane w dziale. Świetną robotę odwalił @Baricchello opisując to jak wyglądał mecz Manchesteru z Chelsea. W zasadzie nic dodać nic ująć, no może tę sytuację Andera Herrery z kilku metrów o której zapomniał wspomnieć..
Cała reszta się zgadza, zabrakło w tej analizie jednak sytuacji o Swansea, o ich ostatnich meczach i wyczynach. A to też ma swoje znaczenie moim zdaniem i to dość duże, ale po kolei.

Może i po meczu z The blues Manchester się odbiję i LVG utrzyma jeszcze chwile swoją posadę, ale nie ma szans aby nagle zaczęli wygrywać wysoko, tym bardziej z Łabędziami, którzy muszą zacząć ostro walczyć już teraz aby na wiosnę nie martwić się o utrzymanie.

Wiadomo Swansea musi walczyć o te pkt, ale taki sam punkt widzenia przyświęca Czerwonym Diabłom i one też muszą walczyć o punkty bo top4 ucieka powoli, bo pozycja lidera także ucieka, więc argument taki średnio trafiony, tym bardziej jeżeli spojrzy się na to co zaraz napiszę

Z drugiej strony Swansea, która na pewno się tutaj nie otworzy i zagra w swoim stylu , dobra defensywa i czekanie na dogodną sytuację do skontrowania przeciwnika.

Tylko właśnie o jakim stylu Swansea mówisz? Bo jak się spojrzy na ostatnie mecze Swansea to nie jest to ich styl, styl który był ich domeną, dużo podań, długie utrzymywanie się przy piłce i kreowanie okazji, dużo gry po ziemi itp. To był styl Swansea w ostatnich latach i tym podbili serca niejednego fana Premier League bo to się oglądało przyjemnie. Ostatnie dwa mecze Swnasea? Pod względem poziomu gry to tragedia!

Mecz z WBA wygrany po golu Ki, duży błąd/pech Myhilla który nie zdążył złapać piłki, ale Swansea u siebie grajac z takim topornie grającym WBA pozwoliło im sobie stworzyć sporo sytuacji, paradoksalnie WBA zagrało jeden z lepszych meczów, ale nic nie strzeliło. Przebieg meczu jak i statystyki tej gry są porażające i bardzo zaskakujące jak na mecz z tak topornym WBA

Swansea –WBA
Posiadanie piłki 56-44
Strzały 7-9
Strzały celne 2-3
Rrzuty rożne 0-7

Mecz Crystal Palace – Swansea to istny dramat, sam poziom meczu beznadziejny, a gra Swansea bez komentarza, owszem Curtis tam poszalał i dal zmienników kilku, szczególnie Andre Ayew na ławce to duże zaskoczenie było no i zespół w ogóle nie funkcjonował. Dwa strzały z dystansu groźne przy których Hennessey musiał interweniować i tyle z gry Łabędzi.

Druga sprawa, to jednak mentalnie Swansea ten okres swiateczny przeszla lepiej zgarniajac 4 pkt, wygrana u siebie z West Bromem i remis na wyjezdzie z CP to bardzo przyzwoite wyniki pod wodza nowego trenera (nowego starego bo ze Swansea zwiazanego praktycznie cale zycie).

Punkty może i się zgadzają bo są 4 oczka, ale jak wyżej napisałem sama gra jeszcze gorsza niż ta w wykonaniu Manchesteru, serio obejrzyjcie sobie urywki ich meczów z WBA i Crystal Palace. Wyżej ktoś wspomina o tym, że Gomis zagra na Blinda prawdopodobnie, możliwe, tylko czy Gomis jest w formie?Ja nie byłbym pewny czy Gomis w ogóle zagra, był ostatnio mecz, w którym to Ayew grał na szpicy bo Gomis i Eder są bez formy. Czy ktokolwiek z formacji ofensywnej Swansea jest w formie? Wydaje mi się, że nie. Nawet Ayew zatracił swoje walory w ostatnim czasie, a Montero po świetnym wejściu w ten sezon także gdzieś zniknął.
Przypomnę sobie mecz Swansea na Anfield, przyjechali by przeszkadzać. W grze do przodu beznadzieja, dopiero ostatni kwadrans ruszyli kiedy na tablicy było 0-1 w plecy i po wrzutkach się kotłowało pod bramka Mignoleta. Dużym plusem Swansea ostatnio jest gra w defensywie, trzy mecze z czystym kontem. To na pewno będzie problemem dla Manchesteru by strzelać w tym meczu gole bo jak wiadomo sami maja problemy w ofensywie niestety…

Patrząc przez pryzmat analizy obydwu zespołów to gra w kierunku Swansea już taka ciekawa nie jest, LvG i nagonka w mediach duża, ale włodarze jednak mu ufają, czy coś z tego będzie ciężko powiedzieć, bardzo bym chciał żeby wreszcie wygrywali mecz za meczem i pięli się w górę tabeli… Mecz z Chelsea mnie natchnął nutką optymizmu, były te okazje, których brakowało tak w ostatnim czasie w niektórych meczach, ale jak są okazje to kurcze znowu brakuje wykończenia i tak w kółko. Skład raczej się wykrystalizował, piłkarze wracają po kontuzji powoli. Rooney obiecująco w Stoke w 2 połowie, obiecująco w meczu z Man.Utd choć mógł dostać nawet czerwo za ten faul na Oscarze, ale musi pokazać, że ma jaja, że potrafi pociągnąć ten zespół, a potrafił nieraz! Herrera musi grać, Martial w sumie nie ma zmiennika więc gra ciągle.. Mata by odpoczął, ale nie ma zmiennika także, a formy to brak u niego.

VS

Arsenal - Newcastle​

Kanonierzy grają dobrze (nie licząc meczu z Soton), Bournemouth rozstrzelali łatwo, kolejny popis dał Mesut Oezil, kolejna asysta + gol po klepie z Giroud. Pewnie będzie kilka roszad w składzie, m.in Kościelny wróci do gry czy Flamini, ale szkileet zostanie.

Newcastle beznaidzejne jest, ale potrafili ugrać 3 pkt z Tottenhamem i Liverpoolem jakimś cudem. Z WBA ostatnio zadebiutował w bramce Carlow i zawalił mecz bo puścił babola po strzale Darrena Fletchera (wszyscy z Man.Utd strzelaja tylko MU nie strzela ????), ale na ten mecz niby wraca już Rob Elliot, a on bronił kapitalnie w poprzednich meczach więc duże wzmocnienie Srok. Ale czy to starczy? Ciężko w to uwierzyć

Arsenal z czymś do dubla/tripla warto pobrać. @1,30


Luźne pomysły do przedyskutowania do jutra to

Poniżej 2,5 gola WBA - Stoke?
BTS/ ov2,5 West Ham - Liverpool ?

Mile widziane opinie i argumenty Jutro postaram się po 3-4 zdania do tego dopisać, ale mam nadzieje, że do tego czasu ktoś już coś od siebie doda.

 

[calanau]

Czy ktokolwiek z formacji ofensywnej Swansea jest w formie? Wydaje mi się, że nie. Nawet Ayew zatracił swoje walory w ostatnim czasie, a Montero po świetnym wejściu w ten sezon także gdzieś zniknął.

Wlasciwie to tutaj trzeba by sie zastanowic, czy w zespole Swansea nie bylo jakiego kwasu w srodku co spowodowalo slabsze wystepy zawodnikow. Skoro G. Monk stracil prace, jak wielu ekspertow twierdzilo, nieslusznie i za pochopnie po czym pojawily sie pogloski, ze "Monk stracil szatnie" to mozliwe, ze zawodnicy nie dawali z siebie wszystkiego.

Co do Gomisa to dla mnie on nigdy nie byl zawodnikiem na miare PL. Za duzo marnowal, jest przecietny technicznie itd (dlatego zapewne Bony deklasowal go na luzie gdy byl w Swansea) ale jednego Gomisowi nie mozna odmowic - woli walki i gry silowej. To jest jego duzym atutem i mysle, ze na slaba defensywe United taka gra silowa moze przyniesc efekty. Jesli chodzi o to kto zagra czy Ayew czy Gomis, to ja osobiscie spodziewam sie jednak tego, ze obaj wystapia, z tym, ze Ayew bedzie za plecami Gomisa. Ayew nie tylko potrafi sam strzelic badz wykonczyc akcje kolegow ale tez potrafi dobrze dograc pilke wiec zawsze stwarza dodatkowa opcje w ataku. Do tego dochodza jeszcze Shelvey i Sigurdsson z dobrymi stralami z dystansu. Ja wiem, ze Swansea gra przecietnie ale powiedzmy sobie szczerze, Man U dalo by wszystko by grac przecietnie i zdobywac pkt. Dla mnie w Man U nie dzieje sie dobrze, i dlatego wole postawic na gosci ktorzy jednak zdiagnozowali problem w ekipie, poczynili jakies kroki by go rozwiazac i efekty w postaci punktow juz widzimy. W Man Utd, problem byl, jest i raczej pozostanie. Nikt nie chce sie do tego przyznac, LVG od 2014 twierdzi, ze zespol jest w przebudowie a konca nie widac. Moze, wygraja, moze nawet 5:0 ale serio stawiac na Man Utd tylko dlatego, ze zagrali jeden lepszy mecz to chyba nie dla mnie ????

 

[marcusgreen]

Manchester United - Swansea
Nawiązując do opinii Robsona, kurs na MU jest dla mnie zbyt mały, aby podjąć ryzyko jego zagrania. Gra podopiecznych van Gaala w meczu z Chelsea była o niebo lepsza niż ze Stoke, jednak brak szczęścia (lub karnych, o których mówił Holender) oraz nieskuteczność nie pozwoliła im odnieść zwycięstwa. Ja przy okazji tego spotkania skierowałbym się na BTS - nie, a jeszcze chętniej na under. Jeśli "Czerwonym Diabłom" uda się nawet wygrać, nie może być to pogrom, a raczej zdobycie gola i szanowanie piłki. Dla MU liczy się obecnie przełamanie i zdobycie trzech punktów za wszelką cenę. Z kolei o Swansea mogę powiedzieć o 7 strzelonych golach w 9 spotkaniach na wyjeździe, ogólna słaba skuteczność oraz chwalona po ostatnim spotkaniu z Crystal Palace, nowo-znaleziona defensywa z trzecim meczem na zero z tyłu.
Under 2,5 - 1,6 (STS)
Watford - Manchester City
MC grający u siebie, a na wyjeździe, to dwa kompletnie różne zespoły. Na własnym boisku są w stanie rozgromić rywala z niższej półki, na obcym terenie nie wygrali w lidze od 6 spotkań. Nie widzę także ich zwycięstwa w sobotę, tym bardziej z grającym ofensywnie Watford - 3:0 w świetnym z Liverpoolem, porażka z Tottenhamem po bramce straconej w końcówce. Nie, w tym jednak rzecz, a w rzutach rożnych. Over 9,5 powinien paść - od ostatniego spotkania Watford - 5,4,7,3,4 i MC - 13,5,8,5,6. Wspólnymi siłami obu drużyn cel powinien zostać osiągnięty.
Over 9,5RR - 1.7