9.12.2010 - Adamek (40-1, 27 KO) - Maddalone (33-6, 24 KO)

[konrad140]

A więc wiemy już z kim , kiedy i gdzie swoją następną walkę stoczy Tomasz Adamek. Tym razem rywalem Tomka będzie raczej mało znany fanom boksu Vinny Maddalone. Walka odbędzie się 9 Grudnia w Atlantic City.
Tomek

Vinny

Walka sama w sobie ma mieć charakter raczej sparingowy. Jako że bracia Kliczko i David Haye mają swoje walki właśnie w podobnym okresie ( no może Władimir wcześniej). I tak aby nie mieć zbyt długiej przerwy Tomek zdecydował się na łatwiejszego rywala. Są ku temu i plusy i minusy ale decyzja zapadła i nic jej nie zmieni. Warto również dodać , że znowu hala powinna być wypełniona. Jak sam Tomek mówi , Vinny ma sporo kibiców którzy powinni pomóc wypełnić hale. Jak znajdę kursy na tą walkę to wkleję.
PS: Temat trochę za wcześnie, ale nie zaszkodzi chyba podyskutować trochę dłużej

Podczas tej samej gali w New Jersey wystąpi jeszcze dwóch innych Polaków. Kreowany przez niektóre media na następcę Adamka, jedenasty w rankingu federacji WBC kategorii junior ciężkiej Mateusz Masternak (20-0, 15 KO) oraz na stałe mieszkający za oceanem, boksujący w wadze średniej Przemysław Majewski (13-0, 8 KO). Na chwilę obecną nazwiska ich rywali jeszcze nie są znane.

 

[titoortiz]

Hmmm temat trochę za wcześnie ale nie zaszkodzi chyba podyskutować trochę dłużej.Według mnie nie ma tutaj zbytnio o czym dyskutować.Czas na pierwsze KO w wadze cięzkiej bo Gołoty nie liczę.

 

[aka-shakal]

Znowu będzie 12 rundowa zabawa. Chociaż ten Maddalone to jeszcze większy nikt, kolejny emeryt do zarobienia pieniążków dla Adamka. Adamek będzie miał kolejną zwycięską walkę. Ciekawe jakie bukmacherzy wystawią kursy na to spotkanie. Oglądałem parę wywiadów z Adamkiem z jego promotorami i wątpię, żeby to spotkanie skończyło się szybkim nokautem w 5 rundach.

 

[konrad140]

Hmmm temat trochę za wcześnie ale nie zaszkodzi chyba podyskutować trochę dłużej.Według mnie nie ma tutaj zbytnio o czym dyskutować.Czas na pierwsze KO w wadze cięzkiej bo Gołoty nie liczę.

trochę i faktycznie temat za wcześnie ale Boks na tym forum nie jest zbyt popularny. Może jak będzie więcej czasu na wypowiadanie się , przed takimi walkami to się rozwinie to trochę oby

Znowu będzie 12 rundowa zabawa. Chociaż ten Maddalone to jeszcze większy nikt, kolejny emeryt do zarobienia pieniążków dla Adamka. Adamek będzie miał kolejną zwycięską walkę. Ciekawe jakie bukmacherzy wystawią kursy na to spotkanie. Oglądałem parę wywiadów z Adamkiem z jego promotorami i wątpię, żeby to spotkanie skończyło się szybkim nokautem w 5 rundach.

Wątpie aby była to 12 rundowa zabawa. Bardziej bym był za tym co napisał TitoOrtiz. Maddalone jest nie za wysokim pięściarze. 188cm wzrostu. Jest już trochę wytłuczony. Dla niego walka z Adamkiem to chyba ostatnia okazja aby świat o nim coś usłyszał. Nawet nie chodzi o wygranie ale już o same wyjście z nim do ringu. Coś w stylu Sosna - Kliczko. Moim zdaniem Adamek będzie się starał tak na prawdę sprawdzić czym dysponuje w łapie. Bo jak by nie było posadzić naturalnego ciężkiego w efektowny sposób to już by było coś. Po za tym z tego co zdążyłem gdzieś wyczytać to Vinny preferuje efektowny styl walki. Otwarta klepanka itp. Tomek takie wojny lubi i powinien to wykorzystać. Jeżeli chodzi o kursy - maksymalnie 1.05-1.07 widzę w tej walce na Tomka.

 

[chwileulotne]

Troche to smutne że Tomek stawia na kasę walcząc z tym pseudo Amerykanem o włoskich korzeniach. Gość przyciągnie mu ludzi na salę i przez telewizory, ot to. Mimo wszystko dla mnie to stracony czas dla Tomka i powinien mierzyć wyżej niż walka z tym gościem.

 

[aka-shakal]

Wątpie aby była to 12 rundowa zabawa. Bardziej bym był za tym co napisał TitoOrtiz. Maddalone jest nie za wysokim pięściarze. 188cm wzrostu. Jest już trochę wytłuczony. Dla niego walka z Adamkiem to chyba ostatnia okazja aby świat o nim coś usłyszał. Nawet nie chodzi o wygranie ale już o same wyjście z nim do ringu. Coś w stylu Sosna - Kliczko. Moim zdaniem Adamek będzie się starał tak na prawdę sprawdzić czym dysponuje w łapie. Bo jak by nie było posadzić naturalnego ciężkiego w efektowny sposób to już by było coś. Po za tym z tego co zdążyłem gdzieś wyczytać to Vinny preferuje efektowny styl walki. Otwarta klepanka itp. Tomek takie wojny lubi i powinien to wykorzystać. Jeżeli chodzi o kursy - maksymalnie 1.05-1.07 widzę w tej walce na Tomka.

Niektórzy obstawiając mecze myślą tylko o aspekcie sportowym :| i nic więcej nie biorą pod uwagę. Są jeszcze inne okoliczności takie jak marketing czy biznes. To nie jest walka o żaden pas, ani o nic więcej. Nie po to się organizuje takie walki, żeby trwały 1-2 rundy. Zobacz sobie walkę Sosnowskiego z Kliczkiem. 12 rund to olbrzymie pieniądze, bo w każdej przerwie bokser dostaje pieniądze od telewizji i sama telewizja zarabia więcej. Kliczko równie dobrze mógł go znokautować w każdej rundzie bo Sosnowski skakał przy nim jak małpa, a Kliczko go przez cały czas praktycznie czysto trafiał. Tu coś czuję że będzie podobnie i zagram pewnie na jakiś over rundowy.
Ten Mallone to jest z poza top 100 bokserów. Po boksują sobie zarobią pieniążków i do domu. Trochę mnie śmieszy to, że Adamek jest w top 5 bokserów nie mając kompletnie ciosu nokautującego.

 

[konrad140]

Walkę Kliczki z Albertem oglądałem trzy razy i dobrze widziałem że Vitek bawi się z Albertem. Walka o pas a walka o przetarcie to co innego. Trochę jest to dziwny argument , że ktoś się z kimś bawi bo więcej kasy. Gaża jest zazwyczaj ustalona przed walką a wpływy z reklam są dodatkiem. Takie walki zarzuca się tylko Kliczkom i nikomu więcej. O nich się właśnie mówi , że ich walki są mało atrakcyjne i że walki teraz trwają po 10 rund bo wpływy z reklam itp. Że dobierają rywali łatwych to nie znokautuje go w pierwszej rundzie bo co ludzie powiedzą. Ale z kim oni mają walczyć jak nikt nie chce ? Daj spokój z takim argumentem. Tomek to nie jest taki typ aby się z kim bawił. Będzie miał okazję to posadzi Vinnego. Jeżeli byłby typem gościa co się bawi z przeciwnikami to by Gołoty nie nokautował w połowie walki bo przecież reklamy mogły by sporo kasy przynieść jeszcze :| Adamek po to sobie wziął takiego rywala żeby go znokautować i sprawdzić kowadło w łapie na ile w stanie jest posadzić prawdziwego ciężkiego.

 

[aka-shakal]

Tobet wystawił już kursy polecam się zapoznać ;-).
1,02-1,01 na Adamka.
KO, TKO - 1,15
Decyzja - 4,35

 

[konrad140]

Nie no kursy świetne ???? Czyli ci wszyscy którzy nadal uważają Adamka za człowieka bez ciosu pewnie będą się podpalać na decyzje. No jak by nie było kurs dobry ale jak by nie było ryzykowny. Adamek sobie powinien poradzić z Maddalone do 10 rundy. Może nie koniecznie efektowne KO ale jakieś poddanie , czy przerwanie przez sędziego. Ale 1.15 absolutnie nie jest do grania. Lepiej sobie obejrzeć kulturalnie. No chyba żeby się pobawić w jakieś overy rundowe bo nie sądzę żeby Tomek szalał żeby położyć Maddalone w 2-3 rundy. Dla niego będzie to sparing dlatego będzie chciał już sobie po sparować dlatego też kilka rund ( może z 6-8) powinien pobić się z Vinym. Później niczym Kliczki będzie polował na KO

 

[aka-shakal]

- To będzie dobra zabawa i walka, w której będzie się dużo działo. Obaj pięściarze są w ringu bardzo aktywni, wyprowadzają mnóstwo uderzeń i postawienie ich naprzeciw siebie nie może skończyć się inaczej jak wojną od pierwszego do ostatniego gongu. Styl Maddalone sprawia, że niemożliwością jest zobaczyć nudną walkę z jego udziałem - zapewnia Duva.

Myślę, że kumaci wiedzą o co mi chodzi z tym akapitem ???? .
http://www.sport.pl/boks/1,64992,8503009,Adamek___Maddalone__Wojna_do_ostatniego_gongu.html

 

[darius010]

1,02 to z kim on walczy to jest 99% szans że wygra, kto mu wybiera tych rywali, przecież dostał chłopca do bicia, nie mogli mu dać jakiegoś rywal który miał by szanse przynajmniej było by na co postawić. Co walkę widzę nagłówki Adamek myśli o Klitschko i pól Polski w to wieży że jest gotów z nim wygrać bo walnie jakiemuś amatorowi ????.

 

[konrad140]

1,02 to z kim on walczy to jest 99% szans że wygra, kto mu wybiera tych rywali, przecież dostał chłopca do bicia, nie mogli mu dać jakiegoś rywal który miał by szanse przynajmniej było by na co postawić. Co walkę widzę nagłówki Adamek myśli o Klitschko i pól Polski w to wieży że jest gotów z nim wygrać bo walnie jakiemuś amatorowi ????.

Estrada , Arreola czy Grant to jakiś amator ? Daj spokój. Widać , że boksem się trochę mało interesujesz bo jak byś był zapalony w ten sport jak w piłkę nożną to byś wiedział o co chodzi. Tomek chce po prostu być w rytmie walk i dalej rozwijać swoje umiejętności. Jak by nie było on w HW jest nadal początkującym i każda walka , nawet z takim jak wg Ciebie amatorem jest dla Adamka bezcenna.

Wieży to możesz pooglądać zdjęcia ale Wieży Eiffla.

wierzy bo wiara

 

[legionista87]

Fakt faktem Estrada Arreola czy Grant to nie są amatorzy.Są to uznani bokserzy.Co ich łączy??Ze wszystkimi wygrał Adamek .....przez decyzje.I myśląc tokiem przedszkolaka powiedział bym że dla tego wygrał werdyktami gdyż chciał zarobić na reklamach ???? Jednak tak nie powiem gdyż trochę oleju w głowie jeszcze zostało.Tomek według mnie jest jednym z lepiej punktujących zawodników.Ja osobiście chciałbym wreszcie zobaczyć Tomka jak komuś porządnie przypieprzy i wreszcie znokautuje lub chociaż pośle na deski.Według mnie wchodząc do wagi ciężkiej trzeba pojedynki kończyć nokautami a nie liczyć na punktowanie przez 12 rund.Nie ma najmniejszych szans by Tomek wygrał walkę na punkty z którymś z braci Kliczko.Ja nie chcę nawet myśleć o walce Adamek - Kliczko gdyż nie ma ona sensu.Według mnie są oni poza zasięgiem Adamka.Co do najbliższej walki Tomka to sami dobrze nie wiemy czemu ona ma służyć.Niby jakieś przetarcie ale przed czym??Przed kolejnym przetarciem przed Kliczkami???Ileż jeszcze tych przetarć będzie??Walka Adamek - Maddalone to według mnie kolejne zwycięstwo Adamka i bardzo bym chciał aby było ono poprzez nokaut.
Warto się jednak zastanowić co będzie po tym jak by Tomek tą walkę przegrał?????
Wszyscy spisali byście go na psy.I wtedy by było na bank że go jakiś amator oklepał.
Kumaci załapią przesłanie

 

[dawczan]

A Adamek i tak to wszystko ma w pupie, bo za kazda walke teraz czy z Grantem czy z tym Vinnim zbiera sporo kasy, a o to w tym chodzi...sport to biznes. Po co ma juz teraz isc na Kliczke jak zarabia walczac jeszcze ze slabiakami dzieki wyrobieniu sobie nazwiska.

 

[darius010]

Estrada , Arreola czy Grant to jakiś amator ? Daj spokój. Widać , że boksem się trochę mało interesujesz bo jak byś był zapalony w ten sport jak w piłkę nożną to byś wiedział o co chodzi. Tomek chce po prostu być w rytmie walk i dalej rozwijać swoje umiejętności. Jak by nie było on w HW jest nadal początkującym i każda walka , nawet z takim jak wg Ciebie amatorem jest dla Adamka bezcenna.

Wieży to możesz pooglądać zdjęcia ale Wieży Eiffla.

wierzy bo wiara

Spoko spoko, nom średnio się boksem interesuje ale jak walczy Polak to staram się mnij więcej ogarnąć z kim, może i wcześniejsi rywale to nie byli amatorzy no ale przecież pamietam jaki tam były kursy z Estradą na ten przykład 1,2 to skoro Polak jest początkujący to kim oni są ?

wierzy bo wiara

Będę pamiętał :razz: nie podkreśliło mnie to nie zwróciłem uwagi :grin:

 

[legionista87]

Fakt faktem Estrada Arreola czy Grant to nie są amatorzy.Są to uznani bokserzy.Co ich łączy??Ze wszystkimi wygrał Adamek .....przez decyzje.I myśląc tokiem przedszkolaka powiedział bym że dla tego wygrał werdyktami gdyż chciał zarobić na reklamach ???? Jednak tak nie powiem gdyż trochę oleju w głowie jeszcze zostało.Tomek według mnie jest jednym z lepiej punktujących zawodników.Ja osobiście chciałbym wreszcie zobaczyć Tomka jak komuś porządnie przypieprzy i wreszcie znokautuje lub chociaż pośle na deski.Według mnie wchodząc do wagi ciężkiej trzeba pojedynki kończyć nokautami a nie liczyć na punktowanie przez 12 rund.Nie ma najmniejszych szans by Tomek wygrał walkę na punkty z którymś z braci Kliczko.Ja nie chcę nawet myśleć o walce Adamek - Kliczko gdyż nie ma ona sensu.Według mnie są oni poza zasięgiem Adamka.Co do najbliższej walki Tomka to sami dobrze nie wiemy czemu ona ma służyć.Niby jakieś przetarcie ale przed czym??Przed kolejnym przetarciem przed Kliczkami???Ileż jeszcze tych przetarć będzie??Walka Adamek - Maddalone to według mnie kolejne zwycięstwo Adamka i bardzo bym chciał aby było ono poprzez nokaut.
Warto się jednak zastanowić co będzie po tym jak by Tomek tą walkę przegrał?????
Wszyscy spisali byście go na psy.I wtedy by było na bank że go jakiś amator oklepał.
Kumaci załapią przesłanie

Upłynęło parę dni od tego postu który napisałem i coś mi się rzuciło w oczy.
"Z kolei "Bild" wylicza, że Briggs, który doznał złamania kości twarzy, wstrząśnienia mózgu, przyjął na siebie aż 172 potężne ciosy Ukraińca."
Ja się pytam po co walka Kliczko - Adamek???
Przecież może zostać tak że Tomek w swojej karierze się nie skompromituje.Aby tak się stało nie powinno dojść do takiej walki.
Tomek już teraz jest symbolem Polaków jak Gołota czy Pudzianowski.
Z tym że Andrzej jak i Mariusz chociaż raz się skompromitowali i są dla mnie że tak powiem "dziewczynami z jajami".

"Abend Zeitung" opisuje zaś, jak wyglądały kolejne minuty po zakończeniu walki. "Potrzebujemy lekarza! Szybko!" - słychać było krzyki. Doktora wzywano do Shannona Briggsa, który zasłabł podczas oddawania moczu do kontroli antydopingowej. Natychmiast Amerykanina zbadał Stephan Bock, lekarz ringowy. "Miał neurologiczne problemy" - stwierdził doktor. "Był poważnie uszkodzony" - dodał.

 

[konrad140]

"Z kolei "Bild" wylicza, że Briggs, który doznał złamania kości twarzy, wstrząśnienia mózgu, przyjął na siebie aż 172 potężne ciosy Ukraińca."

Bez wątpienia błędy ringowego i sekundantów. Wiadomo , że zawodnik w ringu rzadko kiedy sam się podda. Jeszcze ktoś taki ambitny jak Briggs. Ale od tego ma narożnik który patrzy na to z nieco innej perspektywy i powinien reagować. Co do sędziego. Jeden z bardziej znanych sędziów i dał tak się omotać. Nie chcę szukać usprawiedliwienia ale sądzę , że presja na nim była nie mała. Jak by to była zwykła walka to by zapewne zareagował choć to żadne wytłumaczenie.

Ja się pytam po co walka Kliczko - Adamek???
Przecież może zostać tak że Tomek w swojej karierze się nie skompromituje.Aby tak się stało nie powinno dojść do takiej walki.
Tomek już teraz jest symbolem Polaków jak Gołota czy Pudzianowski.
Z tym że Andrzej jak i Mariusz chociaż raz się skompromitowali i są dla mnie że tak powiem "dziewczynami z jajami"

Zauważ , że wszyscy Tomka szanują głównie za jego ambicję i wolę walki. Każdy dostrzegł , że Adamek nie rzuca słów na wiatr. Tomkowi niby Kliczko nie jest potrzebny do wielkiej kasy bo już teraz może mieć wielkie ( choć wiadomo , że nie tak wielkie jak z braćmi) walki , na których zarobi dużo dużo i jeszcze więcej. Ale Tomek sobie powiedział , że będzie mistrzem w III kategorii wagowej i coś mi się wydaje , że łatwo nie odpuści.

 

[legionista87]

Tak Konrad zgadzam się z Tobą.Adamek to facet z jajami nie rzuca słów na wiatr ale nie oszukujmy się.Kliczki są poza jego możliwościami.

 

[konrad140]

Jeszcze przed walkami Władymira z Peterem i Vitalija i Shannonem sądziłem , że Tomek jednak ma jakieś szanse z braćmi. I ma ale jednak bardzo mocno się zredukowały. Kiedyś sądziłem , że tylko z Vitalijem Tomek masz szanse ale po walce z Cannonem nie wiem co mam już sądzić. Czy to Briggs był tak słaby czy Vitek tak genialny , chyba i tego i tego po trochu. Adamek na obecną chwilę miałby bardzo ciężko pokonać któregoś Kliczkę ale jako , że jest to boks to wszystko możliwe. Choć Tu też nie wiadomo bo pisząc takie zdanie ma się na myśli jeden cios kończący walkę a jak jest z tym u Tomka chyba każdy wie.

Kolega niżej ma rację Jak będzie chciał coś popisać o Tomku nie związanym z jego najbliższą walką z Vinnym to jest do tego GIT temat
http://forum.bukmacherskie.com/f201/adamek-i-jego-szanse-na-podboj-wagi-ciezkiej-39538.html

 

[bukmachertsw]

Troche schodzicie z tematu bo to raczej topic o walce najblizszej ADamka a nie o szansach. Bo jesli o to chodzi to Witek dla mnie nie ma konkurenta teraz bedzie ciezko Wladek jest do pokonania.