Australian Open 2017 - turniej główny (16.01-29.01.2017)

[mambru]

Barbora Strycova-Caroline Garcia , typ 1 , kurs 1.37 Betsson
Dominika Cibulkova-Ekaterina Makarova, typ 1 , kurs 1.5 Betsson
razem AKO z kursem 2.05 , stawka 6/10
Czeszka po prostu bardziej mnie przekonuje , oglądałem jej mecze z tego sezonu i myślę,że można jej zaufać . Podobnie sprawa ma się z Cibulkovą . będzie robiła wszystko by rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść . Czy jej się uda to się okaże za kilka godzin . Swoje typy opieram głównie na tym , że obie to niesamowite " walczaki" w moim odczuciu obie będą w następnej rundzie .

 

[iti]

Dominika Cibulkova - Ekaterina Makarova
Ekaterina Makarova @3.14 1xbet 2-6 7-6 3-6 izi

Po tym co widzialem w poprzedniej rundzie w wykonaniu Rosjanki jestem w stanie jej zaufac i powierzyc pieniadze.
Rosjanka grala mocno, plasko i - co w jej przypadku najwazniejsze - regularnie trafiala te uderzenia, prawo, lewo, po linii - bez roznicy. Jedyny mankament to bekhend, ktory az za czesto uciekal jej z rakiety i stad sporo niewymuszonych bledow. W statystykach wypadla niezle, ale w grze bylo obiecujaco. Runde wczesniej statystycznie (nie ogladalem - majac w pamieci Makarova2016) wypadla niezle, stracony set - owszem, ale pozostale dwa wygrane bardzo pewnie.

Barbora Strycova - Caroline Garcia
Caroline Garcia +1.5 seta @2.04 Pinnacle 6-2 7-5, oj Caro...

W tym turnieju zadnej z nich nie widzialem, wiec opre sie o swoja wiedze i przebiegi ich wczesniejszych meczow, ktore mialem okazje ogladac. W trzech spotkaniach (widzialem oba trzysetowe) Caroline grala, az w pewnym momencie sie zacinala i do glosu dochodzila Barbora i konczylo sie w podobny sposob - jej wygrana. Rok temu u Kanguroow Garcia latwo przegrala, ale kursy byly prawie odwrotne niz to co jest dzisiaj. Strycova odkad gra debla w parze z Mirza zrobila postep w swojej grze, ale z pewnoscia nie na tyle zeby od razu dawac na nia ~1.30. To nie ten typ zawodniczki.

 

[quick.]

Czytam niektóre wpisy i chyba czas coś napisać po małej przerwie. To jest jakieś nieporozumienie moim zdaniem, żeby aż tak bardzo faworyzować Strycovą w starciu z Garcią. Mylne mogą być wyniki z poprzedniej rundy i ta łatwa wygrana Strycovej zawdzięczana jest Petković, bo wskaźnik UE do Winnersów aż -30, Czeszka tylko -11.

Trochę inaczej to wyglądało w meczu dwóch Francuzek, gdzie Garcia troszkę bardziej się napociła, by zagrać w 3 rundzie, ale wskaźnik +9, do tego dużo lepsze statystyki serwisowe Francuzki.

Poza statami Garcia to bardzo ambitna dziewczyna i nie przestraszy się Czeszki. Barbora doświadczona, złapała formę, ale Garcia nie raz właśnie w takich momentach zaskakiwała. Ma argumenty na grę na najwyższym poziomie, świetnie gra przy siatce, a pogoda myślę, że będzie jej nieco bardziej sprzyjać.

Ma byś dość spora wilgotność i dość chłodno jak na Australią, do tego zachmurzenie. Korty będą wolniejsze więc, także Francuzka nie jest baz szans. Wiatr około 20 km/h, więc znajać Czeszke może się troszkę zagotować.

H2h okropne dla Francuzki, ale dziś może nieco podreperować statystyki.

Garcia +5,5g @ 1,68 | Pinnacle
Garcia @ 3,50 | Bet365

---------

Poza tym na sucho:
Garcia/Mladenović + Groenefeld/Peschke + Lopez/Lopez + Herbert/Mahut @ 2,66 | Bwin

 

[dx2]

Gavrilova-Bacsinszky 1 @1.7 bardzo ładny mecz dla oka z emocjami i happy endem
Dlugo sie zastanawialem, ale postawie na ta Gavrilova. Australijka urodzona w Rosji jest o dwoch mega ciezkich bojach i to powinno paradoksalnie pomoc, poniewaz musiala pokazac wiele dobrej gry, zeby awansowac. Gavrilova pokonala Naomi Broady i ona faktycznei chyba grala tak dobrze, a pozniej rownei agresywnie grajaca Konjuh. Wiadomo jak gra Broady, boom boom i nie ma co zbierac czasem, z Konjuh natomiast byla rywalizacja i obydwie chcialy bardzo zwyciezyc bylo widac. Gavrilova przede wszystkim ma super technike i powiedzialbym, ze czysto technicznie to juz jest czolowa zawodniczka swiata. Timea Bacsinszky to z kolei bardzo nieprzewidywalna zawodniczka, ktora ma w sezonie okresy, gdy gra swietnie i gdy gra fatalnie. Silowo jest lepsza od Gavrilovej, ale Australijka juz to przecwiczyla w meczach z Broady i Konjuh. Bylo widac, ze bardzo Gavrilovej zalezy na tegorocznym wystepie i typuje jej wygrana. H2H na korzysc Gavrilovej, chociaz nie bedzie to miec tutaj zadnego znaczenia.

 

[tarki16]

Pliskova - Ostapenko 2 +6AH gema 1.86 Pinnacle
Nie mam wątpliwości, kto tutaj jest faworytem i kto wygra ten mecz, tylko w jakim stosunku. Powiem jeszcze, że bardzo kibicuje Czeszce i wierze, że przy obecnej dyspozycji jest w stanie wygrać swój pierwszy Wielki Szlem. Ale pierwszym krokiem będzie pokonanie dobrze dysponowanej Ostapenko. Łotyszka odpaliła w tamtym roku w Doha, gdzie zagrała kapitalny turniej i odpadła bodajże dopiero w finale z Suarez-Navarro (jeśli się mylę to proszę o poprawkę). Później jakoś zniknęła i pojawia się od czasu do czasu notując dobre wyniki. Wygląda na to, że w Melbourne powróciła świetnie grająca zawodniczka, mega talent, jeśli szajba jej nie odbije to wróżę jej świetlaną przyszłość. Póki co jest chyba jeszcze za wcześnie na rywalizację ze świetnie dysponowaną Pliskovą, która w tym roku jeszcze nie przegrała i straciła zaledwie seta. Do tej pory grała z ogórami, Ostapenko to pierwszy poważny test przed Czeszką, Łotyszka potrafi zaserwować, również gra ofensywnie, więc na pewno paręrazy pogoni po korcie rywalkę. Pogromu się tutaj nie spodziewam, ale widzę, że Pomalutku na Karoline wystawiane są podobne kursy jak na Serene Williams. 6:4, 6:3 bardzo prawdopodobne, w końcu może przyjść moment słabszej gry faworytki tego spotkania.

 

[pikarafa17]

Na jutro nic ciekawego nie ma.. Pavluczenkova ze Svieta , gdzie Pavliuczenkova z nadwaga po dlugim boju ze Svitolina moze kondycyjnie pasc.. Svieta powiinna to wziac ale mecz ten to typ 50 na 50 bo Svieta grala jeszcze dluzej .. Venus z Barthel, gdzie obie sa w niezlej formie , kolejny mecz 50 na 50 , Kerber powinna wygrac z Coco, limit szczescia sie wyczerpal dla tej amerykanki z posturą niezlej gwiazdy erobiznesu czyt.FornStar .. WIec ide znow w niespodzianke:
Cirstea vs Muguruza Cirstea win
Nadal mnie Muguruza nie przekonuje, jej tenis wyglada lepiej ostatnio , ale jest to WTA, kazdy wynik mozliwy po kursie 4.0 na rumunke biore ja bez wachania .. Mecz bedzie na pewno bardziej wyrownany niz ten z Sevastova .. Powodzenia
Muguruza win 6:2 6:3 ..

 

[fiol]

Anastasia Pavlyuchenkova - Svetlana Kuznetsova 1,74 3/10 Pinn Fatalny mecz Kuznetsovej. Granie piłek bez głębi musiało się tak skończyć.



To chyba jeszcze nie czas dla Anastasii. Svieta zje ją w tym meczu doświadczeniem. Obie toczyły ostatnio ciężkoe boje, ale o kondycje starszej z Rosjanek można być spokojnym, w przeciwieństwie do Anastasii, która dźwiga swój krzyż za ciężki i to może okazać się kluczem. Svieta wie, jak wygrywać z rodaczką i nie sugerowałbym się zwycięstwem w turnieju w Sydney, gdzie starty poprzedzające Szlema są specyficzne. Doświadczenie, kondycja i jakby nie patrzeć solidniejsza gra, przemawia za rakietą numer 10. Svitolina sobie tylko znanym sposobem, nie znalazła się w kolejnej rundzie.


Venus Williams (-3.5) - Mona Barthel 1.847 4/10 Pinn


Venus gra tutaj bardzo dobrze. Nie spodziewałem się jej tutaj tak wysoko, ale gra starszej z sióstr może się podobać. Mona zrobiła tutaj świetny wynik. 6 meczów w Australii musi jednak dać o sobie znać. Teraz napotyka na swojej drodze zawodniczkę, która potrafi wprowadzić piłkę do gry i potrafi zrobić z tego przewagę. Agresywna i pewna gra Venus, mocno zawęzi możliwość lokowania w korcie soczystych uderzeń na zasadzie hit or miss. Tutaj ze względu na kątowość i ostrość zagrań, zdecydowanie częściej będzie miss.


Sorana Cirstea - Garbine Muguruza 4,64 2/10 Pinn
Sorana Cirstea(+5.5) - Garbine Muguruza 1,806 4/10 Pinn
Sorana Cirstea - Garbine Muguruza DW: 2:0 8,15 1/10 Pinn

Solidna w wymianach Hiszpanka, konta Rumunka, której dzisiaj piłka nie siedziała absoutnie. Wynik powinien być jeszcze wyższy


Soczysty kurs, proponują nam bukmacherzy na piękną Rumunkę. Sorana gra tutaj wyśmienicie. Ofensywny tenis w Australii przynosi mnóstwo benefitu. Płasko, głęboko - to metoda na 90% zawodniczek touru. Tutaj Rumunce naprawdę wychodzi i widać, że trafiła z formą. Muguruza z ogromnymi problemami od poczatku turnieju. Już Erakovic mogła wyrzucić siódemkę z burtę pierwszej lewy Wielkiego Szlema. Garbine ma tutaj swje problemy, kondycyjnie nie wygląda dobrze. Spodziewałem się czegoś w okolicach 3 na Soranę, w takim wypadku żal nie spróbować. Rumunka udowadnia tutaj swoją grą, że może być górą w tym meczu. Moje stare kości podpowiadają mi, że to może być niespodzianka dnia.

 

[rakubedzburg]

???? WTA Australian Open
Pavlyuchenkova A. - Kuznetsova S. 6-3 6-3 Kuznetsova zagrala dno...
1,74 Pinnacle
Damski tenis jest boski, bo tylko Bog wie jaki bedzie wynik... Pavlyuchenkova w meczu ze Svitolina byla strona atakujaca, (mimo ze to Svitolina, szans na przelamanie miala ponad 2 razy wiecej niz rywalka) Dzisiaj juz nie tak latwo jej bedzie przechwycic inicjatywe.Obie do tej pory w AO slabiutko jak na scisla czolowke kobiecego tenisa, max 3 runda nic dalej. Mysle ze wiecej argumentow ma starsza Kuznetsova i wierze w jej wygrana

 

[macko18]

Makarova/Vesnina-Hlavackova/Peng 0-2
Hlavackova/Peng+1.5 seta 1.90 1xbet IZZI
Po dzisiejszym dniu poznaliśmy już dwie pary ćwierćfinałowe i jedną z nich są Rosjanki oraz Andrea i Shuai. Buki wyraźnie tutaj faworyzują Makarovą z Vesniną, oczywiście, że to one mają tutaj większe szanse na zwycięstwo, ale według buków prawie takie samo, jak przeciwko Golubić i Krysi Pliskovej. Bez przesady, gdzie Szwajcarka i Czeszka, a gdzie Hlavackova i Peng. Jest to nowa współpraca na ten sezon, aczkolwiek panie zagrały już ze sobą wcześniej i potrafiły sięgnąć po tytuł WTA na trawie. W tym roku też fajne wyniki, tytuł w Shenzen, w Sydney poleciały w 1R, ale los nie był dla nich łaskawy i od razu trafiły na Sanię i Basię. Tutaj na AO na razie bezbłędne i mimo że nie miały mega wymagających rywalek, to zrobiły swoje. Zaimponował mi ostatni mecz, gdzie Klepac z Martinez-Sanchez mogły potencjalnie powalczyć z deblem chińsko-czeskim, a Andrea z Shuai oddały tylko dwa gemy rywalkom. Zdecydowanie przekonuje mnie to, że są one w dobrej formie. Rosjanki na trzy mecze tutaj w dwóch straciły seta i to z takimi parami, jak Aoyama/Ninomiya oraz wspomnianej Golubic/Pliskova. Makarova z Vesniną są trochę lepsze na serwisie, ale jak pokazywały w wielu meczach potrafią mieć w tym elemencie przestoje. Nie siada jedynka, a drugi serwis to od razu okazja dla rywalek. W kwestii returnu i siatki obie pary prezentują wyrównany poziom, więc nie widzę powodu, żeby faworyzować Ekaterinę i Elenę aż na poziom kursu 1.35. Widzę tutaj szansę "nowszej" pary i kurs zbliżony do 2.00 na ich seta uważam za dobrą opcję.

 

[dx2]

V.Williams-Pavlyuchenkova 2 @2.0
A buki wciaz sceptycznie do tej Pavlyuchenkovej podchodza. Dobra, to chyba pora wyciagnac krolika z kapelusza. Nad Pavlyuchenkova myslalem juz dzis w nocy w meczu z Kuznetsova i trzeba bylo po prostu typowac. Pavlycuhenkova gra swietnie, pokonala dwie wyzej rozstawione zawodniczki, czyli Svitoline i Kuznetsova. To moze byc turniej Rosjanki. Zreszta ona juz miala swietne momenty w tamtym roku na Wimbledonie i w Toronto. W Szlemach byly dobre wyniki, ale tutaj moze jest mentalnie Rosjanka gotowa na cos wiekszego niz cwiercfinal. Venus Williams jest legenda tenisa, ma sile i potrafi przylozyc, tyle ze Pavlyuchenkova potrafi dokladnie to samo. Poza tym Venus przeciwniczki miala w drabince na swojej drodze nawet duzo latwieksze i tutaj bedzie juz zupelnie inny poziom, a powiedzmy sobie szczerze ze Amerykanka od kilku lat wyroznia sie juz praktycznie tylko podczas Wimbledonu i na US Open, jezeli chodzi o szlemy.
Pavlyuchenkova w dwoch ostatnich meczach po prostu pokazala, ze gra swietnie i typuje jej wygrana. Jak znowu widza faworytke minimalna w Venus Williams na starcie, to ja biore Rosjanke. Rosjanka jako juniorka az dwukrotnie wygrywala Australian Open i moze teraz to pora by w tej edycji zostac znaczaca postacia w Melbourne.

 

[quick.]

Warto zagrać coś w stronę Pliskovej. Gavrilova to bardziej defensywa, a samo zwykłe przebijanie na Czeszkę nie starczy. Trzeba przebijać płasko i pod nogi najlepiej, tak jak to robiła Ostapenko i kończyć akcję. Gavrilova tego nie ma i zabiega się dziewczyna. Ma więcej w nogach, słabszy serwis i gorzej gra przy siatce. Naprawdę jej tu nie widzę w tym starciu.

Pliskova pokazała klasę i spokój, poza jedną akcją. Jest w naprawdę świetnej formie i mimo, iż wygrała dopiero 10-8 to na przewagi nie miałem ani jednego momentu, w którym pomyślałem, że ona to przegra.

Ja proponuję under 22g @ 1,61
Marathon

 

[demolka6]

Zgadzam się użytkownikiem @Quick.
Ka. Pliskova - D. Gavrilova (+4.5) 1 @1.80 Milenium 6-3 6-3 [12-6]
Czeszka dysponuje piekielnym serwisem i jeśli po drugiej stronie nie ma bardzo ofensywnej zawodniczki to jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że ktoś połamie jej gem serwisowy. Ostapenko grała dokładnie tak jak powinno się grać z Czeszką, czyli rozrzucała ją po korcie, bo powiedzmy sobie szczerze, że Karolina nie należy do najlepszych biegaczek. Gavrilova jednak nie dysponuje tak dużą siłą jak Jelena i nie będzie tak szybko i ostro atakować, a to sprawi, że Czeszka narzuci swój styl. Spodziewam się tutaj, że Pliskova wygra to spotkanie ze spokojem.
Jeszcze do pogrania za drobne:
Pliskova - Gavrilova (+5.5) 1 @2.20 Milenium 6-3 6-3 [12-6]

 

[fortunka17]

nikt nie próbuje na Strycowa z Williams ?

 

[fiol]

Johanna Konta(-1.5sets) - Ekaterina Makarova 1,862 5/10 Pinn

Można wręcz powiedzieć, że to rewanż za rok ubiegły, ale to chyba nadmierne pompowanie balonnika. Na przestrzeni roku wiele się zmieniło w damskim Tourze, jeżeli chodzi o te Panie. Konta wyrasta na wielką gwiazdę światowych kortów, Ekaterina powoli zwija żagiel. Makarova do tej pory w turnieju nie zachywca. Już jej imienniczka zdążyła napędzić jej nieco stracha w pierwszej rundzie. Udało się jednak wszystko opanować i ostatecznie wygrać to spotkanie. Totalna dekoncentracja w drugim secie, słabe decyzje, bezpieczna gra przez środek. To zdecydowanie za mało na reprezentantkę Wielkiej Brytanii. Konta ten rok rozpoczęła z przytupem od zwycięstwa w Sydney. Z każdym kolejnym meczem pokazuje, że jest zawodniczką wszechstronną i komletną. Tutaj w Melbourne , również pokazuje kawał dobrego tenisa. Widziałem w akcji obie Panie i jakoś nie widzę sensownyh argumentów za starszą Rosjanką. Makarova jest jednowymiarowa, a jej gra tutaj nie zachwyca. Konta w meczu z Wozniacką pokazała, że w związku z niemocą rywalek, wyrasta na główną faworytkę turnieju. Dzisiaj spodziewam się kolejnego rozbicia. O niespodzianc mowy być tutaj nie może, szykuje się szybkie 2:0.

 

[kudel]

COCO - Muguruza |COCO 2,62 @bet365+
Kurs na COCO to nieporozumienia. Moim zdaniem zje ja bez straty seta |COCO 2:0 4 +@bet365
Amerykanka w formie pokonała mocne zawodniczki Bouchard, Kerber. Hiszpanka nie miała jeszcze nikogo konkretnego. Jej gra mnie nie przekonywuje jak dla mnie BET DNIA. Kursy będą spadać na pewno

 

[fiol]

Karloina Pliskova - Daria Gavrilova 4.30 5/10 Pinn

Daria to fajterka, pokazała to we wcześniejszych spotkaniach, gdzie z mocą publiczości, wspinała się na wyżyny swojego tenisa. Daria dobrze trzyma piłkę w korcie na tym turnieju. Głęboka i dokładna gra, może okazać się naprawdę problemem dla Karoliny, która nie gra tutaj rewelacyjnie. Już w pierwszym spotkaniu, widac było, że Karolina nie gra najlepiej.Rywalka od czasu do czasu się odgryzała, a tak naprawdę nie miała prawa,bo dzieliła ich przepaść. Zdarzają się jej słabsze gemy serwisowe, które mogą być wodą na młyn dla naturalizowanej Australijki. Daria czuje się tutaj świetnie, ga swój najlepszy tenis, już w meczach poprzedzających AO potwierdziała, że będzie tutaj walczyć o dobry rezultat. Czy kolejna faworytka pożegna się z tym turniejem? Są na to spore szanse, kurs na Darię mocno zawyżon, żal nie spróbować "płaską" stawką.a

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Tenis - WTA - singiel: Australian Open (Australia), twarda
Godzina: 03:00
Spotkanie: Coco Vandeweghe - Garbine Muguruza
Typ: Liczba setów - 3 sety
Kurs: 2,32
Bukmacher: Bet-at-home
Analiza:
Ja podobnie jak kolega wyżej kudel też myślę, że ten pojedynek wygra Coco ale aż takiej dominacji się tutaj nie spodziewam i myślę, że spotkanie to będzie zacięte a do jego rozstrzygnięcia potrzebne będą 3 sety Może Coco miała trudniejsze rywalki ale dla mnie Muguruza robi ogromne postępy w krótki czasie. Do tej pory była to zawodniczka typowo na cegłę, gdzie już teraz jest praktycznie nie do zatrzymania. Jednak by być numerem 1 a myślę, że Hiszpanka do tego dąży, trzeba również radzić sobie na innych nawierzchniach. Jak dla mnie na nawierzchni twardej Garbine z każdym meczem robi duże postępy, uczy się bardzo szybko i tak samo szybko rozwija i myślę, że Coco wcale tu tak łatwej przeprawy mieć nie będzie. Zgodzę się z tym, że kursy rzeczywiście dziwne, bo na tej nawierzchni jednak póki co faworytką dla mnie również jest amerykanka, która jest bardziej doświadczona i ta nawierzchnia jej bardzo leży. Hiszpanka jest w stanie sprawić niespodziankę ale po takich kursach jakbym miał typować, kto wygra to też zdecydowanie polecałbym Coco. Jednak ja uważam, że tutaj najlepszym rozwiązaniem jest zagrać na 3 sety, bo według mnie każda po 1 secie wygra i ostatecznie mecz zakończy się zwycięstwem 2-1, którejś z tenisistek. Meczu spodziewam się zaciętego, obie są w formie i obie będą dzisiaj prowadzić niezwykle emocjonujący bój.
2-0 (6-4 , 6-0)
ale się po niej Coco przejechała

 

[merida1879]

V.Williams / Pavlyuchenkova 2 k.195 bwin
Podzielam analize kolegi dx2, Rosjanka spokojnie ten mecz wygra, Vinus już nie biega gra na stojaka, to max dla babci Wiliams. Nie bedę powtarzał analizy dx2 bo wszystko dobrze opisał, a chciałem zachęcić bo warto zaryzykować po takim kurcie na ambitną Rosjankę.
Do dx2: Kuzniecowa była dla ziomalki łatwym kąskiem, po takim wyczerpującym meczu mało kto do chodzi do siebie po jednym dniu przerwy, a Svieta to juz nie pierwsza młodość, i dla tego padła łatwym łupem koleżnaki.
POWODZONKA I GRAĆ I SKUBAĆ BUKÓW
Ale kursy idą dól łapać jest już 1,90
Napisz teraz, nie będę czekał do rana - BŁĘDY, BŁĘDY, BŁEDY Rosjanki, chciało by się powedzieć że, jej mafia psa ukradła i grożą um śmiercią, ale to Anazję ktoś w nocy podmienił zagrała ŻENADĘ psychika do remontu, jeszcze grają ale już napiszę

 

[kromowidjojo]

Meczów Venus i Coco nie ruszam.
Stawiam dubel Serena - Konta 1 @ 1.50 + Pliskova - Lucic Baroni 1 @ 1.23 w Fortunie
Tym sposobem w półfinale powinno dojść do przedwczesnego finału Sereny z Karoliną Pliskovą.
Obie ograją swoje rywalki serwisem i mocnymi, długimi forehandami i backhandami.
Wynik meczu zależy wg mnie od nich, a nie ich rywalek. Pliskova-Baroni h2h 2:2, ale Karolina z sezonu na sezon gra coraz lepiej, to niewątpliwie przyszła gwiazda WTA, Baroni niespełniony talent, mocno uderza, ale drabinka też jej sprzyjała póki co (tak, nasza Aga to nie jest najtrudniejszy rywal dla wstrzelonej Chorwatki). Czeszka, mimo że nadal miewa przestoje, to jednak praktycznie z każdym półroczem robi postęp i skalą talentu przejawiającą się w lekkości gry można się zachwycać. Trochę kojarzy mi się z Wawrinką - im dalej w las, tym pewniej gra. Chorwatka nie poradzi sobie z jej płaskimi, szybkimi uderzenia raz na jedną, raz na drugą stronę kortu.
Co do Konty to mam wątpliwości czy zaskoczy Serenę stylem gry. Co tu dużo pisać, Serena jak nie będzie mieć słabszego dnia to jakoś nie widzę jej tutaj jako przegranej przy arsenale, którym dysponuje. Moim zdaniem w tenisie Sereny nie ma słabych punktów. Jest najkompletniejszą zawodniczką i w męskim tenisie nie ma jej odpowiednika. Ale jak wiemy Amerykance zdażają się nawet spore wpadki.

 

[fiol]

Venus Williams - Anastasia Pavlyuchenkova 1.862 7/10 Pinn
Typ bardziej przeciwko starszej z sióstr Williams. Bukmacherzy bardzo mocno sugerują się wynikami, nie zważając na styl i okoliczności, w jakim te wyniki padają. Na pierwszy rzzut oka, Venus idzie tutaj jak burza. Bez straty seta pewnie "goni" rywalkę za rywalką. Otóż wygląda to ładnie tylko i wyłącznie na papierze. Pokonanie Barthel, która przebrnęła kwalifikacje i po dużej intensywności spotkań nawiązała równorzędną walkę z Venus. Duan, która była śmiertelnie zmęczona po meczu wcześniejszej rundy, to nie są wyznaczniki wielkiej formy. Venus zrobiła to, co zrobić miała. Po drugiej stronie stanie teraz zawodniczka lepiej poruszająca się po korcie niż Mona, Anastasia zmusi do ruchu Venus, a jak wiemy starsza z sióstr ruszać się nie lubi. Moc połączona z naprawdę solidnym trzymaniem piłki w korcie na tym turnieju, może okazać się kluczem. W meczu ze Svietą, młodsza Rosjanka doszczętnie wykorzystała słabszą grę rodaczki i nie dąła jej praktycznie żadnych szans. Tutaj szansa na przejęcie inicjatywy powinna być jeszcze większa, gdyż Venus mocno gra na stojąco. Dla mnie typ dnia, jeżeli chodzi o dzisiejsze rozgrywki Pań.

Coco Vandeweghe - Garbine Muguruza 2,61 5/10 Pinn
Jak to nie spróbować gry na sympatyczną Amerykankę? W ostatnim meczu, wręcz zdemolowała liderkę światowego rankingu, rozstrzeliwując ją po korcie. Serwis, to bardzo mocna broń Amerykanki. Na tym turnieju wtym elemencie spisuje się wprost rewelacyjnie. Mocno pomgaw trudnych momentach, zapewnia spokój przy własnym podaniu. Garbine od początku mnie nie zachwyca. Opisywałem ją już przy okazji spotkania z Rumunką Cirsteą. Co prawda typ był błędny, ale zdania nie zmieniam. Rumunka bardziej przegrała ten mecz, aniżeli Hiszpanka go wygrała. Zagrała po prostu poprawnie, resztą zajęła się Rumunka. Przy agresji Coco, może wydarzyć się tu wszystko. Oczywiście głownym czynnikiem będzie celność Amerykanki.Jak do tej pory, w tej materii nie zawodziła, nie ma żadnych przesłanek, by zawieść miała tym razem. Mecz z serii bardzo wyrównanych, taki kurs po prostu trzeba pobrać.