Czy z bukmacherki da się żyć?

[legionista696]

Prawie zawsze początek pracy wiąże się z wyjazdem za granicą. Ale po pewnym czasie można pracować zdalnie, z Polski. W końcu najważniejsze narzędzie pracy to komputer z Internetem. Nawet jest jedno miasto w Polsce nazwane „zagłębiem bukmacherów”. Gdzieś 2/3 Polaków pracujących dla buków jest z rejonu tego miasta.

Mozesz powiedziec jakie to miasto ? bo ciekawy jestem ...

 

[eurokozak]

Znalazłem taki link w necie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3853093
Co o tym sądzicie? Mnie szczególnie zaintrygowały posty niejakiego r3volution. To chyba się jednak da zarabiać.

 

[icytower77]

Nawet nie czytajcie tych dwoch linkow bo strata czasu

 

[eurokozak]

Nawet nie czytajcie tych dwoch linkow bo strata czasu

A dlaczego według Ciebie jest to strata czasu? Może jakieś uzasadnienie byś łaskawie podał, a nie od razu krytykował. Bo łatwo jest, prawda, krytykować.

//kukla
w pseudo fixy, wrzucane na forum przez dzieciaki też wierzysz?
mydlenie oczu i opowiadanie pierdół...
jak chcesz to mogę Ci podawać typy do zagrania za 10.000 miesięcznie.
masz moje słowo, że wszystko wchodzi
???? ???? ????

 

[icytower77]

Nie ma tam nic czego by nie wiedział srednio zaawanswany gracz, nie ma tam nic co nie zostało napisane w tym temacie. Balonik trzeba pompować by ludzie marzyli o łatwej i szybkiej kasie
A po za tym są tam jakieś pierdoły.
Cytat ze strony dotyczący gry profesjonalnego gracza:"albo wygrywamy albo tracimy wszystko"

 

[analpr0be]

Mozesz powiedziec jakie to miasto ? bo ciekawy jestem ...

Strzelam, że Zielona Góra:idea:

 

[aka-shakal]

Ostatnio naszła mnie rozkminka ,że tym bukmacherom to się powodzi nieźle. Zyskują na tym.
Niby tutaj na forum większość stara się analizować spotkania i w ogóle ma jakieś systemy ,ale prawda jest taka ,że bukmacherów jest coraz więcej. Coraz większe od nich promocji ,coraz więcej dostajemy od nich pieniędzy za darmo. Taki Tobet czasami wrzuca nawet 5 zł za darmo dla graczy.
Wystarczy wejść na stronę bet explorer i zobaczyć ile jest buków i każdy się utrzymuje jakoś. Chyba te buki to czerpią zyski na nałogowcach co obstawiają duże pieniądze ,bo na forum to raczej są dzieciaki co grają stawkami 10-100 zł.
Sam nie wiem...

 

[coldsex]

Ostatnio naszła mnie rozkminka ,że tym bukmacherom to się powodzi nieźle. Zyskują na tym.
Niby tutaj na forum większość stara się analizować spotkania i w ogóle ma jakieś systemy ,ale prawda jest taka ,że bukmacherów jest coraz więcej. Coraz większe od nich promocji ,coraz więcej dostajemy od nich pieniędzy za darmo. Taki Tobet czasami wrzuca nawet 5 zł za darmo dla graczy.
Wystarczy wejść na stronę bet explorer i zobaczyć ile jest buków i każdy się utrzymuje jakoś. Chyba te buki to czerpią zyski na nałogowcach co obstawiają duże pieniądze ,bo na forum to raczej są dzieciaki co grają stawkami 10-100 zł.
Sam nie wiem...

Ale zobacz ile jest osób na forum i zobacz jak się mają zyski wobec strat pamiętaj że nie grają tylko ludzie z jednego forum, a ludzie z całego świata.
Prawda jest taka znajdzie się osoba która na tym zarabia stale, ale ile innych osób przegra.
Dam też inny przykład co mnie ten pomysł bardzo zaciekawił i brawa dla pomysłodawcy tym pomysłem jest Betfair oni umożliwiają giełdę zakładów i grania ludzi przeciwko siebie, a zbierają z tego prowizje zazwyczaj 5% ale jak na jeden dzień na taką samą LM zostanie postawione te 5mln oni wezmą z tego 5% to sami widzicie jaki zysk z 1/2 meczy mają na dzień.
Buki się szybko rozwijają i coraz nowe powstają bo ludzie lubią grać i grać będą konkurencja coraz bardziej się powiększa ale prawie każdy buk przyciąga praktycznie inna ofertą.
A co jeszcze jest skarbonką dla buków, otóż kasyno z maszyną nie wygrasz
Choć pamiętam na bahu ktoś wygrał ostatnio 12mln zł.
Tylko ile wcześniej tam kasy ludzie przegrali.

 

[aka-shakal]

Myślę ,że wielu przy obstawianiu zapomina o matematyce ;-) ,a skupia się wyłącznie na typach.

 

[TommyTSW]

ale macie analogiczne rozkminy, trzeba być cierpliwym mieć nosa, łeb na karku i grać swoje a nie to co wymyślił pan x w dziale z analizami..a przedewszystkim nie odkuwać się na siłe po wtopie

bo na forum to raczej są dzieciaki co grają stawkami 10-100 zł.

jasne w kraju bezrobocie 50 osob na jedno mierne miejsce pracy za 1000 zł miesiecznie a dzieciaki walą kuponami po 100 zl za wyplate rodzicow
niektórzy żyły wypruwają żeby zarobić 100 zł na typch dnia, jeżeli ktoś uważa że stawka 100 zł jest dziecinna to chyba gra single po 1.08

 

[dark-nightmare]

jasne w kraju bezrobocie 50 osob na jedno mierne miejsce pracy za 1000 zł miesiecznie a dzieciaki walą kuponami po 100 zl za wyplate rodzicow
niektórzy żyły wypruwają żeby zarobić 100 zł na typch dnia, jeżeli ktoś uważa że stawka 100 zł jest dziecinna to chyba gra single po 1.08

50 osób mówisz na prace 1000zł? W jakim Ty świecie żyjesz? Granie kuponów za 100zł według mnie nie da się żyć, lepiej z większymi stawkami i rzadziej obstawiać. A co Ci przeszkadza w graniu w singlach za 1,08?
Ja bym przymkną oko na uwagi Aka Shakala

 

[TommyTSW]

mieszkam w Krk i tak sie składa że brat pracował do niedawna w urzedzie pracy i tylu +/- chętnych przypadało na jedno stanowisko w miare normalnej pracy, nie mówie o pracy fizycznej noszeniu mebli na plecach sprzątanie itp bo taką można w mig zdobyć...więc nie strzelaj muki
Czy pisze że mi przeszkadza granie za 1.08 generalnie nie dotykam takich wynalazków wole postawic 2-3 mecze kursem 3-6 za 100zł niż 10.000 kursem 1.08, przynajmniej po wtopie mam szanse na progres no chyba że pojdziemy w świat fantazji i dysponujemy niezliczonym kapitałem to to samo można powiedzieć gramy za kolejne 10k kurs 1.16 i tak az do skutku wkoncu wejdzie ale w ten sposób to chyba poblokują nam wszystkie konta

 

[reflex]

Panowie a nie mozna tych dywagacji juz podsumowac? Mozna zyc z bukmacherki i mozna tracic kase z bukmacherki rowniez. Kto nalezy do ktorejs z w/w grup wie i tyle.

 

[eurokozak]

Dobra reflex, ale co zrobić z tymi "delikwentami" co są na rozdrożu i niewiedzą dokładnie czy się da, czy się nie da żyć z bukmacherki ? Może by się jakaś sonda na ten temat sprzydała ? Jedni by się opowiedzieli za tym że się da, drudzy za tym że się nie da, a trzeci że nie mają zdania. I wszyscy byliby zadowoleni, zgodzisz się ze mną ?
A po zatym to chętnie poznałbym i Twoje zdanie w tej kwestii. Bo pouczać to każdy umi, a napisać coś sensownego to już nie.

 

[reflex]

Eurokozak. Ja nikogo nie pouczam i naprawde daleko mi do tego zeby kogos pouczac w tych kwestiach. W bukmacherce siedze juz troche czasu i sam z autopsji moge smialo powiedziec, ze byly takie czasy kiedy byla przegrana za przegrana potem byla nauka, uczenie sie od innych, mniejsza masowka a wieksza selekcja, zaczalem odnajdywac nowe dla mnie ligi, dyscypliny i raz jeszcze powtorze zaczalem porzadnie sie uczyc bukmacherki. Pamietam czasy kiedy gralem kupony za 5 czy 10 zl i jak wpadalo cieszylem sie jak dziecko ale to wszystko sa etapy i koleje takiego zycia takiej przygody z ta forma "zarabiania". Na kazdego przychodzi pewien czas zwany refleksjami nad soba i wlasnym stylem gry i to jest decydujacy moment bo ale wybierzemy wlasciwe drzwi czyli pokore i chec zdobycia wiedzy albo wybierzemy 2 drzwi pt jestesmy najlepsi a jak mecz nie wszedl tzn ze sprzedany. Mi do tej pory zdarzaja sie wpadki i grubsze porazki ale sport jest nieprzewidywalny w pelni a czlowiek nie jest istota nieomylna a lata nauczyly mnie tego, ze nie mozna byc mlodym gniewnym i zachowac spokoj. Podsumowujac dla tych co sa wg Eurokozaka na rozdrozu zastanowcie sie nad soba zacznijcie sie uczyc a moze zarabiac nie bedziecie ale przynajmniej nie bedzie pasma porazek. Jezeli mam raz jeszcze odpowiedziec na pytanie zadane w temacie. Odpowiem tak da sie zyc z bukmacherki ale oczywiscie, zeby zyc z takiej formy zarabiania to i stawki musza byc odpowiednie. Na forum znajdziecie wiele przykladow ludzi, ktorzy regularnie sa na plusie wiec macie juz sami odpowiedz, ze niektorzy potrafia . Pamietam, ze nawet kiedys spotkalem tutaj na forum pewnego czlowieka, ktory w 2 dni zrobil 20 pare tysiecy ale dzieci neo go zasypaly pewnie spamem i uciekl. Reflex.

 

[dark-nightmare]

mieszkam w Krk i tak sie składa że brat pracował do niedawna w urzedzie pracy i tylu +/- chętnych przypadało na jedno stanowisko w miare normalnej pracy, nie mówie o pracy fizycznej noszeniu mebli na plecach sprzątanie itp bo taką można w mig zdobyć...więc nie strzelaj muki

Ja ktoś chce pracować za 1000zł to gratuluje ambicji Żadna praca na pełnym etacie za 1000zł nie jest normalna do póki ludzie będą się zgadzać na taką prace będą tyle dostawać. Też szukałem ostatnio pracy i mogłem bez problemu dostać posadę za over 2,5 ale pracować dla kogoś i być wykorzystywanym to nie dla mnie I nie mam żadnego magistra ani nic więc tylko zależy to od ambicji.
Co do kursów ja wole grać mniejsze jest większe prawdopodobieństwo że zostanie trawiony tylko nie 1x2 ale lay over 0,5

 

[vader]

Ja ktoś chce pracować za 1000zł to gratuluje ambicji Żadna praca na pełnym etacie za 1000zł nie jest normalna do póki ludzie będą się zgadzać na taką prace będą tyle dostawać. Też szukałem ostatnio pracy i mogłem bez problemu dostać posadę za over 2,5 ale pracować dla kogoś i być wykorzystywanym to nie dla mnie I nie mam żadnego magistra ani nic więc tylko zależy to od ambicji.
Co do kursów ja wole grać mniejsze jest większe prawdopodobieństwo że zostanie trawiony tylko nie 1x2 ale lay over 0,5

over 2.5 czego? Bo to mi się kojarzy zaraz z meczem piłkarskim...
Przeczytaj post Tommego. Pisał o pracy nie w stylu spawacz, człowiek na budowie itp.
Nie miał na myśli pracy fizycznej.
Więc jeśli masz wykształcenie średnie i ktoś w Twoim mieście chce dać Ci over 2.5 (pewnie tysiąca) to jedynie GRATULOWAĆ.
Jako, że nie mogłem się powstrzymać to zerknąłem skąd jesteś.
Odpowiedź: Włocławek.
Szybka akcja -> http://www.google.pl/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=s&hl=pl&source=hp&q=w%C5%82oc%C5%82awek+bezrobocie&lr=&btnG=Szukaj+w+Google
http://www.wloclawek.info.pl/nowosci,wiadomosci_wloclawek_i_region,1,1,wloclawek_trzeci_na_liscie_bezro,12085.html
Informacja sprzed 3 dni.

Włocławek z 15,8 procentową stopą bezrobocia znalazł się na trzecim miejscu w Polsce , wśród miast borykających się z brakiem wolnych etatów na rynku pracy.

Pozostaje mi jedynie pogratulować, że żyjąc w mieście gdzie jest jedno z największych bezroboci spokojnie możesz zarabiać "over 2.5" ????
Pewnie sporo ludzi teraz zazdrości nie tylko Anwilu (klubu koszykarskiego a nie zakłady) Włocławek.

 

[dark-nightmare]

Co masz na myśli ?

Mam na myśli to że piszesz na forum że grają same dzieciaki za 10-100zł
a sam z tego co pamiętam grałeś kupon za grubsze pieniądze a okazało się był chyba za 2 zł. Jak ci nie wychodzi gra na jednym koncie to tworzysz multi konta ja bym rady takiej osoby nie brał na poważnie.
Vader
Praca po nie kąt po znajomości w banku, ale już kiedyś pracowałem w agenci ubezpieczeniowej i mam dosyć wciskania ludziom kitu. Ja dostałem takie zarobki bo od skończenia pełnoletności pracowałem i zbierałem doświadczenia.

 

[vader]

Vader
Praca po nie kąt po znajomości w banku, ale już kiedyś pracowałem w agenci ubezpieczeniowej i mam dosyć wciskania ludziom kitu. Ja dostałem takie zarobki bo od skończenia pełnoletności pracowałem i zbierałem doświadczenia.

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2504540
Agenci ubezpieczeniowi to ludzie, którzy nie potrafią pisać po polsku?
Co to się dzieje w tym kraju... Na studiach moi koledzy pracowali jako agenci ubezpieczeniowi...
Jak zarabiasz tak jak piszesz to nie wróżę Tobie za wiele...
Do Włocławka kilka miesięcy temu przeprowadził się mój kolega. Ze względu na kobietę. I mówi, że póki co dla niego zawodowo to porażka życiowa... Ma mniejsze zarobki i prawie żadnych szans na rozwój zawodowy... radca prawny.

 

[aka-shakal]

Mam na myśli to że piszesz na forum że grają same dzieciaki za 10-100zł
a sam z tego co pamiętam grałeś kupon za grubsze pieniądze a okazało się był chyba za 2 zł. Jak ci nie wychodzi gra na jednym koncie to tworzysz multi konta ja bym rady takiej osoby nie brał na poważnie.

Vader
Praca po nie kąt po znajomości w banku, ale już kiedyś pracowałem w agenci ubezpieczeniowej i mam dosyć wciskania ludziom kitu. Ja dostałem takie zarobki bo od skończenia pełnoletności pracowałem i zbierałem doświadczenia.

Nie oszukujmy się ,ale taka jest prawda ,że większość dzieciaków gra stawkami 2-100 zł. Bo wątpię ,żeby szesnastolatki dysponowały sumami w granicach 1000 złotych.
Nie wiem skąd takie spekulacje ,że jak mi gra nie wychodziła to tworzyłem multikonta. Multi było powodem niesłusznych banów przecież np. ,że otworzyłem 3 temat i ban ,albo napisałem żydzi z małej litery i dostałem ostrzeżenie.
2500 brutto to 1800 netto .
Oczywiście te 1800 zł to dla niektórych mało ,dla niektórych dużo. Ale to też zależy od trudności tej pracy i jej odpowiedzialności.