>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

German Masters 2014 (29.01-2.02.2014)

Status
Zamknięty.
A 6

adas1971

Użytkownik
Witam,
Assitalia pytanie skierowane do Ciebie.
Myślałem, aby zagrać środowe mecze i zasugerowałem się Twoimi typami. Chciałem połączyć to wszystko w jedną taśmę. Jak oceniasz możliwość trafienia tego kuponu, oprócz meczy z handi i tych &quot;za mniejszą stawkę&quot; ?
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Witam,
Assitalia pytanie skierowane do Ciebie.
Myślałem, aby zagrać środowe mecze i zasugerowałem się Twoimi typami. Chciałem połączyć to wszystko w jedną taśmę. Jak oceniasz możliwość trafienia tego kuponu, oprócz meczy z handi i tych &quot;za mniejszą stawkę&quot; ?
Wszystko trafić będzie ciężko, czego najlepszym przykładem są moje taśmy np. z grudnia, gdy na 20 podanych meczów nie wszedł mi 1. Pewnie, że może się udać, ale szanse są niewielkie. Osobiście polecam Ci np. wybrać sobie 7-8 meczów z dwóch dni (czyli połowę tego co podałem w poprzednim poście) i to zagrać jako AKO.
 
esend 218

esend

Użytkownik
W środę od rana wraca poważne granie, na dwie pierwsze sesje tego dnia zagram następujące mecze:

Marco Fu - Paul S Davison
Marco Fu - 1.25
⛔ 5-2
Marco w tym roku widzieliśmy w Mastersie. Zagrał nieźle, trochę chimerycznie bo oddanie 5 frejmów z rzędu to albo chimeryczność, albo frajerski gen ... ale grał z Shaunem Murphym który od początku roku prezentuje się na prawdę dobrze. Co można napisać o Davisonie, ogrywa słabiaków, nikogo poważnego w tym sezonie nie pokonał. Zdarzają mu się duże wtopy: Allan Taylor, Miah. Obecna forma Paula jest niewiadomą - bo występu na Shoot-out nie liczę, ale spodziewam się zwycięstwa Marco w granicach 5-2, 5-3.
Ryan Day - Cao Xinlong
Ryan Day - 1.25
w/o zwrot
Zgadzam się z Assitalia, Ryan&#39;a formę znamy, godnie zaprezentował się w CLSie. W tym sezonie co prawda nie jest w jakiejś wybornej formie, ale graczy z doliny Main Tour ogrywa. Cao natomiast jest bodaj najsłabszym z grupy chińskich mikroprocesorów, zmęczył Afiego Burdena, ale większość meczy przegrywa i to gładko. Młodzieniaszkiem już też nie jest i nie jest to gracz który może postraszyć przeciwnika choćby młodzieńczą fantazją ;) Obecna forma, umiejętności i doświadczenie, wszystko za Day&#39;em.
Stuart Bingham - Peter Lines
Stuart Bingham - 1.16

Końcówka ubiegłego roku w wykonaniu Binghama świetna, grał na prawdę super snookera i bardzo przyjemnie się to oglądało. Początek roku jednak słaby, w CLSie ograł tylko Milkinsa, w Mastersie przegrał z Higginsem po bardzo przeciętnym meczu. Lines &quot;wysoko&quot; w rankingu, moim zdaniem za wysoko ;) Słaby sezon, przegrał nawet z amatorem, bardzo mało brejków &gt;50. Jeżeli Stu nie zapomniał jak się gra, albo jego żona nie będzie miała rano kraksy samochodem to wygra (niewiele) młodszy anglik ;)
Ding Junhui - Mike Dunn
Ding Junhui - 1.12

Zaryzykuje stwierdzenie że Dunn gra w Berlinie tylko dlatego że trafił na amatora. W tych dwóch turniejach kwalifikacyjnych z grudnia, pomimo że zwyciężał okazale to wbił tylko 3 brejki &gt;50. Budowanie brejków szło mu baaardzo opornie, a to będzie woda na młyn dla Dinga. Chińczyk w tym roku póki co jeden mecz, w Mastersie z Murphym, przegrany po super powrocie Shauna. Nie sądzę aby ten jeden mecz był zapowiedzią jakiegoś kryzysu azjaty.

Ako 2,05 - wszystkie typy bet365
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
bo występu na Shoot-out nie liczę, ale spodziewam się zwycięstwa Marco w granicach 6-2, 6-3.
Takiego wyniku na pewno nie będzie, bo w German Masters gramy do 5 wygranych frejmów. To dość znacząca różnica przy typowaniu wyników.
Turniej startuje w środę, ale już można wyłapać kilka ciekawych typów na pierwszy dzień.
@ Ryan Day 1.22 - Cao Xinlong
@ Ryan Day(-1.5) 1.47
Idę tutaj w stronę Walijczyka. Day ogólnie rozgrywa niezły sezon i małymi kroczkami zbliża się do najlepszej 16 rankingu. Co prawda są wpadki jak choćby z Wakelinem w UK Championship, ale Anglik to młody, utalentowany gracz, a Xinlong to cóż.. jeden z najsłabszych profesjonalistów. Praktycznie same porażki, brejki 30,40 punktowe. To powinno być za mało na Daya, który nieźle wypadł też w CLS. Jeśli Walijczyk nie odstawi cyrku i nie zagra jednego z tych swoich beznadziejnych meczów gdzie ma problemy z wbijaniem kolorów z punktu to powinien szybko pozamiatać ten mecz i 2 partie Chińczyka będą dla niego sukcesem. 5-4 z przeciętnym Burdenem kompletnie mnie nie przekonuje, bo Alfie to jednak znacznie słabszy zawodnik niż Day.
@ Marco Fu 1.22 - Paul Davison
@ Marco Fu (-1.5) 1.47
Podobna sytuacja jak w meczu wyżej i nawet kursy identyczne. Fu trzyma poziom i ciągle jest to absolutna czołówka. Davison to zawodnik doświadczony, ale jednak dość przeciętny bez absolutnie żadnych osiągnięć. Nie powinien sprawić problemów Fu, bo Azjata to minimum dwie klasy wyżej. Można wypominać wtopę z Travisem czy przegranie wygranego meczu z Murphym od stanu 4-1. No, ale bez przesady. Davison to nie Murphy, a więcej takiej żenady jak z Travisem reprezentant HongKongu zagrać nie powinien.
@ Xiao Guodong 1.36 - Jimmy White
@ Xiao Guodong (-1.5) 1.71
Jest dokładnie jak napisał Assitalia. White to już dziadek. Jimmy bardziej bawi się snookerem niż gra na poważnie. Anglik jest w stanie ogrywać kelnerów czy gości na swoim poziomie, ale jak trafi na kogoś z wyższej półki to nie ma o czym mówić. Xiao rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Może po wynikach z wyjątkiem Shanghai Masters tego tak nie widać, ale wystarczy trochę pooglądać Chińczyka przy stole by zauważyć kolosalną różnicę. Wysokie brejki, dobre prowadzenie białej, solidna, pewna gra. Czy to wystarczy na White&#39;a ? Powinno w zupełności. Dodatkowo obaj panowie mają porachunki do wyrównania za Mistrzostwa Świata gdzie górą był White 10-4, ale w tamtym meczu obaj grali dramatycznie. Od tego czasu u Xiao wiele się zmieniło. Dlatego spodziewam się rewanżu.
@ Marcus Campbell - Rod Lawler over 9.5 1.74
Mecz w którym moim zdaniem nie ma faworyta i szanse są 50/50. Można spodziewać się memłającej, taktycznej szarpaniny. Jak gra Lawler to każdy wie, a Szkot wcale nie jest lepszy. Nie mam pojęcia kto tutaj wygra, ale jedno czego jestem pewien to, że nie będzie tutaj pogromu i łatwej przeprawy dla żadnego z zawodników. Naturalnym wyborem jest więc over. Możliwe, że mecz skończy się wynikiem 5-4.
Marathonbet
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Są kursy na setki więc jak zwykle coś spróbuję też w tej kwestii.
Neil Robertson - Liu Chuang
Neil Robertson Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 1,72
✅
Komentarz zbędny. 77 takich podejść w sezonie, rekord wszech czasów śrubowany do granic, każdy kolejny mecz to okazja na setki, szczególnie z rywalami słabszymi, takimi jak Liu.
Tom Ford - Kurt Maflin
Kurt Maflin Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 5,00
⛔
Aburd jakiś, że w Bet365 dają 5,00 na Maflina, a 2,50 na jego rywala Forda. 2-3 lata temu może i tak, ale w obecnym sezonie zdecydowanie lepszy w tym elemencie Norweg, który wbił 11 setek, a poza tym ma masę wysokich podejść. Po takim kursie na pewno warto na Kurta pograć, bo talent i predyspozycje do jednego 100+ to on ma bez wątpienia, szczególnie, że Ford nie lubi gry taktycznej i okazji przy rozsypanym stole będzie sporo.
Ryan Day - Cao Xinlong
Ryan Day Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 2,62
▶
Day aż 15 takich podejść w sezonie, ostatnio jako jedyny wbił setkę na czas w Shoot Out. Od zawsze miał łatwość w budowaniu wysokich brejków. Teraz rywal beznadziejny, pewnie wysoka wygrana, zagrożenia żadnego więc powinien ten wynik poprawić, a kurs przedni.
Mark Davis - David Gilbert
Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 2,20
⛔
Luca Brecel - Joe Perry
Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 2,25
✅
Mecze z udziałem świetnych &quot;brejkowców&quot;. Davis 14, Gilbert 17 i Perry 16, Brecel 5. Dwóch pierwszych przedstawia już wyłącznie ta statystyka, poza tym masa 80 i 90. W drugim zestawie liczę na otwartą grę i lepszą formę Belga, który sety potrafi robić na zawołanie, jak mu się tylko zechce. Po drugiej stronie Perry, który gra świetny sezon i często przekracza granicę 100+.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
GERMAN MASTERS 2014
Nareszcie wracamy do grania na najwyższym poziomie z udziałem masy dobrych grajków, czasami mniej, czasami bardziej utalentowanych. W Berlinie od środy 29 stycznia do niedzieli, 2 lutego, na hali Berlin Tempodrom, zaprezentuje się nam 64 graczy w sumie w 63 meczach. German Masters to siódmy rankingowy turniej w tym sezonie. Na pewno będzie brakowało Ronniego O’Sullivana, który najzwyczajniej w świecie nie miał ochoty na podróż do stolicy Niemiec. Obrońcą tytułu jest Ali Carter, który w ubiegłym roku w finale ograł Marko Fu 9-6.
Właśnie wyczytałem, że Rakieta jednak zamelduję się w Berlinie! W roli komentatora EuroSport ????
Nagrody
Jest o co się bić, ponieważ w porównaniu z rokiem ubiegłym pula nagród wzrosła. Wszelkie nagrody wypłacane są oczywiście w Euro. Suma nagród to 337 100 Euro, a więc 37 100 Euro więcej niż w roku ubiegłym. Zwycięzca inkasuje równo 80.
Faworyci
W sumie w każdym turnieju wymieniamy tych samych graczy, ale ja po krótkiej analizie wybrałem sobie czterech graczy. Stephen Maguire, Shaun Murphy, Mark Selby, Neil Robertson. Stefan ostatnio w wyśmienitej powiedziałbym formie. Dobry występ w Mastersie, niestety Ronald sprowadził go na ziemię i szybko usadził na krześle. Nie można jednak oceniać go w kontekście tylko tego meczu. Tak jak już wspominałem podczas Londyńskiego turnieju - Ronniego cały czas się boją, presja nie pozwala na normalną, luźną grę. Co by nie mówić o CLS, Stephen zagrał fenomenalnie w grupie czwartej. Wygrał wszystkie mecze. To też pokazuje, że gra sprawia mu ogromną przyjemność, ponieważ nawet w CLS walczył o każdą partię. Shaun Murphy wreszcie wraca na właściwe tory. Dobrze zagrał już na Mastersie i jeszcze lepiej w moim mniemaniu w CLS. O potencjale nie potrzeba wspominać, kluczową rolę będzie miała pewność siebie, której na pewno nabiera z każdym framem w tym roku. Selby i Robertson to faworyci w każdym turnieju. Selby wiadomo, zawsze gra na najwyższym poziomie. Zagadką pozostaje tylko forma Kangura. Beznadziejny Masters i tylko tyle o nim można powiedzieć, bo turniej „wbijania paczek” nie jest dobry do oceny Neila. Celowo pominąłem Dinga i Trumpa. Jakoś ich nie widzę w tym turnieju. Judd pewnie mocno zacznie, ale odpadnie po jakimś słabszym meczu dla siebie, niecelnych długich i wystawkach, które ktoś będzie potrafił wyczyścić. Ding – jasne, jest świetnym snookerzystą, ale ciągle kojarzy mi się z kimś mało odpornym psychicznie, z kimś kto w decydujących momentach, przy większej presji nie będzie gwarantował wbicia łatwych bil z punktu.
Zwycięzca German Masters 2014:
Steven Maguier 15,00
Shaun Murphy 19,00
Mark Selby 7,50
Neil Robertson 5,50
Liczę na…
Joe Perrego. Strasznie lubię tego gracza. Może nie gra jakoś super widowiskowo, ale potrafi zmusić niemal każdego do ciężkiej i wyrównanej walki. W Mastersie, moim zdaniem bardzo dobry mecz z Stephenem Maguierem, który to świetnie zaczął, wręcz genialnie dlatego Joe musiał gonić i prawie mu się to udało. Wygrał drugą grupę CLS, przegrywając tylko jeden mecz. Nie będzie miał łatwej drabinki, bo po ograniu Luki Brecela, prawdopodobnie będzie czekał na niego Mark Allen, a później już Mark Selby… Naprawdę wierzę, że trochę tutaj pogra i zobaczymy w jego wykonaniu dobrą grę. Może i nie przejdzie obu Panu Marków, ale problemy im musi sprawić. Powodzenia Joe!
Runda I:
Każdy z graczy za rozegranie meczu w pierwszej rundzie zainkasuje 1,500 Euro. Ale za wygranie tego meczu, ma podwojenie tej stawki. Jest na pewno o co walczyć.
Gramy oczywiście „Best of 9 frames”.
Na początek tylko taśma z pierwszych dwóch dni turnieju:
Paul Davison – Marco Fu 2 1,25
Ryan Day – Cao Xin Long 1 1,25
Jimmy White – Xiao Guodong 2 1,36
Ali Carter – Dechawat Poomjaeng 1 1,25
Jimmy Robertson – Mark Selby 2 1,12
Ding Junhui – Mike Dunn 1 1,12

Stuart Bingham – Peter Lines 1 1,16
Neil Robertson - Liu Chuang 1 1,10
Luca Brecel – Joe Perry 2 1,50

Mark Allen – Anthon McGill 1 1,36
Gerard Greene – John Higgins 2 1,25
Ken Doherty – Shaun Murphy 2 1,28
Judd Trump – Noppon Saengkham 1 1,14
Mark Joyce – Stephen Maguire 2 1,28

Ako: 20,89
Nie ma sensu się rozpisywać, ponieważ koledzy powyżej opisali już większość, o ile nie wszystkie mecze z tej tasiemki. Gram na faworytów, w których pokładam nadzieję i powiedzmy pięć dyszek ????
Resztę granych zdarzeń, opiszę już jutro w oddzielnym poście.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
psotnick 847,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
German Masters od paru lat stał się jednym z ciekawszych turniejów w całym kalendarzu, głównie przez świetną atmosferę jaką publika stwarza w Tempodromie, co udziela się również zawodnikom, którzy w większości bardzo lubią ten turniej. Pewnie w tym roku nie będzie inaczej, a to zwiastuje ciekawe zawody.
Marcus Campbell v Rod Lawler Typ: Powyżej 7.5 @ 1.72 ⛔ 1-5

Spotkanie dwóch starych wyjadaczy, po którym trudno spodziewać się fajerwerków. Obaj doświadczeni Anglicy w tym sezonie pod formą, wartościowych wyników w ich rekordach trzeba szukać z lupą. Umiejętności zbliżone, forma również, dlatego najpewniejszym scenariuszem powinien być mecz stojący na miernym poziomie, za to długi i zacięty zakończony operowym wynikiem.

Li Hang v Barry Hawkins
Typ: Barry Hawkins @ 1.36 ✅ 3-5

Hawk trochę odżył po niemrawym początku sezonu i ostatnimi czasy już zdecydowanie bardziej przypomina finalistę MŚ (ćwierćfinał UK Championship), wprawdzie zaraz potem przydarzyła mu się też pokazowa wtopa w Masters (z 5-2 na 5-6 z Waldenem), ale traktuję to jako wypadek przy pracy. W Berlinie trafił mu się niewdzięczny rywal, bo Li stać na przebłyski świetnej gry i pewnie zaznaczy swoją obecność w tym meczu, ale na Hawkinsa to jednak będzie za mało. Anglik zwykle bardzo pewny w początkowych rundach ogrywając średniaków, tym bardziej, że wraca na swój poziom, który powinien być niedostępny dla korpulentnego Chińczyka.

Aditya Mehta v Joel Walker
Typ: Powyżej 7.5 @ 1.80 ✅ 4-5

Mecz dwójki z najbardziej obiecujących prospektów na ten moment w tourze, którzy w ostatnich miesiącach są zdecydowanie na fali wznoszącej. Mehta ma zdecydowanie większe doświadczenie na tym poziomie, już ze sporymi sukcesami, ale też trzeba przyznać, że po finale Indian Open trochę spuścił z tonu. Debiutancki sezon dla Walkera do zapomnienia, ale w obecnym już zdecydowanie coś się ruszyło: bardzo dobre występy w ET (4. runda ET6 i ćwierćfinał ET7), kilka cennych skalpów na koncie (Maflin, Milkins). Wydaje mi się, że angielski nastolatek będzie w stanie postawić Hindusowi twarde warunki, liczę na wyrównany mecz.

Tom Ford v Kurt Maflin
Typ: Kurt Maflin @ 1.66 ✅ 2-5

Zadziwiający kurs biorąc pod uwagę formę obu graczy. Ford dołuje od dłuższego czasu i niestety nie widać wielu symptomów poprawy. O przełamanie w Berlinie może być trudno, bo Anglik w pierwszej rundzie trafia na rywala w formie. Maflin błysnął formą w IC, potem dobre występy w PTC, wprawdzie w UK dał ciała z amatorem, ale zaraz się zrehabilitował łatwiutko przechodząc kwalifikacji do German Masters i World Open. Norweg wygląda zdecydowanie pewniej, forma mu sprzyja i ma wszelkie argumenty, by ograć rozchwianego Anglika. Zwłaszcza, że w przeszłości z Fordem nie miał najmniejszych problemów.

Anthony Hamilton v Michael White
Typ: Michael White @ 1.72 ⛔ 5-2

White chyba już trochę się otrząsnął po kiepskim początku sezonu i ostatnie tygodnie wyraźnie to pokazują. Łatwo ogrywa słabszych, a jeśli przegrywa to z najlepszymi, choć UK jest tu małym zgrzytem. Ale co powiedzieć o Hamiltonie, którego forma w ostatnim czasie jest delikatnie mówiąc nieustabilizowana? W jednym tygodniu potrafi ograć Maguire’a i Williamsa, powalczyć z Trumpem, by parę dni później sromotnie wtopić z amatorem. Walijczyk ostatnio takich wpadek nie miewa, co więcej jego forma wydaje się wracać na właściwe tory i na dzień dzisiejszy jest dla mnie mocnym faworytem w tej parze.

Peter Ebdon v Alan McManus
Typ: Powyżej 7.5 @ 1.72 ⛔ 2-5

Nieco oldschoolowy zestaw graczy, którzy pokażą, że snooker nie polega tylko i wyłącznie na wbijaniu wszystkiego co się rusza. Najbardziej prawdopodobny scenariusz na ten mecz to żmudna taktyczna dłubanina, która powinna oscylować koło remisu, bo trudno o lepszych taktyków w tourze. Wyniku końcowego nie podejmuję się typować, choć więcej szans dawałbym Szkotowi, ale ktokolwiek awansuje to następnej rundy, to na tablicy wyników najprawdopodobniej będzie widniał wynik overowy.

Luca Brecel v Joe Perry
Typ: Joe Perry @ 1.50 ✅ 2-5

Kolejny zaskakująco dobry kurs na solidnego faworyta. Perry od kilkunastu tygodni utrzymuje bardzo dobrą formę, od listopada zaliczył kolejno półfinał IC, ćwierćfinał ET7, 4 runda UK, bezproblemowe kwalifikacje do German Masters i World Open, a już w nowym roku wygrana w 2 grupie CLS i dobra postawa w Masters. Brecel to na razie wieczny prospekt, utalentowany nastolatek mianowany z automatu „przyszłym mistrzem świata”, ale jak na razie zupełnie nie spełnia nawet ograniczonych oczekiwań kibiców. Może jeszcze za wcześnie, a może mu ciąży presja, faktem jest, że nieregularność aż bije z jego gry. Perry w obecnej formie wydaje się być co najmniej poziom wyżej pod każdym względem i naprawdę nie sądzę, żeby miał mieć jakieś problemy z Belgiem.

Oczywiście nie mogło się też obejść bez taśmy na najpewniejszych według mnie faworytów i mam tylko nadzieję, że ominąłem wszystkie potencjalne miny.

Paul Davison v Marco Fu
Typ: Marco Fu @ 1.25 ⛔
Li Hang v Barry Hawkins
Typ: Barry Hawkins @ 1.36 ✅
Allister Carter v Dechawat Poomjaeng
Typ: Allister Carter @ 1.25 ⛔
Jimmy Robertson v Mark Selby
Typ: Mark Selby @ 1.12 ✅
Ding Junhui v Mike Dunn
Typ: Ding Junhui @ 1.12 ✅
Gerard Greene v John Higgins
Typ: John Higgins @ 1.25 ✅
Mark Joyce v Stephen Maguire
Typ: Stephen Maguire @ 1.28 Kurs 4.33 W szystkie kursy z bet365
 
lemoneky 1,2K

lemoneky

Użytkownik
Ja bym uważał na Selby&#39;ego i Carter&#39;a bo dla mnie oni jakoś super pewnie nie wyglądają, co prawda Robertson to taki ogórek trochę ale Poomjaeng w zeszłym sezonie niespodziankę sprawić potrafił ???? a Carter tak jakoś nie może się jak dla mnie odnaleźć
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Ja bym uważał na Selby&#39;ego i Carter&#39;a bo dla mnie oni jakoś super pewnie nie wyglądają, co prawda Robertson to taki ogórek trochę ale Poomjaeng w zeszłym sezonie niespodziankę sprawić potrafił ???? a Carter tak jakoś nie może się jak dla mnie odnaleźć
Nie wiem skąd taka opinia o Kapitanie. Wrócił jakiś czas temu po kontuzji i nawet nieźle sobie radził. Fakt, spektakularnych wyników nie osiąga, ale w końcu przychodzi turniej w którym musi się spiąć. Tym bardziej, że rok temu go wygrał pokonując Marco Fu w finale. Raczej te 3 rundy to powinien spokojnie przejść.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Cao Xinlong wycofał się z turnieju. Najpewniejszy bet na 1 rundę właśnie poszedł w dupę. Bez komentarza.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
W 0

wyso

Użytkownik
Co w takim razie dzieje się z zakładem, oraz z całą taśmą na której miałem 8 innych typów ?
Odwołają mi całą taśmę, czy usuną ten a resztę rozliczą normalnie?
Bukmacher bet365.

Jeszcze zapytam, co sądzicie aby postawić na wygraną w całym turnieju Maguiera ?
Całkiem dobry Masters, na lidze mistrzów też trzymał poziom, kurs 17.00, chyba warto postawić jakieś grosze ?
 
damianres 170

damianres

Użytkownik
Co w takim razie dzieje się z zakładem, oraz z całą taśmą na której miałem 8 innych typów ?
Odwołają mi całą taśmę, czy usuną ten a resztę rozliczą normalnie?
Bukmacher bet365.

Jeszcze zapytam, co sądzicie aby postawić na wygraną w całym turnieju Maguiera ?
Całkiem dobry Masters, na lidze mistrzów też trzymał poziom, kurs 17.00, chyba warto postawić jakieś grosze ?
ten jeden typ Ci policza po kursie 1.00 czyli masz po prostu teraz tasme na 7 typow.
 
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
German Masters 2014
Dzień 1:
Na początek skrócona taśma z pierwszego postu. Wybrałem najpewniejsze moim zdaniem zdarzenia, które na papierze nie mają prawa nie wejść.
Paul Davison – Marco Fu 2 1,25 Tragedia... To nam rozpoczął GM Fu...
Ali Carter – Dechawat Poomjaeng 1 1,25 Kapitan poprawił,ehh
Jimmy Robertson – Mark Selby 2 1,12
Ding Junhui – Mike Dunn 1 1,12
Neil Robertson - Liu Chuang 1 1,10
Luca Brecel – Joe Perry 2 1,50

Mark Allen – Anthon McGill 1 1,36
Granie taśm na faworytów było złym pomysłem.
Zastanawia mnie kurs na Perrego. Moim zdaniem jest zbyt wysoki, ponieważ Joe w obecnej chwili jest co najmniej klasę lepszym zawodnikiem. Pisałem o nim więcej w poście wprowadzającym do GM.
Fu, Ali, Neil, Selby, Ding czy Allen nie mają prawa po prostu przegrać swoich meczy. Można również na nich grać handicapy. Niestety bet365 nie wystawił jeszcze dodatkowych handi i sum w meczu, a bardzo na nie liczę...
Teraz coś poza taśmami. Prawdopodobnie grane będzie w dublach. Na razie stosunkowo ostrożnie. Dawno już nie widzieliśmy wielu zawodników. W pierwszej rundzie turnieju chciałbym zobaczyć w jakiej są formie.
Ben Woollaston - Graeme Dott 2 1,50 ✅ 1-5
Zastanawiałem się tutaj jakiś czas nad overem. Wybieram jednak zwycięstwo Dott&#39;a. Na poważnie obaj grali dawno. Dott beznadziejny w CLS, ale wiadomo jaki jest ten turniej. W Shoot-Out już znacznie lepiej, ale to bardziej dla poprawienia samopoczucie przed GM. Ben jakiś wielkich osiągnieć w tym sezonie nie ma. Półfinał w European Tour przegrany z Rakietą, ale po drodze nie ogrywał zawodników pokroju Dotta. Ben potrafi zagrać dobrze, ale mimo to jego jutrzejszy rywal jest od niego lepszy i nie bez problemu, ale powinien wyeliminować Bena z turnieju.

Mark Davis - David Gilbert 1 1,61
5-3 ✅
Powyżej 7,5 1,80 ✅
Wielu tutaj nie analizowałem. Davis nie gra jakoś olśniewająco, ale jest cały czas w grze i mam wrażenie, że jest po prostu lepszy. Gilbert to na pewno uzdolniony chłopak, który może mieć w snookerze fajną przyszłość przed sobą, ale chyba ciągle nie wytrzymuje głowa. Potrafi ograć Murphego, ale potrafi też przegrać ze &quot;słabszymi&quot; od siebie zawodnikami. Dlatego też, uważam, że mecz może być długi.
Luca Brecel – Joe Perry (-1,5) 2 1,83 2-5 ✅
Mecz już był opisywany. 5-3 dla Joe wydaje się być dobrą lokatą.
Dominic Dale - Steve Davis 1 1,66 5-2 ✅
Powyżej 7,5 1,80 ⛔
Dale wygrał Shoot-Out kilka dni temu. Miał luz w grze i pewność siebie. Z tego poziomu śmiało może wchodzić w jutrzejszy mecz. Steve Davis, ehh. Świetny snookerzysta, ale chyba już ma tę historię za sobą. Powoli będzie przechodził na emeryturę (ma już przecież 57 lat rocznikowo) i grał w turniejach dla seniorów, w których już teraz dobrze sobie radzi. Dobrze też wygląda w jakichś programach w tv ???? Dale nie jest zbyt dobry w tym sezonie, ale przeczucie mówi mi, że Davis jutro odpadnie choć na pewno ugra kilka partii.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Ja tam nie wiem czy granie na Dale&#39;a to jest dobry pomysł. Owszem, Davis to już dziadek i jest u schyłku kariery, ale od czasu do czasu Steve potrafi zagrać niezły mecz. A Dale ? Ten sezon to kompletne dno. Wygrana w Shoot Out nie ma kompletnie żadnego znaczenia, bo tam rządzi przypadek i gdyby wygrał np. Ryan Clark to nie byłoby to żadną sensacją. Dla mnie to mecz nie do obstawiania. Uważałbym też na Allena, a szczególnie na jakieś ujemne handicapy. Irlandczyk z Północy wciąż jest bardzo nierówny. Jak zagra swoje to powinien sobie poradzić. Jeśli będzie miał słabszy mecz to.. może mieć problemy, bo McGill naprawdę fajnie pogrywa w tym roku i wysokie brejki wbija na zawołanie.
Dodam też kolejne typy od siebie:
@ Peter Ebdon - Alan McManus over 7.5 1.70
Właściwie można powielić to co napisał psotnick, bo nie ma za bardzo co dodawać. Obaj panowie to snookerowe dinozaury, znakomici taktycy. Będzie długo, taktycznie, pewnie sporo bałaganu i wysokich brejków jak na lekarstwo. Forma z tego sezonu wskazuje McManusa, chociaż Ebdon po fatalnym początku z czasem grał jakby trochę lepiej. Jak dla mnie over jest jedyną słuszną opcją na ten mecz. Widzę tutaj wynik 5-4. W którą stronę ? Nie mam pojęcia. 50/50
@ Mark Davis 1.60 - David Gilbert
Niby Davis zanotował spadek formy w stosunku do początku sezonu, ale też nie gra jakiejś totalnej żenady jak choćby Milkins. W Mastersie doświadczony Anglik wypadł całkiem dobrze i powrócił do meczu z Selbym ulegając mu dopiero w deciderze. Sam mecz dla Marka był jednak całkiem niezły. O Gilbercie ostatnio całkiem cicho. To co prawda zawodnik o sporym potencjale, ale jakoś nie potrafi go wykorzystać. Ten sezon raczej słaby i dobrych występów jak na lekarstwo. Tutaj zdecydowany plus dla Davisa. Myślę, że Gilbi może ugrać kilka frejmów, ale mecz raczej dla tego wyżej rozstawionego Anglika.
Do tego oczywiste typy takie jak: @ Ding 1.11, @ Selby 1.12, @ Carter 1.22, @ Higgins 1.20, @ Robertson 1.09. Analiza chyba zbędna, bo wszyscy są zdecydowanie mocniejsi od swoich przeciwników. Powtórki z Travisa w UK raczej nie będzie i będę w szoku jak ktoś z tej piątki przegra.
Marathonbet
 
psotnick 847,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Jeszcze zapytam, co sądzicie aby postawić na wygraną w całym turnieju Maguiera ?
Całkiem dobry Masters, na lidze mistrzów też trzymał poziom, kurs 17.00, chyba warto postawić jakieś grosze ?
Zdecydowanie jest coś na rzeczy, forma bardzo dobra, nie ma O’Sullivana, Ro bbo rozkojarzony biciem rek ordów, więc warunki sprzyjające. Ale ja jednak wolę zagrać bezpieczniejszy zakład długoterminowy, czyli wygraną Maguire’a w swojej ćwiartce drabinki (czyli że znajdzie się w półfinale).

3rd Quarter Winner
Typ: Maguire, Stephen @ 5.50 Marathon

Realnym zagrożeniem dla Szkota powinny być tylko 2 nazwiska, z tym że będzie musiał się mierzyć tylko z jednym z nich, bo Robbo i Fu są na kursie kolizyjnym. Azjata jest jak najbardziej w zasięgu Szkota w najlepszej formie, z kolei forma Robbo nieprzekonująca najoględniej mówiąc wcale nie gwarantuje, że dotrwa do ćwierćfinału, a nawet gdyby, to obaj mają w pamięci pełną dominację Szkota w niedawnym ćwierćfinale Masters (6-2). Tak czy siak, szanse Magsa na półfinał są większe niż wskazuje na to kurs.

Z innych bardziej ryzykownych typów widzę szansę w poniższych meczach:
Stuart Bingham v Peter Lines
Typ: Peter Lines +2.5 @ 2.00 bet365 ✅ 3-5

Jakoś nie widzi mi się tutaj łatwa przeprawa faworyta. Bingham końcówkę roku miał wprawdzie świetną, finał CoC, potem półfinał UK i w obu turniejach grał jak równy z równym z najlepszymi. No właśnie, czas przeszły chyba uprawniony, bo najwyraźniej przerwa świąteczna odbiła się na nim negatywnie. Beznadziejną formę w CLS od biedy jeszcze można było tłumaczyć niską rangą zawodów itd, tylko, że w Masters było jeszcze gorzej i szybki wylot po katastrofalnym występie z Higginsem (2-6). Co się z nim stało w Nowym Roku nie wiem, ale z taką formą, a nawet sporo wyższą nie będzie contenderem nawet dla solidnych średniaków. O Linesie można wiele powiedzieć, ale umiejętności trudno mu odmówić, doświadczenia tym bardziej i byłby twardym orzechem do zgryzienia nawet w topowej formie Binghama, a co dopiero teraz. W takim kontekście 3 frejmy doga nie tylko nie wyglądają na mission impossible, ale są nawet całkiem prawdopodobne.

Tian Pengfei v Andrew Higginson
Typ: Tian Pengfei +1.5 @ 1.72 bet365 ✅ 5-3

Kursy wystawione chyba z przyzwyczajenia, albo tylko po rankingu. Moim zdaniem powinny być zdecydowanie bardziej wyrównane, bo na dzień dzisiejszy obaj gracze to ta sama półka underachieverów. Obaj utalentowani, z niebywałą smykałką do wbijania, bardz o sprawni między czerwonymi, ale z drugiej też strony obaj raczej nie imponują silną psychiką i zdarza im się gubić białą w najmniej spodziewanym momencie. Higginson ten sezon słabiutki, Tian niewiele lepiej, ale przynajmniej pokazał się z niezłej strony w UK. Wysokich brejków się nie spodziewam, ale już wyrównanego meczu jak najbardziej, w którym jest jakieś value w stronę Chińczyka, zwłaszcza z handicapowym wspomaganiem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Już jutro rozpoczyna się moim zdaniem jeden z fajniejszych turniejów snookerowych pomijając wielką trójkę (MŚ, UKCh i Masters). Wszystkie potrzebne informacje wstępne widzę są już przedstawione więc nie pozostaje nic innego jak przejść do typów. Meczy jest sporo więc dzisiaj podam &quot;tylko&quot; propozycje na pierwszy dzień zawodów. Wszystko z bet365 bo Marathon już mnie denerwuje z tymi limitami i chociaż zawsze o parę procent mają lepsze kursy to wielkich pieniędzy tam już chyba nie zarobię, a bet z którego wyjąłem w sumie z 10 razy więcej ani myśli o limitach i chwała mu za to.
Davison - Fu
Nie ma co się rozpisywać i kombinować, Fu może nie gra najlepiej jak potrafi ale na Davisona powinno wystarczyć w zupełności. W meczu kwalifikacyjnym pokonał 5-2 Duffiego czyli zawodnika obdarzonego podobnymi umiejętnościami jak Paul, w Mastersie odprawił Trumpa i przegrał z Murphym ale Davison nawet tego by nie zrobił. Anglik od dłuższego czasu jak dostaje rywala wyraźnie lepszego od siebie to po prostu przegrywa i tak będzie tym razem.
Zwycięstwo w meczu: Fu kurs 1,25⛔
Campbell - Lawler
Kursy mnie lekko zdziwiły bo jednak Marcus to jest zawodnik o te przynajmniej pół klasy lepszy. Obaj to oczywiście zamulacze i mecz zapowiada się mało efektownie a wręcz na męczarnię jednak z bukmacherskiego punktu widzenia mało to ważne. Lawler jest niewygodny ale bardziej dla zawodników, którzy nie lubią takiego memłania i dają się wyprowadzić z równowagi albo przynajmniej tracą koncentrację, a Campbell ma dokładnie taką samą taktykę ale jego umiejętności oceniam wyżej. Możliwe, że będzie to długie, wyrównane spotkanie ale według mnie lekkie value na Marcusa się pojawiło i ja z tego skorzystam.
Zwycięstwo w meczu: Campbell kurs 1,8⛔
Hawkins - Hang
Barry po całkiem niezłym występie w UKCh zdecydowanie obniżył loty, ograł w prawdzie 5-1 Chen Zhe w kwalifikacjach ale później męki z Calabrese, a Championship League to już kpina totalna i 6 porażek 3-0 albo 3-1 (nawet na jednego decidera nie było go stać). Hang się rozwija, gra coraz lepiej i walczy często na równi z zawodnikami wyżej sklasyfikowanymi. Jeśli rzetelnie przygotował się do zawodów to powinien dać się rozgromić będącemu wyraźnie pod formą Hawkinsowi dlatego proponuję over.
Liczba framów w meczu: Powyżej 7,5 kurs 1,9✅
White - Guodong
Mecz, który koledzy również wzięli na świecznik i opisali uważam odpowiednio. Nie ma tu za bardzo co kombinować, Chińczyk w końcu zaczął grać to czego wymaga się od zawodników, którzy mają ambicje piąć się coraz wyżej. Jimmy z tego szczytu schodzi już od dłuższego czasu i widać, że jest u kresu swojej przygody ze snookerem. Ja u niego częściej niż zabawę widzę brak błysku w oku i z każdym meczem coraz większe uświadamianie sobie, że pewnych barier już nie przeskoczy i że to już nie te umiejętności co kiedyś. Jeżeli u Xiao nie wystąpi jakiś nagły i niewytłumaczalny regres i nie zacznie wszystkiego pudłować zostawiając proste układy to nie ma szans aby ten pojedynek był wyrównany.
Zwycięstwo w meczu: Guodong kurs 1,36✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Pierwsze koty za płoty o Fu żal cokolwiek pisać, Campbell zamulał ale ostatecznie sam się zamulił a nie rywala bo rozpoczynał punktowanie w każdej partii po to żeby je oddać. Hang planowo powalczył no i lokata Xiao też nie zawiódł.
Propozycje na godzinę 15:
Selby - J. Robertson
Nie będę szalony, żeby wyrzucać Selbiego w pierwszej rundzie ale uważam, że kurs jest przesadzony. To nie jest nie wiadomo jaki ważny turniej, żeby wystawiać kursy aż tak bardzo faworyzujące kogokolwiek tym bardziej, że Jimmy to nie jest ogór. Każdy wie, że jeśli dostanie układ to to ma umiejętności, żeby zrobić wygrywające podejście. Od jakiegoś czasu nie jest w najwyższej dyspozycji ale dlaczego dzisiaj miałaby nie nastąpić poprawa? Selby jak to on lubi zamulać w pierwszej rundzie i nie spina się, żeby gromić rywali, dodatkowo pokazał w CL4, że nie jest w jakieś super formie. Handicap mądrze i zachowawczo ustawiony na 2,5 ale widzę, że jest over 6,5 (oczywiście po odpowiednio niższym kursie), a ten typ daje wygraną już przy 2 framach Jimmiego (mimo wszystko sądzę, że Selby 2 framy ugra;D). Sądzę, że jest to lepszy kierunek niż granie Selbiego po mizernym kursie.
Suma framów w meczu: Powyżej 6,5 kurs 1,53 bet365⛔
Dunn - Ding
Właściwie podobna historia co powyżej: według mnie kurs na Dinga nie warty gry. Oczywiście jest faworytem, wszystko jest po jego stronie ale mizerny kurs daje możliwość poszukania niskich linii overowych. Dunn jest jaki jest, nie ma wielkich powodów, żeby go wychwalać ale ma tajną broń a mianowicie zamulenie. Ding chociaż poprawił grę taktyczną to jednak preferuje szybkie wbicia i budowanie wysokich breaków, jeśli odrzuci Dunna całkowicie od stołu to oczywiście pójdzie gładko ale jak da mu szansę to może się zrobić bałagan, tym bardziej, że Ding podobnie jak Selby nie jest terminatorem w pierwszych rundach i lubi &quot;zrobić emocje&quot;. 2 framy dla Dunna to chyba nie dużo?
Suma framów w meczu: Powyżej 6,5 kurs 1,53 bet365⛔
Jak pech to pech.
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
psotnick 847,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Jamie O&#39;Neill v Michael Holt
Typ: Michael Holt @ 1.33 ✅ 0-5
Gary Wilson v Daniel Wells
Typ: Gary Wilson @ 1.40 ✅ 5-1
Ken Doherty v Shaun Murphy
Typ: Shaun Murphy @ 1.28 ✅ 1-5
Mark Joyce v Stephen Maguire
Typ: Stephen Maguire @ 1.28 ✅ 1-5
Zestaw 4 meczy z porannej sesji, w których faworyci mają przewagę w każdym możliwym aspekcie gry i trudno będzie o takie niespodzianki jak wczoraj. Holt ostatnio trochę uspokoił głowę i od razu przełożyło się to na wynik. Niezły run w UK, potem łatwo zakwalifikował się do German Masters i World Open, tymczasem dla O’Neilla już sam awans do głównej drabinki GM jest sukcesem, bo wcześniej notował serię 8 przegranych z rzędu. W drugim meczu podobna sytuacja, potencjał Wilsona nie tylko wyraźnie większy niż Wellsa, to już w jakiś sposób jest zrealizowany. Anglik ma już na rozkładzie kilku najlepszych, za to ze średniakami bardzo pewny i nie sądzę, żeby postawił mu się Wells, któremu w tym sezonie z trudem przychodzi ogranie kogokolwiek solidnego (2-8 w ostatnich 10 meczach, w tym seria 6 porażek z rzędu). Murphy chyba powoli wraca na właściwe tory, w grudniu niezły run w UK, potem łatwe kwalifikacje, z kolei już w Nowym Roku dobre występy w CLS (3 półfinały w 4 grupach), nieźle w Masters. Forma jeszcze nie do końca regularna, ale myślę, że powinna wystarczyć z nawiązką na weterana Doherty’ego, który zanim zakwalifikował się do Berlina przegrał 6 meczów z rzędu. W ostatnim meczu różnica na korzyść Maguire’a jest tak duża, że mimo niewielkiego kursu, to i tak wydaje się on zawyżony. Forma Szkota bardzo dobra, oscylująca w okolicach jego topu i predestynująca go do miana jednego z głównych faworytów do końcowego triumfu. Joyce w tym sezonie radzi sobie tylko ze słabeuszami i w Berlinie trudno mu będzie zmienić tę tendencję.
Liang Wenbo v Cao Yupeng
Typ: Liang Wenbo @ 1.57 ✅ 5- 3
Dodatkowo już bez większego opisu, ale chyba warto zaufać Liangowi w meczu z Cao. Doświadczenie i umiejętności po stronie bardziej doświadczonego Chińczyka, w tym sezonie z formą bywało różnie, ale akurat ostatnio bardzo solidnie: dobry run w UK, potem skuteczne kwalifikacje. Cao w tym sezonie błysnął właściwie tylko raz (ćwierćfinał w Wuxi), potem mizeria połączona z nonszalancją. Jeśli taką samą formę przywiózł do Berlina, to już dzisiaj go opuści.
Matthew Stevens v Fergal O&#39;Brien
Typ: Powyżej 7.5 @ 1.80 ⛔ 5-1
Mecz doświadczonych zawodników, którzy obecnie formą nie imponują. Doświadczenie uczy, że takie zestawienie może zwiastować wprawdzie niewiele jakości, ale za to dużo emocji w długim i zaciętym meczu. Nie potrafię wskazać faworyta do awansu, dlatego tym bardziej skłaniam się ku overowi, bo nie widzę tutaj żadnej znaczącej przewagi na rzecz któregoś z graczy.
Kursy z bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
GERMAN MASTERS 2014
Krótkie podsumowanie dnia pierwszego:
Dzień pierwszy GM przyniósł nam wiele niespodzianek. Mniejszych czy większych. Fu odpadł w żenującym stylu, aż przypomniała się porażka z Travisem, choć wczorajszy rywal zdecydowanie lepszy. Kapitan zagrał po prostu tragicznie. Nie ma co tutaj patrzeć na formę Dechawata, bo dostawał takie układy od obrońcy tytułu, że w końcu musiał zacząć je kończyć. Co śmieszniejsze to do przerwy Taj był jeszcze słabszy od Cartera. Po przerwie wystarczyły zagrać trochę lepiej i zwycięstwo jego. Bingham kontynuuje swoją beznadziejną grę, a Allen to jak zawsze nierówny gracz i nigdy nie wiadomo czego się spodziewać. No nic, tasiemki były złym pomysłem, może na początku sezonów będzie warto do nich wrócić, w poważniejszych turniejach. Planowo wygrał również Joe Perry, na którego mocno liczę. Dziś zagra już z McGillem, pogromcą Allena i znów muszę na niego zagrać! Dale nie miał problemów z Davisem, tak jak sądziłem ten drugi już nie wróci do gry na wysokim poziomie, co potwierdza rozmiar porażki ze zwycięzcą Shoot-Out. Selby i Robertson zgodnie wygrali po 5-1. Nie wypowiem się na temat Kangura ponieważ nie oglądałem meczu, ale Selby nie zagrał nic wspaniałego. Jimmy Robertson miał swoje szanse i dużo pecha. Mógł ograć jeszcze jedną, czy dwie partie.
Dzień 2
Dziś kończymy pierwszą rundę i od razu zaczynamy drugą. Na mecze w sesjach popołudniowych i wieczornych możemy już mieć jakiś pogląd po meczach wczorajszych.
Runda I:
Ken Doherty - Shaun Murphy
Shaun wraca powoli na właściwe tory. W mojej opinii gra z meczu na mecz coraz lepiej i na pewno przyjechał do Berlina potwierdzić swoją formę. Dużo gra w tym roku. Dobry występ na Mastersie czy solidna gra w CLS, pozwalają na ocenę jego obecnych możliwości. Deherty gra słaby sezon. Jedynie na 6 czerwonych potrawił ogrywać dobrych grajków. Przy obecnej dyspozycji Shauna nie ma raczej szans.
Ken Doherty - Shaun Murphy 2 1,28 1-5 ✅ bet365
Ken Doherty - Shaun Murphy (-1,5) 2 1,54 marathonbet
Ken Doherty - Shaun Murphy (-2,5) 2 2,00 bet365
Mark Joyce - Stephen Maguire
Nie mam zamiaru się rozwodzić dłużej nad tym meczem. Każdy wie w jakiej formie jest Stefan i jakie ma parcie na dobrą grę. Na pewno będzie chciał mocno wejść w GM i nie mam wątpliwości, że pogra tutaj dłużej. Tak jak pisałem we wstępie do niemieckiego turnieju, Stefan jest jednym z głównych faworytów do odebrania tytułu Kapitanowi.
Mark Joyce - Stephen Maguire 2 1,25 1-5 ✅ bet365
Mark Joyce - Stephen Maguire (-1,5) 2 1,54 ✅ marathonbet
Mark Joyce - Stephen Maguire (-2,5) 2 2,00 ✅ bet365
Poniżej 7,5 1,72 ✅ bet365
Matthew Stevens - Fergal O&#39;Brien
Stevens pograł trochę w CLS, gdzie nie zaprezentował się wyśmienicie, ale tragedii też nie było. Przy odrobinie koncentracji powinien zagrać na prawdę na wysokim poziomie. Czuję tutaj po prostu zwycięstwo faworyta bukmacherów i tak zagram, ale łatwy to mecz dla niego nie powinien być.
Matthew Stevens - Fergal O&#39;Brien 1 1,61 5-1 ✅ bet365
Powyżej 7,5 1,80 ⛔ bet365
Fergal mógł ugrać jeszcze te dwie partie, pechowo przegrał w końcówkach
Dave Harold - Mark King
Powyżej 7,5
1,80 ✅ bet365
Nie widzę tutaj pogromu z żadnej strony.
Taki overek to ja rozumiem... 3-3...
Gary Wilson - Daniel Wells
Gary jest lepszy, gra lepszy sezon. W eliminacjach wyrzucił Waldena, więc wypada przejść Wellsa. Mecz już opisywany na forum.
Gary Wilson - Daniel Wells 1 1,40 5-1 ✅ bet365
Świetne przedpołudnie z German Masters... 10-1 !
Runda II:
bet365
Ryan Day - Barry Hawkins
Nie wydaje mi się żeby ktoś tutaj miał zdecydowanie wygrać. Day solidnie w CLS, a Barry to Barry - wicemistrz świata.
Powyżej 7,5 ✅ 1,80
Dechawat Poomjaeng - Xiao Guodong
Pocieszny Taj wczoraj ograł obrońcę tytułu, ale nie oszukujmy się bardziej Ali przegrał ten mecz i totalnie zawalił niż Dechawat go ograł. Po przerwie był ciut solidniejszy. Xiao pewnie ograł Whita i liczę na powtórkę dziś.
Dechawat Poomjaeng - Xiao Guodong ✅ 2 1,40 4-5
Peter Lines - Anthony Hamilton Powyżej 7,5 1,80
Anthony McGill -Joe Perry 2 1,50
Dominic Dale - John Higgins 2 1,33
Alan McManus - Jack Lisowski Powyżej 7,5 1,80
Mark Davis - Graeme Dott Powyżej 7,5 1,72
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Kiepski turniej do obstawiania, jak każdy w styczniu. Z drugiej rundy wiele typów nie mam, bo pary wydają się bardzo trudne do obstawienia.
Ryan Day - Barry Hawkins
Over 7,5 @ 1,80
✅
Tutaj dwóch dobrych graczy, w niezłej formie. Zapowiada się wyrównane spotkanie być może zakończone nawet w deciderze. Oby tylko żadnemu nie przypomniały się słabsze występy, bo wtedy pewnie skończy się pogromem. Nic jednak na to obecnie nie wskazuje.
Anthony McGill - Joe Perry
Over 0,5 &quot;setek&quot; @ 2,10
✅
Nie mam szczęścia do tych setek. Najlepszym przykladem Maflin z wczoraj, kiedy kurs 5,00 był o krok, ale Norweg przy 99 postanowił spieprzyć czerwoną... dlatego teraz tylko jedna setka. Antek sprawił niespodzianke eliminując Allena, setkę wbił. Perry pewnie z Brecelem, setkę wbił. W tym sezonie obaj świetne wyniki ze 100+ więc w takim pojedynku powinna paść przynajmniej jedna.
Dechawat Poomjaeng - Xiao Guodong
Xiao Guodong @ 1,40
✅

Xiao zagrał dobry mecz z Whitem, Dechawat grał dno z Carterem. Dopiero gdy pajac Kapitan pozwolił mu się rozegrać to zaczął coś wbijać. Xiao nie pozwoli. Mam nadzieję, że skończy szybko uszatego, bo i tak już za dużo złego Dechawat zrobił.
Neil Robertson - Tian Pengfei
Neil Robertson @ 1,16
⛔ [hahaha, tyle powiem ????]
Setki Robbo wbija nadal, ale idzie mu to już dużo toporniej (poza CLS). Rekord jest już wyśrubowany, teraz już aż tak wielkiego ciśnienia nie ma, chociaż pewnie znów wbije. Ja wolę jednak pójść w jego wygraną. Ta raczej będzie niezagrożona.
Pozostałe mecze odpuszczam, chociaż kusi granie np na Maflina po super kursie. Ale mimo wszystko zrezygnuje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom