Dlatego powiedziałem, że gdyby to nie był Contador a dowolny inny zawodnik to po takiej kontuzji nie spodziewałbym się walki w GC. Po Contadorze spodziewam się wszystkiego. Świetnie, że pojedzie, jak będzie w dobrej formie to jest to gwarancja fantastycznego wyścigu. Wystarczyło, że zabrakło jego na Tourze, Froome wypadł i walka o zwycięstwo skończyła się zanim się tak na prawdę rozpoczęła.