>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Metoda "Musisz przegrać aby wygrać" c.d.

Status
Zamknięty.
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Kurs 2.28 uzyskujesz przy p=37.5% (3/8).
P.s: naprawdę chciałbym mieć stałą skuteczność tylko 33% w typowaniach przy grze na 3 zdarzenia dwudrogowe na kuponie , czyli zawsze trafiać 1z3 typów - bo to byłoby znalezienie przeze mnie świętego Graala bukmacherki , więc przy zastosowaniu metody &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; oznacza iż dla trafiania AKO np. 1.9^3=6.85 przy grze na 3 kupony uzyskiwałbym przeliczeniowy kurs 6.85/3=2.28 uzyskiwany za trafianie 1 typu z kursem 1.9 ????
.
Serio? Wg mnie wcale tak nie oznacza. Dlaczego?
2.28 - 37.5% --&gt;1/3 Twoja metoda
1.90 - 50% --&gt; pojedynczy typ
2.28 * 0.375% = 0.855 --&gt; u Ciebie
1.90 * 0.500% = 0.950 --&gt; pojedynczy typ
Wniosek: obie wersje niekorzystne bo p*k&lt;1, przy czym u Ciebie znacznie mniejsze.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Parametr w postaci wartości oczekiwanej , stosowany do obliczania tego czy typ jest lub nie valubetem - przy porównaniu tu czegoś tak względnego jak procentowe przekonanie gracza do wejścia typu i porównanie go względem kursu wyznaczonego na ten typ przez buka - jest akurat w tym konkretnym modelu gry kryterium zupełnie nieadekwatnym , gdyż przede wszystkim w metodę &quot;MpaW&quot; wpisana jest z góry progresja a ponadto nie oddaje przecież tego , co stanowi fundament i sól tej i każdej innej gry: jej efektywności liczonej zyskiem względem kosztu.

A to w grach wyznacza współczynnik dobroci systemu , czyli to ile wynosi oczekiwany zysk z jednostki włożonej w grę.

W przypadku metody &quot;MpaW&quot; wds wynosi 2.28j. gdyż trafiając 1z3 lub 2z3 typów o kursach 1.9 wygrana przy koszcie 3j. wynosi 1.9^3=6.85j. a zatem dostaniemy 6.85/3=2.28j. za 1 jednostkę.

Przy grze na 1 typ singlowy z kursem 1.9 i przy stawce 1j. wygrana wyniesie 1.9 a zatem współczynnik dobroci to 1.9/1=1.9 za 1 jednostkę .

Dla porównania zysku 6.85j. brutto w metodzie ( przy koszcie gry 3j. ) zastosuję te 3j. jako stawkę przy grze singlem: 1.9*3j.=5.7j.

Singiel: wygrana brutto 5.7j. ; zysk netto 5.7-3=2.7j. wds=1.9

Metoda &quot;MpaW&quot;: wygrana brutto 6.85j. ; zysk netto 6.85-3=3.85j. wds=2.28

Powyższe stanowi dowód na to , że wyższa wartość oczekiwana singla: 0.950 , wobec wartości oczekiwanej w metodzie: 0.855 , jest pustą i nic nie znaczącą wyliczanką - gdyż celem gry jest osiąganie zysku a w tym zastosowanie metody &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; jest narzędziem dla grających nieporównywalnie lepszym , gdyż nią grający za 1j. dostaną 2.28 a nie 1.9 jak w grze singlowej.

Mamy tu klasyczny przykład tego , jak łatwo pobłądzić i wejść w ślepy zaułek - bo bukmacherka wcale nie polega tylko na obliczaniu wartości oczekiwanej a na szukaniu I ZNAJDOWANIU ???? takich technik , które jak w tym przypadku , pomimo posiadania niższej wartości tego parametru - dają wyższą efektywność w postaci zysku , jasno widoczną i oddaną wyliczeniami na korzyść metody &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; .

I zarówno gra singlowa wymaga dla wygranej 1 trafienia czyli 100% ilości granych - ale i gra w metodzie w wersji na 1 błąd też wymaga dla sukcesu 1 trafienia lecz stanowiące tu 1/3 ilości granych typów , stanowiąc oczekiwanie względem grającego uzyskanie 33% skuteczności , choć za te same 3j. w singlu wygramy przy 100% skuteczności netto 2.7j. a w metodzie i to przy przy posiadaniu luzu czy też wymogu w postaci popełnienia 2 błędów wśród 3 zdarzeń , wygramy netto 3.85j.

.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Inne porównanie: gra tych 3 typów z kursami po 1.9 jako single ze stawką 1j. i wejście 2z3 to 1.9+1.9=3.8 a więc kurs przeliczeniowy to 3.8/3=1.26

Prawdopodobieństwo trafienia 2z3 typów ( umownie przyjmując dla tych typów 2-drogowych po 50% ) to 0.5*0.5=0.25*100=25%
na pewno 25%? Coś mi się nie zgadza, z tego wynika, że np. dla 2z5 czy 2z6 też byłoby 25%
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Singiel: wygrana brutto 5.7j. ; zysk netto 5.7-3=2.7j. wds=1.9

Metoda &quot;MpaW&quot;: wygrana brutto 6.85j. ; zysk netto 6.85-3=3.85j. wds=2.28

Powyższe stanowi dowód na to , że wyższa wartość oczekiwana singla: 0.950 , wobec wartości oczekiwanej w metodzie: 0.855 , jest pustą i nic nie znaczącą wyliczanką - gdyż celem gry jest osiąganie zysku a w tym zastosowanie metody &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; jest narzędziem dla grających nieporównywalnie lepszym , gdyż za 1j. dostaną 2.28 a nie zaledwie 1.9 jak w grze singlowej.
Przepraszam, a celem singla to może co, wygrywanie nie jest?
Już prościej tego nie da się wytłumaczyć a Ty dalej brniesz w zaparte.
Wygrasz więcej bo masz większy kurs ale mniejsze prawdopodobieństwo. Rozumiesz? Prawdopodobieństwo - w dłuższej perspektywie przy singlu trafisz ~50% typów z kursem 1.90, przy MPAW ~37% z kursem 2.28. Policz gdzie lepiej na tym wyjdziesz.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
na pewno 25%? Coś mi się nie zgadza, z tego wynika, że np. dla 2z5 czy 2z6 też byłoby 25%
Pomimo przecież i to wielokrotnego pisania przeze mnie ( tylko w tym wątku od 4 lat ) o oczywistym prawdopodobieństwie na 2z3 przy zdarzeniach dwudrogowych z p=0.5 , wynoszącego 3/8=0.375*100=37.5% - faktycznie lapsus mi się przydarzył i sam nie wiem dlaczego podałem tam prawdopodobieństwo dla serii 2 kolejnych takich trafień , które przy p=0.5 wynosi 25% , a tam chodziło nie o serię a o dowolne trafienie 2z3.
Błąd już skorygowałem w trybie edycji tamtego wpisu.

.....................

Cytat:
Napisał edi8 -&gt;

P.s: naprawdę chciałbym mieć stałą skuteczność tylko 33% w typowaniach przy grze na 3 zdarzenia dwudrogowe na kuponie , czyli zawsze trafiać 1z3 typów - bo to byłoby znalezienie przeze mnie świętego Graala bukmacherki , więc przy zastosowaniu metody &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; oznacza iż dla trafiania AKO np. 1.9^3=6.85 przy grze na 3 kupony uzyskiwałbym przeliczeniowy kurs 6.85/3=2.28 uzyskiwany za trafianie 1 typu z kursem 1.9 :smile:

Serio? Wg mnie wcale tak nie oznacza. Dlaczego?

2.28 - 37.5% --&gt;1/3 Twoja metoda
1.90 - 50% --&gt; pojedynczy typ

2.28 * 0.375% = 0.855 --&gt; u Ciebie
1.90 * 0.500% = 0.950 --&gt; pojedynczy typ

.............

Jak to nie oznacza???
Przeczytaj jeszcze raz co ja tam napisałem i dopiero się do tego odnoś jak zrozumiesz , bo jasno napisałem tam o tym , że mając stałą skuteczność w typowaniu 3 zdarzeń , czyli zawsze wynoszącą 1 trafiony typ z 3 a zatem 33% - ale te 33% w odniesieniu przecież do skuteczności typowań a nie prawdopodobieństwa wynikającego z kursów typów , z tak trafionego 1 typu z kursem 1.9 , stale następowałaby wygrana 1z3 kuponów dająca z tego 1 trafienia z kursem 1.9 kurs przeliczeniowy 2.28.

I właśnie taką 33% skuteczność typowania czyli stałe trafianie 1z3 - gdyby mieć ją w sposób stały - w ramach nadawania 3 kuponów metodą &quot;MpaW&quot; nazwałem tam świętym Gralem bukmacherki , gdyż każda gra byłaby valuebetem wobec przewagi nad bukmacherem , który za trafiony u niego 1 typ z kursem 1.9 rozliczałby naszą grę kursem 2.28.
W ramach metody tak się oczywiście dzieje - ale nie ma charakteru stałego i stąd taka treść wpisu , z której wynika coś innego niż Twoje odniesienie się , bo czym innym jest skuteczność a czym innym prawdopodobieństwo , choć jedno i drugie podaje się w procentach.

.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Inne porównanie: gra tych 3 typów z kursami po 1.9 jako single ze stawką 1j. i wejście 2z3 to 1.9+1.9=3.8 a więc kurs przeliczeniowy to 3.8/3=1.26

Prawdopodobieństwo trafienia 2z3 typów ( umownie przyjmując dla tych typów 2-drogowych po 50% ) to 3/8=0.375*100=37.5%
.
na pewno dobrze?:grin:
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Jak to nie oznacza???
Przeczytaj jeszcze raz co ja tam napisałem i dopiero się do tego odnoś jak zrozumiesz , bo jasno napisałem tam o tym , że mając stałą skuteczność w typowaniu 3 zdarzeń , czyli zawsze wynoszącą 1 trafiony typ z 3 a zatem 33% - ale te 33% w odniesieniu przecież do skuteczności typowań a nie prawdopodobieństwa wynikającego z kursów typów , z tak trafionego 1 typu z kursem 1.9 , stale następowałaby wygrana 1z3 kuponów dająca z tego 1 trafienia z kursem 1.9 kurs przeliczeniowy 2.28.

I właśnie taką 33% skuteczność typowania czyli stałe trafianie 1z3 - gdyby mieć ją w sposób stały - w ramach nadawania 3 kuponów metodą &quot;MpaW&quot; nazwałem tam świętym Gralem bukmacherki , gdyż każda gra byłaby valuebetem wobec przewagi nad bukmacherem , który za trafiony u niego 1 typ z kursem 1.9 rozliczałby naszą grę kursem 2.28.
W ramach metody tak się oczywiście dzieje - ale nie ma charakteru stałego i stąd taka treść wpisu , z której wynika coś innego niż Twoje odniesienie się , bo czym innym jest skuteczność a czym innym prawdopodobieństwo , choć jedno i drugie podaje się w procentach.
.
Jeszcze tak na szybko odnośnie powyższego. Moim zdaniem bzdura. Dlaczego?
Dlatego, że piszesz o kursie 1.9 przy skuteczności 33%. Więc, żeby obliczyć wartość Twojej metody należy obliczyć kurs dla 50% przy tej skuteczności (umownie - jak wcześniej). Więc AKO nie będzie 2.28. Mamy:
0.33% - 1.90 --&gt; 0.33% * 1.90 = 0.627 (wartość oczekiwana).
Z tego liczymy kurs przy szansach 0.50% :
wart. oczekiwana / prawdopodobieństwo = 0.627 / 0.50 = 1.254
Wniosek : kurs za niski aby &quot;podszedł do Twojej metody.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Skoro w tamtym przykładzie mamy prawdopodobieństwo w każdym z 3 zdarzeń wynoszące 50% , to może będzie Ci łatwiej zrozumieć to na przykładzie 3 rzutów monetą , gdzie chcemy zbadać prawdopodobieństwo wyrzucenia 2 orłów w tych 3 próbach.
Wygrywającymi są zatem następujące 3 rozkłady trafień : OOR , ORO , ROO.

Stąd prawdopodobieństwo wyrzucenia 2 orłów w 3 próbach wynosi 3/8=0.375*100=37.5% gdyż 3 zdarzenia 2-drogowe dają 8 wyników.

A tu pomoc w postaci kalkulatora:
http://www.liczby.pl/kalkulatory/schemat-bernoulliego

gdzie po wpisaniu oczekiwanej ilości sukcesów:2 , ilości prób:3 i ich prawdopodobieństwa p=0.5 dostaniesz potwierdzenie , że prawdopodobieństwo 2 wygranych w 3 próbach mających identyczne prawdopodobieństwo to 37.5%.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Jeszcze tak na szybko odnośnie powyższego. Moim zdaniem bzdura. Dlaczego?
Dlatego, że piszesz o kursie 1.9 przy skuteczności 33%. Więc, żeby obliczyć wartość Twojej metody należy obliczyć kurs dla 50% przy tej skuteczności (umownie - jak wcześniej). Więc AKO nie będzie 2.28. Mamy:

0.33% - 1.90 --&gt; 0.33% * 1.90 = 0.627 (wartość oczekiwana).

Z tego liczymy kurs przy szansach 0.50% :
wart. oczekiwana / prawdopodobieństwo = 0.627 / 0.50 = 1.254

Wniosek : kurs za niski aby &quot;podszedł do Twojej metody.
Człowieku , czy Ty już świętujesz i to ostro?

Bo takie bzdury wypisujesz , że aż głowa boli , bo przecież mając skuteczność typowania 3 typów z kursami po 1.9 wynoszącą 33% , a więc trafiając 1z3 typów - tym samym przy grze wariantem na 2 błędy mam ZAWSZE wygrany 1z3 kuponów , gdyż wchodzi mi 1 typ i 2 kontry czyli 2 antytypy a to razem daje 1.9^3=6.85 zaś 6.85/3=2.28

Przypomnę ten wykaz , który kiedyś zrobiłem a który to obrazuje:

&quot;
Jako &quot;pomoc naukową&quot; zainteresowanym grą metodą &quot;Musisz przegrać aby wygrać&quot; w wersji na 3 zdarzenia dwudrogowe - zrobiłem wykaz wszystkich możliwych tu 8 zakładów głównych
(bo 2^3 czyli 2*2*2=8 ) oraz &quot;odstrojeń&quot; od nich, po 1 błędzie w stosunku do typów głownych - wystąpienie którego to błędu jest warunkiem wygrania 1 kuponu.
A 1-2
B 3-4
C 5-6

..typy/mecze ... 3 odstrojenia (czytaj w pionie!)
1 ..... A ....... .. 2-1-1
3 ..... B ....... .. 3-4-3
5 ..... C ....... .. 5-5-6
1 ..... A ....... .. 2-1-1
3 ..... B ....... .. 3-4-3
6 ..... C ....... .. 6-6-5
1...... A ....... .. 2-1-1
4 ..... B ....... .. 4-3-4
5 ..... C ....... .. 5-5-6
1...... A ....... .. 2-1-1
4 ..... B ....... .. 4-3-4
6 ..... C ....... .. 6-6-5
2...... A ....... .. 1-1-2
3 ..... B ....... .. 3-4-3
5 ..... C ....... .. 5-5-6
2...... A ....... .. 1-2-2
3 ..... B ....... .. 3-4-3
6 ..... C ....... .. 6-6-5
2...... A ....... .. 1-2-2
4 ..... B ....... .. 4-3-4
5 ..... C ....... .. 5-5-6
2...... A ....... .. 1-2-2
4 ..... B ....... .. 4-3-4
6 ..... C ....... .. 6-6-5 &quot;


Inymi słowami i powtarzajac to co już wcześniej napisałem: trafiając w sposób stały tylko 1z3 zdarzeń dwudrogowych z kursem 1.9 , bukmacher będzie nam każdorazowo rozliczał tę grę tak jakbyśmy grali na kuponie i trafili 3 zdarzenia po 1.9 , zatem otrzymamy przeliczeniowy kurs 2.28 , gdyż AKO 1z3 kuponów wyniesie 1.9^3=6.85 tak więc odnosząc to do 1 kuponu 6.85/3=2.28

Powyższe napisałem jako kierunek poszukiwań w drodze do bukmacherskiego świętego Graala , bo sytuacja wymagająca od grającego aby miał tylko 1 trafienie na 3 typy z kursami po 1.9 i premiująca go za tę ( pozorną! ) nieskuteczność płaceniem mu za to jak za trafienie kursu 2.28 - jest wynikiem zastosowania metody &quot;MpaW&quot; , czyli zamiany swoich porażek na wygrane.
W normalnej grze metodą w linii na 1z3 , taka sytuacja zdarza się średnio co 2.66 gry - i dlatego zejście do techniki typowania o skuteczności trafiania tylko 1z3 i to w sposób możliwie stały lub do niego zbliżony , jest bardzo ciekawym kierunkiem...

...
 
K 107

krisu3

Użytkownik
@edi8 &gt;&gt; chciałbym tu na forum przetestować tę metodę na dystansie 300 trebli granych progresją i mam parę pytań:
- lepiej podawać typy jakbym naprawdę grał, czyli nowy kupon po rozliczeniu poprzedniego, czy pogrupować całą ofertę dnia w treble, sprawdzić pod koniec dnia i dopisywać do tego progi progresji?
- typer ze mnie marny więc chciałbym zrobić test na parzyste/nieparzyste, ale z jednej strony piszesz w pierwszym poście pierwszego wątku:
Gra polega na wybraniu z oferty 3 zdarzeń z możliwymi 2 opcjami wynikowymi np.typu :
a/ ilość setów w tenisie
b/ kto wygra w tenisie , siatkówce
c/ under/over
d/ parzysta/nieparzysta ilość bramek itd.itp.
a z drugiej:
Wybieramy 3 zdarzenia o zrównoważonych kursach 1.8-1.8 lub jeszcze lepszych 1.85-1.85 czy 1.9-1.9 jeśli takie znajdziemy i przeprowadzamy najstaranniejszą analizę , w wyniku której wybieramy naszym zdaniem 3 typy o największych wg nas szansach trafienia.
co jak dla mnie się wyklucza przy graniu parzyste/nieparzyste i nie wiem czy to odpowiedni typ zakładów do tego testu
Pzdr
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
edi nie rozumiesz. Swoja rozpiskę i &quot;domniemaną&quot; jej przewagę wykazywałeś przy umownym p=0.5% dla kursu 1.90. Skoro teraz przyjmujesz skuteczność 33% dla 1.90 to logiczne, że jakość spadła i przy p=0.5% ten kurs nie będzie wynosił 1.90 tylko będzie on znacznie niższy. Co tu jest trudnego?
Lub druga opcja: nie można teraz liczyć 1/3 dla Twojej metody jako 37.5% gdyż rozpatrujesz pojedyncze zdarzenie nie jako 0.50% a 0.33%. Ogarniasz?
Poza tym mógłby się ktoś kompetentny wypowiedzieć czy mam rację?
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
@krisu3 , choć nie napisałeś o tym którym modelem będziesz się posługiwał - sprawa jest prosta a odpowiedź uzależniona zarówno od przyjętej przez grającego techniki doboru typów , a to idzie dalej w kierunku choćby wiedzy co do jego doświadczenia i samego podejścia do bukmacherki.

Otóż już sam ten dobór typów o zrównoważonych kursach , pociąga za sobą konieczność zastanowienia się , czy grę w ramach tej metody będziemy zawierzali losowi czy też własnej analizie , bo:

a/ uznając kursy na typy dwudrogowe z oferty bukmachera , wystawione np. po 1.9 za w 100% poprawne , czyli dobrze oszacowane mające więc identyczne prawdopodobieństwo po 50% w obie strony - nie pozostaje nam nic innego jak nie tracąc cennego czasu je pobierać , lub też:

b/ zacząć zajmować się doborem tych 3 typów na kupon bazowy ABC w sposób analityczny , czyli pomimo równego poziomu kursów - weryfikować je poprzez własny aparat krytyczno-badawczy , więc niezależnie od tego co wystawił bukmacher i poddawać własnej wszechstronej analizie dostępnymi środkami , oraz w zależności od wybranego modelu gry , szukać 1 typu/2 typów mającego większe szanse wejścia niż podane , tak aby jego/ich trafienie oraz dopuszczalne błędy wypełniły normę w postaci algorytmu sukcesu w wybranej technice gry.

W swoim wpisie skonfrontowałeś z sobą fragmenty moich 2 wypowiedzi , poprzez ich wytłuszczenie:

1/ d/ parzysta/nieparzysta ilość bramek

2/ przeprowadzamy najstaranniejszą analizę

pisząc dalej:
&quot;co jak dla mnie się wyklucza przy graniu parzyste/nieparzyste i nie wiem czy to odpowiedni typ zakładów do tego testu&quot;.

No więc właśnie stanowi to doskonały przykład tego co powyżej napisałem , bo niektórzy do pewnych obszarów typów podchodzą jak do gry losowej a inni stosują do nich analizę , Ty zaś z góry kwestionujesz możliwość czy też wg mnie wręcz konieczność badania i takich obszarów* jak ten przez Ciebie przytoczony...

*W swojej grze dobieram bowiem także typy na P/N i robię to starannie analizując dane takie jak H2H ( ale patrząc na dane z miejsca aktualnej konfrontacji , czyli boiska/parkietu/lodowiska aktualnego gospodarza ) , następnie ostatnie mecze , statystykę określonych serii wyników ale także ich przeplotów , czyli przemienności wyników ( wielokrotnie na FB polecany przeze mnie rosyjski portal www.24score.com ma takie statystyki ) itp. itd.

Gdy wychwycę np. że aktualni rywale mają ubogi bilans bramkowy na lidze a ich mecze także kończyły się głównie wynikami 1-0 , 0-1 to oczywistym jest , że bliżej mi do typu N niż P.

Powyższe podejście - w odniesieniu oczywiście do doboru wszystkich typów a nie tylko P/N - pozwala mi wychwytywać takie typy , które mają wyższe prawdopodobieństwo niż szacowane i oddane tymi siłą rzeczy zaniżonymi o marżę kursami , choć oczywiście i mam oczy szeroko otwarte na szukanie typów o mniejszym prawdopodobieństwie , bo i one są potrzebne aby dość szybko kończyć grę.

Odnośnie samego prezentowania na forum swoich typów/kuponów:
wszystko zależy od Twoich możliwości czasowych , sposobu gry , techniki , ilości gier dziennie.
Nie wątpię że będziesz robił to czytelnie i jasno , lecz trudno mi wypowiadać się jak konkretnie możesz to realizować.Zarówno wariant szczegółowy: każdy kupon podany i rozliczony w momencie podawania kolejnego , czy też zbiorczy zestaw od razu na cały dzień.
Życzę Ci powodzenia w teście!
Pozdrawiam

.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
edi nie rozumiesz. Swoja rozpiskę i &quot;domniemaną&quot; jej przewagę wykazywałeś przy umownym p=0.5% dla kursu 1.90. Skoro teraz przyjmujesz skuteczność 33% dla 1.90 to logiczne, że jakość spadła i przy p=0.5% ten kurs nie będzie wynosił 1.90 tylko będzie on znacznie niższy. Co tu jest trudnego?

Lub druga opcja: nie można teraz liczyć 1/3 dla Twojej metody jako 37.5% gdyż rozpatrujesz pojedyncze zdarzenie nie jako 0.50% a 0.33%. Ogarniasz?

Poza tym mógłby się ktoś kompetentny wypowiedzieć czy mam rację?
Ale czy naprawdę nie dostrzegasz różnicy w opisie różnych aspektów tej gry a więc i pomiędzy prawdopodobieństwem a skutecznością?

Marginalnie w jednym z wpisów , teoretyzując - napisałem o tej idealnej na gruncie metody &quot;MpaW&quot; skuteczności, polegającej na stałym trafianiu 1z3 typów , i pisałem zupełnie w oderwaniu od prawdopodobieństwa , bo nie ono było podmiotem tej wypowiedzi - zaś Ty zrobiłeś sobie z tego materiał na szeroką tu aktywność...

To służyło mi do pokazania jak możliwym jest relatywnie niska skuteczność polegająca na trafieniu 1z3 typów o kursach po 1.9 - która wtedy jest i zawsze będzie premiowana rozliczeniem tego tak jakbyśmy trafili kurs 2.28

W jednym przypadku co innego było istotne i zostało podane , zaś wtedy gdy podałem informacyjnie , że dla wygrywania przeliczeniowego kursu 2.28 wystarczy mieć skuteczność typowania 1z3 a więc 33% , bo 1/3=0.33*100=33.33% to właśnie ta skuteczność była istotna.

Mało mnie już interesuje to , czy jesteś w stanie ogarnąć , że na 100% mając skuteczność 1z3 typów o kursie 1.9 i grając go w ramach metody &quot;MpaW&quot; w wersji na 3 kupony po 1j. każdy - zostaniesz rozliczony jako wygrywający AKO 6.85 , czyli 6.85/3=2.28

Ostatni raz powtarzam:
Grasz 3 typy a 1.9 i gdy trafiasz 1z3 czyli typ z 1.9 - płacą Ci za 2.28

I koniec dyskusji , która do niczego nie prowadzi.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Mało mnie już interesuje to , czy jesteś w stanie ogarnąć , że na 100% mając skuteczność 1z3 typów o kursie 1.9 i grając go w ramach metody &quot;MpaW&quot; w wersji na 3 kupony po 1j. każdy - zostaniesz rozliczony jako wygrywający AKO 6.85 , czyli 6.85/3=2.28

Ostatni raz powtarzam:
Grasz 3 typy a 1.9 i gdy trafiasz 1z3 czyli typ z 1.9 - płacą Ci za 2.28

I koniec na ten temat dyskusji , która do niczego nie prowadzi.
To ja Ci ostatni raz jasno i wyraźnie napiszę:
W I wersji:
2.28 - 37.5% --&gt;1/3 Twoja metoda
1.90 - 50% --&gt; pojedynczy typ

2.28 * 0.375% = 0.855 --&gt; u Ciebie
1.90 * 0.500% = 0.950 --&gt; pojedynczy typ

nic zaskakującego wyszła przewaga singli.
Dla skuteczności 33%:
2.28 - ? --&gt;1/3 Twoja metoda
1.90 - 33% --&gt; pojedynczy typ

Tylko, że teraz nie będzie to 37.5% a dużo mniej, bo 1.90 przypada na 3, a nie jak wcześniej na dwa typy. Jak sobie policzysz prawdopodobieństwo i pomnożysz przez kurs wtedy zobaczysz, że znowu singiel ma przewagę. I tyle warta jest twoja wielka metoda.
Więc co z tego, ze za typ płacą mi 2.28?
 
S 49

slon89

Użytkownik
Edi żyje w świecie fantazji ???? Jego skuteczność 33% czyli trafianie 1 typu na 3 daje mu wygraną bo on iść kontry czy osoba grająca jego metoda. Ale czy tak trudno pojąć fakt że trafić 2na 3 zdarzenia 50/50 jest szansa 37% a nie tak jak przy pojedynczym 50%. Co to za różnica czy to są typy czy antytypy to jest bez różnicy 2 na 3 typy będziemy trafiać 37%.
 
A 0

alegretto

Użytkownik
Nie wierzę że nie możecie zrozumieć takiego prostego systemu, może dlatego że edi pisze dość skomplikowanym językiem. Spróbuję mu pomóc to wytłumaczyć na przykładach.
Jaś jest słabym typerem. Zazwyczaj ma skuteczność 33% w swoich typach. Chce zagrać 3 mecze
Del Potro 1,9 - Federer 1,9
Simon 1,9 - Verdasco 1,9
Nadal 1,9 - Djokovic 1,9
Uważa że w każdym meczu wygra tenisista wymieniony po lewej, tj. del potro, simon i nadal.
Idzie i puszcza 3 single, może wygrać 1,9+1,9+1,9=5,7
Powiedzmy że się boi że trafi tylko w jeden mecz, jak zwykle. Więc puszcza takie 3 kupony:
Simon+ Federer i Djokovic (typ + 2 antytypy)
Del Potro + Verdasco i Djokovic (typ + 2 antytypy)
Nadal+ Federer i Verdasco (typ + 2 antytypy)
W każdym kuponie do wygrania 1,9*3=6,859
A więc zamiast puszczać singli na swoje typy, gra MPAW 1z3, tj jeden typ + dwa antytypy. Dlatego że jest pewny że trafi tylko raz.
A więc musi trafić tylko jeden typ, i tu jest haczyk - nie może trafić dwóch lub trzech, tylko jeden.
Jeśli trafi jeden na trzy, to dostaje za ten typ 2,28 zamiast 1,9, bo średnia wygrana na kurs wynosi 2,28 (6,859 / 3 = 2,28)
Szanse że trafi tylko jeden typ wynoszą 3/8 = 37,5% (odpowiednikiem takiego procentu jest kurs 2,66 więc imo to nie jest value)
W życiu bym nie nazwał świętym graalem bukmacherki tego systemu, już piszę czemu.
Gramy 3 single =
przy 1 trafienu = bilans 1*1,9-3 = -1,1
przy 2 trafieniach = bilans 2*1,9-3 = +0,8
przy 3 trafieniach = bilans 3*1,9-3 = +2,7
Gramy MPAW 1z3
przy 1 trafienu = bilans 1,9^3 = 6,85 -3 = +3,85
przy 2 trafieniach = bilans -3
przy 3 trafieniach = bilans -3
Także w MPAW zarabiamy na trafieniu jednego typu 1,9 z trzech aż 2,28, ale pod jednym warunkiem - jeśli trafimy tylko jeden typ z trzech
Gdy gramy dwa z trzech analogicznie musimy trafić dokładnie dwa z trzech.
To trochę jak gra &quot;trafię dokładnie 1z3&quot; albo &quot;trafię dokładnie 2z3&quot;, stąd większy zwrot. Nie ma tutaj value, po prostu szanse są mniejsze bo przy graniu singli zarabiamy cokolwiek na trafieniu 1,2 lub 3 typów, co w MPAW nie ma miejsca.
Jak to mówią, ten zarabia więcej kto więcej ryzykuje.
Ten system jest najlepszy dla ludzi którzy nie potrafią wytypować poprawnie 3/3 typów w okolicach kursu 2,0, tych co zawsze przegrywają przez 1 lub 2 błędy.
Błyskotliwy system, ale żaden święty graal, po prostu w razie trafienia mniej/więcej niż potrzeba strata 3 jednostek.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
@alegretto , dzięki za wpis - rzeczywiście trochę inaczej , więc może i łatwiej w odbiorze opisałeś fundament metody &quot;MwaP&quot;.

Pominąłeś jednak to , że od samego początku ( w I części wątku ) wykazuję istniejące tu prawdopodobieństwa dla wszystkich wariantów i piszę tam o wynikających z tego p średnich okresach oczekiwania na wygrane w każdym z wariantów gry.

Co do tego &quot;świętego Graala&quot; - jest tu jakieś duuuuże nieporozumienie , bo totalnie inny jest przecież kontekst , w jakim użyłem tego zwrotu...

Napisałem bowiem , że chciałbym mieć takie stałe , czyli każdorazowe trafienia jak 1z3 , bo to z trafionego kursu 1.9 przy zastosowaniu wariantu gry na 2 błędy wśród 3 typów , a więc przy skuteczności własnej gracza wynoszącej 33% powodowałoby realizowanie wygranej za trafienie 1 typu z 1.9 ( w formie kursu przeliczeniowego 2.28 uzyskanego z AKO 6.85 na którymś z 3 kuponów ) odnoszącej się już wtedy do kursu 2.28 , bez faktycznego trafienia takiego kursu , bo przy wejściu tylko 1 typu 1.9 i przegranej 2 typów po 1.9

Tak więc nigdzie nie nazwałem tej metody &quot;świętym Graalem&quot; - a napisałem jedynie , że dopiero stałoby się nim znalezienie sposobu na taki w/w stały rozkład trafień w obrębie 3 typów i gdybym go ja już miał/opracował/wymyślił , to przecież nie grałbym tak jak dotąd na 2 niezależne od siebie linie w ramach nadawania w każdej po 3 kupony: na 1z3 ( na dwa błędy ) i na 2z3 ( na 1 błąd ) .

Dzięki za zainteresowanie wątkiem i zabranie głosu
Pozdrawiam

.....................

@adam_adam , po tym co napisałeś , przedstawiając wyliczenia wartości oczekiwanej - porównując grę singlową z kursem 1.9 do metody , pragnę zwrócić Twoją uwagę na to , że 12.5% różnica prawdopodobieństw pomiędzy singlem mającym 50% a wejściem modelu 1z3 bądź 2z3 , mającymi po 37.5% - dość szybko ulega zatarciu...

Dla wyrównania obliczeń i łatwiejszego zrozumienia , koszt gry w metodzie ( 3*1=3j.) wprowadzę do gry singlowej , czyli będzie to stawka 3j.

Singiel 1.9
Etap 01 stawka:3j. ew. wygrana:5.7 koszt: 3j. ew. zysk: 2.7j.
Etap 02 stawka:3j. ew. wygrana:5.7 koszt: 6j. ew. zysk: - 0.3j. ( strata )
Gra singlem przy stawce 3j. powoduje zatem konieczność rozpoczęcia progresji już od 2 etapu

Metoda
Etap 01 stawka:3j. ew. wygrana: 6.85j. koszt: 3j. ew. zysk:3.85j.
Etap 02 stawka:3j. ew. wygrana: 6.85j. koszt: 6j. ew. zysk:0.85j.

Z powyższego widać , że pozorna przewaga gry singlowej przy rozpatrywaniu jej poprzez kryterium wartości oczekiwanej , dość szybko zostaje zniwelowana i powoduje wymóg rozpoczęcia gry progresją dla uniknięcia straty już na 2 etapie.

Przy tym samym koszcie gry wynoszącym 3j. w ramach metody - 2 etap wciąż jest grany płaską stawką i trafienie da 0.85j. zysku.


Dzieje to się dlatego , że kryterium znane jako współczynnik dobroci gry a opisujący zysk z jednostki , ma dla singla wartość 1.9 a dla obu linii metody 2.28j.

Jest to szczególnie istotne tam , gdzie wprowadza się do gry technikę progresji i choć uśrednione oczekiwanie na wygraną przy singlu wynosi 2 gry a w metodzie 2.66 gry - to nieuchronnym jest w obu porównywanych metodach okresowe dłuższe oczekiwanie wygranej niż to uśrednione 2 i 2.66 , tak więc współczynnik dobroci będzie wpływał na koszt każdej kolejnej gry na wyższych etapach - gdyż jedna gra będzie odnosiła się do 1.9 a druga do 2.28 - co jest widoczne już przy wejściu na 2. etap obu porównywanych gier i przy zastosowaniu identycznego kosztu obu gier po 3j. , gdzie singiel daje stratę 0.3 j. a metoda zysk 0.85j.

Sam zbadaj dalsze rosnące rozwarstwienie kosztów gry na wyższych etapach , bo konieczności takiego rozwoju wydarzeń absolutnie nie można wykluczyć i przeanalizuj na co - pod względem wydatków - musi być nastawiony gracz singlowy a na co gracz stosujący metodę &quot;MpaW&quot;.

Tak więc rozpatrywnie wartości oczekiwanej ma rację bytu dla gry płaską stawką , przy ocenie prób idących w bardzo duże ilości , zaś bezpośrednio wymierny i odczuwany i to już od początku jego gry progresją wpływ na kieszeń gracza , ma jednak współczynik dobroci , bo to on decyduje o bieżących kosztach gry w fazie oczekiwania na trafienie i zrealizowanie zakładanego zysku.

I tak jak z oczywistych powodów nie liczy się yieldu przy grze progresją , tak samo w tej technice gry przedstawionej przeze mnie jako metoda &quot;MpaW&quot; , wartość oczekiwana nie może stanowić fundamentu bazy decyzyjnej gracza , gdyż właśnie zawiera w sobie grę progresją - już z góry przed rozpoczęciem liczoną na kontynuowaną tu w każdej z obu jej linii średnio przez 2.66 gry , czyli etapy.

Ani prowadzone płaską stawką: gra singlowa z kursem 1.9 i prawdopodobieństwem p=50% ani gra metodą na kurs przeliczeniowy 2.28 z jego kursu p=37.5% nie mają prawa przynieść zysku przy realnie w grze utrzymującej się wykazanej skuteczności zgodnej z teoretycznym prawdopodobieństwem , gdzie w singlu po 100 grach wygramy 50% czyli 50*1.9=95 ani w metodzie gdzie po 100 grach wygramy 37.5% czyli 37.5*2.28=85.5 .

Stąd właśnie powstaje konieczność albo uzyskania przez graczy skuteczności ponad tą wynikającą z prawdopodobieństwa dla danej gry - lub też po przegranych rozpoczynanie progresji trwającej aż do trafienia.
Kreśląc powyższe pominąłem oczywisty element w postaci typów i ich nie losowego a analitycznego doboru , przesuwającego szacunkowe prawdopodobieństwo na naszą stronę.

Mając powyższe a nieuniknione na uwadze - dawno już wybrałem grę metodą na 2 oddzielne linie , pokrywając taką grą 75% możliwych jej wyników.

Wolę bowiem poczekać średnio o 0.66 gry dłużej na wygraną uzyskaną tańszym kosztem , niż trafiając średnio co 2 gry - być narażonym na ew. ponoszenie dużych kosztów , gdyż te w/w średnie powstają także i za sprawą zarówno trafień występujących bezpośrednio po sobie raz za razem , ale i tego odwrotności w postaci &quot;kominów&quot;, dotyczących także gry z prawdopodobieństwem 50% , choć oczywiście i tej z p=37.5% , ale tu zdecydowanie tańszej wtedy w obsłudze , spowodowanej różnicą stawek w kolejnych etapach , bo mając związek z wysokością kolejnych stawek więc łącznym kosztem aktualnej gry na 1.9 , w porównaniu z tą grą na 2.28 .



.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
.....................

@adam_adam , po tym co napisałeś , przedstawiając wyliczenia wartości oczekiwanej - porównując grę singlową z kursem 1.9 do metody , pragnę zwrócić Twoją uwagę na to , że 12.5% różnica prawdopodobieństw pomiędzy singlem mającym 50% a wejściem modelu 1z3 bądź 2z3 , mającymi po 37.5% - dość szybko ulega zatarciu...

Dla wyrównania obliczeń i łatwiejszego zrozumienia , koszt gry w metodzie ( 3*1=3j.) wprowadzę do gry singlowej , czyli będzie to stawka 3j.

Singiel 1.9
Etap 01 stawka:3j. ew. wygrana:5.7 koszt: 3j. ew. zysk: 2.7j.
Etap 02 stawka:3j. ew. wygrana:5.7 koszt: 6j. ew. zysk: - 0.3j. ( strata )
Gra singlem przy stawce 3j. powoduje zatem konieczność rozpoczęcia progresji już od 2 etapu

Metoda
Etap 01 stawka:3j. ew. wygrana: 6.85j. koszt: 3j. ew. zysk:3.85j.
Etap 02 stawka:3j. ew. wygrana: 6.85j. koszt: 6j. ew. zysk:0.85j.

Z powyższego widać , że pozorna przewaga gry singlowej przy rozpatrywaniu jej poprzez kryterium wartości oczekiwanej , dość szybko zostaje zniwelowana i powoduje wymóg rozpoczęcia gry progresją dla uniknięcia straty już na 2 etapie.

Przy tym samym koszcie gry wynoszącym 3j. w ramach metody - 2 etap wciąż jest grany płaską stawką i trafienie da 0.85j. zysku.


Dzieje to się dlatego , że kryterium znane jako współczynnik dobroci gry a opisujący zysk z jednostki , ma dla singla wartość 1.9 a dla obu linii metody 2.28j.

Jest to szczególnie istotne tam , gdzie wprowadza się do gry technikę progresji i choć uśrednione oczekiwanie na wygraną przy singlu wynosi 2 gry a w metodzie 2.66 gry - to nieuchronnym jest w obu porównywanych metodach okresowe dłuższe oczekiwanie wygranej niż to uśrednione 2 i 2.66 , tak więc współczynnik dobroci będzie wpływał na koszt każdej kolejnej gry na wyższych etapach - gdyż jedna gra będzie odnosiła się do 1.9 a druga do 2.28 - co jest widoczne już przy wejściu na 2. etap obu porównywanych gier i przy zastosowaniu identycznego kosztu obu gier po 3j. , gdzie singiel daje stratę 0.3 j. a metoda zysk 0.85j.

Wolę bowiem poczekać średnio 0.66 gry dłużej , na wygraną uzyskaną tańszym kosztem , niż trafiając średnio co 2 gry - być narażonym na ponoszenie dużych kosztów , gdyż te średnie powstają także i za sprawą &quot;kominów&quot; dotyczących także gry z prawdopodobieństwem 50% , choć oczywiście i tej z p=37.5% , ale zdecydowanie tańszej wtedy w obsłudze , spowodowanej różnicą stawek pomiędzy grą na 1.9 a tą na 2.28 .

.
To chyba tylko Ty tak wolisz. Masz ten swój zysk 0.85, ale szanse na to dużo mniejsze. Ja mam 25%, że wejdą mi dwa a Ty 14% na swój układ.
Liczy się tylko wartość oczekiwana, a nie jakiś współczynnik dobroci (co żeś Ty wymyślił?). Obie wersje są niekorzystne z tym, że Twoja bardziej co wynika ze zwykłego mnożenia przez siebie kursów z marżą buka.
 
D 30

danielqs

Użytkownik
Rozumiem Edi, że grając na dwie osobne linie musisz stosować progresję, więc jestem ciekaw na jakie progi w tej progresji dochodzisz, bo stawkowanie wydaje być się kosmiczne, nawet mimo tego iż w drugim kroku możemy grać płaską stawką i mimo to osiągnąć minimalny zysk.
Ja kombinuję trochę nad tym, żeby może do każdego z tych kuponów AKO dodać jakis zakład &quot;pewniaka&quot; z kursem w okolicy 1,3 (najlepiej oczywiście przeanalizowany) i dzięki temu AKO takiego kuponu wynosiło by nie 6,859 a już 8,91. Oczywiście wtopa na tym &quot;pewniaku&quot; i od razu przegrywamy wszystkie kupony. I teraz np. obstawiając za 1j 6 z 8 możliwych kombinacji wyników 3 zakładów dwudrogowych, koszt gry to 6j a ewentualna wygrana daje nam 2,91j na plus. Dodatkowo, np. grając na P/N zakładając że nie obstawiamy kuponów PPP i NNN, przy wejściu tego &quot;pewniaka&quot; i dwóch pierwszych meczy PP lub NN, możemy skontrować w 3 meczu aby zmniejszyć koszty ewentualnej porażki. Obstawiając np. 2,5j w 3 meczu na wynik dający nam rezultat PPP lub NNN w razie nietrafienia go, nadal jesteśmy 0,4j na plusie, a gdy trafimy to nie tracimy 6j ale już tylko 3,75 j.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Ani prowadzone płaską stawką: gra singlowa z kursem 1.9 i prawdopodobieństwem p=50% ani gra metodą na kurs przeliczeniowy 2.28 z jego kursu p=37.5% nie mają prawa przynieść zysku przy realnie w grze utrzymującej się wykazanej skuteczności zgodnej z teoretycznym prawdopodobieństwem , gdzie w singlu po 100 grach wygramy 50% czyli 50*1.9=95 ani w metodzie gdzie po 100 grach wygramy 37.5% czyli 37.5*2.28=85.5 .

.
To prawda w tej postaci - żadna gra. Progresja też nie. Żadna progresja- ani obustronna, z przerzutką, beż przerzutki - ŻADNA.
do ediego:
musisz wymyślić taką układankę gdzie jak pomnożysz kurs przez prawdopodobieństwo uzyskasz więcej od 1.
Na ten moment nie dość, że jest mniej od 1, to jeszcze mniej niż 0.950.
wesołych!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom