>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

"Nowa Prawica"

macieqleo 5,3K

macieqleo

Użytkownik
Tak czy owak, na krótką metę Korwin na tym przekroczeniu wychodzi dobrze. Na dłuższą – nie sądzę, ale planowanie na długą metę też nigdy nie było jego silną stroną. Rzecz oczywiście jest dyskusyjna, ale moim zdaniem on się przede wszystkich doskonale swoją działalnością bawi. I, co najważniejsze, stopień satysfakcji, którą czerpie z brylowania, ze skupiania na sobie powszechnej uwagi, bulwersowania i szokowania, ani trochę nie jest skorelowany z tradycyjnymi wyznacznikami politycznego sukcesu. Myślę, że gdyby miał do wyboru: wielki seans nienawiści wobec Korwina zarządzony specjalną ustawą sejmową w dniu świątecznym na Stadionie Narodowym, z transmisją we wszystkich mediach i gwarancją, że na koniec dostanie mikrofon by móc udowodnić wyjącym na niego że są wszyscy głupi a on mądry, albo mianowanie go takąż sejmową ustawą naczelnikiem państwa z prawem wydawania dekretów o mocy ustawy − to wybrałby to pierwsze.
http://ziemkiewicz.dorzeczy.pl/id,3684/Nie-bij-Boniego-bo-nie.html
 
yar000 9,6K

yar000

Użytkownik
Bardzo pięknie.
Tak się zachowują mężczyźni. Cioty biegną ze skargą do mamusi.
Tradycja szlachecka, prawo zwyczajowe. Zwykły policzek.
Gdyby Mikke nosił rękawice (ale jest lato), Boni mógłby dostać w twarz rękawicą.
Skąd jednak Boni mógłby o tym wiedzieć? To nie jest jego tradycja.
 
T 2,2K

tomek009966

Użytkownik
To jedyny słuszny wybór. Pana Janusza Korwina-Mikke znam osobiście i to porządny człowiek z kręgosłupem moralnym i stałymi poglądami ( w odróżnieniu od reszty polityków , którzy zmieniają poglądy jak chorągiewka na wietrze).
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Program gospodarczy Korwina-Mikke w praktyce: 2300 zł podatku miesięcznie i wzrost wydatków na żywność o 22 mld zł

http://polskiepiekielko.pl/2014/07/program-gospodarczy-korwina-mikke-w-praktyce-2300-zl-podatku-miesiecznie-i-wzrost-wydatkow-na-zywnosc-o-22-mld-zl.html

Komentarze

W dodatku autor sugeruje, jakoby nawet najbiedniejsi musieliby wyłożyć taką kwotę
&quot;(...)obciążenie podatkowe KAŻDEJ osoby(...)&quot; (czyli podatek pogłówny), za to JKM chce zachować obniżony VAT i obniżoną akcyzę
To nie miał być podatek równy dla wszystkich? :grin:
Poza tym. Nawet jeśli zakładając, ze te wyliczenia są prawidłowe i wtedy pracująca osoba płaciłaby miesięcznie 2300zł, to oznacza, że teraz płaci wielokrotnie więcej.
Ten to dopiero jest cymbał...:] Przecież oczywiste jest, że dzisiaj jedni płacą mniej, a inni jak np. Biedronka (250 mln) więcej.
Czyli jesli te wyliczenia sa prawdziwe place aktualnie conajmniej tyle podatku!!! Manipulujesz faktami, swinia.
????
 
martinus 491

martinus

Użytkownik
Korwina można lubić lub też nie (ja akurat należę do tej drugiej grupy), ale ten artykuł jest stekiem bzdur i wyliczeń wziętych z kosmosu.

Tymczasem jak zauważył publicysta portalu mpolska24.pl oraz tygodnika „Uważam Rze” w programie „Tak czy Nie” Agnieszki Gozdyry, w którym zmierzył się z wiceprezesem KNP Arturem Dziamborem, tylko ZUS wypłaca rocznie około 100 mld zł emerytur. Jeśli tą kwotę rozłoży się po równo na wszystkich 16 mln pracujących Polaków, to będą oni musieli płacić 6 250 zł rocznie, czyli 521 zł miesięcznie.
Otóż jest znacznie gorzej. ZUS co roku wydaje prawie 200 mld złotych, natomiast ze składek pozyskuje 130 mld złotych, co oznacza, że rok w roku musimy zasypać 70 mld. Będzie oczywiście jeszcze gorzej, bo demografia jest nieubłagana. Emerytów będzie przybywać a pracujących na nich ubywać. Jeżeli nie wprowadzimy radykalnych zmian to przy tym systemie nieuniknione jest podniesienie wieku emerytalnego do 70 czy 75 roku życia.
Przy likwidacji składek jak chce Korwin trzeba zamiast mózgu mieć styropian żeby pisać, że można to zasypać podatkiem celowym. Jedynym rozwiązaniem jest przekierowanie pieniędzy z podatków pośrednich (177 mld), które po likwidacji składek oraz szkodliwego podatku dochodowego muszą wzrosnąć - o ile można dyskutować. Ale jest to kwota, która +/- wystarczy do pokrycia tych zobowiązań.
Natomiast najlepszą alternatywą, której wprowadzenie nie byłoby tak radykalne jest przejście na emeryturę obywatelską.

Z kolei jeśli uwzględni się, że 3 mln osób pracuje w sektorze publicznych przez co w rzeczywistości nie płacą składek emerytalnych ani podatków, a 600 tys. pracuje na podstawie umów cywilnoprawnych zwolnionych ze składki na ZUS, to ciężar utrzymania wypłacalności Zakładu będzie musiało utrzymać 12,4 mln Polaków. Każdy z nich będzie musiał zapłacić za to 8 065 zł rocznie, czyli 672 zł miesięcznie.
W kontekście przestaje to być istotne, bo tak jak pisałem emerytów z podatku docelowego nie utrzymamy. Natomiast oczywiście armia 2,5 (nie 3) mln pracowników budżetówki w tym 600 tysięcy urzędników jest o wiele za duża.
Tych bzdur jest tam więcej, ale wszystko bierze się z absurdalnego założenia przyjętego przez autora, że wszystkie wpływy podatkowe KNP będą z podatku pogłównego Zignorował wpływy z pośrednich, które w każdym budżecie są podstawą wpływów oraz z pozostałych podatków, które by funkcjonowały - od kopalin, nieruchomości itd.
No i na koniec zapomniał o cięciach wydatków, które jak obliczył CAS a ostatnio T.Cukiernik są możliwe na poziomie 100-150 mld złotych.
Pozdrawiam.
 
martinus 491

martinus

Użytkownik
Oglądałem wczoraj wywiad z Korwinem, teraz jak darius wkleiłeś ten tekst to skojarzyłem, że było pytanie w którym się widocznie ustosunkował do tego tekstu (6:29)
Akurat Korwin tutaj też gada bzdury i myśli życzeniowo. Gdzieś czytałem wyliczenia, że majątku państwowego jest jeszcze 1,5-2 biliony złotych. Ok, ale to, że ma taką nominalną wartość to nie znaczy, że tyle byśmy uzyskali. Co istotniejsze znaczna część tej kwoty to np lasy państwowe. Rząd, który by próbował je sprywatyzować zostałby po miesiącu wystrzelony w kosmos.
Tak jak pisałem nie ma innej opcji jak tylko przekierowanie pieniędzy z podatków pośrednich. Optymalna przy tym byłoby przejście na system emerytury obywatelskiej.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Natomiast najlepszą alternatywą, której wprowadzenie nie byłoby tak radykalne jest przejście na emeryturę obywatelską.
Skoro nie stać nas na Zus to tym bardziej nie będzie na stać na emerytury obywatelskie. Chociażby dlatego, że z Zusu i Krusu wszyscy emerytur nie dostaną bo nie pracują, albo pracują na umowy zlecenie itd. a w przypadku obywatelskich państwo będzie musiało wypłacić wszystkim. Zrównanie emerytur do tej samej kwoty przeszłoby tylko w przypadku „nowych” emerytów bo aktualnych dotyczą „prawa nabyte”. Tzn. że emerytura obywatelska na moją logikę będzie droższa.
Co do sensu twojej wypowiedzi to ja się zgadzam, ja chciałem tylko pokazać reakcje zwolenników Korwina kiedy jeden z przedstawicieli KNP został „zmasakrowany” przez „lewaka”.
Mogę też całe to zamieszanie spuentować, że teraz Korwin spotkał się z twardą rzeczywistością. W Europarlamencie mówi banały mieszane z jego wizjami. A to już nie wystarcza, aby potrzymać mobilizacje.
Całe to poruszenie wg wywołał ten program
https://www.youtube.com/watch?v=9TZBtQoZqjg
 
martinus 491

martinus

Użytkownik
Całe to poruszenie wg wywołał ten program
Dziambor rzeczywiście został rozjechany. Od zawsze wydawał mi się takim klasycznym korwinistą, który ślepo powtarza wszystko co on powie. Może takie otrzeźwienie mu się przyda.
Skoro nie stać nas na Zus to tym bardziej nie będzie na stać na emerytury obywatelskie. Chociażby dlatego, że z Zusu i Krusu wszyscy emerytur nie dostaną bo nie pracują, albo pracują na umowy zlecenie itd. a w przypadku obywatelskich państwo będzie musiało wypłacić wszystkim. Zrównanie emerytur do tej samej kwoty przeszłoby tylko w przypadku „nowych” emerytów bo aktualnych dotyczą „prawa nabyte”. Tzn. że emerytura obywatelska na moją logikę będzie droższa.
Gdybyśmy mogli skonstruować na nowo system emerytalny to przy obecnej liczbie emerytów, gdyby każdy dostał 1200 netto to koszt wynosiłby niecałe 100 mld rocznie. A więc 2x mniej niż obecnie wydajemy. A przypominam, że jest spora grupa emerytów, którzy 1200 na rękę nie dostają.
Natomiast różnica między emeryturą obywatelską a całkowitą likwidacją składek jest taka, że w przypadku tej pierwszej pieniądze ze składek do budżetu byśmy pozyskiwali. A więc stopniowo wygaszamy obecne zobowiązania, aż do pełnego przejścia na system obywatelski. Oczywiście będzie to trwało kilkadziesiąt lat.
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Przed chwilą zagłosowałem w PE przeciwko zgodzie na ratyfikację Układu Stowarzyszeniowego z Ukrainą. Poniżej z pamięci streszczenie mojego przemówienia:
Panie Przewodniczący, Panie i Panowie. Stare powiedzenie łacińskie mówi: „Is fecit cui prodest”. Tymczasem co zrobiliśmy na Ukrainie? Obaliliśmy JE Wiktora Janukowycza, zdestabilizowaliśmy sytuację organizując strzelaninę na Majdanie, sprowokowaliśmy Ukrainę do przeciwstawienia się Rosji oferując jej pomoc... po czym odmówiliśmy jej sprzedaży broni.
Ci, którzy to zrobili, są albo idiotami, albo agentami Moskwy. [Bo to Moskwa – i tylko Moskwa - na tym skorzystała].
W 1939 roku Wielka Brytania i Francja zaoferowały Polsce gwarancje, które Polska przyjęła. Rezultatem był natychmiastowy atak Hitlera. Proponuję, by ci, co będą głosowali za ratyfikacją, za kilka dni - jak powiedział jeden z moich przedmówców - przejrzeli się w lustrze”.
Po głosowaniu powiedziałem głośno: „No, to niedługo Ukraina straci całą tzw. Nową Rosję”.
Za ratyfikacją było 48 Członków Komisji, przeciwko było 8, wstrzymało się 4. Jestem przekonany, że ogromna większość głosujących, to nie agenci JE Włodzimierza Putina, tylko (podobnie jak większość głosujących w 1939 w Izbie Gmin za gwarancjami dla Polski) po prostu kompletni, prostoduszni ignoranci polityczni.
Gdyby ktoś chciał ratować ukraińską mołodycię przez rosyjskim niedźwiedziem - to powinien natychmiast przyjąć Ukrainę do NATO. Wszystko inne – to po prostu prowokacja, by Kreml przyłączył co się da, zanim Ukraina zostanie członkiem UE...
Bo neutralnej (jak za Janukowycza) Ukrainy Moskwa by nie ruszyła; wrogą – ograbi bez litości. Wroga trzeba osłabić. Taka jest logika polityki.
no jeżeli JKM tak powiedział dokładnie w Europarlamencie to w końcu jakoś pozytywniej się pokazał, bo na razie to częściej wstyd przynosi.
 
N 0

naczelny

Użytkownik
Mam duże nadzieje związane z nową prawicą. Jeżeli doszłoby rzeczywiście doszło do koalicji pomiędzy pis a nową prawicą - to może coś by się zmieniło na plus.
 
Do góry Bottom