>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

US Open - turniej główny

Status
Zamknięty.
tarki16 5,2K

tarki16

Użytkownik
FLUSHING MEADOWS​


Miejsce: New York, NY, U.S.A.
Data rozgrywania: 31.08.2015-13.09.2015
Nawierzchnia: Outdoor Hard
Kategoria: Grand Slam
Pula nagród: $19,852,700
Oficjalna strona turnieju: http://www.usopen.org/index.html
Lista startowa: http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=673681
Drabinka turnieju singlowego: http://www.usopen.org/en_US/scores/draws/ms/index.html?promo=subnav
Drabinka turnieju deblowego: http://www.usopen.org/en_US/scores/draws/md/index.html
Plan gier: http://www.usopen.org/en_US/scores/schedule/index.html?promo=subnav
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/usa/atp-us-open/
Kto wygra US Open 2015​



Zapraszam wszystkich do merytorycznej dyskusji i pisania analiz​
 
szef-elity 20,8K

szef-elity

Użytkownik
Djokovic wygra US Open 2,1 u nibet

Wg mnie warto maks 200zł zainwestować w Novaka patrząc na ofertę tego buka.
Serb to faworyt, a jeżeli główny rywal obok Murray&#39;a w walce o Szlema tj. Federer wygra dostaniemy zwrot.
Na drodze po tytuł stać może jeszcze Panicz, który wygrał z nim ostatnio, jedyny raz w tym roku.
 
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Jeśli ktoś planuje stawiać zakłady długoterminowe na turniej mężczyzn, to polecam sprawdzić ofertę Unibetu, naprawdę ciekawe kursy są na niektórych zawodników.
 
D 570

duff999

Użytkownik
Djokovic wygra US Open 2,1 u nibet

Wg mnie warto maks 200zł zainwestować w Novaka patrząc na ofertę tego buka.
Serb to faworyt, a jeżeli główny rywal obok Murray&#39;a w walce o Szlema tj. Federer wygra dostaniemy zwrot.
Na drodze po tytuł stać może jeszcze Panicz, który wygrał z nim ostatnio, jedyny raz w tym roku.
Novak niezadowolony ze swojej formy przed US Open. Wiadomo , że jeszcze chwilę czasu jest , ale patrząc na to , że to prawie końcówka sezonu i różne perypetie na Uso się zdarzały to akurat na tym szlemie te 2.1 wydaje się być wybitnie nieopłacalne. Tak jak na przegranym RG czy wygranym Wimbledonie na
pewno było opłacalne tak tutaj moim zdaniem wypada się zastanowić.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Novak niezadowolony ze swojej formy przed US Open
Ciężko, by było inaczej po dwóch przegranych finałach. Niemniej, on jest stworzony do szybkiego odradzania się, poza tym - co szlem, to szlem.

że to prawie końcówka sezonu
Tak to można by powiedzieć podczas tysiącznika w Paryżu. Na razie mamy końcówkę sierpnia i czekamy na ostatni GS, więc to ciężki do przyjęcia argument. Rok temu rzeczywiście działy się tu różne cuda, ale na powtórkę nie ma co liczyć.

Tak jak na przegranym RG
Skoro przegranym, to ciężko mówić o opłacalności.

Typ Szefa wydaje się być strzałem w dychę. Wiadomo, zawsze czarną owcą takiego betu może okazać się Murray, który wskoczy tu na trzeciego. Lecz trzeba pamiętać, best of 5 to inna sprawa.

Wiadomo, teoretycznie groźnych nazwisk jest od groma, gorzej w praktyce. Nadal został poskładany przez Serba w Paryżu, poza tym do dziś nie jest sobą, to czego on ma tu szukać na dobrą sprawę?

Jest tykająca bomba w postaci Nishikoriego,
Tsonga, którego wielki tenis jest na dziś dzień melodią przeszłości,
no i Wawrinka, na którego akurat zawsze trzeba uważać.

Innych nie wymieniam. Cilic zdołał wygrać WS, a Berdych po dziś dzień nie ma takiego trofeum. Wątpliwe więc, żeby pozbył się tego kompleksu akurat w tym roku.

Fanem Novaka nie jestem, lecz szybki hard i system best of 5 to coś, w czym on czuje się cholernie mocny. To wie każdy.

Kończąc: popieram Djokovica po 2,10 jako zwycięzcę, przy okazji zaznaczając, że okazji do kontry w zaawansowanych fazach ( ćwierćfinał , półfinał, finał) nie zabraknie. W każdej fazie Nole powinien być faworytem swojego meczu, dodatkowo nie przewiduje, żeby odpadł wcześniej jak 1/2 turnieju, a to już daje sporo opcji.
 
pompon67 122

pompon67

Użytkownik
Novak przegrać może tylko z Murrayem. W systemie best of 5 przewiduję, że poradzi sobie z Federerem. Zostaje tylko Szkot jako jedyny słuszny kandydat obok Djokovica do wygrania Us Open. Reszta nie ma czego szukać. Jeśli doszłoby do takiego pojedynku będzie okazja do skontrowania, choć kursy już na pewno nie będą tak zróżnicowane między Djokiem a Andym jak to bywało do tej pory gdy Murray zbierał lanie za każdym razem.
 
deepred 681,7K

deepred

Moderator
Członek Załogi
Ja również typuję zwycięstwo Djokovicia. Federer jest aktualnie w najlepszej formie spośród wszystkich zawodników, ale jego problemem jest fakt, że na GS trzeba zagrać 7 co najmniej 6-setowych pojedynków. Ostatnio bywa tak, że Roger bardzo często gra w finale i puchnie fizycznie. Gdyby było 6 spotkań grałbym win Szwajcara, ale nie zagram nawet po tak dobrym kursie, bo trzeba wziąć też pod uwagę fakt, że ktoś może urwać mu seta, albo nawet go ograć zdecydowanie wcześniej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kasztanowy 1,2K

kasztanowy

Użytkownik
Na obecną chwilę w lepszej dyspozycji jest Andy, ale trzeba podkreślić że gra się do 3 wygranych setów. Niestety to praktycznie odbiera szanse Rogerowi, w ostatnim czasie gra bajeczny tenis, z tym że na długim dystansie to jest trochę inna bajka. O ile Murraya w best of five byłby w stanie ograć, tak z Djokovicem raczej nie da rady.
Mimo wszystko nie postawiłbym na zwycięstwo turnieju po 2.1. Ciężko mówić w przypadku Djokovica o braku formy, skoro w każdym turnieju robi finał, ale patrząc wizualnie na jego grę to widać, że jest do ugryzienia. Wydaje się, że nie ma z kim przegrać teoretycznie, ale i Wawrinka i Kei są w stanie ograć Novaka, z tym że nie wiadomo jak tam zdrowie Japończyka. Do tego jest jeszcze Murray, też z Novakiem potrafi wygrywać nawet do 3 setów wygranych. Gulbisy, Dolgopolovy czy inne Kyrgiosy w best of five nie mają czego szukać z Nole, ale to też nieobliczalni gracze z ogromnym potencjałem i z możliwościami na ogrywanie najlepszych. Ja osobiście liczę na Nishikoriego, bo uwielbiam jego grę no i oczywiście na króla Rogera, finał jest do zrobienia na spokojnie, rozstawienie z 2 więc Djokovic dopiero w ew. finale.
 
lugano 21

lugano

Użytkownik
A ja zagram sobie lekko na Federera. Szwajcar jest w wybornej formie i można zadać sobie pytanie - jeśli nie teraz, to kiedy. Zapewne już nigdy. Murraya jako zwycięzcy nie widzę, Novaka też. Wiem, wiem, faworyt, ale jakoś nie mam przekonania, chociaż chciałbym, aby doszedł do finału. Kurs na Fedexa przesadzony i chyba warto skorzystać.
 
forehand39 574

forehand39

Użytkownik
Popieram granie na Djokovicia jako zwycięzce turnieju. Jest faworytem, to jasne, ale też nie bez powodu . Roger grał bardzo dobry turniej w Cincinnati głównie dlatego, że był &quot;świeży&quot;, a Nole - tuż po finale w Montrealu następny turniej.
Zgadzam się z Lugano, że kurs na Szwajcara moze i jest troche przesadzony, ale nie wróże mu zwycięstwa w tym turnieju.
 
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Kto wygra US Open 2015?



Stan Wawrinka 16.220, Pinnacle Sports

Nie będę się tutaj rozpisywać, napiszę tylko kilka zdań. Djokovic jak zwykle jest faworytem lecz granie go po śmiesznym kursie 2.170 na tak długą metę jest bezsensowne. Moim zdaniem na pewno odpada Federer, o nim pisałem podczas Wimbledonu 2014....super wyniki ma ciągle lecz wielkiego szlema już nigdy nie wygra i tego się ciągle trzymam. Murray jest w tym roku w bardzo dobrej formie i nie będzie wielką sensacją jak wygra ten turniej a kurs 5.250 już kusi. Nadal 16.220 pewnie poleci bardzo szybko jak na jego umiejętności, ponieważ od dłuższego czasu nie zmienia się wiele na plus. Finalista z poprzedniego roku Nishikori 11.280 który sezonu udanego nie ma i dodatkowo męczą go jakieś kontuzje. Wielki wygrany US Open 2014 czyli Cilic 27.700 który po kontuzji ciągle nie może znaleźć swojego rytmu i nie przypomina za bardzo tenisisty który wygrał ten turniej. Dimitrov, Raonic, Tsonga, Kyrgios, Ferrer, Berdych i tak dalej to nawet nie ma co komentować. Ponieważ to inne bajki na chwilę obecną....no może Berdych który co roku jest czarnym koniem 43.200 lecz dziury w jego psychice nie pozwalają mu na wygranie wielkiego szlema. Stawiam na Wawrinkę ponieważ Szwajcar nie raz pokazywał, że jest gościem od turniejów wielkoszlemowych. W tym roku wielkim faworytem jak nigdy do wygrania French Open był Djokovic a tutaj Stan kolejny raz się pokazuje z zaskoczenia i wygrywa. Taka sama sytuacja miała kiedy wygrywał Australian Open 2014. Wawrinka to już na stałe tenisista który potrafi wygrać i należy go traktować poważnie. W ostatnim czasie może i nie błyszczy, lecz &quot;magia&quot; turnieju wielkiego szlema na Szwajcara wpływa nieziemsko. Moim zdaniem ma ogromne szanse i trochę na ten typ postawię.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
midq 677

midq

Użytkownik
Na 1 runde minitaśma z faworytów, według mnie nie ma się tu co wysypać a kurs całkiem fajny:
Ferrer✅ + Berdych✅ + Chardy✅ + Ivo✅ + Isner✅ + Murray @ 1,93 1xbet (zobaczymy ile bedzie w innych bukach)
Wiadomo, pierwsza runda to i taśmy na faworytów bardzo na miejscu ale celowo kilku tu ominąłem i można próbować liczyć na niespodzianki jak np:

Nishikori - Paire @ 10,98 pinnacle✅✅✅:cool: pięknie
Kurs zdecydowanie tutaj przesadzony biorąc pod uwagę możliwości Paire&#39;a i to co pokazał nam Nishikori w ostatnim meczu z Murrayem. Widać było, że mu coś dolega i nie jest w pełni sił. Czy wyzdrowiał do US Open? Nie wiadomo, jeżeli nie będzie w pełni sił to francuz jak najbardziej ma szansę tutaj na niespodziankę, gra ostatnio bardzo dobrze.

Cecchinato - Fish @ 4,70 pinnacle⛔ blisko było, włoch tez kupe grał
Kolejny mecz gdzie faworyt jest przeceniony. Fish wrócił na swój ostatni turniej w karierze ale gra fatalnie. Wygrał z Trociną tylko dlatego, że ten mu na to pozwolił a wcześniej dostał bęcki od Seli, który też gra słabo. Włoch nic specjalnego nie gra ale jest całkiem solidnym zawodnikiem blisko pierwszej setki rankingu (aktualnie 102) i całkiem możliwe, że wystarczy, żeby dał Fishowi pole do popisu i Mardy przegra ten mecz. 1,20 czy 1,14 ile dają niektóre buki na Mardyego to w tym momencie dużo za mało, żeby na niego zagrać.

Z innych meczów i typów na faworytów którzy powinni sobie poradzić:
Verdasco @ 1,40✅
Vesely @ 1,35✅
Pospisil @ 1,25⛔


Nadal - Coric dla mnie mecz nobet, niby kusi całkiem wysoki kurs na Rafę (1,20) ale nie jest on w optymalnej formie, młoda krew może tutaj powalczyć. Kursy wystawione optymalnie, ja tego meczu nie gram.
 
Otrzymane punkty reputacji: +69
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Cecchinato - Fish @ 4,70 Pinnacle
Świetny bet, trudno się nie zgodzić!
A odnośnie kontuzji Nishikoriego... To wygląda to tak, że miał już on ją od turnieju w Waszyngtonie gdzie brał medicale. Później świetny występ w Kanadzie, czy mu coś dolega? Mu cały sezon coś dolega. Ale value na Paire jest jak najbardziej, jeżeli zagra to co potrafi najlepiej to może wygrać. Jednak co by nie mówić Japończyk ma tutaj mnóstwo punktów do obrony.
Odnośnie zwycięzcy US Open u Panów:
Wawrinka Stanisław - Tego Pana można brać jedynie pod uwagę jak dojdzie gdzieś w okolicę półfinału. On potrzebuje czegoś takiego jak &quot;rozkręcenie się w turnieju&quot;. Zdecydowany #1 wśród kandydatów, ale warunek jest jeden = musi być to coś co było na French Open 2015 i Australian Open 2014. Fajnie by było zobaczyć go w finale/półfinale (nie wiem jak tam z drabinką) z Murrayem.
Nishikori Kei - Nie wygra, koniec kropka. Jest za słaby, ma mnóstwo kontuzji, jak dochodzi do meczów z czołówką to zawodzi totalnie. Rok temu pokonał Djokovica po 4 setach, bo panował morderczy upał.
Cilic Marin - Nie wygra, cały rok 2015 słaby. Wątpię by się obudził, rok temu wygrał dzięki genialnej dyspozycji na serwisie. Teraz nie zrobi tego. Prawdopodobnie skończy jak Del Potro z 1 tytułem w karierze na koncie. Chociaż rok temu też wrócił z banicji na tenis i zaskoczył wszystkich, to jednak dzisiaj nic nie wskazuje na obronę tytułu.
Ferrer, Berdych, Gasquet, Tsonga, Raonic, Monfils, Isner itd. - Nie... Zbyt drewniani, za słaba psychika, problemy ze zdrowiem itd. Najlepsze w tym jest to, że Ci zawodnicy z topu leją tak naprawdę zdecydowaną większość ATP, ale jak przychodzi do meczów ze ścisłym (słowo klucz) topem to jest jak każdy wie. Taka panuje od lat hierarchia w tenisie męskim.
Federer Roger - Nie wygra... Skoro nie zrobił tego na Wimbledonie to nie zrobi tego na US Open. Cudem na trawie urwał tego jednego seta Djokovicowi, w pozostałych był totalnie bezradny i przykro się to oglądało. Chociaż z Murrayem zagrał perfekcyjnie. Niektórzy uwierzyli w niego po wygraniu Cincinnati które wygrał już 7 raz, ale &quot;jakiś tam&quot; Masters to nie turniej wielkiego szlema.
Murray Andy - Tu widzę value, bo już raz wygrał ten turniej, ale wtedy mocno wiało i przy prowadzeniu 0:2 w setach, było zaraz 2:2. Jednak przykład French Open, Wimbledonu i Australian Open (ostatni set 6:0) pokazuje jasno, że Andy nie ma czego co ma...
Djokovic Novak - Wygrany Australian Open, Wimbledon, finał French Open. Wygrany Masters w Indian Wells, Miami, Monte-Carlo, Rzymie. Finał w Montrealu i Cincinnati, jeszcze finał 500 w Dubaju. 55 zwycięstw, 5 porażek. Pisanie o nim, że nie jest w formie gdzie w każdym turnieju zalicza minimum finał jest nie na miejscu. Ma tak świetny rok jak pamiętny 2011 gdzie pokazał całemu światu co to znaczy Novak Djokovic.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
B 13

blaszka123

Użytkownik
Djoko lub Federer wygrają w męskim. U kobiet mam nadzieje ze nie wygra Serena ???? wysoko mogą dojść kvitova, Keys u siebie i halep widać ze przerwa jej dobrze zrobiła
 
R 50

radeknic

Użytkownik
Uważałbym na Wawrinkę, ponieważ oglądając jakiś jego mecz ostatnio, to skarżył się coś chyba na prawą nogę i trzymał się za ścięgno. Jest on drugim z moich ulubionych tenisistów i może wiele osiągnąć na tym turnieju, lecz poczekałbym na 1 spotkanie by zobaczyć czy kontuzja przeszła czy dalej się z nią męczy.
 
weedplaja 152

weedplaja

Użytkownik
Na 1 runde minitaśma z faworytów, według mnie nie ma się tu co wysypać a kurs całkiem fajny:
Ferrer + Berdych + Chardy + Ivo + Isner + Murray @ 1,93 1xbet (zobaczymy ile bedzie w innych bukach)
Wiadomo, pierwsza runda to i taśmy na faworytów bardzo na miejscu ale celowo kilku tu ominąłem i można próbować liczyć na niespodzianki jak np:
popieram tylko zastanawiam sie nad Ferrerem czy uporal sie juz z kontuzja lokcia, bardzo dlugo nie gral i w tym roku nie ma zbytnio ogrania na hardzie,
po za wawrinka, djokoviem, federerem dorzucilbym jeszcze bernarda Tomica, Gasqueta i Gillesa Mullera
 
midq 677

midq

Użytkownik
djoko i federera po kursach bliskich 1,00 nie ma sensu grać, wawrin mnie nie przekonał w swoim ostatnim wystepie, wygladal naprawde marnie
 
mistrzpawel 501

mistrzpawel

Użytkownik
Świetny bet, trudno się nie zgodzić!

A odnośnie kontuzji Nishikoriego... To wygląda to tak, że miał już on ją od turnieju w Waszyngtonie gdzie brał medicale. Później świetny występ w Kanadzie, czy mu coś dolega? Mu cały sezon coś dolega. Ale value na Paire jest jak najbardziej, jeżeli zagra to co potrafi najlepiej to może wygrać. Jednak co by nie mówić Japończyk ma tutaj mnóstwo punktów do obrony.

Odnośnie zwycięzcy US Open u Panów:

Wawrinka Stanisław - Tego Pana można brać jedynie pod uwagę jak dojdzie gdzieś w okolicę półfinału. On potrzebuje czegoś takiego jak &quot;rozkręcenie się w turnieju&quot;. Zdecydowany #1 wśród kandydatów, ale warunek jest jeden = musi być to coś co było na French Open 2015 i Australian Open 2014. Fajnie by było zobaczyć go w finale/półfinale (nie wiem jak tam z drabinką) z Murrayem.

Nishikori Kei - Nie wygra, koniec kropka. Jest za słaby, ma mnóstwo kontuzji, jak dochodzi do meczów z czołówką to zawodzi totalnie. Rok temu pokonał Djokovica po 4 setach, bo panował morderczy upał.

Cilic Marin - Nie wygra, cały rok 2015 słaby. Wątpię by się obudził, rok temu wygrał dzięki genialnej dyspozycji na serwisie. Teraz nie zrobi tego. Prawdopodobnie skończy jak Del Potro z 1 tytułem w karierze na koncie. Chociaż rok temu też wrócił z banicji na tenis i zaskoczył wszystkich, to jednak dzisiaj nic nie wskazuje na obronę tytułu.

Ferrer, Berdych, Gasquet, Tsonga, Raonic, Monfils, Isner itd. - Nie... Zbyt drewniani, za słaba psychika, problemy ze zdrowiem itd. Najlepsze w tym jest to, że Ci zawodnicy z topu leją tak naprawdę zdecydowaną większość ATP, ale jak przychodzi do meczów ze ścisłym (słowo klucz) topem to jest jak każdy wie. Taka panuje od lat hierarchia w tenisie męskim.

Federer Roger - Nie wygra... Skoro nie zrobił tego na Wimbledonie to nie zrobi tego na US Open. Cudem na trawie urwał tego jednego seta Djokovicowi, w pozostałych był totalnie bezradny i przykro się to oglądało. Chociaż z Murrayem zagrał perfekcyjnie. Niektórzy uwierzyli w niego po wygraniu Cincinnati które wygrał już 7 raz, ale &quot;jakiś tam&quot; Masters to nie turniej wielkiego szlema.

Murray Andy - Tu widzę value, bo już raz wygrał ten turniej, ale wtedy mocno wiało i przy prowadzeniu 0:2 w setach, było zaraz 2:2. Jednak przykład French Open, Wimbledonu i Australian Open (ostatni set 6:0) pokazuje jasno, że Andy nie ma czego co ma...

Djokovic Novak - Wygrany Australian Open, Wimbledon, finał French Open. Wygrany Masters w Indian Wells, Miami, Monte-Carlo, Rzymie. Finał w Montrealu i Cincinnati, jeszcze finał 500 w Dubaju. 55 zwycięstw, 5 porażek. Pisanie o nim, że nie jest w formie gdzie w każdym turnieju zalicza minimum finał jest nie na miejscu. Ma tak świetny rok jak pamiętny 2011 gdzie pokazał całemu światu co to znaczy Novak Djokovic.
Ja bym Gasqueta tak szybko nie skreślał. Nie jest on drewniany a psychika w miarę stabilna. Nie wiem jak aktualnie kontuzje u niego.
 
Otrzymane punkty reputacji: +28
midq 677

midq

Użytkownik
gasquet ma za słaby forehand zeby myslec o szlemie, niestety nie ma tego co trzeba zeby pokonac graczy z top3, SIŁY
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom