Co dziwnego jest w kursie gdzie gra u siebie drużyna ktora śmiało moze walczyć o puchary ma 0 punktów na koncie i czas na przełamanie a przyjezdza ligowy średniak ktory zawsze zawodzi gdy ktoś na niego stawia?
Nie rozumiem tego toku rozumowania kursy powinny byc równe czy co???
Kompletnie bez...