Zaczynamy dzisiejsze analizowanie od hitu na Engenhao. Dwa najpopularniejsze kluby w Brazylii czyli starcie Flamengo-Corinthians. Nie dość, że jest to klasyk, to dla kibiców Flamengo będzie miało miejsce jeszcze jedno wielkie wydarzenie. Dejan Petkovic kończy dzisiaj swoją karierę i z tej okazji otrzyma 45 minut na pokazanie się po raz ostatni. Ten 38-letni Serb rozegrał w barwach Flamengo 197 spotkan i strzelił aż 57. Jest chyba najdłużej grającym w Brazylii obcokrajowcem. Łącznie rozegrał we wszystkich klubach w kraju kawy(Vitoria, Flamengo, Vasco, Fluminense, Goias, Santos i Atletico Mineiro)473 spotkania i strzelił w nich 169 goli. W przeszłości grał również w barwach Realu Madryt. No ale wracamy do samego spotkania. Obie drużyny jak na razie całkiem dobrze rozpoczęły swoje zmagania w Brasileirao. Flamengo po wysokiej wygranej z Avai 4:0 zremisowało z Bahią na wyjeździe 3:3 ale mają co żałować, gdyż stracili zwycięstwo w samej końcówce grając w przewadze. Corinthians odniósł zaś dwie wygrane 2:1. Najpierw nad Gremio, a ostatnio ograli rezerwy Coritiby. Dzisiaj Flamengo jak widzę osłabione brakiem ich najlepszego obecnie zawodnika Thiago Nevesa(reprezentacja Brazylii). Ronaldinho zaczyna strzelać więc może stanie się wreszcie tym najważniejszym ogniwem w zespole Luxemburgo. Pamiętać też należy, że rywale jakich miało Flamengo też nie należy uznawać za tuzy więc te wyniki póki co niewiele znaczą. Na prawą obronę wraca Leo Moura i niestety na ławkę idzie Galhardo. Goście dzisiaj bez Alessandro na prawej obronie i to właśnie tam może być największy ich problem. Ciekawe czy Weldinho jest w stanie godnie zastąpić Alessandro. Moim zdaniem bukmacherzy strasznie nie doceniają gości, którzy przecież są jednym z kandydatów do mistrzostwa. Flamengo dzisiaj nie ma T.Nevesa, a Petkovic długo już nie grał na takim poziomie więc jego gra nie będzie wzmocnieniem dla zespołu. Chyba warto pograć w stronę gości.
Flamengo
Felipe; Leonardo Moura, David, Wellinton e Egídio; Williams, Renato, Petkovic e Bottinelli; Wanderley e Ronaldinho Gaúcho
Corinthians
Júlio César; Weldinho, Chicão, Leandro Castán e Fábio Santos; Ralf, Paulinho e Danilo; William, Jorge Henrique e Liedson
Moje typy:
Corinthians DNB @ 2,60 Bwin 1:1
Corinthians(+1) @ 1,80
BTS @ 1,65
Niemniej ciekawie niż spotkanie Fla-Corinthians zapowiada się mecz Gremio-Bahia. Gremio po dwóch spotkaniach ma 3 punkty i patrząc przez pryzmat ich gry, to wyni co najmniej zadowalający, gdyż drużyna Renato Gaucho nie zachwyca. Dzisiaj zabraknie w bramce Gremio bramkarza Victora, który obecnie przebywa na kadrze. Kontuzjowani są Rodolfo, Adilson i Andre Lima. Czyli można rzec, że w każdej formacji brakuję po jednym ważnym zawodniku. Na dodatek klub się pozbył Borgesa, który odszedł do Santosu. Moim zdaniem spora głupota, bo obecnie Gremio ma spory problem ze zdobywaniem bramek. Dość powiedzieć, że w tym sezonie zdobyli 2 gole, z czego jeden z karnego, a drugi to samobój ich rywali. Znowu ma nie być Gabriela na prawej obronie, a Mario Fernandes to nie jest odpowiedni człowiek w to miejsce. Możliwy jest dzisiaj debiut Marquinhosa, który nie dawno przyszedł z Avai, gdzie był wiodącą postacią. Jeszcze trochę trzeba poczekać na debiut Mirallesa i Gilberto Silvy, gdyż oni przyszli z klubów zagranicznych, a okienko zostanie otwarte, gdzieś w połowie rozgrywek jak się nie myle. Bahia to na razie widowiskowo grający zespoł, a przynajmniej można powiedzieć, że ich mecze nie są nudne. Najpierw porażka 1:2 z Americą Mineiro na wyjeździe, a przed tygodniem remis 3:3 z Flamengo po kapitalnym meczu i popisie Jobsona. To właśnie na niego najbardziej liczy trener Rene Simoes oraz kibice Bahii, gdyż pokazał, że jest wartościowym graczem. Jeszcze chyba nie w tym spotkaniu mają debiutować Carlos Alberto i Ricardinho, czyli dwa nowe nabytki Bahii. Trzeba przyznać, że ten zespół pozbierał zawodników, których nie chciano w innych klubach i stworzyli naprawdę ciekawy zespół. W porównaniu do ostatniego meczu w bramce pojawi się Marcelo Lomba, a do pomocy wraca Camacho. Obaj nie mogli grać z Flamengo, gdyż są wypożyczeni właśnie z tego klubu. Zabraknie natomiast Heldera, który dostał przed tygodniem czerwoną kartkę. W moim odczuciu kursy jakie wystawili tutaj bumkacherzy są trochę dziwne, gdyż obie drużyny nie są od siebie aż tak oddalone poziomem, by serwować nam 1,40 na Gremio. Uważam, że to może być wyrównane spotkanie, chociaż jako kibic Gremio, chce by to gospodarze byli górą ale wiem, że będzie to trudne zadanie.
Grêmio
Marcelo Grohe; Mário Fernandes, Saimon, Rafael Marques e Neuton; Fernando, Rochemback, Lúcio e Douglas; Lins e Júnior Viçosa
Bahia
Marcelo Lomba; Gabriel, Danny Morais, Titi e Ávine; Marcone, Fahel, Camacho e Lulinha; Souza e Jobson
Moje typy:
Bahia(+2) @ 1,65 Bwin
2:0
Bahia(+1) @ 2,75
Bahia strzeli @ 1,62
Na stadionie Morenao dojdzie do spotkania beniaminka - America Mineiro, z jednym z kandydatów do tytułu - Internacional Porto Alegre. Niby faworytem są goście ale według mnie tak nie jest i to postaram wam się pokazać w tej analizie. Dzisiaj Internacional wystąpi bez swojej największej gwiazdy czyli Leandro Damiao. Ten napastnik jest obecnie na zgrupowaniu kadry Brazylii. Również zabraknie drugiego podstawowego napastnika czyli Rafaela Sobisa(kontuzja). Dzisiaj przeciwko Polsce wystąpi w barwach Argentyny - Bolatti czyli nie ma kolejnego ważnego gracza. W ataku moim zdaniem kompletna pustka, gdyż Ze Roberto pokazał już z Santosem jak się marnuję okazję, a Cavanaghi dla mnie nigdy mocnym napastnikiem nie był. W ogóle za panowania Paulo Roberto Falcao, Internacional nie gra nic. Po prostu nie da się ich oglądać, gdyż ten zespół to kompletnie inny Inter, aniżeli ten, który wygrywał rok temu
Copa Libertadores, po mimo tego, że skład podobny. America po dwóch spotkaniach ma 3 punkty ale na pewno mogą być nie do końa zadowoleni z tego dorobku. Wygrana z Bahią w moim odczuciu zasłużona - 2:1. A porażka 3:0 z Vasco kompletnie nie oddaję tego co się działo na boisku. Tyle okazji, co gracze Americi zepsuli to głowa mała. Sam Alessandro po wejści na boisko w ciągu 5 minut miał dwie dobre okazje. Jakoś na razie Fabio Junior razi straszną nieskutecznością i dobrze by było, gdyby szybko się przełamał. Dzisiaj w barwach Americi nie pojawią się Micao i Dudu - obaj zawieszeni za kartki. Do składu za to wraca na prawą obronę Marcos Rocha i to będzie spore wzmocnienie, gdyż Sheslon nie jest w stanie dać tyle zespołowi, co wspomniany Rocha. W moim odczuciu będzie to wyrównane spotkanie więc taki kurs na Americą jest dla mnie nie zrozumiały i dlatego postanawiam na nich pograć po raz kolejny.
América
Flávio; Marcos Rocha, Anderson, Gabriel e Carleto; Glauber, Leandro Ferreira, Amaral e Rodriguinho; Eliandro e Fábio Júnior
Internacional
Renan; Nei, Bolívar, Rodrigo e Juan; Guiñazu, Tinga, D’Alessandro e Oscar; Zé Roberto e Cavenaghi
Moje typy:
America(+1) @ 1,80 Bwin2:4
America strzeli @ 1,42
Santos dzisiaj na Vila Belmiro podejmuję Avai. Obie drużyny w kompletnie innych nastrojach. Santos ostatnio awansował do finału
Copa Libertadores więc w klubie wszyscy zadowoleni. Jednak skoro finał dopiero za 10 dni, więc trzeba się zająć trochę ligą, gdyż 1 punkt po dwóch meczach to trochę mało. Avai z kolei nie dość, że odpadli z Copa do Brasil, to ligę zaczęli tragicznie. 0:4 z Flamengo i 1:3 z Atletico Mineiro to wyniki fatalne. Na dodatek odszedł do Gremio, Marquinhos, który wiele dla nich znaczył. Na dodatek ostatnio odszedł bramkarz Renan do Corinthiansu, a przecież już był powoływany do reprezentacji Brazylii. Jego miejsce w bramce powinien zająć bramkarz Aleksander, który w tym roku grał w reprezentacji U20. Myślę, że to nie jest jeszcze taki poziom jak Renan ale widać, że mają w Avai rękę do młodych bramkarzy ostatnio. Ciekawe jak wypadnie jego występ. Dzisiaj Avai poza tym bez: Diogo Orlando, Arthuro, Batisty i Giana. Jak widać ich zespół trochę osłabiony i ciężko będzie o dobry rezultat. Santos dzisiaj bez kilku swoich ważnych graczy, jednak tutaj rezerwa to inna bajka. Nie ma Elano, Neymara(reprezentacja) oraz Ganso, Leo i Jonathana(kontuzję). Dzisiaj ważnym wydarzeniem dla Santosu będzie debiut w ataku Borgesa. Ten napastnik ma być rozwiązaniem problemów z atakiem jeśli idzie o ligę, gdyż w
Copa Libertadores już nie zagra, gdyż grał tam jak był jeszcze w Gremio. Może ostatni gol pomoże Ze Eduardo się odblokować i zacząć grać tak jak potrafi i przede wszystkim strzelać gola za golem. W ogóle dzisiaj Santos gra praktycznie najmocniejszym składem, a to zwiastuję nam, że Avai dzisiaj pozostanie raczej bez punktów i będą kolejną obok Atletico PR i być może Coritiby drużyną bez punktów po trzech meczach.
Santos
Rafael; Pará, Edu Dracena, Durval e Alex Sandro; Adriano, Arouca, Danilo e Alan Patrick; Borges e Zé Eduardo
Avai
Aleksander; Gustavo Bastos, Bruno, Cassio; George Lucas, Marcinho Guerreiro, Estrada, Fabiano, Julinho; Marquinhos Gabriel, William
Moje typy:
Santos @ 1,70 Bwin3:1
Santos over 1,5 @ 1,72
Avai nie strzeli @ 2,60
7,8K
VS
VS
