>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Copa Libertadores 2012

Status
Zamknięty.
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Ponieważ te lepsze ekipy brazylijskie w pucharach czy też w stanowych nie grają na 100% ,Emelec to ekipa własnego podwórka jeśli u siebie nie wygrali tym trudniej będzie im wygrać na wyjeździe,a 0-0 to idealny wynik dla Brazylijczyków .Sam fakt ,że nawet jak im się nie wiodło w lidze to dawali radę w CL ,dla mnie inny wynik niż wygrana Corinthians będzie niespodzianką .A po drugie Ponte Preta to nie ogórki ostatnio wygrali także z Sao Paulo i śmiem twierdzić ,że mieliby szanse z Emelec chyba że to moje fantazje.Zobaczymy jak będzie.Oglądałem ich w CL i sprawiali bardzo dobre wrażenie.
 
K 23

killjoy

Użytkownik
Jestem ciekaw jak wyglądał ten mecz Sao Paolo z Ponte Preta, przypuszczam że identycznie jak ten z Corinthians czyli defensywa non stop i kontry albo jakieś stałe fragmenty gry.
A co do meczu pucharowego, nie widać specjalnie było że Corinthians odpuścili, a w ogóle gol stracony z wolnego mówi sam za siebie jakie to było widowisko. Jak zobaczyłem tą bramkę to się mocno zacząłem zastanawiać jak oni z takim golkiperem fajtłapą wygrali tą ligę... chociaż nawet najlepszym zdarzają się klopsy, aczkolwiek mistrzowi nie przystoi :p
Generalnie może i przesadzam ale jakoś ta niemoc Corinthians utkwiła mi w pamięci - &gt; trauma ????
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
o ile się nie mylę to w pucharze bronił Júlio César w dzisiejszym meczu on bronił nie będzie;)
zobaczymy jak będzie ja na nich liczę
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Akurat brak Julio Cesara to nie jest żadne wzmocnienie, bo moim zdaniem to jeden z najlepszych golkiperów w Brazylii. Ale Cassio w Ekwadorze swoje zrobił. A co do Corinthiansu i ich podejścia do Paulistao, to tak jak TrackBank piszę, to nie wszyscy się przykładają do stanówek w Brazylii czego przykładem w tym roku może być chociażby Gremio czy Palmeiras. Dla tych ekip najwazniejsze jest żeby dobrze wypaść w Libertadores czy też Copa do Brasil, bo to tam jest większy prestiż, chociaż kasa co ciekawe w Paulistao większa niż w Libertadores.... A co do meczu to myślę, że Corinthians bez problemu łyknie Emelec.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Kapszti ale z postu kolegi Killjoy można wywnioskować ,że Julio Cesar bronił śmiesznie z Ponte Pretą i poniekąd jest sprawcą takiej porażki .Ja tylko chciałem mu napisać ,że on nie zagra ,co może by go bardziej przekonało do typu jeśli mu się on nie widzi hehe;)
 
asator 33

asator

Użytkownik
Kapszti ale z postu kolegi Killjoy można wywnioskować ,że Julio Cesar bronił śmiesznie z Ponte Pretą i poniekąd jest sprawcą takiej porażki
Potwierdzam, ponieważ oglądałem ten mecz. Strzelcem pierwszej bramki dla Ponty Prety był właśnie Julio Cesar, który po rzucie wolny wykonywanym przez przeciwników, odbił piłki na słupek, która następnie wpadła do bramki. Wyglądało to żałośnie. Przy drugim golu nie miał nic do powiedzenia, ale trzecią bramkę znowu można zapisać na jego konto. Ogólnie miał kilka dobrych interwencji i gdyby nie one Corinthians dostało by więcej.
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
Jak na razie 4/5 weszło, czyli bardzo dobrze. Dzisiaj ostatnie trzy spotkania, ale ja skupiam się tylko na jednym.
Santos - Bolivar
Poziom obu zespołów nieporównywalny. Santos jest zdecydowanym faworytem i nie ma mowy o odpadnięciu na tym etapie rozgrywek. W pierwszym meczu Peixe owszem przegrali 1:2, ale to był wyjazd na trudny teren.
Co prawda nie oglądałem meczu, ale widziałem skróty. Wszystkie bramki z rzutów wolnych, dwie pierwsze przy ogromnym szczęściu wpadły, ale trzecia to naprawdę bardzo ładna. Ogólnie Santos zagrał swoje w Boliwii, gra defensywna i kontry w wykonaniu Neymara i Borgesa. Fakt, Neymar był poniewierany niemiłosiernie i do tego jeszcze ten przedmiot, który poleciał w jego stronę i którym dostał w twarz.
Dzisiaj scenariusz spotkania według mnie będzie jeden - atak, atak i jeszcze raz atak Santosu. Wystarcza im 1:0, ale wątpię żeby się na takim niskim wyniku skończyło. Jak szybko strzelą to się już posypie, chociażby tak jak miało to miejsce w 2005 roku, gdzie przegrali pierwsze spotkanie 3:4, aby w rewanżu na Vila Belmiro wygrać 6:0.
Bolivar przyjeżdża do Brazylii na ścięcie i raczej nie ma co myśleć o dobrym rezultacie. Mogą się bronić albo grać otwarty mecz, ale obie te opcje raczej i tak doprowadzą ich do porażki.
Kursy na to spotkanie są lekko śmieszne do grania, zarówno win gospodarzy jak i over, dlatego myślę, że najlepszą decyzją będzie granie :

Santos over 2,5 gola @ 1,61 Bet365 ✅ 8:0

Przewidywane składy :
Santos : Rafael; Henrique, Edu Dracena, Durval e Juan; Adriano, Arouca, Elano e Ganso; Neymar e Alan Kardec
Bolivar : Marcos Arguello; Rodríguez, Frontini, Valverde e Álvarez; Flores, Cardozo, Campos e Lizio; Arce e Cantero

Drugie spotkanie Flu - Inter jak na razie dla mnie no bet, chociaż skłaniałbym się do grania na gospodarzy bo kurs przyzwoity, a do tego dochodzi h2h, w którym Flu zdecydowanie prowadzi.
Jakby ktoś potrzebował składów to :
Flu : Diego Cavalieri, Bruno, Gum, Leandro Euzébio e Carlinhos; Edinho (Valencia), Jean, Deco e Thiago Neves; Rafael Sobis e Fred.
Inter : Muriel; Nei, Rodrigo Moledo, Índio e Fabrício; Guiñazu, Sandro Silva, Tinga, Oscar e Dátolo; Leandro Damião.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ależ nam się dyskusja tutaj rozkręciła ale to bardzo dobrze, bo wspólnymi silami możemy więcej osiągnąć. Naliczyłem w tym tygodniu już 15 postów, a to wynik baaardzo duży jak na ten dział.

Co do ostatniej nocy, to oglądałem starcie Union-Boca i znowu mieliśmy świetne widowisko. Boca wygrała 3:2 dzięki geniuszowi Romana Riquelme, który zaliczył dwie świetne asysty, a na koniec jeszcze ośmieszył obronę Unionu i sam strzelił. Jak dla mnie to Union był chyba trochę przestraszony i dopiero po stracie tych 2, a potem 3 bramek zaczął bardziej atakować ale na nic się to zdało. Niestety sił mi zbrakło na mecz Lanus-Vasco, a tam tak jak podejrzewałem kilka bramek padło i Lanus wygrało ale w karnych to jednak goście byli lepsi. Jakoś w najbliższych dniach chyba sobie ściągnę ten mecz, bo chyba warto takie widowisko obejrzeć. A Corinthians oczywiście zgodnie z planem 3:0.

Dzisiaj trzy spotkania, tak jak napisał BSNT. Co do Santosu to mam mieszane uczucia. Wygrać i awansować to powinni bez problemu ale ile się skończy, to już ciężko powiedzieć. Myślę, że nie tylko ja już się przejechałem na wysokich overach albo handicapach na ekipy z Brazylii, gdy grały u siebie ze słabeuszami, dlatego myślę, że lepiej po prostu grubiej przyłożyć ten awans, który można złapać koło 1,2. Wiem, że kurs cienki ale do jakiegoś pewnego kuponu jest moim zdaniem w sam raz.

Jeśli chodzi o mecz Flu-Inter to zapowiada się ciekawie ale kursy na Flu to trochę nie porozumienie. Ja rozumiem wszystkie problemy Interu ale to nadal jest mocna ekipa. Fakt, że zabraknie D&#39;Alessandro czy Klebera, a są to niezwykle ważne ogniwa w zespole Dorivala Juniora ale wraca chociażby Oscar i może wreszcie Leandro Damiao będzie dostawał odpowiednie piłki, by nastrzelać goli. Z drugiej jednak strony Fluminense w tym roku jest w świetnej dyspozycji. Grupę wygrali bez problemu, do tego w niedziele będą świętować najprawdopodobniej mistrzostwo stanu Rio de Janeiro. Ja tam jednak wole odpuścić ten pojedynek i sobie go po prostu obejrzeć. Za to wybieram sobie mecz w Santiago, który moim zdaniem będzie bardzo ciekawy:

VS

Na Estadio Nacional w Santiago dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się meczu. Universidad de Chile podejmować będzie Deportivo Quito. Przed tygodniem w stolicy Ekwadoru było 4:1 dla Deportivo. Wydawać by się mogło, że to wynik, który nie pozostawia złudzeń, kto będzie w 1/4 finału rywalem Libertadu ale w mojej ocenie dalej awans jest sprawą otwartą. Universidad de Chile zagrał chyba swój najgorszy mecz od kilku miesięcy i akurat to przyszło w fazie pucharowej na ich nieszczęście. W Quito wszystko się złożyło na taką wysoką porażkę La U. Chociaż akurat zwalać wszystkiego na słabą murawę stadionu Atahualpa to też byłaby przesada, gdyż grali sporo czasu w przewadze 11 na 10, a mimo to tracili gole po kontrach. W dzisiejszym meczu nie zagra Osvaldo Gonzalez, który właśnie przed tygodniem dostał czerwoną kartkę. Do tego z urazami zmagają się Acevedo i Lichnovsky tak więc linia defensywna to największy problem trenera Sampaoliego. Do tego stopnia są problemy, że na pozycji obrońcy próbowany był Sebastian Martinez, a więc nominalny pomocnik. Jednak tutaj najważniejszymi formacjami dla La U powinny być pomoc i atak. Dlatego, że w tym meczu od początku muszą zaatakować i to z największą siłą jaką mają. Można się spodziewać huraganowych ataków od 1 minuty oraz wielkiej determinacji mistrzów Chile. To może wyglądać naprawdę ciekawie, bo Deportivo pokazało jak groźne jest w kontrach. To co Matias Alustiza czy Fidel Martinez robili w Quito to po prostu mistrzostwo. Dzisiaj jednak spodziewam się, że goście będą bardziej schowani na własnej połowie i mogą sobie trochę odpuścić te kontry, ze strachu wyjścia do przodu większą ilością graczy. Dlatego spodziewać się można obrony Częstochowy ze strony gości i pewnie obejrzymy w tym spotkaniu wiele momentów, w których Deportivo będzie się bronić całą drużyną na własnej połowie. Ciężko będzie przechodzić środkiem, dlatego niezwykle ważną rolę będą tutaj mieć Eugenio Mena czy Matias Rodriguez, którzy muszą poszaleć trochę na skrzydłach. Do tego Junior Fernandes znany jest ze swojej gry na całej szerokości boiska. Obok niego w ataku zagra Angelo Henriquez ale pamiętajmy, że obwodzie zostają Felipe Gallegos, Francisco Castro czy Raul Ruidiaz, tak więc wybór ogromny.

Ja uważam, że dzisiaj La U stać nawet na awans, a pobrać ich zwycięstwo to jest już święty obowiązek, gdyż są drużyną lepszą od Deportivo, a dzisiaj dochodzi własny teren oraz fakt że muszą gonić wynik. Do tego chyba nie muszę wspominać jak drużyny z Ekwadoru radzą sobię poza swoim krajem... W tej edycji CL na 8 spotkań na wyjazdach ekipy z Ekwadoru zanotowały bilans 1-1-6. Dlatego uważam, że warto tutaj pobierać wysokie handicapy na gospodarzy.

UNIVERSIDAD DE CHILE (CHI): Johnny Herrera; Sebastián Martínez, José Rojas, Paulo Magalhaes(Albert Acevedo), Eugenio Mena; Matías Rodríguez, Charles Aránguiz, Marcelo Díaz, Gustavo Lorenzetti; Junior Fernandes y Ángelo Henríquez

DEPORTIVO QUITO (ECU): Marelo Elizaga; Pedro Velasco, Giovanny Espinoza, Luis Checa e Isaac Mina; Alex Bolaños, Luis Saritama, Juan Carlos Paredes y Mauricio Folleco; Matías Alustiza y Fidel Martínez

Universidad de Chile @ 1,37 Bwin✅6:0
Universidad(-1) @ 1,95✅
Universidad awans @ 3,80✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
asator 33

asator

Użytkownik
Universidad de Chile vs. Deportivo Quito
Po blamażu w pierwszym meczu, La U w rewanżu od pierwszej minuty musi solidnie wziąć się do roboty, ponieważ aby awansować trzeba strzelić trzy gole. Atut własnego boiska i gorący doping fanatycznych kibiców powinien dodać skrzydeł gospodarzom, którzy w ostatnim czasie spisują się fatalnie. Najpierw baty w CL, a później porażka 0-2 w ligowej potyczce. Jednak wiadomo, że spotkania pucharowe rządzą się swoimi prawami, dlatego liczę na to, że Universidad de Chile maksymalnie zmobilizuje się i zafunduje swoim fanom koncertową grę, która przyniesie awans. Stać ich na to, ponieważ przeciwnik nie jest wymagający. Deportivo Quito to typowa drużyna własnego podwórka. Gdy przychodzi wyjazd, to w 90% przypadkach zespół z Ekwadoru wraca na tacy. Dlatego, nawet jeśli jakimś cudem La U nie awansuje, to i tak jestem pewny, że w meczu padnie kilka goli, więc warto zainteresować się także bramkowym overem.
Typ: Universidad de Chile 1,38 via Tobet ✅ /lub Over 2,5 1,47 via Tobet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Fluminense-Internacional
W pierwszym meczu 0-0 co może dziwić bo okazje były,dwa to nieporadność w sytuacjach strzeleckich ,bo obrona obu ekip popełnia błędy .Fluminense u siebie jest mocne i sporo strzela ,za to Internacional na wyjazdach kompletnie sobie nie radzi ,ale ten mecz według mnie będzie inny bo nie dość że prestiż między ekipami brazylijskimi to jeszcze o awans do kolejnej rundy .Internacional jest pod ścianą i muszą zaatakować bo innej opcji nie ma ,Flu to bardzo poukładana ekipa ,Internacional według mnie stracił ostatnio na wartości .Ja tutaj skłaniam się do minimum dwóch bramek ,i coś w rodzaju meczu Santos -Internacional (ten grupowy w CL) tutaj nie ma opcji odpuszczania ,jedna droga do wygranej a potencjał spory.

Typ:
over 2.0 1.625 bet365✅

do przerwy 2-1;)
 
t0mson 639

t0mson

Forum VIP
Kapszti opisał to spotkanie u góry tak jak trzeba. W 100% popieram ten bet, zresztą zagrałem go już w Poniedziałek i dziś bardzo liczę na pewno zwycięstwo UDC z wysokim handi. Ostatnio UDC może i fatalnie ale teraz grają u siebie. Ktoś kiedyś pisał ,że UDC to taki Chilijski Real Madryt i się mylił bo moc w ofensywie mają niesamowitą.
UDC -1 AH @ 1,72 10/10
UDC -1,5 @ 2,10
5/10
dziękuje, dobranoc.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Może to tak wyglądać w lidze Chilijskiej ponieważ te czołowe ekipy się stoczyły Colo Colo już nie gra tego co kiedyś,Catolica jak gra to tylko u siebie,Audax powoli osiąga dno ,a szczerze to w CL nie mieli jeszcze jakiegoś konkretnego rywala aby ich oceniać ,co nie zmienia faktu ,że Deportivo Quito to ekipa swojego podwórka na wyjazdach wyglądają słabo ale solidną zaliczkę mają ,zobaczymy jak będzie.Dwa -trzy lata temu liga w Chile była bardziej wyrównana teraz już tak nie jest ,a Copa Libertadores rządzi się swoimi prawami bramek powinno być sporo zobaczymy jak będzie.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Było do przewidzenia kluby z Boliwii na wyjazdach nic a nic nie grają, jedynym ratunkiem jest mecz u siebie ,co więcej można napisać Santos jest o parę klas wyżej dla mnie samo wyjście z grupy Bolivaru było niespodzianką .Fajną lokatę złapał Kapszti widziałem gdzieś że 1.20 złapał co naprawdę jest zajebistym kursem w tym meczu.
Można było jedynie gdybać że Santos strzeli 2 bramki i spocznie na laurach a tu się zanosi na wygrana grubego kalibru.
 
asator 33

asator

Użytkownik
@TrackBank
Wiadomo było, że Bolivar przegra, ale nie spodziewałem się, że aż taką masakrę zafunduje im Santos w pierwszej połowie. 5-0 i 2 minuty do przerwy. Ja się ciesze, bo obstawiłem mecz w handicapie (0-1) i najprawdopodobniej zgarnę 40zł (obstawiłem za 100zł).
 
szef-elity 20,8K

szef-elity

Użytkownik
W pierwszej połowie Bolivar grał bardzo słabo, ale można spróbować, że Santos nie zachowa czystego konto, kurs 3-3,4,
 
asator 33

asator

Użytkownik
Nie mam pytań odnośnie dzisiejszych wyników Santosu i La U. Szkoda, że w tym drugim meczu zdecydowałem się grać na bramki zamiast puścić gołą jedynkę lub handicap.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
No i mamy taki o to zestaw:
1. Fluminense - Boca Juniors
2. Universidad de Chile - Libertad
3. Corinthians - Vasco
4. Santos - Velez Sarsfield
I powiem Wam szczerze ,że każdy mecz zapowiada się pasjonująco mamy dwie ekipy z Argentyny(Boca,Velez) ,cztery z Brazylii(Fluminense,Corinthians,Santos,Vasco) i po jednej z Chile i Paragwaju .Nie ma tu słabych ekip każda z drużyn ma coś do zaoferowania ,na pewno zagwarantują nam sporo emocji.
Robson / Cztery z Brazylii bo jeszcze Vasco jest ;)
graty panowie za świetne typy i dyskusje w dziale swoją drogą.

edit
No dzięki Robson za zwrócenie uwagi już poprawiam;)
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Mecze ciężkie ale ja spróbuję ugryźcie jeden z nich.
Vasco da Gama-Corinthians
Zacznę od gospodarzy niby Vasco ostatnio overowo ,sporo strzela ale tutaj rywal według mnie dużo trudniejszy ,bo prawdę powiedziawszy to poza średnim Lanus mieli jeszcze Libertad ,który uważam za ekipę domową .Więc Vasco dla mnie tutaj będzie miało ciężej ze strzelaniem bramek,ponadto tu już są ćwierćfinały więc zaczną zapewne spokojnie ,żeby nie nadziać się na kontrę .Na 4 mecze 3 overowe ale tak jak pisałem wyżej 3 bramki Alianzie Lima strzelone chluby wielkiej nie przynoszą ,Lanus dla mnie nie jest ekipą która mogłaby awansować dalej niż ćwierćfinał więc wyższość po karnych Vasco przyjąłem spokojnie.Naprzeciw nich stanie ekipa jak to nie którzy mówią &quot;nudna&quot; ale skuteczna w defensywie na 8 spotkań w CL czy to u siebie czy też na wyjeździe straciła tylko 2 bramki strzeliła dużo więcej nie ma co się dziwić bo trafiła na słabych rywali ale jest to taktycznie bardzo dobrze ustawiona ekipa i defensywa wygląda przyzwoicie .W tym pojedynku brazylijskim gradu bramek się nie spodziewam ,mogą być tutaj szachy Corinthians na wyjazdach koło remisu się kręci a Vasco tutaj też nie powinno postrzelać liczę tutaj na nudnawy mecz,zresztą te ekipy pamiętam z Brasileiro to w ich meczach nie za często dużo bramek padało zawsze się wąchały i czekały na błąd ,który rzadko albo wcale się nie trafiał ale z drugiej strony nie ma co tu wspominać ligowych meczy bo to przecież Copa Libertadores ;) choć zdania nie zmienię under 2.5.
Typ:
Under 2.5 1.75 betathome✅ 0-0;)
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
VS

Oto pierwszy mecz 1/4 finału Copa Libertadores 2012 i zarazem jedyna para, gdzie nie mamy ekipy z Brazylii, a co więcej nie ma tam też ekipy z Argentyny. Spotykają się Libertad Asuncion i Universidad de Chile. Myślę, że można było się spodziewać, że obie ekipy będą w stanie tu zajść. La U moim zdaniem mają szanse nawet na finał, a dla Libertadu sądzę, że już 1/4 finału jest już sukcesem. Gumarelos w poprzedniej rundzie ograli Cruz Azul. Najpierw zremisowali w stolicy Meksyku 1:1, by u siebie wygrać 2:0 po dwóch golach ze stałych fragmentów gry. Universidad de Chile z kolei po szalonym dwumeczu wyeliminował Deportivo Quito. W stolicy Ekwadoru La U polegli 4:1, by u siebie rozbić w pył Deportivo aż 6:0 po kapitalnym meczu z ich strony.
Libertad to jedna z tych ekip w tej edycji Libertadores, którą fajnie się ogląda. Sporo goli, dużo akcji i ogólnie ciekawe mecze to można powiedzieć ich dewiza. Jako przykład podam statystykę, że w tej edycji rozegrali 10 spotkań i średnia na mecz w spotkaniach z ich udziałem to 2,8 gola. Dzisiaj jak widzę grają wszyscy podstawowi zawodnicy. W ataku duet Nunez i Velazquez, który razem zdobył 7 goli. Na ławce mamy młodziutkiego Mauro Caballero, któremu ponoć przyglądają się najlepsze kluby z Europy i już niedługo może pójść w ślady Angelo Henriqueza z Universidad de Chile. Jeśli chodzi o gości to mają jeden ale duży brak. Przez jakiś uraz zabraknie Juniora Fernandesa, który w tej edycji strzelił już 6 goli. Jednak ten kto powie, że bez niego La U nie są w stanie w ataku nic zrobić, to jest w błędzie. Poza nim przecież są Angelo Henriquez, a w pomocy szaleje chociażby Matias Rodriguez. Miejsce Fernandesa zajmie Felipe Gallegos ale moim zdaniem lepiej byłoby gdyby grał napastnik reprezentacji Peru czyli Raul Ruidiaz albo Francisco Castro, który przecież w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem. Do obrony wraca Osvaldo Gonzalez i to jest wzmocnienie. Niby można powiedzieć, że ostatnio gola nie stracili więc po co zmieniać ale Deportivo było tak schowane na własnej połowie, że trudno było tego gola stracić. Jeszcze ze statystykami wyskoczę i tutaj mamy lepiej, aniżeli z Libertadem. W meczach z ich udziałem padło łącznie 28 goli czyli tyle samo ile z udziałem ekipy z Paragwaju ale jako, że rozegrali dwa spotkania mniej to ta średnia wynosi 3,5 gola na mecz.
Po statystykach oraz po tym co widziałem w tej edycji wnioskuje, że czeka nas naprawdę ciekawa rywalizacja z udziałem dwóch ofensywnych drużyn, które lubią pograć ładnie w piłkę i postrzelać. Dlatego trzeba tutaj pobrać jakiegoś overa albo inne opcje bramkowe, których mamy multum u buków.
Libertad: Rodrigo Muñoz; Carlos Bonet, Cristian Nasuti, Ismael Benegas y Miguel Samudio; Víctor Ayala, Víctor Cáceres, Sergio Aquino y Luciano Civelli; José Ariel Núñez y Pablo Velázquez
Universidad de Chile: Johnny Herrera; Osvaldo González, Albert Acevedo, José Rojas; Matías Rodríguez, Charles Aránguiz, Marcelo Díaz, Eugenio Mena; Gustavo Lorenzetti, Angelo Henríquez y Felipe Gallegos
Over 2,5 @ 1,88 Bwin⛔1:1
BTS @ 1,67✅
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom