>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Grupa B - Argentyna, Nigeria, Korea Płd, Grecja

Status
Zamknięty.
brat-boom 0

brat-boom

Użytkownik
Hah Brat widzę Ty dalej wałkujesz swoje - moja racja jest świętą racją... &quot;Moc&quot; Argentyny szczególnie było widać w meczu z Nigerią, gdzie przypadkowa bramka ustawiła mecz. Pomijam już to, że Nigeryjczycy w 2 połowie cisnęli Argentynę aż miło.
2 spotkanie z Koreą... No dobra pewne zwycięstwo, ale gdyby Korea w pierwszych 15 minutach 2 połowy wykorzystała swoje okazje to było by licho. Później Azjaci z minuty na minutę co raz to bardziej &quot;otwierali się&quot; i skończyło się pogromem.
Co do meczu z Grecją to nie komentuje bo oglądałem tylko urywkami, ale na razie z tego co widziałem to tak jak było wiadomo na początku, Argentyna to w 90% Messi i długo, długo nic...

Tak jeszcze chciałbym dodać, że Twój Veron grywa jak na razie iście kapitalne zawody... ???? A tyle było hałasu, że co on to nie gra w Estudiantes. Następnym razem zamilcz nim będziesz wywyższał się ponad innych bo sam wiesz tyle co nic.

No i co do tego stylu to możesz coś o nim napisać ? Bo kompletnie nie wiem o jakim stylu piszesz... A porównywanie Argentyny do grającej słabo Francji, Hiszpanii, Anglii czy Włoch to tylko po raz kolejny obnaża to, że Twoim argumentem jest brak argumentów... Koniec przekazu.
Przypadkowa bramka ustawiła mecz? a co w tej bramce było przypadkowego?
w drugiej połowie Nigeria cisnęła aż miło? jaki ty mecz oglądałeś? poza dwoma groźnymi strzałami Nigeria w drugiej połowie nie istniała , a Argentyna zmarnowała ze 3 sytuacje sam na sam z czego jedną Messi , nie mówię już o sytuacjach Leo w pierwszej połowie.
Korea wykorzystała sytuacje? koleś , Korea przez cały ten mecz miała jedną bramkową sytuacje w drugiej połowie , w pierwszej nie mieli praktycznie żadnej.
Argentyna to w 90 % Messi tylko dlatego że gra jest ustawiana pod tego zawodnika , każda drużyna mając w swoim składzie takiego geniusza jak Messi będzie od niego uzależniona i będzie on 90 % zespołu , zresztą coś o tym powinieneś wiedzieć bo w Barcelonie też nie jest za wesoło kiedy Messi jest nie zdolny do gry.
Nie wiem zupełnie o co ci chodzi z tym Veronem , jak dla mnie to w meczu z Nigerią grał bardzo solidne spotkanie i zaliczył asystę przy bramce , z Koreą nie grał w ogóle a wczoraj też zagrał bardzo dobrze i to właśnie z Veronem Messi tworzył najlepsze akcje wymieniając z graczem Estudiantes po kilkanaście podań przy każdej okazji.
Jak narazie to twoje argumenty są żałosne i niczym nie poparte a słabą grę Argentyny widzisz chyba tylko ty.

Argentyna to 90% Messi ? Tylko ,że ten supersnajper jeszcze nie strzelił ani jednej bramki
Jaki super snajper? w Argentynie Messi jest POMOCNIKIEM , jego rolą jest kreowanie gry i tworzenie sytuacji kolegom z zespołu , zobacz sobie przy ilu bramkach Argentyny na tym turnieju Messi brał udział.
 
9adrian2 37

9adrian2

Użytkownik
Hah Brat widzę Ty dalej wałkujesz swoje - moja racja jest świętą racją... &quot;Moc&quot; Argentyny szczególnie było widać w meczu z Nigerią, gdzie przypadkowa bramka ustawiła mecz. Pomijam już to, że Nigeryjczycy w 2 połowie cisnęli Argentynę aż miło.
2 spotkanie z Koreą... No dobra pewne zwycięstwo, ale gdyby Korea w pierwszych 15 minutach 2 połowy wykorzystała swoje okazje to było by licho. Później Azjaci z minuty na minutę co raz to bardziej &quot;otwierali się&quot; i skończyło się pogromem.
Co do meczu z Grecją to nie komentuje bo oglądałem tylko urywkami, ale na razie z tego co widziałem to tak jak było wiadomo na początku, Argentyna to w 90% Messi i długo, długo nic...

Tak jeszcze chciałbym dodać, że Twój Veron grywa jak na razie iście kapitalne zawody... ???? A tyle było hałasu, że co on to nie gra w Estudiantes. Następnym razem zamilcz nim będziesz wywyższał się ponad innych bo sam wiesz tyle co nic.

No i co do tego stylu to możesz coś o nim napisać ? Bo kompletnie nie wiem o jakim stylu piszesz... A porównywanie Argentyny do grającej słabo Francji, Hiszpanii, Anglii czy Włoch to tylko po raz kolejny obnaża to, że Twoim argumentem jest brak argumentów... Koniec przekazu.
Człowieku opanuj się, dlaczego lekceważysz reprezentację Argentyny? Daj mi jeden powód dla którego mieliby nie zagrać w półfinale, narazie wszystko jest przed nimi. Twoje argumenty są śmieszne, gdybanie co by było jakby ten gol nie wpadł albo przeciwnik trafił. W każdym meczu mogę Tobie znaleźć takie sytuacje, powiem Ci, że Niemcy nie wygraliby z Australią 4:0 gdyby trener Pim Verbeek ustawił inną taktykę. Portugalia także nie wygrałaby tak wysoko gdyby Korea Północna się nie otworzyła.
Możesz ich nie lubić, ja nie lubię Holendrów, ale ich nie lekceważę
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom